Chwilę po zaśnięciu dziecko (14 mc) zaczyna się kręcić i po chwili wpada w amok płaczu, nie da się jej z 15-30 min uspokoić. Nie wiem czy coś ją boli...
Od paru dni ma katar i kaszel od dłuższego czasu, więc zastanawiam się czy to może mieć coś wspólnego. Te napady płaczu są od dwóch dni.
Co do kaszlu, to pani lekarz powiedziała, że jest czysta i może on być od ząbkowania.