Wrześnióweczki 2016

[katka11]

Mama Joasi

Katka a ile robi tych kupek? Bo u nas są co 2 godziny takie wodniste ale małe tyle co trochę pobrudza pieluche. No i jest trochę śluzu chociaż nie zawsze i co ciekawe robi zawsze przy piersi jak je. I tylko w dzień.

Mamo Joasi Maciek czasem robi co godzinę nawet a czasem co trzy. Tez mamy wodniste czasami samą wodę taką brudną i tez nie jest tego dużo. Na odwodnionego nie wygląda. U nas to trwa juz ze 2tyg. A u Was? Diety nie rozszerzałam jeszcze bo wtedy bym myślała że to po jedzonku.
Może i faktycznie na zęby??

[madzikcz]

My wprowadzalysmy nowosci tak:
3 dni jabuszko
3 dni marchewke
3 dni marchewka z ziemniaczkiem
3 dni dynia
3 dni delikatne jarzynki- marchew, pietruszka, seler
Pozniej tak samo po trzy dni sliwke suszona, marchewka z jablkiem i winogronem, kaszka glutenowa, jarzynki z krolikiem, jarzynki z kurczakiem i teraz jestesmy na jarzynkach z gotowana rybka a do kaszki daje jej zawsze jakies owoce obecnie np jest jablko z jagodami, wczesnien banan. Chyba o niczym nie zapomnialam;)
Dziewczyny ja z tymi waszymi kupkami luznymi to jak dlugo sie to juz utrzymuje to na pewno zrobilabyn jakies badania kupki np na rota. Szczepilyscie? Ja mam bzika na tym punkcie jak juz pisalam :) ale oczywiście moze to byc od zabkow ale kurcze Mama Joasi to juz dosc dlugo trwa nie?
Ja sie wlasnie zastanawiam co Emi kupic na wiosne czy kombinezon taki lekki czy kurteczke. Ale chyba kombinezon bedzie bardziej praktyczny na spacery a kurteczka na wyjscia hehe
Aaaa no i ten worek sako super sprawa i tak malutkiej pasuje. Super. Moze sie nad tym zastanowie tylko nie wiem gdzie go dam;)

[maaaaaag]

Witamy się i my :) trochę późno dzisiaj ale musiałam nadrobić. Nusia właśnie drzemie już półtorej godziny na moich rękach oczywiście (bo w łóżeczku trwałoby to max godzinę).
Monmonka śliczny worek sako i piękna córeczka :) mega ladniusia :)! Gratuluje !!
Nam dzisiaj jakoś szybko dzień minął. Byłyśmy u moich rodziców z Nusia, potem ciąg dalszy spacerku i zakupy. Jutro już sobota. Strasznie ten czas pędzi.
Życzę duuuuzo zdrówka chorym dzieciaczkom a mamusiek dużo siły i cierpliwości.
Moja Hania tez się skini okropnie i pcha dalej łapki do buzi pomimo ze dwa zęby już są. Może górne jedynki będą wychodzić wnet. Mąż pojechał do fryzjera i na siłownie. A ja oglądam chirurgów :) miłego wieczorka dla Was :)

[madzikcz]

Nika a na co miałaś tą operację jesli moge zapytać bo nie doczytalam widocznie.

[nikaaa13]

Hejj ..

Ja juz po operacji, nie chce narzekac ale ciągle płacze, przez pół roku nie mogę nic nosić, a co z dzieckiem? :( ciągle ktoś musi być do pomocy. Jak ja się Nim będę zajmować? Teraz ciągle leżę bo boli okropnie, nie mogę chodzić. Jak na Niego patrze to mam łzy w oczach, jak można nie nosić i przytulać malutkiego dziecka...

Ale musiałam mieć tą operacje, przez nią tez przestałam kp. Same nieszczęścia :(

Dobrze ze u Większości z Was wszystko ok. Trzymam kciuki za chore dzieci, oby szybko doszły do siebie.

[maaaaaag]

Madzikcz to Emi już prawie wszystko je :) a czy dzielisz jej słoiczek jeden a 3 dni ? Czy jak podajesz ??
Ja tez bym chciała taki sako ale tak samo nie wiem gdzie bym go dała. Na naszych 55 metrach nie na już miejsca na nic chyba :p
No i mam pytanie do Was jeszcze w jakim rozmiarze kupujecie kurteczki na wiosnę i buciki ?

[maaaaaag]

Nika bardzo Ci współczuje. Bądź dzielna i dbaj o siebie. Pół roku minie i wrócisz do normalności. Zobaczysz !!:) :* trzymaj się cieplutko !!

[katka11]

Mamo Joasi a jak u was z sikaniem? Bo u nas Maciek zaczął mniej sikać i wlasnie ja pare dni temu zbadałam mu mocz ale wyszło wszystko ok. Kupki nie badalam i pewnie zbadam po weekendzie.
Daj znać jak u Was będą wyniki.
Nikaa współczuje :( ale za parę dni bedziesz mogła przytulić, na leżąco albo siedząco jak najbardziej.
Madzikcz ja szczepiłam na rota ale przy rota chyba tez są wymioty?

[Nela20]

Nika szybkiego powrotu do zdrowia!!!!
Mamo Joasi a ty kp? Bo ja też tak miałam do 8 kupek dziennie tak jak to powiedział mój lekarz jedna porządna kupa w odcinkach!!!! U nas ten problem spowodowaly kaszki mleczko-ryzowe. Kiedy je odstawiłam to z dnia na dzień ilość kupek się zmniejszała! No i na trochę odstawiłam owoce teraz jest ok 2 kupki dziennie. Przypominam że my jesteśmy na mm.

[mila_mi]

Nikaa,trzymaj sie cieplo,mam nadzieje,ze szybko do siebie dojdziesz,wspolczuje Ci bardzo,ale Franus na pewno jest mega pociecha i daje sile i motywacje:) Tygodnie leca szybciutko i ani sie obejrzysz,a pol roku minie,no i zaraz nasze dzieciaki beda bardziej 'samodzielne' i bedzie mniej dzwigania. Trzymaj sie:)

[Monmonka]

Nika, dasz radę :-) Na pewno będzie dobrze i wcześniej będziesz mogła nosić młodego, a to pół roku pewnie jest na wyrost. No a przytulić to na leżąco czy siedząco pewnie już za kilka dni będziesz mogła :-)
Będziemy trzymać kciuki za szybki powrót do formy ;-)

[alimak111]

Nika nie łam się kochana :-* żeby przytulić nie trzeba nosić :-) czas szybko leci co to jest pół roku do całego życia? Jeszcze sobie odbijesz to noszenie :-) zdrówka życzę!

[alimak111]

Monmonka też sobie skorzystam z tej strony z albumami bo są naprawdę super, oczywiście Zuzia cudna jak zawsze :-)

[AnkaAnka]

Tyneczka - przepraszam, pomyliłam się. Szybkiej poprawy życzę!

[AnkaAnka]

Nika - wracaj szybko do formy!

[Szczęściara09]

Nika współczuję, dużo siły dla Ciebie. Malutki zaraz zacznie siedzieć, raczkować i nawet nie będzie chciał być noszony. Szybko zleci, byleby wszystko dobrze się zagoilo.

Tyneczka oby się zagoilo w końcu.

Charlotte biedny Staś. Czułam że to mylna diagnoza. Mam nadzieję, że znajdziesz sposób na ta skórkę i Stasiowi ulży.

Buziaki dla Maciusia.

Maciek spał dziś raz, na spacerze 2h szok, co prawda lało i przemoklam ale to nic.

Cudne dzieci, swietne sako, śliczne albumy. Też muszę w końcu wywołać.

Dobrej nocki.

[nikaaa13]

Dziękuję Wam bardzo za słowa otuchy! :) napewno jak juz przestanie boleć to będę się z Nim bawić na leżąco albo trzymać na kolanach. Ale taka się bezuzyteczna czuje, leżę tylko a wszyscy w kolo Go noszą :(

Miałam kamice pęcherzyka żółciowego i naprawiana przepukline której się nabawilam w ciąży. Pęcherzyk był już koniecznością bo miałam już dwie kolki i byłam w szpitalu. Mogło dość do zapalenia trzustki a to bardzo niebezpieczne. Dlatego nie można było czekac. Jakoś minie ten najgorszy okres bólu i będzie lepiej jak mówicie. Dziekuje Wam! :)

Franus tez bardzo długo robił wodniste kupki aż w końcu wyszły ząbki. Dawałam Mu trochę wody do picia codziennie i jakoś wybitnie się nie martwilam. Teraz juz przeszło i są dwa duże zęby. A na poważne odparzenia polecają sudokrem ale my nie używamy bo nie ma takiej potrzeby u nas...

[qarolina]

U nas dziś w końcu kupa, chyba się tych czopków przestraszyła. Co prawda po tygodniu nieobecności spodziewałam się większej ilości no ale mala ale była.
Nika powodzenia i wytrwałości.
Chartotte lekarze to jednak idioci. Normalnie ja to niekiedy mam ochotę im iść wyrzygać że się nie znają albo po prostu że są idiotami ;) Szkoda że mało jest takich z powołania.
Marta biorę tylko vitatil mama na wypadanie włosów a tran chciałam na odporność.
Maaag zazdroszczę że masz tak blisko rodziców. Też mi się marzy iść do mamy na kawę, szczególnie że jest na emeryturze, no ale mam do nich 250 km :/
Monmonka zajebisty worek sako tzn wzór, mam nadzieję że będzie dobrze służył. Ja nie mam gdzie takich rzeczy postawić i tak mam chatę zagraconą. No chyba że dorobimy się kiedyś większego mieszkania.

[Mała09]

Nie zdążyłam jeszcze nadrobić ale widzę Charlotte że dalej mamy ten sam problem :/
Unikam nabiału od jakiś 2-3 tygodni a od jakiś 10 dni nie jem nic co ma chociażby w składzie mleko w proszku... we wtorek zjadłam ostatnie jajko. Ale nie wiem czy to coś da.

W każdym razie jak nazarlam się tostów z podwójnym serem to po jakiś 24h Mały bym jeszcze bardziej czerwony :/

Aderma niby pomaga... Nie ma skorupy na plackach, ale różowo czerwona powierzchnia się powieksza. Wczoraj na noc zamiast nawilżac zasypalam Błażeja zasypka (ponieważ jeszcze dzień wcześniej zasypalam mu zgiecia lokci, kolanek i paszki i pojawiły się w tej czerwonej połaci białe placki zdrowej skóry!) i obudził się tylko 3 razy a pierwszy raz przed 2.... Wcześniej do drugiej były 3-4 pobudki. Rano wyglądał lepiej, ale był suchy wiec znowu kremowanie i wciągu dnia na zmianę zasypka i krem, kończąc zasypka po kąpieli.
Widać że trochę mu to pomaga. Ale myślenie od czego to jest i jak się tego do końca pozbyć pochłania cala energię. Dziś nawet nie wychodzilismy bo od kilku dni jest smog :/

[monikae]

Qarolinka u nas też kupa i też się śmieję bo rano pisałam o tych czopkach i pewnie się przestraszył;-)

[Mała09]

Nika życzę Ci dużo sił, pół roku szybko minie i na pewno wrócisz do formy!

[calineczkamala]

Ciężko nadrobić z całej doby.
Nikaa życzę Ci szybkiego powrotu do zdrowia.
Dziewczynom współczuję problemów skórnych u dzieci.
Maag to u Hani juz dwa ząbki są? Kiedy?jak?Wiedziałam tylko o jednym .
Momonka fajny ten worek ale czy maleństwo nie wypadnie z niego?
Karolina lepszy rydz niż nic he he. A tak serio to super że kupka w końcu wyszła, Na pewno Wam obu ulzylo.
U nas dziś dzień marudzenia a z przyjemniejszych rzeczy to Wojtus zacząl w końcu przewracac się na brzuszek, częściej na prawą stronę.
Tak więc na każdego przyjdzie czas.

[charlotte]

Mała a jaką masz tą zasypke?

Staś drapie się jak wściekły, znów ma ogien na szyjce i piersi. Zasypia od dwóch godzin, co go odłoże do łóżeczka to sie budzi z płaczem. Serce mi pęka normalnie. Z tych nerwów zaczal mnie gryźć, myślałam, ze sie zesram z bólu ;/ A jeszcze Tosia buczy, zebym przyszla jej poczytać i ze nie mam dla niej czasu.. dostała antybiotyk i tą doustna szczepionke, broncho vaxom czy jakos tak jak wyzdrowieje. Szkoda ze nie moge sie rozdwoic..

[Ruda05]

Hej dziewczyny. Współczuję Wam problemów skórnych u waszych maluszków. Nie ma nic gorszego jak się nie wie jak ulżyć dziecku.
Ja dziś padam ze zmęczenia. Upieklam ciasto Shreka, wyprasowalam mężowi ubrania do pracy, nie będzie go cały weekend, odciagnelam cycuchy i ukapalam małego i to wszystko w przeciągu trzech godzin.
My dalej walczymy z ciemieniucha. Smaruje oliwka i potem wyczesuje ale to nic nie schodzi. Nie wiem czy coś źle robię ale nic się nie odrywaja te łuski.

[madzikcz]

Katka Emilka np nie wymiotowala jak miala rota. Miala ostra biegunke i bol brzucha. Co prawda mysle ze to nie to no ale moze dla swietego spokoju warto sprawdzic. Poza tym teraz taki sezon ze to rota panuje.
Maag no Emi szaleje wszystko wcina rowno. Na początku jak dawalam to jak byly to owoce to dawalam jej troche a reszte sloiczka ja zjadalam:) jak warzywa to miala na dwa razy słoiczek. Niby na op. Jest napisane ze po otwarciu jak zawartosc nie zostala podgrzana mozna trzymac 48 w lodowce ale ja tylko do 24h. Pozniej to juz dawalam po calym sloiczku bo np jak mam jarzynki z krolikiem a jarzyny mam sprawdzone a królika to w tym sloiczku tyle co kot naplakal to dawalam od razu caly.
Nika wyobrazam sobie co czujesz bo ja bede miec podobnie w marcu. Na sama mysl juz mi ciezko. Trzymaj sie. Dasz rade przezwyciężyć wszystkie trudnosci. Jak nie my to kto :)