Wrześnióweczki 2016

[Szczęściara09]

Mam skleroze, Emka u mnie też pocenie się pojawiło już w ciąży a nigdy nie miałam tego problemu i nie mija póki co. Waga też stanęła, już 3 miesiące bez zmian.

Jutro robimy badania, ja i Maciuś...

Moje przemyślenia na dzis, że nosidełka to jednak fajne są, Dzidziuś usnie i można go swobnie przenieś bez budzenia ale pieronsko ciężkie.
Ważyłam dziś swój z Maciusiem to 12kg już ledwo go noszę, a mieszkam w domu jakby na drugim piętrze.

[charlotte]

Szczęściara u nas nie wchodzi w gre zasypianie w łóżeczku, bo usypia przy piersi. A jak jest taki juz taki ledwo przytomny, ze tylko sobie cmoka to nawet nie mam smiałosci go ruszac, bo byłby jeden krzyk.

Zaczynam mieć traume przez to gryzienie.. mialam taka sytuacje, zd Staś się denerwowal ze mleczko nie leci, postękiwał i przygryzalł mi pierś, a ja się tylko modliłam, zeby to cholerne mleko juz polecialo a tu cisza.. ale w koncu przyszlo mrowienie i Staś ladnie sie najadl.. zaczęłam sie zastanawiac.. a jak któregoś razu mlesio nie poleci z nerwow?

[Mała09]

Kurde Błażej juz 3 raz się budzi od 20 :/ Też zasypia tylko na rączkach i najlepiej przy piersi, ale dzisiaj chyba na rekach będzie spał. Co go odłoże to się szamocze, macha głową na prawo i lewo... masakra. Zaraz mu się chyba uleje od tego machania :(

[Edziula]

My też trzymamy kciuki za Emilka, ale musi być silną kobietą, dobrej, spokojnej nocy dziewczynki

[Mindtricks]

Jeszcze raz dziekuje,jestescie kochane!!sciskam kazda z osobna!
Charlotte,u mnie to samo,czasami kiedy dluzej musi poczekac na mleczko to sie strasznie wkurza i nie chce lapac sutka kolejny raz skoro tam nic nie leci.i ja sie wtedy stresuje i mysle ze mi to nie zblokuje mleczarni:))

Mala,Lili tez od 20 budzila sie 3 razy.pol godz temu wchodze do pokoju a ona sobie jakims cudem karuzele wlaczyla i cieszy jape.to ja nakarmilam i teraz maz walczy z usypianiem...
Dobranoc

Aha,Lusia,przepraszam cie,jutro ci wszystko napisze dzis juz padam na twarz:(

[Monmonka]

Mag, ja przewijam Zuzię na przewijaku tylko jak jest kupa. Pampersy z siłami zmieniam gdzie popadnie, bo na przewijaku dziecko dostaje takiej szajby, że nie mogę jej przewinąć.

Green, 7 tyg zleci tak szybko, że nawet nie zauważysz ;-)

Miłych i kolorowych wszystkim życzymy ;-)
M&Z

[maja168]

Dziewczyny z tym usypianiem jest ciężka sprawa. Ja się zawzielam i nie lulalam małej. Byli ciężko bo czasem i dwie godziny siedziałam przy lozeczku ale teraz jest luksus. Odkładam włączam karuzele wychodzę z pokoju i śpi po 2 min. Czasem jak smoczek wyrzuci to idę jej dać. Teraz lozeczko ja bardzo wycisza i uspokaja.
Mię chce się przechwalac ale z tego akurat dumna jestem. Chociaż coś mi wyszło. ;)

[maja168]

A my już na ziemi przewijamy bo na przewijaku juz się bałam.

[charlotte]

Mala u nas jest tak samo.. jak chce go odłożyć to go prześcieradełko oparzy i tyle :)

Jak juz zasnie tak porządnie to ladnie spi ostatnio. Dzise np od 21:30 do 23:30, potem 2 i juz ze mna 4 i spi skubaniec do teraz, a ja musiałam wstać sie wyszykowac, bo jedziemy na rehabilitację. Jednak najlepiej spi mu się u nas.

[Paulap]

Dzień dobry:)
Nie odzywałam się aż od świąt ale czytam Was codziennie na bieżąco.
Kacper waży około 7,500 i mierzy 70 cm, więc podwoił już swoją wagę urodzeniową. Już by najchętniej siedział, zresztą jak leży w bujaczku to podnosi się do siedzenia. A i cały czas macha nogami w bujaczku, aż w tym miejscu gdzie ma stopy jest zdarty materiał ;) Wkłada nóżki do buzia jak mu się znudzi to ściąga sobie skarpetkę i ją pcha do buzi. Cwaniak mały:) noce mamy różne, ale w ciągu dnia jest pogodny i cały czas uśmiechnięty. I moje dziecko zaczyna chyba gaworzyć. "Nie nie nie, ne ne ne" to jego stały repertuar.
Współczuję mamom chorych dzieciaczków, nas to na szczęście jakoś omija.
Odkąd zaczęliśmy rozszerzać dietę to skończyły się problemy z kupką. Przed wprowadzeniem stałych pokarmów robił raz na tydzień a teraz codziennie!
Też mamy gryzak z siateczką i wkładką silikonową z pepco za bodajże 15-20 zł. Kacper uwielbia z tego jeść banana.
Nigdy nie miałam tego problemu że mleko nie leciało, wręcz w drugą stronę. Czasami jak mały się oderwie od piersi w trakcie jedzenia to wszystko zalane trzema strumieniami mleka.
I ja też jestem fanką Harrego Pottera. Za każdym razem jak leci w telewizji któraś z części to patrzę w ekran jak zaczarowana a mój S. siedzi znudzony.
To się rozpisałam. Postaram się odzywać na bieżąco. Miłego dnia mamusie :)

[monikae]

Siemka dziewczyny! Sory jakoś nie jestem w stanie ogarnąć wszystkich tematów...
Więc Mindtriks my też trzymamy kciuki za Emilkę! Jest dzielną dziewczynką i ma super rodziców!
Greenrose super że mąż wraca za 7 tygodni! Minie szybko, zobaczysz! Wiem jak to jest, mój dopiero przyjechał a za ponad tydzień znowu wyjeżdża:-(
Współczuję Wam dziewczyny, których dzieci nie chcą spać w łóżeczkach. Ja tak jak maja uczyłam Maćka zasypiania w łóżeczku i ciężką pracą opłaciło się. Co prawda jak go odłożę, muszę chwilę posiedzieć, ale zaśnie sam. Ostatnio tylko coś długo to zajmuje.
Widzę, że Wasze bąble na przewijaku też urządzają imprezki, ha u nas to samo!
My też mamy ten siateczkowy gryzak do karmienia, dokładnie z canpolu. Nie dawałam też jeszcze nic bo jakoś się boję tych jabłek ze sklepu, to wszystko pryskane i nie wiadomo skąd. Poczekam chyba aż ktoś mi przywiezie od siebie z działki czy coś.
U nas ostatnio znowu gorsze nocki. Mały się budzi i szamocze i jęczy. I tak od 3 co 15 min trzeba wstawać do niego. Dziś w nocy to w ogóle masakra, budził się już od 23.40, potem 1.30, 2.30..... Nie wiem co jest grane. Głodny nie jest. Świruje tymi rączkami i nóżkami i główką jak kiedyś... Mam nadzieję że to przejdzie bo długo tak nie pociągnę...

[maaaaaag]

Witamy Mamunie :) Nusia nie śpi od 6:30. Chyba jakoś tak. Dokładnie nie wiem bo nie zaglądałam do łóżeczka dopiero koło 7;00 się przebudziłam to zobaczyłam Że leży w poprzek i bawi się stopkami. Spała na brzuszku od 20:00 do 4:30. Także jestem w szoku :) czuje ze to jej ulubiona pozycja do snu :) teraz już pomału zaczyna być śpiąca wiec pewnie niedługo będzie drzemka. Fajnie ze Wam dzieciaczki usypiają w łóżeczkach. Moja tez usypiała ale z okropnym trudem. Bo nie umie się uspokajać a smoczka nie chce. Dlatego najlepiej i najszybciej zasypia u mnie na rękach. Usiądę przytulne ja do piersi i nucę jakaś kołysankę albo puszczam pozytywkę z YouTube i w tedy usypia. Wczoraj już była taka padnięta ze zasnęła przy karmieniu.

[maaaaaag]

Ciesze się ze Nusia tak ładnie śpi. To chyba jakieś błogosławieństwo za ten okropny poród...

GreenRose wspaniałe ze to już tylko 7 tygodni !!! Zleci jak z bicza strzelił i będziecie znowu razem:) mąż się pewnie już mega stęsknił za córeczkami.

[monikae]

Maaaaaag! Mała wygląda na tym zdjęciu jakby miała kwiatka za uszkiem;-) ślicznie wyglądacie. Też bym chciała z rana tak wyglądać jak ty...

[katka11]

My na nogach już od 6.30. Maciek kompletnie sobie przestawił pory spania. Kiedys ostatnia drzemka trwala jakies 30-40 minut a teraz ta pierwsza poranna tyle trwa a wieczorem jak zasnie kolo 17 to go dobudzic nie mozna :( mozna impreze robic obok a on ani drgnie :( wczoraj wstal po dlugim budzeniu o 19.30 wiec kapanie bylo o 21.30 a zanim zasnął po 22. I o 6.30 pobudka. Jak go przestawic??
Fajnie ze wasze dzieciaczki zasypiaja same w lozeczkach. Sama musze sie zabrac za nauke usypiania ale odwlekam to z dnia na dzien. Teraz zaluje ze od poczatku go tego nie uczylam tylko w wozku.
Na przewijaku mamy takie same harce. Ostatnio jak sie obsrulkal az po plecy to byl koszmar z przewijaniem. Wyginal sie w kazde strony i caly przewijak w kupie :/ chyba bede musiała go wiązać

[maaaaaag]

Monika rzeczywiście z tym kwiatkiem :)

[Milutka86]

Witajcie:) pulap super ze się odezwałaś:) śliczny synio.
U nas noc w porównaniu do poprzednich dobra. Zasnęła po 22. Wstała o 1 i o 4 na karmienie. Całkiem już o 7. Teraz już śpi:)
Maag jakby to od porodu zależało to moja też by całe noce przesypiala heh. Miłego dnia dziewczynki.

[2016Marta]

Hej :)

wszystkie dzieciaczki przesliczne :)
U nas mala od poczatku zawsze sama zasypia i w swoim lozeczku.
Nawiazujac do Was to moja jakby sie odniosla do porodu to wcale nie powinna w nocy spac :P

My dzis szczepienie jestem ciekawa co dr nam powie o amcianku i wadze?!

[mermide]

Witam sie i ja.
Nocka na szczescie nie byla zla. Mala spala bez kaszlu do 6.00, a pozniej jeszcze do 8.00 :)
Jutro Adam ma w przedszkolu bal przebierancow, a ze okolo godzine jest zabawa z rodicami to i Anie przebieram

Ania od pol godziny ucina sobie pierwsza drzemke, wiec pewnie za chwile wstanie. A ja zdazylam wywiesic pranie i wstawic nowe i w kuchni ogarnac. A teraz pije kawke :)

Bylam wczoraj u gin i na szczescie wszystko ok. Zdecydowalam sie na zastrzyk antykoncepcyjny, wiec kolejna wizyta podczas najblizszej miesiaczki. Dr dokladnie mnie zbadal lacznie z pieriami i oczywiscie pobral wymaz do cytologii. Pogadalam z nim troche i mnie uspokoil. Ciesze sie, ze znalazlam takiego fajnego doktora (juz myslalam, ze tylko ta moja lekarka w Polsce jest taka super i nie znajde juz kogos takiego), co prawda musze 40km dojezdzac, ale warto :)

[mermide]

Aha. Powodzenia na szczepieniach :*

A co do zasypiania w lozeczku Ania tez zasypiala sama, ale od czasu tych chorob mamy z tym problem. Boje sie, ze ten luksus juz mnie nie bedzie dotyczyl.

Oooo. Ania sie odzywa. Papa

[mila_mi]

Hej:)
U nas pierwsza drzemka na cycu:) Noc jak zwykle:)
Gratuluje Dziewczynom,ktorych dzieciaczki zasypiaja w lozeczkach,kawal ciezkiej roboty i naprawde mozecie byc dumne:) Jednak wytrwalosc i konsekwencja w dzialaniu daja efekty:) I tak bedzie we wszystkim,samo nie przyjdzie:)
Ja nie mialam cierpliwosci,wiec to przed nami i bedzie o wiele trudniej,bo Malutki juz sie nauczyl,jak podejsc mamusie:)
Dzieciaczki sliczne:)
Chlopy to jednak sa chlopy,mowie wczoraj R o tej siateczce do jedzenia,zeby jutro kupic,a on do mnie,zebym w rajtuze jablko zawinela i bedzie to samo. I najlepiej jeszcze po babci Krysi:) Rozwalil mnie. A swoja droga,w koncu porozmawialismy i jest swiatelko w tunelu.
I jeszcze jedno:) Jak uslyszalam rano,ze w przyszlym tyg ma byc 15 stopni i slonce,to sie poplakalam ze wzruszenia. NARESZCIE WIOSNA!!!!
Milego dnia,u nas cieplo i leje:)

[Mindtricks]

Milami,ty mnie zawsze rozbroisz swoim postem.jaj nie dziura w legginsach to rajtuza po cioci Krysi:)))Bardzo sie ciesze ze pojawilo sie swiatelko w tunelu i kochana z calego serca zycze ci zeby wam sie ulozylo.jestes fajna ciepla kobitka i masz super dzieciaki.musi byc dobrze!!!
U nas rano slonce i jak uslyszalam ze ma padac to od razu wystrzelilam na spacer.cos sie chmurzy wiec trzymamy sie blisko domu w razie wu

[calineczkamala]

A u nas pada. Ciężko mi nadrobić Was. paulap witaj.marta powodzenia na szczepieniu. Mila mi również powodzenia. Wybaczcie że nie odniosę się do Wszystkich ale jeszcze źle mi pisać bo klawiatura mi nawala.
Co do spania w łóżeczku to ja mam już fajnie bo kładę dxiecko i siedzę 5-10 -15 min i śpi. I głaszcze po główce I mówię ciiii. .., kładę jak mi już ziewa, nie na siłę. W dzień tez juz w łóżeczku bo wcześniej w wózku. A i jak już zaśnie wieczorem o 19 to śpi na plecach a po 22 jak idę spać to przewracam go na brzusio wtedy lepiej śpi. A ogólnie to u nas marudki w dzień są. Ciężko nosić bo z 9,5 kg waży.
Zdrowych dzieciaczków życzę i miłego dnia.

[calineczkamala]

Ps. Śliczne dzidzie wszystkie.

[AnkaAnka]

Cudne Słodziaki na tym naszym forum :)
MilaMi - cieszę się i niech będzie jak pragniesz :)
Powodzenia na szczepieniach i spokojnych nocek po.
U nas definitywnie zmiany - ryk jak tylko wyjdę albo robię coś daleko choć w zasięgu wzroku. Masakra z tym, bo nerwowo zaczynam i szybko wszystko robić. A zamiast obiadu dopycham się chlebem, żeby prędzej.
Dobrego dnia, mimo że deszczowo ;)