lusia89

Cześć dziewczyny Na raty czytam że już nie pamiętam co i kto. Dla chorych dużo zdrowia, jubilatow wszystkiego najlepszego, a dla wczasowiczów udanego wypoczynku. Ja też zadko się odzywam, ciągle czasu brakuje. Tydzień temu mąż w końcu po 6 tyg nieobecnosci przyjechał, dzieci przeszczesliwe aż jestem w szoku jak Dawid ciągnie go taty ;) tylko szkoda że w niedzielę znowu wyjeżdża :( ehh a tu tyle do załatwienia jeszcze ciągle w rozjazdach. Jesteśmy w trakcie budowy domu, na samym początku bo dopiero ławy zalane i potrwa to pewnie z 5 lat bo K sam buduje w trakcie zjazdów do Pl a przeważnie przyjeżdża na ok 2 tyg po ok 6 :( a gdzie tu jeszcze czas dla rodziny :((( i w takiej sytuacji zamiast się sobą cieszyć to w kolko się klocimy, ja mam pretensje ze tylko na budowie siedzi a on ze przecież musi bo inaczej domu nie będzie. I ja to rozumiem ale same wiecie jak jest... Oki kończę te smuty. Dawid coraz częściej się puszcza i próbuje sam postać ten mały gagatek czego efektem są ciągle upadki i placzki ale na szczęście jak na razie bez guzów i siniakow :) ostatnio byliśmy na bilansie, waży 8,600 przez 2,5 mc przybrał tylko pół kilo ale co się dziwić jak nic jesc nie chce. Jak długi to nawet nie wiem bo u nas do pośladków mierzą; ) Synus zaczął mi ostatnio wszystkie szafki otwierać, cwaniak maly, muszę zaopatrzyć się w jakieś zabezpieczenia, Wasze dzieciaczki też już takie ciekawe co tam mamusia w tych szafkach chowa?? ;) Postaram się częściej odzywac Pozdrawiam

Kaśka dużo zdrowia dla mamy. Dafne brawo dla Laury i dzięki za rady na pewno skorzystam, bo nas też czeka wyprawa zagranicę, a z boję się pomyśleć jak mój wiercipieta to zniesie. Qarolina pewnie w domu wszystko wróci do normy, u nas niestety i w domu i poza problem z zaśnięciem :( najczęściej usypiam w nosidle a i tak po odlozeniu potrafi się jeszcze wzbudzić. Sevenka zdrówka dla Oli, oby te chorubska zostawily już nasze dzieciaczki w sokoju Madzikcz ale zdolniacha z Emilki brawo dla niej :) Karii tatusiowie tak mają jeśli chodzi o ich coreczki ;)

Też się witam po dłuższej przerwie. U mnie też ciągle brakuje na wszystko czasu. Podziwiam Was dziewczyny ;-) jak już ogarnę moja dwójkę to nie chce mi się nawet palcami stukac w telefon ;-D ale chociaż staram się na bieżąco czytać. Biedny Maciuś oby w końcu zagoila mu się ta rana Ehh powiem Wam dziewczyny że czasami bym chciała żeby to moje dziecko nadal leżące było. Odkąd nauczył się raczkowac to w sekundę jest przy mojej nodze i do mamusi na rączki chce. Puki nie był mobilny potrafił się czymś zająć a teraz zonk :-( nie powiem cieszę się że już tak ładnie raczkuje wstaje na nóżki i nawet troszkę próbuje obchodzić meble ale za to teraz muszę mieć oczy dookoła głowy ;) Z gorszych spraw to Dawida znowu dopadło zapalenie oskrzeli na szczęście już jest lepiej. Chyba coś nie tak jest z tym mieszkaniem bo odkąd się tu wprowadziliśmy to Agata nieustannie chora a i mały od urodzenia ciągle cos :( Ostatnio pojawiły się u nas problemy z jedzeniem stałych posiłków. To co do tej pory ma sprawdzone to w miarę je ale jak już coś nowego dostanie to od razu wymusza wymioty zamiast wypluc z buzi. Już nie wiem co mam z tym robić, aż czasami boję się mu dać coś nowego :( Pozdrawiamy i życzymy udanego wypoczynku, oby dzieciaczki mało marudzily i dały trochę wytchnienia podczas długiego weekendu; ) Monmonka udanej zabawy. PS.Tak w razie "w" poproszę o przyjęcie mnie do grupy na fb Lucyna antos smetowo ;)

Monmonka teraz jak sobie pomyślę to faktycznie smiesznie to zabrzmiało. Nie dopisałem że przenieśli mi palec wskazujący na miejsce kciuka więc powiedzmy że nim jest ;) tak więc trzymam kciuki za pomyślne decyzję ;) Odnośnie wody, ja nie przygotowuje, daje żywca. My też wyjeżdżamy na wakacje na przełomie lipca i sierpnia do Niemiec. I zapewne będziemy jechać nocą bo Dawid w dzień nie usiedzi w foteliku a tak liczę że będzie większość drogi spał. Tak też jechaliśmy w góry do mojej chrzesnica na komunie. Mailami, mind, sevenka moja ma niecałe 5 lat a taki z niej len że szkoda gadać ciągle tylko słyszę później albo ale jestem zmęczona ;) ehh te dzieci. U nas z jedzeniem różnie. Często wcale nie chce próbować nowych rzeczy. Cały czas najlepszy cycus. A propo pomarańczy, dawid próbował i bardzo mu zasmakowala ;) na szczęście w kupce żadnych "robakow" nie było bo pewnie bym się przestraszyła he he

dzis w hm TYLKO PRZEZ 5 GODZ.! 15% RABATU + BEZPŁATNA DOSTAWA Użyj kodu 0105. Obowiązuje do 22.05.2017, do godziny 22:00 CET.

Ze Smętowa. A właśnie w Starogardzie rodzilam i z Dawidem na bioderkach byłam.

Czesc dziewczyny. Co prawda zadko sie odzywam, ale czytam Was na biezaco. I chetnie umowilabym sie na jakies spotkanie :) Kaska ja mieszkam jakieś 40 km od Ciebie ;) Monmonka też ostatnio byłam na komisji (u mnie akurat brak kciuka) i przyznali mi stopień niepełnosprawności na 5 lat co uważam za sukces ;) ostatnio było na 3. Trzymam kciuki :) My jeszcze ząbków nie myjemy ale w końcu muszę się za to zabrać no już 4 są i chyba kolejne idą bo ostatnio strasznie marudzi jest i ciągle na rączki chce :( Mind super masz męża, zazdroszczę. Mój to zawsze o wszystkich okazjach zapomina a jak się doponinam to się obraża :( Mamo Joasi u nas też ciężko, z moją dwójka sama jestem no mąż ciągle za granicą i pomocy z nikąd. Ale nic, kiedyś będzie lepiej tak sobie ciągle powtarzam. Wszystkie formulowe dzieciaczki śliczne, Zuzia przecudnie wygląda w swojej kreacji ;) Nie pamiętam co jeszcze chciałam pisac... Pozdrawiamy z Dawidem i Agata

Monmonka to ja pisałam o nosidle od Pathi. Mamy ergonomiczne. Dodatkowo dobralismy sobie nakładki zwiększające nisidelko (przyda nam się w kolejnych latach na wakacje :)) i kapturek. Długo zastanawiałam się nad meiTai ale jednak wolę kramle niż meczenie się z zawiazywaniem. Natomiast siostra mojego K mówiła że jakby drugi raz zamawiala to wzięła by hybryde

Dzięki Mind że pytasz, Dawid już lepiej tylko jeszcze przez 2 dni musimy się inhalowac. W tej chwili szaleje z siostrą na macie a tak to cały pokoj jego, trochę się przepelznie trochę przejdzie na czworaka :) U nad noce też cały czas do d.. Co odloze do lozeczka to za chwilę pisk i tak w kolko. Dziś jeszcze Agata do nas przyszła więc K skapitulowal i poszedł do małej spać :( Jak już wstala to mówię jej ze bym chciała z tatą pospac, bo przecież za chwilę pojedzie i będę tęsknić, to ona na to że dziś nie przyjdzie, hm jestem ciekawa jak to będzie. Ja po 6 latach znajomości wyszłam za mąż w wieku 21 lat teraz wiem ze troszkę wcześnie ale tak to jest jak się chce wyrwać z domu... U nas ponuro, więc sobie i Wam życzymy dużo słońca ;)

W końcu nas wypuścili :)właśnie jedziemy do domu :) tylko za tydzien musimy zrobic badania kontrolne bo dawid ma podniesione wartosci watrobowe. Oby wszystko było dobrze, bo jak nie to nici z wyjazdu w góry na komunie

Moja chrzesnica też ma w tym roku komunie i wedle pomysłu babci kupiłam komplet mebli do pokoju też coś za około 1500. Taka kwotę wymyślił chrzestny, ale mądrala w końcu kupił laptopa za 1000 i sie tlumaczyl ze jeszcze musi dojechac i wynajac jakis pokoj bo to na drugim koncu polski (ja też muszę dojechać i zorganizować jakiś nocleg) Wiadomo nie musiałam na to iśc ale już trudno. Mam tylko nadzieję że prezent sie spodoba ;)

Charlotte nam się super nosi w nosidle od pathi, wogole nie odczuwa się wagi dziecka, mi poleciła siostra męża, która swoje nosidlo używa już 3 lata i nadal jest z niego zadowolona. Myślę że jakość i funkcjonalnosc jest podobna do tuli, a jednak cena się różnią. Polecam :)

Witam się poniedzialkowo :) Keleman brawo dla męża ;) Szzesciara oby piersi się wygoily i rozmowa poszła po Twojej myśli ;) Odnośnie pracy to niestety po macierzyńskim muszę wrócić (tak to jest jak się marzy o swoim domku) ale bardzo chętnie zostałabym na wychowawczym. I już się boję bo na pewno będzie ciężko. Praca jest na dwie zmiany pierwsza zaczyna się o 6 a druga kończy o 21.30 i będę musiała moje biedne dzieciaczki ciągnąć po nocy w te i spowrotem ehh co za życie :((( My dalej w szpitalu ale mam cicha nadzieję że wieczorem nas wypuszcza. Trzymajcie kciuki ;)

:-)

Charlotte pisałaś że zastanawiasz się nad kupienie nosidla, my mamy od pathi i jest super,fajnie się nosi, polecam