Skocz do zawartości
Forum

Lipiec 2010


Rekomendowane odpowiedzi

Mamaola - sciskam mocno, walcz z chorobskiem, ja jak z Mania w ciazy bylam to kurowalam sie mlekiem z maslem i miodem, sal ems na mleku, len na mleku, rutinoscorbin... kurcze przekichane taki kaszel w ciazy, ale wierze , ze niedlugo Wam minie!!! Zycze szybkiego powrotu do zdrowia!!!!
Adria - ale baba wredna, kurde, kobiecie w ciazy sie nie odmawia, ale wiesz jak to mowi moja babcia - jak ktos odmowi kobiecie w ciazy to mu myszy futro zjedza, hehe.... ale Ty tak jak i ja jak nie to nie i bardzo dobrze, tylko szkoda, ze bedziesz musiala na te dyzura latac.
Annaz - Biena Olisia , jak nie kaszel to zeby.... a 3 juz ma???? I jaki w koncu syropek jej dajesz? Wspolczuje Wam tych nocek, odpoczywaj jak tylko mala spi. Trzymajcie sie i nie dajcie sie chorobskom.

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywh371k5l6ve2n.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywtv7313a13h1x.png

http://www.suwaczek.pl/cache/2363ce8a8e.png

Odnośnik do komentarza

Witam mamuśki:)
Ale humoru nie mam i nic mi się nie chce idzie chyba wiosna ,bo zawsze tak mam:)
zaraz zacznę się szykować , jutro jade sama do siostry na wieś i moze zostane na noc .Szkoda ,ze pogoda be:)

    3nik
oj pamietam Antos madry i po oczach zachowaniu widac że cwany kombinator będzie da sobie radę nikt mu nie posskoczy:) ptycha to jak popychaja bo jest popychany nie popycha innych grzeczny taki :/ to wstanie o dalej idzie .
    Blumchen
oj mówisz ,ze nie ostatni raz to faktycznie juz za dużo.Nie ma czego siedze w jednym miejscu ,mamy mało miejsca i czas sie przeprowadzić.
Tak samodzielne ,ale Marysia zapamietuje tylko nie pokazuje :) tak jak ptych jak cos ucze to raczej nie powie, a jak go cos zainteresuje to za pierwszym razem juz wie takie to cwane nasze dzieci .
Dziś np. ptych był jak nigdy przy rozpalaniu w piecu i pyta' co to" to ja mówie ogień i co wystarczyło raz tak mu sie podobał że juz nowe słowo do obrotu weszło.
Daj Marysi do zmywarki wkładać;) pewnie by jej sie podobało:) No tak przeciez to my jesteśmy od zmywania:/
    Adria
a :) ptych to tez placki ziemniaczane lubi moja mama zawsze nam robi jak jedziemy do niej
a sałatki ptych nie lubi pluje jak juz to owocowa z banana mandarynek kiwibrzoskwinia
dzis na śniadanie juz nie wiedziałam co zrobiłam marchewke tartą z słodkim jogurtem i to na bułke mu położyłam i jad az miło .ale sma go karmiłam bo troche strach co by z ta papka zrobił:)
Problemy w pracy ,co za wredna pani ciezko jej pomóc:/ to znaczy zed z \Julcia na dyżury bedziesz jeżdzić?
    Agatcha
jak Zosieńka lepiej jej ?:( wiadomo czy to faktycznie oskrzela.
    Mamaola
ojej ja myśłałam że juz zdrowi jesteście :( ale to się ciągnie :( i meza nie ma zeby pomógł przykro mi tak sie meczycie :(zdrowiejcie !!!!
    Annaz
Olisia niech tez zdrowieje bidulki :( takie noce złe macie . Ale sie pochorowaliście teraz tylko patrzeć jak mi ptych zachoruje:/ ale cwana to też jest i ładnie mówi:) dobre szukam"

=====a ptych próbuje mówic dziekuję i otwórz cieżkie słowa ,ale sie stara
do tego od 2 dni uparł sie na rurę od odkurzacza i tak 2 dni z nią chodzi ,a jak sie chce pobawić czym innym to ma to w drugiej raczce.
wczoraj to ciagnął rure do łazienki .a dziś to pierwsza rzecz jaką wziął do ręki nie auto!!!

====i jak pisałam to mamy etap "co to " to takie słodkie:)

====a i mamy nareszcie przytulanke do spania mały czerwony resorak ,usypia z nim trzyma w tej słodkiej rączce:)

====Ciepło się zrobiło i maluchy chorują:( dziewczyny niech nadejdzie Wam zdrowy weekend!!! buziaczki dla wszystkich ...

Odnośnik do komentarza

    Adria
a jak zwykle zapomniałam :) dobre z tym bo?" Julka tez cwaniara się robi :) ciekawe kiedy ptych zacznie mi tak robić .
A tak dom zbudowała koło starego dużego .To znaczy nie taki stary bo był wykończony z 4 lata temu ale za duży jest i zrobili znowu remont podzielili pokoje i bedą wynajmować latem robić różne imprezy. A dzis Julia je ? obyś nie musiała jej straszyć:)
Mi ptych żadko sie buntuje ,raczej żyjemy w harmoni i nie musze mu zakazywać ,bo grzeczny ,ale nie chciałam zeby przez okno wchodził bo zawali się ten domek:) i nie bedzie miał .

Odnośnik do komentarza

hej

powiem Wam, że u nas generalnie nie ma już problemów z usypianiem,Antos po kąpieli, paciorku,tranie, mleczku i umyciu ząbków po prostu leży w łóżeczku i po chwili śpi:)) jak sobie przypomnę, ze jeszcze niedawno bez cycusia nie mógł zasnąć.. czasem,jak ma zły dzień, to sam mówi, zechce zasnąc ze mną na duzym łózku i tyle:)) i wtedy się tulimy:) a w nocy i tak ląduje u nas:)
jutro jade na masaż do mojego wujka rehabilitanta, może na zawroty też cos pomoże?

aaa..wstyd pisać, ale nie umiem smażyć...dziś próbowałam te placuszki z serkiem,co adria pisała, owszem Antos zjadł, ale..chyba były wpół surowe;) na szczęście robiłam bez jaj. taki właśnie mam problem - albo się spali, albo się nie chce upiec w środku - i zawsze jak robię jakieś placuszki to tak mam. może zła patelnia?? choć pewnie problem we mnie. ale słyszałyście o takim przypadku?może macie radę?:)

mamaola jejku, nie umiem sobie wyobrazić, jak jesteś zmęczona.i do tego chora:( taki kaszel w ciąży jest okropny,ja przy Antku się tak męczyłam. mam nadzieję, że dojdziesz do siebie bez ciężkiej artylerii, ale może coś byś musiała wziąć? leoenk też biedaczek:(((bardzo bardzo mocno myślę o Was i całuję!

adria nie mogę uwierzyć, że Ci odmówiła... chyba wie, że jesteś w ciąży??? ciężarnym się nie odmawia..i jeszcze się naczekałaś co do mgr..oby weekend szybko w szkole zleciał. Bo - niezłe:)) mądralińskie mamy pociechy;) oj, ja Ci współczuję z tym niejedzeniem Julki, to musi być naprawdę ciężkie tak na co dzień,kiedy jeszcze tak się starasz:(

asku 3 h lepiłaś pierogi i Ptys był spokojny??? masz naprawdę bardzo spokojne i niewymagające dziecko:))) ale przecież Ty tez mu poświęcasz czas,jesteś z nim cały czas i jeszcze cycusia dajesz:)) dobrze ma chłopak. a może nie potrzebuje tyle zabaw z Toba, bo sam dla siebie ciekawy:)

annaz oj,Olinka znów cierpi:(( a mówisz, że maruda. może i tak , ale przecież ukochana:)))

blum fajnie z Marktem:)) no i widzę, że szykowanie pod przeprowadzęa pelną parą:)

agatcha jak pisałam, nie ma się co szczypać, jak trzeba dać, to trzeba, ja w ciąży musiałam wziąć antybiotyk. będzie dobrze, lek zadziała i szybko wyjdziecie z choroby!!!

limonia a co u Ciebie?

Odnośnik do komentarza

WItajcie

Choróbsko mnie dopadło :( Myślałam że po gardle już przejdzie,a tu katar i ogólne rozbicie :( Mąż skończył,ja zaczęłam-Maja jeszcze się jakoś trzyma i mam nadzieję,że tak zostanie.
Jutro wybieramy się na 8 urodziny do bratanicy męża-mam nadzieję,że jakoś wydobrzeję bo za późno by się wycofać,a to do Opola więc jeszcze podróż :/ Muszę się wprawiać bo od 10 marca zaczynam kurs z terapii pedagogicznej- oby tylko dał mi gwarancje na przyszłą pracę,bo jak na razie to nie zapowiada się najlepiej ehhh
U nas w kółko jest rysowanie na znikopisie,Maja karze sobie rysować kółko -głowę,a ona upiększa (oczka,nosek,bużka,uszy,włosy itp) Jest mega wciągnięta w tą zabawę,a ja razem z nią :)
Wiecie co,od kiedy wyciągnęliśmy szczebelki w łóżeczku to nie ma dnia,żeby Maja z nami nie spała choć chwili. Albo przychodzi nad ranem się przytulić i poleży z nami do 30minut,albo budzi się w nocy i tupta do nas,wchodzi między nami i śpi dalej. Zastanawiam się czy to chwilowe,czy przejdzie... W sumie w dzień śpi też na łóżku :| ... może jej nie wygodnie w łóżeczku? W nocy (jak się kładziemy) jak ją przenosimy do łóżeczka i jak się wybudzi to płacze żeby ją z powrotem położyć do nas. Kiedy tylko tak zrobimy uśmiecha się do nas i w mig zasypia -cwaniara mała ;]
A jak z Waszymi pociechami? Mają wyciągnięte szczebelki?? Same śpią,czy wolą z Wami?

3nik Już w środę wpadłam na chwilkę na forum by tylko sprawdzić czy wyniki dobre i bardzo mnie ucieszyło,że wszystko u Ciebie w porządku!!! Stresu miałas sporo,ale to już za Tobą. Człowiek potrafi się nakręcić i dopatruje się zbyt wielu szczegółów-sama tak robię ;| Podkurujesz się masażami u wujka i ziółkami i wszystko wróci do normy :)
No nie mogę się nadziwić jak Antoś pięknie mówi babcia i dziadek i wszyscy dłudzy :) a ostatni tekst "bo nie" to zupełnie powala :) Pięknie Antoś mówi!! Brawo!!

Mamaola Kurcze,3 miesiące i będziecie we czwórkę :) Pięknie! Ależ ten czas leci :) Leoś mówi Lenka-słodko,na pewno będzie się opiekował siostrzyczką :)
Oj szkoda mi Was z tym choróbskiem :( Potrzebujesz teraz spokoju,a tu jak na złość :( Dobrze,że możesz lliczyć na pomoc teścia-zawsze to choć chwilka dla siebie. Trzymajcie się cieplutko i kurujcie szybciutko-zdrówka!!

Aśku A które ząbki idą Ptysiowi? Niech szybko się przebiją! Ptyś trąbi na rurze-to masz orkiestrę :) Brawo za nowe słówka!! A wiesz,Maja długo nie chciała powiedzieć mama,to było jej pierwsze słówko,ale jak załapała tata to się skończyło :( Jak prosiłam by powtórzyła po mnie to na przekór mówiła tata z uśmiechem :/ .... ale jak już sobie przypomniała to w kółko wołała za mną :) - z Wami będzie podobnie :)
O do siostry jedziecie-spokojnej podróży i miłej imprezki ur! Będziemy razem świętować :)
Ptyś z autkiem zasypianie dziwię się-słodko :) Ty uważaj żeby rury od odkurzacza nie zaciągnął do łóżka :)

Adria
O w Ikei byliście :) Na pewno Julia miała gdzie szaleć :) Super jest ten komlet Mamut-gdybyśmy nie mięli to na bank właśnie wybralibyśmy ten zestawik :) Na pewno Julcia będzie miała piękny pokoik :)
Pewnie musimy się spotkać. Ja teraz zaczynam od 10 marca kurs w Opolu,więc będę tam co 2 tygodnie,może jakoś wtedy się zgadamy,urwę się z zajęć i znów się spotkamy :)
Czytam,że paputki się sprawdziły-super,dobrze wiedzieć :)
O czytam,że robiłaś placuszki i że posmakowały Julci :) i mężowi :) CIeszę się bardzo!!! Najważniejsze,że apetyt wrócił :)
A Ty ubranka nie zostawiasz dla drugiej dzidzi??
Szkoda,że pracy nie wyszło po Twojemu :( może nie będzie tak źle.

Agatcha Oj Zosieńka chora i antybiotyk w użyciu :( Bidulka :( Życzę zdrówka!!!

Anazz Olinka kaszle-ojjj :( Zdrówka życzę!! I oby te piąteczki tak nie dokuczały i już odpuściły!! My z syropów podawaliśmy flegaminę i wapno,bo mucosolvan nie podchodził Mai.

Blumchen Mania pięknie kojarzy :) Przeprowadzka zbliża się małymi kroczkami :) Pomierzyliście dziś mieszkanko?? 60 dni nie palisz już-brawo!

Guga CO tam u Was? Jak Isia,zdrowa?

Miłego weekendu Mamusie!!

http://www.suwaczek.pl/cache/127503734f.png
http://www.suwaczek.pl/cache/256b80b20e.png
http://s8.suwaczek.com/200707073338.png

Odnośnik do komentarza

hej
ja tylko na chwilke

limona zosia juz od pol roku ma otwarte lozeczko i niestety sluzy jej do wszystkiego ale nie do spana;) czasem przespi w nim noc, ale zwykle tez przychodzi do nas albo w nocy albo nad ranem. a w dzien tez spi na lozku.dlatego juz jakis czas temu zastanwialam sie nad lozkiem bo lozeczko to tylko zbeny mebel ale wydaje mi sie ze problem tkwi w tym ze ona poprostu lubi spac z nami;)zreszta i ja z nia lubie spac;))zly to nawyk ale coz zrobic;)

3nik nie wiem od czego to zalezy, moze poproastu robisz za duze placuszki i nie zdaza sie upiec w srodku? a jesli chodzi o przpalenie to mysle ze dobra patelnia to podstawa;) ja dostalam na slub taka ceramiczna, jest rewelacyjna ale chyba byla bardzo droga;/

u nas nie ma poprawy ale zosia dzis byla troche na dworze bo piekny wiosenny dzien, a ja mylam okna. z nosa dalej leci, kaszle i charczy;/

milego wekendu

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sgu1ris7k5h2m.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73obuyhz93.png

Odnośnik do komentarza

Czesc dziewczyny,
Limonia - ja wlasnie lozeczko zlozylam, bo sluzy nam jedynie za skladzik na posciel. Mania w nim absolutnie nie spi. Na nowe mieszkanie dostanie lozko Okty, bo tej sie znudzilo. Ale to jest takie normalne pojedyncze lozko gdzie normalny dorosly moze spac. A ze i tak na razie spi z nami wiec nie martwie sie ze spadnie :-))
Agatcha - zdrowka dla Zosienki. Widze , ze i Ty zastaniawiasz sie nad likwidacja lozeczka :-))
3nik - powodzenia na masazu, trzyam kciuki aby pomoglo!!!!

Ja wlasnie czekam na moja cioteczke, zrobilam ciacho to posidzimy i poplotkujemy. Meza nie ma wiec babskie popoludnie nam sie szykuje.
Zycze Wam udanego weekendu!!!

http://www.gästebuch-bilder.com/bilder/wochentage/wochenende//schoenes_wochenende_5.jpg

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywh371k5l6ve2n.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywtv7313a13h1x.png

http://www.suwaczek.pl/cache/2363ce8a8e.png

Odnośnik do komentarza

3nik Ja jestem zachwycona mową Antosia. Nie mogłam się nadziwić jak on pięknie mówi i rozumie:)
Mikołaj tylko mama.... ale mam wrażenie że się przedrzeźnia. A na męża mówi ta-ta ale tylko jak coś od niego chce, do zabawy woła go EEE!

Miki waży 10,5kg. Ale jak na swoje wymiary to jest raczej dobrze wyglądającym dzieckiem. Nie jest chudy, ładną ma skórę. Robiliśmy ostatnio szczepienia. Następne dopiero jak skończy 5 lat. A do lekarza na bilans 2 latka.

Czy wszystkie Wasze dzieci już tak ładnie mówią? Może tylko mój jest oporny w tej kwesti...
Ostatnio wymyślił sobie kręcenie się w kółko i specjalne wywrotki:) A dziadkowie nauczyli go zabawy w kółko graniaste:) to narazie tylko, później spróbuje napisać więcej

http://mikolaj-jerzy.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlclb1g6nwf2d6.png

Odnośnik do komentarza

Rudzia u nas też kółko graniaste rządzi :D
Ale gada sporo - zresztą ona zawsze była gaduła, składa zdania po 3 do 5 wyrazów nawet jej sie zdarzy, ale najczęściej gada 2 wyrazowymi :D
Oczywiście gada po swojemu, ale idzie zrozumieć o co chodzi...
ale nie przejmuj się, u nas sąsiada dziecko ma niecałe 3 latka a też za dużo nie gada, ponoć chłopcy później zaczynają :-)
może Miki zbyt zajęty zdobywaniem innych umiejętności - wcześnie zaczął chodzić z tego co pamiętam... i może za bardzo ciekawy świata - nie ma czasu na naukę gadania :D

http://magdalenap.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/08d4h5u.png

Odnośnik do komentarza

Hej,

Ja tylko zameldować, że jeszcze żyję ;) Oboje z Leo jeszcze chorujemy. Leoś ma już niezły humorek, choć katar go jeszcze męczy. Ale już nie cieknie - zgęstniał i mam nadzieję, ze zaraz mały będzie zdrowy. Natomiast u mnie nieciekawie :/ Ciągle męczy mnie kaszel, katar i ból gardła. Tylko tyle, że mąż wziął wczoraj Leo do spania i w końcu normalnie przespałam noc. Jestem już zmęczona tym choróbskiem :/ Mam dość szałwii, siemienia lnianego i zapachu pulmeksu :/

Jutro idę na badania do laboratorium, bo w piątek wizyta u lekarza. Pytałyście o usg - niestety sie jeszcze nie umówiłam... A czas oczekiwania jest koło miesiąca, więc znów pójdę później niż w programie :/ Muszę jutro zadzwonić.

Z zabawnych rzeczy - Leo mówi pupka na pupę i ... dupka na ... stopę :)))) Nie potrafi wymówić stópka - ale brzmi to przekomicznie :)

Wybaczcie, że tylko o sobie, ale jestem zbyt zmęczona by odpisywać... Idę płukać gardzło i do łóżka.
Zdrówka dla Was wszystkich i buziaki.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqghmekeuw0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/961lwn1548dfts7t.png

http://s2.pierwszezabki.pl/036/036180990.png?1651

Odnośnik do komentarza

Hej byłam z Olinką u lekarza bo kaszle bardzo i wzsystko az charczy, osłuchowo ok, kaszel jest od kataru splywa do gardła.Mamy syrop pulneo, ambrosol i do nosa na noc nasivin soft.pediatra mowila bym spróbowała dawć jej tran.Póki co syropy bierze ale najgrszy problem to jedzenie we wzsystkim myśli ze ukryłam syropy i nie chce cholera a było już ok z jedzeniem...Syropy dawane sa na siłę ale łyka ładnie i co najważniejsze nie wymiotuje jak kiedyś.Ale i tak martwi mnie ten kaszel:(

Mamaola oj jeszcze chorujeci biedactwa zdrówka
Adria jak po wekendzie?jak apetyt Julci?
Blum co u Was?
Aśku jak Ptych?
3nik zazdroszcze takich nocy Antoś tak ładnie sypia
LiMonia jak się czujesz?
Agatcha jak Zosia już lepiej?
Ok zmykam do marudy

http://s2.suwaczek.com/20071006040113.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl20mma0t8blhm.png

http://s2.pierwszezabki.pl/039/0392269b0.png?3087

Odnośnik do komentarza

hej

u nas poprawa jakby;)

dziewczyny trzymajcie sie zdrowo - mamaola uwazaj na siebie!!!

ja nadal w niedoczasie;/zoska opanowala wchodzenie na wszystko, upodobala sobie parapet- musialam posciagac wszystkie kwiatki;/ tragedia;//
dolaczam foto,moze tak siedziec caly dzien,szkoda ze to praca na wysokosci...

pozdrowionka

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sgu1ris7k5h2m.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73obuyhz93.png

Odnośnik do komentarza

Witam mamusie:)
Wróciliśmy było fajnie pogoda taka ,że ptych w polarze chodził.Raczej biegała tak mu wszystko sie podobało.Zabawa fajna ptych odwazny latał za dziećmi i nawet mówi dzieci. Najadł sie pizzy i kukurydze rąbał:)
A rozgadał się że az siostra zdziwiona z etaki mały a mówi tak wyrażnie,tylko dziękuję i otwórz mu nie wychodzi :)
mamy tyle nowych słow w kilka dni że szok tutaj ,tam ,ide, dom itp.,
A dziś od rana 30 razy pyta co to" pokazując palcem :) jestem sama w szoku.

    3nik
tak na szczescie mało wymagający jest ptych :) a fajnie masz z zasypianiem :) ptych usypia ale przed musi pocycać długo i dopiero jak juz ma dośc to idzie do siebie przykrywa sie kołderką i usypia.Ciekawe jak to bedzie jak cyca nie bedzie :/ mi bedzie trudniej tak mówią czym wieksze dziecko tym gorzej.
    Agatcha
jednak antybiotyk :( szkoda :( ale jak trzeba zdróweńka dla Zosi:)
    Annaz
dzięki ptych ok. A Olisie dalej ten kaszel meczy:( pewnie spróbój dawać tran . A jak mało je chora jest więc apetyt kiepski .A chociaż owoce lub soki pije.
    Mamaola
oj myślałam że juz zdrowi bedziecie:( ciągnie się coś :( zdrowiej zdrowiej szybko.
Leoś puka mówi he he ale na pietę tak mówić to dopiero he he słodziak :)
    Rudzia
o jesteś:) super ,ze Mikołaj dobrze wyglada ,a ze mało mówi poczekaj chwilę to sie rozkręci jak ptych od piątku nagle tyle słow mówi a wcześniej to tylko tata auto i buty i tak wkółko:) i fakt ,ze chłopcy póżniej mówią .Moja siostra to w szoku że ptych mówi jej synek to długo nie mówił, a chłopcy koleżanek to tez nie mówią wiec normalka.
    Realnie
o i Ty do nas zajrzałaś:) ale Twoja to gaduła:)jest he he no chłpcy pożniej niz dziewczynki mówią ,ale dziś była kolezanaka i powiedziała ze jej dziewczynki tez nie mówiły zaczeły dopiero jak skonczyły 2 lata ,a wcześniej to nic tylko w swoim jezyku :)
    LIMonia
oj się pochorowałas :( żeby tylko Maja nie !! o i podróz Was czeka .
Maja tulaśna:) ptych śpi u siebie nie przychodzi do nas ,pare razy sie tylko tak zdarzyło .Budzi sie na cycka ,ale to jest w takim letargu że mnie szuka jak ślepy piesek cycka .Spadłby jak miałby tak jak Maja wychodzić z łożeczka i do nas przyjśc.Potem woli iśc do siebie spać wygodniej mu :)
    Adria
co tam u Ciebie jak sie czujesz? Jak Juleczka je ?mnie głowa boli, a mi to sie rzadko zdarza.

==== ptych w aucie i jak je czekolade , jak ja zobaczył zawołał jacieeeee i zaczął rąbać:) w skupieniu:)

Odnośnik do komentarza

hej hej

u nas Ok, wczoraj zrobiłam sobie - a raczej Kuba mi zrobił- ten manewr Epleya,czyli to,co mieli mi zrobić "ci od kamyczków" i zawroty radykalnie się zmniejszyły:))) durni ci lekarze,zamiast od tego zacząć,ech szkoda gadać.

nie chcę Wam tu narzekać, ale nogi cały czas mnie bolą,masaż nie pomógł,kupiłam coś ala Lioton i smaruje, może to mi pomoże.

Antos szczęśliwy,na dworze dziś poszalał, dopiero ma drzemkę;) a ja bez sił,tak na mnie to przesilenie działa. zawsze tak mam, co roku.

aśku ale Ptys poszedł z gadaniem, no no:))) wspaniale:)) a w aucie wygląda WSPANIALE!!! jaki odważny! u nas teraz też auta są na tapecie, choć u Was coś pisałas, ze,mniej,u nas tylko to sie teraz liczy i piłki:))

mamaola biedulki moje, myślę o Was i sie martwię,ach, żeby można Wam jakoś ulżyć((

agatcha dobrze , że lepiej:)) piękne miejsce ma Zosia,panienka z okienka.

adria jak po szkolnym weekendzie??

limonia zdróweczka Kochana!!!! a Maja niech rysuje,musi talent rozwijać:))) na urodzinkach byliście? a ja czasem myślę, jak to będzie jak Antak już NIE będzie chciał z nami spać - i mnie to boli;)

rudzia dziękuję:))tak Antol gaduła, ale nic się nie martw, dużo dzieci mając dwa latka dopiero zaczyna.

realne tak byś coś więcej napisała co u Was:)
annaz wazne że oskrzela czyste!!niech szybko zdrowieje!!

Odnośnik do komentarza

Czesc Dziewczyny

Melduje, ze zyje, ale jadę na resztkach sil. Weekend caly w szkole, w niedziele do 18-ej. Jedyny plus taki, ze zajecia megafajne. W sobote mielismy zajecia z terapi plastycznej, arteterapia, bylo super, cale 3 godziny wyklejalismy, malowalismy, uczylismy sie roznych technik itd... Przywiozlam Julii duzo prac plastycznych: motylkow, kwiatkow itd. byla zachwycona. No i mielismy warsztaty z psychologi, cos niesamowitego.
Jednak cale dnie na nogach nie sluza mi najlepiej :(
Dzis tez w biegu, padl mi komputer stacjonarny, laptop ledwo zipie i wyslalam meza po nowego laptopa, efekt tego, ze pol dnia bylam z Julcia i intensywnie sie bawilysmy. Z jedzeniem Julci jest fatalnie, na powaznie zaczynam sie martwic. Ona oprocz mleka nic nie chce jesc :(
Teraz zmykam juz do lozka, bo nie daje rady.

Poczytalam troszke co pisalyscie, ale nie mam juz dzis sil na odpisywanie. Musze wypoczac i sie toszke odstresowac, bo jutro mam wizyte u gina.
Dla naszych chorowitkow przesylam pozytywne fluidki i duzo duzo zdrowka zycze.

http://s7.suwaczek.com/20090815310120.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yd01kthebk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yde932w7ze.png

Odnośnik do komentarza

Hej,

U nas bez większych zmian. Leoś powoli zdrowieje, a ja nadal się zmagam. Leonkowi pozwoliłam dziś wyjść z dziadkiem na 45 minut na dwór. Ale kazałam im być stale na sloneczku. Mam nadzieję, że mu to nie zaszkodzi, ale w sumie on ma tylko katar. No i muszę Leo pochwalić, bo dziś w nocy obudził się tylko 2 czy 3 razy.

Z nowych słówek mamy jampka - lampka i mampka - małpka. Z resztą załączam filmiki. Nagrałam dziś na życzenie mojego taty, który pojechał opiekować się babcią i chciał jej pokazać aktualnego Leonka.

słówka cz1.AVI.wmv - YouTube
słówka cz2.AVI.wmv - YouTube

Zwróćcie uwagę na stópka - dupka i na to jak mówi taśma (dampka) - nie wiem skąd to wziął ;)

A, umówiłam się dzis na to usg w końcu - dostałam termin na 5 kwietnia... A 6 jedziemy z moimi rodzicami i bratem i jego narzeczoną na święta do gosp. agroturystycznego. Już się nie mogę doczekać :) 3nik - Ty chyba pytałas gdzie? Tu masz linka: Dojazd

adria - odpoczywaj, odpoczywaj. Fajne takie zajęcia :) Ja też padam na nosek... Miałam dziś intensywny dzień i czuję jak mnie girki bolą :/ Brzusio też już coraz mocniej ciąży...

3nik - słodkie z tym kocham cię :) Leo czasem reaguje na słowo ukochaj i wtedy mnie na sekundkę przytula. Ale na pytanie czy kochasz mamę/tatę/dziadka itd. ZAWSZE odpowiada nie...
Super że udało się trochę poskromić te Twoje kamyczki :) A co się dzieje z nogami? Bo chyba coś przegapiłam???
Ja też zawsze cierpię na przedwiośniu... Wtedy właśnie łapią mnie choróbska i jeszcze zanim urodził się Leo miałam takie napady depresji :( Strasznie nei lubię tego okresu w roku. Choć od urodzenia Leo jakoś mniej to nasilone. Może dlatego, że nie ma czasu myśleć o sobie?
Przepraszam, ze jeszcze Ci tych bitów nie przesłałam. Postaram się to zrobić jutro, a najpóźniej w czwartek, jak Leo będzie u teściów.

aśku - no to się pięknie Ptyś rozkręcił z mówieniem :) Blokada puściła i teraz już dużo słówek będzie się uczył :) Fajnie, ze wyjazd udany! A fotki cudne, Leo też uwielbia czekoladę, ale ja się z nią przed nim chowam ;)

agatcha - to dobrze, że powoli się poprawia. A Zosia ma fajną "miejscówkę" :) Leo też uwielbia parapety, ale ja go muszę asekurować, bo u nas wszystkie wysoko.

annaz - to dobrze, że u Olinki to tylko katar. Ja Leośkowi nic na kaszel nie daję. Dostałam receptę od lekarki na Pulneo właśnie, ale mam w domu i Leo nie przełknie. Wcale mu się nie dziwię, bo to ochydne. Sama bym nie wypiła ;) Zresztą przejdzie mu razem z katarem ;)

Dobrej nocki Kochane. Zdrówka i spokojnej nocy.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqghmekeuw0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/961lwn1548dfts7t.png

http://s2.pierwszezabki.pl/036/036180990.png?1651

Odnośnik do komentarza

Hej,

adria - tak mi się przypomniało - pisałaś o niejedzeniu Julci. Tak sobie o tym myślę i jestem trochę tego zdania co aśku - może dawaj jej do picia tylko czystą wodę? Jeśli naprawdę jest spragniona, to wypije, ale wtedy na pewno nie dostarczysz jej dodatkowych kalorii. Dla wielu dzieci sok, szczególnie taki przecierowy, to jak posiłek...
Albo jeszcze inny pomysł - coś co zadziałało u nas. Ja na pewnym etapie, szczególnie po odstawieniu piersi, bardzo się bałam, żeby Leo jadł porządnie, szczególnie na noc, żeby się nie budził. I doszło do tego, że latałam za nim z łyżeczką, karmiłam go podczas zabawy, czy czytania książeczek. I im więcej robiłam zachodu przy jedzeniu tym mniej jadł i więcej było protestów. W końcu, chyba po jakiejś kolacji której nie ruszył, a spał jak zwykle, stwierdziłam, ze nie potrzebnie stresuję i jego i siebie. I odpuściłam zupełnie. Po pierwsze - proponuję o określonych porach jedzenie, ale nigdy nie nakłaniam. Po drugie Leo je sam - ile chce. I odkąd faktycznie odpuściłam mu - je dużo lepiej. I co najważniejsze - je samodzielnie. Są dni lub pory dnia - kiedy dosłownie coś tam skubnie, a są dni że wcina jak szalony. Czasem na kolację poskubie kostkę masła (?!) a czasem wetnie kromkę chleba czy talerz zupy. A ja mu ufam - że je tyle ile potrzebuje i że je to, co potrzebuje. Ja Ciebie rozumiem, bo sama też się czasem nastoję w kuchni, żeby zrobić coś dobrego, a Leo jak go sadzam do jedzenia to zaczyna płakać, bo tego nie chce... Ale nic na to nie poradzimy. Ja się teraz trochę mniej staram ;) Robię to, co my lubimy z mężem i Leo albo to je, albo nie. Choć staram się żeby miał zawsze jakiś wybór.
Zmuszając maluchy (właśnie straszenie, albo wciskanie - jeszcze jedną łyżeczkę, za mamusię itd. czy przekupstwa) efekt będzie prędzej czy później wręcz odwrotny, bo dziecko będzie kojarzyć posiłek z czymś nieprzyjemnym... Jedzcie razem, dużo się podczas posiłku śmiejcie, pozwól Julii bawić się jedzeniem - niech się z nim zaprzyjaźni... Niech to będzie dla niej czas przyjemności i relaksu, czas zabawy i czas spędzony z Wami :)
Mam nadzieję, ze mnie źle nie zrozumiesz. Nie mam złych intencji, nie chcę przez to powiedzieć, ze coś źle robisz. Po prostu dzielę się z Tobą tym co wiem i swoimi doświadczeniami. Możesz mojego posta olać ;) Mam nadzieję, że się u Was poprawi - albo Juleczka będzie lepiej jadła, albo Ty się na ten temat zrelaksujesz :)
A, jeszcze jedno mi się przypomniało. Mi pomogła w nabraniu dystansu do Leosiowego jedzenia myśl, że jeśli zupełnie oddam w jego ręce decydowanie co i ile je, to nauczę go tym samym, że jest za to odpowiedzialny. Że odpowiadam za stan swojego brzuszka ;) Że jeśli nie zje, to będzie głodny aż do następnego posiłku (lub nie będzie glodny, jak się okazuje). No bo w końcu on sam najlepiej wie czy chce jeść i co chce jeść :)

Buziaczki i miłego dnia.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqghmekeuw0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/961lwn1548dfts7t.png

http://s2.pierwszezabki.pl/036/036180990.png?1651

Odnośnik do komentarza

    3nik
o jak fajnie z kamykami :) a co ci dokładnie zrobił Kuba;) he he że Ci kamyczki ruszyły :) moze i ja sprubuje tez mam zawroty głowy a od 3 dni to bardziej niz zwykle. Z nogami niefajnie a jakie to bóle całe nogi bolą?
super z kocham :) mnie ptych jeszcze nie kocha:) musze poczekać:)
tak rozgadał się ,ale troche meczace jak tak mnie wczoraj co to" pytał i musiałam mu mówić teraz mnie szczeka boli .
Antoś teraz za autami jest:) no ptych to zaczął szybko sie interesować autami to teraz mu sie troszeczkę znudziło;) i interesuje sie ostatnio piłkami chociaz u nas to ulubiona zabawka to jak pisałam ryra od odkurzacza chdzi i odkurza .Widziałam jak nakruszył ciastkiem i poleciał po rure zeby posprzątać:)
    Mamaola
u Was bez zmian ,ale pewnie zaraz poprawi sie .Nic nie mów ja tez zawsze sie żle czuje na wiosne ,a sie zbliża bo mnie dopada i koty rzygają jak koty he he zaczyna im sierśc wychodzić w tym roku cos szybko sie zaczeło czuja wiosnę :)
Leoś słodziutki tak siedzi ładnie patrzy na Ciebie i odpowiada :) ptych to jak mówi to w biegu jak ma cel Zpytany nie chce mówić . A czy Leos Juz odmienia ,bo ptych to jak mówi to np . but ,buta ,buty i buti. albo auto i autem :)to mówi jak chce jechać:)
zdrowiejcie juz ,jest ładna pogoda i szkoda w domu siedzieć:)
    Limonia
a:) ptych nie trombi na rurze tylko odkurza i to czesto:) w jednej ręce auto ,a w drugiej rura. A jak sie czujesz zdrowa juz jesteś?

==ok spadam idziemy na spacer bo tak ładnie jest:)
==a nareszcie sie przebiła ptychowi jedna 3ka .teraz wykluwa sie nastepna.

Odnośnik do komentarza

hej

my po spacerku, idę robić obiad:) mam @ i lekko słaba jestem;(

aśku zobacz na yt manewr epleya - może też Ci cos pomoże, a ja dzis tez mam zawroty, ale takie cały czas,a nie te położeniowe, chyba dlatego, ze mam @. o trójeczka!! gratulacje!! całemnie bola, najpierw były tylko łydki, a teraz góra juz też, smaruję żelem.

adria dzieki za sms:))) fajnie, ze ciekawe zajęcia, ale tak się namęczyłaś:( odpoczywaj!!!!

mamaola o, fajnie tam gdzie jedziecie, a myslałam, że w góry. my prawdopodobnie Ranczo Przy Promie zaprasza! więc niedaleko, tylko jeszcze się wahamy, bo mamy tez inne miejsce kolo sierakowa, tam gdzie w zeszłym roku,ale to tez chyba te tereny. DUPKA mnie powaliła:)) jak on sie cieszy, ajk to mówi. i w ogóle PIĘKNIe mówi,szok, jak szybko sie tak rozgadał!!!!!wspaniale!!! z bitami spokojnie, a ile robisz dziennie? jak sie czujesz dziś? tak,nogi mnie bolą, sama nie wiem, dziś posmarowałam 2 razy tym żelem i jest jakby lepiej, najgorzej wieczorem.

Odnośnik do komentarza

Hej!!!!!!!!u nas ciąg dalszy choroby masakra ten kaszel, narazie nie widze poprawy...

Mamaola jak Leoś ładnie mówi najlepsze dupka ehehhe,i wogole ma taki słodki głosik ale ty nadal chora wracaj do zdrowka

Adria jak po wizycie napisz koniecznie, a co do Julci moze warto zrobić jej mocz czy nie ma bakteri lub krew odnośnie anemi?

3nik coś męczą Cie te zawroty i teraz bol nóg,o widzę że tez palnujecie wyjazd fajnie

Blum co u Was?

Agatcha jak Zosia?

Aśku super że jedna 3 już jest niech i druga szybko wyłazi

http://s2.suwaczek.com/20071006040113.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl20mma0t8blhm.png

http://s2.pierwszezabki.pl/039/0392269b0.png?3087

Odnośnik do komentarza

Czesc Dziewczyny.

Musze przyznac, ze u mnie z dnia na dzien lepiej, brzuszek prawie nie boli, no chyba, ze porobie wiecej, no i mdlosci minely. Nie byly, az tak wielkie, ale przy glodzie dosc dokuczliwe :)
Dzis po wizycie sie bardzo wzruszylam. W ogole to byla taka nadzwyczaj fajna wizyta. Widzialam na usg Maluszka, jest bardzo ruchliwy, normalnie bylam w szoku, Jula sie, az tak nie ruszala. A dzidziula tak sie wspinala jakby po drabinie. Super. No i zdrowiutka co najwazniejsze. A jak przyjechalam do domu i pokazalam Julci zdjecie usg, to ona, tak z calej sily przytulila tp zdjecie do serduszka i mowi Niania koka Dzidzie (czyt.Kocha) Bardzo mnie to wzruszylo, bardzo. Potem zachwycala sie glowka, brzuszkiem i ciagle pokazuje jak Dzidzia sie rusza :)
No i zwazylam sie u lekarza, otoz schudlam 2 kg :/
Dostalam jedynie leki na uspokojenie, bo u mnie w chwilach stresu jakiegokolwiek jest tak,ze nie moge oddychac. Lekarze stwierdzili, ze to nerwica, a moj gin, twierdzi, ze to moga byc sprawy astmatyczne. W kazdym badz razie wczoraj myslalam, ze sie udusze, teraz wzielam juz lek, moze sie uspokoje troche.

http://s7.suwaczek.com/20090815310120.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yd01kthebk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yde932w7ze.png

Odnośnik do komentarza

mamaola Kochana, wiesz, ze sie nie obrazam, bardzo cenie sobie Wasze zdanie. Dziekuje Ci za posta. Duzo racji masz, musze bardziej przyjrzec sie naszym posilkom i tak jak pisalas zaufac musze Julci, moze tyle jedzenia jej potrzeba. Ogladalam filmiki, Leo pieknie mowi :) a te usmiechy, normalnie mozna patrzec i patrzec. U nas gumka to dumdam.

aśku gratki za Ptysia za nowego zabka :)

annaz zdrowka zdrowka i jeszcze raz zdrowka, wracajcie do formy :)

3nik zrob sobie dzis jakas przyjemnosc w zwiazku z @ :) Fajnie, tak jak pisalam,ze lepiej z zawrotami. Oby z dnia na dzien bylo lepiej.

http://s7.suwaczek.com/20090815310120.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yd01kthebk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yde932w7ze.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...