Skocz do zawartości
Forum

nikaaa13

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez nikaaa13

  1. nikaaa13

    Wrześnióweczki 2016

    Witam się i ja, w końcu :* Miałam już dawno napisac ale ciągle coś. Jak Franus nie śpi to się uczę. Juz mam tego dość. Ja ją Wam zazdroszczę ze możecie się zająć tylko dzieckiem i nie myśleć o nauce. A mam jeszcze 3 egzaminy, 3 juz na szczęście za mną. Natuska wiec cie rozumiem :) moja siostra tez pisała te egz na technika usług kosmetycznych. Robi go hobbystycznie bo lubi takie pielęgnacyjne rzeczy :) Haha Igorek ma super czapke! Ja mam zdiecie z dzieciństwa z majtkami na głowie :) Monmonka biedna Zuzia. Ale z czasem może jej układ pokarmowy dojrzeje i jednak nie będzie miała takich problemów. A z NFZ to szkoda gadać. Ilekroc się nie pójdzie do lekarza to się człowiek wyczeka eh.. Franus tez wszystko chętnie je, na jedzenie nigdy nie narzekałam dzięki Bogu. Chociaż ostatnio nie chce dopijac całego mleka z butli. Qarolina i inne dziewczyny których dzieci nie chcą jeść, nie wiem jak będzie u Was ale u nas Franus najbardziej lubi pomidorowa z ryżem z gerbera. Albo rosolek z kurczaka z ryżem z bobovity. Wcina i nawet kropelka nie spadnie na sliniak. Nawet mi ta pomidorowa smakuje... może ja spróbujcie jak jescze nie próbowaliscie.. Kari chamstwo.. czasem ludziom, nawet wykształconym, brakuje taktu. Ja dziś na studiach i niedługo mam egzamin. Za tydzień kolejny, za dwa i za trzy tez. Moja głowa wysiada...
  2. nikaaa13

    Wrześnióweczki 2016

    Dziewczyny ja jestem i czytam bardzo regularnie! Jak tylko usypiam albo karmie małego to czytam ale nie bardzo jest kiedy napisać :) Wiec się melduje i może wieczorem napisze więcej. U nas wszystko ok. Przed chwila była ogromna burza... Do później! :*
  3. nikaaa13

    Wrześnióweczki 2016

    Aa i śliczny strój Lili! My musimy kupić Franusiowi jakieś męskie spodenki do wody mam nadzieje ze w pepco uświadcze takowe.
  4. nikaaa13

    Wrześnióweczki 2016

    Hej! Szczeciara dokładnie, tez ostatnio myślałam kiedy i który z naszych wrześniowo - październikowo - sierpniowych bobasow będzie miał pierwszy rodzeństwo ja bym bardzo chciała ale najpierw chce też się obronić bo przeszlam ciążę paskudnie. Az się boje co byłoby teraz z Franusiem bo ja boje się ze znowu będę leżec plackiem i wymiotowac :/ Qarolina kurcze zdrowia życzę.. no i podziwiam ze kurujesz się kropelkami. Oby przeszlo. Monmonka ślicznie wyglądasz :) my juz mieliśmy jedno wesele a czekają nas jeszcze trzy w tym roku na jednym byliśmy z Franusiem ale to do 21 tylko. I tak średnio wytrzymał. Głośno było i się bał. Wiec to żadna zabawa z takim maluchem ani dla nas ani dla niego.. Ja nie wiem czy my mieszkamy na jakims wygwizdowie... upal w słońcu a wiatr ze głowę chce urwać. Masakra. Natuska mnie tez coś gardło boli. Oby się nie rozwinęło... zdrówka!! Co do umiejętności to znowu Franek szybko ogarnia ale ruchowo... Juz stoi a nawet chodzi po łóżeczku trzymając się szczebelkow, ale nie robi kosi kosi i nie bardzo chce pokazywać co gdzie jest. Wie tylko gdzie jest lampa i piesek :P Widać że idzie w rozwój fizyczny póki co i jest taki ruchliwy ze ani chwili spokoju.... mnie juz głowa boli. A w weekend mam 3 egzaminy jeee żyć nie umierać. :) Miłego dnia !:*
  5. nikaaa13

    Wrześnióweczki 2016

    Hahaha Monmonka padlam ze śmiechu dzięki i oby Wam też wózek służył! Nasz magic faktycznie nie bardzo lekki, około 8 kg bodajże ale i tak lżejszy niż spacerówka o wiele! I póki co sprawuje się super odpukać. U nas dziś była znowu noc nie bardzo. 3 czy 4 pobudki to dla mnie za dużo jak juz przesypial całe noce :( Kurcze trochę się martwię, może niepotrzebnie, ale jak Franus wstaje, podpierajac sie np o meble czy łóżeczko to nie kładzie stopek tak prosto jak człowiek tylko podwija palce i tak dziwnie stoi. Może po prostu jeszcze nie umie bo w sumie od paru dni dopiero staje sam. A jak jest u Was? Te dzieci które juz stają, czy stopki kładą prosto, normalnie...? Nie wiem czy panikować, nie jestem z tych co latają do lekarza z byle pierdola ale tym się martwię jakoś :/
  6. nikaaa13

    Wrześnióweczki 2016

    Właśnie Kaśka przecież masz ten super różowy wózek. Co z nim? Nam dziś przyszedł espiro magic i jest super. :) i zrobiliśmy zdj do dowodu Frania. Dzis okropnie wiało :/ ale byliśmy na dworze. Mnie od tego wiatru chyba głowa boli cały dzień. Mila mi współczuję. Nie wiem co doradzić. Mąż powinien postawić córkę do pionu. Trzeba jakoś się porozumiewać mieszkając pod jednym dachem... U nas ostatnio trochę gorsze nocki. Oby dziś było lepiej bo jutro znowu dzień bardzo intensywny... jak codzień. I tego Wam życzę, dobranoc :*
  7. nikaaa13

    Wrześnióweczki 2016

    Hej ! Kaśka pamiętam jak mój grał w lola. Normalnie byłam taka rozczarowana, zachowywal się wg mnie jak gimbus mimo że grał góra godzinę. Uważam że jak facet ma żonę i dziecko lub dzieci to niech o grach zapomni bo dla mnie to dziecinne. Strasznie mnie wkurza brrrr. Mówi ze niby to Go odpręża itp ale jak kiedyś znowu włączy grę w wolnej chwili zamiast zająć się Frankiem to chyba wyjdę z siebie i nie wrócę. Podziwiam Twój spokój w stosunku do Męża. Natuska gratulacje dla Leosia siadania! I kupki do nocnika. To mega wyczyn. My też mamy nocnik ale Franko siedział na nim 2 razy i zaraz zszedł bo zbyt nudno. Franus od paru dni stoi przy łóżeczku i nie ma szans Go choć na chwilę zostawić bo robi bach i w płacz. I gryzie szczebelki.. niedługo zacznie chodzić jak nic. A no i nauczył się pokazywać lampę i nos i dawać dziubka :) przynajmniej czasami Mu to wychodzi ale kosi kosi nadal nie robi a ja na to bardzo czekam bo sama jak byłam mała ciągle robiłam kosi kosi. Mamy to nagrane na kasecie... Znowu widzę ze fb bardziej ożywiony od forum. Ja wolę forum bo fb jakiś taki chaotyczny... ale i tam zaglądam oczywiście :) Na dniach ma nam przyjść espiro magic. Faktycznie nie taka super lekka ale wagowo nie umywa się do tej spacerowki 3 w 1 wiec super. Jeszcze tylko pozostaje kupic fotelik ale to w nast miesiącu bo trochę fundusz trzeba zasilic Nie mam czasu na nic przez cały dzień, na zmianę Franus i nauka. Juz mam mętlik w glowie. Przed snem trochę ogarniam internety. Aa Franus chyba się trochę opalil.ma taka ciemniejsza buzke i dłonie. Smarujemy 50 ale obydwoje z mężem mamy ciemne karnacje wiec nie dziwota. Aaa i widziałam w 5 10 15 ochraniacze na kolana do raczkowania!!! Franek chodzi po domu w długich spodniach i bluzie bo chłodno mamy jakbyśmy klimatyzację mieli. Na dworze duchota także jest gdzie odsapnac :)) Ale posta wyprodukowalam... ale ostatnio mniej czytania było więc czas nadrobić statystyki Dobranoc !
  8. nikaaa13

    Wrześnióweczki 2016

    Hej :) Jednak muszę sprostować kwestie prezentu i życzeń na dzień mamy, po południu przyszedł mąż z Franusiem, życzeniami i merci :) także super! Agnes kurcze aż mnie ciarki przeszły... może tak jak pisze Madzikcz jednorazowe "pare piwek" a nie rutyna. No i tez uważam ze jak nie ma gorączki to można pójść na spacer, ale jak Franus miał 5 miesięcy, miał zapalenie oskrzeli i gorączki nie było wcale a nie mogliśmy wychodzic. Wszystko zależy od stanu zdrowia dziecka. Ale skoro przyjmuje antybiotyk to stan musi nie być najlepszy ... Co do spacerowki to chyba decydujemy się jednak na espiro magic :) czy któraś z Was ma i poleca? I jak będziecie kupować nowe foteliki to proszę o info jakie, jesteśmy na etapie kupna :)
  9. nikaaa13

    Wrześnióweczki 2016

    Mind ja daje Nan optipro plus. Na początku dawałam enfamil ale był problem z brzuszkiem i nan okazał się super. Ma probiotyki wiec dodatkowy plus no i to super białko optipro, nie wiem co to jest ale podobno rewelacja Dziś rano pogoda była piękna a tu znowu się chmurzy. Kiedy w końcu ta pogoda się ustatkuje :( Franus chyba odpukać lepiej. Mniej kaszle, prawie wcale, tylko nad ranem lekki katarek. Oby inhalacje, mucosolvan, syropy, witaminy i odciąganie glutkow pomogły. Zdrowia dla reszty podziebionych!! Dziękuję za życzenia i również wszystkiego dobrego kochane Mamusie. Ja sobie sama złożyłam życzenia, myślałam że maz mi złoży w imieniu Frania ale chyba nie wpadnie na taki pomysł. Swojej mamie juz złożył życzenia. Trochę mi przykro no ale podejrzewam ze nawet nie wpadnie na taki pomysł, powie ze przecież nie jestem jego mama :P a tak swoją drogą to kiedy jest dzień ojca? Chyba nie jutro? Monika super ze Maciuś juz mówi mamama ja nadal czekam... !! Co do jedzenia to Franek zawsze miał wilczy apetyt a ostatnio też te zupki meczy,nawet mleka całego mi nie wypija. Może taki okres dzieci przechodzą ze szkoda im czasu na jedzenie :) ale wazylismy Go wczoraj i prawie 10 kg wiec porządnie. :)
  10. nikaaa13

    Wrześnióweczki 2016

    Co do pobudek to współczuję nie tylko Qarolinie, Mila mi, Mama Joasi i reszta których maluszki nie dają pospać. Oby to się szybko zmieniło.. kiedyś przecież musi!
  11. nikaaa13

    Wrześnióweczki 2016

    Witamy porannie :* Madzikcz pięknie wyglądacie. Niezla historia z robakami nie możesz nowość tylko 2 tygodnie? Ka dostałam zakaz na POL ROKU!! wytrzymałam dwa miesiące. Teraz się oszczędzam ale i tak nie ma wyjścia i podnoszę Franka. Monmonka dobrze ze na komisji ok. Lusia tez mnie rozbawilas, urocze to było :) Iwa super ta spacerówka!! :) oglądałam na stronie smyka, ale wolałam przymierzyc Franka a smyka w pobliżu brak... w wolnej chwili z Nim pojedziemy. Hehe biedna teściowa :) dobrze ze w rezultacie wygląda wyjściowo. Franus od dwóch dni śpi całe noce i oby tak zostalo! Bo przedwczoraj budził się 15 razy :( wiec wspolczuje Qarolina.. ale dokucza Mu katarek i pokasluje. Byliśmy u lekarza to wszystko ok póki co. Oby się nie rozwinęło. Tez mamy podobna husteczke na upały. Akurat kupiłam w smyku :) Emka my jedziemy na Węgry. Strasznie się boje podróży bo Franek w nosidle ledwo wytrzymuje drogę do miasta. Musimy kupić nowy fotelik może dzięki temu polubi podróże. I tak planujemy jechać nocą żeby zasnął i przespal ile się da. Trochę się podziwiam ze z takim małym dzieckiem się wybieramy ale wiele osób z takimi maluchami jeździ i jakoś dają radę :) a tam jest tak super ciepło i gorące źródła! :)) juz za niecałe dwa miesiące jedziemy. Miłego dnia mamunie :*
  12. nikaaa13

    Wrześnióweczki 2016

    Hej ! Monmonka nie wiem czy to alergia bo dziś Go pokasluje. :( aż się boje ze znowu się skończy zapaleniem oskrzeli... masakra. Juz robimy inhalacje, witamina C, syrop z wapnem i syrop na kaszel. Oby przeszlo. Taka pogoda a tu masz. A ja właśnie Franusia nie ubieram bardzo lekko bo jak mówiłam u nas dosyć wieje i to chłodem. Dzięki za info o spacerówkach. ! A Iwa możesz jeszcze powiedzieć coś o swojej? Jaki to model? Piszecie o rampersach i myślałam że to błąd i miało być pampersach nie wiedziałam że to wdzianko tak się nazywa :) Dziś byłam w pepco i parę letnich ciuchów kupionych :) Mila mi przecież tak jak qarolina pisze, matury są kodowane. Nie wiem czy w tej szkole da się to obejść ale jak nie, a myślę że nie, to na maturze wszystko się okaże. Twoja córka na pewno zna swoją wartość. Tylko przykro ze nie trzymacie z mężem sztamy tylko on chce z Tobą konkurować... Mikutka sliczne włosy!! :***
  13. nikaaa13

    Wrześnióweczki 2016

    Monmonka między krakowem a Katowicami mieszkamy. Ale może ja jestem taki zmarzluch i mi jest ciągle zimno chociaż też wiatr naprawdę u nas chciał urwać głowę :) Mila mi haha niezła babka. Może faktycznie nie widziała ze dziecku upadło i chciała zachachmecic dla jakiegoś swojego wnuka... Dzięki za info o chlebku. Ja się boję jakoś podawać rąk kawałki. Ale Franus chrupki kukurydziane je bardzo ładnie wiec może chlebek tez Mu podejdzie. Dzis spróbuję. A w ogóle zauważyłam że dużo Mu się ulewa po żółtku. Juz jadl z 4 razy i za każdym razem przez cały dzień ulewa na żółto. Wiem podejrzewam ze to od tego. Chyba musimy na razie zrezygnować na jakiś czas... I bardzo nie lubi ryby morskiej z hippa. Okropna jest szczerze mówiąc, śmierdzi masakrycznie. Dobrze ze pies nie pogardzil. Dzis piękna pogoda, może będzie mniejszy wiatr u nas :) Franus budzi się codziennie rano z zapchanym nosem a w ciągu dnia nie ma kataru. Normalnie oddycha przez nosek. Ale w nocy i nad ranem nie może powietrza wciągnąć. Oby jakieś chorobsko się nie rozwijało :/ Co do spacerowek dalej się odniosę to byłabym wdzięczna jakbyście napisały jakie macie i czy są lekkie i dobrze się prowadzi. I za max 500 zł co i tak jest straszna kwota... jedziemy na wakacje w lipcu i nie będę brała tej ogromnej spacerowki z wózka 3 w 1 aczkolwiek Lubie ja :)
  14. nikaaa13

    Wrześnióweczki 2016

    Cześć :) Natuska mnie tez czeka sesja. W ogóle nie mam czasu wolnego bo jak Franus zaśnie to się uczę a tyle tego ze szok :< bardzo lekko swoje dzieci ubieracie, w słońcu niby gorąco ale jak wiatr zawial to ja sama nawet kaptur musiałam zakładać bo tako chłód. Ale to może kolo naszego domu jakies mega przeciągi :) Madzikcz trzymam kciuki. Szczęściara dobrze ze wszystko juz ok. Oby tak dalej :) Co do spacerowek to tez chcemy kupić ale wszystkie bardzo drogie, te quinny czy mutsy. Masakra. A jak dajecie dzieciom chleb to w jakiej formie? Normalnie kawałek do buzi czy jakoś rozgniatacie? Spokojnej nocy :**
  15. nikaaa13

    Wrześnióweczki 2016

    Cześć dziewczynki :* Jak dobrze ze forum znowu odzylo! Ja dziś znowu mam studia i jutro też. A przyszły rok będzie też niezły bo czeka mnie praca mgr. Tak to jest jak się zmieniało kierunki studiów :P ale damy rade z Franuskiem :) Jejku z tymi zlobkami taki problem. Tu gdzie ja mieszkam to nawet chyba nie ma państwowego żłobka. Jest parę prywatnych. Ale ja nie pracuje i póki co nie mam zamiaru wiec nie mamy problemu. Trzymam kciuki żeby wszystko się ułożyło po Waszej myśli! U nas dziś znowu paskudnie i pada deszcz.... chociaż tyle ze w miarę ciepło. Bordo nic Małej nie będzie, na pewno. Mi też Franus kiedyś spadł i to z łóżka wiec większą odległośc... to jest nieuniknione :) teraz zaczął siadać z czworakow ale siedzi niepewnie i tez parę razy się wywrocil. Juz tak cudownie raczkuje <3 ale musze za Nim chodzić po całym domu bo boje się ze upadnie na twarz... u nas to bujanie na kolanach trwało około 2 tygodni zanim ruszył w świat. <br /> Gratulacje postępów Emilce! Szybko zaczyna chodzić. Ja miałam 10 miesięcy jak zaczęłam chodzić i podobno też bardzo szybko to było.. Iwa super ze randkujecie! My, jak Franus pozwoli i zaśnie o przyzwoitej godzinie, zawsze robimy sobie wieczór dla siebie, oglądamy coś razem, jemy kolacje itp. Powiem szczerze że czasem cały dzień czekam na ten wieczór we dwoje i to mi poprawia nastrój :)) także polecam. Bliźniaczki są cudowne :)) zawsze chciałam mieć bliźniaki ale odkąd mam Franusia to podziwiam jak sobie radzisz z dwójką na raz. Szczęściara nam polecali na obrzęki po szczepieniu okłady z altacetu.. Miłego dnia! :**
  16. nikaaa13

    Wrześnióweczki 2016

    Hej! Macie racje, czyzby forum zamieralo? Coraz mniej postów.. juz nie udziela się tyle dziewczyn co kiedyś. Oby nie. To forum to cała moja ciąża i okres aż do teraz! Fb to jednak nie to samo a widzę ze teraz tam życie się rozwija... :( Śliczny plecaczek. Tez w coś takiego musimy zainwestować na nasze lipcowe wakacje :) Mila mi niezła historia. Dobrze ze odzyskała pieniądze.. Śliczne szpileczki Emka! Ja ostatnio miałam i wesele i 18 - nastke w rodzinie wiec miałam okazję się wystroic. Super sprawa. A nie tylko dresy po domu... Dobrej nocki Wam życzę. Oby przespanej w jak największym stopniu :*
  17. nikaaa13

    Wrześnióweczki 2016

    Hej! Green super ze ten skurczybyk wycięty. Niech spada na drzewo! Mind trzymam kciuki za operacje. Ja tez jestem po operacji. Za parę dni mina trzy miesiące a ja już trochę nosze Franciszka mimo zakazu :/ za każdym razem jak Go podnoszę modlę się żeby mi szwy nie popękaly. Kurcze nie da się inaczej. Trzeba Go wziąć podnieść, przenieść z jednego pokoju do drugiego :( Parę dni temu pisałam ze raczkuje a przedwczoraj pierwszy raz usiadł z czworakow i robi to już ciągle. W ciągu jednego dnia te nasze dzieci potrafia się tyle nauczyc! Robi podobnie do Zosi Agnesowej :) teraz czekam aż zacznie tak ślicznie robić kosi kosi łapki jak Lili Mind :) Współczuję hałasu w bloku. Nie wyobrażam sobie jakbym była na takie coś wkurzona... nawet w ciągu dnia jakby to robił dostałbym białej gorączki :/ Charlotte prawo jest po Twojej stronie skoro takie są przepisy. Jak się na nie powolasz nie mogą zaprzeczyć ze masz rację.. Co do blw jak większosc z Was się boje. Jednak to dla mam o mocnych nerwach. Nie należę do nich :) Iwa co Ty mówisz. Wiktor zawsze wymiatal z prędkością nabywania nowych umiejętności! Dziś chyba spacer odpada bo u nad wiatr i ŚNIEG! w połowie maja. Nic tylko sobie strzelić w łeb :P Miłego dnia ! :**
  18. nikaaa13

    Wrześnióweczki 2016

    Hej! :* Jakos forum ostatnio mniej żywotne, co mnie martwi :( Dużo zdrowia dla solenizantow! My niedługo 7 miesięcy a tu już niektórzy mają 8 :) a dopiero pisałam to samo miesiąc temu, tylko inne liczby! U nas wszystko dobrze. Franus ma apetyt i od paru dni raczkuje! Wygląda przecudownie, jeszcze nieporadnie ale przejdzie przez cały Pokój. Kochany jest. U nas wieje okropnie. Ja w taką pogodę nie lubię wychodzić... a musiałam iść kawałek na podwórku to miałam kurtke zimowa i czapke bo wiatr jak z lodowca! Szczęściara zazdroszczę i serio, gdzie Ty mieszkasz ze tak cienko mogłaś ubrać Maciusia, jutro tam jedziemy Co do ślubu, milelismy w październiku. Miałam 23 lata :) z tego co widzę to dużo nas młodo wyszlo za mąż. To pocieszające bo wkoło się trabi ze ludzie nie chcą się żenić albo robia to bardzo późno... Pozdrawiam :**
  19. nikaaa13

    Wrześnióweczki 2016

    Hej :* Franusia usypialam godzinę, masakra.. co do usypiania to bardzo zazdroszczę ze dzieci Wam same usypiaja. Jak to robicie? U nas zwykle przy butli usypia a jak nie to trzeba z Małym skakać na piłce do pilatesu... Szczęściara ja zostaje w domu, tzn nie mam macierzyńskiego bo nie pracuje ale też nie planuje nigdzie pracować póki Franus nie podrosnie. Jak mamy z czego żyć to nie chce się z Nim rozstawać jak to takie Maleństwo jeszcze... ale jak sytuacja finansowa zmusza to rozumiem to oczywiście. Z reszta to tez jest oderwanie od dziecka i tej codziennej rzeczywistości. Wiec powrót do pracy ma swoje plusy i minusy. Dużo z Was planuje wychowawczy? Lusia zdrówka dla dzidzi! Dla Milenki rowniez! Szczęściara Tobie też z piersiami. Napewno nie miałam tak źle jak Ty ale jak jeszcze karmiłam piersią to przez 3 bite miesiące bolał mnie jeden sutek podczas karmienia tak okrutnie, ze jak nadchodzila pora karmienia to płakałam... byłam u lekarza i podobno był pogryziony. A jak w końcu w 4 miesiącu przestał boleć to skończyłam karmić :( Dobranoc!
  20. nikaaa13

    Wrześnióweczki 2016

    Green a jaki masz mieć zabieg? Może pisałaś ale nie pamiętam... powodzenia! Ja też miałam operacje w lutym. Piszecie że Wasze dzieci się do Was przytulają i nie ma to jak mama... a ja mam wrażenie ze Franusiowi jest wszystko jedno u kogo jest. U każdego jest tak samo grzeczny lub niegrzeczny - zależy od tego jaki ma nastrój. To trochę przygnębiające bo nie czuje się wyróżniona przez Niego.. mam nadzieje ze jeszcze dorośnie do pokazywania uczuc. Chyba każda mama chce być najważniejsza dla swojego dziecka :( taka głupota ale jak napisaliście ze dzieci się wtulaja i tylko do Was to trochę przykro aż mi się zrobiło. Czy bylyscie juz na cytologii po porodzie ? Moja gin kazała przyjsc ok pół roku po porodzie..
  21. nikaaa13

    Wrześnióweczki 2016

    Życze Wam zdrowych i błogosławionych Świat Wielkiej Nocy! Pociechy z dzieci i dużo miłości! :* Co do zębów, ja miałam 3 miesiące jak wyszedl pierwszy. Franus - identycznie co do dnia. Juz ma 7 zębów wiec to na pewno po mamusi ;) A inhalator potwierdzam ze dobra sprawa, sama parę tyg temu się źle czułam. Aspiryna, góra rutinoscorbinu i inhalacje solą dwa razy dziennie. Po trzech dniach minęło a powiem ze jak u mnie zaczyna się katarem i bólem gardła to zwykle kończy poważniejszym chorbskiem. My już pierwsze świąteczne wizyty zaliczone. Cały dzień poza domem, jutro i pojutrze to samo. Franciszek jest bardzo dzielny. Właśnie usypia po ciężkim dniu. Dobrej nocy ! :*
  22. nikaaa13

    Wrześnióweczki 2016

    Aha i jeszcze jedno, chciałam się odnieść do związkow rozwodnikow. Tez uważam ze jest mnóstwo przypadków kiedy małżeństwo powinno być unieważnione i dana szansa na nowy sakramentalny związek. Ale każda sprawa musi być rozpatrywana indywidualnie bo inaczej każdy by się rozwodzil i chciał nowego ślubu bez konsekwencji. Papież Franciszek chce w tej kwestii wprowadzić parę zmian uważam ze słusznie, mowi o komunii św dla rozwodnikow. To tak a propos wpisu Mag. Sama mam wśród znajomych jednego, któremu uniewinniono małżeństwo i właśnie szykuje się do drugiego ślubu kościelnego :) jest nadzieja :) Taka dygresja mi wpadła do głowy podczas przygotowywania koszyczka na jutro
  23. nikaaa13

    Wrześnióweczki 2016

    Hej hej przedświątecznie :) Co do wiary i Świąt to dla nas jest to bardzo ważne, sens życia. Wiadomo że daleko mi do ideału ale staram się jak mogę. A Wielkanoc to dla mnie najważniejsze i najpiękniejsze Święta :) a zwłaszcza dzisiejszy dzień, Wielki Piątek jakoś najbardziej przeżywam. My mieliśmy wczoraj szczepienie, ostatnie, kolejne po roczku. Ale wcześniej chyba zaszczepimy na pneumokoki. I Franus waży 9 kg i 75 cm wiec spory chłopczyk :) nie ma gorączki ale czerwone i twarde kulki w miejscu wklucia. Robiłam altacetem i chyba trzeba czekać.. Jutro idziemy poświęcić pokarm z Franusiem, te parę minut może wytrzyma bo On zbyt cierpliwy nie jest :) Ja zrobię jutro faszerowane jajka i upieklam szarlotke. Śledzie i sałatki robią mamy więc mam spokój Madzikcz jak Emilka? Maag odciągajacie katar i róbcie inhalacje, Wit C itp. Oby się nie pogorszyło, trzymam kciuki! Bo Franciszkowi od kataru zaczelo się zapalenie oskrzeli... Spokojnej nocy! :*
  24. nikaaa13

    Wrześnióweczki 2016

    Madzik niech wszystko będzie dobrze z Emilka! Podziwiam Cię, ja byłam z Franusiem 4 dni w szpitalu i ledwo wytrzymywalam psychicznie, a co do dopiero operacja, rota i infekcja... życzę Wam sił. Niedługo wszystko minie i zapomnicie! Dobry pomysł z tymi słoiczkami z samym mieskiem. Tez się w nie zaopatrze. Ja ugotowalam żółtko na twardo i podziabalam widelcem i dodałam do warzyw. Tez bardzo chętnie jadl. Chrupki tez odważyłam się dać i zasada ze smakiem. Dziewczyny ja też a propos kołysanek/piosenek mam kilka przy których zawsze łezka poleci jak śpiewam Franusiowi. A zwlaszcza w pierwszych tyg po porodzie kiedy płacz był na porządku dziennym, np zapada noc, już świat ukolysany... dobrze ze juz wiosna to i mniej smutntych dni :) Natuska dzięki za info o melonie. Póki co sobie go chyba w takim razie odpuszczę :) Życzę miłego dnia i może się jeszcze odezwę jak czas pozwoli :*
  25. nikaaa13

    Wrześnióweczki 2016

    Cześć :) My dajemy raz dziennie sloiczek z mięsem lub ryba, zjada cały i jedno popołudniowe mleko odpadło :) później pół albo cały słoiczek owoców na podwieczorek. Przed południem chrupka albo owoc w siatce. Ogólnie Franek je co 3 h. Jeśli to mleko to 150ml. Odnośnie siatki do owoców to myślicie czy mogę dać Franusiowi w nim melona czy zbyt egzotyczny owoc? :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...