Skocz do zawartości
Forum

Pati000

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta
  • Miasto
    Słubice

Osiągnięcia Pati000

0

Reputacja

  1. 2 miesiące temu ostatni post... tyle czasu tutaj spędziłyśmy, tyle historii tu się przewinęło, tyle znajomości... heh szkoda
  2. Pati000

    Co na roczek dla chłopczyka?

    my jedzik mamy ten czerwony http://allegro.pl/mercedes-sls-amg-jezdzik-chodzik-pchacz-gratis-i5544414439.html
  3. Pati000

    Co na roczek dla chłopczyka?

    Hej powiem Ci co mój mały dostał na roczek może coś wybierzesz 1. Szczeniaczek-uczniaczek ( super sprawa mały za nim przepada mimo, że na początku się go bał) 2 stoliczek edukacyjny ( fajny dla maluszka bo ćwiczy paluszki, jest kolorowy i co najważniejsze wydaje dźwięki) 3. Samochodzik pchacz ( mały go uwielbia a zwłaszcza melodyjki jakie w nim są - chrzestna kupiła mu w internecie za około 120 zł firmy mercedes śliczny w dodatku z rejestracjami imiennymi) 4. Jakąś kaczkę która mówi (zero zainteresowania) 5. Worek klocków dużych ( zabawa dla dziecka i tatusia) Oprócz tego zestaw do odbicia stópki i rączki, pamiątki i pieniądze. Mam nadzieję że pomogłam
  4. Pati000

    Żłobek - za i przeciw

    Właśnie chodzi o to że muszę :( wrócić do pracy ze względu na nasze kredyty ( 2 lata temu kupiliśmy mieszkanie) i niestety pensja męża nie starczy żeby utrzymać nas wszystkich i jeszcze dom... :( Żłobek byłby prywatny ( na nianie niestety nas nie stać bo pochłonęłaby 90% mojej wypłaty). Mały chodziłby do niego od 8 do 14.30 czyli 6.30 h 15 dni w miesiącu... Choroby - wiem, że są nieuniknione ale pracuje w firmie w której na mnie czekają i wiem że w razie W albo ja albo mąż weźmiemy wolne no taka kolej rzeczy.... Ciężko będzie na początku ale skoro inne mamusie dały radę to i my damy chyba nie? Młody będzie miał wtedy (gdy pójdzie do żłobka) 14 miesięcy... Dziękuję za rady te za i przeciw o to właśnie chodziło ... :* Dziękuję
  5. Pati000

    Żłobek - za i przeciw

    Witajcie mamusie Wielkimi krokami zbliża się czas kiedy to ja dotychczas najważniejsza osoba która była w każdym najważniejszym momencie w życiu, w każdym upadku i w każdej radości mojego syna wraca do pracy... i co teraz? Jest wiele opinii na temat żłobków już chyba przeczytałam wszystkie "naukowe teorie" ale mało jest odpowiedzi zwykłych mam które posłały bądź nie swoje dzieci do żłobka. Podzielcie się swoim doświadczeniem bo im bliżej tego dnia tym większe mam wątpliwości czy dobrze robie no bo przecież kto orzytuli gdy będzie źle, kto da całusa w stłuczone kolanko, kto będzie bił brawo jak pięknie zje zupkę, kto będzie świrował jarząbka by wywołać piękny uśmiech no i przede wszystkim wtulony w kogo uśnie po super zabawie??...:/ Poradźcie....
  6. Cześć dziewczynyy strasznie długo mnie nie było zarówno na tym fo jak i prywatnym Mamy niestety małe zawirowania (mam nadzieję przejściowe) choć nie chce się tłumaczyć Pozdrawiam wszystkie mamusie i ich dzieciątka !!!
  7. Witam i ja już na spokojnie Miniu śpi ale nie wiem jak długo... Słuchajcie u mnie jest 7 stopni!!! wczoraj poszliśmy na spacer o 15 jak mąż wrócił z pracy a wróciliśmy jak zrobiło się ciemno Mela u mnie z @ było tak, że po ciąży nie planowałam dziecka kolejnego więc poszłam do gina po tabletki anty. Wypisał mi Cerazette niestety po nich krwawiłam ponad 30 dni więc je odstawiłam no i od wtedy miałam @ co 20 dni, ostatnio nie miałam ponad 30 a teraz nawet 2 tyg nie minęły odkąd mi się skończyła ostatnimi razy... mam nadzieję, że się to jakoś ustabilizuje.... Blania i jak masz włosy?? Na jaki farbujesz?? Powiem Ci, że NIE MA SPRAWIEDLIWOŚCI NA TYM ŚWIECIE!!!(chodzi o tendencje do tycia) Ja kupowałam pączki w LIDLU bo tam są najlepsze i po 49 gr Anaa mam nadzieję, żę tak jak Monika napisała ta sprawa z tym chłopcem jest zgłoszona gdzie trzeba!! Nie mieści mi się to w głowie jak można tak traktować własne dziecko!!! Nie będę nic więcej pisała bo się zaraz mięso posypie bo tylko to mi przychodzi na język jak sobie o tym pomyślę....!!!! Beacia może Izę ominie etap raczkowania i od razu pójdzie kto wie... Co do filmu to jutro idę do kina - tatuś się wykazuje w domu- więc zobaczymy czy faktycznie taka chała bała.... A propo raczkowania - wczoraj zaliczyliśmy pierwszego siniaka... Młody "rzucił się" na kwiata niestety nie trafił i walnął głową o ścianę i na środku czoła ma śliwkę a co najlepsze nie było histerii bo ja byłam w kuchni i usłyszałam tylko bum wpadam do pokoju patrze młody głowa czerwona i grzebie w kwiatku w najlepsze... i tu Beacia ja też popełniłam rodzicielskie samobójstwo bo niestety nie mogę za chiny ludowe mu przetłumaczyć, że nie wolno... Na szczęście po szczepieniu nic nie było (pierwszy raz) więc super Bia powiem Ci, że mój mały też teraz wszystko chłonie jak gąbka umie np. przybijać piątkę, zrobić cacy i baran baran buc, no i umiejętnie ćwiczy mówienie TATA ależ mąż był dumny jak w jego obecności młody powiedział TATA ojej... A Piotruś pomału wszystko załapie... zobaczysz w "stadzie" zupełnie inaczej... A słuchajcie hitu... Byłam na tym szczepieniu nie no i pytam doktorki, że z racji że mały pójdzie do żłobka chciałabym go zaszczepić przeciwko ospie a wiem że dla takich dzieci są bezpłatne a ona do mnie że nie do końca tak jest... no to ja o co cho a ona mi, że jak młody idzie do żłobka to pierwszą dawkę musiałby przyjąć już w 9 mies życia a następną około 13 miesiąca przypominającą i one są płatne sto coś zł no a ja do niej że jak płatne jak dowiadywałam się i wiem, ze dzieci przedszkolne i żłobkowe mają za darmo a ona tak mają ale wtedy gdy w danej placówce panuje wirus a tak to trzeba płacić i teraz nie wiem czy chce zedrzeć z nas kasę czy faktycznie tak jest...
  8. dziewczyny już nie mam siły 1 lutego skończyła mi się @ a wczoraj znów dostałam ! więcej wydam na podpaski niż na tabletki anty ... u nas też nocę ciężki ewidentnie ząbkuje bo budzi się 1-2 i buszuje po 1.5h tak jak przed tymi zębami więc super miłego tłustego i kalorycznego dnia życzę
  9. Beacia szczerze? ja nawet nie kumam jak to jest z tymi centylami więc no...
  10. Osz ja nie mądra... Całuski dla naszych miesięczniaków Małgosi i Fifiego!!!
  11. Witam wieczornie co tu taka cisza? My po ostatnim szczepieniu,nastepna wzyta w ośrodku mam nadzieje ze dopiero na bilansie 9miesiecznym wiec luz... moja chudzina wazy 7840kg a mierzy 75cm . Pani doktor zdziwila sie ze ma juz 4 zeby ze jest taki ruchliwy i wogole ohy i ahy z kazdej strony na razie tfu tfu nie mamy goraczki wiec oby tak dalej BEACIA mialam ci napisac ze twoja Iska to skora zdjeta z I. przynajmniej tak na zdjeciach wyglada Ania super ze juz jestescie na swoim i ze wypad do Polski byl tak udany tetaz czekamy na zdjecia i na parapetowke Ana zobaczysz do weekendu juz blisko i zleci... trzymaj sie Mela sliczne selfie No a Liwi wymiata kurcze jeszcze 22 nie ma a mi juz oczy leca wiec do jutra spokojnych snow
  12. No i płacz bo mama nie pozwala grzebać w kwiatku... chyba muszę go wynieść do innego pomieszczenia...:/
  13. Beacia śliczne zdjęcia i te na fb i na dropsie... cud miód i orzeszki w czekoladzie...
  14. Mela mój mały też uwielbia tv ale jak jest w pokoju to ja zazwyczaj włączam radio żeby nie było nic na ekranie a jak zdarzy się tak że coś z mężem oglądamy to młody potrafi na nas "nakrzyczeć" że nie widzi, wdrapuje się na nas, zapuszcza żurawia itp żeby tylko zobaczyć... no niestety nie ma możliwości żeby ciągle siedział w swoim pokoju w którym nie ma telewizora więc coś kosztem czegoś...
  15. Mój mały właśnie froteruje podłogę (świeżo umytą ) więc mam chwilkę Słuchajcie dziękuję za wyczerpujące odpowiedzi na temat yorków zobaczymy jak to będzie. Sunia jest jeszcze mała ma dopiero 4 tyg więc mam jeszcze trochę czasu na zastanowienie. Tak jak któraś pisała - piest to jest obowiązek i trzeba się z tym liczyć... Czy wy też tak macie?? tzn ja mam już schizę na temat podłóg i ich czystości... młody wyłapuje każdy kłaczek i paproszek jaki znajdzie a kapcie... najlepsze do lizania... nic nie może stać i leżeć na podłodze... masakra ja myje podłogi średnio 2-3 razy dziennie i powiem szczerze że już mam dość.... Monika mój mały zaczął szczypać... mówienie zabieranie rączek nic nie daje więc czekam aż mu przejdzie a im bardziej mu zabraniam tym bardziej to robi...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...