Styczeń 2016

[Esk]

Monka89 ja też chciałabym na Żelaznej, bo mam najbliżej i chodzę tam prywatnie na wizyty. Boję się trochę czy mnie nie odeślą, bo wiem, że strasznie modna zrobiła się ta porodówka w ostatnich latach :) Ale chyba nie powinno być tak źle, jak nie to Karowa, albo Inflancka.

Co do wagi, ja też mam ok 11 kg na plusie (skończony 27 tc), ale czuję się z tym ok. Moja gin. powiedziała mi za to, że mam niskie TSH - 2,6 a jak to jest u Was?

[Gość Paulina 11p]

Ja tydzień temu miałem55 wiec 8 kg na plusie :) i szczerze mówiąc to nie wiem gdzie to poszło..
Nóżki chude rączki tez biust spory brzuszek mały :) ja coraz ospala jestem.. Rozdrażniona,smutna i płacze tez często ;/ Plecki bola.. Siku to wiadomo co chwile :@):- p

[maloy]

Witam nowe mamusie :) im bliżej terminu, tym nas wiecej:)

Ja biorę prenatal Classic+ prenatal dha, zuravit, euthyrox. Wczesniej miałam jeszcze duphastone i luteinę i inne.. :)

Co do wyprawki, uciekł mi z głowy nick nowej mamusi, jakbym była s trakcie remontu tez bym sie wstrzymała :) jeszcze mamy czas. Mysle, ze za miesiąc dobrze jyz bedzie zacząć kompletować wszystko zeby sie naraz nie umordowac. A wózek przy pierwszym dziecku kupiliśmy tuż przed porodem, był zamówiony i czekał na nas w sklepie.

Paulina drobinka z Cuebie ;)

Andziaa z nastrojami to u mnie tak, ze nie mam za bardzo teraz czasu nz marudzenie :) i mysle o styczniu i jakos tak leci, pobuszuj w necie za lista zakupów i poprawi Ci sie nastrój.

[monka89]

dziewczyny głowy do góry, nie tyjecie jakoś przerażająco dużo. jakby nie było niektóre z Was są już w ostatnim trymestrze.

Esk ja również mam takie obawy jak Ty. Wtedy również myślę nad Karową albo Madalińskiego.

[zakropkowana]

Hej, dziewczyny mam pytanie, czy któraś z Was ma już maleństwo ułożone główkowo? Dwa tygodnie temu mój mały był ułożony pośladkowo, dziś byłam na badaniach u kardiologa, by zbadać serduszko małego i lekarz powiedział, że ułożenie jest główkowe i się zastanawiam, czy w 27 tygodniu jest to ok? Cały czas mam twardy brzuch, czy leżę, czy chodzę (magnez nie pomaga), ale bez bólu, czy skurczy, ale boję się, że cos się dzieje...

Z wyprawką też jestem w lesie, ale na razie żyjemy remontem kuchni:). A na wadze 7 kilo na plusie:)

Esk, ale że wynik tsh masz "-2,6", czy "2,6"? Jeśli "2,6" to nie nazwałbym wysokim tylko niskim, bo wychodzi, że tarczyca słabiej pracuje. Mój endokrynolog mówi, że w ciąży norma jest do 2,0. Jeśli wynik masz poniżej zera to nie mam pojęcia, co to oznacza...

[mar_zi87]

a ja byłam dzisiaj na pierwszych zajęciach szkoły rodzenia, wszystko fajnie , poćwiczyłyśmy trochę itd...martwi mnie coś innego...już kilka razy słyszałam że mam brzuch dużo większy jak na tydzień w którym jestem, i od Pani na zajęciach też to dzisiaj usłyszłam...fakt przytyłam już jakiś 11 kg ale nie jestem "gruba", przed ciążą ważyłam 50kg..nie mam grubego tyłka itd nie obżeram sie też jakoś nadzwyczajnie..brzuch mam jak piłeczka i dla mnie on wygląda normalnie a przez takie gadanie czuje się jakby było ze mną coś nie tak;(

[Nati667]

Cześć dziewczyny;)
Długo nas nie było, ale remont idzie pełną parą i teraz cała uwaga jest skupiona na jak najszybszym jego zakończeniu. Zazdroszczę wam, że możecie się w 100% skupić na ciąży, ja tym czasem mogłabym zamieszkać w markecie budowlanym:) Mam nadzieję, że w listopadzie już się wprowadzimy na nowe mieszkanie i będziemy z małą już tylko odpoczywać.
Jestem po krzywej cukrowej, nie zalecano mi dodania cytryny bo podobno może to zakłamać wynik. Jesteśmy też po wizycie i mała rośnie jak na drożdżach i wg usg ma już 25 tyg i 5 dni:) obecnie waży 770 gram.
Obecnie biorę vitaminer DHA, żuravit, euthyrox, urosept, magnez. Wcześniej miałam jeszcze duphaston.
Moja waga też ruszyła i już jest 5,5 kg do przodu, ale brzuszek też większy. Ogólnie czuję się dobrze, jedynie mam problemy ze spaniem, bo ciągle drętwieją mi nogi. Lekarz mi zwiększył dawkę magnezu, jeśli to nie pomoże mam brać asparalgin.
Wszystkim cierpiącym mamusia na różne dolegliwości życzę pozytywnej energii a nowe witam serdecznie.
Pozdrówki

[andzik1978]

Zakropkowana,moja córcia jest ułożona głowką do dołu.Jeszcze do końca ciąży zapewnie nie raz sie przekręci.

[Welka]

Cześć dziewczyny :)
Byłam dzisiaj u endokrynologa. Wszystko ok guzy się nie pojawiają a wynik Tsh 1,130. Moja lekarka mówi że w ciąży ma być poniżej 2,5. Ale poprzednia mówiła że poniżej 1,5. Co lekarz to inne zdanie.
Witam nowe mamusie w naszym gronie.
Zamówiłam dzisiaj zamykany regał na ubrania dla dzieciaczków. Załapałam się na promocję meble bez vat w brw i zaoszczędziłam 60 zł :)
Wczoraj zabrałam moich chłopaków na plac zabaw, po czym uciekłam im do taniej odzieży i kupiłam troszkę ciuszków dla mojej kruszynki :)
Ja biorę prenatal plus, zurawit, magnelle, luteine, szelazo i euthyrox.
Zakropkowana nasze maleństwa jeszcze nie raz się obrócą, a jeśli nie to Ty nie musisz się przejmować bo już jest główką w dół ;)
Nati667 trzymam kciuki żeby remont skończył się jak najszybciej.
Mar_zi87 ostatnio czytałam że nie ma czegoś takiego jak za duży lub za mały brzuch, każda z nas ma inna budowę i inaczej wygląda. Nie przejmuj się głupim gadaniem.
Esk Tsh 2,6 wcale nie jest niskie. Byłaś może u endokrynologa? Jesli nie może warto powtórzyć badanie za tydzień, dwa i iść do lekarza. Bierzesz coś na tarczycę?
Agataa2912 ja też chciałabym już prać i prasować, ale to chyba nie ma jeszcze sensu.
Sonia88 wskakuj pod kołderkę i wygrzewaj się, mam nadzieję że Ci przejdzie.
Jeśli chodzi o sprzatanie też mam strasznego lenia :/ jeszcze brzuch coraz bardziej przeszkadza.
Stokrotka jeśli chodzi o seks to ja mam ochotę, tylko się boję bo potem czasem blizna mnie boli, więc się troszkę oszczędzam, ale nie rezygnuję ;)

[Welka]

Jeśli chodzi o wagę to u mnie jakieś 9 kg na +
A teraz się pochwalę moimi łupami :)

[calipsoo]

Hej styczniówki. Ja dziś po wizycie i drugim spotkaniu w szkole rodzenia. Położenie miednicowe, łożysko na ścianie przedniej. Emilka ma już 1266 g
Do tej pory brałam tylko kwas foliowy, ale dzisiaj gin stwierdził, że musimy mnie podkurowac, bo mam skłonność do anemizacji. Mam więc zakupić Tardyferon (to chyba magnez? ), spiruline, kwasy omega 3 bądź dha i witaminę C.
Trochę postraszyl cesarka, że niby 50% szans, że się obróci, bo niby ona już duża i ja nie jestem chuda, więc mój brzuch mało podatny. ; /

[agataa2912]

Welka, jak na tanią odzież to łupy bardzo zacne ja właśnie chciałabym jakiś kombinezon na zimę, ale nie mogę nic upolować :( a na 2 mce raczej się nie opłaca kupować nowego, eh narobiłaś mi smaków na zakupy

[Ninka31]

Calipso lek tardyferon to żelazo, też to brałam. Jutro z samego rana mam wizytę i już nie mogę się doczekać :-) co do wielkości brzuszka to u każdej z nas będzie to wyglądało inaczej. Ja mam duży, trochę mnie to martwi, ale nie mam na to wpływu.

[maloy]

Welka Promocje cieszą :) a jak juz skręćcie mebelek to jeszcze bardziej ;))
Bardzo fajna zdobycz, teraz nic tylko czekac na grudxueń, jak będziemy to wszystko prasowsc hihi.

Agatka spróbuj na Olx w swojej okolicy pewnie xnajdziesz cos fajnego ;)

Calipsoo duze bobasu juz :) rośnijcie zdrowo!
Miłej nocki dziewczyny!

[sonia88]

Dziewczyny,apropo ubranek.Kombinezonik nadaje się dla takiego maleństwa dopiero co urodzonego czy lepiej coś Ala spiworek

[Welka]

Agataa2912 my z tym nowym na zdjęciu (kosztował 5 zł) mamy już trzy kombinezony, ale mały ma ukośny zamek więc źle się go ubiera. Większy jest na 68 więc na początek za duży.
Maloy w pokoju u synka mamy komodę i szafę, ale razem się nie pomieszczą, więc już jakiś czas temu oglądałam na ich stronie meble. Z kasą było krucho bo zus postanowił o mnie zapomnieć przez prawie dwa miesiące, a że teraz jestem po wypłacie miałam jechać w któryś dzień. Do południa zobaczyłam reklamę brw meble bez vat do 7.10.2015 więc myślę jadę. Zaoszczędzona kasa poszła na otulacze dla synka. Dzięki czemu jak się zsika to ubranie będzie suche, tylko tetra w środku mokra. Strasznie mi to poprawiło humor :) już ciężko mi było nadążyć z praniem. A jeśli chodzi o naukę nocnikowania jak to wygląda u Ciebie? U nas jest ok, ale jak wychodzimy z domu zakładamy pampersy i potem na drugi dzień jest masakra bo ciągle zapomina. A jest już za zimno żeby go brać bez pieluchy. Teraz w otulaczu myślę że bez problemu będziemy śmigać.
Sonia88 ja synkowi zakładałam śpiworek i nie było problemu, tyle że mój pierwszy ma zamek na skos przez jedną nogę i ciężko się zakłada dlatego kupiłam nowy.

[ani_ala89]

Welka zakupy udane. Bardzo lubie ogladac wasze zakupy dla dzidziusiow :) Ja wlasnie zaopatrzylam się w pierwsze spodnie z h&m z tym panelem na brzuch. Nastepne zamowilam na stronie internetowej wraz z podkoszulkami i oczywiscie zestawem ubranek dla małej :)

[Gość Paulina 11p]

Jadę na glukozę ;/ trzymajcie kciuki ;)

[Calina84]

Hej dziewczyny :)
Mar-zi w poniedziałek byłam na szkole rodzenia i położna powiedziała, że nie ma czegoś takiego jak za duży bądź za mały brzuch - każda z nas jest inna, także zupełnie nie przejmuj się takim gadaniem :) Ja też mam spory brzuszek i tylko mnie to cieszy :) Zobaczymy czy nie zmienię zdania po porodzie ;)

Welka super że wyniki tsh Ci się unormowały - no i rewelacyjne zakupy :) Ja póki co szaleję zakupowo ale głównie dla siebie - taka ze mnie matka egoistka ;) A tak na poważnie to zawsze bluzki i sweterki nosiłam w rozmiarze s i teraz w nic co mam w szafie się nie mieszczę ;p Ale od listopada wszystkie zakupy będą tylko dla naszej Oleńki :)

Paulina kciuki trzymane :)

Dziewczyny wy już rozważacie pranie i prasowanie a ja nawet jeszcze nie mam co ;) Ale listopad będzie u nas wielkim miesiącem zakupowym, także będę się wtedy chwalić. A pranie i prasowanie raczej też zostawię sobie na grudzień. Co do wagi to u mnie 6,5 kg na plusie - nie jest to dużo, ale trochę mnie przeraża fakt, że w ostatnim miesiącu przybyło 3 kg. A mój lekarz miał do mnie uwagi, jak na poprzedniej wizycie było plus 2 także zobaczymy co teraz powie :p Z drugiej strony to brzuszek mi w tym ostatnim miesiącu strasznie wybujał, no i bioderka też się zaokrągliły lekko - na czymś w końcu trzeba to maleństwo nosić ;) Zresztą same zobaczcie jak sobie ładnie rośniemy...

Miłego dnia i czekam również na zdjęcia waszych brzuszków :)

[agazela87]

Witam,
My w 26 tygodniu jesteśmy. Tak czytam i jak widzę ile leków bierzecie jestem aż przerażona. My puki co prenatal clasic i EUTHYROX 50. Co do wyprawki to czekamy do 22. 10 do kolejnej wizyty. i wtedy zaczynamy, całe szczęście mamy pół piwnicy ciuszków od siostry i szwagierki także bardzo się cieszymy.

[wesna]

Hej Mumford, napisz dwa słowa czemu skłaniasz się do Rydygiera - każda opinia bardzo cenna.

Babeczki nie martwcie się wielkością brzucha, to indywidualna sprawa, a jeśli maluch zdrowo rośnie, to chyba trzeba się cieszyć, a nie martwić :) Mój łobuz też jest ponadprzeciętny i ciesze się zamiast ubolewać nad tym :)

Przytyłam 7 kg (26 tydzień), to chyba nie dużo - w normie - ale jestem niejako zmuszona do ruchu bo codziennie robię spacer 40-60 minut z psem. Prędkość zbliżona do pędu żółwia, ale może mimo wszystko ma to znaczenie?

Przymierzałam się do jogi, ale póki chodziłam do pracy to ciężko o mobilizację, a teraz z kolei dalsze wyjście z domu to wyprawa. Chyba mam lenia :)

To chyba indywidualna kwestia, a waga to nam pewnie podskoczy na sam koniec.

Biorę Pregna Plus i Pregna DHA + najmniejszą dawka Euturoxu 25 - na początku ciąży lekarze zabili na alarm, wydaje się, że trochę nadgorliwie bo obecnie mam wynik TSH 1,8, ale lepiej dmuchać na zimne dla dobra dzidziusia.

Z seksem to też indywidualna sprawa, każda z nas inaczej reaguje, chociaż podobno w ciąży libido się zwiększa, tak też jest u mnie, więc wychodzę z założenia, że trzeba próbować bo im później tym będzie trudniej nie mówiąc o połogu. O męża/partnera też trzeba się zatroszczyć, w miarę naszych możliwości ;) a na pewno on nam się odwdzięczy w inny sposób. Zaplanujcie sobie dzień w którym będziecie się kochać, przygotujcie się do niego (golenie nóg ;), świeczki, muzyczka), uzgodnijcie to z partnerem, nakręćcie się wzajemnie. Takie starania też Was zbliżą. Nie zaszkodzi spróbować. No chyba, że problemem jest częstotliwość, facet nie może wymagać od nas zbyt wiele, ale sam fakt, że się postaramy na pewno zostanie doceniony.

Nastraszyłyście mnie tą krzywą cukrową - ja mam 15 października, lubię słodycze i ciężko mnie zmulić, ale zaczynam się bać. Paulina napisz jak było :/

Zakropkowana i Mycha-ar - my czekamy z wyprawką do "po remoncie" więc rozumiem, wszystko przed nami :/ oby szybko poszło i żeby po sobie posprzątali! :) Maloy - chyba o mnie chodziło :) Dzięki, bo wpadam w lekką panikę, już mnie mąż wczoraj uspakajał. Chyba dopiero teraz zaczynają mi się nastroje i burze hormonalne. Ale wczoraj troszkę wzbogaciłam wyprawkę - od poniedziałku w lidlu były (i jeszcze są) ciuszki dla maluchów od rozmiaru 62, ceny przystępne, synek zasługuje też na kilka nowych ciuchów ;) Kupiłam body, bluzeczki, rajstopki, skarpetki i welurkowy dresik. http://www.lidl.pl/pl/oferta.htm?id=841

[Welka]

Cześć dziewczyny :)
Ani_ala89 nic tak nie poprawia humoru jak zakupy :) ja dla malej nie potrzebuje wiele rzeczy bo bardzo dużo mam po synusiu, spora część nadaje sie dla dziewczynki więc szkoda mi tego. Narazie czekam do przyszłego tygodnia bo nie mam gdzie trzymać tych rzeczy. Teraz wszystko ląduje na górze łóżka piętrowego. W środę ma być nasz regał :)
Paulina11 powodzenia. Trzymam kciuki.
Calina84 ja mam na szczęście sporo tunik dzianinowych więc nie jest tak źle. Ale koszulki w większości są za krótkie ;)

[Gość Paulina 11p]

Welka. Ja juz po pierwszym pobraniu.Wypiłem glukozę z całą wielka cytryna i wszystkim to polecam :) Dla mnie to jest dobre. Tez byłam przerażona ale okazuje się ze to nie jest takie złe :) za 15 min drugie pobranie i za godzinę ost raz... Najgorsze jest to czekanie. Nudy nudy i glodnaaaa Nie stresuj się bo to nie jest takie straszne. Tylko mówie CYTRYNKA :) DUUUZO CYTRYNKI

[Welka]

Wesna uśmiałam się jak przeczytałam o tym goleniu nóg bo u mnie brzuch już na tyle duży że bardzo mi w tym przeszkadza. Oczywiście gole się systematycznie bo nie lubie być zarośnięta, ale to prawdziwe wyzwanie.
Paulina11 ja glukozę mam już za sobą, wynik wzorowy więc nie muszę się martwić, niestety miałam pecha i musiałam to cholerstwo wypić prawie duszkiem bo spóźniłam się parę minut. Mogłaś sobie wsiąść jakąś książkę, czas by Ci zleciał.

[pestkatwo]

Hej dziewczyny!
Ja też się martwię wagą. jestem 8 kg na plusie a przed ciążą nie byłam chudzinką... Lekarz na mnie krzyczy, że za dużo ale jak przybędzie mi cokolwiek to już nie potrafię tego zrzucić... Najważniejsze jednak chyba, że wyniki wzorowe i ciśnienie też bez zatrzeżeń także się nie martwcie:)
Jeżeli chodzi o seks to kryzys mam odkąd zaszłam w ciążę. Mój mąż jest bardzo wyrozumiały i nie nalega ale widzę, że mu tego brakuje dlatego staram się chociaż co jakiś czas.
Bardzo podoba mi się wpis Wesny i w sumie masz rację. na krzywą jadę w przyszłym tygodniu... trzeba będzie jakoś przeżyć dla naszego maleństwa:)