Skocz do zawartości
Forum

AnkaAnka

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez AnkaAnka

  1. Nadalznadzieją - mi tam mówili, że to był po prostu pech i tak to już zostawiam. Ale cały czas szukałam przyczyn i dzięki temu czwarta ciąża z sukcesem. U mnie pomogło rozrzedzanie krwi, obniżenie TSH i Inofem na walkę z insulioopornością. Potem zrobiliśmy też genetyczne - ale tam było ok. Próbujcie - mimo wszystko. Warto. Asiu - zbijaj, ile się da :) Pamiętam cały czas o Tobie, choć już rzadko tu zaglądam ;)
  2. No to należy lekarza posłuchać ;) Ładnie zbiłaś - to się nazywa motywacja :) A mąż niech kolanem się nie zasłania - mus to mus ;)
  3. Oj - to szybkiego zwalczenia tej prolaktyny. Pamiętam o Tobie i kciuki zaciśnięte. Mąż doszedł już do Siebie? Życzę Wam obojgu dużo zdrowia :)
  4. AnkaAnka

    Wrześnióweczki 2016

    Iwa - taka dzielna kobieta i matka a tak się dała zasmucić! Mówię temu zdecydowanie NIE! A gluten to niech sama sobie ta lekarka wciska na siłę. Przecież nie trzeba wcale z tym się spieszyć i nie ma manna akurat super właściwości odżywczych, a tylko zapycha takiego malucha. Jaglanka rządzi ;) Nika i Madzikcz - zdrowia dla Maleństw :) Maag - wszystkiego najlepszego dla Półroczniaczi Nusi :) My dziś po szczepieniu. Kolejne za pół roku - jupi! Mamy 7780 na liczniku ;) I dobra wiadomość kolejna - mam w co się ubrać na chrzciny ;) Super ziemnior u Lilki - aż nabrałam ochoty ugotować swojej. Ale może pojutrze, bo dziś była śliwka. Wypluta i owszem. Za to najadła się szyja i ja ;)
  5. AnkaAnka

    Wrześnióweczki 2016

    Monmonka - jak u Ciebie? Kciuki zaciśnięte. Madzikcz - szybkiej akcji, żebyście nawet nie odczuły pobytu.
  6. AnkaAnka

    Wrześnióweczki 2016

    Karii - no coś w tym jest - taki rytuał przejścia ;) Nika - dużo zdrówka dla dzielnego Franka :) i wytchnienia dla Ciebie po tym szpitalu.
  7. AnkaAnka

    Wrześnióweczki 2016

    Karii i Mindtricks - ale poważne panny macie :) Charlotte - mina bezcenna. Przy okazji dodam, że piękne z Was kobiety :) No i miętowa bardzo ładna :) 100 lat dla Błażeja! Dziś zaliczony roczek dzieciątka znajomych - i nas to już tak niedługo czeka ;) I okazało się, że naprawdę nie mam co już na siebie przy takiej okazji włożyć. Dwie sukienki może i by uszły, ale nie przy kp. Zostały mi jedne dżinsy ;)
  8. AnkaAnka

    Wrześnióweczki 2016

    Szczęściara - współczuję takiego bólu.. Mi pomagały nakładki - do wygojenia było luksusowo. Madzikcz - zdolniacha z Córy :) Trzymam kciuki za dobry przebieg operacji i spokojną rekonwalescencję. Co do odkopywania się nocnego, u nas tylko śpiworek. Już teraz lżejszy, ale działa bez pudła. Cóż, tyle choć można z nią wygrać. Odejście na chwilę karane jest natychmiastowo.. Ale dziś frajdę miał mąż, bo zjadła trzy łyżki marchewki całkiem bez plucia. Jabłko nie miało tyle szczęścia ;)
  9. AnkaAnka

    Wrześnióweczki 2016

    Mała - z tymi kupkami to różnie, faktycznie. U nas na początku co chwila, potem dwie dziennie miałam jak w banku. A potem skok i dwa dni bez kupy. Potem łaskawie po jednej, a teraz nawet i trzy dziennie. Nie ma co się przejmować. I kp czy nie kp - to samo się słyszy ;) Charlotte - cieszę się, że Staś już aksamitny :) Gratuluję kuracji i niech tak już tylko będzie :) Maag - trzymam kciuki, żeby Twój żołądek już nie musiał fisiować przez tamtą babkę.. MilaMi - trzymam kciuki za poprawę sytuacji. Florentyna - przybijam Ci piąteczkę - ostatnio tak mi mała przytrzymała cycka, że zapomniałam o rondelku i spaliłam sodę, która - uwaga - ratowała już go po wcześniejszym przypaleniu mleka ;) Monmonka - powodzenia w znalezieniu dobrego gina :) No i optymalnego kosztowo ;)
  10. AnkaAnka

    Wrześnióweczki 2016

    Monmonka - nie pomogę. U mnie odwrotnie - pierwszy okres normalny i po 4. miesiącach przyszedł, drugi po 2. kolejnych miesiącach i to taki, że jakby go nie było. Zrzucam na regulowanie się organizmu ;)
  11. AnkaAnka

    Wrześnióweczki 2016

    Charlotte - super, że złapałaś w porę i nie było bliskiego spotkania pierwszego stopnia z ziemią. To się nazywa refleks matki :) Alimak - jaki jest skład tej kaszki? To może być reakcja na gluten, jeśli mi dobrze świta. Jeśli tam go nie ma, to zły trop, przepraszam.
  12. AnkaAnka

    Wrześnióweczki 2016

    Ruda - kilo cukru?%#? Naprawdę, słodkie zalecenie ;) Maag - spokoju i pomyślnego zakończenia spraw. Sądy jednak mają swój świat - tam czas inaczej biegnie..
  13. AnkaAnka

    Wrześnióweczki 2016

    Wisienko - trzymam kciuki za spokojny, bezpieczny i szybki poród. Tak mi blisko do Ciebie z tymi rozterkami. U mnie 20. lutego byłby roczek. Wcześniejszych terminów nie wspomnę. Bądź spokojna i dużo wypoczywaj w tej końcówce :) Ściskam mocno! U nas dziś jabłuszko - wyplute, ile się tylko dało ;) Jutro siateczkę wypróbuję - spodobało mi się eksperymentowanie ;) Dobrej, przespanej nocki, Babeczki :)
  14. AnkaAnka

    Wrześnióweczki 2016

    Dafne - bardzo współczuję.. Dużo siły Ci życzę na ten trudny czas. Mamo Joasi - zdrowia dla całej Rodzinki :) Mała - przyłączam się do głosów, że masz cudny uśmiech :) Trzymam kciuki za terapię i gratuluję rozpoczęcia nowego etapu. GreenRose - cudne Sisterki ;) Madzikcz - zdolniacha i już z Twojej córci. Niech jej to pragnienie szybkiego usamodzielnienia tylko na dobre wyjdzie :) Wszystkie zdjęcia takie słodkie i piękności same na nich. Wszystkiego najlepszego dla Półroczniaczków! Udało nam się dziś dopełnić formalności i będzie wreszcie chrzest ;) Witam nową Mamusię :)
  15. AnkaAnka

    Wrześnióweczki 2016

    Imbir - przykro mi z powodu Maluszka.. Doceniam jeszcze bardziej i bardziej to, co mam i że nie musiałam sama tego doczekać.
  16. AnkaAnka

    Wrześnióweczki 2016

    Grenn Rose – cieszę się, że dobre wiadomości przynosisz od urologa  Zdrówka dla Siostrzyczek :) Venuska – witaj w naszym gronie :) Monmonka- śliczne oczęta ma ta Twoja Córa :) Sevenka – wszystkiego najlepszego dla Twojej Półroczniaczki ;) Alimak – z tym powstrzymywaniem mam chyba podobnie. Niby zagazowany brzuszek to też argument, ale jednak – naprawdę kocham ten czas i chciałabym żeby trwał jak najdłużej :) Charlotte – teściowa z jajami, że tak powiem ;) I po zdjęciach widzę, że BLW-ujesz? Jak smakuje Stasiowi? Madzikcz – końcówka marca zapowiada się stresowo, więc życzę powodzenia we wszystkich operacjach i zdrówka dla Emilki. Edziula – kibicuję z BLW. Póki co, sama jeszcze nie ruszyłam. Ciekawa jestem efektów i Twoich pomysłów na to :) MilaMi – zdrowiej, „koniku” ;) Tylko trochę i o Siebie się zatroszcz – pamiętasz, jak skończył Łysek? ;) Magi – mam nadzieję, że córcia przeszczęśliwa i autografów nałapała :) Monikae – wszystkiego najlepszego – a zwłaszcza, żeby za rok Mąż Ci to setnie wynagrodził – z okazji Rocznicy ślubu ;) Piętnaście lat? Gratulacje! :) No i super świadkowa :) Z moją siostrą też zawsze o sobie pamiętamy i składamy życzenia w tym dniu. Miłe to :) Mindtrics – współczuję utraty przyjaciółki i jej córeczce.. Spacerówki na razie nie zamierzam kupować, bo to moje bebetto super się sprawdza – jest tak zwrotne, że w najciaśniejszym sklepie daję radę manewrować. No i ma pompowane koła, a bez dziecka to nawet jest w miarę lekkie jak się tylko od czasu do czasu nosi po schodach. Po chrzcinach zamierzam przejść na spacerówkę – ale trochę mi żal etapu gondoli, bo przyjemnie się w niej woziło i zawsze coś mogłam poupychać po bokach czy w nogach ;) A teraz te zabawki będę co chwila zbierać ;) Za to budkę ma super – rozłożona na maksa zakrywa prawie całe dziecko i może sobie smacznie spać. Tzn. wiem to z teorii, bo jeszcze moje w niej nie spało ;) No jest problem, bo kilka dni temu pralka nam zdechła. Spec, który był, nadaje się do programu „Usterka”. Gawędziarz i naciągacz. Wskazał na programator, ale sami wydedukowaliśmy, że pompa i jeszcze nie wiadomo, czy się opłaca naprawiać, czy lepiej nowy sprzęt. A póki co – teściowa, złota kobieta, pierze nam. Tylko, że czuję się niezręcznie i chciałabym już mieć sprawną pralkę. Mąż, oczywiście, przyzwyczajony, więc nie widzi problemu – a za mnie prania nikt nie robił prawie dwadzieścia lat ;)
  17. AnkaAnka

    Wrześnióweczki 2016

    Przykro czytać, jak ludzie bywają okrutni i grają uczuciami dzieci.. Współczuję sytuacji i mam nadzieję, że się to zmieni na lepsze. U nas terroryzm rączkowy kwitnie w najlepsze. Dziś zakupiłam pierwsze słoiki. Chcę gotować, ale u nas i woda nie smakuje. Może się przełamię, kiedy zobaczę, że mała ma smaka na te rzeczy. Wzięłam też kaszkę bezglutenową, o której pisałyście dobrze. No i tylko mi brakuje chęci/ odwagi, żeby zacząć, kiedy widzę, że problemy gazowe nie ustępują. Kupiłam herbatkę na brzuszek Humany, ale mała w aptece płakała i nie poczytałam składu. Po kiego grzyba laktozę i maltrodestrynę tam dają? A ziół 1,5%. Wściekłam się w domu :/ Charlotte - życzę, żeby to przeszło Stasiowi. Sado - witaj :)
  18. AnkaAnka

    Wrześnióweczki 2016

    Charlotte - końca rehabilitacji Wam życzę i zdrówka dla Stasia. Mindtricks - Emi jak zwykle mistrzynią :) Co do kolejek - nikt mi nie ustępuje, a w ciąży dwa razy przepuścili mnie ;) No ale pomagają często ludzie przytrzymując drzwi, więc i tak im chwała ;) A moje dziecię dziś umuzykalniało się ;) Dziękuję bardzo za życzenia! :)
  19. AnkaAnka

    Wrześnióweczki 2016

    Sevenka - z tym karmieniem to moją córę opisałaś ;) A jak jeszcze ktoś coś powie, to musi się w tym kierunku odwrócić i popatrzeć, kto mówi ;) Mała - życzę wydoroślenia Twojemu facetowi i Tobie cierpliwości, żebyś na niego poczekała. I zgadzam się, że piękna ta chusta :) Najlepsze życzenia dla Półroczniaczków - i my już w tym gronie ;) Kupiłam na to konto książkę z przepisami Alaantkowych mam. Brzmią smakowicie. Któraś z Was stosuje BLW i sprawdziło się?
  20. AnkaAnka

    Wrześnióweczki 2016

    Charlotte - z tym spaniem mam podobnie - uwielbiam mieć ją przy sobie blisko i dziś to nawet przez chwilę było mi żal, że się do banana przytuliła przez pomyłkę ;) Chyba zwariowałam. Na pewno będę żałować, ale póki co sprawia mi to tyle przyjemności, że nic na siłę ;) I to sprawdzanie, czy jestem jest takie rozczulające ;)
  21. AnkaAnka

    Wrześnióweczki 2016

    Ruda - nie zamartwiaj się, bo jak pisały dziewczyny - to się wyrówna z czasem i masowanie też ns pewno pomoże. CalineczkaMała - gratuluję udanych chrzcin :) Iwa - brawo Ty i szacun wielki za te pełne wyrzeczeń 6 długich miesięcy! MilaMi - super, że ruszyliście do przodu :) Trzymam kciuki za rozwój akcji "Reaktywacja" ;) Bordo - 100 lat dla Półroczniaczki i wszelkiej pomyślności :) A nam się pralka popsuła i jak nie będzie można naprawić, to przyjdzie nam skarpetki na drugą stronę odwracać ;) Kiedy przy tej mojej maruderce miałabym prać? ;)
  22. AnkaAnka

    Wrześnióweczki 2016

    A z tyłu łyso od kręcenia główką po kocyku ;)
  23. AnkaAnka

    Wrześnióweczki 2016

    Monikae - no wielka jest faktycznie ;) Ruda - tylko takie ujęcie udało się, bo wierci się przeokrutnie ;)
  24. AnkaAnka

    Wrześnióweczki 2016

    Tak sobie myślę, że osłabienie i spadek formy wynika też z tej pory roku - przednówek zawsze jakiś taki skopany jest. Brak witamin, słońca i wszystko jakoś szaro-bure. Wytrzymamy i to, Mamuśki! W końcu idzie wiosna - ma być i 16 stopni wkrótce :)
  25. AnkaAnka

    Wrześnióweczki 2016

    Ruda - te dwa dni różnicy nie robią, byle zdrowie dopisywało ;) A jak mi się jutro uda, to zrobię zdjęcie mojej i zobaczysz, czy macie podobnie. Współczuję choroby - nie wiedziałam, że coś takiego istnieje..
×
×
  • Dodaj nową pozycję...