Skocz do zawartości
Forum

Wrześnióweczki 2016


olinek93

Rekomendowane odpowiedzi

Gosia kima a ja piję kawkę. Ciekawe czy uda mi się ją dopić zanim bobo wstanie ;) później pójdziemy na spacerek. Może jakiegoś lumpka zahaczymy ;)
Monika niestety ucierpiały lasu w okolicach Borów Tucholskich najbardziej a jeśli chodzi o miasta to Gniezno także :(
Mila jak ja nienawidzę jak idę prywatnie do lekarza, płacę kasę a nie wchodzę o czasie. Rozumiem obsuwę 10 min ale więcej to dla mnie brak szacunku do pacjenta/klienta. A jak idzie się z dzieckiem to już w ogóle mnie rzuca. Ja w ciąży miałam taką sytuację, że musiałam iść do ginekologa, to już była końcówka, ale mój prowadzący miał urlop i było zastępstwo. Czekałam 2 godz, gorąco, ludzi pełno,a ja jeszcze z cukrzycą i musiałam jeść o stałych porach a nie ukrywam że się nie przygotowałam bo zawsze u mojego nie było obsuwy. Myślałam że mój J rozniesie tam wszystko. Lekarka bardzo fajna ale co z tego.

iv098u698jhjb01j.png

Odnośnik do komentarza

Laurach, jasne:
http://www.homemade-gifts-made-easy.com/money-origami-heart.html

Monikae, a więc wszystko jasne ;-) Ciekawy ten samochodzik. Co do pościeli i kołdry to ja z tymi rozmiarówkami niemowlęcymi wymiękam, w każdym sklepie inne wymiary. Mam od kuzynki po jej synach 3 kpl pościeli to każda ma zupełnie inny rozmiar. Dlatego też ja kołdrę kupiłam w Lidlu z zamiarem dokupywania co jakiś czas nowej pościeli jak będą promocje :-)

Leosiowamama, lepiej późno niż wcale :-p Witaj ;-)

Sevenka, my w sobotę kisiliśmy ogórki na zimę, 13 kilo przerobiliśmy :-)

Mila_mi, mój mąż ostatnio w Decathlonie dwa razy ukradł strój kąpielowy dla Zuzi ;-) Ja przymierzałam stroje dla siebie, a on się kręcił z wózkiem i Zuzą w środku, bo dziecko znudzone. Dwa razy wyszedł ze sklepu i dopiero po tym drugim wyjściu skapnął się, że ma strój zawieszony na wózku. Ostatecznie zapłaciliśmy, heh ;-)
A o wizytach u lekarzy i ciężarnych albo malutkich dzieciach to lepiej nie będę się wypowiadać. O altruizmie i empatii można tylko pomarzyć... Napiszę tylko tyle, że jak byłam w 9 m-cu ciąży, to jakiś dziadek próbował mi się wcisnąć w kolejce do rejestracji, bo on kombatant wojenny, a w tej kolejce stałam jako jedyna. Na szczęście pani z rejestracji wyprostowała dziadka ;-)

Ja się nie odzywałam bo nie było kiedy. Wczoraj znowu odwiedziliśmy moją przyjaciółkę na działce, więc cały dzień z głowy. Dzisiaj z rana leciałam z Zuzką do miasta na wyproszoną wizytę w poradni immunologicznej. Krewka pobrana, więc teraz tylko trzeba czekać na wyniki. Niezależnie od tego jakie będą wyniki, to od razu zarejestrowałam się na pierwszy wolny termin, tj. 10 stycznia 2018 :-p Masakra te terminy. Ogólnie wróciłyśmy z Zuzą strasznie umęczone, a ona dzisiaj jeszcze jak wróciłyśmy biegała po domu na czworaka za piłką i wywineła takiego orła, że całe usta we krwi i górna warga spuchnięta jak u murzynki... A dawno siniaków nie mieliśmy.
Teraz śpi aniołek, mam nadzieję, że jak się wyśpi, to będzie miała humor i będzie już wszystko ok ;-)
A no i moje dziecko biega na nogach! Oczywiście tylko trzymając się za nasze ręce, ale Zuzia nie chodzi, ona tak szybko przebiera nogami, że dosłownie biega, a jaki zaciesz ma z tego powodu :-D No i jeszcze się pochwalimy, bo Zuza staje na nogach na środku łóżka, czy pokoju. Najpierw sobie przykuca bez trzymanki, po czym staje prosto i kilka albo kilkanaście sekund postoi po czym siada z powrotem :-) Wszyscy mówią, że pewnie będzie za chwilę sama chodzić ;-)

Odnośnik do komentarza

Monmonka podobno jak dzieci się zaczynają samodzielnie puszczać/stają bez trzymanki to już lada chwila i będą chodzić. Gośka to cykor i jakoś tak nie chce bez trzymania stać. Jak nie ma się czego złapać to od razu na kolanko bach i czworaki.
U nas właśnie zaczęło padać ale burzowo było już praktycznie od 12. My na lampach nic nie kupiliśmy więc tylko szybki spacer był. Za to zrobiłam dziś Gosi pierwsza kitkę a w zasadzie palemkę :D

monthly_2017_08/wrzesnioweczki-2016_60688.jpg

iv098u698jhjb01j.png

Odnośnik do komentarza

Cudna Gosia z kucyczkiem:)

Monika,przerazajace te zdjecia:(u nas poki co spokojnie i obylo sie bez burz.

My wlasnie wrocilismy z dzialki.pierwsze pranie nastawione,maz usypia Lili.Od wczoraj meczy mnie migrena.czlowiek wylaczony z zycia:(Poszlam spac a Emi zanim moj maz przyjechal zabrala Lili na spacer zeby ja uspac a potem nakarmila i pobawila.jestem z niej mega dumna!!Oczywiscie moi rodzice czuwali:)
Lilka juz tez sie puszcza mebli i strasznie ja bawi jak kucnie,podniesie sie bez trzymanki,postoi 2 sek i bach do tylu.na szczescie robi to tylko jak sie z nia jest.
Macha na przywitanie i robi jednoczesnie mowiac papa:))

Witaj mamo Leosia!

Dobranoc,ide leczyc ta moja migrene:(

http://fajnamama.pl/suwaczki/9vxecmt.png

Odnośnik do komentarza

Mindstrikcs oby ból szybko minął, dobrze, że masz tak superowych pomocników, śpij słodko.
Buziaki dla Gosi i jej palemki, ślicznotka :)
Współczuję Zuzi mega upadku, biedulka mała, szkoda, że te nauki i zdobywanie nowych umiejętności fizycznych nie może się obejść bez bólu, orłów i krwi :/
Mila mi dobry numer z kiełbasą hehe :)
Natuśka fajnie, że zakup trafiony a na weselu prezentowałaś się ślicznie, już skomplementowałam na fb :)
My dzisiaj pospacerowałyśmy w miłym towarzystwie koleżanki z jej synkiem i córą,której wygłupy sprawiają u Oli śmiech w głos :) synek miesiąc młodszy od Oli ale narazie mają średni kontakt, zerkają na siebie i czasem próbują się dotykać, ciekawi kto to taki :) a potem byliśmy na działce, M. podlewał, ja zebrałam fasolkę na jutrzejszy obiad i truskawki, które teraz czekają na zalanie galaretką, potem na to bita śmietana, wiórki czekolady i deser jak talala :)
Dobrej nocy :)

http://fajnamama.pl/suwaczki/t7uie9v.png

Odnośnik do komentarza

Hop hop;) my tez jestesmy.
Monika super przygody;) czytam twoje relacje na bieżąco.
Super, że dzieciaczki zdrowe i tak ladnie sie rozwijaja.
Nasza kruszynka wazy 8.80 kg od kilku dni robi juz sama na nozkach wieksze odległości w sumie to juz chodzi i całkiem niezle jej to wychodzi potrafi nawet szybko zmieniac kierunek jak jej sie jednak odwidzi zamierzony na wstepie cel podróży;) u nas "baba" i "mama" na porzadku dziennym. Jest równiez ja, da, jadzia, dada, dzia, tata i wiele innych niezrozumialych slow.
Nie wiecie co u maaag ? Tesknie za reszta dziewczyn;( maag miala jechac na wakacje do chorwacji ciekawe jak hania zniosla podroz bo nas tez to czeka lada moment.
A no i witam nowa mamusie opowiedz cos wiecej i oczywisie zapraszamy im nas wiecej tym lepiej;)
Ano i palemka Gosi the best;)

https://www.suwaczki.com/tickers/3jvzp07wkpxbts1b.png

Odnośnik do komentarza

Witamy wszystkie mamusie !!!mój szogunek dopiero zasnął ...mieliśmy bardzo intensywny dzień bo odwiedziłam przyjaciółkę i później razem wybraliśmy się do centrum także dopiero przed 20 byliśmy w domu. Padam ...noc mieliśmy fatalna Leosia bolał brzuszek i dopiero po porannej kupce było lepiej. Oby dziś spał spokojniej bo jutro tez mam wizytę u dietetyka i muszę go zabrać ze sobą , walczę niestety z nadwaga a po ciąży zamiast schudnąć jeszcze przytyłam . Powoli się pakujemy bo w sobotę wylot ...wracamy do domku do NL :)
Co do zapraw to mi mama większość zrobiła bo przy moim małym nie mam na nic czasu, może w przyszłym roku sama zrobię ;)
Pozdrawiamy p.s. Qarolina super fryzurkę ma Gosia ;)

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry :-)
Chciałam wczoraj napisać, ale też mnie złapał ból głowy. Najgorsze, że jeszcze boli nadal. A w nocy jak się zbudziłam to zasnąć przez ten ból nie mogłam.

MilaMi niestety ci ludzie wsiadający do autobusu czy tramwaju to zero kultury. Ja wysiadam z wózkiem to tyłem. I ostatnio dosłownie swoją własną dupą dosłownie wypchnęłam babę, yak się pchała, że wejść. A co do kolejek do lekarza, to znam to... właśnie dziś idę prywatnie do neurochirurga w sprawie mojego kręgosłupa. Wczoraj odebrałam wynik rezonansu i muszę mu pokazać a on zadecyduje co dalej, czy operacja czy co... ehh. W każdym razie wizyta kosztuje 190zł! A czas przeznaczony na pacjenta to 10min! Lekarz jednak jest dobrym lekarzem, nie raz siedziałam u niego pół godziny. Nigdy nie dał mi odczuć, żebym się pospieszyła. Dlatego też spodziewam się dziś też opóźnienia...
A co do kiełbasy, to przeczytałam historię M i razem się uśmieliśmy ;-)

Natuśka fajnie, że strój dla Leosia przyszedł taki, jak oczekiwałaś! Pochwal się zakupami z lumpa :-)
A my wczoraj byliśmy też w lidlu po pieluchy i chusteczki. O dziwo, u nas było dużo wszystkiego. Bez problemu dostałam 10 paczek pieluch i chusteczki do buzi i rączek ;-) kupiłam też tą piękną pościel z fp. Będzie na kiedyś, bo nawet nie mam w tym rozmiarze kołdry...

Qarolina no Gosia wymiata z palemką :-D

Monmonka no.właśnie miałam zapytać o poradnię immunologiczną, jak poszło. Daj znać jak będą wyniki. Z tymi terminami to masakra :-( i przykro mi z powodu wypadku Zuzi. Oby nie bolało iszybko się zagoiło!

Mały nd brawo dla Emi! Super masz te dzieci! Możesz pękać z dumy!!!
Brawo dla Lili za kolejne postępy!!!

Madzik fajnie, że jesteś! Ja też tęsknię za maaaag, Szczęściarą, Milutką, Eosią, Karii i innymi z resztą, nie dam rady wszystkich wymienić. Dziewczyny wybraly fb, ja tam czasem zajrzę, ale tylko forum na bieżąco! Odzywaj się częściej.

Leosiowamamo w takim razie powodzenia w walce z nadwagą. Wiem jak to jest przytyć po ciąży, niestety. Zostało mi 7kg i chyba się tego balastu nie pozbedę już. Może nie ma tragedii, ale garderobę praktycznie całą musiałam wymienić. No i nie czuję się dobrze w swoim ciele :-( staram się maskować tu i tam, ale w rzeczywistości wiem przecież jak jest naprawdę... także powodzenia!! Trzymam kciuki!
No i bezpiecznej drogi do domu! Jeszcze nie mamy nikogo z NL tutaj. Jak Wam się tam żyje? Opowiedz coś ;-)

Maciek też od jakiegoś czasu wcześniej wstaje. Kiedyś wstawał o 7, a teraz 5.30 (niestety najczęściej) do 6. Masakra...
I co u nas nowego. Wczoraj obcięliśmy włoski Maćka. Ależ było mi żal. Ale biedak się tak pocił,bo miał ich duuużo a grzywa prawie do oczu. Oczywiście zostawiłam pukiel do albumu. I teraz mały wygląda tak dorosło!!

Miłego dnia mamuśki!
Ciekawe co lekarz mi powie, dam znać ;-)

monthly_2017_08/wrzesnioweczki-2016_60700.jpg

wjwtbxz.png

Odnośnik do komentarza

Witam z ciężkiego rana :)

Leos od 8 walczy ze snem , przytula podłogę poduszkę nawet moja nogę i za nic w świecie nie może zasnąć ...

Monika nic nie kupiłam w lumpku :(
No no jak Maciuś poważnie wygląda :)

Gosia palemką też wymiata :) super :*

Monika trzymam kciuki za wizytę !
Daj koniecznie znać co i jak :*

Mind już któryś raz napiszę że masz super wychowana i mądra córkę ! Tylko pozazdrościć :* świetna siostra :)

Madzik brawo dla Emilki za chodzenie :) a może założysz sobie jakiś profil na FB nie koniecznie z imienia i nazwiska i wkroczysz do naszego fejsbukowego grona ?

Leosiowamamo powodzenia w osiągnięciu zamierzonego celu :) ja ważę mniej niż przed ciążą ale i tak to dla mnie nadal dużo , ale co ja zrobię że uwielbiam słodkie ;(

A to czesc stroju na roczek :)

monthly_2017_08/wrzesnioweczki-2016_60704.jpg

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72923.png

Odnośnik do komentarza

Witamy po bardzo długiej przerwie
Napiszemy i my coś żeby forum nie umarło bo chętnie tu zaglądamy.
Jak już wcześniej pisałam jesteś od czerwca u tatusia w Niemczech konkretnie monachium (może jest ktoś kto czyta i się nie ujawnia).
Lot katastrofa dobrze że to tylko godz bo całą przeplakala jeszcze obok siedziała młoda dziewczyna która zaczepiola a ta nic czytała gazetę, podróże samotne z dzieckiem nie polecam a miejsca chyba w busie jest więcej .
Któraś z mamus pisała że jej dziecko dopiero zaczyna raczkowac my też bardzo późno dopiero 3tyg jak raczkuje ale to jest związane z nowym miejscem i między czasie jeszcze jedną przeprowadzką na nowe mieszkanie. Ale moja Zosia to duża dziewczynka ubranka kupujemy na 86/92 trochę są rękawy za długie no i Lidl też obowiązkowo zacliczylysmy dziś bo u nas dzieciak dopiero od dzis.
Jedzenie różnie od tygodnia wróciłam na słoiki w Polsce były tylko słoiki a tu zaczęłam gotować bo nie ma gerbera ,tak jak wcześniej dużo jadla teraz nie chętnie ale jest lato gorąco każdy je mniej .
Wychodzą nam zęby nie wiem dokładnie ile bo nieda zajrzeć ale wydaje się że 4 i dokonca nie urosły jeszcze dolne 2. katastrofa musieliśmy zaliczyć lekarza bo gorączka 39 od dwóch dni ,kazał brać przeciw gorączkowe i tyle.
Byłam zaskoczona bo odrazu ograli krew z palca i za 10min był wynik ze to nie jest infekcja tylko żeby
Pozdrawiamy wszystkie Mamusie i Dzieciaczki
Dodać je mniena fb Kula Alicja 1978
Trochę to wszystko bez lądu i składu przepraszam

Tekst linka[url=http://]Tekst linka[/urlhttp://fajnamama.pl/suwaczki/1bkffxm.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny ;)
Co by tu naskrobac... hihi. Bylysmy dzis u lekarki w sprawie nozek Niny i coo ta sama co 2 miesiace temu ortezy wypisywala dzis ozdrowila moje dziecko i nawet rehabilitacje chciala wstrzymac. Zwariowac mozna. Narazie poprosilam o kontynuacje bo sama widze ze lepiej jest no ale niech mi sie bezposrednio rehabilitantka wypowie ktora pracuje z dzieckiem. Niby to raz tygodniu plus taping stopek ale jak juz nas wyrzuxa to pewnie w kolejce rok bedziemy czekac wrazie czego.
Młoda moja to chyba ma adhd , w ruchu non stop. Chyba tylko Zuzia i Olcia też takie żywe : ))) u nas też prorokuja ze zaraz zaraz pójdzie sama a tymczasem już 2 tydzień puszczą się stoi sobie:) u nas fajnie bo nigdy się nie przewraca tylko pomalutku siada.
Czy wasze maluchy też zrobiły się takie" mamowe", mnie to trochę dobija już. Uspać mogę tylko ja wieczorem, czuje ja bym popełniania błędu wychowawcze:(
A i moja również gada jak szalona bez ładu i skladu:):):)
Jutro muszę ogarnąć roczek, u tak fajnie się składa że Nina ma 9 urodzinki a 10 są w kościele roczki, więc przełożymy na następny dzień a później bierzemy 10 osob na obiad do knajpki. Obym tylko załatwiła miejsce.

A tak poza tym to u nas codzienna rutyna która mnie dobija. Mam chyba etap frustracji i zmęczeni a materiał u. Postanowiłam ze zostanę z Nina dłużej w domu bez pracy ale jednocześnie nerwica mnie dopadła jakaś: / no myślę myślę co tu robić ale muszę koniecznie się ogarnąć bo wybucham jak wulkan, mojego M obrażam i to na prawdę nieładnie. Uff niełatwo jest.

Jeszcze tylko dopisze ze palemka Gosi wymiata!!!!!

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqdf9hz10jjtap.png

Odnośnik do komentarza

Napiszę tylko , że Leon zasnął przy kaszy :)

Miał tylko jedną drzemkę i chyba jakiś skok bo od rana maruda jęki i steki :(

Nauczył się sam wchodzić na kanapę tylko noga hyc w górę i normalnie lata po niej , dzisiaj ani razu nie siedziałam cały czas w biegu na nim ... Przejdzie od jednego końca pokoju to następnego trzymając się mebli jedną ręką :)

Chciałam wstawić na FB filmik jak wchodzi na kanapę ale nie mogę ;( nauczył się naklejać magnesy na lodówkę i ma frajdę :) muszę kupić mu jakieś magnesy bo nasze wszystkie z lodówki już mu się znudziły :) a jak mu nie wychodzi to albo próbuje przyczepić je do ściany albo liże smoczek i go przykłada do lodówki :D nie wiem skąd się tego nauczył

Uciekam jeszcze zrobić gołąbki , mąż wrócił o 18 z pracy to ja się szybko wykąpałam zjem coś , zrobię te gołąbki i spadam spać bo już dzisiaj padam :(

Spokojnej nocy :*

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72923.png

Odnośnik do komentarza

Witam wieczornie :) Dziekuje dziewczyny za wsparcie:))) u mnie z tą wagą to trochę ciężka sprawa bo mam przez to problemy zdrowotne także dieta wskazana bo może mi się cukrzyca rozwinąć :/także dziś dostałam rozpiskę na 20 dni i od poniedziałku zaczynamy ;) Monikae ja Tez wlasnie sama złe się czuje ze sobą i mam nadzieje ze będzie już tylko lepiej i z nowym rokiem będę bardziej Sobą ;)))

U nas noc dla odmiany super od 21 do 9 rano z 2 pobudkami na mleko także jak nigdy :))) w dzień tez już miał dwie drzemki jedna 1,5 a druga 2 godziny ....zaraz się kapiemy i o 21 spać .

Natuska512 piękne ubranko na pewno Leonek będzie wyglądał szałowo ;)w ogóle Leonki to mega przystojniaki ;))))

Imbir mój tez ma ADHD :/ zostawić na moment nie można bo przemieszcza się z prędkością światła ,uwielbia zwłaszcza szafki kuchenne i kosz na śmieci , wszystko wysypuje i do buzi bierze . Na basenie klapki podkradał ludziom żeby obliczać :)))Masakra

Ok lecę kapac szogunka. Pozdrawiam wszystkie mamusie!!

Odnośnik do komentarza

Witam wieczornie :) Dziekuje dziewczyny za wsparcie:))) u mnie z tą wagą to trochę ciężka sprawa bo mam przez to problemy zdrowotne także dieta wskazana bo może mi się cukrzyca rozwinąć :/także dziś dostałam rozpiskę na 20 dni i od poniedziałku zaczynamy ;) Monikae ja Tez wlasnie sama złe się czuje ze sobą i mam nadzieje ze będzie już tylko lepiej i z nowym rokiem będę bardziej Sobą ;)))

U nas noc dla odmiany super od 21 do 9 rano z 2 pobudkami na mleko także jak nigdy :))) w dzień tez już miał dwie drzemki jedna 1,5 a druga 2 godziny ....zaraz się kapiemy i o 21 spać .

Natuska512 piękne ubranko na pewno Leonek będzie wyglądał szałowo ;)w ogóle Leonki to mega przystojniaki ;))))

Imbir mój tez ma ADHD :/ zostawić na moment nie można bo przemieszcza się z prędkością światła ,uwielbia zwłaszcza szafki kuchenne i kosz na śmieci , wszystko wysypuje i do buzi bierze . Na basenie klapki podkradał ludziom żeby oblizac :)))Masakra

Ok lecę kapac szogunka. Pozdrawiam wszystkie mamusie!!

Odnośnik do komentarza

Natuska gratki dla Leonka za nowe umiejętności, oj to wchodzenie na kanapę spędza mi sen z powiek bo moja dodatkowo sobie na niej staje, a nie nie za każdym razem pamięta jak zejsc:)

Leosiowamamo no wypisz wymaluj moje dziecko, tez kradnie buty jak na rehabilitacji jestesmy:D no i ja mogę do Ciebie dołączyć przy problemach z wagą. U mnie to paradoks bo całe życie ostra niedowaga, walka o każdy gram a teraz może kg jakoś dużo nie potrzebuje zrzucić ale brzuch i sylwetka sprawiają mnie w meeega przygnębienie.

Dziewczyny doświadczone w nocnikowaniu podpowiedzcie bo się pogubilam . Jak sadzacie ,co określony czas , po spaniu, jak to robić żeby było skutecznie:D

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqdf9hz10jjtap.png

Odnośnik do komentarza

Uffff jestem jestem i ja się melduję,czy na wszystko odpisze to nie wiem ale postaram się:)
Zamach w Hiszpanii jak usłyszałam że tam to id razu telefon i do mamy ale szczęście w nieszczęściu że to nie Madryt i okolice a no i za tydzień w sobotę rano moje dziewczynki w końcu wracają:)zacieszcz mam jak dziecko na Mikołaja hihihi;)
Kuba znów ma zatwardzenia więc usg 24.08 mamy a Miskowi jak żeby nie wychodziły tak teraz się pojawiają jak grzybki po deszczu w sumie mamy już 8 a jeszcze miesiąc temu były tylko 2:)a no i stoi tzn w łóżeczku się podciąganie i stoi dla nas i tak sukces.
Gratulujemy Emilce samodzielnych kroków i pomyśleć że ja i Miska dzieli ok.20min a ona już chodzi.
Strój na roczek elegancki,u nas bodziaki z krótkim i mucha już są musze spodnie wygrzebać z Kubusia bo na niego dużo za małe a na Miska będą w sam raz.(tak moje dzieci noszą ciuchy po sobie a dla Kuby też większość zdobyczne:))
Gosi palemką wymiata,nicha się sama śmieje.
A co do wyglądu dzieci jak wracają od fryzjera to u nas za każdym razem Kuba wydaje się większy,Miskowie jeszcze nie ma co obcinać:)
Co do wagi to wyobraźcie sobie szczupłe nogi i zwisający tłusty brzuch ja tak właśnie wyglądam i też sie źle z tym brzuchem czuję ale wiem też że u mnie samą dieta i ćwiczenia nie pomogą bo potrzebna mi plastyka brzucha,musze totka puścić ostatnio 100zl wygrałam a puscilam za 5 hihihi.
Jak o kimś zapomniałam to przepraszam i za brak ładu i składu też:)
Obiecuję więcej się udzielać tu:)
A no i witam nowa mamusie:)

http://s8.suwaczek.com/201609051756.png

Odnośnik do komentarza

Hejka:)
Młody zasnął,ufff:)
Leosiowamamo,witaj:)
Gosia w kucyku the best,wygląda obłędnie:)
A Maciuś w nowej fryzurze taki już duży chłopczyk:)
Imbir,fajnie,że z nóżką Ninki coraz lepiej:) A pani doktor i jej diagnozy... no cóż... A jeśli chodzi o zmęczenie materiału,to ja jestem już tak wymięta jak dziurawe gacie:) O stopniu swojego odmóżdżenia nie wspomnę:) Ja chciałabym wykorzystać wychowawczy w całości,bo jak pomyślę o powrocie do mojej ukochanej pracy,to już wolę siedzieć w domu z dzieckiem. No i oczywiście też zauważyłam,że Igor bardzo się mamiś zrobił,nawet jak dziś wyszłam na 10 minut do sklepu to płakał.W ogóle bardzo jest ostatnio marudny i noce też mamy dobijające. Dziś tak stękał i popłakiwał nad ranem,że sama go obudziłam o siódmej,bo już miałam dosyć. Nie wiem,zaczynam się zastanawiać,czy to nie brzuch,kupię jutro dicoflor,nie zaszkodzi. Chociaż tak się ostatnio ślini,jak nigdy dotąd,więc może to i zęby. Martwię się i niepokoję,oby to nie okazało się coś poważnego:(
Jeśli chodzi o postępy,Igor staje przy czymś,po czym puszcza się i pac na tyłek,albo powolutku kuca i wraca do siadu. W mowie króluje 'nie',na mamy,taty i baby czekamy...
Natuśka,strój na roczek czadowy,sama zaczęłam się rozglądać za czymś w necie,ale jeszcze podjedziemy gdzieś do galerii pooglądać i zobaczymy jakie są ceny. A znając życie będę latała i szukała na ostatnią chwilę:)
Wczoraj wkurzyłam się na R.,bo ostatnio ma jakieś chamskie odzywki,rozumiem,że jest zmęczony,ale musiałam się w końcu odezwać. Dziś w trakcie pracy miał wpaść na śniadanie,więc mówię,że bez kwiatów go nie wpuszczę. Przyniósł mi bukiecik,sam nazrywał,aż się wzruszyłam:) Też się muszę ogarnąć,bo widzę,że nie dość,że tyra za trzech,to ja też mu czasem dokładam głupimi tekstami.
Oczy mi się zamykają,aż się boję nocy,oby nie była gorsza niż dwie poprzednie,bo jutro to się będę czołgać po chałupie,najwyżej ścierkę pod brzuch włożę,to podłogi przetrę:)))
Spokojnej nocy:)

http://fajnamama.pl/suwaczki/4iorh3a.png

Odnośnik do komentarza

Cześć Mamunie!! Jestem, czytam co kilka dni ale nie mam jak pisać.. Z tego co czytam, to u nas jest podobnie jak u Was jezeli chodzi o rozwój: Franek staje sam, kuca i się podnosi, śmiga przy meblach ale się jeszcze nie odważył puścić. No cóż, może to nasąpić jutro a może i za dwa miesiące.. Z jedzeniem coś mu się oprzestawiało. Jadł do niedawna to co mu dałam a teraz zup nie, kaszy nie... najlepiej sucha bułe. Zęby nam ida i ie jest ciekawie. Ostatnią noc przepłakał mimo leku przeciwbólowego, aż się boję co dzisiaj będzie. Też się zrobił mamisynek - tylko mnie zlokalizuje i juz w ryk i leci do mnie! mój mąż się śmieje wtedy i mówi że Franek jak pitbul leci..;-). Są momenty kiedy sam się pieknie bawi ale nie daj boże jak ktoś mu przerwie albo chce się włączyć wtedy do zabawy to jest krzyk i humor popsuty ;-). Fajnie wetedy jak się bawi sam wygląda - taki skupiony :-).
Witam nową mamusię!! Ja też mam problem z wagą. W ciąży miałam cukrzyce ciążową i musiałam jeść o określonych porach - niekoniecznie tak jak bym sama chciała ale okazało się, że dieta cukrzycowa to dla mnie idealne rozwiązanie. Zresztą sam diabetolog mi powiedział, że u mnie największym problemem jest nieregularne jedzenie i za dużo .... owoców!! Trza się zmobilizować i wrócić do diety cukrzycowej.
Dziewczyny, rodzina już mnie podpytuje co chcę dla Franka na roczek a mi brak pomysłów... macie jakies popozycje fajnych prezentów?

Odnośnik do komentarza

Hej
U nas znowu pobudka wcześniej niż zwykle :( dziś mamy ćwiczenia po prawie 2tyg przerwie więc może być nieciekawie. Gosia dziękuje za komplementy odnośnie palemki ;) powiem Wam że zrobić ją mojemu dziecku to nie lada wyczyn. Usiedzieć na miejscu to ona nie umie.
Mila dla Gosi strój na roczek mam ale ze mną gorzej a nie mam kiedy wyskoczyć a u nas to już za 2 tygodnie!
Monikae jak u lekarza?
Keleman my dostaniemy szczeniaczka uczniaczka, chyba jakąś lalkę. Może przyda Wam się stolik edukacyjny, klocki lub zestaw talerzyków do samodzielnego jedzenia??
Kari oby odpuściły te zaparcia. Dobrze że córki bezpieczne.
Miłego dnia ;)

iv098u698jhjb01j.png

Odnośnik do komentarza

Witamy mamunie!

Widze ze nie tylko u nas mama na tapecie.Powiem wam ze jak mnie nie ma to zero problemu,zostanie z tata,siostra,dziadkami czy ciocia ale jak mnie zobaczy czy uslyszy to ryk i sprint do mnie i juz nie ma mowy zebym ja komus oddala:)Z zabawa jest tak samo,jak sie sama bawi to ok a jak jej sie przerwie to przerabane:)

Wyslalam juz wnoisek urlopowy,mam do 30 listopada wolne+2 dni opieki188.rozgladam sie za inna praca ale poki co nic dla siebie nie widze.no i trzeba bedzie sie zarejestrowac na jakis stronach w poszukiwaniu niani:(
Lilka zaczela sie smiesznie smiac,tak "złowieszczo" jak jakas czarownica;)uwielbiam to:)

Monika,Macius przekochany maly mezczyzna,super stylowka jak zawsze!A zakupy krecikowe rewelacja(zapomnialam wczesniej hihi).My mielismy z wakacji gre "chinczyk" w formie krecika.Emi go uwielbiala.w tym roku byla na wycieczce szkolnej i miala ochote kupic mala maskotke krecika Lilce ale jej nie starczylo pieniazkow:(

Milami,uwielbiam twoje poczucie humoru!przygoda z kielbasa,teraz to czyszczenie podlog....no ktoz by na to wpadl jak nie ty!;)Jak sie ma taki dystans to lepiej zniesc rzeczywistosc ktora nie zawsze rozpieszcza...
Ja tez juz kombinuje co to zrobic z wlosami.pol roku temu rozjasnilam blond ale teraz mysle o ombre z wiekszym kontrastem(tzn wczesniej mialam tak ze ciemniejszy blond przechodzil w jasny).kusi mnie tez makijaz permanentny brwi.jako nastolatka wyepilowalam sobie brwi na tzw "plemniczki" no i to byl duzy blad.potem dlugo zapuszczalam ale niestety zostaly przeswity,no i nie zawsze moge dojsc do ladu z tymi brwiami a na henne nie chce mi sie biegac.

Natusia,stroj na roczek meeega!uwielbiam takie rzeczy:)

Co do prezentu to my juz kupilismy bo byla akurat promocja w smyku.a jest to taki domek z mebelkami i zwierzakami w srodku.Lili bawila sie nim w jakiejs restauracji i baardzo jej sie spodobal bo kazdy mebel i zwierzsk wydaje dzwiek.ponoc w innym trybie sa wierszyki dotyczace tych rzeczy:)A poki co nie mamy jeszcze pytan o prezenty od przyszlych gosci bo to jeszcze ponad miesiac.uczniaczka na poczatku sie bala i plakala teraz juz ok ale szalu nie ma,poslu cha 3 piosenek i idzie po inna zabawke:/

Ja tez juz mam zmeczenie materialu.temat rzeka.a co do figury to wiem ze tragedii nie ma ale cycki juz nie te no i brzuch...miesnia to tam pod lupa sie nie dopatrzysz.ale nie chce mi sie cwiczyc wiec trudny temat:)

Milego dnia!!!!

http://fajnamama.pl/suwaczki/9vxecmt.png

Odnośnik do komentarza

Hej :)

Oczywiście napisałam dluuuugiego posta i mi się usunął wrrr ...

Mind świetna stylowa Emi :)

Mila mi jak Ty coś napiszesz to zawsze śmieje się do ekranu jak psychiczna :) i pewnie ludzie też mnie tak spostrzegają :D ale co tam :)

Imbir Ci niektórzy lekarze to powinno się leczyć , mimo wszystko bardzo się cieszę że nie potrzeba ortezy i z nóżkami coraz lepiej :*

Qarolina czy Wy też wyprawiacie roczek 2go ? My już wybraliśmy motyw przewodni :) : marynarski , już wszystko mam kupione tylko muszę zrobić kotwice i koła :)
Oprócz grilla muszę zrobić jakieś zakąski :) sałatki , przystawki , ciasta itd :) tort mniej więcej wybrany czy u Was też liczą sobie tyle za tort , jestem w szoku !

Dzisiaj zrobiłam Leonowi dorsza w przyprawach z koperkiem i maselkiem z piekarnika i do tego gotowana brokuł kalafior i marchewką tak mu smakowało , że zjadł prawie wszystko !! Bo jestem w szoku , chyba będzie rybny i mięsny w tatusia , bo ja to mało co lubię a ryb nienawidzę ...

Leos dzisiaj wrócił do normalności że spaniem teraz ma druga drzemkę i ostatnia. Za to broic nie przestał ;) dzisiaj próbował przewrócić lampę , która mamy przy łóżku a że się na to nie zgodziłam i powiedziałam stanowczym głosem oj Leos !! To że złości ugryź kanapę i zrobił dziurę w skorze no masakra !! Włazi już wszędzie nie mogę go zostawić dosłownie na minutkę , plecy mi odpadają ;)

A co u Was ?

monthly_2017_08/wrzesnioweczki-2016_60748.jpg

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72923.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...