Skocz do zawartości
Forum

MamaEwy

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta
  • Miasto
    Głogów

Osiągnięcia MamaEwy

0

Reputacja

  1. Hej Mamusie A co tu tak cichutko ostatnio? Pytam choc sama sie nie odzywalam ale dzien za dniem leci jak szalony a jeszcze z racji tego ze cieplutko jest to staramy sie jak najwięcej czasu spędzać na dworze. Ostatnio bylismy na festynie z okazji dnia dziecka i powiem Wam ze Ewa nic sie nie boi. Wchodzila dosłownie wszedzie. Skakala na tej wielkiej trampolinie co pasami spinaja a najwieksza atrakcja byly konie. Ona w ogole lubi zwierzera ale myslalam ze nie wsiadzie na konia bo taki duzy a ona zejść nie chciala :) Tak poza tym to odpukac nie chorujemy i mamy się calkiem dobrze ;) Karolu ciesze sie ze udaje Ci sie dwoch maluchow ogarnac. A Patrys pewnie troszke zazdrosny tak wnioskuję. W koncu wczesniej mama byla tylko i wylacznie jego. Za to jak Borysek podrosnie to pewnie beda super kompanami do zabaw :) Ewa sniadania w zlobku je takie standardowe: jajo, kanapeczki, zupka mleczna. W domu wszystko popija cycem. Ale jeszcze 2m-ce i bedziemy sie z nim rozstawac Justynka jak tam? Jeszcze w dwupaku? Przeprowadziliscie sie juz? A reszta naszych ciezarowek (i nie tylko) co u Was? Pusto tu troche :( Kochane wiem ze na Was zawsze mozna liczyć dlatego poprosze Was o mocne trzymanie kciukow. Sa 2sprawy- druga wazniejsza ale obie za niedlugo beda miec swoj final. Jak cos bede wiedzieć to od razu dam znać. Poki co nic nie pisze wiecej zeby nie zapeszac
  2. Karolu ogromne gratulacje dla Ciebie i Boryska :* oby Patrys szybko wyzdrowial zebyscie mogli byc juz wszyscy razem Mamuska zobaczysz ze z klubiku bedziesz zadowolona. Jak ja widzę ile rzeczy Ewa uczy sie w zlobku to wcale nie zaluje ze tam poszla- a obawy mialam straszne. Tak w ogole to ja tez nie myslalam ze juz pora na kredki itp a w zlobku sa kredki, farbki, masy solne itp itd i ponoć Ewa strasznie lubi takie rzeczy Kasia u nas tez cio to? Chyba milion razy dziennie to słyszę ale sie nie poddaje i dzielnie odpowiadam na kazde pytanie;) Znam "bol" spania dziecka z rodzicami. My narazie sciagnelismy z Ewy lozeczka jedna dluga scianke i przysunelismy lozeczko do naszego lozka a Ewa dzielnie przesypia tam ok pol nocy. Moze to nie jest do konca spanie u siebie ale malymi kroczkami mysle ze sie uda. Co do Nocnika to Ewa tez czesto w domu nie chce i koniec kropka. A Zuzia w zlobku robi do nocniczka? Bo moze juz po prostu w domu nie chce ie jej robic skoro w zlobku sie narobi :)masło maslane ale chyba wiadomo o co mi chodzi Mamuska, Kasia WOW!!! Ale mnie zmotywowalyscie!!! Ja wszystko co schudne to zaraz przytyje wiec lipa. Zawsze sobie mysle ze skoro zrzucilam te np 5kg to musze to uczcic i czcze dopoki nie wroca Ale teraz juz ćwicze i moze jakos pojdzie. Poza tym glupio bedzie mi teraz przed Wami jak Wy takie mega efekty macie. Gratuluje Zmykam Kochane obiad robic co by niw bylo ze caly dzien w domu siedzę a nawet ziemniakow nie obralam ;) Ps czy moge prosic o link na priv? Bo gdzies mi sie zagubil....
  3. Justynka no to synus zrobil mamie niespodzianke. Oby juz sie za bardzo nie krecil :) A powiedz mi czy Tosia tez kupke robi na nocniczek? Bo nam siusiu dobrze idzie ale kupki wcale nie chce zrobic... Mamuska ja tez sie ciesze ;* Kaziu Cie rozpieszcza normalnie ;) czy to znaczy ze juz przesypia cale noce? Karolu jak tam? Borysek już po drugiej stronie brzuszka?
  4. Karolu trzymamy z Ewa mocno kciuki:* Justynka a Ty ile jeszcze? Bo to chyba juz niedlugo czy cos pomieszalam? I chcialam jeszcze sie pytać- ile czasu zajelo Ci odpieluchowanie Tosi? Bo Ewa juz jakis czas robi na nocnik lub z nakladka na toalete ale sa dni ze tylko rano i wieczorem zrobi a w dzien nie i koniec kropka. Moze nie powinnam jej zakladac pampersa? Jak to bylo u Was? A ja dosłownie od tego siedzenia w domu swira dostaje. Czekam jeszcze na ostatnia marna szanse ze moze cos i jak nie to pod koniec maja biore sie za szukanie pracy. A jak narazie czasu na wszystko brak mimo ze dzien za dniem mija a ja prawie nic nie robie... Masakra
  5. Hej Mamuski :) Tak jak obiecalam wreszcie sie odzywam. Mam nadzieje ze mnie bie wywali bo juz na logowaniu jakis problem mialam. Nie czytalam jeszcze co tam u Was wiec bardzo przepraszam ze nie odniose sie do niczego osobiście a zeby nie przedluzac naszej nieobecnosci mapisze po krotce co tam u nas. Od poczatku marca siedze w domu. Wrocilam do pracy na 3m-ce i zamkneli moj sklep. W sumie to w innych okolicznoaciach bym siw cieszyla bo przeciez juz prawie mialam prace u mojej mamy (miałam tylko do maja poczekac) no ale... osoba ktora byla w to zaangazowana zostala zwolniona tak więc moje przyjęcie jest bliskie zeru :( mam takiego dola przez to ze masakra. Jeszcze czekam do poczatki maja bo cien nadziei jest a pozniej musze sie brać za szukanie pracy... A ja w tej kwestii panikara straszna jestem i mimo ze wiem ze sobie poradze to i tak nie potrafie dobrze się sprzedac Ewunia nadal chodzi do zlobka. Myslelismy zeby ja wypisac ale i tak so pracy isc musze a ona uwielbia zlobek wiec czemu ja tego pozbawiac. Ewa gada jak najeta. Duzo po swojemu ale też juz duzo normalnie i ladniw zaczyna laczyc slowa. Tatus chodz tu czy Zuzia poszla siusiu sa na porządku dziennym. W ogole strasznie się zmienila ostatnio tzn juz nie jest malutkim dzidziusiem ale taka dziewczynka sie z niej zrobila ktora zawsze musi miec ostatnie zdanie :)wazy 12.5kg, ma 12zebow i za chwile bedzie miec kolejnego. Nadal je cycusia, oprocz tego wszystko inne również więc z jedzeniem problemow nie mamy. Bardzo czesto korzysta z nocniczka badz toalety z nakladka ale chyba jeszcze troche nam zajmie odpieluchowanie bo o ile w zlobku leci siusiu co chwile to w domu juz nie bardzo jej sie chce. Potrafi zrobic w pieluszke i dopiero powiedziec ze zrobila. Kupka tylko do pieluszki. Nie chce inaczej i koniec kropka. Ma faze na lego duplo i gotowanie w swojej kuchni wiec bawimy sie i bawimy :) Jeszcze coś mialam pisac i zapomnialam... Zobacze co tam u Was w takim razie :)
  6. Hej Mamusie! Mam nadzieje ze pamiętacie jeszcze o nas :) Chcialybysmy z Ewunia zyczyc Wam zdrowych i spokojnych swiat Wielkiej Nocy w domowej atmosferze. Zeby jajeczka mialy malo cholesterolu i Lany Poniedzialek byl baaardzo mokry :) Obiecuje ze zaraz po swietach tu zajrze a poki co szykujemy sie na wypad do babc i dziadzia :*
  7. Mamusie wszystkiego dobrego w tym nowym roku. Oby byl lepszy niz miniony :) Nie byli mnie trochę. Wybaczcie ale mam taki mlyn w pracy ze myslec mi sie o tym nie chce a na dodatek Ewa przeziebiona wiec jest ciekawie... Mamuska ja często jestem na siepomaga i zawsze ze lzami zamykam stronę. I zawsze wchodze w zakladke klikacze i chociaz tak pomagam jesli inaczej nie moge Marta korzystaj ze slonca ile sie da bo po powrocie bedzie tylko zimno ;) Truskawka glowa do gory! Dzidzius juz jest i nie ma sie co zamartwiac. Wszystko sie ulozy. Dbaj o siebie i fasolke i bedzie dobrze :* Justynka kogo mamy na horyzoncie? Synus czy corcia? Dobrze ze dzisiaj wolne ale od jutra weekend w pracy oczywiscie i oczywiscie na 2zmianach. Juz tak tesknie za Ewa jak jej całymi dniami nie widze że masakra. Obym szybko zmienila prace bo tak sie nie da z malenstwem pracować...
  8. Kochane Mamusie i Dzidziusie:) Wszystkiego najlepszego w ten magiczny swiateczny czas. Aby nikt i nic tego nie zaklocil i aby byly to najpiekniejsze chwile spedzone z rodzina. A wszystkie marzenia ktore dzis wymowimy glosno czy też tylko w naszych glowach zeby sie szybciutko spełniły:* Wesolych Swiat :*
  9. Tosio a to tak szybko to sie w ogole da? Haha ;) Gratuluje Wam dziewczyny!!! :*
  10. Hej Mamusie. Jak mialam wolne to forum mi nie dzialalo- serwer nie odpowiada czy cos w tym stylu... Mam nadzieje ze uda mi sie dzisiaj cos dodac. Otoz w czwartek skonczylismy antybiotyk i od poniedzialku Ewa jest znowu w zlobku. Problem jest tylko ze wstawaniem bo ostatnio spala do 10 a teraz po 7musimy wstawac. Ewa ostatnio tak pyskuje i sie kloci ze tylko spieramy sie z mezem po kim to ma jak kazda kobieta zawsze musi miec ostatnie zdanie. A ostatnio nie dosc ze w kolko powtarza mama (moge tego sluchac godzinami) to jescze czasami jej mamus wyjdzie:* Chi Choinki nie mamy jescze dopiero w czwartek będzie a czasu na dobe za malo. Jeszcze ostatnio tak padnieta wracam z pracy ze masakra. A teraz najgorszy tydzień bo jak to przed swietami ludzie nie maja w co sie ubrac. Karolu super wiesci po polowkowym. Gratuluje chlopaka. A jakie imiona chcecie? Ale to szybko leci jak ktos jest w ciazy. Rewolucja jak Hanusia? My chyba wreszcie sie doleczylismy antybiotykiem bo ani katarku ani kaszelku. Obym nie zapeszyla... Mamuska Ewa tez probuje wymuszac i kladzie się z nerwami na ziemie. Dopiero jak nikt nie reaguje to wstaje. No i jak pisalam wczesniej kloci sie z nami ze ho ho:) ciekawe co to bedzie jak mowic nasze Maluchy zaczna ;) Ewulka Kowalska napisala to co pomyslalam- wygladasz jak starsza siostra a nie mama. Rewelacja :) Aaa jeszcze chcialam Wam napisac ze kurde ale nam ksiega dzwiekow nie przypadla do gustu a to wszystko za sprawa tych obrazkow. Wolalabym (Ewa widze ze tez) zeby to byly obrazki bardziej rzeczywiste a nie takie jakies dziwne. No ale wiadomo ze nie kazdemu siw dogodzi... Milych snow Mamuski :*
  11. Marta wzsjemnie wszystkiego najlepszego dla Ciebie i Twojej rodziny! Udanej podrozy :)
  12. Hej Mamusie! Wybaczcie ze mnie znowu chwile nie bylo ale jakos nastroju nie bylo. Maz po pogrzebach latal no i atmosfera istnie grobowa... A teraz mam ciut wiecej czasu bo Niunia chora i opieke wzielam do piatku. Znowu gardło znowu antybiotyk. Ale poprzednio byla wysoka goraczka a teraz 3noce z rzedu wymioty co chwile i juz sie balam zeby sie nie odwodnila i zebysmy w szpitalu nie wyladowali. Justynka super wiesci :) a Tosia jak Ewa tylko ze Ewa nie mowi a pokazuje wszystko co jej pokazemy. Ostatnio maz ja nauczyl cius cius robic i mialo byc na mame a szybko sie odwróciło i tacie zrobiła to chyba teraz taki etap ze nasze maluszki chlona wszystko gabka wode. Tosio szczesliwego rozwiązania! Daniela gratulacje :) Inez oby wszystko szybko sie skonczylo i zostalo tylko zlym wspomnieniem. Kciuki caly czas zacisniete za Twojego pierworodnego ! No i więcej juz nic nie pamiętam bo pisze wiadomosc od 5godzin wiec lepiej juz skoncze co bym nie zapomniala jej wyslac Spokojnych snow :*
  13. Hello Mamusie! Dzien za dniem leci mega szybko ostatnio i normalnie padam wieczorem. A jak sobie pomysle zbliza sie w handlu najgorszy okres to mi sie plakac chce ze bede w calym epicentrum... Justynka to jak najbardziej zrozumiale ze bierzesz l4. Glupio bys zrobila gdybys tego nie zrobiła. Nie ma co sie patrzec na innych w takich miejscach bo oni na takich jak my wcale nie patrza. Nie wiem jak wyglada przejscie z wychowawczego na l4. Znajoma tak zrobila jak Ty ale ona na macierzynskim byla wiec to pewnie tez inaczej Rewolucja zdrowka dla Jasia, kowalska zdrowka dla Natalki. Trzymam kciuki dzieciaczki zeby szybko bylo dobrze Mamuska to niebawem do mnie, prawda? :-) juz niebawem to niebawem nastapi Ewulka Ewa w domu ma takie kapcie jak skarpetki z gumowa podeszwa, swietnie sie sprawdzaja Kochane a ja ostatnio przezylam chwile grozy. Az mi sie dalej chce plakac jak o tym mysle. Pewnie slyszalyscie o wypadku na kopalni na Rudnej przedwczoraj co zginelo 8osob? No wiec klade sie przedwczoraj spac i mysle ze tylko wiadonosci sprawdze. No i wyczytalam- kopalnia mojego meza, szyb oddzial tez a on gdzie? No w pracy! Do 1w nocy siedziałam jak na szpilkach i nie wiedzialam czy dokladnie tam byl czy nie. Dopiero o 1moj tato dodzwonil sie i dowiedzial ze jego w miejscu zawalu nie bylo a po 2juz moglam go przytulic. A rano dowiedzialam sie ze mial dokladnie tam jechac tylko w ostatniej chwili skierowali go w inny rejon... Sorki ale musialam sie wygadac :( Milych snow Mamusie:*
  14. Hej Mamusie! Kowalska, mmadzia udanych imprez Wam zycze :-) wypijcie choc troszke za mnie bo ja juz nie pamietam jak alkochol smakuje... Ps kowalska a Wy sie jeszcze karmicie? Aaa super prezent Natuska mamie zrobila :) Mamuska jak zdrówko? Mam nadzieje ze Kaziutek nic nie zalapal Ewelad oby wszystko w zlobku bylo ok, trzymam kciuki A my mamy juz 10zabkow dzisiaj wyszla druga czworka na dole I muszę sie Wam pochwalic. Otoz Ewa spala w zlobku tylko w swoim foteliku bo inaczej musiał ktos ja miec ciagle na rękach bo sie budzila i awanturowala. A w piątek pierwszy raz spala na swoim zlobkowym lozeczku i to AZ 2godz! Wiec jak a chwile zacznie mi sama w domu spac to bedzie tylko wylacznie zasluga zlobka Ostatnio idac na 2zmianę sciagnelam jej troche mleka (inaczej biust by mi eksplodowal jak je po 7 a potem przed 22) i mowie mojemu zeby jej dal ze szklanki sie napic ona ze ble i odlozyla. I tak zauwazam ze nasze kp ma nie tyle co zaspokoic Ewy apetyt ale głównie chodzi o mozliwosc wtulenia sie i o bliskosc. Tym bardziej ze caly dzien spokojnie bez cycusia wytrzymuje Spadam spac Kochane bo jutro znowu do pracy a ciezki tydzien w ogóle mnie czeka bo 3dni bede Ewe od dziadkow odbierac po 2zmianie wiec wiadomo ze czas powrotu do domu sie wydluzy Milych i spokojnych snow :*
  15. Hej Mamusie! Przepraszan za zaniedbanie forum ale po powrocie z pracy juz na nic nie mam sily i ochoty. Potrzebuje jeszcze troche czasu żeby się wdrozyc a jak narazie jakos nie wiem czemu ale nie traktuje tej pracy na serio- chyba za dlugo mnie nie bylo Mam cala nowa ekipe- bardzo fajna na szczęście wiec przynajmniej czas szybko leci. Obowiazkow wiadomo nie brakuje ale tez dzięki temu dzien szybciej mija- szczegolnie jak koncze po 21. No i to co bylo nieuniknione- MEGA tesknie za Ewunia. Ona zreszta tez bo jak wracam z pracy to juz nie moge nic bez niej zrobic i czasami w nocy budzi sie i tuli do mnie lub lapie za reke zeby byc blizej. W srode bylismy u lekarza przez katar i kaszel i na szczescie nadal osluchowo czzysto. Dostala mocniejszy syrop na 10dni, 4dni byla w domu a od poniedzialku znow do zlobka chodzi. Poprawa jest i to duza moim zdaniem i moze uda sie wreszcie wyleczyc o konca. Do Waszych postow odniose sie nastepnym razem bo juz dzis sily brak... No i rowniez zdrowka wszystkin zycze i dla dwupaczkow samych dobrych chwil- niech dzieciaczki rosna zdrowe w brzuszkach :*
×
×
  • Dodaj nową pozycję...