Jestem w szoku że niektóre z was dopiero teraz szukają położnej...przecież teraz należy się z nią kontaktować dużo wcześniej i wpadać do niej na wizyty... ja dowiedziałam się o tym od znajomej która tez jest w ciąży i odrazu szukałam takiej dla mnie..wszystko jest na nfz..ja chodzę do niej już jakieś 2 albo 3 miesiące, wcześniej co 2 tygodnie a teraz co tydzień no chyba że przypada lekarz to sobie odpuszczam..ona bada jak bije serce małego, sprawdza w jakim stanie jest macica, pyta o wyniki badań itd...nie rozumiem dlaczego niektóre chcą jej szukać w ostatniej chwili.. przypominam również że teraz też każda z was musi miec przypisaną również pięlęgniarkę środowiskowa, zapytajcie się w swojej przychodni bo u mnie się okazało że nie mam i też musiałam szukać