Wrześnióweczki 2016

[Mindtricks]

No i wreszcie nadejszla ta chwila ze i ja mam sie wreszcie czym pochwalic:)Wczoraj myslalam ze tylko mi sie wydawalo ale dzis uslyszalam to najpiekniejsze slowo z ust mojej corci juz cztery razy-"MAMA".mina mojego meza z zazdrosci-bezcenna:)Emila miala 6misiecy jak powiedziala pierwszy raz wiec siostra juz ja przebila:)

[Gość Domi123]

Witam wszystkie Mamusie ☺ czytam Was na bieżąco,ale z odpisywaniem trudniej - brak czasu i jakoś czuję się tutaj alienem

[Gość Domi123]

Masakra znow ucielo :::/ w kazdym razie pisałam że narobilyscie mi ochoty na zakupy swoimi ubraniami i bucikami wiosennymi☺
Rozszerzamy dietę od miesiąca i obecnie jesteśmy na etapie wprowadzania mieska -czekam tylko na mięso ze sprawdzonego miejsca.
Dziś pierwszy raz podam jabłuszko w tym gryzaku z siateczka czekam tylko aż Maly się obudzi
Pisałam jeszcze o M ze stala się "dziwna" rzecz . Wziął wolne,pomaga mi przy małym,bawi się z nim..my dużo rozmawiamy o spędzamy czas rodzinnie. co z tego będzie nie wiem,ale pierwszy raz i porodu czuję ze tworzymy rodzinę

[Gość Domi123]

co za glupi błąd :// ucina mi post caly czas-pisałam z tel- teraz zamieniłam tel na laptopa.
u nas nocki były super: od 21 do 7 Antos spał smacznie:) ale od kilku dni jest mały armagedon: pobudki bardzo częste, rzucanie się- nogi, ręce, głowa, jęki, stęki. obłed normalnie. mam nadzieję, że to w końcu minie i wrócimy do normalności

Mindtricks GRATULACJE:)))) ja caly czas czekam i doczekać się nie mogę , az synus powie mama:) poki co meemeeeemeee mowi;))
jeszcze raz przepraszam za rozłożony na raty post ,pisany bez ładu (pierwszy był długi i konkretny, a teraz taki dopisywany)

[monikae]

Mindtriks gratulacje kochana! Mojemu Kurczakowi wyszło mama kilkukrotnie też, ale jakkolwiek to zabrzmi, ostatnio słyszałam to w zeszłym roku:-( teraz najwyraźniej skupił się na innych czynnościach...
Domi po pierwsze fantastyczne wiadomości w związku z mężem!! Wzruszyłam się troszkę:-) życzę Ci stworzenia rodziny o jakiej zawsze marzyłaś! Po drugie - sory za bezczelność - cieszę się czytając, że nie tylko u mnie młody odwala jakieś krzywe akcje w nocy - z niewiadomych tak naprawdę powodów!

[lusia89]

Mind bardzo dziękuję kontakt :-)

[Monmonka]

Hej Dziewuszki i Maluszki! :)
Od dwóch dni średnio miałam czas się odezwać, więc napiszę tylko tak ogólnie i to co pamiętam, bo przez błędy na forum czytałam bardzo na raty i dużo myśli mi pouciekało.

Przede wszystkim gratuluję nowych postępów. U nas chwilowo cisza - czekamy na kolejny skok rozwojowy ;)
Zdjęcia piękne wklejacie, a Emi wygrywa wszystko! :)
Mag, Twoja Nusia to coraz bardziej podobna do Ciebie :)
No a buciki, które wklejacie cudne są. My też musimy w jakieś się zaopatrzyć :)

Maja, wędzidełko nie powinno boleć, bo to tylko cienka błonka, a czym młodsze dziecko tym wędzidełko jest mniej unerwione :)

Mała, nie wierzę, że przez cc dziecko mogłoby nie czuć więzi z mamusią. Nawet tak nie myśl. Nawet dzieci nie karmione piersią czują wielką więź z mamą, jeśli się o to zadba. Zuzia jest od samego początku na butelce, a gołym okiem widać jak bardzo silna więź ją łączy ze mną. Mimo, że nie karmię piersią, to bardzo dużo się przytulamy :)

Mila_mi, Domi, super, że u Was w domach lepiej. Mam nadzieję, że przyjdzie wiosna, słoneczko i będzie jeszcze lepiej, a mężowie będą jeszcze bardziej się starali, naładowani pozytywną energią :)

Z tym ucinaniem postów ostatnio zauważyłam, że tak się działo jak wklajałam emotikony z telefonu, więc może w tym tkwi problem ;)

Miłego czwartkowego popołudnia życzymy! :)
M&Z

[Ruda05]

Matko zjadłam już 3 pączki i mam ochotę na więcej. Wogole ostatnio ciągnie mnie za bardzo do słodkiego.
Byłam dzisiaj pobrać krew sobie do badania. Morfologia podstawowa, tak, żelazo i wapń. Zobaczę co mi tam wyjdzie bo już mam serdecznie dość wypadajacych włosów. A gdzieś wyczytałam że u kobiet karmiących piersią włosy wypadają dłużej. No masakra.

[Sevenka]

Mindstrikcs gratuluję tych pięknych dla nas mamuś słów :) u nas też się zdarzyły, wiem, że to narazie przypadek, ale gdy ostatnio jej się to zdarzyło jak marudziła, zrobiła to takim przesłodkim głosikiem, że aż łezka mi się zakręciła.
My na spacerze zaszły śmy do marketu i ta moja bździągwa zamiast leżeć to ciągle podnosiła główkę, chciała lepiej widzieć co na półkach stoi :)
U nas właśnie się zaczęła trzecia drzemka.
Ja też dziewczyny mila i domi życzę waszym związkom ale i wszystkim tu zgromadzonym również żeby się układało, żeby było wspólne zrozumienie, wsparcie, byśmy my nasi faceci i nasze dzieci każdego dnia czuły się szczęśliwi. I na to konto zjem jeszcze jednego pączka :)

[2016Marta]

Hej dziewczyny ostatnio nie mam za duzo czasu zeby pisac

Ciesze sie ze u niektorych z Was zaczyna sie ukladac.
Gratuluje postepow u dzieciaczkow.

U nas obylo sie bez NOP po szczepieniu.
W nocy mala spala do 2 i chyba spalaby dluzej tylko ja nie moglam spac bo dziwilam sie, ze przespala prawie 7h bez budzenia i mierzylam jej temp alw bylo ok wiec jak sie obudzila byl cycus i zasnela potem 5 i pospala do 7:30 takze super!! Zobaczymy jak dzis.

Na wiosne zawsze mam ogromna potrzebe zakupow ciuszkow a w tym roku tym bardziej bo rok temu tylko ciazowe a to nie zawsze hity mody :p chociaz i tak niechwalac sie mialam maly brzuszek i przez cala ciaze tylko 12kg, ktore zeszly tydz po porodzie zostaly tylko 3 a dalej lecialy takze teraz mam swoja wage.

[Gość Szczęściaraaaa]

Milutka w sensie, że 2,5h spał ciagiem do pierwszej pobudki, pierwszy raz od 2 miesięcy. Bo tak to max 2h. Tej nocy budził się co 1,5h.
Sevenka Maciek je z 12 razy na dobę. W nocy co 2h a w dzień to różnie co 1,5-2,5. Trzy h to max.
Właśnie odebrałam te wyniki od Mamy i wcale mi na dobre nie wygladaja, u Maćka połowa za wysoka albo za niska. Muszę lekarkę zapytać. Moje idealne.
Ruda mieliśmy skierowanie na mocz i morfologię a poziom witaminy dokupowalam.
Emilka cudowna to fakt. Zostało mi jeszcze 5 str do przeczytania zatem nadrabiam.
Buciki fajowe, ja to jeszcze nic nie mam. Na razie marze o krzesełku do karmienia.

[Gość Szczęściaraaaa]

Nika 53kg przy 170??? Musisz być mega szczupła.
Cieszę się że u Was- Milami i Domi lepiej.

Monika u nas tak Maciek się rzucał i odkad ma syrop na alergię przestał, widocznie go swedzialo. Teraz śpi spokójnie tylko budzi się na jedzenie, niestety nadal bardzo czesto

[mermide]

Hej! Gratuluje na to wyczekiwane slowo :)

Ciesze sie ze w waszych zwiazkach sie poprawilo, a ta tabliczka jest swietna

Ania rano byla biedroneczka, a po poludniu ksiezniczka :)

Kurcze,ale wy szczuple jestescie :( A ja nie moge sie pozbyc kg z ciazy z Adamem. Z Adamem przytylam 25kg :0 i nic nie zrzucic, a z Ania tylko 8 a po wyjsciu ze szpitala bylo 10 na minusie wiec waze mniej niz przed ciaza, ale i tak za duzo :/

[monikae]

Szczęściara a na co Maciuś ma alergię? I jaki syropek masz?

[Gość Szczęściaraaaa]

Monika nie wiem na co, miał kiepską skórę. Syrop ketotifen.

[nikaaa13]

Ale śliczne dzieciaczki! :)

Dobrze ze się układa Wam w małżeństwach, oby tak dalej! My od paru dni w ogóle nie mamy czasu nawet porozmawiać, mąż do 17 w pracy, później ciągle bawimy się z Frankiem a jak zasypia to siedzi nad projektami do pracy :( dobrze ze niedługo weekend może spędzimy coś czasu sami..

Szczęściara ja chyba w życiu tyle nie ważyłam... wszystko przez ta dietę, kiedyś, juz po zdiagnozowanej kamicy woreczka żółciowego, zjadłam parę ciastek i gruszke - nie mogłam sie powstrzymac - i wyladowalam na sorze. To było listopadzie. Od tego momentu bardzo uważam i Nie jem słodyczy, chipsów, nic smażonego, wzdymajacego, żadnych sosow i waga leci... gdyby nie choroba to bym się nie zmobilizowala bo moje diety trwały zwykle 3 dni a tak sobie myślę że lepiej już być grubszym i zdrowym i zjeść co się chce niż tak jak ja. I wcale tak chudo nie wyglądam, ale ciąży to już przez tez woreczek daaawno po mnie nie widać.

Franus jeszcze nie mówi mama :) póki co raczej piszczy i krzyczy hehe. Ale z utęsknieniem czekam aż powie to świadomie... ahh to będą piękne chwile :) jedne z wielu..

[AnkaAnka]

Ktoś mnie rozszyfrował ;)

[AnkaAnka]

Mindtricks - super! !
Domi - bardzo się cieszę :)
Szczęściara - zdrówka dla Twojej Rodziny.

[madzikcz]

Witam wieczorem.
Moja Emilka ostatnio zaczela spac tylko na brzuchu albo ostatecznie na boczku. Choc ona zawsze lubila lezec na brzuchu nigdy nie bylo z tym problemu.
Mind ja uzywam 4longlashes od dluzszego czasu przed ciaza dlugo stosowalam na okres ciazy i karmienia przestalam i teraz znowu. Jestem bardzo zadowolona z rezultatu. Mam bardzo ladne geste i dlugie rzesy. Minus jest taki ze trzeba to stosowac regularnie i jak sie przestanie tak ja np ja na ciaze to te piekne rzesy wypadaja i rosna nowe króciutkie.
Pisalyscie kiedys o pieniazkach i zakupach. U nas nie ma szalu, nie spimy na kasie ale tez niczego nie brakuje. Ja potrafie cala wyplate wydac na Emi. Uwielbiam jej kupować nowe rzeczy i oczywiscie zawsze podobaja mi sie te najdrozsze. Wiem ze ubierze to kilka razy albo upaćka i tyle tego bedzie no ale coz. Dzis kupilam jej kurtke wiosenna granatowa w groszki w mayoralu. Kurde wiem ze przesadzam ale nie umiem sie opanowac jak widze te cuda dla dziewczynek szczegolnie jak mam zly humor to tylko zakupy dla Emi mi go poprawiaja.
Dzieki dzieczyny za te mile slowa o Emilce. Zawsze mozna na was liczyc :*
Dziewczyny mam do was apel. Badajcie się!!!! Szczególnie po ciąży. Ja dziś bylam na usg piersi i co ? I jakby nie bylo wystarczajaco klopotu z Emilka i moim guzem na jajniku okazalo sie ze w piersi tez mam guza. Powiem wam ze mam tego dosc. Gdzie nie pojde to zawsze cos. Plakac sie chce.

[madzikcz]

Sory, ze zawsze wale takie dlugie posty haha ale jak odpisuje raz na dzien albo kilka dni to sie nazbiera:)

No i zapomnialabym... Mind gratulacje!!!!! Cos wspaniałego. Tez bym chciala uslyszec te slowa. To jest jeden z najpiekniejszych momentow w zyciu matki.
No i jeszcze musze sie odniesc do wagi... Jakie wy szczuplugkie jestescie. Ja 167 i teraz 63 kg waze nawet 1kg mniej niz przed ciaza ale i tak chcialabym mniej;)

[Ruda05]

Szczesciara ile placilas za badanie witaminy d?

[Mała09]

Dzięki za te słowa! Zawsze można na Was liczyć, jesteście kochane!! Dopiero w nocy mam czas na forum bo dziś przyjechał mój mąż i zabrał nas do domu. Super było u rodziców i raz na jakiś czas potrzebuje do nich pojechać. Mały cala drogę plakal jak nigdy :/ Przesiadłem się do niego i płakałam razem z nim. W ogóle nie spał... dwa razy musieliśmy się zatrzymać, dwa razy wyciągnęłam go z fotelika podczas jazdy bo nie mogłam już znieść jego cierpienia... Za pierwszym razem okazało się że był cały spocony, za drugim obsikany.
A teraz taki głupi sen miałam, że aż się zdenerwowałam. Po pierwsze byłam znowu w ciąży (może dlatego że wczoraj dowiedziałam się że koleżanka rodzi drugie dziecko w sierpniu!) o czym oczywiście marze ale może nie już :P Po drugie mój mąż pozwolił brać Blazeja jakimś dzieciakom na spacery. Nie ważne ze przychodzą o 23 i wracają o 2, ważne że dziecko ma dodatkowy spacer! Ale się z nim poklocilam!!! Chyba emocje z całego dnia wyszły... zresztą i tak nie było kolorowo ale walczymy. Te głupoty zdążyły się przyśniło od 24 do 1:30! Drugie karmienie skończone i lecę spać.

Mindtricks gratulacje!!! :)

[Mindtricks]

Witamy sie z rana:)Niestety forum nie dziala juz coraz czesciej:(.u nas nocka dobra,jak od kilku dni.zasnela o 20,potem butla o 23 160ml i spi do 7 z jedna pobudka o 4 na jedzonko.lubie to!!:)
My z Lilka i psem od wczoraj u moich rodzicow,bo Emi wczoraj poleciala do Londynu na szkolna wycieczke,maz w pracy wiec ja nie mialabym jak wyprowadzac Marleya na spacery.To pierwszy jej wyjazd na dluzej bez rodzicow(nie liczac wyjazdow do rodziny).wczesniej to tylko wycieczki klasowe na 2-3dni a teraz nie bedzie jej tydzien.niby taki hojrak ze wszyscy sie boja a ona nie bo juz latala a maz mowi ze na lotnisku takie fochy ze stresu odstawiala ze glowa mala.No i nie wiem co one tam wczoraj robily ale o 4 napisala mi ze JUZ jest umyta i idzie spac...takze tak:)ciekawe czy im tak bedzie do smiechu jak od 9 do 19 beda lazic po miescie...
Lila lezy kolo mnie i prowadzi ozywiona dyskusje z grzechotka.pewnie zaraz dziadkow obudzi:)
Milego dzionka!!

[Agnees]

Dzien dobry :). Moja cora dzis postanowila wstac o 6.30 przynajmniej o tej godzinie poszlam do niej do lozeczka a gadala juz wczesniej. Sloneczko swieci a ja mam tylko nadzieje ze nie bedzie mega wiatru i deszczu w poludnie

[Gość Szczęściaraaaa]

Mindtricks gratulacje, wydaje mi się że Maciek też zaczyna mowic, coraz wyraźniej, ale tylko jak coś mu źle.

Ruda 35 zł. Zastanawiam się czy jest sens, ale pani mnie przekonala że to miarodajne badanie.
Właśnie mam dylemat czy jechać z tymi wynikami Maćka dziś czy się wstrzymać do poniedziałku.