Skocz do zawartości
Forum

Wrześnióweczki 2016


olinek93

Rekomendowane odpowiedzi

Hej dziewczyny, jaka tu nadprodukcja wpisów poszła od wczoraj:) Widzę, że nie tylko ja miałam słabą nockę:( Do 4 rano nie mogłam zasnąć a przed 8 obudził mnie kurier idiota, który nawet do mnie przesyłki nie dostarczał... więc dzisiaj zombi.
Co do Pampersów to mam Pampersy Premium 1. W tesco często są na promocji 88szt za 40zł. Koleżanka mi je poleciła, bo mają pasek, który się pojawia na pieluszce jak jest pełna, co w przypadku niedoświadczonych mam oszczędzi zaglądania co 10 min do pieluszki i sprawdzania. Poza tym w szkole rodzenia robiliśmy test pieluszek i rzeczywiście Pampers wypadł najlepiej.
Co do wanienki to ja też tak jak Green Rose mam tą z Ikei. Planuję kąpać na łóżku, albo na stole. Moja przyjaciółka ma stojak na wanienkę i używa go, jednak ja nie mam niestety w mieszkaniu tyle miejsca, żeby się rozstawiać, poza tym jak byłam u przyjaciółki to dla mnie ten stojak i tak jest za niski - musiałam się do niego schylać - w związku z czym dla mnie nie miałby zastosowania.
Co do wagi "naszych bobasów" doszłam do wniosku, że każdy lekarz ma swoje standardy. Mi lekarz mówi, że będzie duży chłopak, podczas gdy innej z Was przy dokładnie tym samym etapie ciąży i tej samej wadze dziecka lekarz mówi, że za mało... Nie wiem co o tym myśleć...
Jeśli chodzi o torbę do szpitala to od położnej dostałam listę nie krótką. Położna ze szkoły rodzenia pracuje w szpitalu, w którym planuję rodzić, więc trzymam się jej. W moją walizkę na kółkach weszła tylko połowa... Do tego będę musiała wziąć siatę z tymi największymi rzeczami: pampersy, poduszka do karmienia, laktator, woda... Masakra ile tego jest. Jak zacznę rodzić będąc sama, będę musiała czekać na jakiegoś znajomego bo sama się z tym majdanem w życiu nie zabiorę.
P.S. za każdym wpisem próbuję dodać zdjęcie mojego bandziocha ale wyskakuje jakiś błąd:(

wjwtbxz.png

Odnośnik do komentarza

Jejku ale produkujecie dopiero nadrobilam, już jestem zmęczona tym szpitalem chce do domu bo normalnie kota dostaje.
Charlotte czekam na wieści co z tymi skurczami! :*
Imbir uważaj bo mi też właśnie dzień przed porodem pani sprzątająca osiedle wywrozyla ze 4 tyg do cc to ja nie wytrzymam hehe :)
Co do pampersow to nie kupujcie 0 bo moga byc małe , ja mam 1 i są za duże dla Malucha trzeba ściskac na maksa w zasadzie a 0 nie kupowałam bo nie spodziewałam się malutkiego dziecka ;)
A więc my nadal jesteśmy w szpitalu. Igorek jest po wszystkich badaniach i wszystko jest dobrze , dziś trochę żółty się zaczyna robić. Ale jutro mają sprawdzać. Wczoraj pięknie jadł , dziś coś marudzi a musi jeść żeby nie tracił na wadze bo w nieskończoność będę tu siedzieć eh. Wczoraj miałam kryzys. Ryczałam pół dnia ze musze tu być. Tęsknie ciągle za mężem mimo że codziennie do nas przyjeżdża. Dziś mi dali Igorka na salę ale na noc będę musiała go odstawić na ojom z powrotem eh ; (
Karmie piersią :) pokarm jest więc się ciesze :) nadmiar odciagam laktatorem, jeśli jeszcze nie kupilyscie to z czystym sumieniem polecam Wam lovi prolactis 2w1 ręczny i elektryczny oraz dwufazowy. Super jest !! :) wiec nie pozostaje mi nic innego jak cierpliwie czekać na dzień wyjścia. Generalnie jak przyjechałam do szpitala w czwartek to był mega przepełniony, a dziś juz takie pustki tyle osób do domu wypisali eh
Przesyłamy całuski wszystkim ciociom :*

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl6iyebgdvuj3l.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ex2be6yda9zax6q7.png

Odnośnik do komentarza

Eosia za każdym razem jak czytam twoje wpisy to mi się na płacz zbiera.... wogole w szpitalu szybko zrobiłam się smutna i od rana z byle powodu ronie sobie po łezce :(
Padme co do szwu i skurczy to dokładnie jest tak jak mówisz. ...wyciszaja magnezem w kroplowce i papaveryna. Dziwne bo prżycie na tym etapie ciąży większość z nas ma już skurcze przepowiadajace.
Od dziś dostaje leki na to ciśnienie i działają odwrotnie bo ciśnienie coraz wyższe :(

https://www.suwaczki.com/tickers/l22nzbmha66xppcy.png
https://www.suwaczki.com/tickers/thgfpc0zd22fy8vw.png

Odnośnik do komentarza

Eosia widzę, że u was duże postępy, i mimo twoich smutków, czas sobie biegnie i zanim się obejrzysz wyjdziecie do domu do męża, pewnie zaraz też dadzą Ci Igorka i na noc, głowa do góry, my ciocie jesteśmy z wami :)
Monikae wyskakuje ci błąd bo musisz zmniejszyć, przyciąć zdjęcie, inaczej co nie doda.
A ja na jutro jestem umówiona z położną, ciekawe jak będzie.
Dorotka trzymaj się w tym szpitalu, niech twoje ciśnienie się unormuje.
Agnees fajne ujęcie brzusia z wypiętym dzidziusiem :)
Calineczka ja też już nie najmłodsza wiekiem ale duchem wciąż jestem przed 30 :) cieszę się, że dane jest mi jeszcze doświadczyć ciąży i macierzyństwa w zupełnie innej rzeczywistości z nowymi cyferkami na karku, jestem ciekawa jaką teraz będę mamą, z racji wieku, doświadczenia i z innym mężczyzną u boku :)

http://fajnamama.pl/suwaczki/t7uie9v.png

Odnośnik do komentarza

No i ja dziewczyny po wizycie. Z malym wszystko wporzadku tylko zaskoczyla mnie gin waga bo podobno wazy juz 2900 ja jesyem w 35tc wydaje mi sie ze to duzo, tym bardziej ze po badaniach wyszlo ze glodze malego na tej diecie cukrzycowej;) powiedziala z3 moge urodzic 4kg:)
Eosia duzo sil ci zycze! Jeszcze chwila i w domku mezem i Igorkiem bedziesz mogla sie nacieszyc, musisz byc kochana cierpliwa.
Emka1 witamy cie w naszym gronie;)
Charolotte czekamy na wiesci z niecierpliowscia, oby wszystko bylo dobrze

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c2n0a4hekpmu1.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

MałaMi super że wszystko dobrze. Ale klocuszka wyhodowałaś!!! chociaż mi się wydaje że mój mały też już może zbliżać się do takiej wagi... Wizyta jednak dopiero 11.08. więc czekam niecierpliwie.
Sevenka dzięki za radę ze zdjęciem, przycięłam (na komórce się nie udało, dopiero w lapku) i hurra... W każdym razie przedstawiam Wam mojego Maciusia. Nie wiem, czy zdjęcie odzwierciedla, ale mam opadnięty ten brzuch, jak już pisałam wcześniej. Najbardziej widzę po naciągniętej skórze przy pachwinach i odległości, jaka dzieli biust od bandziocha...
Emka witamy:)

monthly_2016_08/wrzesnioweczki-2016_50108.jpg

wjwtbxz.png

Odnośnik do komentarza

Emka witamy w gronie Wrzesnioweczek :)!
Eosia zycze Ci zebys jak najszybciej miała Igorka przy sobie ! Charlotte normalnie az sie martwie bo juz długo sie nie odzywasz :(
Olta my tez czekamy na zestaw do pobrania kom macierzystych, ma przyjść końcem tygodnia ;)
Byłam dzisiaj na spotkaniu z koleżankami z liceum jeszcze, fajnie tak sobie pogadac i posiedzieć na rynku przy kawce i ciasteczku :)
Pazorki zrobione ale takir mega krótkie sa ze jakos mi sie nie bardzo podobają :p no ale cóż... Przy Malutkiej bede musiała sie przyzwyczaić do krótkich pazokci przynajmniej na początku zeby jej przypadkiem nie zadrapac.
Strasznie bym juz chciała miec ja przy sobie :(

monthly_2016_08/wrzesnioweczki-2016_50109.jpg

Odnośnik do komentarza

Olta termin mam jeden na 9 września a drugi na 18 spora rozbieżnośc ale mój lekarz twierdzi że jestem bliżej tego na 9 września.To moja trzecia ciąża i jak się okazuje każda jest inna,albo starośc dopada :p ale tą ciążę znoszę najgorzej>Mam częste skurczę biorę Nospę 3 razy dziennie +magnez i żelazo Tardyferon .nakaz leżenia ale to nie lada wyzwanie przy dwójce starszych dzieci
Olta ja też często miewam biegunki i wydaje mi się że to właśnie przez żelazo
MałaMi25 spory maluszek ale najważniejsze że wszystko ok,a dzieci teraz najwięcej nabierają ciałka.Widzę że jesteś z Białegostoku??Ja też bardziej okolic:-)

Odnośnik do komentarza

Moja niunia juz spi. Maz w pracy , wolny wieczór ahhh
Ja tez przy córce mnislam krótkie paznokietki przez pierwsze 3mies chyba,potem juz takie jakie mi sie podobaly. Raczej malej trzeba byli 2-3razy w tyg obcinac.
Dziewczyny !sukces! Spalowalsm torbę. I to nie duza dla siebie a dla córci zmieściłam wszystko w torbę od wózka . Taka jestem zdolna . W razie co mam 5min do szpitala wiec zawsze ktoś kto będzie zostawal z córcia będzie mogl dowieźć to co moze mi zabraknąć.
Także teraz luz . Ale brzuch mnie boli i to z góry ,nie z domu. A kregodlup mmmm jak przy skorczach. Nie bylam w stanie wstać masakra

Odnośnik do komentarza

Charlotte, trzymam kciuki , zeby bylo dobrze. Daj znać co i jak.

Dorotka, dzielna jesteś bardzo.

Eosia, juz niedługo wyjdziecie ze szpitala, a my wszystkie do szpitala będziemy sie zbierac:)

Troche sie niepokoje, bo okazało sie, ze pieprzyk, który mam na strefach intymnych sie powiększył i zmienił kolor na granatowy. Wczoraj dermatolog powiedziała, ze raczej to nie czerniak, ale zawsze jakas niepewność pozostaje. Dzisiaj zaczelo mi to podkrwawiac Dermatolog polecila mi, zeby wycieli go przy cesarce. Obawiam sie tylko, ze po zdjęciu pessaru szybko sie zacznie poród i nie zdążą mi zrobic cc. A wycięcie tego pieprzyka sie przesunie w czasie.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...