Skocz do zawartości
Forum

smocky

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta
  • Miasto
    xxx

Osiągnięcia smocky

0

Reputacja

  1. smocky

    Rwa kulszowa

    Witam Was. Chciałam się doradzić tych z Was, które przechodziły rwę. Otóż ja mam już 3 atak w tym roku. A co za tym idzie 3 zwolnienie lekarskie. Martwi mnie to, bo wiecie jak patrzą w pracy na tych bywających często na L4. Ostatnie 2 zwolnienia miałam jedno na 6 tyg, drugie na 5. Leczę się lekami u internisty, były tabletki, były zastrzyki i tak przez 5-6 tyg. Chciałam Was zapytać czy któraś z Was korzystała z fizjoterapii przy tej dolegliwości? Może szybciej pomaga? Czy rwa kulszowa to choroba na całe życie? Jak sobie z nią radzić? Jak będę 1/3 roku spędzała na zwolnieniu lekarskim, to wiem, że mogę pożegnać się z pracą...:(
  2. Witam Mamusie ;) Poradźcie proszę...bo nie mam w tym zakresie doświadczenia (niebawem przyjdzie na świat mój pierwszy Szkrab :)). Mam okazję kupić w okazyjnej cenie w sumie nieużywany leżaczek-bujaczek dla niemowlaka. Już wcześniej o tym myślałam, a teraz serio nadarzyła się okazja. Ale wczoraj trochę czytałam o tym na necie i byłam przekonana, że taki leżaczek będę mogła wykorzystać od pierwszych dni życia. Tym bardziej, że pamiętam, że koleżanka sadzała w takim swoje miesięczne dziecko. Wczoraj wyczytałam, że do takich leżaczków nadają się dzieci 3-4 miesięczne. Więc jak z tym jest? Jeśli tak to to chyba trochę zmienia postać rzeczy, bo po synku szwagra dostaliśmy krzesełko do karmienia. Ma ono funkcję obniżenia dość nisko siedziska i regulację oparcia, także w efekcie też można zrobić z niego leżaczek dla takiego 3-4 mies. malucha (tak mi się przynajmniej wydaje). Jeśli tak jest jak myślę, to kupowanie tego leżaczka byłoby niepotrzebnym wydatkiem. Poradźcie proszę z punktu widzenia Waszego doświadczenia jak to jest... Będę wdzięczna za wszelkie uwagi :)
  3. Wezmę to pod uwagę przy kolejnej ciąży :)
  4. smocky

    Upały

    Ja na szczęście mam dość fajne usytuowane mieszkanie, nie nagrzewa się aż tak mocno i jest znośnie jak wspominam np. ubiegłoroczne upały. Teraz kiedy jestem w ciąży, to podczas tych upałów sprzed około miesiąca w ciągu dnia dało się wytrzymać. Ale w nocy... kosmos... strasznie mi było duszno i powietrza brakowało...
  5. To chyba Olu lepiej trafiałaś... Ja mogłabym się podpisać pod tym co Gościnna napisała nt. tolerancji kobiet w ciąży. Jestem w 35 tyg. I do tej pory, "aż" dwa razy zdarzyło mi się poznać ludzkiej uprzejmości. Raz gdy ciąża nie była jeszcze widoczna - facet w poczekalni u lekarza mi ustąpił, bo pewnie przysłuchiwał się mojej rozmowie z położną. No i raz w podobnej sytuacji jak Gościnna - usłyszałam od kogoś w autobusie, że jest wolne miejsce. Po czym kiedy usiadłam, to zastanawiałam się czy te słowa były skierowane do mnie, bo zauważyłam, że parę kroków dalej stała starsza osoba... hehe
  6. Ja być może do Was dołączę :) Wprawdzie mam termin na 2.08., ale mam już skróconą szyjkę i wszyscy mi przepowiadają, że urodzę wcześniej - łącznie z położną :)
  7. U mnie do szpitala nie trzeba brać, szpital zapewnia ubranka na czas pobytu na oddziale. Jedynie na wyjście muszę mieć. Spakowane mam ciuszki w rozm. 56. W razie czego Tatuś dowiezie większe :) Ale liczę, że te 56 spokojnie wystarczą :)
  8. smocky

    Upały

    Przeraża mnie myśl o najbliższych dniach i temperaturach jakie zapowiadają... Jak sobie z tym radzicie?
  9. Pewnie niejedna z Was stosowała luteinę dopochwowo na skracającą się szyjkę. Przyniosła oczekiwany skutek? W jakim czasie po odstawieniu urodziłyście? W 34 tc wynosiła u mnie 1,5 cm. Mam brać 3 tyg., a potem się zobaczy. Szczerze mówiąc, nie miałabym nic przeciw, by urodzić w 37-38 tygodniu
×
×
  • Dodaj nową pozycję...