Skocz do zawartości
Forum

Fasolki sierpień 2015


kalafiorki

Rekomendowane odpowiedzi

Ewelajna!!!! Dumna jestem z Ciebie!!!!! U mnie od czwartku 0,3 kg mniej haha

Lusia zaczynamy od warzywek i tak swa tygodnie a pozniej owocki.

U nas nie ma roznicy jaka firma sloiczkow.

Patrycja u nas tez byla wczoraj pierwszy raz rybka i nic malutkiemu nie wyszlo. Zadecydowalam, ze co niedziele bedzie jadl jakas rybke ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/relg3e5eyvsx3zrf.png

Odnośnik do komentarza

hej mamy :)
nasz synek woli Gerbery od Hippa, bo te drugie za geste, a i zapach np marchwii inny, jakby bardziej tym olejem czuć warzywa... Chciałam hipp dawać bo bio, ale zycie pokazuje inaczej ;) z Rosmana miałam chyba 2 słoiczki, tez ok, ale Gerber wchodzi najlepiej :) niestety duzo chętniej niz moje produkcje, bo po rozmrożeniu trochę się ta struktura zmienia na grudkowatą, ale trudno - codziennie robic to za duzo zabawy, a skoro jakos zjada to ok :P
janinka ja na początek na pewno nie robiłabym duzych zapasów słoiczków, potestujcie co pasuje najpierw, nawet jak bedzie super promocja ;-)

Ja na swojej 9dniowej diecie schudłam 2 kg, oby się utrzymały, wkrótce druga runda.

ewelajna fajny ten skład, nie ma co, na drugim miejscu utwardzony tłuszcz, czyli rakotworcze tłuszcze trans... no brawo :(
bashia u nas już od dawna stałe pory karmienia, tylko wczesniej było 6 posiłków a teraz 5: 10 mm, 14 obiadek, 17 mm+owoce z manną, 20 mm, i raz w nocy ale to juz różnie: 4-6 rano
Po prostu podaję regularnie posiłki i nie zdarza się raczej żeby w miedzyczasie mały wołał o dokładkę ;)

My wczoraj tez dalismy 1 raz rybke i parę krostek ma Krzys na twarzy - nie wiem czy od tego... dzis dam cos "starego"a jutro zobaczymy...

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wli09kiovyujc1.png

Odnośnik do komentarza

Cześć Piękne!
My od wczoraj przerwa z kleikiem i kaszką, bo kupki były takie bardzo dorosłe niby nic Olka nie bolało ale dzień przerwy czy dwa chyba będzie dobry.
Miałam o coś zapytać i zapomniałam... napiszę jak mi się przypomni, idziemy na spacer, bo my już po obiadku.

Odnośnik do komentarza

Witam w poniedziałek!
Co do słoiczków, to u nas też króluje gerber, bo zrobiłam zapasy na promocji w Rossmanie:) Podawałam też Hipp i faktycznie gęsty. Ja dodałam kilka kropel przegotowanej wody. Z babydream mieliśmy pasternaka i smakował bardzo. Tylko podejrzewam go o uczulenie na brzuszku, ale to inna kwestia.
Dziewczyny jak ja się wczoraj przyjęłam tymi puzzlami. Madzik dzięki za info, bo my mamy po moim siostrzencu sprzed 2011r. Chyba zamowie dziś z BabyOno. Są grube i podobno przyjazne dla dzieci.

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6jw4zx6py1rmb.png

Odnośnik do komentarza
Gość Lusia901

Ja dałam marchew gerbera, bo to jedyna, jaką znalazłam. Hippa mam też sloiczki, bo dostałam. W tych z babydream jest woda w składzie, więc może rzeczywiście do hippa wystarczy trochę dolać. Zobaczymy, co to moje dziecię będzie jadło.

Dziewczyny, zawsze myślałam, że nie będę jakaś nadopiekucza matką, ale ja na to moje dziecko mogę patrzeć godzinami i nie chce jej z nikim zostawić. Miałam w planach karmić piersią do pół roku, pół roku za chwilę, a ja nawet nie chce jednego karmienia zastąpić mieszanką. A będę musiała, bo ściągnąć swojego nie daje rady. Muszę znaleźć inną pracę, bo firma, w której pracuje jest za daleko. A jak wiecie, jestem z Tosią sama. Mam pomoc rodziny, ale wszyscy pracują. Tosia pewnie pójdzie do niani, albo żłobka i chciałabym, żeby do tego momentu już nie potrzebowała mojej piersi. Tylko najlepiej, żeby to się jakoś tak samo zdarzyło. Ale, jak to zrobić. Najpierw niech zacznie jeść warzywa i owoce. To się podzielilam swoimi obawami.

Co do diety... ja jem wszystko, mimo kp. i od porodu 25kg mniej (a w ciąży przybyło 14). Figurę mam teraz super, nigdy tak dobrze nie wyglądałam. Tylko biust wielki :p podejrzewam, że stres robi swoje, ale przynajmniej nie musze się odchudzać. Zbieram się na spacer.

Odnośnik do komentarza

Olga dziękuję :) ja też jestem z siebie dumna :P ze Wszystkich tracących wagę z własnej woli też. Ja mam baaaardzo dużo do zrzucenia więc tak jak Ania z doskoku u mnie nie dało by rady. potrzebny proces długofalowy (około roku) i około 40 kg... tak więc to dopiero maleńki początek. Ale pogoda sprzyja spacerom i my dziś 4 km z endomondo zrobiliśmy z Bartkiem. Namówiłam sąsiadkę i z dwoma wózkami jakoś raźniej, także ja się dopiero rozkręcam :) A moja maruda na spacerze spokojny, choć już dbam o to, żeby nie spał w drodze, dzięki temu jak wracamy on idzie spać a ja mogę spokojnie porobić domowe obowiązki :)

A tej kawy nie tknę nawet palcem. Że też ludzie to produkują dla innych ludzi...

Lusia trzymaj się na pewno Ci się wszystko uda. Ja przed porodem myślałam że do pracy to wrócę max po pół roku, a najchętniej po 3 miesiącach. Dziś często siadam przy jego łóżeczku jak śpi i nie mogę uwierzyć że mam szczęście być jego Mamą. A teraz myślę jaki by tu biznes rozkręcić żeby nie wracać do pracy ...

http://www.suwaczki.com/tickers/wff29vvjhoucq3sg.png

Odnośnik do komentarza

Witamy poniedziałkowo :) wierzyć się nie chce, dziś kończymy pół roku! Pytam się kiedy to zleciało? :)

Z tej okazji zrobiłam Małej kaszę manne, ale rzadka mi wyszła, średni zachwyt był :)

Wczoraj M zabrał nas na obiad walentynkowo półroczny :) pani z obsługi ponosiła Natalię, żebym spokojnie zjadła :) miło :)

U nas wieje, że głowę by urwało, więc ze spaceru nici.
Obiecałam sobie, że zostało mi pół roku do pracy, więc te zalegające 6 kg muszę zrzucić.

Byłam dziś w MOPSie zapytać o te pół etatu + wychowawcze, pani kazała mi przyjść w sierpniu , bo może się jeszcze zmienić. Jasne. :)

Życzymy cudownego dnia :*

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49roeq5e26op88.png

Odnośnik do komentarza
Gość Lusia901

ewelajna ja mam podobne myśli. Jeszcze pół roku temu, jakby mi ktoś powiedział, że będę chciała pracować w domu, to bym się w głowę postukała.

A co do odchudzania, ja kiedyś 30kg zrzucilam i regularne, zdrowe jedzenie (ok. 1300-400 kcal) plus codzienny spacer i -5kg/miesiąc gwarantowane. Część co prawda przytyłam przed ciąża (ok. 7kg), ale nie ma po tym już śladu. Także trzymam kciuki. Lepiej wolniej, zmienić nawyki, a już na zawsze.

kowalska gratuluje! :)

Piszę ze spaceru i wiatr straszny :/

Odnośnik do komentarza

Ja sie znowu popisalam jako matka. Zastąpiłam Zabie jeden posiłek sloiczkiem a dzisiaj cos mnie tchnelo i dalam jej pierś jeszcze i okazało sie ze oprócz słoiczka zjadła też z tej piersi :/ czyli ja zostawialam do tej pory głodna :/ nie sądziłam ze tyle wsunie.
M na mnie krzywo patrzył ze zaraz po warzywach mleko daje. A jak Wy robicie?

KOWALSKA buziaki i 100 lat :)

EWELAJNA plan dlugofalowy podziwiam i wytrwalosci życzę. Ja jak się waze to 1kg w przód lub 1kg w tył. Zalezaloby mi na zmianie sposobu odżywiania na zdrowszy. Chyba powoli pojedyncze rzeczy muszę zmieniać bo inaczej tego chyba nie ogarne.

Ja do pracy bardzo bym nie chciała wrócić. Mam zamiar korzystać z rodzinnego i z tego platnego wychowawczego a jesli to 500 jeszcze bedzie to już wogole będę mieć więcej niż bym zarobiła w pracy.

http://www.suwaczki.com/tickers/er3m8u69afywnlln.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny.
Mam to samo z praca. Pol roku temu bylam pewna ze wracam do pracy po kilku miesiącach bo nie wytrzymam. A teraz... a dwa tygod je zaczynam prace i szlak mnie trafia . Patrzę na moją księżniczkę i płakać mi się chce ze ja zostawiam.
Bedzie teraz z tata urzędować pól roku: )
Najchętniej to tak jak wy popracowalabym w domu.

A co do sloiczkow hippa mala tez ma odruch wymiotny . Strasznie to gęste. Dolalam troszkę wody przegotowanej i zjadła moze dwie lyzeczki więcej. Spróbuje te z rossmanna. Bo jak narazie tylko bobovity i gerber jej smakuje.

Odnośnik do komentarza

Wszystkim odchudzajacym się z efektami bardzo gratuluję! Ja się jakoś zebrać nie mogę a wydaje mi się ze gdybym tylko zrezygnowała ze słodyczy to kilka kg by spadło skoro teraz pozeram je w mega ilościach i waga nie wzrasta.

Kowalska wszystkiego naj dla kierowniczki i mnóstwo buziakow od Ewuni :-* my jutro świętujemy ale kiedy to zlecialo to sama nie wiem...

Jak kupowałam słoiczki to nie patrzyłam z jakiej firmy i Ewa już chyba z 3 jadła. Wszystko odpukac ładnie wchodzi. Zresztą to rozszerzanie diety jak narazie super nam idzie, Ewa ładnie na wszystko buzke otwiera.

mmadzia a może Żaba nie tyle co głodna była ale popic chciała?

Ja od 3dni mam straszny ból nadgarstka i zamiast przechodzić jest gorzej. I przedramie też boli jak palcami ruszam. Aż czasami ciężko mi Ewę podniesc. A myślę że to wlasnie od noszenia jej. Masakra.

http://www.suwaczki.com/tickers/wnidio4plwcv7nsg.png

Odnośnik do komentarza

kowalska my też ściskamy mocno :)
mamaEwy na bóle reki mi bardzo pomógł usztywniacz na nadgarstek, kupiłam chyba za 20 zł w sklepie rehabilitacyjnym. Teraz też go czasem noszę, własnie jak nadwyrężę nadgarstek co przy dziecku nie jest trudne :/ więc polecam.
mmadzia ja odkąd dajęcaly słoiczek plus owoce to już nie daje mleka na obiadek, ale własnie cos do popicia :) nie martw się, po słoiczku głodna nie jest na pewno, najwyżej nie pelna po uszy ;-) ale raczej sądze że własnie spragniona.
lusia a kiedy planujesz iśc do pracy? po roku?
mmadzia a co to ten płatny wychowawczy? nic o tym nie słyszałam?? mozna po roku nie wracać do pracy i mieć płacone?

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wli09kiovyujc1.png

Odnośnik do komentarza

Hej hej:)
Melduję się z placu boju:) Ewelajna u nas w nocy tez masakra : mała spala od 1930 do 21 potem od 22 do 2330 a potem mimo że chciało jej się spać to nie mogla. I zasnela dopiero o 400 na uwaga 40 minut. No masakra. Ja spałam może ze dwie h a może i nie. Strasznie ja baczki meczyly. Tak się zastanawiam czy to może od zbyt gęstej kaszki? Dziś daje tylko pierś i zobaczymy co będzie w nocy. Bo w dzień marudaaaa no ale jak tak mało spala to nic dziwnego.
Mamuska jutro mamy wizytę u rehabilitantki wiec dam znać.
Ja podaje słoiczki różnych firm i wszystko wchodzi tak samo. Jak jest za gęste to dole wam trochę wody. Daje też te z babydream i wg mnie są ok.
Patrycja tez widziałam ten słoiczek ze śmietaną i tak się zastanawiałam czy go wziąć ale nie wzięłam. Jakoś chyba jeszcze nie czas na śmietanę. Chociaż jest jej tam tylko 2 %.

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bk6nle2adag11.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprj44jzcnrgysj.png

Odnośnik do komentarza

ania odpowiadam w tempie błyskawicy- po 2 dniach:-) 2 dni podawałam kleik na gęsto na kolację- raz 180, raz 210, wszystko zjedzone, jednego dnia bobkowa koopa, wczoraj dałam z butli z 2 miarkami kaszki hipp i wszystko weszło, ale pobudka o 4.30, więc muszę chyba już pozostać przy tym na gęsto, tylko więcej dopajać, ale u nas nie ma szału z piciem

http://www.suwaczki.com/tickers/74di3e5esvprfs90.png
http://www.suwaczki.com/tickers/w5wq8u696a8ri931.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza
Gość Justa901

k.karolcia
Ja tez jestem zaczepiona na żółtaczkę wszystkie dawki teraz będziemy czepić Kubusia po pól roku. Na pneumokoki i rotawirusy nie szczepię zobaczę po roku czy zaszczepić bo wtedy jest jedna dawka.

karolcia - po roku są zazwyczaj dwie dawki szczepionki na pneumokoki, po skończeniu dwóch latek -jedna. Ten schemat znajdziesz pod tym linkiem http://szczepimy.com.pl/pneumokoki/szczepienia/ Ja pierwszego malucha zaszczepiłam jak miał 13 miesięcy, bo posyłałam go do żłobka, teraz jednak zaszczepię drugiego w pół roku bo już raz mi chorował na uszko.

Odnośnik do komentarza
Gość Lusia901

Ania125 chcę iść po roku, ale po 8 miesiącach zacznę szukać pracy. O ile naucze Tosie jesc :p Chciałabym znaleźć coś, co będzie mi dawało jakakolwiek satysfakcję, a jednocześnie pozwoli spędzać czas z Tosią. Nie wyobrażam sobie wrócić do mojej obecnej pracy, bo po pierwsze za daleko (nie byłoby mnie w domu ponad 10h), a po drugie dużo się pozmienialo i miałabym zupełnie inne stanowisko. Zobaczymy, mam nadzieję, że coś się znajdzie :)

Odnośnik do komentarza

ANIA miałam na myśli dodatek z tytułu wychowywania dziecka czy jakoś tak :) 400zl Jeśli przysługuje zasiłek rodzinny to ten też o ile się dobrze orientuję. I jak ja pójdę na wychowawczy to wtedy będą liczyć dochód M na naszą piątkę . Kto tu był ekspertem? EWULKA? Jejku nie pamiętam :/

Po obiadku właśnie zawsze jej pić dawalam a dzisiaj tak jakoś pierś dałam i byłam w szoku ile z niej zjadła.

http://www.suwaczki.com/tickers/er3m8u69afywnlln.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...