Skocz do zawartości
Forum

Fasolki sierpień 2015


kalafiorki

Rekomendowane odpowiedzi

U nas to wygląda tak:
8:00 pobudka
9:00 mm
11-12:30 drzemka
13:00 obiadek
15:30 deserek
16-17:30 drzemka
18: 00 mm
21:00 mm
Sen i ok 6 mm
Właściwie rano o 9 to jest kaszka na mm.
Bartek się nie poci i dobrze znosi temperatury, ale my mamy naturalną klimatyzację bo nasz dom jest z kamienia i mury mają szerokość 60 cm. Więc w domu wytchnienie od upału.
Roczek w domu a właściwie na podwórku robimy . Ma nadzieję że pogoda dopisze.

http://www.suwaczki.com/tickers/wff29vvjhoucq3sg.png

Odnośnik do komentarza

Witam mamusie:)
Mamy drzemkę wiec wpadam na chwilę. Gratuluję wszystkich postępów kochanym fasolka.
U nas rozkład dnia różny, zależy od której Piotr "na nogach, liczba kp różna, są dni ze ładnie je kaszkę, obiadek, deserek i w sumie w dzień karmien nie ma. Potem dla odmiana dni gdzie dominuje cycus.
MMAMA w upalne dni Piotrek też się poci, szczególnie w czasie kamienia. My roczek w restauracji bo goście to 45 osób, chyba że byliby sami chrzestni. Najpierw myślałem o imprezie w domku bo jak ciepło to gpscie rezejda się w ogródku ale stwierdziłam ze nie ogarnę na tyle ludzi. Na razie znikam bo Pio niestety się budzi.

Odnośnik do komentarza

My roczek robimy na podwórku, grilla :) o 11 mamy już zamówioną mszę a goście na popołudnie i dwa dni 14 i 15 ( znajomi :) )

Po chrzcinach w porządku, mam najgrzeczniejszą chrześnicę :)

U nas dziś stęki i płacze najpierw kupa, później zęby. A ja zakatarzona od klimy :(
My mamy pieluchomajtki z Rossmann i są ok.teraz jest promocja albo była 22 szt za 15 lub 16 zł.

W sobotę była próba arbuza i smakował :)

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49roeq5e26op88.png

Odnośnik do komentarza

Cześć Mamusie,
Długo mnie nie było, dużo u nas się działo. Pierwszy raz wybrałam się z Agatą w rodzinne strony. Pięknie zniosła podróż pociągiem, mimo że w przedziale dla matki z dzieckiem ulokowali 3 rodziny z dziećmi, łącznie 8 osób. Ach czego można spodziewać się od PKP.... Na dzień mamy Agatka przygotowała mi piękny prezent- pierwsze ząbki- górne jedynki. No ale żeby nie było różowo- po powrocie do domu od soboty Agata gorączkuje, ma katar zielony, nie schodzi z rąk, nie ma apetytu. Chyba nie obędzie się bez antybiotyku. Nie mam na nic czasu, sama też walczę z infekcją.

Gratki dla nowych umiejętności Waszych dzieciaczków :) Olga, wreszcie doczekałaś się raczkowania, Mmadzia- słowa mama. Ja wciąż czekam...
no i Ewelajna, Mmadzia Wasze dzieciaki stawiają pierwsze kroczki wow!

Mamaama, u nas zazwyczaj: 5.30-6.30 pobudka i cyc, 9-10 cyc i drzemka (conajmniej godzinna), 12-13 obiadek, 16-17 drzemka, potem kaszka z owocami, 20-21 cyc i spanko. Agata się poci jak jest gorąco. Nosek jest mokry przy karmieniu. Nie zasypia sama, muszę ją nosić lub przy cyce albo na spacerze.

Mamuśka, życzę światłości Ducha Świętego w podjęciu ważnej decyzji.

Kasia, Ty kujonko mamusiu, wciąż nas zawstydzasz.

Rewolucja, czekamy na wyniki Jasia.

To narazie tyle, Agata co chwilę się wybudza więc idę się myć.

Spokojnej nocki

Odnośnik do komentarza

Hej, już po północy wiec nie wiem czy pisać Dobry Wieczór czy Dzień Dobry ;)
Ja jakoś spać nie mogę bo dziś byłam z M na pierwszej randce od urodzenia Patryka a moje siostry zajmowały się małym. I tak co chwile monitorowałam sytuacje na smsach wiec nie wiem co to będzie jak on do tego żłobka pójdzie.
Kasia - co Ty zrobisz z wolnym czasem jak się obronisz? Normalnie chyba się będziesz musiała ba kolejne studia zapisać, bo twoja doba jest chyba dłuższa niż moja..
Olga -gratuluję raczkowania ;) -teraz to już tylko ostatni etap został naszym maluszkom.
Rose - Patryk tez zasypial tylko noszony albo na spacerze ale nauczyłam go zasypiać na kanapie albo w łóżeczku - pomysł żeby też Agatea przestawić bo kręgosłup Ci sądzie..
Ewelina, MMadzia -szybko Wam te dzieci dorosły -kiedy to zleciało.
Gratuluję nowych ząbków i umiejętności waszym maluszkom -to mnie tak cieszy bo ja przeżywam, że to co robią Wasze dzieci zaraz mój Patryk będzie robił, albo że Wy się w końcu doczekałyście czegoś na co długo czekałyscie. Duma mnie rozpiera ;)
A co do pocenia - to czym okrywacie dzieci do snu czy drzemek? Bo mój i w śpiworku i pod kocem ma całe mokre plecy a z pod pieluszki to się rozkopuje.
A co do jedzenia to od Cyca po mału odstawiam bo oprocz tego, że chce juz drugie dziecko a nie mam okresu to strasznie mnie drażni to, że sikam 100 razy dziennie, szczególnie w takie upały - czy któraś z Was też tak ma?
MM nie chce pić wiec dostaje 2 razy dziennie kasze, obiad, owoce, i jogurt naturalny. Czy wasze dzieci po jogurt ie tez robią rządążą i nieco zieloną koopę?
A co do spania to tez jest zmiana drzemek, o 7 rano po kaszy pół godzinki o 10:00 po owocach -nawet 2 godzinki i o 17:00 przed kolacja 45 min. Ake w nocy tez się rzuca i dlatego ja od dwóch dni jak zombie chodzę..
I tym optymistycznym akcentem kończę o jutro znowu zombie dzień..

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl6iyev4vhztvl.png

Odnośnik do komentarza

Witam Was z rana.
Po ciężkiej nocy wstaje nowy dzień. Agata miała milion pobudek i nadrabiała cyca.

Karolu, moja Agata zasypiała sama w łóżeczku do 7 miesiąca, później się popsuło. Po karmieniu wieczornym, jak nie zaśnie przy piersi to muszę ją nosić, bo po odłożeniu do łóżeczka wstaje i bawi się w najlepsze. Nie wiem jak to zmienić? Przy czytaniu wyrywa książkę.

Co do roczku to planuję w domu, muszę tylko wymyśleć atrakcje dla najmłodszych. Dla dziewczynek chcę zrobić sama spódniczki tiulowe tutu, pompony do dekoracji, no i torta.

Napiszcie też ile kosztują prywatne żłobki u Was. Ja nie dostałam się do państwowego i mam klubik na osiedlu. Zacznę od 5 godzin za 900 zł bez wyżywienia.
Kasiu, a co to za żłobki z dofinansowaniem?

Justynka, kupiliście już fotelik samochodowy? Agata na wyjeździe jeździła już w takim większym i był ok.

Życzę Wam miłego poranka.

Odnośnik do komentarza

Hello!
U nas dziś w nocy atak płaczu. Chyba bolały dziaselka. Najbardziej mi było żal jak próbowała złapać cyca i chyba ja bolało, bo konczylo się jeszcze większym wybuchem płaczu. Teraz odsypia moja kruszynka już od dziś 10 miesieczna:)
Ja wczoraj zerkalam na strony prywatnych żłobków jest ich u mnie 5. Tylko niestety żaden po drodze do pracy. Moje miasto choć małe, to rano zakorkowane także lipa. W tym najbliżej za 5h z wyżywieniem 350zł, bo dostali właśnie jakieś dofinansowanie. Nie podali na stronie ile za 8h. Koleżanka w innym za 8h płaci 450h tez z wyżywieniem. Kurcze zastanawiam się czy 8h to nie za dużo dla takiego malucha. W ogóle się zastanawiam i zastanawiam. U mnie niby moja mama na emeryturze. Tylko jest już starsza i dość schorowana. W okresie zimowym często się przeziebia. No i nie chciałabym żeby Lidzia przebywała tak długo u moich rodziców. To dobrzy ludzie, ale często mają problemy ze sobą i nie chcę żeby Lidka tego wysluchiwala. Sorki za to wywnetrzanie od rana.
O mój Aniołek się obudził. Uciekam. Milego dnia!

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6jw4zx6py1rmb.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie :)

Kochane wiele spraw poruszanych było więc spróbuję trochę odpowiedzieć :)

Żaba mleko pije na łóżku. Na rękach jej chyba nie jest wygodnie.

Poci się. I przy jedzeniu i normalnie bo teraz to ma sporo wysiłku i dużo ja to kosztuje.

Jedzenie to rano kaszka potem butla potem obiad i do wieczora jeszcze dwa lub trzy razy butla i jogurt/owoc. Godziny zmienne. Tylko trzy posiłki unormowane o 7, 11,14 A potem to już różnie.

Zasypia Agatka na rękach. Jakoś tak przy zębach wyszło i teraz ciężko to zmienić. A że jej drzemka to chwila wytchnienia dla mnie, mojego kręgosłupa i kolan to najłatwiej i najszybciej na rękach ja uspac.

Roczek to ja nie mam pojęcia. Ale raczej na pewno w domu. Jakoś o tym nie myślę bo żyjemy teraz wyjazdem nad morze w lipcu.

Raczej małej nie przykrywam niczym jak idzie spać. Chyba ze lata w samym body to ja cienkim kocykiem przykrywam. Na noc śpi w pajacu i bez przykrycia.

Póki co tyle :) przepraszam ze nie imiennie ale czasu za wiele nie mam na szukanie. Buziaki dla was i maluszków.

KADAGA ucałowania dla Lidzi na 10 m-cy. Ale ten czas leci.

http://www.suwaczki.com/tickers/er3m8u69afywnlln.png

Odnośnik do komentarza

Hej:)

O, to spróbujemy tych pieluszkomajtek:)

Rose kupiliśmy fotelik Klippan kiss 2. Tosia go polubiła, grzecznie w nim jeździ, jest wysoko wiec ogląda świat zza szyby:) Fotelik ma super regulacje do spania a na tym mi najbardziej zależało bo podróż na Chorwację to jednak cała noc.

Kadaga u nas chyba tez zabki męczą. Wczoraj mieliśmy problemy z jedzeniem co do tej pory sie raczej nie zdarzało, w nocy sie budziła z płaczem a ranek dziś tez marudzący wyjątkowo. Teraz na drzemce, mam nadzieje ze jak wstanie to będzie w lepszym humorze..

Dziewczyny ja na sama myśl o żłobku mam ścisk żołądka i współczuje Wam tych dylematów.. Na szczęście ja na 100% zostaje na wychowawczym wiec nie będzie nas to dotyczyć. Ale ja chyba jakas chora jestem bo w ogóle nie lubie Tosi z kimś zostawiać. Jedyna osoba o która jestem spokojna jest moja mama. I mąż oczywiście:)

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9c9vvjlced7c2d.png
http://www.suwaczki.com/tickers/bfarxzdvzp7wry0j.png

Odnośnik do komentarza

Cześć mamusie i dzieciaczki!
Tyle chciałabym napisać ale nie dam rady z pewnością...to już 13 tydzień ale fasolka grudniowa jest większa o tydzień i mam dylemat czy nie pochrzaniłam terminu ostatniej miesiączki...bo Tosia była przez całą ciążę o 10 dni mniejsza...lekarz przyjął całe szczęście termin z badań i 11 grudzień to ten dzień na który czekamy! Za wcześnie na określenie płci ale na prenatalnych póki co moje przeczucie się potwierdza...druga dziewczynka!!! ;-))
Ciąża zupełnie inna...okropne mdłości, wymioty i tryb zombi...:-((
Ubiegły tydzień dopiero był lepszy i jaka byłam przeszczesliwa że mam siłę posprzątać...może nie zarośnie my brudem ;-)) Niestety to chyba nie koniec rewelacji bo wczorajszy dzień był znowu koszmarny ale liczę na to że to już końcówka i będzie lepiej. Tyle o mnie i moim stanie...a teraz o fasolce sierpniowej...Tosia pięknie raczkuje od trzech tygodni i coraz śmielej wstaje ale trochę ją stopujemy bo robi to nieprawidłowo...podciąga się na rękach a powinna z kolanka podwinąć nóżkę...coraz częściej dobrze jej wychodzi. Nie pełza już wcale choć na początku raczkowania robiła to zamiennie ale teraz zadyla szybciej na czterech ;-))
Jeśli chodzi o jedzenie mamy za sobą czas w którym jadła dużo mniej...już zaczęłam powoli się martwić i wróciła na prawidłowe tory. Kaszki dodajemy do każdego mm i takie gestsze mleka zjada 3 razy na dobę na pobudkę, po południu i na dobranoc. Poza tym obiadek zazwyczaj ok. 160-200gram zupki, czasem dostaje drugie danie ale to jeszcze nie reguła bo nie miałam dotychczas siły na gotowanie...dziś będzie miała kaszę gryczaną z sosem szpinakowo-śmietanowo-serowym no i trochę mięska posiekam ale wątpię czy zje to mięso bo to największa nasza bolączka...Tosia nie znosi mięsa! Przemycam zmiksowane w zupce ale wtedy wchodzi max 150 gram a samej jarzynowej potrafi wcisnąć nawet ok. 300 gram!! Ryby za to pochłania z wielkim apetytem...dlatego mamy dwa dni w tygodniu rybne,dwa jarskie i trzy mięsne. Jeśli chodzi o grudki u nas wręcz odwrotnie - gładkie papki są już blee... Na drugie sniadanie je płatki owsiane lub jaglane z owocami lub naleśniki lub jajecznica z chlebem lub biały ser na słodko z owocami...to już różnie. Owoce je wszystkie które wpadły mi w ręce...truskawki je od stycznia mrożone a teraz z ogródka, arbuz smakuje tak jak borówki amerykańskie i maliny, kiwi niezbyt rewelacyjne. Jadła już kapustę kiszoną, mizerię, pomidory i ogórki surowe, sałatę że śmietaną, szparagi niezbyt smakują ale jadła krem że szparagów i może źle jej to przyprwiłam...a propos przyprw z umiarem ale już sól himalajska, pieprz, majeranek, koperek, lubczyk ogrodowy, czosnek, sok z cytryny, bazylia, pietruszka, cynamon, cukier trzcinowy- to na pewno nie wszystkie ale teraz więcej nie przychodzi mi do głowy.
Tosia śpi dwa razy w ciągu dnia, pierwszą drzemkę właśnie kończy czyli tak ok. 9-9:30 godzinę do półtorej i druga ok. godzinna bardzo różnie między 14 do 17.
No i koniec pisania...Tosia obudziła się na drugie śniadanie...

http://fajnamama.pl/suwaczki/fijqsye.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/ei0rt0s.png

Odnośnik do komentarza

hej mamusie,
dużo sie tu dzieje, nie sposób odpisac :)
widzę że już coraz wiecej z nas mysli o żłobkach itd... ja poki co mam nadzieję że uda nam się znaleźc fajną nianię, niestety nikt ze znajomych nie ma namiarów, zatsanawiam się jak się zabrać za to. Żłobka za bardzo nie chcę, bo po pierwsze wg mnie Krzys za maly, po drugie u niego te zaburzenia odporności więc nie jest to zalecane a poza tym my tu w miescie sami z męzem wiec jak maly zlapie choróbsko w żłobku to nie bedzie miał kto z nim zostać, nie ma babci nawet na pół dnia... a jednak na początku dzieci chorują, normalna sprawa. Tak czy inaczej już nie mogę spać z myślą że bedę musiała zostawic swoje dzieciątko... :(
Z dobrych wiadomości dziś było pierwsze wspinanie się na przeszkodę i stanie z podparciem rączek :) mama dumna!
Własnie zamówiłam na allegro cienki spiworek, bez wypelnienia, ma nadzieję że się sprawdzi na takie cieplejsze noce jak teraz.
Roczek... hmmm ja to mam zamiar kupic torcik, zapalic świeczkę i na jakims kocu piknikowym z mężem i synkiem spędzić czas w parku :) nie planuję imprezy.
U krzysia od paru tyg kryzys jedzeniowy, zwłaszcza obiadki są be :/ zjada pól słoiczka, a kiedys cały i bylo mało... mam nadzieję ze to minie, idą dwie dwójki, moze jak sie przebiją bedzie poprawa? Nawet na grudki juz tak nie marudzi, raczej ogólnie na zupki :P

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wli09kiovyujc1.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny! U nad nie wesoło. Noc ciężka bo zaatakował mega katar. Poszliśmy do lekarza z tym katarem i możliwe ze 3 dniowa a może alergia bo jakieś wyspany to moje dziecko. Zrobiliśmy badania krwi na cito zlecone przez panią dr i zobaczymy co z tego wyjdzie.

U nas zlobki bez dofinansowania kolo 1200 z dofinansowaniem kolo 600 a państwowe kolo 450 ale to wrovlaw i się cenią. Ogólnie trochę masakra.

Mamuska01 to daj znać jak te nosidlo bo też nad nim myślę. Mam nadzieje ze sprawy potoczą się po Twojej myśli i się okaże że nie potrzebnie nad tym tyle myślałas.

Tosia ja tak znosilam moja ciążę do 5 MCA ale do wszystkiego się można przewyczaic. Mam nadzieje ze mdłości szybko mina.
My roczki zrobimy dwa. Dla teściów w ich miejscowości bo juz mnie chrzciny za dużo nerwów kosztowały. Zaprosimy tamta cześć rodziny na obiad potem drugie to możliwe ze połączymy z ur mojej mamy.

Ania125 a podasz link do spiworku.

Odnośnik do komentarza

hej dziewczynki :)
Tosio czekałam na info o Twojej nowej Fasolince :) Wiesz, że największe nawet trudy wynagrodzi Ci widok maleństwa :) w grudniu powiadasz?? Z doświadczenia Ci powiem, że grudniowe dzieciaczki są cudne (ja jestem z grudnia i to z 6) no i oczywiście z sierpnia :p
Mamaama ja Bartka karmię mlekiem albo w wózku albo opartego o poduszki na kanapie, albo na rękach gdzie popadnie byle lekko odchylonego do tyłu. Obiadki tylko w krzesełku bo złoszczę się na sam widok rodzica biegającego z łyżeczką za bawiącym się dzieckiem.
Ania mnie też się podoba Twój pomysł na roczek. U nas będzie tylko kilka osób z najbliższej rodziny i chyba poza tortem nic nadzwyczajnego też nie będzie. poza tym już kiedyś pisałam, że mojemu Bartkowi górne jedynki szły 6 tygodni i wtedy też była obraza na jedzenie. Gratki dla Krzysia nowych umiejętności :)
Co do żłobków to u nas też była taka opcja ale na szczęście MAM OPIEKUNKĘ !!! wczoraj dogadałam sprawę:) fajna młoda dziewczyna która uwielbia mojego Bartka a on na jej widok się cieszy. Także jestem spokojna. Dowiedziałam się że u nas prywatny żłobek to koszt ok 500- 600 zł + około 80 zł wyżywienie za cały miesiąc 8 godzin a tak ja chciałam (mam nienormowany czas pracy) to wychodzi około 25 godzin tygodniowo to z wyżywieniem by wyszło około 350 zł

Marta zapewniam Cię że możesz zrobić tak, jak Ci się podoba roczek swojego dziecka :) My braliśmy ślub kościelny w 5 osób (ja, mąż, świadkowie i ksiądz) tyle :) poobrażali się i już a ja miałam najpiękniejszy ślub jaki mogłam sobie wymarzyć i nikt mi tego nie zabierze także wiesz... Zdrówka dla Was :)

Z najnowszych informacji mamy kawał pierwszego trzonowca - 9 ząb w sumie..,.
:)

http://www.suwaczki.com/tickers/wff29vvjhoucq3sg.png

Odnośnik do komentarza

Hejo

U nas intensywny czas ostatnio, wiec słabo z czasem

siedzimy, Raczkujemy, wstajemy i chodzimy przy wszystkim oraz szukamy rąk do prowadzania

Roczek w domu, tort i kilka osób

Ania u nas to samo z obiadami - od 3 tyg albo kilka łyżeczek, max 150 ml, a jedliśmy juz 2 razy tyle, winie ząbki

http://www.suwaczki.com/tickers/74di3e5esvprfs90.png
http://www.suwaczki.com/tickers/w5wq8u696a8ri931.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Hello,
Ja też ostatnio siedzę cicho, bo kiepsko się czuję od kilku dni. Ogarnęła mnie ogromna niemoc, do tego jakieś problemy z oddychaniem...mam wrażenie, jakby mi ktoś usiadł na płucach, bądź sercu...Jutro do lekarza idę.

Jaś dostał się do muzycznej, także dzięki za kciuki :) czeka nas teraz 6 lat intensywnej pracy.

Prawdopodobnie i ja pójdę na wychowawczy. Coraz bardziej do tego dojrzewam... także, Justynka możemy sobie ręce podać :)

Roczek, pewnie w domu...może jakiś grill. Zresztą połączymy urodziny moich dwóch pociech ( Jaś z lipca )

Życzę Wam kolorowych snów, gratuluję ząbków, nowych umiejętności... przepraszam, że tak bezosobowo, ale nie mam teraz głowy na pisanie.

Odnośnik do komentarza

Hej Mamusie!
Ja też coś ostatnio na brak czasu cierpię. Jak Ewa była mniejsza to jak na spacerze byłyśmy to Zawsze na forum zaglądałam a teraz muszę jej towarzystwa dotrzymywac więc czasami cały dzień minie zanim coś napisze...

Od jutra zaczynam dzwonienie po żłobkach :-( serce mi ściska jak o tym myślę ale muszę się za to wziąć Bo boję się ze nawet w prywatnych już miejsc nie będzie. Pocieszam się tym ze Ewa zaczepia każde napotkane dziecko (i nie tylko) i jest bardzo towarzyska więc myślę że z łatwością się w żłobku odnajdzie.
Lipa trochę z pracą bo jeszcze nie wiem na czym stoję i czy będę zmieniać pracę a jak tak to kiedy bo jeśli nic z tego to byśmy zaczęli starać się o rodzeństwo dla Ewuni i problemu by nie było a tak to w ciemnej dziurze jestem

My na roczek pewnie grilla bedziemy robić i chyba tylko rodzice i rodzeństwo (z rodzinami oczywiście) . Nie chce mega imprezy no ale wiadomo, w praniu wyjdzie

Od wczoraj mamy kolejnego zabka- Górna dwojeczka. Tak więc na dole jedynki a na górze jedynki i dwójki- całe 6sztuk już :-)

No i wreszcie dałam się mojemu mężowi namówić i od wczoraj Ewunia ma kolczyki. Mój mąż był chyba bardziej wydygany u kosmetyczki niż ja i Ewunia :-) przez chwilę nawet myślałam ze się rozmysli (bo w sumie mieliśmy tylko iść spytać co i jak) ale powiedziałam ze 10razy jeździć nie będę. Poszło raz dwa, mam nadzieję że tak samo szybciutko się zagoi i będzie Super

http://www.suwaczki.com/tickers/wnidio4plwcv7nsg.png

Odnośnik do komentarza

Hej:)

Aneta123 sto lat Cie nie było:) Fajnie ze u Was w porządku:) Wpadajcie cześciej!

Ania gratki dla Krzysia postępów:) I Tobie dumna mamusiu:)! Tez bałabym sie Krzysia zapisać do żłobka. Faktycznie opiekunka to dla Was lepsze rozwiazanie, choc pewnie niestety droższe..:(

Marta dla Wss duzo zdrówka! Oby to "tylko" trzydniówka i szybko Was odpuści. Daj znać po badaniach..

Ewelajna cieszę sie ze Tobie udało sie znaleźć fajna osobę do opieki nad Bartusiem:) To bardzo ważne żebyś czuła sie spokojna zostawiajac z nia synka! No, i gratulacje trzonowca:)! To juz macie najwiecej ząbków z sierpniowych fasolek:)

Mamaama wydaje mi sie ze Klippan ma większe odchylenie niż be safe ale nie porównywałam tego dokładnie. W każdym razie be safe to tez dobry wybór:)
Materiał jak w każdym innym to chyba poliester a boki sa z tego śliskiego łatwego do czyszczenia:)

Rewolucja duuuuzo zdrówka dla Ciebie! Daj znać po wizycie co sie dzieje. Gratulacje dla Jasia zdolniachy!:)
To dalej sie będziemy razem urlopować!:*

Mamaewy gratulacje Ewuni zabeczka no i kolczyków!!!:) Poprosimy śliczna fotkę na priv tej księżniczki:)

Ja pędzę gotować Tosi obiadek. Dziś łososia jemy na parze:)

Miłego i słonecznego dnia!

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9c9vvjlced7c2d.png
http://www.suwaczki.com/tickers/bfarxzdvzp7wry0j.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...