Skocz do zawartości
Forum

Lipiec 2010


Rekomendowane odpowiedzi

hej
ja juz w domu, w gory nie pojechalismy bo w ostatniej chwili uslyszelismy w radiu ze nasza miejscowosc totalnie zablokowana i brak wjazdu wiec zrezygnowalismy.oby po wekendzie bylo lepiej bo nas to nie minie;/

zosia spi wiec na chwilke wpadlam

3nik kurcze szkoda ze nie idziesz juz teraz bo mialabys to z glowy. oby wszystko szybko sie wyjasnilo bo tez martwie sie tym ze wy sie martwicie;/

mamaola sloneczko mam nadzieje ze meliska pomogla ci sie wyciszyc. zgadzam sie z dziewczynami, klotnie to normalna rzecz. u nas od nowego roku ich nie ma - ale to moje silne postanowienie noworoczne, stalam sie mniej uparta i licze do 10, ale przedtem zdarzaly sie barrrdzo czesto. padaly slowa straszne, ale zawsze wychodzi slonce pozniej.
pamietaj ze musisz o siebie dbac, a stres zle wplywa na Lenke wiec poluz sie i odpocznij, jutro bedzie lepiej!!!

adria filmiki oczywiscie obejrze z zoska;) wspolczuje ci stresu o meza, wiem jak sie boisz bo mamto samo. moj tez duzo jzdzi a ja odchodze od zmyslow poki nie wroci do domu, choc sama robie 10 razy wiecej km niz on. niestety takie uroki zimy;/ a ciezarkowki dla mnie maja najgorzej.
ale napewno maz jezdzi ostroznie i da sobie rade doskonale;))
noi brawo za puzzle, zosia uwielbia takie ukladanki drewniane, no tak to jeden z naszych hitow;)

blumchen dobrze zrobilas ze nie wzielas calego etatu, masz duzo pracy w domu a narazie napewno ci to wystarczy;) ale luksus sprzatac w takiej chacie nie;))) ach moja chalupa ma 40m2 a tu taka lazienka.
ad papa nie martw sie, Manca szybko pojmie dwa jezyki a narazie musi sie uczyc powoli, wazne ze wy jej odpowiadacie odpowiednio;))))

limonia musze jeszcze twojego posta przeczytac;) bo jeszcze nie zdazylam .;)

a teraz zmykam na obiadek

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sgu1ris7k5h2m.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73obuyhz93.png

Odnośnik do komentarza

Witam Mamusie:)
My po spacerku pogoda superowa aż miło:)

Wczoraj ptych miał szczepienie myslałam ze tym razem bedzie płacz ale nic tylko kweknął,ale miał jedno kłcie .

Dziewczyny co do domku :) fajny niefajny ,ale najważniejsze że ptych ma teraz gdzie robić w pieluchę:)
Zawsze biegał po pokoju i tupał nóżkami i żle mu było ,a teraz jak mu sie chce to leci do domku i cichutko sobie robi ,szczęśliwy wyskakuje i juz ma po:)wsadze mu tak potem nocnik:)

    3nik
jutro do szpitala nie idzesz jednak cały czas myśe żebyś szybko i bezstresowo to przeszła wiem jak ja bym sie czóła wiec... trzymaj się :)
Oj Antoś na sankach az tak szaleje :( no bez oparcia takiemu maluchowi to trudno jest.I jak to przeżywa ze pokazuje ptych to by zaraz zapomniał .Kurcze jeszcze ten katar :( niech zdrowiej Maluszek!
    Mamaola
jejku czemu robisz sama takie zakupy :( Leos tak przepada za galaretką :)już widzę jak wciąga:)a Leoś taki odważny jak ptych i dzielnie zniósł szczepionkę super:)ale czemu go tak boli taki wrazliwy na ból jak ja.
oj spokojnie kłótnie to normalka i faceci jak i my mówimy niemadre rzeczy atak nie myślimy,więc spokojnie Nie wolno Ci sie denerwować.Trzymaj się .
    Agatcha
namiot nie zrobił aż takiego wrażenia na Zosi ,ale bedzie sie bawić. Ptych to jak ma ochote to sobie sam wyciąga .Jest troche dużawy ale zawsze jak nie używa to go wciskam łatwo w jakąś dziurę nawet za kanapę.
Oj tak chora byłas :( dobrze ze wszystko ok sie skączyło!
    Blumchen
strasznie się Marysia zatruła i męczyła:( i to zakrztuszenie strachu się najedliście:(
Ptych wcinał deser ale większość ktoś mu zjadł :P raczej mu daje kefiry z własymi owocami,lubi a najbardziej brudzić.
Marysia tak grzecznie stoi i dała sobie zrobic zdjęcie kamizelki :) babcia zdolna moja mama tez robi .
    Adria
piesek fajny a jaki czarny!!! i jak tego psa meczy az mu jezyk wyszedł .widać jaka Julcia szcześliwa:)ptych tez by chciał bo koty mu uciekają jak sie tuli do nich.
ojej bidulka az tak mocno przywaliłą że rozcieła:( nic dziwnego ze tak mocno płakała :( ale szybko sie zagoi !
Martwisz sie o męża ważne że jemu się nic w tak dużym aucie nic nie stanie ,ale da sobie radę pomalutku:)
Ale zdolna układa puzle !!!:) super:) a jak śpiewa koledę wooł:)
    Annaz
o ładnie Olsia mówi;)chyba nie oduczysz tak mówić musi sama zapomnieć.
    Limonia
ach w pracy zawsze znajdzie sie ktoś marudny:/ a skakanie Maji na pupę he he ptych tez lubi skakać i fakt radocha jest duża:)My nie mamy sanek gdybym wiedziała że ptych aż tak jak Maja bedzie sie z nich cieszyć to bym kupiła ale wątpię.

====piszecie o hitach i kiczach :) ptych wszystko lubi nie marzeczy która nie jest fajna oczywiście auta najbardziej i ostatnio huśtawka :)dużo sie buja!:)
====a czy wasze skarby maja juz dziwne lub niedziwne przyzwyczajenia:)

Ptych ma zawsze nie cierpiał jak go przykrywam i sie odkopywał ,ale teraz jak daje mu piers to po zaciągnieciu raz odwraca sie i łapie dużą poduche i sie nia nakrywa ,a na górze do spania to przykrywa sie swoja kołderką zawsze ,takie ma przyzwyczajenie jak pije mleczko z piersi.

Drugie ,ale to juz dziwne :) zawsze lubiał moje stopy skarprtki i sciągał mi kapcie a jak siedzę lub leze w łóżku to bierze moje stopy i sobie po trzarzy nimi głaska lubi to he he robi to tak delikatnie nie wiem po co he he

proszminka na żywo:)
deserek - YouTube

Odnośnik do komentarza

Hej

Dziewczyny nawet nie pisze jak sie czuje :(((((((((((((((
Maz wrocil dopiero o 17-ej po prostu wykonczony, az mi zal bylo na niego patrzec. A jeszcze biedny szukal dla nas pączkow.
Ja spedzilam dzis cudowny dzien z Julią, nawet mnie na sanki wyciagnela hehe bylo super, ale do domu przyszla z placzem, bo nie chciala wracac. Robila orły na sniegu i efekt taki,ze przemoczyla spodenki ocieplane i rekawiczki, ale byla taka szczesliwa jak nigdy. No i caly czas byla z pieskiem. Wszedzie razem. Zauwazylam, ze jak tylko Julia sie oddalala to Sara zaraz do niej biegla jakby jej pilnowala. Po powrocie w domu jej dalam cieplej herbatki malinowej z miodem, mam nadzieje,ze nic jej nie bedzie.
Ja juz leze wykonczona. Maz jutro w domu to moze odpoczne.
No i Julcia ma pierwszy powazny obowiazek, zanosi pieskowi jedzenie i potem na schodku czeka az zje i wola mnie, zeby z nia wyjsc na dwor na siku :)

mamaola Kochana tak mi przykro, wierze jednak z calych sil, ze klotnia przyniesie za soba zgode, poprawe, radosc. Tak jak dziewczyny pisza, klotnie sa w kazdym malzenstwie. Musisz przeczekac. W takich momentach mysl o Lence i Leosiu. Bedzie dobrze ! U nas jest duzo rozmow o dzidzi z Julcia i co najbardziej mnie cieszy to to, ze Jula wie gdzie jest dzidzia i ciagle o niej mowi, co bedzie robic, jak sie bawic, dzielic, jak pomagac :) Leos pewnie pokocha dzidzie jak juz ją zobaczy :) Taki maly mezczyzna. Julcie glowka juz nie boli, choc pamieta o upadku. Co do puzzli to Jula tez ma do ukladania takie zwierzatka, a najbardziej lubi jak jej sie chowa jednego i ona zgaduje co tam jest. No i czytam,ze Leo ma podobnie :) Dzieciaczki sa bardzo spostrzegawcze. A jak skurcze dzis sie nie powtorzyly ?

blumchen filmik obejrze jutro z Julia, Kochana wydaje mi sie, ze dobra decyzja o pracy, masz cos dla siebie, czyli prace i zadbasz tez sobie o Manie. Juz obejrzany filmik, no nie moge ale Mania slodkie minki robi :)))) A jak biega szybka dziewczynka.

agatcha dobrze, ze nie pojechalas. Maz mowil,ze dzis wiele drog bylo zablokowanych i ten ciagle sypiacy snieg.

aśku filmik tak jak i blumchen obejrze jutro :)fajnie miejsce ma Ptys na zalatwianie spraw intymnych, masz racje wstaw mu tam nocnik moze załapie o co chodzi. Nieźle z tą Twoją stopą :))))) Jednak obejrzalam filmik :) Ale Mateuszek jest sliczniutki, a ten usmiech. Normalnie malutki przedszkolaczek Ci sie zrobil. U nas chyba przyzwyczajen czy zwyczajow nie ma jeszcze.

3nik o czytam, ze Antos tez lepiej spi z Wami:)))) ale powiedz czy to nie sama przyjemnosc wtulic sie w nocy w takie kochane cialko :))

Dziewczyny dziekuje za mile slowa dot. Julci :))))

Dobrej nocy

http://s7.suwaczek.com/20090815310120.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yd01kthebk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yde932w7ze.png

Odnośnik do komentarza

hej
zosia dzis byla na dworze w efekcie czego spala od 1 do 5.30!!! ale cos widze ze juz jej sie oczka lepia ide sie zaraz polozyc kolo niej moze usnie;)

asku zoska ma jedno przyzwyczajenie o to chyba od 4/5 miesiaca zycia, otoz kreci wloski;)widzialam ze mati tak robil na filmie 'ale wstyd";) zoska kreci wloski moje i swoje, noi przy zasypianiu obowiazkowo.
ja tez tak mialam jako male dziecko, mama ciagle obcinala wlosy bo byly tak zaplatane paluszki. a teraz tez to robie;)
kiedys lezalysmy obie a maz wchodzi i sie smieje bo obie krecilysmy, -jeden obrot, drugi i wypuszczenie kosmyku;)robilysmy to rownoczenie nie zdajac sobie z tego sprawy;)))

dobra lece do zochy, reszta pozniej

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sgu1ris7k5h2m.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73obuyhz93.png

Odnośnik do komentarza

Hej,

Leoś wrócił do domku dopiero po 18! Ależ się stęskniłam. Nie chciało mi się go kłaść spać :) Miałam tysiąc pomysłów na zabawy :)
Jutro przed południem przyjdą moi rodzice. Już dawno ich nie widziałam, Leos też się na pewno ucieszy :)
Co do spraw domowych to ... cisza. Na pocieszenie byłam dziś w sklepie z odzieżą używaną i kupiłam pierwsze sukienusie dla Lenki :)))

agatcha - słodko z tym kręceniem włosów :)

adria - odpoczywajcie sobie wszyscy! Na pewno spędzicie jutro fajny rodzinny dzień :)
A wiesz? Jak się dziś położyłam na chwilkę to przyśniło mi się, ze byłam u Was w odwiedziny :) A skurczy nie było :) Wszystko jest ok. Tylko boli mnie cała miednica, ale cóż... uroki ciazy :)

blumchen - fajnie Marysia zakłada rączki do tyłu :) Wygląda jak mała pani nauczyciel :))) Tylko dużo szybsza ;)

aśku - dzięki za sms. Jeśli nic nie stanie na przeszkodzie, to zapraszam :) A w jakich godzinach teraz Ptyś śpi? Dobrze by się zgrać jakoś... Filmik super, uświadomił mi jak dawno już Matusia nie widziałam! Chętnie go zobaczę na żywo :)
No przyzwyczajenie ze stópkami to faktycznie ... oryginalne ;) Leo ze spaniem też ma swoje zwyczaje - najpierw łapie moją dłoń i kładzie sobie na stopach, a potem na policzku i bardzo mocno przyciska ręką.
He, he - pewne sprawy najlepiej się załatwia w ... domu :) Leo też się chowa po kątach :)

Ja lecę spać do Leonka, niby dzień bez niego, a trochę się nabiegałam. Do tego trochę poszaleliśmy wieczorem :) Uczyłam go skakać - tzn ja skakałam, a Leo patrzył :) Choć potem faktycznie próbował mnie naśladować :) Ale nie umie się jeszcze od ziemi oderwać.

Oj, Leoś płacze, lecę do niego.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqghmekeuw0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/961lwn1548dfts7t.png

http://s2.pierwszezabki.pl/036/036180990.png?1651

Odnośnik do komentarza

ufff noi zosia spi, juz z nia odlatywalam ale jeszcze chcialam wylaczyc komputer wiec jeszcze na chwilke;)

mamaola tak to jest, niby czlowiek potrzebuje odpoczynku od dziecka a po kilku godzinach teskni;)) dobrze ze leo jeszcze nie pojal skokow, zosce spodobalo sie skakanie na lozku co czasem bywa niebezpiczne;/ oo pierwsze sukieneczki-super;) nic tak nie poprawia humoru jak zakupy zwlaszcza dla dzidziusia;)))

asku zapomnialam napisac ze podziwiam mateuszka za to jak ladnie je;) szok!!! zocha tez chowa sie w kat ale zwykle ja wyczuwamy i sadzamy wtedy na kibelku;)choc czasem jest to kilka razy pod rzad az zalatwi swoje spray;)

adria dobrze ze masz juz meza w domu. jutro sobie odpoczniecie a pozniej napewno beda juz lepsze drogi wiec latwiej bedzie mu pracowac;) a wasz piesek zrobil furore u mnie w domu, jak ogladaysmy filmiki zosia ciagle go wypatrywala;))sliczny!!!noi super ze zdaje sie byc taki opiekunczy!

blumchen manka to niezly perszing;)bedzie buszowac po sklepach a minki -boskie;)

limonia pobiegasz pobiegasz az wkoncu sie tak wkrecisz w prace ze tylko czas bedzie ci lecial;) o widze ze i majeczka sporty ekstremalne na lozku urzadza;))) alez te dzieci niebezpieczne;))

a na koniec kochane mam do was pytania i prosze i wasza opienie:
1.czy dajecie jeszcze mleczko przez smoczek tzn z butelki?-zosia pije wieczorem i rano i zastanawiam sie kiedy jest czas na zrezygnowanie z tego i jak to wogole zrobic?
2. czy dajecie jeszcze mm? ja co jakis czas gotuje zosi zwykle mleko i daje z butelki razem z kleikiem kukurydzianym. wczoraj zjadla troszke mleka z makaronem i wypila ok 200 ml z kubeczka, spala do rana i pierwszy raz nie jadla rano mleczka z butli tylko normalne sniadanie. ale kiedys tez zrobilam ze zwyklym kaszke i budzila sie w nocy wiec nie ma roznicy
3. zoska nie chce wogole jesc kaszek, czy myslicie ze sa niezbedne? mam na mysli te gotowe ryzowe?
4 i co dajecie dzieciom na kolacje i sniadanie-tyle razy o tym pisalysmy a mi nadal brak pomyslow. ;/o ile sniadaniem zajmuje sie tesciowa i nie jest wymyslne, to wieczorem chcialabym robic cos specjalnie dla niej noi zeby byla bardziej najedzona na noc;)
5 czy uzycwacie smoczkow?wiem ze limonia nie a jak z reszta? zoska uzywa tylko do zasypiania, czasem jej sie zdarza ze nie ale to zadko. w dzien go nie uzywa
noi mialam jeszcze z milion innych pytan ale juz nie pamietam;)))

dobrej nocki

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sgu1ris7k5h2m.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73obuyhz93.png

Odnośnik do komentarza

Czesc dziewczyny,
... pobudka, ja juz po sniadaniu i zaraz sie zbieram do roboty. Dzis mam 2 domy, jeden u babinki takiej staruszeczki (pokolenie Hitlera :-) hehehe) , ktora bardziej od sprzatanie potrzebuje towarzystwa, a drugi dom u mlodej mamy co ´ma corunie taka 3 miesieczna - i dopiero widze jaka Mania jest duuuza :-)))
Mamaola - fajnie , ze mialas dzien dla siebie. A Manka zwsze tak zaklada rece do tlu jak zaczyna broic.
Asku - moja Manka leci w kat z zabawkami i tam ma toalete. Co do przyzwyczjen to u nas rano jak wstaniemy, Mania leci na kanape w pokoju, po drodze wlacza sobie TV (bajki ja jej musze ustawic) przytula sie do poduch , przykrywa kocykiem i czeka na mleczko. Mleczka bez kocyka nie wypije , hehe. A z tym mizianiem po stopach to niezle, moja sobie uszy upodobala.....
Adria - super , ze maz dotarl do domu caly i zdrowy.... ja tez sie zawsze tak martwie jak moj gdzies jedzie, a tu jeszcze taka wstretna pogoda w PL.
Jak sobie radzisz z pieskiem i sikaniem jego.... nie sika Ci w domu??? Bo jak nasz byl maly to ze szmata sie nie rzstawalam ....
Agatcha -
1) Manka pije mleko rano z butli, ale ze nigdy smoczka nie zalapala tylko niekapek, to przez niekapek...
2) ja jej nie daje mm jek tylko rok skonczyla.
3) moja tez Ci kaszki nie ruszy, ale ja jej gotuje grysik , taki zwykly na zwyklym mleku
4) na sniadanie je musli (takie dla dziecie) lub platki , czasem jejecznice, parowke ... u nas jest ten problem, ze chleba nie chce jesc.
A na kolecje albo grysik albo budyn ale i jedno i drugie musi byc z musem owocowym inaczej nie zje.
5) smok u naas na porzadku dziennym. I wiesz co wcale sie tym nie martwie... Okcie nie dawalam ani smoka, ani butli, a zeby krzywe jak cholera.

Dobra spadam , bo sie nie wyrobie, dzis na szczescie na 9. Buzka i milego dnia zyczymy.
http://id.joe.pl/sub_images/pictures/b06f61c1281468dba26c154dcd832afb_th2.gif

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywh371k5l6ve2n.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywtv7313a13h1x.png

http://www.suwaczek.pl/cache/2363ce8a8e.png

Odnośnik do komentarza

Hej

Czuje sie cuuudownie. Wypoczelam jak nigdy. Wyspalam sie. Juz jestesmy po sniadanku. Maz wzial Julcie na sanki, dostala tez wiaderko takie do piasku i łopatke i walczy ze sniegiem.
Musze sie z Wami podzielic moim przepisem na pyyszne placki na sniadanie. Julia jako niejadek zjadla na sniadanie az 7 !!!!
Zrobilam ciasto nalesnikowe, dodalam pol kostki sera bialego, pol kubka jogurtu z musli, garsc platkow sniadaniowych i banana startego na tarce. Zmiksowalam i usmazylam. Jejku wyszly przepyszne.

mamaola jejciu, ale super juz masz pierwsze dziewczece zakupy, alez to cieszy no nie ?? Az ja sie ciesze :) A tak swoja droga, to z jednej strony chce miec parke, czyli by sie przydal chlopczyk, a z drugiej chce zeby Julcia miala siostrzyczke przyjaciolke :))) Ale u Ciebie bedzie parka, tak slodko, a jesli jeszcze z urodą wda sie w Ciebie, to bedziesz miec kolejki chlopcow pod domem :))))))))))

agatcha 1. Ja daje przez smoczek mleko, inaczej sobie Jula tego nie wyobraza, ale jak wypije to zaraz jej zabieram i myje ząbki.
2. Tak ja daje jej NAN, zamierzam do okolo 2 lat, potem bede probowac zwykle mleko.
3. Jula tez prawie nie je kaszek, bardzo rzadko.
4. Sniadanko, kolacja: frankfurterki jakiejs dobrej firmy, rzadko parówka, placki takie jak pisalam przepis, ale rozne dodatki, kanapeczki z serkiem, wedlina, ogorek, pomidor, kiełki, rzodkiewka, twarożek, jogurt z platkami sniadaniowymi czy muesli.
5. Smoczka nie uzywam, Jula ssala smoczek przez 3 dni po urodzeniu w szpitalu i koniec.

blumchen Kochana nasz piesek jest nauczony przez tych wlascicieli co go wzielismy, ze jak chce siku czy grubsza sprawe to piszczy pod drzwiami i z nim wychodzimy. Rzadko sie zdazy,ze cos zrobi. I na szczescie, bo zbyt duzo pracy wlozylismy w dom, zeby to zniszczyla sikaniem np. na dywan :) Milej pracy.

3nik co u Was ??

LiMonia wczoraj byl czwartek a Ciebie nie bylo na forum :(

Maz sobie dzis na obiad zazyczyl tortille z gyrosem, wiec sie zabieram za prace :)
A jeszcze mialam Wam napisac, ze znalazlam faceta co zrobi nam meble na wymiar do Julci do pokoju, takie z dwoma lozkami(piętrowe), jedno nad biurkiem, a jedno obok z zabezpieczeniami. Schodki z szufladami, szuflada pod lozkiem. Do tego komode, biblioteczke, stolik i krzeselka. No i cena mnie zadowala, bo w sklepie takie zestawy są samych lozek po 3 tys. a facet za wszystko wezmie ok 3500, a ja mam odlozone 4000 wiec jeszcze zostanie na wykladzine :) A tak sobie pomyslalam,ze to lozko na pietrze poki co bede miec na pudla z zabawkami, a kiedys kiedys jak Jula podrosnie wykorzystam jako spanie.
Milego dnia

http://s7.suwaczek.com/20090815310120.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yd01kthebk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yde932w7ze.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie...
Ja kakao nie robie , czasami daję kulki czekoladowe i kaszka się lekko zabarwia , ale kakao w kubeczku nigdy nie podawałam, Antek nie przepada za mlekiem mm, krowiego jeszcze nie dawałam. Zastanawiam się nad tym, ale...A czy w waszych miastach są MLEKOMATY?, koleżanka daje malemu 2,5 latkowi mleko z mlekomatu ( 3%), innego juz nie chce pić...
..co do śmiesznych przyzwyczajeń-Antoś lata po domu ze szczoteczkami do zębów , pastami lub łyżeczkami, ale najbardziej lubi szczoteczki.., a wali w majtki też najczęściej w kącie, chodzi spać z kotkiem, a jak się do mnie przytula to śmiesznie mruczy , jak szczeniaczek...
Czy zastanawiałyście sie nad zakupem krzesełka ze stolikiem, coś takiego:
Krzesełko do karmienia - GEUTHER Nico - Naturalny 022
zastanawiam się jak to się sprawdza, a może jakiś maluch ma taki zerstaw, proszę o opinię...;)

Przekaż 1% podatku Alicji Kwiatek
Stowarzyszenie Pomocy Dzieciom "Niech się serce obudzi"
KRS 0000235289
Informacje szczegółowe 1%- dla Alicji Kwiatek:36_3_17:
O Ali na stronie stowarzyszenia:

http://serce.sp4lubartow.pl/?page_id=231
http://www.suwaczki.com/tickers/2r8rtrd8re7qtdqq.png

Odnośnik do komentarza

hejka

adria fajnie, że piesek taki zainteresowany Julcią. Tak sobie myślę o pracy Twojego męża i szczerze mówiąc podziwiam - ja bym przy takich warunkach pogodowych i drogowych wymiękłabym. Trzymajcie się dzielnie

mamaola proszę nie denerwuj się - tak mi przykro czytać, że się stresujesz Twoją drugą połówką :( Och Ci faceci - ja też nie raz wyprowadzam swojego męża. Jejku jaki on potrafi być wkurzający, bez grosza empatii. Tak jak dziewczyny piszą - tak bywa i w najlepszych związkach. Najgorsze, że nie ma złotego środka na takie sprawy.
Jak dla mnie możesz tu pisać co Ci leży na duszy - ja mam nie raz takie dni, że wyję po kątach bo nie wiem co mam robić z bezsilności i jestem przerażona faktem, że zostaję sama ze swoimi problemami :( Gdybyś kiedyś chciała porozmawiać to jak coś masz mój numer telefonu :)

agatcha jejku Twje pytania nie do mnie :( Jak ja bym chciała Ci na nie odpowiedzieć - kwestia posiłków dla Antka jest dla mnie mega problemem :( U nas sinlac i kicha i niestety jest wielce prawdopodobne, że i on pójdzie w odstawkę, a wtedy - nie wiem co :( Antek używa smoczków - głównie do spania, w dzień raczej nie chyba, że jest późno i jest taki mały zagubiony, coś go boli to wtedy ciągnie dyda, ale staram się ograniczać

blum bidna Mania ;) ale wyjdzie jej to na dobre - będzie gadać w dwóch językach. A teraz jak Ci się wydaje, że może czuć się nierozumiana tonie raz używaj niemieckiego 'papa'

Zmyka do pracy

http://lb2f.lilypie.com/MLhIp2.png http://s2.pierwszezabki.pl/041/041085990.png?1105

http://lbyf.lilypie.com/Izm4p2.png

Odnośnik do komentarza

hej

mam tylko sekundkę, u nas ok, ja od 2 dni nie mam zawrotów,bo w ogóle w te pozycje się nie układam i powiem Wam, że myślę, że to są Łagodne położeniowe zawroty głowy,bo mam dokładnie takie objawy,jak z opisu. no i znalazłam babkę z warszawy i faceta z Tych,którzy nieinwazyjnie diagnozują te zawroty, więc pójdę do szpitala na wszytko oprócz punkcji i jak nic nie wyjdzie to pojadę do kogoś z nich. taki plan:)

całuje Was mocno,wieczorkiem nadrobię;)

Odnośnik do komentarza

Hej,

Ja się dziś obudziłam jakoś po 7 wyspana :) Leo budził się w nocy ale chyba niedużo i szybko zasypiał.
U nas w domu nadal cisza... I zdumiewa mnie jak dobrze to znoszę :) Ale mam w pamięci jak skończył się mój stres i płacz jak byłam w ciaży z Leo, zresztą na podobnym etapie, że nie dopuszczam do siebie takiej opcji. Najważniejsze są dla mnie moje maluchy i dla nich będę oazą spokoju :)
Leoś już jakoś poradził sobie ze szczepieniem. Wesolutki dziś jak skowronek :) A jak jeszcze zobaczył mojego tatę (po miesiącu?) to zupełnie przestałam istnieć dla niego ;) Był tylko jaju i jaju (dziadziuś).

3nik - oj, to byłyby dobre wieści :) Tylko skąd to się wzięło? Piszą tam na stronie? A wiesz już kiedy ten szpital?

snoopy - u nas krzesełko do karmienia (inne niż to które pokazałaś) jakiś tydzień temu wylądowało w piwnicy - Leo siada z nami do stołu, inaczej nie chce.

adria
- ja rzadko robię kakao, ale jak mi się zdarza, to robiłam na sojowym, ale to dla Ciebie pewnei średnia pomoc, bo u nas mm w ogóle nie ma w użyciu.
Wspaniale, ze wypoczęliście :) Od radu widać radość życia w Twoim poście :)
No niezły spust ma Juleczka :) Ciekawy pomysł na placki :)
Jeśli chodzi o płeć to ja bardziej o sobie myślałam ;) Bo zawsze chciałam mieć córeczkę, ale myślę, że to też dla Leo dobry układ - siostra będzie do domu koleżanki przyprowadzać ;) I na odwrót - brat kolegów ;) A przyjaciół to może i poza domem poszukać ;)
A wiesz, że jak dziś wieszałam pranie (te wczorajsze ciuszki) to jakoś dopiero do mnie dotarło - jejku będe mieć córeczkę :))))
Fajnie z tymi meblami :) Ja na razie się wstrzymam z meblami. Tylko szafę zamówimy.

agatcha -
1. Leo nigdy przez smoczek nie pił. Ja myślę, ze możesz spróbować normalny kubeczek i zobaczyć czy Zosia zaakceptuje. Niekapka to już chyba nie ma co wprowadzać?
2. Ja z mlek to daję kozie, czasem sojowe. I powiem Ci, ze u Leo pobudki niewiele zależą od tego co zje na kolację. Wczoraj prawie nic nie zjadł i spał ładnie, a potrafi się najeść po uszy i budzić co chwilkę...
3. U mnie ten sam problem. Ja się trochę stresuję, bo Leo też nie chce chleba i w sumie mało tych zbożowych produktów... Ale jemu się nie da nic wcisnąć. Ani kupne nie wchodzą, ani jak sama robię (np. mannę) - mi się wydaje, ze to konsystencja mu nie odpowiada. Jedyne co to zje owsiankę z jabłkiem lub suszonymi śliwkami, ale też jak ma odpowiedni humor, albo jaglaną z rodzynkami i jogurtem. Ale ostatnio i tego nie chce... Ja generalnie odpuszczam... Dzieci ponoć same wiedzą czego im potrzeba, a ostatnie czego bym chciała, to zrazić Leo do jedzenia.
4. Ja daję zazwyczaj kilka rzeczy do wyboru albo pytam co chce - jogurt naturalny, płatki kukurydziane, chleb, wędlina, dżem, ser, warzywa (ogórek, papryka, kiełki, w sezonie pomidor), jajko na twardo, czasem wspomniana owsianka, ale tylko jak ja też jem, paróweczki z indyka, czasem placuszki z jajka, mleka, jogurtu mąki i jabłek. Robiłam też jajecznicę i omlet, ale Leo jakoś nie bardzo lubi.
5. U nas smoczka nigdy nie było.

Miłego dnia, papa.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqghmekeuw0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/961lwn1548dfts7t.png

http://s2.pierwszezabki.pl/036/036180990.png?1651

Odnośnik do komentarza

agatcha
1.u nas nie było smoczka, Antek zazwyczaj pije z normalnego kubka w dzień, a przed snem przez słomkę:)
2. ja daje, to świętość,odkąd go odstawiałam, daję wieczorem i czasem w nocy
3. ja gotowe to tylko na wyjeździe daje, a tak to owsianka, jaglana,kukurydziana, manna itd które sama robię, ale u nas to go troszkę nasyca,więc się cieszę, że je
4 no u nas bez szału,żółtko, chleb z serkiem lub pasztetem warzywnym, te w/w kaszki z owocem świeżym lub suszonym
5 ja nie, u nas nigdy nie było smoka

mamaola cisza.. ale najważniejsze, że ją dobrze znosisz, tak jak mówisz, dla dzieciaczków trzeba!!!! trzymaj się Kochana tak dalej, myslę o Tobie!! i zakupy dla Malutkiej:)) słodko:)) no i super, ze nocka lepsza, ja ostatnio nie moge narzekac,w Karpaczu była pierwsza przespana w całości noc,a potem u rodziców tez dwie były:))
a te zawroty to nie sa do końca przyczyny poznane, chodzi o kamyczki błędnikowe, które odpadają i się po kanałach przewalają - np. po urazie , infekcji itd, no a ja jak bardzo powoli się kładę, to zawrotów nie mam, więc by tez na to wskazywało, a jak szybko, to te kamyki latają? no nie wiem, sprawdzimy,szpital będę mieć w przyszłym tyg, ale kiedy to dowiem się w poniedziałek.

adria uwielbiam, jak jesteś w dobrym humorze:)))))))))) i jakie pyszności, mmmmmm:)))

ok, maluch wstał:)

Odnośnik do komentarza

Witajcie piątkowo :)

Własnie uśpiłam Majeczkę. Ostatnio coś nie może się wyciszyć :| Obiadek mam już gotowy,rozmroziłam sandacza który mój tato złowił specjalnie dla Majeczki i usmażyłam już na masełku,będzie dziś zajadała-a bardzo lubi rybke w takim wydaniu :) Ostatnio też zajadała się naszym kapuśniakiem he he- smaki non stop się jej zmieniają :)
Ja już od wczoraj świętuję weekend,ale wieczorem byłam tak padnięta,że zasnęłam razem z Mają po 21 :| A dzis wieczorem spotykamy się ze znajomymi -ostatki :) więc znów zabrakłoby mi czasu na pisanie dlatego teraz wpadłam :)
U nas po staremu-nowemu :) Praca-dom Maja chyba już wskoczyła w ten rytm,ja powoli chyba tez,tylko czekam aż te śniegi odpuszczą,bo wczoraj pod szkoła zakopałam się na ulicy :/ na szczęście jakoś dałam radę się z tego wygramolić :]
Maja ostatnio robi się coraz bardziej samodzielna,rano nie chce żeby jej karmić chlebkiem tylko sama chce jeść-a wtedy wiadomo,że ręce tłuste z masła i wszystko rozbiera na części :| Ubierać też chce się sama,wchodzić do fotelika sama,a jak coś idzie nie po myśli to uderza swoją rączkę (jakby to była kogoś) i krzyczy "nie/ej Ty"- ot taka "Zosia samosia" i do tego mały nerwusek :|
Dzisia uczyłysmy się pokazywać jak w wierszyku;" rączki w górę,rączki w bok,mały przysiad,duży skok" ależ Maja miała frajdę :) Kiedyś juz to przerabiałyśmy,ale wtedy Maja nie chciała powtarzać za mną,a teraz w ramach rozgrzewki robię tak z dzieciaczkami w szkole i od dziś z moim Słoneczkiem. Maja ma w tym tyle radośći-polecam!
Moja mama własnie skończyła rehabilitację,zastrzyki i nic :( Martwię się,bo w końcu przychodzi do Mai 3 razy w tygodniu,niby jak mówi u nas odpoczywa,z tym że nie może za długo siedzieć w miejscu,to spaceruje,albo leży z Mają :( Neurolog mówiła,że nast.krok to rezonans,ale to znów do Opola :( Mam nadzieję,ze to w końcu się wyjaśni!
Aaaa,wczoraj udało nam się złapać małą kupke do nocniczka,a przedwczoraj siku :) Niby niewiele ale cieszy :) Czy Wasze dzieci na nocniku lubią jak się na nie zwraca uwagę,czy raczej w ciszy coś zrobią? Nie mogę coś wyczuć Mai. Niby siedzi,ale się jakby zawstydza i ucieka w kąt,a tam si najlepiej w kucaka wychodzi :|

Nasze HITY:
-książeczki w twardej oprawie,najlepiej ze zwierzątkami (kotki i króliczki są u nas na topie)
- pampersy Dada 4 - dobra jakość i cena :)
- chusteczki nawilżające Dada z alantoiną i lanoliną - jedyne które nie uczulają Mai
- odciągach do noska-aspirator Frida
- łyżeczki do karmienia Tommy Tippie (TT)
- silikonowy śliniaczek TT do karmienia
-kosmetyki do pielęgnacji Nivea
-klocki plastikowe,lekkie do układania
-pajacyki do spania
- stolik+krzesełko+długopis+gazeta= dobre pare minut rysowania :)
- Bebe Lilly- płyta dvd z piosenkami do słuchania,teledyskami i nauką np.tańca
- Garnuszek na klocuszek Fischer Price
-znikopis

Nasze KITY:
- pampersy zielone Pampers 4 - jak nasiąknęły sikami to wychodził wielki,żelowaty balon, do tego cena dość wzrosła :|
-bulelka TT do karmienia z miernikiem temperatury-zawsze żle wskazywała
- kosmetyki Johnsona- uczulały

... jak coś jeszcze wymyślę to napiszę :)

Snoopy Ciekawe są Twoje hity,nie znałam ich wcześniej :) Muszę sama coś wymyślić. My mamy krzesełko do karmienia ale bez możliwośc przekształcenia na stolik.Nam zależało by się składało i była regulacja wysokości,tym samym Maja może siedzieć nisko przy stoliku-tacce.

3nik Jej to Antoś taki czuły na zmiany pogodowe? Myślałąm że to tylko dorośli tak je odczuwają :( Czyatam że badanie przełożone i że bez punkcji,pewnie już się tak nie będziesz bała,ale i tak najważniejsze,by już było po i by się wyjaśniło w czym tkwi problem. Cieszę się że zawroty się już nie pojawiają-oby tak dalej. Dobrze,że czytasz i że znalazłaś tych lekarzy,na pewno nie zaszkodzi się do nich zgłosić,możę będzie tak jak u Adrii z tą lekarką i naturalne leki zdziałają tyle samo albo i więcej od leków ;]

Filipka Trzymajcie się zdrowo i nie dopuszczajcie do siebie choróbska!!

Mamaola A jak Wasze nocniczkowe książeczki? Dalej oglądacie? Leoś się przemógł? Maja tez w domu szalała na sankach,nawet raz na nie popuściła-chyba za szczęścia się zapomniała :)
Oj nóżki bolą,utulaj Leosia! Przykro mi,że się pokłóciliście z mężem,ale wierzę,że będzie dobrze,na pewno to kwestia czasu. Na spokojnie przemyślicie sobie wszystko i będzie dobrze. ty tez uważaj na siebie,nie możesz tak emocjonalnie tego brać do siebie-weź pare głębokich wdechów i trzymaj się! Nie ma jak zakupy dla dzidzi :)
To przy Leonku też miałaś silne przeżycia? Pewnie,myśl pozytywnie-dla Maluszków!

Agatcha Myślę,że w końcu na pewno się wybierzemy do Wrocka-pewnie to tylko kwestia czasu,bo chęci wciąż są :) Jakby co damy znać :)
U nas też sypnęło śniegiem-uważaj na siebie!
My dajemy mm z butelki 2x dziennie i jeszcze nie będziemy tego zmieniać. Kaszki dawaliśmy krótko bo uczuliły Maję,więc nie dajemy. Na sniadanie dajemy kanapeczkę z herbatką,jajecznicę,parówkę z szynki,a z kolacją sama musze nad tym popracować i coś zmienić,bo też mamy poranne pobudki zbyt wcześnie. Smoczka nie mamy-jak pamiętasz,ale obowiązkowo zawsze musi byc żabka do zasypiania :)

Adria Oj,przesyłam buziaczki dla Juleńki,jak jej główka? Julcia puzle układa-pięknie! Maja się wścieka jak jej daję,zabiera tylko te najciekawsze i ucieka z nimi :) Śliczne imię dla pieska :) Wasze filmiki jak zwykle słodkie :) Maja też czyta książeczki po swojemu,przez tel też lubi rozmawiać,zle jak juz kogoś usłyszy to zawstydzona oddaje telefon :( ŚLicznie Julcia mówi o dzidzi,na pewno będzie bardzo troskliwą starszą siostrą :)) Zabawy na śniegu na pewno cudne-już Was sobie wyobrażam ;) trudno się dziwić,że Julcia wracać nie chciała :) Żal mi Twojego męża,zmęczony tymi wyjazdami,ale o Was zawsze pamięta-mąż na medal!
Przepis na placki brzmi smakowicia-musimy spróbować :) Tortilla też brzmi smakowicie :) Ja dziś zamiast szykować to piszę na forum he he Całe szczęscie,że kapuśniak mamy ze wczoraj ;) Jeszcze na podawaliśmy kakao-chyba czas spróbować ;) A jakie kakao macie,zwykłe czy w granulkach (to chyba szybsze w przygotowaniu ale słodzone)?

Blumchen Nie przejmuj się,na pewno prędzej czy później Mania załapie polskie i niemieckie papa i będzie pięknie-dwujęzycznie mówić :)
Na filmiku jakbym widziała naszą Maję :) Widzę że Mania podobnie ucieka zachwycona i pokrzykuje hehe Nasze "aniołki" :)
Spokojnej pracy życzymy!

Aśku Ptyś dzielnie widzę zniósł szczepienie-zuch chłopak :) A wiesz,Maja tez jak chce kupkę to się chowa-coś w tym jest :) Ciekawe ma Ptyś przyzwyczajenia,Maja też nie lubi jak się ją przykrywa i nie chce tego zmienić,jak tylko poczuje kocyk/kołdrę zaraz wierzga nogami ;| I koniecznie musi spać z żabką :)
Na filmiku Ptyś cudny! Ta minka powala z nóg-uroczo :) A jakie włoski ma już długie :)

....muszę Wam to napisać. Mąz wrócił z pracy i położył się obok Mai-oboje śpią,aż tu nagle Maja się przebudziła,zobaczyła tatę i zaspana przysunęła się do niego żeby go pocałować,przewróciła się na drugi bo i spi dalej-słodko :)
Kończę powoli,bo zaraz moje szczęścia wstaną głodne :)
Miłego wieczorku!!

Pare zdjęć:)
1. Wariacje na sniegu
2. Jak ja lubię sanki
3. ... ostatni pomysł naszego Słoneczka -przewijak z półką na Maję
4.Mała modelka przed obcięciem grzywki :)
5. Radość z serduszek od Julci :)

http://www.suwaczek.pl/cache/127503734f.png
http://www.suwaczek.pl/cache/256b80b20e.png
http://s8.suwaczek.com/200707073338.png

Odnośnik do komentarza

hej

jestescie nieocenione!!!!!!! wiedzialam ze uzyskam odpowiedzi na swoje pytania;) kurcze musze powoli odstawiac smoka, ale ciezko mi do tego przekonac tesciowa;/

ja tak sie chwalilam dobrymi stosunkami z mezem ze dzis rano sie poklocilismy;/ bardzo przykre slowa padly choc bylo ich bardzo malo;/ jestem rozgoryczona, oczywiscie w kacie poplakalam,. mam nadzieje ze wypali moj dzisiejszy plan bo mam zamair zabrac zosie do wojtusia na cala noc i nie wrocic jutro zbyt wczesnie, trzeba pare spraw przemyslec;/

dobra lece umyc glowe i pozniej zajrze, buzka

aaa snoopy my mamy takie krzeselko. jest ok. ale - u nas nie mozna odkrecic tego blatu, wyglada jakby byl na stale zamocowany. dlatego nadal stoi jedno na drugim i zosia je w nim posilki, na tym sie konczy bo ma osobny stolik i krzeselko uczydelku z ktorych korzysta do zabawy.
ladny jest ten zestaw i pomocny jak jest tak jak na obrazku ale jesli w innych modelach ten blat sie nie odkreca-tak jak u nas mysle ze to kiepski wybor.
jesli chcesz aby byl to stolik i krzeslko do jedzenia na teraz to ok, a jak do zabawy to wydaje mi sie ze lepszy bylo by takie cos Tanie zabawki - sklep z zabawkami dla dzieci - IKEA KRZESEŁKO2 SZT KRZESŁO STÓŁ STOLIK LATT

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sgu1ris7k5h2m.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73obuyhz93.png

Odnośnik do komentarza

Mamaola - k
ochana wlasnie byl listonosz;) dziekujemy ci pieknie;))) az mi sie znow zal zrobilo ze nie bylo nas w tym karpaczu;( a poniewaz dzis jestem po ten porannej dyskusji przewrazliwiona to i sie rozkleilam przy kartce;)
ciekawa jestem jak zosia bedzie sie zachowywac jak zobaczy swoj nowy sprzet;)))
Dziekujemy!!
a i jeszcze ci napisze ze masz takie samo pismo jak moja mama;))

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sgu1ris7k5h2m.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73obuyhz93.png

Odnośnik do komentarza

Pisze teraz, bo maz jedzie znow do pracy i zabiera mi laptopa, a stacjonarnego nie chce mi sie wlaczac.

mamaola Kochana bardzo bardzo Ci dziekujemy przede wszystkim za mile i cieple slowa, no i za prezenty :))) Po obiedzie rozlozylam gazety, dalam trzy kartki, dla Julci, dla meza i dla mnie i malowalismy :))) Julcia wysmarowala rece, buzke, ale byla taka szczesliwa, ze nawet sie myc nie chciala. Nie sadzilam, ze az tak sie zajmie malowaniem.Ogromnie Ci dziekuje i tym bardziej zaluje, ze sie nie spotkalysmy-liśmy.
Co do coreczki to powiem Ci, ze dla Mamy to jest cudowna sprawa, choc pewnie nie bardziej cieszy niz synek, ale kiedys kiedys bedzie cudownie np. przygotowywac z coreczka swiateczne wypieki :))) A co do sprowadzania kolegow czy kolezanek to Ci powiem, ze moze byc roznie. Mojej siostry corki 15 lat cieszyly sie, ze maja brata 16 lat i ze bedzie sprowadzal do domu kolegow, a on co ??? Jego najlepszym "kolega" jest dziewczyna starsza od niego - Sandra. Masz racje nie ma co sie stresowac, mysl o dzieciach, to przynosi ukojenie i spokoj. A tak z ciekawosci o jakich ksiazeczkach do nauki pisalas z 3nik ? Mi brakuje wlasnie pomyslow na takie ksiazeczki do wczesnej nauki ? :)

LiMonia o jestes :) A wiesz, ze u nas tez byl na obiad kapusniak i Jula nie mogla sie najesc wczoraj, zostalo tez troche na dzis i znow byl hitem :))) Sliczne zdjecia :) Majeczka wyglada tak ladnie w tym kombinezonie na sniegu, taka Kruszynka :)) słodka :) Placki naprawde pyszne, mam nadzieje, ze jak zrobisz to Majeczce no i Wam posmakuja. A co do kakao to myslalam o rozpuszczalnym, wiesz nie beda to duze ilosci na poczatek, wiec na sprobowanie moze byc. Musze uwazac tym bardziej , ze Julia kiedys miala uczulenie na kakao, jak ją jeszcze karmilam. Przykro mi z powodu Twojej mamy :( Moze rezonans cos pokaze. A ja Ci ostatnio pisalam, ze moja mama juz miala spokoj z nogą i co ?? Od jakis 2 tygodni cos nie mogla chodzic, wyprostowac nogi, zgiąć, itd... Zrobila badanie moczu, wyszlo za duzo chyba leukocytow, poszla do lekarza, bo myslala, ze to nerki, ale... nie :( Okazuje sie, ze to jakis stan zapalny od kregoslupa. Dostala leki, zobaczymy. Brawo za nocniczek :))))

3nik madra decyzja co do badan, zrob tak jak pisalas i zobaczysz, moze akuratnie Ci o ktorych pisalas wlasciwie Cie zdiagnozują. Wiesz, ze jestem z Tobą.

agatcha Ty masz chyba taki charakter jak ja :) ja sie smieje, ze latwozapalny i latwowygaszalny. U nas tez tak czasem jest :) Mam nadzieje, ze szybko wszystko pojdzie w zapomnienie, a jesli juz faktycznie bedziecie nocowac u Wojtusia to sie bawcie dobrze :)))

A ja mam w niedziele szkole :( maz ma w sobote nocke, no i musial zalatwic z moją mama, zeby przyjechala na noc i rano zostala z Julia. Mam troche strach, ale tyle razy dawaly sobie rade, ze mysle, ze bedzie ok.

Dobra zegnam sie na dzis :)
Milego wieczoru

http://s7.suwaczek.com/20090815310120.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yd01kthebk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yde932w7ze.png

Odnośnik do komentarza

witam wieczornie

agatcha oj ,sprzeczka..mam nadzieję, ze już OK. sama pisałaś wczoraj Oli,że to normalne, więc przeczytaj ten swój post:))) duża buźka, będzie dobrze!!! mój mąż tez tak kręcił włosy swojej mamie, więc ja nie lubię jak mi to robi;P

adria mama z Julka na pewno dadzą radę!! a co do książeczek,to nie sa książeczki tylko karty metody Domana, już kilka razy o nich pisałam - globalne czytanie i matma - LEONARDO SCHOOL :: Sklep my już w to się bawimy od 6 m-ca życia:)) a ja z kakao jeszcze czekam, przez alergię.

limonia zdrówka dla mamy, ja tez czeka rezonans! to jesteśmy w jednej drużynie! fotki jak zwykle cudne:)

asku słodziak Twój Mati, jejku jak ja lubię jego śliczną buźkę:)) aniołek:)) a Antos ma sporo przyzwyczajeń, ale nie mam dziś siły pisać;) wkrótce napisze;)

blum Mańka słodziutka ślicznotka, ale chyba by poszła przed siebie i się dobrze nie obejrzała, jakby jej pozwolić;)

snoopy my mamy takie, jak agatcha ma i Antek nim jada, a potem rozkładamy i się bawi w tym ciastoliną;)

Odnośnik do komentarza

Hej Kochane,

Leoś dziś drugą noc zasnął bez tego popłakiwania. Tak spokojniutko :) Mój Kochany :) I muszę Wam powiedzieć jak bardzo jestem z Leosia dumna - od jakiegoś czasu pozwalam mu znów jeść zupełnie samodzielnie, chyba że sam chce żeby go karmić, i nawet przemogłam się w sprawie zup, choć nie było mi łatwo ;) I Leoś tak świetnie sobie radzi! Dziś zjadł cały duży talerz krupniku zupełnie sam i jeszcze poprosił o dokładkę :) I prawie nic nie narozlewał :) Taka byłam z niego dumna!!!

adria - cieszę się, że mieliście tyle zabawy i ze Julci się podobało :)
Jestem pewna, że Juleczka świetnie się będzie bawić z Twoją mamą, możesz być spokojna!
Co do nauki... To nie ksiażeczki, ale takie specjalne karty do nauki czytania i matematyki: Zacznij tutaj! | Genialny Maluch ? tu kupowałam materiały. Ja zaczęłam od matematyki, bo na nią jest mniej czasu (powinno się zaczać przed 3 rokiem życia) a czytanie będę już robić z dwójką :) I dziś zaczęłam - Leos był zachwycony :) Nie chciał kończyć i ciagle mnie prosił o jeszcze :)
Jak masz ochotę zgłębić temat to polecam tą książkę: Jak kreatywnie wspierać rozwój dziecka? | www.samosedno.com.pl

agatcha - oj, mam nadzieję, że wszystko sobie szybko przemyślicie i znów będzie między Wami dobrze! Miłego wieczoru u koleżanki i ... cała przyjemność po mojej stronie :)

limonia - słodkie zdjęcia :) Rozbroiła mnie szczególnie mała modelka :) Oj, nawet takie małe kobitki wiedzą jak zapozować :)
A z nocnikiem na razie odpuściłam - po pierwsze był Karpacz, a po drugie Leosiowi wrócił problem stulejki :( Zaraz po odstawieniu maści poprawa zaczęła się cofać i jeszcze Leo zaczał płakać, ze go ten siusiolek boli. Mamy antybiotyk i w poniedziałek wizytę u chirurga :( Zobaczymy co powie specjalista, ale obawiam się, że pozostaje już tylko jedno wyjście :/
A co do przejść z Leosiem w ciaży, to jedna z takich kłótni (któraś z rzędu w krótkim czasie) sprawiła, ze nie miałam już siły być dzielna i ryczałam przez pół dnia - skończyło się skurczami, szpitalem i lekami do końca ciąży :/ Teraz jestem i mądrzejsza i silniejsza, bo Leos dodaje mi sił :)
O, widzisz Leo też nie chce być karmiony (już szybciej mnie będzie karmił). Ale na szczęście nie wpadł jeszcze na pomysł żeby sam się ubierać ;) On się w ogóle nie lubi ubierać, a co dopiero miałby to sobie sam robić ;) Ale to w sumie dobrze, ze Maja tak wszystko chce sama - szybciej się nauczy i będziesz miała super samodzielną córę :)

3nik - ojej, kamyczki w kanałach błędnikowych??? Ależ ten nasz organizm ma tajemnic ;)
Super z tymi przespanymi nockami :)

Przypomniał mi sie jeszcze jeden hit u nas - zamówiłam takie filmiki dla maluszków by mieć w razie problemów w podróży (przydały się w drodze powrotnej) - i do nich dodana była pacynka jednego z bohaterów tych filmików. I Leo pokochał ją od pierwszego wejrzenia :) To miś Bobby, ale Leo na niego woła Buba :) I to u nas przełom, bo generalnie maskotki leżą po kątach... Miś Buba dzis nawet dostąpił zaszczytu zasypiania z Leosiem :)

Dobrej nocki Kochane, ja mam jutro huczną imprezę - moja siostra kończy 40 lat! Więc może nie będzie czasu zajrzeć.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqghmekeuw0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/961lwn1548dfts7t.png

http://s2.pierwszezabki.pl/036/036180990.png?1651

Odnośnik do komentarza

Witam mamusie:)
Ptych wczoraj był dziwny ,w sklepie jak przymierzałam bluzkę słysze kweki wychodze ,a kilka pań i moja mama nachylają sie nad ptychem ,a on kwęka leżąc na podłodze i autem jeżdzi mówią ze sie zdenerwował na auto:) potem kwęk wieczrem do spania.
W nocy o 2:00 po złym spaniu sie obudził z płaczem mąz wziął go nad ół ,a ten zachwycony zaczął sie bawić ,ale zaraz płacz :/okazało się ze zeby 3ki spuchnięte .
Tak jeszcze nigdy nie było musiało go boleć, usnąl ale ja mu przez sen co 2 godzinki smarowałam.

    Blumchen
he he Marysia na zakupach to tak jakbym widziała ptycha biega jak szlony gdzie oczy poniosą tylko zamiast piszczeć to robi kłe kłe:)
    Mamaola
o to fajnie ja też własnie bym chciała zobaczyc na żywo Leosia:)
ptych śpi około 13 ,14 ale jest elastyczny wiec dopasuje sie do was :) wtorek i środa odpada ,daj znac jeśli bedziesz mogła. Leoś tez ma nawyk tez słodko:) fajnie ptych woli kołderkę;/ a z stopami to tez ma coś :)że sobie tak kładzie:)
Dobrze ,ze zachowujesz spokój nerwy nic nie pomogą ,a sie nie obejrzysz i będzie wszystko dobrze:)
    Adria
ja dała raz na zwykłym mleku kakao ale niebardzo ptychowi smakowało.
I tak trzymaj czuj sie dobrze:)
Mama Ci pomoze dobrze bedzie:)mimo wszystko pracy i szkoły miłego weekendu:)!!!
a Julcia fajnie sie wywiązuje z obowiązków i daje pieskowi jeść :) super:)
    Agatcha
o to kręci jak córka mojej kuzynki aż tak kreciała ze musiała włosy długie ściąć .Słodko to musi wyglądać to wasze kręcenie włosków:)fajny nawyk macie i to przyjemny tak po włosach robić:) widzisz takie rzeczy są dziedziczne:)
he he daj Zosi deserek to tez ładnie bedzie wcinać ,zeby ptych chciał tak wszystko jeść ale niestety.
tez mam problem co dawac na śniadanie ,ale jak dziewczyny podobnie daje.
chlebek ,płatki z mlekiem albo zupkę bo zawsze jakas jest w lodówce.
smoka tez ptych nie lubiał nigdy ,dziwne.Ale pije z butelki soczki i widze ze jest uzależniony od butli i soku malinowego .Chyba tez bedę miec problem z odstawieniem,ale to jeszcze najpierw pierś musze odstawić.
a mleka nie daje jeszcze bo karmię piersia na wiosne kończę i wtedy jakieś mleko bedzę mu dawać.
Kaszke wypije czasem ,od kilku dni wsadzam go do huśtawki i wciskam na dobre spanie kaszke ale wielobozowe i troche pije.
oj przykro mi kłótnie sa smutne czowiekowi sie odechciewa wszystkiego ,ale jak Ola zachowaj zimna krew:) a mąz zbedzie błagał o wzgledy:)
    Blumchen
he he Marysia poranny rytułał:) ptych rano to leci do zabaweki:)a co by było jakby kocyk zginął ? nie wypije .Lubi bajki oglada jak je he he ptych też:)
Marysia robi w towarzystwie zabawek :) he he ptych widziałąm jak robi w domku trzymajac auto he he
o Marysia znowu uszy upodobała sobie ,ale dzieciaczki maja swoje ulubione cześci ciała:)
    Snoopy29
o Antos szczoteczki lubi :) a myc zęby sam tez lubi:) o z kotkiem śpi i mruczy :) widac bardzo lubi kotki:) słodko:)
o ja nie widziałam mlekomatów:)
    3nik
może i dobrze ,super byłoby zebys nie musiała tej punkcji mięć!!! może i tak sie stanie:) To ciekawa jestem co Antos wymyśił pewnie jak wszystkie nasze dzieci cos swojego orginalnego:)
    Limonia
kurcze mamę dalej boli :( taka zwykła noga a nie potrafia ustalic co boli :/oby rezonans wykryl problem.
To pieknie wazne sa małe kroczki :) ptych uciaka z nocnika:/ nie lubi więc lipa straszna musimy czekac :)Maja spi z żabką i tez lubi sie przykrywać :) tak to chowanie po kontach he he ptych ma problem z głowy ma swoja prywatna toalete he he
ptych nie lubi maskotem przytulać do spania .Nawet mu podusie uczyłam z autem ale ja wywala.
Maja to powazna modelka he he

===o matko ale napisałam dużo :/ musi wam wystarczyc na jakis czas ,bo znikam ;)
MIŁEGO SPOKOJNEGO WEEKENDU:)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...