Skocz do zawartości
Forum

Wrześnióweczki 2016


olinek93

Rekomendowane odpowiedzi

Dokładnie na śnieg pompowane koła jedyne.

Agnes Maciek tak robi na śnie miesiąc odkąd nauczył się pozycji czworaków. Z otwartą buzia, szukając mojej piersi na polsnie. Mąż to ostatnio zobaczył i się kończył ze śmiechu.

Kaśka tak jak dziewczyny piszą, niestety z wózkami coś za coś.

Monmonka ale historia, współczuję przeżyć. Wózkiem nie lada wyczyn poruszac się po mieście. Teraz widać jak osoby niepełnosprawne ruchowo mają ciężko.

Maciek raczkuje!!! I to na całego. Wszędzie go pełno. Trochę mu to zajęło ale jak ruszył to porządnie. Jest przeszczesliwy bo wchodzi tam gdzie mu nie pozwalałam a robi to tak szybko że ciężko nadążyć.

http://fajnamama.pl/suwaczki/xgfd81s.png

7al1gpm.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny pisalam co jest nie tak z nasza strzala.
Nikt nie ma przepisu na zdrowe ciasteczka maślane? Albo sprawdzone kupne?
Chyba znalazlam swój ideal (mam nadzieje ze ostatni ) tzn easy go optima. Ogladalam na youtube, tyś zdjec do 1 w nocy wczoraj , a dzis chodzilam po sklepach z wózkami i oczywiście jak na zlosc nie ma go w hurtowniach, jest nie osiągalny . . . Ale juz żadnego innego niz ten nie kupie. Pan ze sklepu dal mi nr do siebie i mowil ze mam dzwonić co piątek , bo ma je zamowione od 2mies i " ida" . Ma mieć mnie na uwadze i w razie co odezwać sie gdy przyjdą. Musze go jeszcze do Milci przymierzyć. .

Laury tekst dzis :
Nie slucham Ciebie tak? Jestem nie grzeczna tak? To ide stad !
Po czym wychodzi z pokoju , wraca i mowi :
Ty tez bylas nie grzeczna mama to musisz iść ze mną .

Teraz cala w euforii krzyczy : Mama mama patrz! Samolot leci! Taki malutki ,tak powolutku ! Choc go gonic !
W berka!

Także tak, jutro ganiam samoloty w berka po ogrodzie.

My po kolacji, wykapane. Jutro M bd robil drewno a ja , no juz pisalam przecież.
Oby pogoda dopisala.
Jeszcze te przyjeciny .... Czy tylko ja tak " uwielbiam " rodzinę męża?? Ehh

Mam pyt zdrowotne. Robią mi się sine paznokcie od polowy w stronę końcówek palców. Od razu mowie ,ze nie z zimna ,bo w domu mam 24'. Miala tak ktoras?
Oczywiście nie mam kiedy iść do lekarza ,bo M jest w pracy 5:30-19 .

Odnośnik do komentarza

My też jeździmy w wózku 3w1. Moze i nie jest taki piękny jak Wasze spacerówki i trochę klocek, ale spełnia moje wymagania. Zakupy mi się mieszczą, fantastycznie się go prowadzi, Stasio siedzi jak lord a i na lezaco ma dużo miejsca. Pewnie troche waży, no ale mamy windę w bloku co jest błogosławieństwem. Do auta tez go spokojnie zapakuje (stelaż+spacerówka), muszę tylko złożyć jedno oparcie z tylnej kanapy żeby "powiększyć" sobie bagażnik. Używam jeszcze zamiennie gondoli, bo Stasio w niej spi na pierwszej drzemce - zawsze a balkonie. Także ten.. pewnie i chciałabym nowy wózek, ale raczej ze względu na swój kaprys, no a na to nas nie stać niestety. Podziwiam za to wasze fury i przynajmniej oko naciesze :)

Co do wesel bo temat się przewijał. Ja bym nie poszła z dzieckiem takim małym, bo bym się denerwowała, ze mu za głośno, ze wszystkie ciotki go podkarmiają ciastem itp. Samego też bym nie zostawiła, bo cycek, takze cieszę się, ze w tym roku nikt się nie chajta u nas :)

Monmonka współczuję przygody z tramwajami.. się musialas strachu najeść i nadenerwowac.. okropne, ze takie duże miasto, takie piękne a jak widać kompletnie nieprzystosowane dla mam z wozkami.. żal :/ ale teraz Panna Zuzanna bedzie miała super wóz, takze wszystkie drogi Wasze :) btw, cudne limo :D

Mind przesliczna Lilka :) w ogole wszystkie nasze dzieciaki cudne.

Pochwalę sie. Stasio zaczął siadać. Siada z czworakow i jak się gdzieś podciagnie to tez sobie usiądzie. Po domu trochę czworakuje trochę pełza bo mu tak szybciej. Jestem mega dumna z mojego chłopca.

Co tam jeszcze.. znów mam zastój. W tym samym miejscu co ostatnio. Tym razem bez goraczki. Ale tak mnie to wczoraj dobiło, ze poszłam wczesniej do łóżka zeby się wypłakac..
W ogóle ostatnio i dzien dziecka i dzien mamy i jakis taki rachunek sumienia sobie robie podświadomie i caly czas gdzieś z tyłu glowy myśl, ze nie jestem taką dobrą mamą jak mogła bym byc. Staram się ze wszystkich sił a nieraz wieczorem sie klade spac i mysle ze to czy tamto zrobiłam do dupy.. dobijają mnie problemy skórne Stasia. Patrze nieraz na niego i łzy mi ciurkiem lecą, przeklinam w myślach kp i to całe moje cudowanie przy gotowaniu, bo efektów diety wcale nie ma. Unikam alergenów, a on nadal caly wysypany i podrapany. Nieraz to ma sobie uszy urwać tak się orze biedaczek mój.

Cos jeszcze chcialam Wam napisac.. aha, ostatnio się pochwaliłam na fb, ze Stasio ładnie spał. I zupełnie niespodziewanie od tego czasu wszystkie nasze noce zaczynają tak wygladac. Czyli. Zasypia, budzi się w przeciagu godziny/dwoch raz lub kilka, a potem jedzonko miedzy 1 a 2 i spi do 5/6, zje i budzi się o ósmej. Normalnie go nie poznaję. Ale może tak być, nie narzekam :)

Odnośnik do komentarza

Aha jeszcze chciałam, Qarolina dużo zdrówka dla Gosi, zeby w koncu odpuscily jej te chorobska, bo ciagnie się za nią niemiłosiernie :/

I MilaMi.. przykro, ze u Ciebie tak ciężko.. ale nie wymysle nic innego nic pisaly dziewczyny.. życzę Ci abyś odnalazła szczęście, spokój i równowagę obojętnie jaką miałoby przyjąć to postac.

Odnośnik do komentarza

Dzieciaczki śliczne!! Super postępy u Was! Zazdroszczę!

Charlotte jesteś super mamuśką! Już nie świruj! Wszystkie widzimy że zdjęć jakie rodzinne ciepło, radość i miłość bije od Was!

Kaśka obczaiłam z ciekawości ten twój wybrany wózek, ale wiesz, jest tylko 3kg lżejszy od tego, co masz... a to przy takiej masie wózka nie jest dużo...Szczerze to nie wiem czy poczujesz aż taką różnicę. Quinny niecałe 15kg, nowy ponad 11kg... Dla mnie to nadal dużo. Mój wózek z gondolą waży 10,5kg. Nie wniosłabym w nim Maćka. Ale to moje zdanie:-) jak będziesz przymierzała do niego Milenkę to podnieś go i ponoś trochę może.

wjwtbxz.png

Odnośnik do komentarza

Czesc wszystkim.
Gosi zyczymy zdrowka.
Wszystkim gratulujemy postępów.
Lilka cudo:*
Co do stania dziecka to Emilci na poczatku tez tak zamiatala stopami bo nie umiala jeszcze ladnie stac. Przede wszytskim jak juz zacznie pewniej i dluzej stac zwroc uwage zeby stal na pelnej stopie a nie na paluszkach.
Kaska ja tez jestem zakochana w easygo optimo ale fakt nie nalezy do tych najlzejszych. Czekam wlasnie az bedzie gdzies dostępny i zeby moc go zobaczyć. Na necie mozna go kupic ale no jednak przed zakupem chcialabym go na zywo obejrzec. Widzialam tylko gondole z optimo i jakosc wykonania super. Pani mowila ze to swietne wozki. Troche lzejszy od niego a tez calkiem ladny sie na necie wydaje espiro sonic. Mam wlasnie tych dwoch faworytow. Obydwa praktycznie niedostepne hahah.

https://www.suwaczki.com/tickers/3jvzp07wkpxbts1b.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny.
Pisze ten post już chyba z 15 raz. A to błąd a to nie zapisałam przerwałam i przepadło. Czytam was zawsze , na fb nie pisze się bo postanowiłam.sie od niego uwolnić. Ciężko mi pisać bo czasu mało a i moje żale nikomu nie potrzebne. Milami nie tylko u Ciebie w głowie podobne dylematy. Moja Nineczka cudna siada z czworakow próbuje raczkowac i namiętnie zaczęła się wspinać. Mindtricks super ze Lilcia tak pokazuje gdzie misiu ma oczko itd. Moja tego nie ogarnia jeszcze.
Jeśli chodzi o wózki to chyba tak już mamy ze dla dzieci co rusz jakieś pilne potrzeby się znajda albo same te potrzeby stworzymy. Ja ma xlandera i jestem bardzo zadowolona zwinny , 11kg, tylnie pompowane koła to niezły kompromis i tez nie zamierzamy zmieniać bo tak jak pisała Charlotte to już by była fanaberia.
Zastanawiałam.sie czy to napisać ale w sumie odzywam sie bo mam czas siedząc przy łóżku młodej. Grochy mi lecą bo dziś pierwszy raz spadła mi.z łóżka. Jest guz płacz dość szybko.opanowany. nic nie wygląda podejrzanie. Ale ja darować sobie nie mogę i serce mi pęka. Chyba żałuję że nie pojechałam.do lekarza chociaż nic absolutnie się nie dzieje tylko moja głowa szaleje.

Dobrej nocki wszystkim:*

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqdf9hz10jjtap.png

Odnośnik do komentarza

Monikae dzięki za rade! Na pewno ponoszę. Chodzi tez o to ,ze ten sie źle prowadzi , ciężko jedna reka . Jest strasznie sztywny , jak chce wlozyc / wyjac Milene to musze zrobić pozycje pollezaca , mimo ze jest drobna to ciężko tam wepchnąć nóżki . Albo wyjac ti bar ale to juz troche niebezpieczne ,bo pasy sa na zatrzaski ! I wystarczy ze mala by sie mocniej pochylila czy szarpnela i mogą sie odpiąć. Za taka cenę to to powinien być mega wygodny i bezpieczny wozek , niestety tylko wygląda ladnie. I powiem wam ze czytalam takie opinie na necie zanim go kupilam ale tak mi się podobal i zaryzykowalam. To troche jak z facetem , zakochasz sie,rodzice mówią ze to nie ten itd a ty i tak go wybierasz i z nim jestes a potem się meczysz. Na szczęście wozek mozna wymienić he
Mam taka możliwość,bo nie wydajemy juz tyle na leki, a M dalej robi nadgodziny wiec sie wykalkuluje. Poza tym jak sprzedam quinny i kupie tamten to jeszcze powinno zostać na jakieś dodatki typu wkladka itd .

Jak juz mowilam nie wiem kto jest kto na fb ale czytalam , ze forumowiczki starsza chora, Gabi ma anginę i strach jest o Aśkę. Tak wiec duuuuzo zdrówka! Przepraszam ze nie wiem komu życzę.
Gosiunia także zdrówka.
Charlotte masz kopa w tylek na spotkaniu za takie teksty! Cholera ! Stas wyzdrowieje, spróbuj go kapac w samej wodzie moze to nie uczulenie na pokarmy a plyny, i dwukrotnie plując ubranka.
Co tam jeszcze.... Czytalam o zastoju ale Laura chciala buziaka i nie wiem czyj to byl post, ale wspolczuje . Kurczę ile sie kobietki nacierpicie.
U nas marudy do potęgi. Juz nie wyeabuam z ta moja dwojka szataniochow. Wszystko jest na nie i po zlosci. Ehh
Co do wakacji dalekich to u nas odpada, bo Laura boi sie jeździć autem to juz kiedyś pisalam, a Milena ryczy cala drogę powrotna zazwyczaj od tesciow (40 km). Ale nad morze sie wybierzemy i do zoo.
Ja mam jakieś tam nosidlo , dostalam używane ale mi sie nie podoba i lezy w szafie. Wole chuste,choc nosisko szybsze, bo motanie troche trwa ,zeby bylo prawiekowo dziecko ulozone.
Hmm co tam jeszcze...
Ok chyba wsio. Ide spac
Laura oplula mi reke ha ha bo sie przytulala. Ahh te dzieci

Odnośnik do komentarza

Imbirku chyba każdej z nas już dziecko coś wiwinęło i wszystko było ok. Mi fizjoterapeuta powiedziała że niemowlak tak jak pijany nic sobie nie zrobi ;)
Charlotte dzięki za życzenie zdrowia dla Gosi. Ty jest super mamuśka i nawet nie próbuj myśleć inaczej.
U nas też nocki jakieś inne. Nie to że zero pobudek. One oczywiście są ale jakoś inaczej przerwy rozplanowane ;) wieczorami mam trochę czasu dla siebie ;)

iv098u698jhjb01j.png

Odnośnik do komentarza

Kaska,widze ze z twoim mezem to nie jest tak czarno-biale.Ty szukasz juz 3 wozka a chlop dalej trzepie te nadgodziny.lepiej ograniczyc wydatki,pracowalby mniej to i wiecej sily i ochoty mial by na zabawy z dziecmi i nie musial by sie resetowac przy grach;))

Charlotte,ja tez uwazam ze jestes super mama.mysle ze swim zaangazowaniem,rozsadkiem moglabym zawstydzic niejednego rodzica.ja wiem ze matka musi byc potrosze nauczycielem,lekarzem,psychologiem,kucharka i sprzataczka no ale niektorych spraw nie rozwiazemy.ogromnie duzo zrobilas aby Stas wyszedl z tych alergii.do tego. ta rehabilitacja zeby rozwijal sie najlepiej jak tylko moze.Brawo Ty!Stas i Tosia moga byc dumni ze swojej mamy!!!

Momo Joasi,duzo zdrowka dla dziewczynek i sily dla ciebie zeby przetrwac te chorobska.
Qarolina,zdrowka dla Gosi.oby ten kaszelek jak najszybciej odszedl w niepamiec:)
Dobranoc:*

http://fajnamama.pl/suwaczki/9vxecmt.png

Odnośnik do komentarza

Witamy sie sobotnio.no to chyba jednak nie tolerujemy bebilonu.czerwone plamy i mega zielona kupa.ech...i juz mam dola ze nie utrzymalam kp:((((

Qarolina,moja Emi tez juz obmysla co dac tacie i ja jej poradzilam taka zawieszke do auta z napisem w rodzaju:tatusiu jedz ostroznie czekamy na ciebie w domu kochamy cie twoje dziewczyny.ktoras z was kupowala kiedys cos takiego i stad moj pomysl.nie jest drogi i taki od nastolatki to akurat:)musze tylko znalezc jakis fajny model.

Milego dnia!!

http://fajnamama.pl/suwaczki/9vxecmt.png

Odnośnik do komentarza

Mind ja właśnie zamówiłam t-shirt z napisem najlepszy tata na świecie. Dla mojego to pierwszy dzień ojca. Chociaż ja na dzień matki dostałam tulipany z biedry które sama sobie wybrałam :P
Właśnie czekam aż Gosia się zmęczy i pójdzie na pierwszą drzemkę. Na razie jednak męczy garnuszek z fp a ja mam odruch wymiotny słysząc tą piosenkę "pełny jest garnuszek mój, klocki kształt mają swój [...]"

iv098u698jhjb01j.png

Odnośnik do komentarza

Ja też sobie nie wyobrażam jeździć zimą po śniegu małą spacerówką z piankowymi kołami, dlatego obecny wozek tymczasowo ląduje w piwnicy i będzie czekał na śnieg. Na pewno zbyt szybko go nie sprzedamy ;-)

Szczęściara, gratulacje dla Maciusia!!!

Charlotte, przestań się dziewczyno katować myślami. Niejedno dziecko może pozazdrościć Stasiowi i Tosi tak super mamy. Szkoda tylko, że Ty tego nie dostrzegasz... Zrobiłaś wszystko, żeby Staś się prawidłowo rozwijał. Stajesz na głowie, żeby pozbyć się problemów skórnych i alergii. Co więcej możesz zrobić...? Jesteś wspaniałą mamą i w końcu w to uwierz!
Kurczę, żal mi Stasia z tymi alergiami. Tak sobie myślę, że może uczula go jeszcze coś czego nie miał akurat zbadanego. Nie wiem co mu obecnie podajesz, ale może spróbuj tylko te produkty, które miał zbadane i wyszło, że na nie nie ma alergii. W końcu z tego wyrośnie ;-)
No i oczywiście wielkie brawa dla Stasia za zdobywanie kolejnych umiejętności ;-)
A mamusi życzymy, aby nocki już takie zostały ;-)

Imbir, kochana, jeśli dziecko zachowuje się normalnie, to nie masz co się martwić. Na pewno nic się nie stało. Zuzia niedawno spadła mi z kanapy prosto na głowę, też nie pojechałam do lekarza, bo od razu przestała płakać i nawet nie bolał ją ten guz. Będzie dobrze ;-) Każde dziecko prędzej czy później spadnie i nabije sobie siniaka. Zuzia ciągle cała poobijana chodzi, bo nie jesteśmy w stanie upilnować tego rojbra.

Mind, łoooo mamusiu... jaka Lilka jest urocza, no słodziak niesowity :-) A i widzę na zdjęciach kocyk od Eosi. Super się prezentuje ;-) Piękne zdjęcia :-)
Co do alergii, to o ile czerwone plamy to jasny sygnał, o tyle zielona kupa niekoniecznie. Po mm może taka być i nie jest to nic złego. U niektórych dzieci tak się utleniają niektóre składniki. Jeśli byłby śluz albo krew to ewidentnie alergia. A te czerwone plamy, to dużo ich?

U nas Zuzia dalej szaleje. Zaczęła coraz częściej stawać, a klęczenie, to już jest na porządku dziennym. Wszędzie jej pełno, coraz trudniej upilnować. Choć staram się bardzo to coraz częściej brak mi czasu i siły na forum.

Odnośnik do komentarza

Hejo sobotnie :). Tak sobie po Waszych odpowiedziach czyralam.i faktycznie dzieci moga odreagowywac raczkowanie i wstawianie poprzez mega krecenie w mocy ale ja po tak super nocach nie mogę sie przyzwyczaić do wstawania w nocy penie dziewczyny.ktore wstaja id urodzenia po 40razy to mnie zlinczuja :D

Alcja tesciowa preciw kawalerskiej.imprezy ciag dalszy zadzwonila rano zeby M przyjechał pomoc orzy kostce kakis piach przywiesc i tak.jak.rozmawiałam z M na tym sie nie skonczy - no przyczepilo sie babsko

http://www.suwaczki.com/tickers/km5srl68tmxs7z2t.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...