Skocz do zawartości
Forum

Werka83

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Werka83

  1. Ja też miałam przy sn nacinane krocze ale nie czułam tego nacinania. Później miałam taki dyskomfort ciągnięcia, przy cc najgorsze są pierwsze 2-3 dni, ale później jest spoko.
  2. Ikama- wizytę mam ustaloną na 6 marca i spytam się co i jak. Rozumiem, że Ty planujesz sn?
  3. Ikama- przykro mi z powodu poronienia. Dzidzia na pewno będzie Waszym drugim skarbem. A to będzie dziewczynka czy chłopczyk? Pewnie teraz może też wolałabym SN no ale przez to że dysk mi wypadł (za dużo areobiku) jest duże ryzyko komplikacji po naturalnym. Zastanawiam się jakie znieczulenie jest lepsze przy cc - zewnątrzoponowe czy podpajęczynówkowe? Nie wiem czym to się różni. Może ktoś się orientuje?
  4. Kasik, Monii- czyli te bóle na okres to norma w tym tygodniu? A bierzecie nospe na takie dolegliwości? Ja musiałam wziąć dzisiaj na noc i pomogło na godzinę. Cała noc budziła się ale nie mam innych objawów. Twardnienie brzucha mam kilka razy dziennie ale tym się nie przejmuje bo to są te przepowiadajace. Mając dwójkę dzieci nie tak spieszno mi do porodu bo mam mnóstwo obowiązków;). Dla dzidzi bezpieczniej jest jak się urodzi w tym 38 tc niż w 37 (bo to ponoć jeszcze wczesniak), zaciskam nogi ale nie wiem czy to coś da ;). Znowu mnie ten brzuch boli, a jeszcze Klienci mnie wkurzają z pracy... ja mam traumatyczne przeżycia z SN bo miałam bóle od krzyza i kto ich nie wykrywalo. Mdlalam w mieście ale do szpitala nie chcieli mnie przyjąć mimo 2 cm rozwarcia (był to 38 tc). Do szpitala chodziłam codziennie z prośbą o przyjęcie bo nie daje rady. Ostatecznie z łąchą mnie przyjęli i powiedzieli ze będę leżeć u nich tydzień. Kto dalej nie wykrywalo skurczy więc kazali mi i mężowi liczyć co ile minut jest czuje. Miałam co 3- 4 min i nad ranem 6 cm rozwarcia. Dali okstytocyne i wtedy dopiero się zaczęło...uff, ale później słyszałam że to okstytocyna plus bóle od krzyza to taki traumatyczny mix.
  5. Monii82 - a jak Ty się czujesz? Dzisiaj cała noc miałam ból brzucha jak na okres - non stop. Też tak masz czasem ?
  6. Kurcze smutno mi, mąż pracuje i wraca wieczorami, nawet nie mam komu się wygadac...
  7. Kasik- jesteśmy chyba w tym samym tygodniu. Mam wrażenie że w zeszłym tygodniu odeszło mi kawalek czopa (taki glut bez kolorów), ale nie jestem pewna czy to to. Ciekawa jestem co Ci lekarz powiedział, ja się strasznie obawiam że nie dotrwam 38 tc :(
  8. Szkoda ze nie ma tutaj dziewczyn, Mam mieć cesarke że względów neurologicznych (moja druga) i już zaczynam się bać chociaż pierwsza wspominam bardzo miło. W moim szpitalu gdzie chce rodzic są cesarki na goraco czyli jak zaczyna się akcja porodowa i boję się że nie dojadę bo to moje 3 dziecko (mam 2 chłopców a teraz będę miała dziewczynkę). Pierwsze dziecko rodzilam naturalnie i długo nie mogłam otrząsnąć się z tych wspomnień, więc między pierwszym a drugim jest prawie 12 lat różnicy.
  9. Agamaj - popieram Karinke- wydaje się że możesz urodzić na dniach/godzinach. Zawsze boję się takich badań bo przy dwójce poprzednich dzieci miałam podobna sytuację. Ja teraz jestem w 37 tc (dopiero zaczęłam), mam skrócona szyjkę i tylko modlę się żeby przetrwać do 38 tc (zaczynam go 6 marca). Dojeżdżalam do pracy do 35 tc i ginekolog przestraszył mnie i powiedzial żebym chociaż dotrwala do 36 tc. Więc właściwie od następnego dnia zaczęłam pracę z domu (szefowa mi pozwoliła) jeżdżąc od czasu do czasu na spotkania z Klientami. Teraz jestem w sytuacji że jak postoje z 30 min to mi się słabo robi.
  10. Dziękuję za rady. Mój synek jak chce spać to niestety nie przejdzie przytulanie tylko jest płacz, który zamienia się w histerie jak go za późno położę. Ola27 - dziękuję za tą pomoc. Próbowałam go położyć zgodnie z Twoim opisem ale niunio jednak płacze a ja mam miękkie serce. Może spróbuję zadzwonić do trenera snu, a nóż coś pomoże. Margeritka - że względu na kręgosłup chciałbym uniknąć noszenia. Zależy mi na tym aby sam zasypial w łóżeczku bez żadnych uzalezniaczy, typu suszarka, ręce, kołysanki itp. Maryla, Margeritka - a dzieci nie plakaly, ani nie wyrywaly się przy tym przytulaniu? Johnsons Baby - od urodzenia robimy dokładnie te kroki ale ostatnim jest jedzenie i zasypianie przy piersi. Nie wiem jak tego oduczyć :( A czy ktoś stosował metodę podnieś - połóż, albo 3-5-7?
  11. Truskawa - jak piszesz o swojej Poli to normalnie jakbym w zachowaniu widziała swojego synka. Zachowują się bardzo bardzo podobnie. Nie wiem z czego to wynika. Chyba podobnie ich wychowujemy . Nie wiem czy pisałam ale Maks też nie lubi siedzieć w foteliku.
  12. PiotrusRozrabiaka - u nas wózek nie przejdzie bo od małego nie lubił gondoli, podobnie jak u Truskawy, a w spacerowce też nie zasypia. Dziubala - ja nie oduczylam smoczka tylko Maks sam go odrzucił, po prostu pewnego dnia nie dał go sobie wsadzić i już. Truskawa - ja chyba zamiast smoczka wybrałabym pluszaki do smoktania :)))
  13. Cześć! Mam ogromny problem. Karmię piersią 9 miesięcy i chciałbym już odstawić synusia od cycusia, ale mały zasypia mi przy piersi. Zanim go odstawię chciałbym nauczyć go samodzielnego zasypiania. Ale nie wiem jak???? Bardzo bardzo proszę o rady, może jakaś mama miała podobną sytuację. Jeszcze dodam, że nie chciałabym nosić go na rękach do snu, ani wozić go w wózku (zresztą on nigdy sam nie zasypial w nim). Jesteśmy bezsmoczkowi - pluje nim na kilometr.
  14. Dziewczyny dzięki za informacje. Niestety nie używany smoczka o to jest problem bo nie mam czym zastąpić cyca. A nie chcę go już do niego przyzwyczajać. Ładnie pije z kubka i kubka niekapka więc nie będę też wprowadzać butli. Nie wiem ja go nauczyć samemu zasypiać, przeraza mnie to. Truskawa - u nas też bez cyca nie zaśnie, chociażby nie spał z 10 h to i tak nie potrafi samodzielnie usnac :(
  15. Nindziowamama - a jak ttego dokonałas że sama zasypia w łóżeczku? Karmisz piersią? Też chcę nauczyć samodzielnego zasypiania synka ale nie wiem jak bo cały czas zasypia przy cycu a ja chciałbym powoli go odstawić tylko muszę w pierwszej kolejności nauczyć tego zasypiania samemu.
  16. Dziewczyny, jak to jest z tymi obiadkami? Bo po skonczeniu 9 miesiąca, czyli już zaraz - trzeba podawać na obiad zupę i dodatkowo jarzynke z mięsem. Mój młody jakoś ostatnio wykazuje ciagly głód wiec wprowadziłam już o 13 zupę a o 16 mięso z warzywami. Co myślicie o tych dwudniowych obiadach? Rano daję kaszkę manna z owocem no i później te dwa dania. Nie wiem czy to za dużo czy za mało? Alhena - my też tak ciężko przechodzimy ząbkowanie i mamy identyczne objawy z tym snem. Teraz wyszła w końcu prawa górna dwojka i to była dopiero masakra. Płakałam razem z synkiem. Teraz widzę ze przebija mu się lewą górna dwojka i prawą górna czworka. Ale jak już wyjdzie ząbek to dziecko wraca do normy i z drzemkami I w ogole.
  17. Monika - przesyłam artykuł o tym że kp jest podstawą a stałe pokarmy uzupełnieniem jeżeli chcesz karmić do 12 mż http://www.hafija.pl/2013/03/kiedy-rozszerzac-diete-dziecka-i-po-czym-poznac-ze-dziecko-karmione-piersia-jest-gotowe-do-jedzenia-pokarmow-stalych.html
  18. A Truskawa - a Pola lubi jeździć samochodem? Bo mój chwilę jest spokojny i później zaczyna marudzić :(((
  19. U mnie w gondoli też nie chciał jeździć już nie mówiąc o zasypianiu. Musiałam na dworze uspac go na rękach i do gondoli. W spacerowce nie zaśnie ale w spokoju jeździ do 1 h :))). Po prostu nie ma cyca - to nie umie zasnąć. Sama szukam na to rady. W dzień po jedzeniu zawsze odbija i to dużo. Ale zobacz że nasze dzieci podobnie zachowują się, czyli to wszystko wina cyca. Monika - dziecko do 1 roku życia jest niemowlakiem i z tego co czytałam to mleko jest głównym posiłkiem przy kp a reszta to uzupełnienie. A gdzie czytałas ze jest odwrotnie? Poza tym mały zjada mi słoiczek deseru z kaszką i obiadu więc głodny nie jest. Miałabym problem żeby mu wcisnąć więcej jedzenia.
  20. Truskawa - moja znajoma Iwona tak nazwała swoją corcie, a to takie rzadkie imię U nas cyc jest w dzień przed spaniem i po spaniu oraz przed każdym posiłkiem innym niż cyc. Wcześniej też karmiłam co 2 h, 1,5 h, teraz wychodzi tez że co 2, 2,5 h. W nocy budzi mi się cały czas i jestem tym zmęczona bo trochę pociumka i zasypia. Czasem w nocy ok. 23 i 1 je porządnie. Ja mam 2 teorie. Pierwsza budzi się dlatego że nie odbija po jedzeniu w nocy. A jak jest u Ciebie? Nawet jak zaśnie przy cycu i będę chodzić z nim 20 min to nie odbije. Czasem jak mega napowietrzyl się to odbije. I to go meczy. Druga teoria - zasypianie kojarzy z jedzeniem. Jak karmię i zaśnie odkładam go do łóżeczka (za każdym razem - a jak jest u Ciebie?) i jak się przebudzi to sam nie potrafi zasnąć - bo zasypianie z przyzwyczajenia kojarzy mu się z jedzeniowym cycem - inaczej nie potrafi. Myślę że ta teoria jest słuszna. Zauważ że dziewczyny na mm stosują smoczek na zasypianie. U nas go nie ma. A Ty stosujesz smoczek? Ja nie chcę go wprowadzać.
  21. Truskawa - czy Ty masz na imię Iwona:)? Muszę do Ciebie odpisać bo mam identyczne problemy jak Ty z tym cycem. W dzień też odsypiam nieprzespane nocki. Teraz mi brakuje czasu ale niedługo się odezwę.
  22. Tusia - CAŁUSKI DLA HANI! !!!To już 8 miesięcy :*
  23. Beacia - ja też nie mogę wejść na nowe fo. Proszę podeślij mi też linka, plissss
  24. A chciałabym Was się zapytać co Wy na to żeby przejść na forum prywatne na tym portalu? Rozmawiamy o różnych sprawach, a widać że już dużo mam się do nas nie dołączy. Co o tym myślicie?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...