Skocz do zawartości
Forum

Październikowe maluchy 2015


Rekomendowane odpowiedzi

karola22 jak cie meczy to proponowalabym udac sie na IP. Jak lezalam w szpitalu to tez kilka dziewczyn bylo wlasnie z biegunka i wymiotami silnymi w ciazy, wiec zrobili im oddzielny pokoj, no chyba ze zjadlas cos co mozesz podejrzewac za przyczyne

♥ Agatka 11.09.2014r. ♥
Nie mogłam zatrzymać Cię przy sobie, ale nigdy nie wypuszczę Cię z mojego serca...

♥ Nataszka 05.10.2015r. ♥

♥ Nadia 25.02.2020r. ♥

Odnośnik do komentarza

karola22 - dobrze radzą dziewczyne jesli chodzi o marchwiankę a w aptece jest taki roztwór z marchwi z hippa super na biegunkę i napewno trochę cie nawodni. Dzieciakowm się podaje. :) ja to zawsze jadłam jak coś z łyzeczkę kiślu na sucho i pomagało. A wogóle nawet delikatny kisielek mozesz sobie zrobic na zołądek jak nie kupny to domowy z mąki ziemniaczanej. i duzo wody!!Cola to zło ja się wystrzegam jak obejrzałam program o niej to powiedziałam nigdy więcej!

"Noszę twe serce z sobą- noszę je w moim sercu " ...Igorek Aniołek
Czekam na Ciebie córeczko!
http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/56fc3fc4.gif

Odnośnik do komentarza

Ale naskrobalyscie. Wreszcie Was doczytalam.

@karola22 - posluchaj rad dziewczyn bo jeszcze sie odwodnisz i wtedy bedzie problem. Jakby to sie dlugo utrzymywalo to jedz na IP .

@jay90 i inne dziewczyny - gratuluje dobrych wynikow.

Co do lekarza to ja chodze prywatnie ale mam wszystko za darmo bo mam pakiet wykupiony przez pracodawce. Jedyne za co musialam zaplacic to test pappa 387 pln. Ale zaluje ze go zrobilam.

U mnie slonecznie za oknem ale zimno. Jeszcze leze w lozku bo moja Mala jeszcze spi wiec korzystam z odpoczynku.

Milego dnia!!!

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3ku6coxicp.png

http://www.suwaczki.com/tickers/qtchqh4s2qo5ojwk.png

Odnośnik do komentarza

O wlasnie a pro po cisnienia, ja jestem niskociśnieniowcem zwykle mialam cisnienie tak 105-111 na 60-70 ale co najciekawsze ze w ciazy cisnienie sie podnosi wiadomo, w poprzedniej ciazy od samego poczatku powoli mi sie podnosilo i na koniec nawet mialam 130-140 ale wsio bylo ok a teraz ciagle mam takie niskie, czuje sie dobrze ale czasami puls to potrafi mi z 67 na 90 skoczyc i wtedy mierze. Wizyte mam dopiero 22.04 wiec sie dowiem jak to jest dokladnie. U was tez tak cisnienie nie rosnie??

♥ Agatka 11.09.2014r. ♥
Nie mogłam zatrzymać Cię przy sobie, ale nigdy nie wypuszczę Cię z mojego serca...

♥ Nataszka 05.10.2015r. ♥

♥ Nadia 25.02.2020r. ♥

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny, ciesze się ze Wam humory dopisuja. Ja właśnie wracam z pobrania krwi na PAPPA.. wczoraj na usg lekarz stwierdził że na 80-90% pepowina jest dwunaczyniowa.. teoretycznie nie wpływa to na rozwój Maluszka ani teraz ani w normalnym życiu ale nie mógł znaleźć pęcherza na usg wiec zakwalifikował mnie do programu ryzyka i kazał zrobić PAPPA.. był niezwykle spokojny i miły, wszystko tłumaczył, nawet o tej pepowinie mówił ze to nic poważnego dopiero w domu doczytałam w necie ze mogą występować wady towarzyszące i boję się o układ moczowy. Mówił ze możliwe ze Fasolka nie napila się akurat płynu owodniowego i dlatego nie widział pęcherza ale juz wiem ze chciał mnie tylko uspokoić... z dobrych wiadomości to wiem ze to najprawdopodobniej dziewczynka i to ze nie płaciłam ani za wczorajsze usg ani za PAPPA ani za następne usg tez nie będę płacić..
dziś mój lekarz juz będzie miał wyniki PAPPA i beta hcg, powiedział ze będą do odbioru w poniedziałek ale zadzwoni do mnie jak tylko je dostanie żebym się nie martwila cały weekend. Człowiek wspaniały, szkoda tylko że takie informacje musiał mi przekazać.
Miłego dnia dziewczyny!

Odnośnik do komentarza

Karola Ja na obolały żołądek i zgagę po wymoitach piję kisiel z siemia lnianego. I faktycznie jak czujesz że jest co raz gorzej jedź i się nie zastanawiaj.

Moja znajoma (matka 4 miesięcznej ślicznotki) polecała mi picie w czasie ciąży kopru włoskiego. Pomaga uspokoić nasze jelita i rzekomo dziecko później mniej cierpi z powodu kolek. Słyszałyście coś podobnego? Ona twierdzi że piła i jej mała do tej pory ani razu kolki nie miała :)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5shdgejk704zuf.png

Odnośnik do komentarza

Cześć :)
U mnie ciśnienie jak do tej pory prawidłowe, zwykle było niskie a teraz książkowo. Choć dziś to może nie powinnam się chwalić bo dobudzić się nie mogę... Czuję się jakby mi ktoś obuchem przywalił, a muszę się zwlec z wyrka, coś zjeść i psiaki odpowietrzyć. Widzę, że sporo Was pracuje w ciąży, podziwiam :) ja uciekłam na zwolnienie ze względu ma atmosferę w pracy, która niestety zaczyna się psuć.
A tak z innej beczki macie pomysł na szybki obiad? Bo moje potrawy już mi się znudziły, w ogóle jakoś apetyt mam chyba mniejszy, ciężko mi dogodzić :)

Odnośnik do komentarza

Fobianka trzymam kciuki za pomyślne wyniki badań :) Mnie moja ginekolog kazała odciąć internet, żeby za dużo nie czytać i niepotrzebnie się nie nakręcać. Może spróbuj się zrelaksować i w miarę spokojnie poczekać na wyniki. Pewnie to nie jest proste ale może się uda :) W każdym razie jestem myślami z Tobą no i z Wami wszystkimi :)
Trzymajcie cię ciepło

Odnośnik do komentarza

Ja nadal cierpie,potwornie boli mnie kręgosłup, lędźwiowy odcinek. Miałam coś takiego w 7 tygodniu, to były 3 koszmarne dni i noce. Nic nie mogę brać,założylam pas,nie za mocno, by malucha nie męczyć,grzeje się termoforem i dupa...cały czas boli ze aż rano ryczałam,czy leże czy siedze czy stoję wsio ryba, boli jakbym miała się rozpaść.ratunkuuuuu

http://www.suwaczki.com/tickers/relgmg7yn0fw410c.png

Odnośnik do komentarza

Fobianka
Cześć dziewczyny, ciesze się ze Wam humory dopisuja. Ja właśnie wracam z pobrania krwi na PAPPA.. wczoraj na usg lekarz stwierdził że na 80-90% pepowina jest dwunaczyniowa.. teoretycznie nie wpływa to na rozwój Maluszka ani teraz ani w normalnym życiu ale nie mógł znaleźć pęcherza na usg wiec zakwalifikował mnie do programu ryzyka i kazał zrobić PAPPA.. był niezwykle spokojny i miły, wszystko tłumaczył, nawet o tej pepowinie mówił ze to nic poważnego dopiero w domu doczytałam w necie ze mogą występować wady towarzyszące i boję się o układ moczowy. Mówił ze możliwe ze Fasolka nie napila się akurat płynu owodniowego i dlatego nie widział pęcherza ale juz wiem ze chciał mnie tylko uspokoić... z dobrych wiadomości to wiem ze to najprawdopodobniej dziewczynka i to ze nie płaciłam ani za wczorajsze usg ani za PAPPA ani za następne usg tez nie będę płacić..
dziś mój lekarz juz będzie miał wyniki PAPPA i beta hcg, powiedział ze będą do odbioru w poniedziałek ale zadzwoni do mnie jak tylko je dostanie żebym się nie martwila cały weekend. Człowiek wspaniały, szkoda tylko że takie informacje musiał mi przekazać.
Miłego dnia dziewczyny!

TEraz ja trzymam kciuki za ciebie! W intrnecie to piszą czasem na wyrost, słuchaj lekarza on napewno miał z tym doczynienia i wie co mówi. Poczekaj na kolejne badania napewno wszystko się wyjaśni pozytywnie :*

"Noszę twe serce z sobą- noszę je w moim sercu " ...Igorek Aniołek
Czekam na Ciebie córeczko!
http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/56fc3fc4.gif

Odnośnik do komentarza

przepraszam was za wczesnie zaczelam panikowac, cos mi sie pomieszalo juz w glowie, znalazlam karte ciazy poprzednia i tez mialam takie niskie cisnienie tylko na koniec troche wieksze....i wydaje mi sie to wlasnie cisnienie podwyzszone szybko spowodowalo zawal lozyska..... :/ no coz mam nadzieje ze ta lekarka jest naprawde tak dobra jak ja opisuja a wiec nie bede sie nakrecac
Jeszcze raz przepraszam za sianie paniki....

Jezeli chodzi o obiad to ja tylko w poniedzialek gotowalam a takto nie mam checi na nic, nawet mieska z rosolu nie jadlam a wiec moj mial na dwa dni, ja mam dobrze bo raz ja gotuje obiad raz mama u siebie i sie wymieniamy :D
Kolacje przewaznie jemy wspolnie, cala rodzina, jak sie jeszcze bratowa przeprowadzi to bedzie na 7 osob i jedna mala :D

♥ Agatka 11.09.2014r. ♥
Nie mogłam zatrzymać Cię przy sobie, ale nigdy nie wypuszczę Cię z mojego serca...

♥ Nataszka 05.10.2015r. ♥

♥ Nadia 25.02.2020r. ♥

Odnośnik do komentarza

oslona to jezeli nie pomaga ogrzewanie to moze sprobuj schlodzic bo moze to stan zapalny, chociaz wydaje mi sie ze to od ciazy bo mnie tez ciagle bola plecy.
Jak zmywam to na raty, np. kilka talerzy i na wyro albo na krzeslo bo nie idzie wytrzymac... o rozwieszaniu prania nie wspomne chociaz ostatnio to moj mnie wyrecza zeby nie dzwigac...

♥ Agatka 11.09.2014r. ♥
Nie mogłam zatrzymać Cię przy sobie, ale nigdy nie wypuszczę Cię z mojego serca...

♥ Nataszka 05.10.2015r. ♥

♥ Nadia 25.02.2020r. ♥

Odnośnik do komentarza

Dzięki dziewczyny :) staram się nie stresować, chociaż boje się jak cholera. Pociesza mnie fakt ze lekarz juz dziś da mi znac. Zajmę się opracowywaniem wyników pracy mgr, tabelki słupki wnioski, to mi na pewno pomoże chociaż trochę nie myśleć. I jak wrócę do domu to koniecznie muszę kupić pierogi, lek na całe zło!
Osłona! Koniecznie hasaj na badanie moczu, bo możliwe ze masz infekcje układu moczowego a wtedy będzie konieczny antybiotyk, nie ma na co czekać bo dopiero po antybiotyku Ci przejdzie jesli to faktycznie infekcja

Odnośnik do komentarza

Fobianka, nie martw się na zapas, poczekaj na wyniki i słuchaj co lekarz mówi, a nie to co piszą w internecie. Wiem, że to trudne, ja też jak coś jest dla mnie nie jasne, to siadam i czytam, ale chyba w każdym do tej pory przypadku było to niepotrzebne nakręcanie. Trzymam kciuki, na pewno będzie wszystko dobrze:) Gratuluję Ci dziewczynki :)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3gywld9c072uc.png

Odnośnik do komentarza

osłona
Ja nadal cierpie,potwornie boli mnie kręgosłup, lędźwiowy odcinek. Miałam coś takiego w 7 tygodniu, to były 3 koszmarne dni i noce. Nic nie mogę brać,założylam pas,nie za mocno, by malucha nie męczyć,grzeje się termoforem i dupa...cały czas boli ze aż rano ryczałam,czy leże czy siedze czy stoję wsio ryba, boli jakbym miała się rozpaść.ratunkuuuuu

a pytalas lekarza czym to moze byc spowodowane? ja od poczatku ciazy od czasu do czasu mam bóle krzyzowe tez silne czasem spac nie daja. Czytalam, że to moze byc spowodowane tylozgięciem macicy, co mi lekarz zdiagnozowal przy prenatalnym ( a przy okresie zawsze mialam bole krzyzowe) Sama musze sie popytac mojego lekarza i dowiedziec co to moze byc?

http://www.suwaczki.com/tickers/ganns65gcmlq5rw4.png

Odnośnik do komentarza

cześć Mamuśki ;)

ja dwa dni po tym jak zrobiłam tesy ciążowy dostałam takiego przeogromnego bólu pleców ale w odcinku piersiowym. Ani leżeć , ani siedzieć ani chodzić beczałam z bezradnosci i o dziecko :/ przeszło samoistnie po tygodniu... ale rozumiem was z tymi plecami. W ciaży z córką ok 30 tyg to już nie mogłam na płaskim leżeć, np. leżanka u ginka hehe wiążą się z tym nawet śmieszne teraz historie

Co do pępowiny 2naczyniowej, to ja w 1ciąży myślałam że to coś strasznego, dopiero dziewczyny z forum mi uświadomiły że nie ma się czym aż tak martwić. Ja miałam "3" ale naprawde 1/3 moich forumowych koleżanek miała 2naczyniową a dzieci urodziły się wszytskie piękne i zdrowe :)

Odnośnik do komentarza

Cześć mamuśki! Widzę , że niektóre z Was podopadały choróbska jakieś rożne, ale zgadzam sie z resztą dziewczyn, skoro domowe sposoby nie pomagają to czym prędzej do lekarza! Dużo zdrowia Wam życzę wszystkim. Fobianka trzymam kciuki za badania i czekam na wyniki razem z Tobą :)
Mimo wszystko miłego dzionka. Kurczę ja w pracy, juz mi sie mega nie chce tu siedzieć ... Jestem taka leniwa, ze aż wstyd! Jeszcze 2 tyg..uff!

http://www.suwaczki.com/tickers/7u229jcgxa2l6kfr.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...