Skocz do zawartości
Forum

Mamusie czerwiec 2012 :)


Caffe

Rekomendowane odpowiedzi

Zaza- gratuluję udanej wizyty:) no i waga piękna...mój będzie miał podobnie, więc się nie martwię, że jest jakoś mocno za duży... ja też w sumie z tym podaniem na poczatku nie zajarzyłam, ale temat dobry. Tez muszę kombinować ranki, albo nocki, bo wtedy może trfaię na mojego. njalepiej pon lub wt , bo wtedy ma planowane operacje, to będzie na miejscu....

Powiem Wam , że opowiedzenie o numerze mojego męża poskutkowało, bo stwierdził, że gdyby wiedział, że nie mam ochoty gotować, to by zjadł pizze albo jakis makaron...i po chwili mówi, to może niech jutro Ci się nie chce, bo mam ochote na fast fooda:):):)

http://s1.suwaczek.com/201206241562.png
https://www.suwaczki.com/tickers/w4sqs65gbicc5om4.png

Odnośnik do komentarza

zaza26

ale w pozycji stojącej czy kucającej główka dziecka napiera równomiernie na całe krocze minimalizując ryzyko pęknięcia


Niech się więc pali, wali, a ja mdleję, będę rodzić wertykalnie ;P

zaza ja za to mam urodzić do południa, a we wtorek mogę o jakiej porze chcę ;P lekarz mój będzie ;) Tylko, że siostrze obiecałam, że w weekend, a mój w weekend nie pracuje, więc najlepiej by było w piątek rano, to siostra w pociąg wsiądzie i przyjedzie na sobotę ;)

alatra Artura Andrusa fanką jestem, więc mi się podoba :)

http://www.suwaczki.com/tickers/uannxzkr1zq23rgd.png

http://www.suwaczki.com/tickers/43kthdge3hmnk8e8.png
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=42339

Odnośnik do komentarza

nadinn powiem ci że lepiej mi ale jeszcze mam te mikstury i syropek jutro dokupię,no i nie idę jutro do pani laryngolog po antybiotyk bo nie widzę na szczęście potrzeby,ale wiadomo,u ciebie pewnie też tak od razu nie przeszło nie?? skoro leczymy się tak delikatnie nie??ale nie jest żle

miłej nocki życzę

aaa i spakowałam dziś torbę,poprosiłam męża o zmobilizowanie bo ja bym odkładała:)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-60195.png
http://www.suwaczki.com/tickers/hy8kxqpk5l0eja2o.png

Odnośnik do komentarza

Mam pytanie odnośnie wyników hormonów tarczycy. Obecnie jestem w 33 tygodniu ciąży. Na samym początku ciąży Tsh wynosiło u mnie 0,038 (przy normie 0,35-5,5), Ft 3 i ft 4 w normie. Obecnie w 33 tygodniu ciąży moje wyniki wyglądają tak TSH 0,415 ( przy normie 0,27-4,2), natomiast martwi mnie wynik FT 4 0,651 ( przy normie 0,93-1,7). czy jest powód do zmartwień, dodam ze w trakcie usg wykryto u mnie guzki na tarczycy, czy powinnam brać jakieś hormony??. Czy wyniki są dobre. Dziekuje za odpowiedz

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgjymorw2k.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-59914.png

Odnośnik do komentarza

Witam

dzisiaj jadę znowu na targ do Wielunia w poszukiwaniu wiatrówki dla siostrzeńca, a potem do siostry, więc w planach na dziś mam do zrobienia około 150 km :D

i zapomniałam wczoraj napisać, że te moje bóle podbrzusza jak przed miesiączką to są od tego, że główka dzidzi jest już niziutko

nikitaka
Mam pytanie odnośnie wyników hormonów tarczycy. Obecnie jestem w 33 tygodniu ciąży. Na samym początku ciąży Tsh wynosiło u mnie 0,038 (przy normie 0,35-5,5), Ft 3 i ft 4 w normie. Obecnie w 33 tygodniu ciąży moje wyniki wyglądają tak TSH 0,415 ( przy normie 0,27-4,2), natomiast martwi mnie wynik FT 4 0,651 ( przy normie 0,93-1,7). czy jest powód do zmartwień, dodam ze w trakcie usg wykryto u mnie guzki na tarczycy, czy powinnam brać jakieś hormony??. Czy wyniki są dobre. Dziekuje za odpowiedz

myślę, że fachowej porady jest w stanie udzielić ci tylko lekarz specjalista

http://sergiusz.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/049/049201980.png?4892

Odnośnik do komentarza

hej
wczoraj cały dzień spędziłam z mamą i bratem (na szczęście bez bratowej)
powspominaliśmy, nagadaliśmy się, już dawno się tak nie uśmiałam
dzisiaj zakupy i może coś na działce zrobię
jutro sprzątanie
a w niedzielę mam mieć gości - trzeba by nad jakąś sałatką szybką pomyśleć

a teraz zmykam Was poczytać :))

http://s6.suwaczek.com/20030816290223.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-29433.png

http://michalinka2012.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/049/0494839e0.png?4000

Odnośnik do komentarza

Witam prawie weekendowo:)

Dzisiaj wyjątkowo wcześnie wstałam...i musze się zbierać na badania, tylko jak patrzę na 4 stopnie za oknem , to mi trochę zimno na samą myśl....jeszcze się zastanowię, czy nie odłożyć tego na poniedziałek...
Moja torba też juz prawie spakowana, za to dla maluszka mam juz wszystko i będzie czekać w torbie:)
dzisiaj znowu te durnowate sny....zaczyna mnie to denerwować....chyba zaczyna się stres przedporodowy....\

Miłego dnia

http://s1.suwaczek.com/201206241562.png
https://www.suwaczki.com/tickers/w4sqs65gbicc5om4.png

Odnośnik do komentarza

witam,
pogoda piękna, aczkolwiek zimno - ale mi tam odpowiada ;-)
ropuszka - super, że już lepiej czujesz się ;-)
luigi - widzisz - nie wiadomo co lepsze - popaprane sny czy bezsenność ;-)))

nikitaka - to chyba pytanie do lekarza...

ja dziś zakupowo - w niedzielę idę na komunię, w poniedziałek do koleżanki odwiedzić jej małą 3-miesięczną niunię, a w środę urodziny mojego młodego i też coś trzeba uszykować....

miłego dnia dziewczęta!!!

pozdrawiam NADINN

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz620mm0588zvzo.png
http://www.suwaczki.com/tickers/relgj44jx4hi9gnh.png

Odnośnik do komentarza

ja tam max w ciągu 2 tyg chce sie rozpakowac ....
rozwarcie mam na 2 palce także może szybko pójdzie , pachwiny mnie pobolewają ... wczoraj to tak żołądek mnie bolał i tak jakby płuca ,że ciężko było stwierdziłam ,że mała poprostu już tak się rozpycha i żołądek i płuca są tak ugniecine ,że dlatego mnie tak boli

nadinn jak ja sprzatam albo coś robie to moj Michal sam się soba zajmuje albo mi pomaga, albo bajki ogląda albo klocki układa także jest ok

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37df9hq3rbt7i9.png

http://www.suwaczek.pl/cache/0c52626163.png

Odnośnik do komentarza

Cześć,

ja też mam dziś intensywny dzień. U nas słoneczko świeci, tylko na termometrze jakoś tak niepokojąco: 9 stopni. Mam nadzieję, że potem sie pogoda poprawi, będzie cieplej, bo M. chce Oleśkę zabrać na grilla do kolegi :-) Śmiać mi się chce, bo wczoraj doszedł do wniosku, że jakich czasów on dożył: koledzy będą grillować, piwkować i się dobrze bawić, a ona na godzinkę wpadnie z córką, żeby jej kiełbskę upiec :-)))) Usmiałąm się. Niestety sam dobrze wie, że to nie jest właciwy czas na imprezowanie i nawet jedno piwko niewskazane :-)))

Kaśka - proszę się odezwać i dać z nać co u Was. A na następny tydzień wpraszam się na tę kawę:-)))

Gratuluję udanych wizyt. Ja mam swoją w środę i mam nadzieję, że dostanę zielone światło na rodzenie. I że kolega Jan też będzie miał taki pomysł na życie :-))) Czy Wasze dzieci też się tak wiercą? Mój to ma jakieś robaki w tyłku chyba i ten tyłek wiecznie wystawia po prawej stronie. Ola go klepie i krzyczy: "Kto wypina, tego wina" :-)))

Miłego dnia :-)

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09krhm3xbulyvs.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvi09kwqrm1atj.png

Odnośnik do komentarza

Zaza gratuluje udanej wizyty.

U mnie jaja z nogą.
Nie wiem czy pamietacie pisałam wam kiedyś że zaplątałam się w prześcieradło u córy w pokoju i strasznie mnie noga bolała. Boli do tej pory wiec poszłam do ortopedy prywatnie i on powiedział mi że to ma iść do unieruchomienia.Kazał iść do chirurga na kase chorych. Zapytałam go czy mogę iść na izbę przyjęć do szpitala i powiedzień że stało się to dziś czyli wczoraj aby zajeli sie tą moja nieszczęsną nogą.Powiedział że mogę iść.

A na izbie przyjęc oczywiście problem bo to nie można zrobić prześwietlenia itd.
Pan doktor od siedmiu boleści obmacał nogę nie w tym miejscu co trzeba i powiedział że nie ma nic specjalnego a jak chciałam powiedzieć ze nie w tym miejscu boli to nawet nie dał mi dojść do głosu. Powiedział że mam okładać lodem smarować maściami i zawijać bandażem.

Kurcze ja robię to od 3 tygodni ale nie mogłam mu tego powiedzieć bo by wyszło na jaw że nie zrobiłam tego wczoraj.
powiedział że jeśli nie przestanie boleć to w poniedziałek do chirurga i do gipsu.zaproponował mi zamiast gipsu stabilizator typu orteza ale odpłatnie za 500zł. wiec mu podziekowałam.
Po długich namysłach i rozmowie z mamą stwierdziłam że gips chyba sie nie nadaje bo jak zacznie mi noga puchnąć to będzie jeszcze gorszy ból. Więc zadzwoniłam do sklepu medycznego w szpitalu i co sie okazało? że jesli dostanę skierowanie od chirurga i zlecenie noszenia tej ortezy to nie zapłacę 500zł tylko 150 zł bo dostaje dofinansowanie z NFZ . I takim sposobem dziś ide po ortezę i będę musiała nosić to cholerstwo przez 2 tygodnie.

Masakra już się cała rozsypuję a tu jeszcze miesiąc.

http://s3.suwaczek.com/201206271778.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny!

Jestem, jestem... ale czasu brak ostatnio, tyle jeszcze mam do zrobienia i obudziłam się przy końcówce, więc próbuję nadgonić teraz :Oczko:

Sorki, że nie napiszę do każdej z osobna, ale napisayście tyle, że nie pamiętam połowy po nadrobieniu...

Pisałam, że mały ze mną od poniedziałku w domu, więc myślałam, że zahaczycie :Oczko: Testuje moją cierpliwość, która niestety skończyła się już daaaawno temu :Zły:
No a ja prania, prasowania, po wózek do rodziców i tak coś w kółko, ale już już widzę metę :Oczko:
W Filipa pokoju przemeblowania nas czekają, oj jest jeszcze troszkę roboty... Wczoraj szyłam pościel do wózka dla małej - prześcieradełko i poszewkę na kołderkę. Miałam po Filipie pościel w smerfy, ale ona za mała, szkoda mi było wywalić, bo materiał dobry, więc sobie wymyśliłam, że uszyję do wóżka pościel. Nie kupowałabym napewno, ale w takiej sytuacji... no i tym bardziej, ze maszynę oddaję do mojej mamy, więc musiałam ją wykorzystać do cna :Oczko:
Muszę jeszcze tylko pościel z wypełnieniem wyprać i torby spakować :Nieśmiały:

Wczoraj jakaś masakra była, już myślałam, że coś się zacznie... ale minęło, no i nocka do doooopy, bo nie spałam od 3 do 5 :Zły:

Muszę się Wam pochwalić, że imię wybrane. Będziemy mieli malutką Jagódkę :Podziw: Już myślałam, że nigdy się nie dogadamy :Oczko:

Dziewczyny a wynik na paciorkowca ujemny, tzn. że nie mam, tak??
Miłego dnia, idę sprzątać.

Kasia
http://www.suwaczki.com/tickers/k0kdj44jnokqoctj.png

http://www.suwaczki.com/tickers/l22nzbmhthgffw6s.png

Odnośnik do komentarza

Oj alatra moja zdecydowanie też się tak wierci ;) Niby miała być coraz spokojniejsza, a tu guzik, kotłuje się i kotłuje ;) I coś jest z tym wypinaniem po prawej stronie :) moja też wiecznie tam i też wypina mi pupę czasem, chociaż najbardziej lubi się przeciągać i mi z boku po prawej jakąś rękę wyciąga, albo łokieć, a pod żebrami po lewej po środku nogi prostuje :]
Twój mąż mnie rozbawił ;) dobry z niego tata :)

madzia Ty ma na myśli, że za dwa tygodnie chcesz już być "po"? Przecież Ty jesteś mniej więcej tak zaawansowana jak ja, jeszcze z 5 tygodni mi lekko zostało...

luigi zdecydowanie na pewno wolisz te sny od bezsenności, a na pocieszenie powiem, że nei tylko Ty takie masz. Podobno wielu kobietom pod koniec ciąży się takie zdarzają - mi też i są całkowicie pokręcone, a nawet niebezpieczne. Kilka nocy temu śniło mi się, że prowadzę auto i nie zauwazyłam gościa na przejściu i musiałam awaryjnie zahamować. Obudziłam się z bólu, bo hamowałam i w "realu". Obudziłam się na plecach, z podniesionymi nogami zgiętymi w kolanach, w pozycji do robienia brzuszków, bół wziął się stąd, że zrobiłam ten "brzuszek", podniosłam tułów do kolan... Pół nocy potem nie spałam, bo bałam się, że coś sobie zrobiłam takim "ćwiczeniem" :/

http://www.suwaczki.com/tickers/uannxzkr1zq23rgd.png

http://www.suwaczki.com/tickers/43kthdge3hmnk8e8.png
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=42339

Odnośnik do komentarza

katarzyna Twoja historia o lekarzu, który macał nie w tym miejscu co trzeba przypomina mi historię z izby przyjęć, jak moja siostra ze swoją córką pojechała. Czekały na przyjęcie, a w środku był mały chłopiec, zakładali mu gips na rączkę chyba, a on koszmarnie płakał, namęczyli się i jak skończyli to się go zapytali, "czemu tak płaczesz, przecież nic się nie dzieje", a on na to "bo to nie ta rączka!" ;) historia autentyk ;D Moja siostra spadła z krzesła jak to usłyszała ;D

http://www.suwaczki.com/tickers/uannxzkr1zq23rgd.png

http://www.suwaczki.com/tickers/43kthdge3hmnk8e8.png
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=42339

Odnośnik do komentarza

Kaska- piękne imię wybraliście...bardzo mi się podoba. Dobrze, że się odezwałaś, bo już padały podejrzenia o rozpakowanie:)

Mari - opowieść o rączce chłopca o mało mnie nie zwaliła z krzesła, ubaw po pachy...

Madzia - no moje tez juz duże i licze , że nie doczekam do terminu, bo właśnie się boję, że będzie miał ponad 4 kg:(

A swoją drogą wszystkim powtarzam, że chciałabym urodzić koło 10.06 i, że czuję , ze to bedzie wcześnie ogłonie. I jak mówię męzowi, że boli mnie , albo coś zamruczę , że mnie ściska, to on do mnie " kochanie nie strasz mnie". A jak mu mówię dla żartu nie pij browara, bo co będzie jak się zacznie , to mi odpowiada, " do 10 jeszcze daleko" - on sobie ubzdurał, że to bedzie 10 i kropka. Nie pogadasz:)

http://s1.suwaczek.com/201206241562.png
https://www.suwaczki.com/tickers/w4sqs65gbicc5om4.png

Odnośnik do komentarza

kaska jak ja chciałam miec Jagódkę ... ehh, nic z tego nie wyszło :(

alatra Gucio juz jest mniej ruchliwy. Czasem to mi niezłego stracha napędzi, bo tyłek ma cały czas wypiety, ale się nie rusza w ogóle... jak juz zacznie to albo przetoczy odwłok na drugą stronę, albo kopytko wypchnie z boku brzucha. Próbuję go przkonać, że skoro mu już niewygodnie i ciasno to znak, że czas się wydostać na zewnatrz ... Ale niestety mnie ignoruje ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3k6nlq3fnbhl5.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl6iyewarap8ox.png

Odnośnik do komentarza

ale powiem Wam ,ze jeszcze nie urodzilam a juz zaczynam tesknic za brzuchem oczywiscie wielkiego nie mam ale jak sobie pomysle ze zaraz trzeba rodzic i juz brzucha nie bedzie to tak mi się teskni... przedtem to tylko odliczałam dni zeby ciaza wyżej była żeby brzuszek byl masowac glaskac itp a teraz to bym nawet i zatrzymala ten czas :D żeby sie nacieszyc i tak zagladam na fora mam z wrzesnia czy pazdziernika i sobie mysle kiedy ja to bylam w tym tyg :D wieki temu :D

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37df9hq3rbt7i9.png

http://www.suwaczek.pl/cache/0c52626163.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...