Skocz do zawartości
Forum

Fasolki sierpień 2015


kalafiorki

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Lusia901

Półroczniakom wszystkiego najlepszego! Zdrowia i samych pyszności :)

Ja dzisiaj jestem załamana. Moja córcia, jak tylko widzi łyżeczke, to zamyka usta i kręci głową. A jak już się udało coś przemycic to wszystko wypluła. Tym sposobem leżaczek, ubranka, koc... w marchwi ( a marchew jadła juz :/)! Ja już nie wiem, może spróbuję zmienić porę jedzenia. Cyca oczywiście chciała i zasnęła. Może za bardzo zmęczona. A na butelkę ma odruch wymiotny, więc nawet nie ma jak cokolwiek przemycic. Wiem, że to dopiero czwarty dzień rozszerzenia diety, ale mam doła.

Odnośnik do komentarza

Samych radosnych chwil dla naszych forumowych półroczniaków :)

MamaEwy hehe gratuluję ciasta :) całe życie jest na naukę :P ja polecam też Liona, też bez pieczenia a trochę mniej słodki i można zjeść więcej porcji :P Aaaaa i gratulacje dla Ewy za obroty ;) rozbrykała ci się Niunia, fajnie, moja to nadal tylko na brzuszek i to przez jedno ramię ;/ Podejrzewam u niej lekką asymetrię ;/

kasiaaa2307 a od kiedy mniej więcej rozszerzacie dietę?Bo my jakoś od prawie 2 tygodni i dalej też topornie idzie. Mała w ogóle nie otwiera buzi, teraz na tapecie jest właśnie brokuł, jakoś zjadła ale miałam wrażenie że strasznie w brzuszku jej po nim jeździ. Dziś też go jeszcze podałam, ale jutro chyba odpuszczę jeżeli dalej będę słyszeć bulgotki.

Dziewczyny tak piszecie o tych dietach i ćwiczeniach, ja od jakiegoś miesiąca sobie ćwiczę i przede wszystkim nie jem słodyczy!Widać duże efekty małym kosztem co mnie bardzo cieszy i motywuje do dalszej pracy :) Przez dwa tygodnie ćwiczyłam codziennie bo miał mi się kto zająć Małą, teraz ćwiczę jakieś 3-4 razy w tygodniu jak znajdę chwilę, ale słodyczy nadal nie jem. Tylko w niedzielę robię sobie dyspensę i pozwalam sobie zjeść jakiegoś słodycza. No i zezwoliłam sobie że mogę ciasta jeść, ale na szczęście nie piekę więc miałam okazję tylko raz zjeść ciasto ;p Jeżeli chodzi o ćwiczenia to wybrałam sobie ćwiczenia na uda, pośladki i brzuch ze skalpela Chodakowskiej, plus do tego 10x pompki i przysiady z Niunią :) dodatkowe obciążenie ale jakże motywują te piski i okrzyki radości :) Ogólnie wychodzi ok 25-30 minut. I co najważniejsze działa, obrączka mi leci, mieszczę się w spodnie które zawsze były za ciasne, i przede wszystkim czuję się atrakcyjniejsza :) Ale przyznam że poszło tylko jakieś 1,5 kg ;p

http://www.suwaczki.com/tickers/wwgzflw15us22nvf.png
http://www.suwaczki.com/tickers/bl9ck6nlftdt53wm.png

Odnośnik do komentarza

Bass zazdroszczę ćwiczeń u mnie niemal każdy ruch powoduje ból więc tylko spacery wchodzą w grę. Próbowałam jeden dzień ćwiczeń z niemowlakiem ale na drugi dzień nie mogłam chodzić, ale ja po operacji biodra jestem więc...
Lusia nie załamuj się my rozszerzamy dietę od nowego roku i teraz takie problemy. Cierpliwości Ci życzę bo u mnie o to najtrudniej... Próbuj my mamy 4 różne łyżeczki, zmienialiśmy miejsca karmień, konsystencję i temperaturę posiłków, gotowałam sama, dawałam owoce , kaszki i nic. A tu godziny nie pasowały. Zobaczę co jutro będzie...

http://www.suwaczki.com/tickers/wff29vvjhoucq3sg.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczynki wejdzie sobie na google i wpiszcie niania hakerzy. Poplakalam sie jaki ten swiat jest popieprzony! Hakerzy, pedofile ogladaja dzieci tych ludzi co maja w niani elektroniczne internetowe kamerki!!! Placze jak glupia bo ten swiat jest okropny! I jak tu uchronic dziecko przed wszystkim zlym?

http://www.suwaczki.com/tickers/relg3e5eyvsx3zrf.png

Odnośnik do komentarza
Gość Misiaczek

Kowalska mój też się trzęsie ze szczęścia jak Mu daje flipsy :-)

Dzięki za info dot. rozmrażania :)

A ! Moje dziecko zaczęło wydawać dźwięki niezadowolenia np jak zrzuci zabawkę i nie umie dosiegnac. :-)

Dziewczyny A co robicie mężom na walentynki ?

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny doradzcie bo już się martwię. Moja Żaba spędza całe dnie na brzuchu. Umie się przekręcić tylko na brzuch ale to czytałam ze na plecy to czasem dużo później. Nie to mnie martwi tylko jej pozycja na brzuchu. Leży i rozkłada ręce na bok wyprostowane i nogi podnosi. I tak cały dzień. Patrzeć na to nie mogę bo mi się to wydaje nie naturalne. Ciągle te ręce i nogi w górze i ona tylko na brzuchu leży. Na chwilę się oprze na rękach i znów w górę. Rozumiecie taki samolot robi (M na to spadochroniarz mowi). Ja rozumie ze tak dzieci robią ale żeby cały czas? Wasze maluchy też tak mają?

http://www.suwaczki.com/tickers/er3m8u69afywnlln.png

Odnośnik do komentarza

Mmadzia ale czy tak było zawsze? Bo jeśli tylko teraz, to tak jak bass pisze może tak być. U nas tak było w 3 miesiacu i wtedy dostaliśmy skierowanie do neurologa i na rehabilitację. Potem Lidka się ładnie podpierala, a teraz tez bardzo często robi samoloty, bo co chwila coś chcę sięgnąć, albo się przemieścić.
bashia i MamaEwy chyba wiem co my naszym M możemy dac na Walentynki:D Przynajmniej tanim kosztem bedzie; ) No chyba, ze jakąś sexi bieliznę można nabyc:)

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6jw4zx6py1rmb.png

Odnośnik do komentarza

Mmadzia nie martw się, Olek z kolei woli leżeć na pleckach a brzuch czasami się sam odwróci ale na plecy później sobie nie może poradzić chyba że się uda. Czytałam, że do 7 m-c nie ma co się przejmować z tym obracaniem dzieci.

Odnośnik do komentarza

Madzia a moze malutka juz nie ma sil jak tyle na brzuszku lezy i dlatego tak raczko rozklada? U nas malutki zrobi z 5 obrotow pod rzad a po chwili zmeczony jakby w polu robil :D

Bass no to pocisnelas z odchudzaniem :) super!!! I jak takie efekty to szok! Jak Ty to zrobilas - tez tak chce :D

Dziewczynki poczytajcie o tych hakerach i powiedzcie co sadzicie. Bo ja plakalam jak glupia przez ten okrutny swiat.

Co do tranu pani w aptece mowila, ze w tranie zawarta jest wit d i ona by podawala co 2 dzien d bo tez zle przedawkowac. Najlepiej sie pediatry zapytac ale my mamy szczepienie w marcu dopiero :( Jutro odwiedze kolejna apteke i dalej bede sie dowiadywac.

Dzis ide do kina na "Planeta singli" :D

http://www.suwaczki.com/tickers/relg3e5eyvsx3zrf.png

Odnośnik do komentarza

Jak leży na tym brzuchu to po zabawki sobie sięga. Jak się na rękach podpiera to efekt taki ze sie do tylu przesuwa :) może faktycznie jest tak REWOLUCJA jak piszesz ze kombinuje jak tu się ruszyć :) bo czasem nogę podegnie. Ja mam wrażenie ze ona chce się slizgnac do przodu na brzuchu niczym pingwiny z Madagaskaru :D
KADAGA tak się typ teraz nasililo i ciągle tak leży. Wcześniej się na rękach opierała.

Marudzila mi coś teraz to ja rozebralam do body i leży łapie gole stopy i do buzi wkłada :) i strasznie skupiona na tym jest :)

http://www.suwaczki.com/tickers/er3m8u69afywnlln.png

Odnośnik do komentarza

Mmadzia mój też się wygina zwykle dlatego ze chce po ców sięgnąć.

Olga1 a w tym tranie z tego co pamiętam to jest pół dawki wiec może najlepiej by było używać juvit d bo w nim 2 naciśnięciu pompki to cała dawka wiec można by jedno naciśnięcie i tran.

Noi I wszystkiego najlepszego dla wszystkich pól roczniaków.

My walentynki robimy sobie w marcu. Moj zabiera nas na weekend do spa nad morze i się bardzo cieszę tylko jak ja do tego czasu ogarnę swoje ciało.

Odnośnik do komentarza

Witam po krótkiej przerwie dziewczynki. Troche kłopotów zdrowotnych miałam ze starszym synem i jakos nie miałam natchnienia pisac. Na szczęście wszystko ok juz :) Popisalam sie tez swoja bystrością i inteligencja odnośnie młodszego dziecka bo po miesiącu wprowadzania stalych pokarmów zajarzylam ze to marchewka jej nie sluzy i jest przyczyna tych niespokojnych nocy. Brawo ja! :( Tak wiec od jutra zabieram sie za gotowanie ponieważ obiadków sloikowych bez marchewki to znalazłam tylko dwa rybkę z cukinia i kurczaka w jasnych warzywach. Poza tym my wciąż na etapie szukania fotelika. Okazuje sie ze do ukochanej fury starego nie każdy spasuje wiec na weekend jedziemy przymierzać i testować. Wczoraj chciałam zapytać o rade znajomych to sie dowiedziałam ze przesadzam, oni nawet nie wiedza jakie maja bo patrzyli tylko na przedział wiekowy a córka lat 5 jeździ na podstawce a córka lat 2 i tak ściąga pasy w foteliku bo jej nie wygodnie wiec co za różnica :/ Hmmm... Mój M na to zapytam czy jak jej nie wygodnie w kurtce to tez jej pozwalaj bez na mrozie chodzić :)
Co do aktywności ruchowej to moja córka uwielbia sobie leżeć na plecach i kopać co sie da oraz oglądać i gryźć zabawki. N brzuch sie przekreca jak się znudzi, porozglada sie i probuje z powrotem na plecy a ze nie umie bo rękę zle uklada to wzywa pomocy :) usilnie podnosi sie do siedzenia z pozycji leżącej i sie wkurza ze nie ma dość sily. Nauczyla sie mówić nie i cos mi sie zdaje ze to będzie jej ulubione slowo :) Jak tylko was nadrobię to poodpisuje. :)

Odnośnik do komentarza

uff ale mam do nadrobienia :)
przede wszystkim dziękujemy za życzenia, i mocno mocno sciskamy Ewunię i Piotrusia - naszych wspoł-półroczniaków :*

Co do walentynek to my nic wielkiego nie robimy, planujemy gdzies obiad w restauracji w trójkę, a wieczorem jakies teges... :P Zamówiłam sobie wczoraj na necie sexi bieliznę, mąz powinien być zadowolony, a ja szczerze mówiąc też się super czuję w takich dyrdymałkach. Zwłaszcza że kupuję pod siebie, na wystający brzuszek - gorsecik, na celulit ponczochy itd... zawsze cos mozna zatuszować :) tym razem poszłam w pas do ponczoch i zwiewną koszulkę, to mi fałdki na boczkach zakryje ;-) Polecam, bo mozna za grosze cos kupic na allegro a zabawa jest :)
kadaga ja juz teraz daję codziennie mięsko. Białko i żelazo potrzebne naszym maluszkom :)
Krzyś też tylko na brzuszek sie umie przekręcic, parę razy udało mu sie na plecy ale nie umie tego powtórzyć. Ja się poki co nie martwię :) też najczęsciej przez jedną stronę, zachecam go do kręcenia w drugą, zaslaniam bok, albo jakos blokuję zabawką itd, wtedy idzie w drugą stronę :)
olga nie zadręczaj się i nie czytaj... neistety wiele zła jest na świecie i nie mamy na to wpływu :(
Napisz jak film, ja ide na niego po 20tym z koleżankami :)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wli09kiovyujc1.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny to te chrupki feliksy kukurydziane można juz dawać maluchom ?

My jutro próbujemy słoiczków z Rossmanna. Po waszych postach zdecydowałam ze pierwszy pasternak.
Hippa dalej odrzuca. Dzis na jabłka sie tak krzywiła ze aż mi jej żal bylo.
Okazalo sie ze i ja do koleżanek tarczycowych dołączę:(
Nadczynność prawdopodobnie. Za kilka dni wizyta u lekarza i sie wszystkiego dowiem.
Wszystkiego dobrego dla 6miesieczniaków!!! My za 6 dni .

Odnośnik do komentarza

Sto lat dla dzieciaczkow :*

Nam zostalo jeszcze pare obiadkow bezmiesnych wiec daje daje raz same warzywka, na drugi dzien z mieskiem. Skoncza sie warzywkowe i bede podawac miesne.

Madzik te dlugie chrupki sa bezglutenowe wiec smialo mozna dac pociumkac.

Aniu film warty obejrzenia. Jak na polska komedie to wyszla im :) smialam sie i plakalam pod koniec :) jak obejrzysz to Ci powiem, w ktorym momencie.

A co do tych nian i hakerow to w szoku bylam. Ludzie sobie kamerke internetowa podlacza a tam hakerzy i pedofile podgladuja jak dziecko spi itd. Szok. Co za swiat. Nigdzie nie mozna byc bezpiecznym. Boje sie o przyszlosc.

http://www.suwaczki.com/tickers/relg3e5eyvsx3zrf.png

Odnośnik do komentarza

Cierpię ostatnio na brak czasu (wcześniej aż tak nie cierpiałam jak teraz!!). Nie zaglądam na forum, na fb, a jeśli już, to tylko na chwilkę, bo coś tam mam do zrobienia..... łooo, jak tak dalej pójdzie, to ciemno to widzę!!
Trochę nadrabiam teraz, ale nie wiem, na ile dam radę. Przede wszystkim gratuluję gubiącym kilogramy!!! Ewelajna, Bass..... to trochę niesprawiedliwe ;) bo Wy gubicie, a ja je dziwnym trafem znajduję, a że serce mam dobre, to przygarniam jak swoje i tym sposobem jestem niczym pączek, niestety nie róży, a taki z lukrem, okrąglutki i tłuściutki (mmm...taki najlepszy;)) Jestem zła, bo nagrywałam dziś siebie na aparat z Kaziem i dzięki temu widzę, że jest ze mną źle:/ Sorry, że smęcę, ale kiepsko się czuję w takiej wersji z buzią niczym księżyc w pełni... Okres na szczęście mija, to może jakieś siły nadejdą.... a wiecie, że przez dwa dni to - za przeproszeniem - lało się jak z kranu :/ No aż tak to nie miałam :(( Dwa dni masakry, a teraz prawie nic. Jeszcze gości miałam takich, co tyle jedli, że bałam się, czy starczy wszystkiego :))) znak, ze smakowało.... :)) Jutro też mam gości, mąż chory, ale mały remoncik uskutecznia, więc ogólnie jest ciekawie :)) Ze zmęczenia zaczynam przekraczać granicę narzekania ;) więc może sobie pójdę, a mam nadzieję, że niedługo będzie czasu więcej na przyjemności (czyli forum:)). Dobreeej nocy !!

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...