Skocz do zawartości
Forum

Wrześnióweczki 2016


olinek93

Rekomendowane odpowiedzi

Markocyk ja daje co drugie karmienie. Ale jak przestałam dawać to było jeszcze gorzej. Właśnie się martwię czy mi przyjdzie na poniedziałek. Bo już tylko trochę zostało. Ale zamówiłam teraz lefax??niby jest od 3 miesiąca? Może lepszy będzie. Moja ma przez cały dzień. Podczas karmienia każdego:(

[/url]]Tekst linka[/url]
http://suwaczki.maluchy.pl/li-72743.png

Odnośnik do komentarza

Milutka86 szczerze współczuje i wiem co to znaczy bo nasz maluszek tez miał cały dzień kolki przez jakiś czas. Skróciły się jak zmieniliśmy mleko. Nam tez pomaga bujanie góra dół i dużo tulenia. Przyciskam wtedy nóżki do brzuszka i tak go usypiam. Uspokaja się. Jak mija czas kolek można już go odłożyć i śpi tak jeszcze ze 2-3 godziny.

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73l6d8be5v79y5.png

Odnośnik do komentarza

Szczęściara, U mnie długa historia z karmieniem. Próbowałam wszystkiego żeby jadł z piersi, ale po prostu nie chce, już w szpitalu był problem a potem coraz gorzej. Pierwszy miesiąc był fatalny, meczylam siebie i dziecko. Ciągle były wrzaski, wyginanie, nerwy. Już myślałam że wpadne w depresję. Mały Wrzeszczal cała dobę na okrągło, już miałam dość tego macierzyństwa, chodziłam jak zwłoki. Aż w końcu odpuscilam po wielu próbach, ani doradca nie pomógł ani moje dobre chęci i poświęcenie. Grunt że dziecko nie jest głodne, rośnie i rozwija się o wiele szybciej niż rówieśnicy więc zostajemy na mleku z cyca podawanym w butelce. Tak jest więcej roboty i w ogóle ale w końcu zaczynam żyć i mały też się uspokoił. Nawet zdarza mu się spac 3-4 godziny w nocy. To jest ogromny sukces.

https://www.suwaczki.com/tickers/iv09i09ka09zsel5.png

Odnośnik do komentarza

Mój miał 54 a teraz ma 70. Także rośnie na długiego faceta. Łamacz serc niewiescich w przyszłości hihi. W ogóle lekarz mówi że rozwija się o miesiąc do przodu. te umiejętności o których piszą tu dziewczyny mój już dawno opanował. Teraz też już podejrzewam że skok rozwojowy ma ten z przełomu 4 i 5 miesiąca.

https://www.suwaczki.com/tickers/iv09i09ka09zsel5.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny!
Markocyk ja daję od ponad miesiąca gdzieś Sab simplex. Na początku dawałam nieregularnie, różne ilości i nie działało. Dopiero jak zaczęłam dawać te 15 kropli do każdego mleka (+ daję 5 kropli delicol) to zaczęło działać. Ostatnio (odpukać) od tygodnia nie było kolek i postanowiłam zmniejszyć dawkę, ale chyba się pospieszyłam, bo mały płacze przy bączkach i widzę że mu dokucza znowu ten brzuszek. Powiem że wcześniej od urodzenia miał mocne kolki, czasem płakał całymi dniami, czasem miał ataki tylko wieczorem (nawet po 6h) a czasem 3 razy dziennie. A przy okazji ja zamawiałam Sab simplex z apteki internetowej apodiscounter. Najtaniej jak znalazłam. Fakt, zamówiłam 4pak. Na dniach pewnie kolejne zamówienie...
Iwa mój kurczak też długaśny! 68 niekiedy za małe... Ale on taki tułów ma długi, często rękawy i nogawki za długie.
Milutka współczuję że jeszcze męczycie się z tymi kolkami:-( mam nadzieję że szybko przejdą!!

wjwtbxz.png

Odnośnik do komentarza

Bordo dzięki za pamięć :)
Na szczęście nie jestem w ciąży mam nadzieję bo dostałam dzsiaj okres hihi cieszę się :)
My dzisiaj ubealisny choineczke jest taka śliczna :D jeszcze muszę dzieciakom zrobić prezenty i będzie super :)
Co do chrztu do my daliśmy 50 zł bo chrzest odbywa się przy okazji mszy C niedzielę o 14:30 jakbyśmy mieli specjalnie dla nas to pewnie dałabym i z 300 stowy a tak to się nie musiałam wychylac :)

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsve6yddajp3o3a.png

Odnośnik do komentarza

markocyk
Sevenka ja zamówiłam ekstrakt słodu na biogo.pl. Tanio i ekspresowa wysyłka. Polecam.
Mamusie które dają maluszkom sab simplex? Jak go dawkujecie? Dajecie kropelki przy każdym karmieniu?

Szczerze mówiąc, to nigdy regularnie u nas to nie szło a teraz mała nauczyła się odbijać, więc jest duuużo lepiej z brzuszkiem. Więc teraz daję profilaktycznie 15 kropelek przed karmieniem po 5-6 czy 7 godzinach spania i 15-20 jak jest spina i nagła akcja - teraz to u nas nie jest nawet codziennie, ale dalej po Sab Simpleksie efekt murowany.

http://www.suwaczki.com/tickers/qdkkvcqgdgdqdv4a.png

Odnośnik do komentarza

Iwa podziwiam ze "doisz" się rękami! Ja kiedys próbowałam coś wycisnąć to po wielu próbach pojawiła się jedną kropelka... szaleństwo :D na szczęście laktator daje rade.
O naszym Franiu tez lekarz mówił ze jest rozwinięty bardziej niż na swój wiek, jest dość duży i ubranka na 62 za małe... a wczoraj pierwszy raz sie przewrócił z brzuszka na plecki, co prawda nieporadnie i gdyby nie nasza pomoc pewnie by się zaklinowal na boczku ale już próby podjęte :D jutro skończy 2 miesiące maluszek :)

Agnees te sweterki w super niskich cenach (snc). Macie taki sklep u siebie? To chyba sieciowka jest...

Charlotte u mnie to była nagła sytuacja.. ja z kolka woreczka żółciowego trafiłam do szpitala i tam mi dali kroplowki i różne leki. Mówiłam ze karmie ale oni powiedzieli ze to siła wyższa. Jak odciągnelam pierwsza buteleczke i wylalam ja do zlewu to się popłakałam. Tak walczylam o każdą krople... ale jeszcze tylko dwa dni antybiotyk, może we wtorek juz będę mogła karmić. Zapytam lekarza..

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72855.png

Odnośnik do komentarza

Milutka86
Markocyk moja usypia w dzień i na noc tylk0 w łóżeczku kolysana??
A jakie mleko podajesz??

Z NAN h.a i bebilon pepti przeszliśmy na Nutramigen lgg i jest o niebo lepiej ogólnie z maluszkiem, tylko właśnie te koleczki mu dokuczają. Mam wrażenie że zamiast polepszać się, skoro zbliża się data magicznych trzech miesięcy, to jest coraz gorzej. W takim razie będę podawać regularnie normalną dawkę chyba. Dziękuję za odpowiedź mamusie.

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73l6d8be5v79y5.png

Odnośnik do komentarza

Nikaa13, czego się nie zrobi dla dzieła, prawda? Mi naprawdę dobrze idzie to ściąganie, o niebo lepiej niż elektrycznym. Mleko pryska na wszystkie strony, trochę mi szkoda że nie wszystko trafia do kubeczka ale trudno. A co do przewracania to Wiktor pierwszy raz to zrobił jak miał 3 tygodnie. Od miesiąca już się turla jak wariat, ma przy tym zabawę. Troszkę pelza na brzuszku. Ładnie trzyma zabawki i pakuje wszystko do buzi, nawet mi kocyk tak zmielił że potem miał pełno kłaczkow w buzi. No i od paru dni zaczyna ogarniac że oprócz raczek ma też stopy i próbuje je złapać ale jeszcze nie może. Uwielbiam go. Jest taki bystry, aż się boję co będzie dalej.

https://www.suwaczki.com/tickers/iv09i09ka09zsel5.png

Odnośnik do komentarza

My na pierwszym karmiemiu. Ja na kolkę daję naprzemiennie do każdego karmienia raz delicol, a raz espumisan. I na szczęście ten zestaw u nas działa. U nas z przewracaniem z brzuszka na plecy jest problem bo Jagódka nie chce wogóle leżeć na plecach bo zaraz jest ryk i już sama nie wiem co robić żeby trochę poleżała. Może macie jakieś sposoby.

https://www.suwaczki.com/tickers/3jvzzbmhuyzrjcjz.png

Odnośnik do komentarza

Hej i my się meldujemy , młoda zasypia bo mi się rozbudzila i posylala swoje uśmieszki :) wogole to ja ją wzięłam na karmienie bo już 2 dzień nie wstała koło 2-3, a to jej pierwsze karmienie od i 20.30. Czy wasze maluchy karmione na śpiochy odbijają ładnie, no moja nic śpi na ramieniu:/ a nie potrafię jej długo trzymać bo kręgosłup mi wysiada.

Iwa gratuluhe synka i jego postępów :)

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqdf9hz10jjtap.png

Odnośnik do komentarza

Witam się i ja, jest 6.59, właśnie skończyłyśmy się karmić, mała leży w kołysce, musiałam ją ignorować bo się do mnie uśmiechała, miała ochotę chyba już wstać na dobre ale to za wcześnie, i chyba jednak usypia, a miała wczoraj gorszy dzień, marudna taka była, poszła spać po 23 i teraz po tej 6 to wzięłam ją na śpiocha do tego karmienia, już i tak po piątej się budziłam zdziwiona, że Oleńka śpi.

Co do postępów to nasza Ola jak się ją trzyma na rękach to obowiązkowo w pionie i pleckami do siebie i do tej pory opierała grzecznie główkę a od kilku dni cały czas się podnosi jakby siedzieć chciała albo jakby brzuszki robiła :) co do przekręcania z brzuszka na plecki to dopiero teraz się okaże, bo z tą poduchą między nogami to było nierealne, ale pamiętam, że zanim ja nam nakazali to coś tam próbowała.
Zastanawiam się jak jest u waszych maluszków z rączkami a dokładnie, czy chcą coś dotknąć, chwycić? Bo Ola cały czas pcha piąstki do buzi, ssie je ale nie zauważyłam jeszcze żeby chciała coś chwycić.

http://fajnamama.pl/suwaczki/t7uie9v.png

Odnośnik do komentarza

Agnees u nas to samo. Prawie cały miesiąc córa zaypiała ok. 21:30-22 i wstawała ok. 4:30-5-ej a od 3 dni budzi się też ok. 3:30 a dzisiaj nawet o 2:40. Jednak jak pomyślę, że niektóre dziewczyny z forum wstają co 2 godziny to uważam, że u nas w kwestii spania jest naprawde nieźle :)
Imbir ja już nawet przestałam w nocy brać małą do odbijania. Podobnie jak Twoja córka i tak nigdy nie odbijała tylko spała na ramieniu więc stwierdziłam, że nie ma to sensu. Natomiast w ciagu dnia zawsze ładnie odbija i nie ma z tym problemu.

Odnośnik do komentarza

Kurcze Iwa to faktycznie strasznie wcześnie... 3 tygodnie to taki nieporadny noworodek jeszcze :)

U nas ja uważam że Franek jeszcze nie łapie przedmiotów ale mąż twierdzi ze juz świadomie trąca rączkami np grzechotke albo jakieś zabawki jak Mu się podstawi pod nos :) a piąstki tez pcha do buzi aż czasem ma odruch wymiotny... :D

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72855.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...