Skocz do zawartości
Forum

Ruda05

Użytkownik
  • Postów

    4
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Ruda05

  1. Ruda05

    Wrześnióweczki 2016

    Sevenka rozumiem Twoje dylematy doskonale. Ja z kolei zastanawiam sie czemu moje dziecko stracilo apetyt. Do tej pory wcinal wszystko bez zadnego problemu a teraz zje trzy łyżki zupy i dosc. Dwa razy mieso do buzi i dość a on jak powie dosc to jest koniec ani pol lyzki juz nie weźmie chocbym mu cuda obiecywala. Taki uparty. A wiecie jak juz pyskuje. Mowi juz wszystko, calymi zdaniami i wie co w danym momencie powiedzieć. Takze calineczka doskonale wiem o czym piszesz z tym pilnowaniem sie. Kiedys cos tam opowiadalam mojemu M i bylam wkurzona i na koniec dodalam ze "mam to w dupie" i teraz ten chodzi i tak mowi.
  2. Ruda05

    Wrześnióweczki 2016

    Sevenka moj Darek mial w tamtym tygodniu przez trzy dni wysoką goraczke do tej pory nie wiem z czego. Nie bylo ani kaszlu ani kataru. Dawalam juz czopki na zbicie goraczki bo nic innego nie pomagało. Po trzech dniach goraczka odpuściła. Jeden dzien bylo wszystko ok a potem pojawił sie kaszel wiec poszlam do lekarza. Osluchowo bylo czysto. Dala steryd do inhalacji i tantum verde na gardlo bo rzekomo lekko zaczerwienione. Ale oczywiście moj syn za nic w świecie nie dal sobie zrobic tej inhalacji, tak sie darl ze szok. Kupilam wiec syrop na kaszel i oczywiście tez na sile mu dawalam. Odpukac chyba przeszlo. Raz na czas cos zakaszle. W miedzy czasie zrobilam jeszcze badanie moczu bo raz tez mial taka wysoka goraczke jak wyszla bakteria w moczu ale tym razem bylo ok. Wyszly nam dolne piatki wiec moze stad ta goraczka ale az taka wysoka. W kazdym razie pani doktor powiedziala ze jak po tych inhalacjach nie przejdzie to antybiotyk. A ja ani raz nie zrobilam bo dziewczyny normalnie histeria taka ze tylko gardlo by dodatkowo zdarl. Ja tez chętnie dołączę na prywatne forum. Calineczka, Alilu gratulacje.
  3. Ruda05

    Wrześnióweczki 2016

    Wesołych Świąt dziewczyny. Sevenka powiem Ci ze my w tamtym roku w swieta wszyscy mielismy wirusa i na zmiane biegunke i wynioty. Z Darkiem bylam w wigilię na całodobowej opiece i przed szpitalem uchronilo nas tylko to ze pil elektrolity. Wiem ze to marne pocieszenie. Trzymajcie sie dzielnie. Pozdrawiam.
  4. Ruda05

    Wrześnióweczki 2016

    Cześć dziewczyny. Nie odzywam sie często bo u nas nic ciekawego sie nie dzieje, proza życia. Chociaż może to i dobrze :) ale czytam Was na bieżąco. Współczuję chorób Waszych dzieciaczkow zwlaszcza tych z zapaleniem ucha bo to bolesne jest. Zdrówka życzę. Musze Wam opisac hit roku. 6 grudnia moj mąż przebral sie za Mikolaja. Ma predyspozycje bo jest wysoki i brzuszek tez ma :) Mial cały stroj swietego Mikołaja. Na poczatku mialam mieszane uczucia bo myslalam ze Darek bedzie sie bal i sie rozplacze albo przestraszy ale maz sie uparl. I słuchajcie jak wszedl to mowi "hol hol hol czy sa tu grzeczne dzieci". Oczywiście zmienil glos. Ja stalam i czekalam na reakcje Darka a ten stoi, patrzy a za chwile wypalil z tekstem : " tata, sciag to". Myślałam ze sie posikam. I to by bylo tyle jesli chodzi o wiarę w świętego Mikołaja :) Pozdrawiam Was i życzę zdrówka wszystkim.
  5. Ruda05

    Wrześnióweczki 2016

    Peonia dziękuję za odpowiedź
  6. Ruda05

    Wrześnióweczki 2016

    Mila mi a myslisz ze mozna zmienic kolejność szczepień? Najpierw to 6w1 a później to mmr? Ja tez planuję na wiosne to szczepienie. I tez gdzies czytalam zeby to szczepienie opoznic, najlepiej w okolice 3-roku zycia (chodziło o mmr). My mamy wszystkie zaliczone oprocz tego mmr i tego co jest po nim bo wydawalo mi sie ze na fb ktos pisal ze nie mozna zmienic kolejnosci szczepień ale nie jestem pewna. Jak myślicie dziewczyny?
  7. Ruda05

    Wrześnióweczki 2016

    Hej. My tez odwlekamy to szczepienie MMR ale jak słyszę co sie dzieje to przyznam ze sie boje. Mila po tym MMR bylo jeszcze jedno szczepienie. Macie zaliczone?
  8. Ruda05

    Wrześnióweczki 2016

    Monmonka masz bardzo dobra pamiec :) Jestem tego samego zdania co maja. Moj Darek pozno zaczął samodzielnie siedziec, późno raczkowal, chodzic zaczal dwa tygodnie po skonczonym roczku ale mowic zaczal bardzo szybko. U mojej siostry synek szybko rozwijal sie fizycznie, jest zwinny ale mowic zaczal pozno. Tez chodzila z nim na kilka wizyt do logopedy. I duzo to dalo.
  9. Ruda05

    Wrześnióweczki 2016

    Hej dziewczyny. Czytam Was od czasu do czasu ale pisac nie mam kiedy. Praca do 16, zanim wroce do domu jest kolo 17, trzeba sie dzieckiem zajac, w miedzy czasie budowa i tak czas ucieka. Mlody chodzi spac rowno z nami czyli kolo 22. Widze ze Wasze dzieciaczki w wiekszosci odpieluchowane i bez smokow. A u nas i pampers na pupie i smok w buzi. Ale przyjdzie i na niego pora. Za to mowi juz wszystko pelnymi zdaniami. Uzywa takich slow ze czasem sie zastanawiam skad on to wszystko wie. Ma taka zjezdzalnie dla autek i kiedys jak sie bawilismy to przez przypadek polozylam autko tak jakby tylem do kierunku jazdy a on do mnie "nie tak mamo, odwrotnie" i obrocil przodem :) wiele takich sytuacji jest ze mnie zaskakuje ten maly smyk. Mila ja mam do Ciebie kilka pytan odnosnie tych zabkow i samego zabiegu. Jak bedziesz mogla mi odpowiedziec to daj proszę znac. Napiszę do Ciebie wiadomosc. Dziękuję dziewczyny za życzenia urodzinowe. Ja życzę zdrówka Waszym pociechom. Pozdrawiam.
  10. Ruda05

    Wrześnióweczki 2016

    Mila gratuluje. Twoj wnuk urodzil sie tego samego dnia co moj syn :) my dzisiaj świętujemy dwa latka:)
  11. Ruda05

    Wrześnióweczki 2016

    Monikae ja tak mam. Jak tylko mam wolne i jestem w domu to usypiajac mlodego na drzemkę zasypiam razem z nim. Masakra. Ja mam niedoczynność tarczycy wiec chyba przez to jestem ciagle zmęczona i senna. Muszę zrobic kontrolne badania.
  12. Ruda05

    Wrześnióweczki 2016

    Mila to w takim razie jest mi razniej ze nie jestem sama :) Jesli chodzi o Igora to nie zamartwiaj sie tym tak. Mojej siostry syn to tez niejadek. Nie je chleba wogole ani ziemniakow. Slodyczy tez nie lubi. Najchętniej jadlby tylko parowki ale ile mozna. Jest tez drobny bo on to wogole wczesniak ale jest taki zwinny i bystry ze na placu zabaw wszyscy patrza na niego z otwarta buzia co on wyprawia. Ma trzy lata. Za to moj to zupełne przeciwieństwo. Lubi zjesc a na placu zabaw siedzi w wagoniku z pol godziny. Tak jak napisalas nie mamy wplywu na to jaki egzemplarz sie nam trafi.
  13. Ruda05

    Wrześnióweczki 2016

    Cześć dziewczyny. Dawno sie nie odzywalam ale starałam sie czytac na biezaco. Ten czas tak szybko leci, godzina za godzina. Nie nadazam. U nas tak jak u wiekszosci z Was bunt dwulatka. Mlody czasem wpada w takie ataki histerii ze szok. Kladzie sie na podlodze, drapie, szczypie i bije. Do tego chyba ida piatki bo sie slini mocno i lapki ciagle w buzi. Takze kumulacja. Ale za to mowi juz wszystko pelnymi zdaniami. Czasem mnie zaskakuje takimi slowami ze zbieram szczeke z ziemi. Musimy sie pilnowac co mowimy. Szkoda ze nie da sie tutaj wstawic filmiku bo bym Wam pokazala jak spiewa po angielsku :) Na facebooku widzialam zdjecia Waszych pociech. Wszystkie sa cudowne. My nadal sie nie zaszczepilismy na odre swinke i rozyczke. Nasluchalam sie ostatnio ze u mojego szwagra w rodzinie dwojka dzieci ma powikłania po tej szczepionce. Masakra teraz to juz chyba osiwieje zanim trafie do osrodka. Myslicie ze mozna odpuscic to szczepienie?
  14. Ruda05

    Wrześnióweczki 2016

    Teraz to pewnie nie beda mogli wywieszac list z imionami i nazwiskami dzieci przyjętych i nieprzyjetych bo obowiazuje RODO. Jedna nauczycielka mi mowila ze u niej w szkole nie wolno nawet podpisac na gazetce imieniem i nazwiskiem prac ktore robia dzieci. Ot takie wymyslili przepisy. Dziewczyny mamy dolne dwojki na dwudziesta miesiecznice :)
  15. Ruda05

    Wrześnióweczki 2016

    My stosowalismy jak synek byl malutki ale u nas po tym bylo jeszcze gorzej. Dopiero masc robiona na recepte pomogla. Linomag zielony jest fajny i alantan zielony tez polecam.
  16. Ruda05

    Wrześnióweczki 2016

    A i szczepienie znow odwleczone. No nic trudno.
  17. Ruda05

    Wrześnióweczki 2016

    Sevenka u nas katar nadal duzy. Nie chce sobie dac odciagnac odkurzaczem. Nie wiem co sie stalo bo ostatnio jak miał katar to sam podchodzil bez problemu. Doczekasz sie niebawem i Ty rozmow az bedziesz miala dosc ciaglego trajkotania i pytania co to po sto razy :) Mila zazdroszczę pogody bo u nas pochmurnie. W nocy padalo i byla burza. Udanych weekendow bez rodziny R Ci zycze. Ja mam dzisiaj wizyte u dentysty i juz mnie boli brzuch z nerwów.
  18. Ruda05

    Wrześnióweczki 2016

    Hej dziewczyny. Mila ale slodki ten Twoj synek, nie wiem jak wyglada Twoj partner ale Igor chyba podobny do mamusi. Peonia wspolczuje suchego zebodolu. Jak wyrwalam osemke to wlasnie sie tego obawialam bo naczytalam sie ze to bolesne jest. Monikae jak czytam o Twoim synku to tak jakbym widziala dziecko mojej siostry. Identyczne zachowanie. Wiecie ze on niedlugo bedzie mial trzy latka a on nadal budzi sie w nocy na jedzenie. Czasem raz a czasem nawet dwa razy. A u nas mlody rano obudzil sie z katarem. Ciekawa jestem jaka bedzie dzisiejsza noc. Bylismy wczoraj zawiez mojego tate na badanie do Zakopanego i podczas gdy on byl w szpitalu my chodzilismy po Krupówkach. I nie wiem czy tam sie mlody przeziebil czy zarazil sie od kuzyna bo on chory. W kazdym razie powiem Wam dziewczyny ze mialam isc do szczepienia tego odwleczonego a tu dupa. Ja jak tylko pomysle o tym.szczepieniu to zaraz cos staje na przeszkodzie. No masakra. Wasze dzieci tez tak sa pogryzione? Nie wiem czy komary czy muchy ale moj ma cale nozki i drapie do krwi. Dzisiaj to juz mowie ze to moze uczulenie ale jest tylko na nozkach. Dziwne. Mlody mowi juz wszystko. Co powiemy to powtarza. Uczymy go modlitwy "Aniele Bozy" My mowimy Aniele Bozy Strozu... a mlody mowi "moj" Ty zawsze przy mnie.....a on "stoj" itd. Super mu to wychodzi. W tamtym tygodniu mylam okna na budowie. Myslalam ze padne. Jedno musze reklamowac bo miedzy szybami sa jakies paprochy. Maz mowi zebym dala spokoj ale ja mu mowie ze to jest nieszczelne okno bo jakos tam sie dostaly i ja je myje i mi to przeszkadza. Ciekawe co mi powiedza.
  19. Ruda05

    Wrześnióweczki 2016

    Mila my wcześniej mielismy fotelik tylem i mlody sie zloscil w nim byl skrzetny. Teraz mamy przodem i jest super. Zamontowalismy na srodku tylnej kanapy i jak jedzie w nim to wszystko widzi i jest bardzo zadowolony. Nawet ja nie musze juz siedziec z nim z tylu jak bylo wczesniej i go zabawiac tylko sobie siedze z przodu a on z tylu obserwuje i komentuje co widzi ( tir, bus, auto, motor i tak w kolko).
  20. Ruda05

    Wrześnióweczki 2016

    A u nas taki dialog: -Czyj Ty jestes chłopczyk? Tatusia -A kogo kochasz? Mamusie :) Milego dnia dziewczyny.
  21. Ruda05

    Wrześnióweczki 2016

    Jesli chodzi o oczko to jest ok. Rano jak wstal to nie bylo w nim ropy ani nie bylo czerwone. Nie pocieral go i nie plakal wiec odpuscilam lekarza. U nas tez jakis bunt sie zbliza albo ida piatki (a moze wkoncu dolne dwojki -oby) bo mlody skrzetny, bije wszystkich, jest niegrzeczny, nic mu nie pasuje i do tego wczoraj zrobil trzy kupki.
  22. Ruda05

    Wrześnióweczki 2016

    Mila dzieki za odpowiedź. Nie potrafie sobie wyobrazic wizyty u dentysty z moim dzieckiem po pierwsze dlatego ze on nie da sobie umyc zabkow przeze mnie a co dopiero jakby u dentysty mial otworzyc buzke a po drugie on jest taki niechetny do obcych ze szok. Dodam tylko ze moj syn odkad skonczyl 2 miesiace nie jadl w nocy wogole i jesli to faktycznie prochnica to zobacz sama ze nie masz sie o co obwiniac widocznie ma predyspozycje. Ale wiem latwo sie mowi. Ja przed wczoraj dziobnelam mojemu synkowi do oczka przez przypadek i mialam takie wyrzuty sumienia że szok.
  23. Ruda05

    Wrześnióweczki 2016

    Calineczka kurcze współczuję Wam tej sytuacji ze zwierzętami. Człowiek pracuje, chce uczciwie zarobic a tu takie klody. Mila a jak wyglada ta prochnica u Igorka? Moj synek tez cos ma na jedynce i dwojce i nie wiem czy to nie to. Do mycia zebow tez nie jest chetny.
  24. Ruda05

    Wrześnióweczki 2016

    Hej dziewczyny. Jak ja Was podziwiam ze Wy macie czas tak duzo pisac :) Alilu życzę udanego wypoczynku i niech te 8 nieatrakcyjnych godzin szybko zleci :) Zdrówka życzę wszystkim chorym dzieciaczkom bo chorowac w taka pogode to nic fajnego. Qarolina u nas identycznie mlody byl przez ostatni czas marudny, czesto płakal, slaby apetyt. Obstawialam trojki ktore juz chyba czwarty miesiac wychodza. I mialam racje bo przebily sie wszystkie po kolei. Mam nadzieje ze teraz bedzie lepiej. Choc nadal nie mamy dolnych dwojek. My tez nadal nie zaszczepieni na odre swinke i różyczke. Mysle ze pod koniec miesiaca pojdziemy choc boje sie jak nigdy wcześniej. Mlody mowi coraz wiecej i niekiedy mnie tak zaskakuje ze szok. Ostatnio poszlismy na zakupy spozywcze i maz z racji tego ze moja mama lubi monte wzial kilka do koszyka. Po czym moj syn wyciaga jeden kubeczek i mowi "dac Darusiowi monte". Myslalam ze padne. Monmonka chyba Ty pisalas ze nie podoba Ci sie jak Zuzia wymawia niektóre wyrazy. Co mialas na mysli? A tak poza tym to zaczynamy powoli wykanczac nowy dom w srodku i jakos mam malo czasu. Tu trzeba to wybrac a tam jeszcze to. A ja taka niezdecydowana ze sama nie wiem co chce :) Dziewczyny które buduja sie a Wam jak idzie? Sorki za taki chaos. Pozdrawiam Was wszystkie i zycze milej niedzieli. P.s Mila trzymaj sie. Podziwiam Cie za anielska cierpliwość.
  25. Ruda05

    Wrześnióweczki 2016

    Hejka. Ja mam.dzisiaj wolne wiec cos moge napisac. Z tym wyrywaniem osemki to absolutnie nie chcialam Was nastraszyc. Samo wyrywanie nie bylo jakies straszne. Czułam tylko taki dziwny ucisk. Najgorzej bylo jak zeszlo znieczulenie. I w pozycji lezacej. Jesli chodzi o alergie na trawe to ja mam. Jak przejde w spodenkach bo swiezo skoszonej to zaraz mam cale lydki obsypane czerwonymi chrostami. Z ta pogoda to jest beznadzieja jak slonce swieci to goraco a jak zajdzie to zaraz taki zimny wiatr ze szok. Nie wiem ale mam wrazenie ze teraz nie ma dnia zeby nie bylo wiatru. Nie cierpie go. Szczesciara dwojki gorne ma juz dawno a dolnych nadal brak. Nie wiem czy mam z tym gdzies isc. Jak myslicie?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...