Skocz do zawartości
Forum

Marcosia

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta
  • Miasto
    Bytom

Osiągnięcia Marcosia

0

Reputacja

  1. Znowu??? Dziubala, nie dziwie sie Twojemu stanowi przedzawalowemu. Ja bym chyba padła. Szczególnie, ze Gosia-Samosia nie umie schodzic z kanapy i denerwuje sie jak jej sie chce pomoc
  2. Łał, usunęło mi pól postu! Beacia, cd.: Istna tap madl, bo wcina drewno ;) Dzieki za info o priv
  3. Bracia, czesc! Twoja Izunia jest prześliczna. Widzę, ze dalej trzyma sie diety tap madl
  4. Dziubala, miałaś chyba nosa jesli chodzi o witaminę D u chłopców. Matka to jednak swoje wie ;) A powiedz mi, priv to takie zupełnie prywatne wiadomości,czy zamknięte forum? Truskawa, Nindziowamama, Rozrabiaka cześć! Buziaki dla maluchów. ;)
  5. I jeszcze sie zastanawiałam czy dalej jesteście tu wszystkie? I czy może któraś mamusia ponownie w dwupaku? Strasznie jestem ciekawa ;)
  6. Nie wierzę, napisałam mega dlugi post i to z komórki i poszli sie... Ten... To na szybko jeszcze raz. Wiem, ze długo nas nie bylo, ale wbijam ponownie. Wszystko przez prace, na zmianę z mezulem śpimy i pracujemy. Oczywiście śpimy tylko jak i Goska śpi! Szybko powiem co u nas. Mamy dwa zęby na dole i jeden u góry. Gosia ma dużo pracy, bo musi raczkować i wstawać i siadać, i wstawać i siadać
  7. A Aga jest znowu w ciąży :) wszystkiego dobrego, babeczko :) Mieszkanie: może uda się nam przeciągnąć umowę remontową na jakiś czas, choć możliwe, że się wyrobimy z nim do czerwca. Dziękuję, w imieniu Gośki, za komplementy :) oby była taka grzeczna jak ładna ;p Buziole :*
  8. MamaŁobuza - PS. moją restauracją jest ta północna, czyli kierunek na Niemcy.
  9. MamaŁobuza - Burger King, otwarliśmy się 30,12,2014. Jeszcze nie ma banerów, więc ludzie o nim nie wiedzą. Zapraszamy!
  10. Już jako tako działa mi "J" Nowa klawiatura, a taki cyrk! Gosia nie chodzi do żłobka, pracujemy w systemie 1:0, tj. jak K. jest w pracy to ja mam cały dzień wolny, bo bez auta nie wyrobimy we dwójkę. Restauracja jest przy autostradzie i nie da się tam inaczej dostać jak autem, więc mamy bus i kierowcę. Mieszkanie na razie stanęło, bo nie ma na nie kasy. Dlatego też tu na nie zarabiamy. Buziaki na 9 miesiąc Aaronka, i 8 Alexa!!!
  11. nie działa mi koleyna litera w alfabecie po i, więc będę pisać "y" zamiast tey następney. Ciężko się czyta, ale zawsze coś. Heloł! Strasznie współczuyę Wam przeboyów z dzieciaczkami :( Mówicie, że nieyadki z Waszych maluchów. Powiem Wam, że Margo też zaczęła gorzey yeść. Nie wypiya całey butelki mleka i zostawia część obiadku czy tam kaszki. I gorzey śpi. Za cholerę nie chce zasnąć w łóżeczku! W wózku muszę yą buyać. (z tym "y" czuyę się yak yakieś emo ;p) Co do kupy też rzadziey robi. Beacia - uśmiałam się z Twoyego prawie wymiotowania - też czasem tak mam Zgorzelec (lub Zgol dla mieyscowych) teoretycznie dla awansu, ale zobaczymy co będzie daley. MamaŁobuza - 73 dni od @ do @?? I nie bałaś się, że nie przychodzi wcześniey? Nie poszłyśmy do lekarza, bo wszystko było ok A ten niby guz na czole to nie był guz. Ubzdurało mi się. A co do wszędobylskiey pełzaczki to tak: wciąż muszę mieć yą na oku. Masakra wszystko ciekawe! cześć Żaba! Buziole dla Robsonka!
  12. Dziewczyny! Ile Wy piszecie! W Galerii Katowickiej byłam w sumie tylko żebym sobie przypomniała jak się pracuje i żebym zdobyła pierwszy poziom potrzebny mi do awansu, który czeka na mnie tu, w Zgorzelcu. W końcu coś wrzucę na dropa, ale jeszcze nie wiem kiedy ;p Ciężko nadrobić Was przy takim tempie dodawania przez Was postów! Chciałabym jakoś odnieść się do tego co piszecie, ale nie ogarniam Ostatnio Gośka wypadła mi z wózka. Nie wiem jak to zrobiła, ale potem był oczywiście ryk. Bardzo się przestraszyłam. Starałam się odwrócić jej uwagę przez zainteresowanie czymś innym i przestała płakać, co utwierdziło mnie w przekonaniu, że bardziej się wystraszyła (szczególnie widząc moją reakcję) niż ją bolało. A teraz jak ją usypiałam (wyjątkowo na rękach) to wydawało mi się, że czuję pod palcami guza na czole. Tyle że spadła centralnie na czoło, a ten guz jest jakby z boku czoła, ale nie na skroni. Może mi się zdawało, ale wymacam tą główkę znowu jak się obudzi. Upadek był jakiś tydzień temu i nic po nim złego się nie działo. Uważnie obserwowałam Margo i zachowywała się zupełnie normalnie. Ale strachu było, nie ma co... Też macie buntownicze dzieci? Gośka zalewa się łzami jak zabraniam jej wkładać palce do kontaktu i nie pozwalam jeść kabli
  13. A! I dziękujemy za miesięcznicowe życzenia! Dla Waszych pociech również spóźnione całuski :* Aha i dostałam @. Tydzień się spóźniła. Kolejna też o 1 lub 2 tygodnie, zależy jak liczyć. Przypuszczam, że czas cyklu rozciągnął się po porodzie
  14. Cześć mamusie! Ale dawno mnie nie było baardzo dawno! Ale podglądam Was, szczególnie na dropie, bo forum nie da się nadrobić :) Melduję co u nas. Przeprowadziliśmy się tymczasowo do Zgorzelca (praca) i Gocha tutaj wystartowała z kolejnymi umiejętnościami. Na śląsku nie umiała się obracać, a tu w ciągu miesiąca nauczyła się tego - i to w obie strony, poza tym siedzi - choć nie siada i pełza. Jak tak na nią patrzę, to nie wiem, czy będzie raczkować.. Wygląda jak mała dżdżownica :) W dalszym ciągu brak zębów - a jak z tym u Waszych maluchów? Jeśli chodzi o pracę, to jest naprawdę fajnie, choć ciągle chodzimy z K. niewyspani i strasznie się przez to kłócimy. Mam nadzieję, że przyzwyczaimy się do takiego trybu i przestaniemy się wadzić. Pogoda nie rozpieszcza, wciąż wieje - masakra :) Planujemy kupić spacerówkę, polecicie jakąś? Buziaki!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...