Czekające na 2 kreseczki - REAKTYWACJA

[MadziaK83]

Patunia ja kupowałam dla synka siemię złote mielone, i dodawałam do kaszki, w ten sposób tworzy barierę ochronna dla żołądka i jelit, ziarenka przyspieszają perystaltyke jelit dla odmiany, jak to ziarenka, tylko częściowo je trawimy więc niewiele z nich się wchłania. Ale żeby jak najefektywniej zwiększyć ilość sluzu to nie wiem która opcja. A może każda jest dobra.

[magalena3]

patunia a i jeszcze jedno. To że cykl długo to nie znaczy że owu późniejsza. Fakt że nie robiłam testów owu jak brałam dupka ten cykl ale z bety i usg wynika że musiała. Mieć w tym cyklu wcześniej owu. Bo się przesunela. Więc dobrze ze robisz te testy. A ja trzymam kciuki za pozytywny.
Co do siemienia to ja pije go na czczo ale u mnie to głów ie chodzi o jelita. Ale do koktailu można dodać. No i jakieś przepisy poszukać pewnie będzie duzo jego zastosowania.
I jak masz jakiś zielarski sklep albo że zdrowa żywnością to tam kup będzie napewno taniej niż w aptece.

Mego dzionka życzę.

[magalena3]

O tak wygląda to moje jak już gotowe do picia. Ja zawsze dwie miarki od mm zalewam.

[MadziaK83]

Magdalena jeszcze doczytałam dla pewności i tak jak pisałam wcześniej na żołądek i jelita to zmielone siemię powinno się stosować.

[Patunia87]

Magdalena właśnie teraz takie sobie zrobiłam.
Madzia z tego co czytałam to zmielone może być ale świeżo zmielone. Nie mam jak na razie młynka a mój blender nie uciągnie. Spróbuj jakiś czas takie w całości.

[magalena3]

Ja zmielonych nie mogę. Samo to że jak się kupuje gotowe to nie wiadomo czy tam coś jeszcze nie jest zmielone bo teraz nasze takie czasy.
A po drugie moje kichy tego nie uciagnac. Czuję kluche w żołądku i mogłabym po tym pół dnia nie jest bo czuje pełny brzuch. A że pełny to się odbija i te kwasy i boli mnie ten mały owrzodzonek
A nawet nie czytałam jakie powinno się stosować na jelita. Poprostu zaczęłam zalewac takie i tak pije. Najpierw kupiłam te mielone w apte e ale jak się skończyły to Pani zapytała czy mogą byz ziarna bo nie było mielonego i tak zostałam przy tym.

[Domka 1]

Ja jadłam siemię lniane podczas karmienia piersią i przestałam bo przeczytałam że na czas ciąży i kamienia piersią nie zaleca się spożywania ze względu na występujące cyjanki czy coś szczególnie te zmielone bo bardziej się wchłania. Ale pewnie niewielkie ilości nie zaszkodzą w końcu wszytko jest trucizna

[poziomka93]

siemie normalnie w sklepach mozna dostac i ziarna i zmielone, wiem, ze tanie ziarna sa w biedronce :) nie trzeba do zielarskiego, wiem bo sama nie jem, ale krolikom daje co jakis czas do zjedzenia :)

[magalena3]

Poziomka to jest niby tanie bo 3 zł w biedronce chyba kosztuje 200g czy jakoś tak. Ale na dłuższą metę nie opłaca się. Bo ja np place nie całe 6zl za 1kg. A w aptece potrafi kosztować koło 6zl nawt taka mała paczuszka.

Domka zgadza się. Wszystko jest trucizna jak się stosuje za dużo.

[Patunia87]

Wracam od dziś na fitness. Nie byłam od czasu jak zaszłam w ciążę. Ciąży nie ma a kg rosną. Trzymajcie kciuki żebym nie padła, bo kondycja słaba

[Patunia87]

magalena3

Poziomka to jest niby tanie bo 3 zł w biedronce chyba kosztuje 200g czy jakoś tak. Ale na dłuższą metę nie opłaca się. Bo ja np place nie całe 6zl za 1kg. A w aptece potrafi kosztować koło 6zl nawt taka mała paczuszka.

Magdalena a gdzie kupujesz?

[Kasie]

Ja tez miałam swoją przygodę z siemieniem lnianym, ale nie jestem w stanie wypić tych glutów, pierwszy łyk i ja ląduje w ubikacji. Nawet ktoś mi polecił, żebym z mlekiem mieszała ale jest jeszcze gorzej. U mnie to kwestia psychiki, bo np ziarna chia tez dają takie gluty a wypije bez problemu.
U mnie dziś 20dc i żadnych objawów, nawet piersi mi nie urosły co zawsze w drugiej fazie miałam kila cm więcej w biuście. Został mi jeszcze jeden cykl z CLO a później chyba przerwa

[magalena3]

Patunia powodzenia z fitnesem. Ważne aby zacząć i przebolec tydzień a nawet dwa potem to już w nawyk wejdzie. Ja tam przed ciąża też trochę nabrałam naprogramowych kg ale udało się w domu ćwiczyć i dietke stosować. Schudłam 7kg a jeszcze planowałam 7 tylko zaszłam w ciążę więc tylko dietke trzymam a dumam że może jakaś jogę sobie będę ćwiczyć jak cora w przedszkolu. Ale narazie myślę
A kupuje tutaj. Musisz się zarejestrować i ja przeważnie czekam na darmową wysyłkę. Bo robią takie akcje.
https://www.cosdlazdrowia.pl/product/search?controller=search&orderby=position&orderway=desc&s=Siemi%C4%99+lniane&tm_submit_search=

[Kasie]

może to głupio zabrzmi, ale zazdroszczę Wam tych nadprogramowych kg. Ja przed ciąża ważyłam tak że byłam zadowolona, po ciąży jak już się wszystko uspokoiło ważyłam 8 kg mniej, później przytyłam 2 kg i tak trzymam tą wagę i ani kg w górę nie chce mi przybyć, taki szkieletor się ze mnie zrobił i ile razy spotykam się z rodziną to wszyscy "płaczą", że sama skóra i kości.

[magalena3]

kasie może taka twoja nutura. Ja tam po ciąży też zrzucilam wsio i to szybko zeszlo bo cyc wyciąga jak się karmi. Potem doszły nerwy choroby w rodzinie i moje i wszystko się skumulowalo. Trochę depresji. I wcale dużo nie jadłam i tak tylam.
Trzymam kciuki aby ten cykl inny niż zwykle był szczęśliwy.
U nas na wątku mamy dwie kobietki który są tygodniem starsze od mojego a brzuch maja mniejszy niż ja przed ciąża a Pani z bliźniakami to wogole tylko trochę ja wzdelo. Taka natura i tyle a mi tak wywaliło bebzol do góry że szok ale i tak wolniej niż w drugiej ciąży.
Buzka lecę coś porobić jeszcze w domu póki córką w przedszkolu
Miłego dzionka życzę

[MadziaK83]

Patunia trzymam kciuki za fitness :)
Kasie ja mojemu jak to siemię dodawałam do kaszki i widziałam te gluty to mnie na wymioty brało, wyglądało jak zmiksowane ślimaki albo coś, jakbym sama miała to wypić to by nie przeszło.
Magdalena ja nie wiem mówi się że jak się karmi to szybko waga spada, ja nie karmilam a bardzo szybko wróciłam do wagi sprzed ciazy, 15 kg poszło w 1 miesiąc, pozostałe 5 już sobie wolno znikło. Takze mi się wydaje że to się tak przyjęło że KP powoduje spadek wagi, a to po prostu po porodzie waga spada tak czy inaczej ;)

[kasieka122]

Hej dziewczyny... pisałam ostatnio ze robiłam betę w 23 dc i negatywna, dzisiaj 28 dc i @ na razie brak. Ostatni cykl trwał 26 dni ale bywalcy i dłuższe 28,29 wiec to żaden wyznacznik. Jedyne co mnie trzyma jeszcze przy nadziei to fakt ze temp. Rano 37 a zazwyczaj 1,2 dni przed okresem spadała ... brzuch lekko pobolewa, piersi też... wiec trzymajcie kciuki.. mam w planie wytrzymać do czwartku z testowaniem... ciekawe czy doczekam tego zaszczytu.....

[Patunia87]

magdalena dziękuję za link, fajne tam rzeczy można kupić
Kasienka122 trzymam kciuki.
Ja z tych co szybko tyją wolno zrzucają. Po ciąży też nie szło mi najlepiej.

[Teska]

Magalena dobrze Cię móc znów czytać:) żałuję, że zniknęłyście na prywatnym:) bardzo się cieszę, że u Ciebie i maluszka wszystko dobrze, bardzo jestem ciekawa, czy to synek czy córcia:) i super, że córka się przyzwyczaiła do przedszkola:)
Kasieka trzymam kciuki, mam nadzieję, że będą dwie kreski:)

[magalena3]

kasieka ja również trzymam kciuki za wytrzymnke do czwartku i oby ta @ już nie przyszła.

teska zrobiły dziewczyny prywatne bo jakoś pewniej się czują na nim. Mnie było wsio jedno. A i ja ciekawa jestem. Dzisiaj mam wizytę ale niby tylko na przedłuż ie l4 u innego gina bo mój miał przerwę w pracy i dopiero 3o mam u niego wizytę. Może mnie i ten zbada i coś dojrzy na usg. Dam znać później. Bo pewnie koło 18 dopiero wejdę do gabinetu.
Dla was również zdrówka. Dopiero tescik robiłaś a tu proszę jak czas zlecił
Mojej córce się jeszcze zostało przyzwyczaić się do jedzenia w przedszkolu bo chlupnje 3 razy zupy i np sam ryż wyje. Śniadania prawie wcale nie je ale ja to wiedziałam więc staram się coś jej wcisnąć rano przed pójściem.

[magalena3]

patunia ja tam dużo rzeczy kupuje. Corka lubi rodzynki i słonecznik ja też plus jakąś żurawina czy soczewica. Większe opakowania i taniej. A i tak całej oferty nie przejrzałam. Mama moja tam też kupuje pstropwst plamosty na wątrobę i ziarna chia

[magalena3]

Miałoby ostropest plamosty

[pAleksandra]

kasieka :)))) trzymaj do czwartku,nie sprawdzaj wcześniej ! ;-)
Trzymam kciuki!!
Ale fajnie. Lubię te emocje

[kasieka122]

Myśle ze jutro już będzie wiadomo bo u mnie 29 Dc to wyrocznia... no nic zobaczymy...

[magalena3]

U mnie wizyta masakra. Pan wypisal zwolnienie i powiedzieli że skoro nie będę u niego w Łodzi rodzic to nie ma sensu prowadzić moja ciąże. A zapytałam o to bo mój gin jest w szpitalu i do końca października nie będzie przyjmował. :/ maja jutro do mnie dzwonić jak ustala do kogo mam chodzić a jak nie to muszę prywatnie kogoś szukać.
No i znowu pech do lekarza jednego. Wszystkie moje ciąże kilkoro lekarzy prowadziło.