Skocz do zawartości
Forum

Czerwcątka 2014


Rekomendowane odpowiedzi

beaciaja malemu na taka chlodniejsza pogode ubieram malwmu na bodziaka lekkie spodenki i bluze zapinana ;-) oraz kocyk jeali malemu jwst za cieplo (sprawdzam na karku) rezygnuje z kocyka.
veronika
Przez ta niby burze musialan uciekac z dzialki !! :( . bardzo sie ciesze ze mala osiaga takie efekty ! Ja bym zostawila mm na noc mala bd leppiej spala ;-)
mamuska
Moj maly tez sie uspakaja a nwet zasypia jak go glaszce i mowi spokojnym cichym glosem

Dziewczyny probowalyscie juz przytulania ?

https://www.suwaczki.com/tickers/82doj44jljs8gkw6.png
https://www.suwaczki.com/tickers/m3sxcsqv36exycxd.png

Odnośnik do komentarza

Cześć Dziewczyny :)

Dziś odczuwalne ochłodzenie, ale nie jest zimno, do tego ciągle pada, więc znów domowy dzień. Jaś balkonuje i z powrotem śpi pod kocykiem, a nie pod pieluchą tetrową, bo czuć, że jest chłodniej niż wczoraj. Zaskoczył mnie swoim spaniem, bo już śpi ponad godzinę co mu się ostatnio nie zdarzało, oby to nie był ostatni raz :D. Chyba go goście zmęczyli :D
Korzystam, że Jaś jeszcze śpi i spokojnie mogłam poczytać, bo Starszaki sobą się zajęły, mają też pokój posprzątać, bo po gościach ich pokój wygląda jakby tornado tam przeszło :D


Monika, wybrednego masz kota ;). Mój kot z kolei ładnie zjada swoje mięsko i suchą karmę, akurat tu nie ma żadnych problemów. Jedynie ta sierść mnie irytuje, ale tego chyba nie przeskoczę ;)

Werka, Jaś zjada 120 ml, bo tyle dostaje, jakby miał więcej, to pewnie też by zjadł :D, ale musi poczekać na zwiększenie porcji, nie zamierzam go przekarmiać, bo Mały wytrzymuje w dzień przerwy 3h (w nocy nawet 8h) więc jest ok. Choć czasem zdarza się, że w dzień już po 2,5h krzyczy, że ma głodka (zwłaszcza jak wcześniej zrobił qpę), ale staram się go przetrzymać do 3h. Starszaki byli nauczeni regularnego jedzenia i Jaś też się nauczy(ł) :)
A sam w łóżeczku poleży raz 5 minut, innym razem godzinę, a potem krzyczy, że chce do nas dołączyć :D
Fałdkę nad blizną też mam i wiem, że jeszcze parę miesięcy będę mieć. Chudnę wolno, ale też nie chcę za szybko schudnąć, żeby potem nie mieć zwisającego brzucha ;). Jeszcze mam ok. 7 kg do zrzucenia, ale podchodzę do tego na luzie i tak na spokojnie do przyszłej wiosny to zrzucę :)
Brzuszki po cc to ja bym robiła najwcześniej po 3 m-cach od cc, pod warunkiem nadal super samopoczucia, niebolesnego brzucha w okolicy blizny, no i „zezwolenia” gina.

Mamuśka, czytałam, że aby smarowanie blizny maścią miało sens, to trzeba to robić wiele razy w ciągu dnia, bo część maści wyciera się o ubranie.
Spoko, zrozumiałam to zaostrzenie koleżanki :D

Beacia, pierwszy raz słyszę o czymś takim jak furminator. Patrzyłam na All i kosztuje ok. 100 zł, nie wiem czy warto wydawać kasę na takie urządzenie? Nasz kocur ma mieć teraz szczepienie więc najpierw podpytamy weterynarza o jakieś suplementy, bo może w jedzeniu ma tego za mało, a jak nic to nie da, to będziemy szukać innych rozwiązań.
Z maskotkami na postraszenie gołębi fajny pomysł, dzięki :). Na razie gołębie na wakacjach, liczę, że już nie wrócą :D
W taką pogodę jak my mamy, czyli ochłodzenie i mały wietrzyk (18 st.), to jakbym miała wyjść (ale nie mogłoby padać!!!), to Jaś miałby body z długim rękawkiem, dżinsy i skarpety :). Czapki niet. No i do przykrycia kocyk. Więc u Iśki sam bodziak z długim rękawem + półśpiochy i ewentualnie coś do okrycia, to moim zdaniem wystarczająco, w wózku jest cieplej niż poza, no i w gondolce nie wieje :)

Ancia, ale miałaś towarzyski czas, dobrze że dziś masz wolne :D. Codziennie mieć gości, to ja bym teraz też miała dość, ale tak raz czy dwa razy w tygodniu jest ok :). Ogólnie to bardzo lubię jak ktoś nas odwiedza :D
Jak deszcz pada, to ja z zasady nie wychodzę, bo deszczu nie cierpię. Dziś nie ma szans na przerwy 2h w deszczu, więc siedzimy w domu (Jaś jeszcze na balkonie) i cieszymy się gośćmi :)
Co do farbowania włosów, to akurat teraz nie mam takiej potrzeby, ale jakbym miała, to bym to zrobiła :). A czemu masz jakieś obiekcje? Śmiało idź, a chrzciny w sierpniu są świetnym powodem ;)
Zakrztuszenie się, to u Jasia było już kilka razy, gdy pije wodę i za pierwszym razem jak pociągnie za dużo i za szybko, to się właśnie zakrztusza, ale tylko tak trochę, na szczęście. Wyciągam mu butlę, czekam aż uspokoi oddech i potem już spokojnie pije. Natomiast mleczkiem ani razu się jeszcze nie zakrztusił. Ulewania się też nadal ani jednego jak na razie nie było.

Veronica, gratki przytycia Małej, przynajmniej już się tym nie musisz stresować.

Blania, a w czym masz Małego w domu, że zastanawiasz się czy mu za gorąco? Mój w bodziaku z krótkim rękawkiem, przykryty cienkim kocykiem, bo okna uchylone.
Z osadem na języku po mm nic nie robię, nawet nie przyszło mi do głowy, by cokolwiek robić. Starszaki aft nie miały, więc jest dobrej myśli, że Jaś też nie będzie miał :). Ale afty nie robią się od mleka ;). Nawet teraz szukałam info na ten temat i nic nie znalazłam. O aftach tu fajnie napisali http://parenting.pl/portal/afty-u-niemowlat
Przytulanie w sensie seksik? :D. To ja nie próbowałam :D. Jeszcze plamię, więc nie chcę ryzykować.

Odnośnik do komentarza

My już po spacerku, nawet przyjemnie się u nas zrobiło. Co prawda pochmurno, ale nie pada, troszkę się słoneczko przebija i temperatura akurat. Iśka od razu usnęła jak wyszłyśmy. Z powrotem standardowo na klatce schodowej otworzyło się oko szpiega i było po spaniu :D - Mała otwiera najpierw jedno oko i obczaja gdzie jest :D Dzięki za doradzenie w co ubrać, zdecydowałam się na bodziaka z długim rękawem, półśpiochy i opaseczkę na głowę bo był chłodny wiatr. No i na to cienki kocyk.
blania - ja już jestem po kilku przytulaniach :D
Werka83 - o, może też w takie majty się zaopatrzę! Zamawiałaś na necie gdzieś czy normalnie kupowałaś? Kolkę można rozpoznać po spiętym brzuszku i podkurczaniu nóżek. No i wtedy wszystko łącznie z cycem jest na nie. Mi pediatra poleciła Bobotic, ale odpukać ból brzuszka miałyśmy jak dotąd raz.
mamuśka738 - dobry pomysł z tym gazikiem, właśnie się zastanawiałam czym oczyszczać teraz buźkę w środku.
monika1709 - nieźle Aaronek zasysa piąstki heheh. Z wołaniem też tak często u mnie jest, że raz, drugi, trzeci jest Eeee i jak nie przychodzę to głośność i intensywność przybiera na sile :D

http://www.suwaczki.com/tickers/uch5e6yd0cq7vxma.png

http://www.suwaczki.com/tickers/y5iaxzdv6sr7mh7j.png

Odnośnik do komentarza

1. W końcu troszkę wolnego czasu dla siebie i przy okazji zauważyłam, że włączyłam dzisiaj tv z rana, od tak - to już oznacza, że faktycznie tego czasu miałam :D
2. Kubuś jakiś dzisiaj niemrawy. Jakoś do południa spać nie mógł ale w końcu zasnął. Może jest meteopatą, ciekawe czy u noworodków da się takie coś już zauważyć? :D
3. Ale jaja. Na fundusz jak chcę iść to płacę za usg bioderek 30zł i terminy są dopiero na wrzesień, a prywatnie do lekarza od razu i wizyta 50zł. To wiadomo co wybrałam - prywatnie i po miesiącu, a nie czekać nie wiem ile. Tak to jest w tej naszej Polsce, że prywatnie to nawet lekarza kupisz :D
Dziubala a może teraz Jaś będzie już tak sypiał :) Ja mam najprawdopodobniej taką samą pogodę co Ty, bo mieszkam 40km od Krakowa :) A w której części Krk. mieszkasz? :) No ja też miałam już dosyć, a wczoraj teściowa przyjechała na dosłownie cały dzień, od 9:00 do 18:00, więc byłam "w ruchu" non stop. Na szczęście dzisiaj odpoczywam i nawet jak Kubuś jest momentami jakiś markotny to nie jest to takie męczące jakby było gdybym miała przy okazji zajmować się gośćmi :D
W takim razie farbuję włosy, z tym, że zastanawiam się jeszcze nad kolorem :) Coś na pewno zmienię :D
Właśnie zakrztuszenia u mojego synka spowodowane są tym, że on bardzo łapczywie je. Taki mały żarłoczek jeden i jak zaczyna płakać czy budzić się i wtedy płakać na jedzenie to musi być "już", a zanim przygotuję mm to minie z 5min., a on wtedy tak zniecierpliwiony, że jak już się dorwie do butli to masakra :P
blania.domanska nie wiedziałam, że biały język od mm może spowodować pojawienie się aft, a ja tak ich nie chcę. A czym przemywać języczek i ogólnie jamę ustną? Bo mnie lekarka powiedziała, że nie należy niczym przemywać, bo ślina ma w sobie działanie bakteriobójcze, stąd jama ustna sama się oczyszcza. U mnie synek również tak jakoś nie spał i takie same objawy co Ty miał ale teraz, a jest przed 17:00 w końcu zasnął. Może ta pogoda tak działa na nasze dziecinki?
Werka83 muszę znaleźć takie majtki co sobie kupiłam na ślub. Fajne są i ściągające, aż do talii. no i nie będzie, aż tak tych moich fałdków widać brzuchowych... . Ściągałam tak ale nic nie leciało albo mało co i zrezygnowałam ale może ponownie zacznę póki jeszcze cokolwiek jest. Dzięki za radę :)
monika1709 no to faktycznie masz cwanie dzieciątko :) Dzieci takie są i wtedy na to "małe cwaniactwo" reaguję dumą ale potem to trzeba folgować, żeby zbytnio nie zrobił się "cwaniaczkiem" :D Jakie mam rozkminy to nie mogę :D

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/18507
http://suwaczki.maluchy.pl/li-68339.png

Odnośnik do komentarza

dIubala
Mam go w bodziaku na ramiączkach. No mi tak mowila nasza pediatra ,ze zrobilo sie to od nie czyszczenia jezyczka.
beacia
Woooow ! To tylko pozazdroscic. Ja juz 4 tug po porodzie moze nir ma juz zagrozenia co ?
ancia
Ja biore tetrowke lub gazik namaczam w przegotowanej wodzie i przecieram malym palcem wewntyalnie profilaktycznie aftinem tez na tetre lub smoczek. Teraz dostalam nestatyne bo malemu zrobily sie 2 male aftki.

https://www.suwaczki.com/tickers/82doj44jljs8gkw6.png
https://www.suwaczki.com/tickers/m3sxcsqv36exycxd.png

Odnośnik do komentarza

Przytulanie? a co to? ;p z moja atmosferą w domu.. ;)

Ja Damiana ubrałam w body z dł.rękawem i półśpiochy, ale duszno i pomimo silnego wiatru zdjęłam spodenki i podwinęłam rękawy, przykryłam jeno tetrą. I tak jak wczoraj jak sie szykowaliśmy ciemno i ponuro i jak tylko wychodzę z klatki - słońce.

Beacia u mnie także samo "oko szpiega", twardy sen jeszcze pod blokiem, jak tylko otworzę pierwsze drzwi już patrzy co i jak.
Ja na brzuszek też mam bobotic, ale na razie nie daję. Ale codziennie dostaje biogaje, kropelki probiotyczne.

Cieszyłam się, że ja nie uświadczyłam dobrych rad, ale jak odwiedziła nas rodzina ze strony P. to jak Damian płakał to oczywiście "się nie najada" i "a pokarm masz"?
Ja bym nie zdzierżyła codziennie gości. Jestem dzikus i męczy mnie jak ktoś mnie odwiedza, a jeszcze jak pierworodny marudzi to już w ogóle, biorę go do 2 pokoju, zamykam się i tyle mnie widzieli.

blania u mnie też problem z szyją. Jak go karmię to go oglądam dokładnie - szyję, uszy i czasem mimo codziennego kąpania wieczorem i rannego obmywania buźki i okolic prawdziwe skarby tam znajduję ;)

Odnośnik do komentarza

Moj syn przesadzil nie ukrywam ze troche mnie wkurzyl. Jadl i zrobil kupe ale taka ze wyszla bokiem na moje spodnie ze spodni na dywan (jest bardzo jasny ,kremowy) na poczatku nie poczulam ze cos pocieklo no to biore go klade na lozko i wlasnie przezywam szok ,maly obsrany, dywan, koc, jego ubranko wlacznie z nim ,ja ,nawet pouszka ,masakra ,najgorsze ze kupa nie schodzi z dywanu:/
Ja tez sie nie przytulam ,nie chce mi sie .:)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlclb15ksjtmsj.png

Odnośnik do komentarza
Gość mamuśka738

Blania.domanska
Ja jestem tez 4 tyg o porodzie i jeszcze nie planuje przytulania.Wizyta u gina za 4 tyg to dopytam czy
można.Piza tym to jeszcze plamie i mam podejrzenie intencji.

Ty chyba rodzilas sn?Z tym seksem to trzeba dlatego uważać bo może się infekcja wdać jak za szybko. A to może być groźne nawet dla życia.

Odnośnik do komentarza

Nie uwierzycie Dziewczyny, podchodzę do kompa dziś enty raz...miało być "dzień dobry Mamusie" a jest...
Dobry wieczór :)

Pogoda- u mnie fatalna dziś, bo lało strasznie przez cały dzień, teraz pokropuje... Ze spaceru wyszły nici. Bardzo sie ochłodziło bo do ok 16 stopni (z 36 w cieniu) więc Bruno był dziś w Bodziaku z dlugim rękawkiem, ale takim cieńszym i w skarpetkach. Miał naszykowane dresowe spodenki na spacer, ale nie wykorzystał tej opcji, bo skończyło się na drzemkach przy otwartym oknie :/ Generalnie dziś były drzemki, takie krótkie i wyrwane z kontekstu, był jakiś marudny - chyba przez tę pogodę. Cyca się domagał co chwilę na chwilę, więc nie ukrywam,że jestem zmęczona straszliwie a nic konkretnego dziś nie zrobiłam bo nie było jak. Starsza dziecina też jakaś sfochana dziś - brak pogody a miała plany na zabawę w ogrodzie...no i masz ci los.

Przytulanie... hmmmm....

Fałdki, kilogramy do zrzucenia, nadmiar skóry, rozstępy... >oczywiście też mnie to dotyczy. Chudłam bardzo szybko po szpitalu a teraz waga się zatrzymała z 5/6 kg nad stan, no ale karmie piersią i mam trochę wody zatrzymanej w organizmie, plus ten nadmiar skóry...Nie przejmuję się tym. Wiem że na wszystko potrzeba czasu. Poprzednim razem powróciłam do rozmiaru s (czasem xs) więc tym razem chyba też się uda. Jestem po CC - jakieś proste ćwiczenia na nogi i pośladki w tzw międzyczasie-np pod prysznicem czy jakoś robię, ale brzuszek narazie zostawiam w spokoju. Po 3 miesiącach zacznę.

No i Bruno załączył alarm...;)
C.D.N...

Odnośnik do komentarza

No i chyba nie zjem obiadu dziś :-) W sumie to jeśli już to będzie on kolacją. Jeżeli chodzi o gości to ja cieszę się że wszyscy co mieli być obejrzeć Iśkę to już byli, jak dla mnie za bardzo intensywne wizyty w za krótkim wymiarze czasu :-) Z przytulaniem sobie pozwalamy bo po pierwsze już nie krwawię od dawna po cc, a po drugie nic mi po tym nie dolega ;-) Kilogramy teraz o wiele wolniej mi spadają, jak leciały też po szpitalu na łeb na szyję to teraz idzie jakiś 1 kg na tydzień. Jakbym dodała do tego ćwiczenia to na pewno by było lepiej no ale chyba jeszcze trochę poczekam, ruch na działce i spacery muszą mi na razie wystarczyć.
Dziubala, chyba wyszukałaś oryginalny furminator, ja pamiętam wyszukałam na allegro chyba za ok 40zł, niedawno były też albo w lidlu albo w biedronce, często po prostu nazywa się to szczotka do podszerstka. Obejrzyj sobie w wolnej chwili na youtube ile wyłazi ze zwierzaków tego (wystarczy że wpiszesz 'furminator').

http://www.suwaczki.com/tickers/uch5e6yd0cq7vxma.png

http://www.suwaczki.com/tickers/y5iaxzdv6sr7mh7j.png

Odnośnik do komentarza

No i dopadło i nas...
cały dzień pada więc ze spaceru nici ale nawet jakby nie padało nie poszlibyśmy bo małemu przeplatal się jakiś katar bez kataru tzn nosek ma zatkany ale nie na żadnej wydzieliny jak spojrzę to ma czysty ale ciężko oddycha... Na szczęście jutro mamy wizytę kontrolna u pediatry to od razu go zbada... no i dopadł nas też trądzik tak mi się wydaje bo ma całą buzkę wysypana ale i tak jest najpiękniejszy . teraz śpi od 14, ze mnie się leje bo pora karmienia dawno minęła a szkoda mi go budzić...
Ja też mam taki fald na brzuchu ale mam nadzieję że sobie x nim poradzę ;)
Dziewczyny taka mam ochotę na przytulanie że mężowi zabroniłam się nawet przebierać przy mnie ... niby już ze mnie nie leci ale boję się o ta blizne w środku no i tak piszecie o tym zakażeniu... kurcze ... moje libido po porodzie wyrosło o 180 stopni ;)

Miłego wieczoru

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371u60um7mu.png

http://s1.suwaczek.com/200706242438.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny!
Ja dziś w totalnym zmęczeniu. Dodatkowo przez nie wszystko co ludzie do mnie mówią, biorę bardzo do siebie. I jest mi dziś od rana smutno. Najpierw teściowa mi rano zrobiła przykrość (co prawda nie do końca świadomie ale jednak). A teraz miałam ostrą wymianę zdań z mamą. Dobrze, że jak patrzę na córeczkę to mi się ciepło na sercu robi.
Dziubala- jak się udały wizyty? Liliana też często marudzi w dzień i to tak bez powodu, gdyż jest przewinięta, nakarmiona, odbita i na rękach. Mam nadzieję, że to taki czas i dzieciaczkom to przejdzie.
mamuśka738 - fajnie, że Ci taki siłacz rośnie!
Werka83- mi też do brzucha sprzed ciąży daleko. Najbardziej denerwuje mnie właśnie ten "schodek". Nawet miałam się pytać dziewczyn na forum czy to normalne, ale jakoś mi umknęło. Brzucha nie smaruje niczym, mimo to blizna nie jest już czerwona. Ale wszystko wchłania mi się bardzo powoli.
ancia_p- ja też mam wrażenie że na nic nie mam czasu. Czasem zdarza mi się, że myję zęby o 13. Ale staram się jak mogę wszystko ogarnąć (maż pracuje teraz po 13 godz., teściowej nie pozwalam się wtrącać- tak profilaktycznie, a mama szkoda gadać- więc raczej jestem sama z małą). Włosy zafarbowałam w tym tygodniu. Szczerze mówiąc nie wytrzymałam, bo gdzie się nie ruszę widzę wakacyjne piękne dziewczyny i nie chciałam wyglądać jak wiedźma z miotłą. Powiem Ci, że od razu się lepiej poczułam. Dlatego polecam. Z ulewaniem mam straszny problem, dlatego krztuszenie się nie jest mi obce. Pamiętaj żeby nie podnosić dziecka do góry tylko na boczek i wtedy go klepnij po pleckach.
Ver0nica- fajnie, że przytyliście i możesz jeszcze karmić piersią.
beaciaW- Iza to jest niezła spryciula! Musisz mieć dużo śmiechu przy niej.
Kończę dziewczyny bo głód mnie dopada okropny. Jak najwięcej godzin przespanych.

https://www.suwaczki.com/tickers/34bwyx8dmttlf2w4.png

https://www.suwaczki.com/tickers/km5scwa1byylgvv9.png

Odnośnik do komentarza

Przesyłam linka do sklepu, gdzie kupiłam gatki:
http://glori.pl/majtki/sloggi-basic-maxi-2p-majtki-2-szt.-sloggi-1#cmfr

Ważne, że są bawełniane.

Ja schudłam 11, 5 kg, zostało 4,5. Opieka nad noworodkiem to najlepsza i najszybsza dieta.

Dziubala - jak mój mały jest głodny to za chiny nie dam rady go przetrzymać, ma wtedy taki specyficzny płacz, aż się zanosi.

http://www.suwaczki.com/tickers/sbe251pzkrye3etd.png

http://www.suwaczki.com/tickers/atdci09kq98nmtk1.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie, czekam sobie jeszcze az moj glodomorek sie niebawem obudzi na karmienie i zmykam do pokoju. Musze Wam powiedziec ze ja tu pokoj mam za darmo, wszystko w nim mam i lazienke i kuchnie (tyle ze on mi sluzy jedynie zeby sie drzemnac w nocy i umyc) i strasznie im tu zalezalo zeby mi ten pokoj zalatwic z racji tego ze stad mamy 100km do domu. Poza tym jak moglabym nie byc non stop z moim dzieckiem, przeciez nie powinnismy sie rozstawac na tak dlugo.

U nas bez zmian, jest ok, dni leca. Konczymy dzis dwa tygodnie. Wcinamy ile wlezie, rozpoczynajac wlasnie od wielkiego placzu i czerwonej twarzy. Chyba dzieci tak maja, a jak dostana butle czy cyca to szczesliwe. Uwielbiam ten moment i te oczy kiedy juz dostanie to co chcial. Jest cudny.

Nie mam tu wagi a tak mnie ciekawi jak tam chudne bo widze ze chudne, 4 dni po porodzie mialam minus 9, jeszcze 8.

Jeju jak tu w szpitalu sprawdzaja sie pajacyki. A tak sie dziwilam ze tu w angli bardziej popularne od spiochow.

Nadal tak dziwnie ze jeszcze nie dawno lezaly w szufladzie a teraz lezy w nich Filip, nie dawno byl w brzuszku a teraz juz z nami...

Trzymajcie sie cieplo! :*

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j44jn4hj6fs4.png

http://www.suwaczki.com/tickers/6qw2h00czxr17dz3.png

Odnośnik do komentarza

Dzień bardzo udany, koleżanki dopisały, ich synkowie zadowoleni, moi synkowie też :D. To jedne z moich najlepszych koleżanek więc spotkania nie mogły być nieudane :D

Ancia, mój Jaś bywał niespokojny przed dużym wiatrem, burzą i ulewą. Nie wiem czy tak się zachowywał przez pogodę, czy to zbieg okoliczności i akurat wypadło to podczas skoku rozwojowego, ale może taki małe dzieci też odczuwają zmiany pogody.
Z usg bioderek to zależy do kogo pójdziesz. Ja chciałam do dr Cyrul (królowa usg ;)), ale terminy miała wolne dopiero na wrzesień (mimo że prywatnie), więc idziemy do kogoś innego. Gdzie znalazłaś takie tanie usg? Jak obdzwaniałam kilka miejsc to ceny były od 100 zł do 130 zł. W jednym miejscu trafiłam na promocję i będziemy mieć usg za 65 zł.
Mieszkam w południowej części Krakowa – na Piaskach. A Ty?

Blania, naprawdę pediatra powiedziała, że afty są od mleka mm??? Zmieniłabym pediatrę ;). Jeśli Twój maluch ma biały nalot, to nie są to afty tylko raczej pleśniawki, ale musi to lekarz potwierdzić, bo sam biały nalot w buzi jest normalnym stanem od picia mleka i nie jest jednoznaczny z posiadaniem pleśniawek.

Monika, ale Ci się qpsko trafiło :D, miałaś co sprzątać :D. Wkurzenie Ci już minęło? ;)

Polinka, wyśpij się i sił na jutro! :)

Beacia, dzięki, widziałam filmiki na YT na psie, a potem poszukałam też kota, rzeczywiście sporo sierści zbiera ten furminator, aż nie do wiary!!! Dopytam u hodowcy czy mogę to u naszego kota stosować, jeśli tak, to kupię to urządzenie, nawet to oryginalne :D. W razie czego poproszę Cię, żebyś mi nazwę przypomniała ;)

Alhena, mój Jaś jak marudzi to raczej wiem co chce (jeść/pić/qpa/smoczek/rączki), ale jak czasem popłakuje bezsilnie, to czuję się bezradna, bo nie wiem jak mu pomóc :(. Na szczęście to się często nie zdarza.
Spokojnego dnia jutro! :)

Werka, każda mama zna najlepiej swoje dziecko, jak wiesz, że ma megagłoda, to nie ma co na siłę go przetrzymywać.

Ania, ja z tych „pełnych” ubrań też najbardziej lubię pajacyki. Na razie jest na nie u nas za ciepło, ale jesienią będą jak znalazł :)
Znasz już datę wyjścia ze szpitala?

Odnośnik do komentarza

Już dawno chciałam zapytać - jakiego proszku do prania ubranek dzieci używacie? I jak długo planujecie używać?
Ja mam Lovellę. Niedługo mi się skończy i zastawiam się czy kupić następną paczkę, czy może użyć już kulek żelowych Vizir Sensitive. Żel do prania jest łagodniejszy od proszku, ale nie wiem czy nie za wcześnie na przejścia na "dorosłe" środki do prania. Ze skórą Jasia nic się nie dzieje, nie licząc trądziku na twarzy (powoli znika), ale i tak mam dylemat ;)

Zmykam do spania, bo już północ!
Dobrej nocy :)

Odnośnik do komentarza

Czesc Wam ! Dzis porannie. Nad morzem calu czas ladna pogoda ,na deszc sie nie zanosi dla tego tez planujemy jutro wyjscie na otwarcie jarmarku !!! P.bierze sobie urlop na sierpien wiec bd tam czestymi goscmi. Bardzo lubimy jarmark co roku praktycznie codzien chodZimy. Stragany na starej starowce ,duzo ludzi. Milo patrzec jak latem Twoje miasto ozywa.
Borys-wczoraj dal nam posiedIec . Co prawda mial przerwe w spaniu 5h! Ale bez placzu. Widze u niego coraz wiecej. Napewno wiecej widzi !!! Obserwuje z zainterrsowaniem grzechotki w wozku,w bujaczku. Zaczyna gaworzyc !!! Czasem sie naprawde potrawi rozgadac. Aaaaa ,eeee,gwweeeee,guuu. To jest urocze :D,gdy jest na rekacj glowa rowna mu sir z kregoslupem i patrzy na wszytsko do okola. Jeszcze tydzien temu zasypial na rekach a teraz zapypia sam z dydem w lozeczku a na rekach wlacza mu sie obserwator. Ciekawy swiata. Czy Wy tez dostrzegacie podobne zmiany w Waszych juz "nie " noworodkach :)

https://www.suwaczki.com/tickers/82doj44jljs8gkw6.png
https://www.suwaczki.com/tickers/m3sxcsqv36exycxd.png

Odnośnik do komentarza

Siedzę sobie po małym porannym cycowaniu, piję kawkę (zbożową), a Mała śpi, pełen chillout :D
No dobra, nie pełen bo właśnie się przebudza hihih.

blania - fantastyczne jest obserwowanie tych zmian w naszych maluszkach! Izę zaczyna interesować karuzela, tak fajnie na nią patrzy, jak z nią sobie gadam jak leży na mnie albo przy mnie to czasami się tak rozbrajająco uśmiechnie... :) Tu patrzy, tam patrzy...
Dziubala - ja piorę w płynie Bobini, ale też chciałabym się przerzucić na "dorosłe" kapsułki sensitive, bo te dziecięce często nie dopierają np. kupki, nawet jak przed praniem je potraktuję dłużej wodą z mydłem... Ja też byłam w szoku jak odkryłam ten furminator, fakt faktem trochę czasu trzeba poświęcić na wyczesanie, ale opłaca się (na mojego sierściucha o wadze 12kg to tak z godzinę), chociaż nie wiem czy z kota nie będzie to szybciej wychodziło. Teraz psy raz w miesiącu idą na czesanie itp. do fryzjera (:D a co! prawie jak psie spa :p) więc mam spokój.
Ania92 - wyraz buzi po dostaniu się do cyca/butli jest bezcenny :D Też namiętnie Izie zakładałam pajacyki zwłaszcza jak wyszłyśmy ze szpitala i były te chłodniejsze dni.
Werka83 - fajne gaciochy, ale ja chyba bym potrzebowała wyższych pantalonów, bo bym się bała że te się będą zsuwać albo zwijać i w ogóle mi się zrobi wał przeciwpowodziowy :D
Alhena - głowa do góry :) Córeczka szybko Ci humor poprawi! Co jak co, ale teściową się nie przejmuj! A Iza tak, spryciula z niej i charakterek ma ;) ...chyba po mamusi (nie)stety :D
Pati000 - daj znać jak tam po wizycie u pediatry! Teraz o katarek wbrew pozorom nie trudno... wejdziesz na spacerze do sklepu gdzie jest za bardzo podkręcona klima i bęc... u mnie jest taki na osiedlu, że pracownicy normalnie w bluzach chodzą jak na zewnątrz ze 35 stopni... masakra...

Dzisiaj ma się podobno z powrotem rozpogodzić, więc pewnie popołudniu znowu będziemy działkować :) Może wcześniej jeszcze spacerek... ale to jak trochę temperatura wzrośnie, bo nie chce mi się Małej przebierać i poczekam aż ją będę mogła wziąć w bodziaku z krótkim rękawkiem.

http://www.suwaczki.com/tickers/uch5e6yd0cq7vxma.png

http://www.suwaczki.com/tickers/y5iaxzdv6sr7mh7j.png

Odnośnik do komentarza

Cześć Mamusie, ja tylko na chwilkę. Ostatnio Gośka jest straszna maruda, powiedzcie mi, proszę, co robicie jak Wasze skarby nie chcą spać w łóżeczkach (a na rękach i owszem), budzą się co chwilę i ciągle chcą wisieć (niegłodne) na cycu? Ja od kilku dni nie mogę nic zrobić! No masakra!
Na pewno to nie od jedzenia, bo nic "niebezpiecznego" nie jadłam. Już mam dość. Wczoraj jeszcze rozumiem, bo miałam dzień załatwiania spraw i Gosia była rzucana między autem, a urzędem, ale dziś nigdzie się nie wybieramy. A ona po pięciu minutach w łóżeczku się budzi i po kolejnych trzech krzyczy! Właśnie zaraz włączy się syrena. A ja nie chcę jej ciągle na rękach mieć...

http://www.suwaczki.com/tickers/l22npx9immnk2xo8.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/cbprb2019hzn8nho.png[/url]

Odnośnik do komentarza

Poczytałam trochę i to może być marudkowanie poprzedzające skok rozwojowy. Czyż nie? Tylko nie wiem jak pomóc jej spać u siebie, a nie na mnie. Wszystko ją budzi - tata wychodząc do pracy jak zwykle dał jej buziaka (akurat na śpiocha) no i pobudka gotowa. W czasie międzyspaniowym nic jej nie interesuje, tylko płacze i kwęka.

http://www.suwaczki.com/tickers/l22npx9immnk2xo8.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/cbprb2019hzn8nho.png[/url]

Odnośnik do komentarza

Ja pralam jak beata w plynie ale nie dopieral teraz kupuje w rossnanie proszek sensitive niemiecki kg za 13zl wlasnie go yestuje i widze ze jest lepszy.
Marcosia niesty czasami trzeba przebolec pewne rzeczy. Moj maly zmienia sie co chwila,jak mialam okres ze naprawde nic nie moglam zrobic to wsadzalam go do lezaczka z telefonem z ktorego lecial dzwiek suszarkilub odkurzacza. To na jakis czas pomagalo.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlclb15ksjtmsj.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...