Sierpnióweczki 2014

[Asia1608]

Mała nie wyobrażam sobie co teraz czujecie :( bardzo Wam współczuję i gorąco życzę żeby tą ogromną pustkę wypełnił w odpowiednim czasie mały Szkrab, który na pewno gdzieś tam jest Wam pisany. Trzymajcie się dzielnie. Pomodlę się za Waszego Aniołka.

[agata86]

Mała

!!! Bardzo Ci współczuje... naprawde nie wiem co w takiej sytuacji może ukoić Twój ból... żadne słowa czy to pisane czy to mówione nie są w stanie... Bardzo mi przykro. Tule do erca :(

[emilka332]

Mała25 bardzo Ci współczuję. Trzymaj się dzielnie, masz synka i dla niego musisz być silna. Ato dla aniołka (*)(*)(*).

[Wadera28]

Brak słów (*)

[Mała25]

dziekuje Wam za wsparcie,jestem wrakiem czlowieka,mam nadzieje ze czas zaleczy rany;(
nie wiem jak wam nawet to opisac bo lekarze sami byli w szoku jak moglo do tego dojsc,przez 30lat niektorzy lekarze nie widzieli takiej sytuacji ze po odplynieciu wod w przeciagu pol godziny dostalam 40 stopniowa goraczke i w tym wlasnie momencie bakteria e coli sie pojawila,ktorej wczesniej nie bylo i zniszczyla caly organizm naszej coreczki,to bylo w niewiargodnym szybkim tempie ze nikt nie podejrzewal ze to sie tak skonczy:(a do tego cc w 40 stopniowej goraczce bylo zagrozeniem dla mnie ;(chyba bylismy 1 przypadkiem na milion:(
jest strasznie ciezko ale dla synka musze sie trzymac...nie bede Was juz zasmucac trzymajcie sie cieplutko:)

[Mogu]

Mała piszemy tu razem od tylu miesięcy, ze naprawdę nie myśl, że nas zasmucasz i pisz do nas w każdej chili, gdy poczujesz, że masz potrzebę podzielenia się z kimś swoim bólem. Większa część z nas już została matkami, więc tym bardziej możemy sobie wyobrazić, jak wielki ból przeżywasz.

Trzymaj się mocno i ciepło, masz synka i on na pewno pozwala znaleźć ukojenie, jeśli to w ogóle możliwe.

Jeszcze raz mocno, bardzo mocno tulę...

[A n n]

O Boże! Wchodzę na forum a tu takie coś. Jestem w szoku, nawet nie wiem w jakie słowa ubrać to co czuję.

Jak tylko przeczytałam wiadomość poleciały mi łzy. Żadne słowa nie ukoją teraz tego bólu ale wiedz Mała, że każda z Nas ma Cię teraz w swoich myślach.
Życzę Ci ogromnie dużo siły aby się z tego podnieść.
(*)

[Monisia1988]

Mała trzymaj się !!! Twoje słonko jest w niebie!!! widocznie to nie czas dla niego.. nam jest ciężko to zrozumieć bo dlaczego? dlaczego takie małe niewinne dziecko?! ale ja wierzę, z e Bóg wie co robi.. że to ma jakiś sens.. a wierzę też, ze na pewno jeszcze do was zejdzie ten wasz mały aniołek.. przytul mocno synka i wiedz, ze wszystkie jesteśmy z Tobą.
Ja teraz płacze jak głupia, a nawet nie chcę wiedzieć co ty czujesz. Kochana dobrze, ze żyjesz bo Twój synek Cie potrzebuje!!! trzymaj się jak tylko możesz i bądź silna! masz dla kogo żyć i tego się trzymaj! życzę ci wszystkiego co najlepsze!!!

[Pasiok]

Strasznie mi przykro i bardzo wspolczuje, z calego serca.
Trzymaj sie tam! Jestesmy WSZYSCY z Toba i posylamy wsparcie i energie dla Ciebie i Twojej rodziny!

[zielona_trawa]

Mała, strasznie mi przykro, zupełnie nie mogę sobie wyobrazić przez co przechodzisz... Tąpnęła mną ta wiadomość; (( Mam nadzieję, ze masz wokół siebie wsparcie, dobrze ze masz przy sobie synka - oby wasza miłość pomogła ci stanąć na nogi... Tak jak pisały dziewczyny, wszystkie jesteśmy z Tobą myślami. Trzymaj się proszę!

[Manti]

Mała, tak mi przykro. Ja straciłam dzidziusia w 1o tygodniu i ból był ogromny. Mimo, ze teraz jestem w kolejnej ciąży drżę na każde kłucie, ból czy brak ruchu przez choćby jeden dzień mimo ze w tym tygodniu to normalne. Pamiętam co przeżyłam i nawet nie wyobrażam sobie co ty czujesz. czytałam, że masz dziecko i musisz być silna dla niego. Wierzę, że będzie dobrze, choć na razie jest do dupy. Życzę Tobie i Twoim bliskim wszystkiego co najlepsze. (*)

[Ania92]

Przepraszam ze Was poczytalam ale mnie tak wczoraj naszlo powspominac wczesniejszy czas. Jestem czerwcoweczka. Nie sadzilam ze przeczytam taka smutna wiadomosc. Nie znamy sie ale laczy nas ta strona, te fora. Bardzo ale to bardzo wspolczuje Mala. Zadne slowa tak na prawde nie pomoga ale myslalam o Was cala noc. Serce mi peka ale musisz byc silna. Najwazniejsze to jesli chcesz sie wygadac to pisz i pisz. Troche pomaga. I trzymaj sie, jestes dzielna!

[beaciaW]

Ja podobnie jak Ania92 z czerwcówek, ale też z sentymentu podczytuję niektóre wątki.

Mała25 - jesteś bardzo dzielną kobietą, tutaj żadne słowa nie będą odpowiednie, bo to nie jest sprawiedliwe, że odchodzą takie maluszki... :-( trzymaj się!

[Tyszanka]

Mala my tez sie nie znamy, ale chce Ci teraz zyczyc duzo sily. Bardzo mi przykro, ze stracilas dzieciatko... nie wyobrazam sobie jak to boli. Trzymaj sie dla tych, ktorzy sa przy Tobie, oni tez bardzo Cie potrzebuja. Trzymam kciuki za lepsze chwile.

[MalgosiaK]

Mała25 - wysyłam Ci siłę i ciepło, niech ukorzy ból...

[Mała25]

nawet nie wiecie jak wasze slowa mnie pocieszaja!dziekuje wam wszystkim za wsparcie.tak dzieki synkowi musze sie jakos trzymac i sie nie dac bo wiem ze mnie bardzo potrzebuje,maz tez jest ogromnym wsparciem chociaz wiem ze jemu tez ciezko.mam nadzieje ze czas zaleczy rany i jakos damy rade to przetrwac...

[Zosia1]

(*)

[inga]

Mała25, ja jestem z czerwca ale kiedy przeczytałam jaka tragedia Cię spotkała nie mogłam do Ciebie nie napisać. Nie potrafię wyobrazić sobie co teraz czujesz ale bardzo Ci współczuję. Wszystkie te banały, że czas leczy rany, choć prawdziwe, nic nie pomogą. Czerp siłę do życia z uśmiechu Twojego synka i z miłości męża, a pamiętaj, że tam u Góry jest Twoja Maleńka Córeczka, która choć tak krótko, była na tym świeci i zawsze będzie Twoją Córeczką, małym promyczkiem święcącym tam na niebie dla Was. Bądź dzielna. Tak mi smutno...i nie rozumiem:(

[monika1709]

Wybaczcie i ja podczytalam wasz watek oczywiscie nie obeszlo sie bez łez i uznalam ze sie wypowiem jestem majówką...
Mała25 - Wiem ze Ci ciezko , wiem ze milosc do syna bedzie cie trzymac na nogach ,nie poddawaj sie..... Nie jestem wierzaca wiec nie powiem ze tak chcial Bog ale powiem ze nic sie nie dzieje bez przyczyny. Nie powiem bedzie dobrze -bo na razie nie bedzie ,ta strata jest zbyt duza.Ale moge Ci doradzic z wlasnego doswiadczenia abys na razie nie czytala forum(wybaczcie dziewczyny !!!!)bo dziewczyny beda pisac jak ich malenstwa sie rozwijaja a ty bedziesz myslec jakby to bylo gdyby.....wiem tak tez mialam . Owszem wpadaj ,pisz jak bedziesz chciala (bo w koncu sie poznalyscie i w jakis sposob zwiazalyscie :) ) ale nie czytaj-nie śledź -bardziej cie to zdoluje a ty masz od nowa stawac na nogi a nie dobijac sie!!!! Wspierajcie sie wszyscy w domu ,a zobaczysz ze po jakims czasie czas zalezy rane ale oczywiscie blizna zostanie. 3mam kciuki wybacz ze tak sie wtracilam i nie miej mi za zle. Powodzenia

[Uliczka]

Mała- myślami jestem z Wami.

[SweetBobo]

Bardzo mi przykro z powodu dzieciątka. Nawet sobie nie potrafię wyobrazić co czujesz. Musisz być silna, masz dla kogo żyć. Życzę żeby te smutne chwile szybko minęły i znowu zaświeciło Słoneczko w waszym życiu. Trzymaj się Mała: *

[kamila84]

Mała,jestem z września..życzę wielkiej siły i wiary,masz synka,dużo miłości od niego..bardzo smutne:(:(:( Trzymaj się!!!!

[oby Laura]

MAŁA ja już nic więcej od siebie nie dodam... podpisuję sie pod tym co pisały moje poprzedniczki... KOCHANA DUŻO SIŁY!!!! łączę sie z Tobą w bólu i modlę się za Ciebie i malutką... nasz maleńki sierpniowy skarbek jest najcudowniejszym aniołkiem... bardzo mi przykro kochana... trzymaj sie mocno :*

[Asiekk]

Mała strasznie mi przykro ;( Trzymaj się ! I pamiętaj że nie jesteś sama ... (*)(*)

[Gość 4leks4ndr44]

Hej Dziewczyny. Jestem z grudniowek, pozwole sobie napísac u Was, bo jestem wstrzasnieta tym co przeczytalam..
Mala bardzo mi przykro:(. Zycze zebys znalazla w sobie duzo sily. Masz dla Kogo... Trzymaj sie i badz dzielna .