Skocz do zawartości
Forum

Sierpniówki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

Mamalina, pomylilam właścicielki wózków:)
Mroczna i Natalia jedynie budka gondoli w jest nierozbieralna, resza już wyprana i wysuszona:) czyli czeka mnie pranie ręczne... strasznie nie lubię tego robić, ale może jak zacznę czysicic to na balkonie to nie będzie tak źle. Kupilam wózek używany, niby był wcześniej prany, ale wolałam go wyprać po swojemu i być pewna że po obcym dziecku jest czyściutki:) wyrzucilam do pralki na 30stopni do loveli. Chwila moment, rozwiesilam i dziś już wszystko suche. Pięknie pachnie i widać że kolor odświeżony.

Sporo od rana się ruszyło: zamówienie w Gemini już wysłane, właśnie dzwonił m bo zauważył w obserwowanych na materac dla małego i pytał się czy go zamówić, więc potwierdziłam.

Ze szpitalem być różnie, ale zobaczymy jak to będzie.

Mam straszną ochotę na owoce, już się nie mogę doczekać aż pojadę na bazarek po świeże truskawki:)

Jaś 24.07.2016

Odnośnik do komentarza

Natalia ja porę wózek, ponieważ dostaliśmy używany i widać po nim, że domaga się prania.
Ja właśnie też wczoraj wyprałam w loveli to co się dało. A za resztę zabiorę się w poniedziałek - też nie lubię ręcznego prania. Jak sobie przypomnę poobdzierane palce na pierwszym roku studiów, to mi się odechciewa.
Zapomniałam poprzednio - gratuluję udanych wizyt wczoraj wizytującym. Pipi trzymam kciuki, żeby te twardnienia ustały, albo chociaż znacząco zmniejszyła się ich częstotliwość.
Mamalina podziwiam Cię. Ja wczoraj trochę musiałam pochodzić i poogarniać to popołudniu byłam już do niczego. Jesteś wielka :)

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cvcqg7uqp0k1k.png
https://www.suwaczki.com/tickers/gann3e3kue94fgjm.png

Odnośnik do komentarza

Pipi super, ze wynik koncowy na plus. W szpitalu bedziesz pod opieka i bezpiecznie dotrwacie. Sterydy napewno pomoga dzieciom i Ty bedziesz sie mniej stresowac, co tez jest wazne.

Juz nie pamietam co komu mialam napisac :(
Dzis przespalam cala noc. Jak zasnelam po21 to sie obudzilam 6.30. 3razy na toalete nie licze, bo od razu zasypialam. Pierwszy raz od bardzo dawna. Chyba wymeczona bylam.

Milego dnia pelnego truskawek :)

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry....

Ojej, miałam już całego dłuuugaśnego posta i cały mi sie skasował :(
Bryyyy.... zła jestem.

Znów będę pisać pół godziny....Albo tym razem skrócę, przepraszam, ale w nerwach nie chce mi się tyle pisać, więc będzie streszczenie. Tak po wojskowemu:)

natalia93 Gratulacje z okazji 30 tc. Ja też dziś świętuję, więc uczcijmy to... toastem z truskaweczki? :D
Ja wózka nie piorę, bo mama (totalna perfekcjonistka) koleżanki od której go odkupiłam zrobiła to na błysk i zabezpieczyła tak, że przetrwał by wojnę :D

mroczna dziękuję za wyręczenie :)

~Agusiku Witaj.
Ja dziś spałam wyśmienicie. Od kilku dni po nocy bolał mnie kręgosłup (między łopatkami) a dziś nic nie boli;)
Aż miło zaczynać dzień.

mamalina oby przeprowadzka minęła szybko i sprawnie

kukurydza123 super, ze chłopaki będą mogli mieć swoje przytulanki :)

Pipii Super, że szyjka opanowana. Oby te spięcia okazały się błahostką i jak najszybciej się z tym uporacie

Anula 11 historia tej pani to prawdziwy komediodramat. A jej mąż to $%^&*()....

http://www.suwaczki.com/tickers/82dohdge3yuh452h.png

https://www.suwaczki.com/tickers/wff2hdge5xtp9iun.png

Odnośnik do komentarza

Cześć Kobietki! Ja tez id trzech dni wstaje o 4.30 .... Nie wiem co jest przyczyną. Ostatni miesiąc przesypiałam do 7-8. Kukurydza faktycznie trzymam sie diety, bo ona ma super wpływ na moje wyniki glukozy. Jem co 2-3 godziny małe posiłki ale nie muszę aż tak restrykcyjnie sie do niej stosować, bo np. Powinnam zjeść na obiad 4 pierogi jak w ogóle, a zjem 6 i zagryzę sałatką i wynik na poziomie 116 po obiedzie. Czy fasola- niby pól kubka... Zjem 1,5 kubka i dalej cukier po kolacji niski bo 96 Wiec dziewczyny, które zmagacie sie z dieta cukrzycową - nie ma czego sie bać :) A największą motywacją są efekty tylko należy być zdyscyplinowanym czasowo- ja wszystko na Alarm robię ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/hchy3e3ksrr1txlh.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny wielkie dzięki za wsparcie :) A w szczególności dziękuję Ci Kukurydzo! Wczoraj tak na szybko, bo po lekarzu podjechaliśmy jeszcze zakupić mi koszulę nocną i szlafrok, bo mąż stwierdził że sama się nie będę szwędać po sklepach a on teraz wyjeżdża na dwa dni. W ogóle to do tej pory zachowywał się jak Twój mąż Kukurydza – nic nie zamawiać, bo jeszcze na wszystko mamy czas a nie będziemy tego składować nie wiadomo ile… A wczoraj wpadł w panikę, że ja już zostanę w tym szpitalu do porodu i on biedny zostanie sam z wyborem butelek, pieluch itp. Trochę mnie rozbawił, bo po pierwsze wszystko mam wybrane i zanotowane co gdzie kupić. Po drugie nie zakładam złego scenariusza – obstawiam, że dostanę sterydy, przebadają maluchy i wszystko będzie dobrze i nas wypuszczą do domu – i tego będę się trzymać :D Ale i tak mąż kazał mi dzisiaj wszystko pozamawiać :)

Co do wagi to szału nie ma… Przybierają, ale nadal są mniejsze niż powinny – jeden 950g, drugi 940g, także magicznego 1kg jeszcze nie przekroczyliśmy :( Ale przepływy są w normie, więc gin stwierdził, żeby tym się nie przejmować, bo widocznie taka ich uroda. No ale na oddziale jeszcze dokładnie to sprawdzą. Rozmawiałam jeszcze wczoraj ze swoją mamą, to jej się przypomniało, że ona w 7 miesiącu ciąży też leżała tydzień w szpitalu z moim bratem, bo był za mały. Jak się urodził miał 2900g, więc mało jak na ciążę pojedynczą, więc może to u nas rodzinne…

Evee ja też ostatnio mam ciągle zgagę. Wydaje mi się że już chyba po wszystkim, niezależnie od tego co zjem. Ze dwa razy w chwili załamania wzięłam Rennie ale pomogło na chwilę, więc sobie darowałam. Przypomniał mi się początek ciąży, ale wtedy to głównie po cytrusach i jak ich nie jadłam to było w miarę ok.

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry w piątek:)
Evee- no to poszalałaś dziś ze spaniem, nie ma co:) U Nas pół nocy padało więc od razu się przyjemniej spało :)
Natalia93- ja również planuje kupić nowy wózek i raczej nie planuje go od razu prać, wiadomo-prześcieradełka do gondoli i owszem ale chyba nic więcej. .odwine z folii żeby się przewietrzył i przeszedł trochę "domowym" zapachem -no i by moje dwa sierściuchy oswoiły się z nowym meblem:)
Jedzcie dziewczyny owocki bo przed chwilą na parenting. pl czytałam artykuł, że to właśnie spożywanie owoców przez mamy w ciąży najbardziej wspomaga rozwój inteligencji u dzieci - podawanie im owoców w wieku niemowlęcym już nie daje takich korzyści :)
Mroczna- zaraz uzupełnienie tabelkę :)
No i gratuluję rozpoczynającym 30 tydzień - magiczne uczucie, prawda?:)
Miłego dnia Wszystkim:)

Odnośnik do komentarza

Hej :*
Któraś pytała ( przepraszam nie pamiętam która) o sklep z materacami. Ja polecam: https://materace-dla-ciebie.pl , myśmy co prawda kupili w sklepie stacjonarnym, ale można też przez Internet :)
W Kauflandzie są proszki Lovela do białego i koloru po 14.99 zł ;) Troszkę drożej niż w Biedronce, ale i tak mniej niż 24, więc polecam :)

Kukurydza – Mój M też chrapał i pomogła Mu ta poduszka z tak zwanym wielbłądem :) Ja na takiej śpię od dawna ze względu na kręgosłup i kupiliśmy też M i pomogło! ;) Zawsze możesz po marudzić, my przyjmiemy wszystko na klatę! Będzie dobrze, trzymam kciuki! ;*

Catya – herbata na monitorze laptopa! Masakra, ale się uśmiałam z Twojej historii ze spodenkami. Faktycznie pomysł miałaś super haha :D Chciałaś zaoszczędzić na czasie a niestety w drugą stronę się to odwróciło.. masakra. :D hahah
Piwonia123, Agusiku – witajcie ! ;) zdrówka dla Maluszków! ;)
Soncia – ja tez wczoraj zjadłam z pół kilo truskawek! :D i drugie pół czeka dziś :D a najlepsze jest to że przed ciążą nie lubiłam i nie jadła w ogóle :D W ogóle Mój M robi mi soki w wyciskarce, ale czasem ( czasem! :D) kupuje sobie sok z czarnej porzeczki, zawsze ten sam karton, ta sama firma, bo mi smakuje, a wczoraj na zakupach Mój M mówi: „Ja już nie mogę patrzeć na ten sok, nawet na karton” :D myślałam, że padnę w sklepie :D Nie wiem czemu w ciąży tak jest, że jak się uczepi czegoś organizm to tyle tego chce.. :D I okazało się, że nie „czasem” kupuję… ;P
Edzia85- super łóżeczko! Ten kolor mi się bardzo podoba! ;)
Evee – z tą wodą to tez słyszałam! Położna mówiła, a przecie my rodzimy w sierpniu więc… będzie pewnie ciepło i będziemy pić ;) zgrzewka jak nic ;P

Dziewczyny ja jak odpisuje z laptopa, to otwieram plik w wordzie i tam piszę a potem kopiuje.. Tak unikam kasowania, bo chyba bym się wkurzyła... :D

Moja Mała daje tak wieczorami w brzuszku czadu, że czasem już mam dość.. Czasem to aż boli.. Ja wiem, ze ruchy są piękne etc, ale ostatnio jakoś bardzo szaleje. Martwię się co będzie jak się urodzi, bo podobno dzieci często tą aktywność z brzuszka przenoszą potem, z przyzwyczajenia. Nie wiem czy to prawda.. ?

http://www.suwaczki.com/tickers/l22nwn15n1la6goh.png

Odnośnik do komentarza

Evee
Mi wyszło 7 kg ale najcięższe były pampersy i mokre chusteczki bo tak też tych rzeczy aż tak dużo nie było :) koleżanka kupowała proszki do prania bo w,zadnej biedronce u siebie nie znalazła więc jej wyszło prawie 10 :) ja też idę do Pepco po tetrowe pieluchy :)

Mroczna
Ja będę miała x landera u to co się da wrzucę do pralki a resztę ręcznie jak będzie trzeba. Jak brudny to wiadomo że prac a jak zakupiony to odswiezac będę lekko i juz :)

Pipii
Super że szyjka trzyma :) skurcze tylko nie potrzebne i mam nadzieję że mina i będzie spokój :) a jeśli pójdziesz do szpitala to przynajmniej Was tam przepadają jak należy :) może rzeczywiście u Ciebie to rodzinne i dlatego waga troszkę niższa ale to już prawie 1 kg a z każdym dniem będą coraz więksi :) będzie dobrze, trzymam kciuki :)

Anula11
No to niezły mąż! Przeroslo go to widać aż za bardzo..

http://www.suwaczki.com/tickers/17u9anliidpwt895.png

Odnośnik do komentarza

Fiolka, ok czyli zakupy z Gemini są w porządku. Nie zamawialam proszków, pampersow ani mokrych chusteczek. Ale trochę się zastanawiałam jak to jest że ja 3kg a sporo dziewczyn 10kg. Teraz już jasne :)

Anulaka ja nie spodziewałam się że aż zgrzewka, ale okazało się ze w trakcie porodu strasznie się chce pić, a po porodzie położne zmuszają do picia. Niby wspomaga to przy produkcji siary i mleka.

Jaś 24.07.2016

Odnośnik do komentarza

Witajcie dziewczyny w piątek!!!
Nie wiem jak u Was ale u mnie wieczory nie należą do najprzyjemniejszych, nie wiem czy to wina tego że całymi dniami jestem na najwyższych obrotach i jak już się położę dzidzia daje wyraźnie znać...Noce OK dzięki poduszce którą sama sobie na wzór Kojca Motherhood uszyłam powiem Wam że jest dla mnie genialna tak sobie ja poupycham we wszystkie newralgiczne miejsca które potrzebują podparcia, że noce są przespane. Pisałyście niedawno o Waszych krzywych cukrowych ...ja w poprzednich dwóch ciążach przy badaniu nie miałam problemów, natomiast teraz to jakiś koszmar był najpierw badanie, potem wypicie tego ulepku a po 20 minutach totalny odjazd i kozetka u pań w laboratorium już przez 2 godziny, potem kolejne badanie po godzinie i po 2. Na szczęście wyniki jak najbardziej w porządku. 73/141/84. Jupii. W przyszłym tygodniu czeka mnie 3 usg i mam nadzieje ze dzidzia moja jest już w odpowiedniej pozycji, co ostatnimi czasy spędza mi sen z powiek, bo jak najbardziej chciałabym SN. Oglądałam ostatnio filmik o zewnętrznym przekręcaniu maluchów ale nie zawsze się to udaje...A teraz truskawki,mój teść który wiosna- lato zajmuje się handlem owoców, codziennie przywozi i sprzedaje truskawki i codziennie dowitaminizuje nas wszystkich pełnymi koszami truskawek a już niedługo czereśnie, maliny, brzoskwinie...Wszystkim Wam życzę miłego dnia, słodkich truskawek, słońca i spokojnych brzuszków . Buziaki.

Odnośnik do komentarza

Pippi
Dobrze ze z szyjka wszystko w porządku a chłopcy pewnie Cie jeszcze zaskoczą swoja wagą i już a tydzień będą ponad 1kg ważyć ;-) Sądzę że masz racje bo często się zdarzają jakieś tendencje rodzinne do mniejszych lub większych dzieci. Najważniejsze że chłopcy są zdrowi i przepływy są w porządku teraz niech tylko się uspokoją te spięcia.
Evee
A ty się pytałaś po co tyle toreb do szpitala :P a ja miałam jeszcze zapas wody, soków i owoców bo kto przychodził mnie odwiedzić to mi coś przynosił ;-) poza tym u nas na dole w szpitalu jest super ogród i jak było po obchodzie i po badaniach to przebierałyśmy się z dziewczynami z patologii w normalne ciuchy i uciekałyśmy z oddziału. Tylko pielęgniarce zostawiałyśmy numer do siebie i jak coś to nam puszczała strzałkę jakby nas lekarz szukał :-)

Jeśli chodzi o spanie to ja dziś jak dziecko spałam chyba dzięki tej deszczowej pogodzie i moje stopy też od razu ładniejsze zero opuchnięcia.
Ale wy robicie duże zakupy w tej aptece ja zarobiłam jedne ale za ok 160zł a resztę kupuje na miejscu bo miedzy moją apteka a tą Gemini nie ma dużej różnicy średni 1, 2zł a nawet niektóre lekarstwa są tańsze jak np dha które w Gemini było po 60 zł a u mnie 45zł.

http://s1.suwaczek.com/201305174562.png
http://s7.suwaczek.com/201608031761.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewuszki :)
Ja juz pospalam i chętnie pospalabym jeszcze ale już nie dań rady. Współczuję Wam tego wstawania o 4, 5... :/ U mnie w nocy problem jest raczej z zasypianiem, ale z tym walczę juz od lat. :)

U nas dziś słabo. W nocy budziły mnie okropne bóle brzuchaw związku z tym, ze miałam pełen pecherz. :/ Ale przy okazji, choc ni wiem czy to jest przyczyną, strasznie twardnial mi cały brzuch. Nawet, jeśli tylko próbowałam się przekręcić, o wstawaniu nie wspominając. I to tym razem właśnie nie podbrzusze a cały brzuch. Wczoraj pod wieczór juz trochę tak miałam, ale doszlam do wniosku, xe to ten antybiotyk (nospa, mięta i melisa pomogly). Dzis od rana nie lepiej ale dopiero zaaplikowalam leki wiec czekam. I tak nic z tym nie zrobię. Moge tylko leżeć w domu/szpitalu i czekać co dalej się wydarzy wiec leżę. Mam nadzieję, że będzie lepiej ;/
Wiem,ze na "górze" brzuch lubi być twardszy bo to często dzieci, ale tak mocno i często w nadbrzuszu jeszcze mi się nie stawiał wiec się denerwuje :/ Eh przepraszam, ze tak od rana marudze :*

U nas naprzemiennie królują truskawki i arbuz, choc to drugie chyba wygrywa bo truskawki jem juz od kilku miesięcy :) Mąż właśnie przyniósł mi rano kilogram, wiec będzie z czym jeść owsiankę :)

Pipii ciesze się, że wszystko ok bo po Twoim wczorajszym właśnie dość lakonicznym poście martwiłam się, że jesteś smutna :)
Do kilograma brakuje już tylko TROSZECZKĘ wiec jestem pewna, że za tydzień będziesz świętować!

Soncia ja mam podobne zdanie na temat antybiotyków. Lekarze niestety przepisują je jak cukierki i efektem tego są właśnie takie oporne szczepy :/ A wiem co mówię, bo w aptece spotykam się z tym na codzień i widzę na co ludzie są leczeni antybiotykami. :/ U nas był robiony antybiogram wiec przynajmniej przyjmuję to co ma jakiś sens.
Co do zaplatania się to nie wiem, ale myślę, że skoro to daja, to do osiągnięcia wieku ciążowego dzieci raczej mogą się tym spokojnie bawić, niekoniecznie będąc jeszcze w inkubatorze (dużo ujęć jest z normalnych łóżeczek) :)

Mamalina jestem pewna, że TY ogarniesz akurat wszystko i cala wyprawkę. Podziwiam Cię niezmiennie! Za wszystko! :)
Juz niedługo kącik u babci będzie Wasz.:) Kiedy dokladnie planujecie się przenieść?

Agusiku dziękuję, bardzo lubię czytać takie historie :) A na akcje w szpitalu mocno liczę, nie tylko z uwagi na swoje dzieci tylko w ogóle. Choć myślę i mam nadzieję, że to kwestia czasu :)

Anula11 leżę w domu całymi dniami, pogoda senna wiec jakoś tak łatwiej mi zasypiać :)
U mnie jeden chłopak daje o sobie znać a drugi od wczoraj jest tak cichutko i spokojnie, że momentami się już martwiłam. Wieczorem dał o sobie znać, ale os rana znowu cisza i niestety ciężko mi go dobudzić :/ W dzień usg tez był spokojny a wszystko było ok wiec dam mu jeszcze trochę czasu. Ale nie lubię tego. Szczególnie, że ten brzuch dziś tak się źle zachowuje :/

Hehe i przypomniało mi się, wczoraj właśnie próbowałam go dobudzic metoda lekarza Sonci :D Położyłam się i zaczelam postrzasac brzuchem. Mój mąż jak to zobaczył to ze szczerym przerażeniem spytał mnie co ja wyprawiam? ! :D Popłakałam się ze śmiechu jak widziałam jego minę. Powiedziałam mu,ze tak trzeba i opowiedziałam historie z IP. :) Niestety, nie pomogło na śpiochy.

Natalia gratuluję! ! :)

Beatka super, że udało Ci si odpocząć ! :) Mam nadzieję, że więcej będzie takich nocy!

Virkael ciesze się i jestem dumna,ze tak sobie dobrze radzisz bo to jedzenie na komendę wcale nie jest proste. :) Ja dietę miałam w 1 trymestrze i do teraz nie mogę spojrzeć na graham :D

Powiem szczerze, że ja też nie wiem co z praniem nowego wózka. Nie mam też prześcieradła bo nie zainteresowałam się jakie wymiary ma gondola. Wózek to dla mnie zresztą wciąż ta odległa abstrakcja. Wypieram się go jak diabła ;) :) Boć jiz jest wybrany i taaak mocno się nie mogę doczekać aż będę z nim śmigać przez miasto :)

Wczoraj na stronie hm trafiłam na internetowa przecene butów. Oprócz balerin, których nie udało się na szybko zdobyć przed wizytą, kupiłam 2 pary szpilek. Mąż się złościl,ze po co mi to i i tak jeszcze ich długo nie założę ale odkąd leze, a leze juz pol roku (z przerwami, ale nigdy ni na chodzenie po sklepach) nie kupiłam sobie nic. Dlatego stwierdziłam co mi tam, szczególnie, że uwielbiam nowe buty. I od razu humor lepszy a promocje polecam. :)
Dzis planuje jeszcze zamówić torbe skip hop. Wpadłam w zakupowy szał. ;)

Odnośnik do komentarza

Wczoraj byłam na pierwszych zajęciach w szkole rodzenia. Byliśmy na wycieczce na porodowce. Szpital bardzo się podoba. Sale na poloznictwie malutkie ale dwie doby dam rade; ) juz tylko wszystkich poinformuje, że gości w szpitalu nie przyjmuje :) tylko mąż :)
I była też dyskusja na temat porodów rodzinnych. Pani wręcz odstraszala panów. Mówiła, że dla sporej ilości panów jest to przeżycie traumatyczne. Osobiście obserwowałam poród rodzinny i pan wyglądał na wzruszonego i szczęśliwego. Stał wtedy z tyłu, wiec uniknął patrzenia na nieestetyczne widoki. Myślę, że jak się chroni troszkę swojego mężczyznę to powinno być ok. Ale jeszcze wytłumaczę, mężowi ze jak coś to zawsze może wyjść na ten moment. Co wy na ten temat myślicie? Może juz rodzilyscie z mężem?

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72690.png

http://www.suwaczek.pl/cache/26bae06270.png

Odnośnik do komentarza

Virkael maluchy czuję dość regularnie, więc chyba ruchy i spinanie macicy nie mają ze sobą nic wspólnego. No na razie dramatu nie ma, ale gin woli dmuchać na zimne żeby czegoś nie przeoczyć.

Kukurydza mi wczoraj lekarz tłumaczył że brzuch (macica) powinien być plastyczny jak ciasto :D A jeżeli się go dotyka, uciska i tak nie jest to już jest nie ok. A jak się zrobi twardy jak skała to już bardzo źle. U mnie obydwie te tendencje powtarzają się dość często więc dlatego mają to posprawdzać i dać sterydy. Ale Ty już masz to za sobą więc teraz pozostaje tylko odpoczywać.

A truskawki też wcinam na potęgę, trzeba korzystać dopóki są :D

Odnośnik do komentarza

Marta_Joanna dziękuję, właśnie to ogarniam na allegro. :)

Motylek myślę, że w pierwszej kolejności to trzeba spytać męża o zdanie. Ja bym nie naciskała w żadną stronę. Wychodzę z założenia, że urodzić trzeba z mężem czy bez. :)

Pipii dziękuję :) No właśnie zdenerwowałam się bo oczywiście do wizyty u lekarza coś takiego zdarzało mi się sporadycznie a od wczoraj co chwile albo raczej bez przerwy. A jak pytalam na wizycie co ze spieciami to lekarz chcial mnie wysłać do szpitala i teraz żałuję, że nie wzielam tego skierowania :/ Umówiłam się z nim, ze na kolejnej wizycie zobaczymy no a to jeszcze dwa tygodnie. Czyli Tobie też spina się nadbrzusze? Bo mi pani gin mówiła w szpitalu,ze trzeba sprawdzać miękkość tam, gdzie ni ma dzieci bo jak się trafi na płód to zawsze będzie twardo. No ale te spiecia i tak są wyczuwalne wiec nie zabardzo jest co sprawdzać bo czuć, że to skurcz.
Ostatecznie zrobię mu nalot w gabinecie, jeśli mi nie przejdzie. Tylko wiem,ze wtedy też szpital mnie czeka do samego porodu bo juz mnie uprzedził, że on więcej zrobić nie może. No a przecież leżę.
Mam nadzieję, że u Was wszystko będzie w porządku z tymi spieciami. Mocno trzymam kciuki!

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...