Skocz do zawartości
Forum

kasia300

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta
  • Miasto
    Giżycko

Osiągnięcia kasia300

0

Reputacja

  1. kasia300

    Styczeń 2016

    I ja Wam powiem ze głodna chodzę. Czasem jak w nocy się budzę do dziecka to odczuwam taki głód ze masakra. Nie wiem ile schudłam ale coś tam schudłam bo cżuje ze z 20 kilku spadło mi trochę kg ale nie wiem ile bo jak na złość nie mam gdzie się zważyc i nie wiem. Po 1 ciąży szybko schudłam ale to było 12 lat temu to i organizm inny i ogole teraz waga opornie mi spada. Dziecko zdrowe to najważniejsze a ja sobą się zajmę jak przyjdzie czas na mnie
  2. kasia300

    Styczeń 2016

    Taki sobie jestem:)
  3. kasia300

    Styczeń 2016

    Położna mówiła mi żeby zacząć werandowac pomiędzy 10-14 dobę i nie ma potrzeby wydłużania wydłużaniatego czasu. Śmiało ubierać i chodzić! A dziś kończy mój synek 3 tygodnie:***
  4. kasia300

    Styczeń 2016

    Ewela83 jasne ze chodzimy. Zaczęłam go ubierać i takiego ubranego do okienka od 5 minut wystawialam ze było ciepło i słonko to następnego dnia był już przy oknie prawie 20 minut a z na 3 dzień przy cudne pogodzie wyszlismy na 40 minut a teraz już nawet na godzinkę. Dziś pada deszczyk lekko.ale. jest dosyć ciepło i chyba założę folie od wozeczka i wyjdę na 30 minut chociaż. Byliśmy nawet w odwiedzinach prababci a wcześniej w Tesco z godziene czasu chodziliśmy i tez nic mu nie przeszkadzało. Ogólnie jest strasznie grzeczny i pięknie spi. Mam anioleczka domu:))) a co najciekawsze kiedy byłam w ciąży to mój synek zawsze rano mnie budził około 7.00 bo tak szłam z pieskiem i czekałam kiedy synek mnie kopie i wierzcie mi mój Igorek codziennie wstaje o 7.00 albo nawet pozniej:)))
  5. kasia300

    Styczeń 2016

    Ciesze się ze u Was mamuśki dobrze się układa. U mnie też. Wczoraj mieliśmy położna która jest zachwycona moim zarlokiem.ostatnia wizyta była 21 stycznia a teraz była wczoraj i w ciągu tygodnia i 4 dni mały przytył z 4500 na 5070. Byłam w szoku ale mój maluszek tyle jeeej. ...czasem na cycku potrafi godzinę czasu wisiec:)))) ale też spi długo bo czasem po kąpieli zasypia o 18 i spi do 3 nad ranem. Budzi się na cycusia spi dalej:))) Ja nie wiem co to zmęczenie. Oby tak zostalo:**
  6. kasia300

    Styczeń 2016

    U mnie termin om 18 styczeń a wg lekarza 20 styczeń . Urodziłam 13 stycznia
  7. kasia300

    Styczeń 2016

    Mama_amelii serdecznie gratuluję kolejnej dziewczynki. Ciesze się ze u Was już po porodzie i to bądź szybkim. Buziaki dla Was.
  8. kasia300

    Styczeń 2016

    A u mnie nie najlepiej. Myśląc że to chlopak zarazal mnie okazało się po czasie ze to ja zarazilam jego. Chxialam go odciążyć i to ja chodziłam czasem z psem nie wiedząc jeszcze co mnie czeka. Mam zapalenie oskrzeli. Leze ze sterty leków i antybiotykiem. Na buzi mam maseczke bo kaszle....na szczęście odpukać mały póki co zdrowy ale trzęsie się o jego stan co chwile mierze mu temperaturę. Dokupilam dodatkowo leki na odporność żeby jeszcze go wspomóc. Lekarz który był w domu mówił ze to najlepsza decyzja. Musze być dobrej myśli i będę. Moja Styczniowka wspiera mnie jak może....boje się strasznie o zdrowie mojego syna...przecież to dopiero 10 dobowy chlopczyk na szczęście pięknie przybiera na wadze bo w tydzień 360 g. Trzymajcie kciuki za nas:*
  9. kasia300

    Styczeń 2016

    Gratuluję oczywiście nowym mamusiom. Ale nas dużo już. A przyszłym życzę jak najszybszego rozwiązania oczywiście o czasie ale żebyście się już nie męczyły a poród lekki i przyjemny ma być! !! Razem z Igorkiem trzymamy kciuki:)
  10. kasia300

    Styczeń 2016

    Ja waga synka się nie przejmuje. Bardziej ciekawi mnie jak się zmieniła bo urodził się 4400 kiedy wychodzilismy było 260 g mniej. A jutro mam położna i się dowiem:)) mały niesamowicie grzeczny chyba na prawdę w brzuszku się wyszalal ale to ten moment kiedy ono je spi i patrzy. Uwielbiam tak patrzeć na niego a zamiast spać to pstrykam zdjęcia. Jedno dodaje dziś z 2 w nocy;)
  11. kasia300

    Styczeń 2016

    Ilona masz rację. Człowiek potrzebuje spokoju i wyciszenia , czasu dla siebie a tu z torbami niczym stado dromaderów na salę. Dlatego byłam za kiedy przyszła położna i powiedziała koniec! Jest wyznaczona sala i tam chodzić. Jedynie do kobiet po cesarce można wejść i to nieliczni. U mnie w domu wspaniale. Temperatura optymalna, dziecko nie ma potówek spokój cisza i czas wyłącznie dla rodzeństwa i tatusia. Zupełne błogość. W domu to w domu . My też od wczoraj. Noc super maluszek budzi się jak w zegareczku:* Czego chcieć więcej :*
  12. kasia300

    Styczeń 2016

    Tak Olciu. Zdjęcie nie oddaje i tak prawdziwego piękna ale to nasi chlopcy:***
  13. kasia300

    Styczeń 2016

    A teraz ja i Justynka razem pokazujemy Wam nasze maleństwa:*** Czy Wy też widzicie podobieństwo?
  14. kasia300

    Styczeń 2016

    Karolinka jaki śliczny chlooczyk. Gratuluję nowym mamusiom i wciąż czekamy na te nasze rodzyneczki. Ja po odchodzie i jeśli obchod noworodkow za chwile przebiebiegnie tak samo to wychodzimy do domku. Juz doczekać się nie moge. Tęsknię za synem pieskiem i moim łóżkiem. Buziaki grudniostycznióweczki:***
  15. kasia300

    Styczeń 2016

    Dacie rade kochane! Wszystko można :))))
×
×
  • Dodaj nową pozycję...