Skocz do zawartości
Forum

Wrześnióweczki 2016


olinek93

Rekomendowane odpowiedzi

Dziewczyny oto mój moim zdaniem opadnięty bandzioch. Chociaż kilka dni temu myślę, że był niżej, ale za to 2 tygodnie temu był napewno wyżej. Wtedy jak siedziałam musiałam się prostować albo odchylić żeby oddychać, tak był wysoko. Teraz jak normalnie usiądę, nawet przygarbiona to nie mam problemu z oddychaniem. Widzę też dużą różnicę w jego odległości od biustu. Może schizuje, co myślicie?
A odnośnie częstotliwości wizyt moim zdaniem to za rzadko raz na miesiąc. Ja chodzę teraz co 2 tygodnie a szczerze przez tą skróconą szyjkę chodziłabym co tydzień najchętniej :-)

wjwtbxz.png

Odnośnik do komentarza

O matko dziewczyny ale macie spuchniete nogi !! A mi się wydawało że ja mam....hehe
Więcej od 14 do 15 miałam taki mega ból brzucha jakby skurcze płakać mi się chciało już prawie jechałam z mężem do szpitala. Nie mogłam wstać nie mogłam się przekręcić nic kulo bolało i w ogóle. Czułam że to przez to że się tak dwa dni nawpierdzielalan słodkiego i nie moglan się załatwić. Wzięłam dwie nospy i dwa espumisany i za pół godziny poszłam do kibelka i się wyproznilan i jak ręka odjal dzięki Bogu :D
Niby słodkie mi pomaga ale chyba przesadzilam. Mąż teraz poszedł na noc do pracy ja jestem sama z cora i mam nadzieję że już nie Bedzie takich przebojów. Muszę się teraz bardziej pilnować z jedzeniem bo to był ból bardzo podobny do skurcze porodowych tylko tyle że nie przechodził.....masakra

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsve6yddajp3o3a.png

Odnośnik do komentarza

Iwa i CalineczkaMała - też mam takie stopy. Czasami mam lepszy dzień i widzę znowu kostki ;) Pewnie dopiero poród coś na to zaradzi ;) Czasami dobrze robi mi masaż, ale samej to trudno, a mąż zapomina a ja się nie dopraszam..
Monikae - mistrzyni ciętej riposty! :)
Nadal przywilejów z powodu ciąży nie zauważyłam i współczuję tych przygód.
Też mam wrażenie, że brzuch nisko. I też pakowanie w polu, mimo silnej motywacji po wiadomości od Eosi. Ale humor kiepski i może dlatego brak ogarnięcia..

http://www.suwaczki.com/tickers/qdkkvcqgdgdqdv4a.png

Odnośnik do komentarza

Agatkka
Wspolczuje Wam stycznosci z takimi burakami:( ludzie niektorzy sa chyba mocno nieszczesliwi i "wyżywaja" sie na inych. Smutne to.
Iwa, sliczny brzuszek ale nie widze, by opadł. Hmm..
Jesli ktos ma faktycznie opadniety to poprosze fotke dla porownania:) bo ja codziennie przypatruje sie mojemu, czy aby na pewno siedzi na swoim miejscu.
Stopy mocno spuchniete. Ale dobrze, ze cisnienie ok i bialka brak, to dobry znak.
Dziewczyny z cholestaza- szkoda mi Was. Tez przez to przechodzilam. Nie bylo lekko.
Ja dzis na obiad gulasz, kasza, mizeria.
Czy ktoras ma hemoglobine ponizej normy? Blizej 10? Przepisane mam zelazo i troche obawiam sie brac, zeby zaparcia a po nich hemoroidy nie przyszly.
Na razie robie sobie napoj z natki pietruszki. Pycha! I moze cos pomoze.

Agatka ja biore zelazo juz naprawde dlugo, ale z zaparciami nie mam problemu, takze sprobuj, bo dzidzius teraz duzo zelaza ci zabiera lepiej zeby nie zabraklo:))

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c2n0a4hekpmu1.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny bardzo wam współczuję tych stóp, mi kiedy spuchną tylko ciut to denerwują, bo pieką, że chodzić trudno, a co wy macie powiedzieć :/
Moli gdzie te twoje kg? Szczupak z ciebie,no pępek to faktycznie fajny, ja mam już dobre 14 na plusie, słyszę, że ciąża mi służy ale serio, widzę przecież swoje uda, swój straszny cellulit, nawet wydaje mi się, że usta mam jakieś większe :) ale już niedługo wszystko nam wróci na miejsca i do starych rozmiarów, stopy, uda i usta i cieszy mnie to, choć biust to mógłby taki zostać :)

http://fajnamama.pl/suwaczki/t7uie9v.png

Odnośnik do komentarza

Ja tam nie twierdzę że mam nisko, bo jest jeszcze wysoko. Mama zauważyła ze mam niżej niż do tej pory i rzeczywiście jak jest, bo sama widzę różnice w odległości od biustu. Wcześniej cycki miały oparcie na brzuchu a teraz już nie.
Anka ja swoich kostek nie widziałam gdzieś od weekendu majowego. Nawet jeśli troszkę mi zejdzie woda to i tak stopy są ogromne.
Charlotte co do cholestazy to u mnie wątpliwy temat. Co rusz powtarzam badania i za każdym razem mam dużo ponad normę Ale ponoć przy cholestazie wyniki powinny być gorsze. Więc lekarz traktuje mnie jako chora, lepiej dmuchać na zimne. Ciężko mi idzie dieta zwłaszcza że mam cukrzycę. Jutro robię kolejne badania, aż ciekawa jestem jakie rewelacje czekają mnie w kolejce w laboratorium.

https://www.suwaczki.com/tickers/iv09i09ka09zsel5.png

Odnośnik do komentarza

Sevenka ja też 14 kg już przytylam. Na zdj może nie widać ale uwierz ze nogi to jeden celulitis, specjalnie obcelam zdj żebyście nie widziały a dupa to już już ogóle. Ale co mam zrobić, trudno wiem że to też moja wina. Na początku jadłam bardzo zdrowo ale przez osotanie dwa miesiące naprawdę tyle słodyczy ile jadłam to tragedia. Nawet przed ciaza tyle nie jadłam. Teraz muszę znowu odpuścić bo mnie brzuch po nich boli.
Jutro pojadę do zielarskiego i kupię sobie jakieś fit zbożowe batoniki bo całkowicie ze słodkości B pewno nie zrezygnuje :D

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsve6yddajp3o3a.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny współczuję tych opuchniętych stóp. Mi czasem puchną, ale jak są mega upały. Mimo to nigdy tak nie miałam.
Celluit mam straszny...
Moli pępek mega :-) mi też odstaje ale twój to taki koreczek :-)
Zarza idę chyba spać bo dzisiejszy dzień mnie wykończył.
Co do wizyt, to teraz mam w czwartek a następną dopiero 30 sierpnia. To będą prawie 4 tyg. i dla mnie to też zdecydowanie za dłuuugo.

http://www.suwaczki.com/tickers/0d1ydqk316lk8s8b.png

Odnośnik do komentarza

Ale cudowny pępek. Zawsze mi się taki mega podobał i myślałam że będzie w ciazy ale nic z tego jest wklesniety.
Iwa a jaki masz wynik? Też miałam podwyższony ale lekarz mówił że cholestaza to jak jest z 10 krotnie podwyższony. Więc jestem tylko na diecie co wychodzi mi czasem lepiej czasem gorzej. Ale czuję że nie jest źle bo pije ta woda z cytryną i nie mam zgagi a wcześniej mnie kwas wręcz zalewal.
Dziś na obiad miałam kotleciki, ziemniaki buraki a dla Męża zrobiłam ziemniaki z mięsem kebabowym z cebulką i ogórkiem kiszonym.
Monika mój mistrz. Mega riposta.
Charlotte ja dokładnie tak samo bo czasie wymyślam riposte.
Jutro mam wizytę :) ale szczerze tak strasznie nie czekam na wizyty jak na początku bo czuję Maleństwo i myślę że jest wszystko ok. A na początku tak strasznie się bałam czy Maleństwo się rozwija czy jest dalej, czy wszystko z nim dobrze.

http://fajnamama.pl/suwaczki/xgfd81s.png

7al1gpm.png

Odnośnik do komentarza

Moli śliczny masz brzuszek i słodki pępek :D moj wklęsły póki co.
Bardzi współczuje Dziewczynom ze spuchniętych nogami czy z cukrzyca, cholestaza. Musi Wam byc mega ciezko. Ja nie mam co narzekać bo jakos mnie wszystko zle omija w tej ciąży. Z dolegliwości to tylko plecy mnie bolą ale i tak jakos mniej chyba. No i problemy z oddychaniem ale to każda z nas ma przez powiększająca sie macice.

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny śliczne brzuszki. Co do opuchlizny współczuję mnie to ominęła ja już mam 15 kg i poszło mi strasznie w uda. Ja mam hemoglobinę 11.6 i biorę żelazo tardyferon i u mnie też nie mam zaparć a raczej częściej się wypróżniam. Brzuch mam rozlany nie taki okrąglutki. Ja jak byłam na pobraniu krwi poprostu weszłam bez kolejki i nie patrzyłam czy ktoś coś powiedział mam to w dupie

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3c6edvc6gpavu.png

Odnośnik do komentarza

Moli, ja mam identyczny pepek, wszyscy sie smieja, ze guzik albo antenka, ale ja mam taki juz od 4 miesiaca, bardzo szybko mi wyskoczyl. Teraz czasem jak na niego patrze to normalnie jest taki mega rozciagniety ze szok..

Dzis mi sie snilo, ze pojawilo sie u mnie mleko w piersiach i dawalam je starszej corce ns lyzeczce hehe ;) jak do tej pory piersi chyba puste, bo nic nie leci.

Ja tez mam dzis wizyte, o 20 i juz nie moge sie doczekac, jestem ciekawa ile mały waży..

Nie chce jakos specjalnie marudzic, bo wiem ze niektorw z Was maja duzo gorszych problemow z szyjkami, lezeniem, dieta i opuchlizna, ale ja ostatnio juz nie wyrabiam. Mam takie momenty, ze plakac mi sie chce z tej mojej nieporadnosci, wczoraj wieczorem tak mnie plecy bolaly, ze myslalam, ze zwariuje.. do tego bez przerwy o czyms zapominam, jestem strasznie rozkojazona.. przyklad.. moja brat, ktory mieszka dwa bloki dlej chcial pozyczyc przedluzacz. Maz przyniosl go z piwnicy i pojechal do pracy. Ja zadzwonilam do brata, ze moze przyjsc po ten przedluzacz i wiecie co zrobilam? Pojechalam sobie

Odnośnik do komentarza

Sevenka, chyba mamy identyczne bluzki ;-))
Dziewczyny, ale ja dzis mam dzien od rana ;// Miałam w planach jechac do laboratorium, ale jak tylko wstałam to myslałam ze zemdleje, taka głodna byłam. Ta cukrzyca mnie wykonczy, juz nie wiem co i jak jesc. dodatkowo okazało sie ze znów mam ketony w moczu i juz dostałam stresa, ze dziecko głoduje, a wczoraj było wszytsko ok. No ale trudno, zjadłam sniadanie, przemeczyłam sie jakos, bo ciagle mi słabo było i poty mnie oblewały. Cisnienie 100/70 wiec nie ma tragedii. Ale to nie koniec. Poszłam do kibelka na siusiu i na papierze zobaczyłam żywo czerwona krew. Myślałam, ze nie wstane z tego kibla, tak mi sie słabo zrobiło, łzy w oczach, bo juz najgorsze mysli miałam, ze łożysko odkleja sie, wiec skoczyłam po lusterko i co? to nie z pochwy tylko z tych pieprzonych hemoroidów. Pierwszy raz mi sie to zdarzyło. Do tej pory nie bolało, nie krwawiło a teraz samo z siebie. Lekarz nie kazał leczyc, bo po porodzie wróci wszytsko do normy,ale poleciałam od razu do apteki po czopki, bo boje sie ze przy porodzie bedzie tylko gorzej;/ Także tego... Nie ma dnia, zeby sie nie denerwowac w tej ciąży.

https://www.suwaczki.com/tickers/iv09i09ka09zsel5.png

Odnośnik do komentarza

Ucielo mi.. pojechalam sobie na zakupy. Bo zapomnialam, ze mialam mu dac przedluzacz.. wyobrazacie sobie? Strasznie mnie to denerwuje, bo czuje sie jak taka ciapcia, ciagle musze sie po cos wracac, trzy razy sprawdzam czy zamknelam drzwi.. jakas masakra.. czy Wy tez zauwazylyscie u siebie obnizona koncentracje? Ehh.. przepraszam, ze marudze od rana, ale nie mam komu, mezowi nie chce zawracac glowy, a wczoraj jak prpbowalam porozmawiac o swoich obawach z mama to sie poplakala, ze tak sie o mnie strasznie boi, ze stwierdzilam, ze nie bede z nia gadac, bo soe tylko kobita denerwuje.. a ja juz czasem mam tak strasznie dosc.. ehh..

Poprosze tylko o kciuki o 20. A i dziewczynki, macir sliczne brzusie! Imbirku podaj kochana swoj obwod, mnie nie przebijesz z moim 93;(

Odnośnik do komentarza

Witam. Imbir ja też mam mały brzuszek i cały czas słysze jakieś komentarze na ten temat :/ ale z ciekawości zmierzyłam ile ma mój balonik. 104 cm :) na ten momemt, mój mąż też mierzył swój i sie okazało że jesteśmy na tym samym poziomie :D Mam wrażenie że mój brzuch jest coraz niżej ale to już 36 tc wiec mozliwe. Poród coraz bliżej :P

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...