Skocz do zawartości
Forum

Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)


Rekomendowane odpowiedzi

Tak dla ścisłości quinny ma malutki kosz na zakupy przyczepiany na dole stelaża, nie ma torby. Dla mnie to akurat jedyna jego wada i właśnie szukam jakiejś uniwersalnej.

Renatko no akurat nie czuje sie pozytywnie wyrózniona i tylko utwierdziłam sie w przekonaniu ze cc skonczy sie problemami z gojeniem, więc zobacze co powie moja polożna, ale zrobie wszystko by rodzic sn :)
Megomega raz mi sie zrobily i jak juz byly duze to mi je usunieto, ale 2tyg pozniej widac ze z powrotem odrastaja, pytanie jak szybko dojda do etapu do usuniecia moze uda mi sie doczekac do porodu. Później sie zmienia gospodarka hormonalna i mozna je usunac na dobre :) teraz liczylam ze nie odrosna no ale cóż.... :)

Dziewczyny patrzyłam na tą stronę co Milak wstawiła i nie wiem co wy myślicie, ale niektóre z tych staników do karmienia są...paskudne. Moja babcia nosi "sexsowniejsze" :D ja wiem ze przy karmieniu liczy się wygoda, ale kurde nie obdzierajmy się z kobiecości...

Odnośnik do komentarza

megomega[ tzn wrócisz do pracy na 3 miesiące? a co potem? babcię do UK ściągniesz na ten czas? brzmi karkołomnie ;)
a w ogóle zastanawiałyscie sie juz kiedy wracacie do pracy i jak będzie z opieka nad dzieckiem? ja pracuje w budżetówce i nie mam co sie zastanawiac tylko skorzystam z rocznego wolnego - z tytułu wczesniejszego powrotu do pracy nie czekaja mnie żadne profity, a póxniejszy powrót nie jest żadnym zagrożeniem. Czaję się na ta samą nianie, co miałam przy Adasiu, ale to pieśń przyszłości ;)

Ignesse też byłam wstrząśnięta niektórymi modelami :D ale wśród normalnych staników koszmarków też nie brakuje przecież. Lubię gładkie - koroneczki wyglądaja niby fajnie, ale mam wrażliwe sutki i zawsze mnie obcierają, a nawet jesli miseczka jest wyściełana, to potem faktura stanika przebija przez bluzkę - ja zwykle noszę dopasowane

nasłuchuje wieści od tej mojej znajomej, o której kiedyś pisałam, że jest w analogicznym tygodniu ciąży i ma niewydolne łozysko - jest w szpitalu, sączą jej sie wody, zahamowali jeszcze skurcze, dzidzia waży w 32 tygodniu 1700 - to raczej mało, nie?
ciekawe ile mój smyk - w sobote mam wizytę

Odnośnik do komentarza

Kurde popatrzyłam sobie na te Wasze wózki i fajne są:) ja będę używać wózka po starszym synku bolder sd. Mi on odpowiadał bo świetnie amortyzował jazdę po wertepach, rewelacyjnie się prowadził i miał podnoszone oparcie w gondoli. Teraz to nawet nie wiem czy jeszcze robią takie :) (kurcze stara już jestem).
Dziś padam na ryjek kręgosłup mi wysiada. Od rana badania, oprasowałam męża na wyjazd teraz przejrzałam 3 kartony ciuszków i będę miała co prać. Udało mi się w końcu zadzwonić do położnej bo w końcu jakąś środowiskową trzeba mieć. Mam farta jutro będzie na moim osiedlu i do mnie podejdzie.
Co do pracy. Ja idę na roczny macierzyński. A potem chciałbym znaleźć coś na 3/4 etatu. Nie wiem czy wrócę do mojej firmy bo po 1 dojazdy po 2 w ciągu 6 miesięcy połowa kumpli się zwolniła bo już ma dosyć. Tak więc do pracy wrócę, ale jakiej to się okaże. Poza tym motywatorem jest kredyt.

Odnośnik do komentarza

Milak w Stokke Scoot plecy wózka rozkłada się na płasko, budę to to ma wielką i do tego jest śpiwór więc gondola nie potrzebna zwłaszcza, że w UK praktycznie nie ma czegoś takiego jak zima więc nie boję się, że mi dziecko będzie marzlo. Znając siebie to jeszcze będzie się pocić jak ją matka ubierze :D Model Scoot jednak różni się trochę od Explorera, którym się wszyscy tak zachwycają.
A tych składanych spacerówek (tzw parasolek) po prostu nie znoszę. Ale każdemu co kto lubi :)
Quinny Mood mi się podoba i rozważałam zakup ale ta materiałowa mini budka mnie odstraszyła.
Natalia 31z pościeli póki co zamierzam na razie kupić tylko prześcieradła bo mała będzie spać w śpiworkach, bez poduszki.
Ignesse moje odczucia co do biustonoszy dla mam są identyczne :D

http://www.suwaczki.com/tickers/qdkkupjy3uak6uyu.png

Odnośnik do komentarza

Milak moj w 30 tyg ważył 1500 a na tydzień przybiera po ok 200g to w 32 norma jest ok 1900, bo moj jak to okreslil lekarz jest idealnie po srodku normy.
Jeszcze wracając do staników, no ja akurat na tym nie oszczędzam. Dobry krem i dobry stanik, żeby potem nie płakać, że mam uszy jamnika pod pachami :)

A co do pracy, ja zamierzam dość szybko zacząć brać zlecenia. Moge sobie elastycznie ustawiac dzień pracy i spotykać się z klientami wtedy gdy mąż lub niania będą mogły zostać z małym. Praca w domu ma swoje zalety, mam nadzieję, że jakoś logistycznie się to uda zrobić. Chodzi mi też nowy, duuuuży biznes po głowie, ale nie wiem czy uda mi się dostać kredytowanie więc to strefa marzeń.

Jo masz na myśli budke od spacerówki?

Odnośnik do komentarza

witam :) Jestem w 33 tygodniu ciąży. Nasza dziewczyna waży obecnie 2300. Prawdopodobnie będzie miała na imię Blanka :) dyskusje na ten temat jeszcze trwają. Termin porodu miałam ustalony na 5 grudnia ale po prenatalny przesunięto nam na 3.12 .
Wózek, łóżeczko z wyposażeniem mamy już zakupione . Ostatnio ciężko walczę z praniem i prasowaniem ubranek dla niej. Wolno mi to idzie, bo plecy bolą po dłuższym czasie staniu w jednej pozycji przy prasowalnicy...

Pozdrawiam:)

17.06.2017

Odnośnik do komentarza

Milak, nic nie szkodzi, ja cos wybiore tez mitexu, ale poczekam, bo cyc znow rosnie. Hmmm, dobry stanik, dobry krem, ile ja na to cholerstwo wydalam kasiory po karmieniu Tymona. Na pewno troche pomoglo, ale cycki mialam super podniesione przed . A potem to juz nie to, co bylo. Pozniej przez jakis czas bralam nivelazione farmony, ziolowe gowienko- nie powiem, zadzialalo, ale po odstawieniu, znow dupa. Dziewczyny na dzialalnosciach, wyszperalam, ze delegacja matek - nie dla prawa wstecz- ma zapewnienie z kancelarii, ze ustawa zostanie podpisana miedzy 20-26 pazdziernika. Ustawa zostala przekazana do kancelarii 5 pazdz, takze 26 to ostateczny dzien.

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny :*
Witam nową mamusie ;)

Ja właśnie wróciłam od kardiologa z Holterem...cóż, wyglądam jak jakiś cyborg z tym okablowaniem -.- Nie wiem jak będę dzisiaj w nocy spała, żeby tych kabelków nie odłączyć od naklejek ( jedna mi sie odkleiła jak sie przebierałam, jakaś badziewna chyba była...ale mi dali 2 zapasowe które mam przyklejać jakby co... więc już została 1, nie ma co szaleć ;P ).
I dzisiaj znowu problem z chodzeniem...czuje jakby mi młody parł główką na wszystko co możliwe...dreptałam tak pomału, że mnie prześcignęła starsza babcia z dziarskim krokiem na 5 cm obcasiku :( A ja patrzyłam jak znika dość szybko przede mną :(
A jutro jedziemy do teściów...trzymajcie kciuki aby to była pokojowa wizyta haha :D
Znikam robić obiad bo kochany małżonek wróci a tu nic nie pachnie w mieszkaniu jedzeniem...dziwnie jakoś :P
Buziaki mamuśki :*

http://www.suwaczki.com/tickers/kjmnkqi1ru5hkthy.png
http://s2.suwaczek.com/20140425040113.png
http://www.suwaczek.pl/cache/4fe91960f1.png

Odnośnik do komentarza

alez mi pogrubiło ostatnio pół tekstu, jakbym krzyczała conajmniej :D

macie racje, że na tym etapie różnice między gabarytami dzieci są jednak normalne - w końcu na etapie porodu różnia się czasem 1/4 całkowitej wagi i 10 cm na długości

zrobiłam wczoraj synowi test serków waniliowych... kurcze, co oni dodaja do tego danio, że ten wskazał go jako najsmaczniejszy bez oglądania opakowania? a podstępnie dwa razy dostał do spróbowania :D z 5 rodzajów najwyżej ocenił własnie to badziewie, a najgorzej wypadła własna domowa produkcja...

wczoraj bez szemrania wpuszczono mnie w kolejkę w auchan - chyba wyglądam juz baaardzo okazale...

jakoś tak nie kręci mnie temat wyboru wózka - bez najmniejszego żalu kupiłam ten używany i jednak znacznie bardziej kierowałam się funkcjonalnoscia (oczywiscie wg moich potrzeb ;) ) niz stylistyką. Niemniej przyznam, że jak widzę na ulicy czasem cos takie z górnej półki to sie obejrzę.

Jo ja tez nie jestem zwolenniczką tych wózeczków jak dla lalki, ale są wygodne warianty pośrednie ;) przetestowałam na swoim starszaku. A z tym dużym klocem z zestawu po prostu nie wyrabiałam przy ciekawskim dziecku :D zresztą do tej pory Adam należy do nadaktywnych

Annmm pamietam jak odstawiłam karmienie i w ciągu jakiegos miesiąca czy dwóch biust zszedł o 2 rozmiary...
żałość wielka

pranie przede mną, musiałam naprawić pralkę (no nie ja, fachowiec). Teraz chcę po weekendzie posortowac co i ile mam na każdy rozmiar, to okaze sie co dokupic, w ostatnich dniach nabyłam też wiekszośc innych dupereli. Jeszcze pościel, ale ja z tych mało wybrednych, cos sobie wybiorę pasującego do pokoju ;)

a weekend sie szykuje fajny - jade sobie do Gorzowa do koleżanki z czasów szkolnych i zrobimy sobie domowe spa, jakis wypad do miasta, maseczki już kupiłam ;)

Odnośnik do komentarza

Justynakuk moj wazyk dokladnie tyle.

Ja wybierajac wozek nie chcialam niczego takiego wielkiego jak adamex. Dla mnie mieszkającej w mieście w bloku z windą i jeżdżącej samochodem, ważne było by był lekki, zwrotny i łatwo się składał. Co do spacerówki, ja chce dość szybko uczyć dziecko samodzielnego chodzenia, po to ma nózki :) jak widzę pod blokiem 3-4 latka w wozku to wspoczuje tej matce co go pcha :)

Milak kiedys w niemieckiej tv moj maz ogladal o tych danio program, tam rzeczywiscie bylo powiedziane ze cos dorzucaja, ale nie pamietam szczególow

Odnośnik do komentarza

Witamy nowe mamy, całkiem sporo nas przybywa ostatnio. Idę dzisiaj ostatni raz na zajęcia ze szkoły rodzenia, ciekawe czy któraś z dziewczyn nie urodziła bo terminy były już bliskie (wcześniej urodziły już 2 z 10). Potem to już chyba pora torbę do szpitala pakować. Generalnie mam wszystko, ale jakoś nie mogę się przemóc żeby zapakować. Jakoś tak jak już torba czeka to i poród tuż tuż i zacznę się bać.

http://www.suwaczki.com/tickers/gg64j44jigxjyf5q.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie,
Ja dzisiaj jestem nieprzytomna! Od 8 do 12 na zajeciach, wracajac do domu mialam podobna sytuacje do Ciebie Faith, siwa, zgarbiona babka w laczkach wyprzedzila mnie, nie mialam z nia szans! Teraz leze i przy kazdym ruchu czuje rozciagajace sie pachwiny, nie chodzilam wcale tak duzo a do wieczora chyba nie wstane -.- mam wizyte w srode to napomne o tym, bo mam wrazenie jakby zaraz mialo mi cos tam sie rozleciec ;o ostatnio moj gin mowil ze tak juz bywa i ze to normalne ale mam lekkie obawy.

Justynakuk moj maly w 30tc wazyl 1650, nie masz sie czym przejmowac, teraz zaczynamy 33, w srode wizyta i mysle ze 2kg juz przekroczylismy!:d

http://fajnamama.pl/suwaczki/oum5h5w.png

Odnośnik do komentarza

Witam nowe Mamusie
Faith mam nadzieję,że holter pokaże ,że jednak wszystko ok.Co do chodzenia to ja wczoraj przy okazji wizyty w urzędzie miasta podjechałam do Galerii ,bo Bartek reklamował buty i mówi do mnie ,ale Ty mamuś chodzisz ,jak pingwin,nogi szeroko:D,normalnie delikatny ,że aż dech zapiera.
Ja wózek też kupiłam używany,z fotelikiem samochodowym.
A co do wagi i wielkości naszych maleństw to teraz już każde rośnie w swoim tempie i jeśli mieści się w siatce centylowej to jest ok na parentingu jest waga maluchów do tygodnia ciąży max,min, i uśrednione.

http://s8.suwaczek.com/201512161565.png

Odnośnik do komentarza

Widzę, ze dziś tempo forum expresowe:)
Milak
W szkole, gdzie pracuje jest tzw. EnhAnced Maternity pay czyli szkoła dodaje kasy do tego co już rząd dodaje, ale przez to trzeba wrócić do pracy na conajmniej 3 mce, potem albo zostać albo odejść. Jeżeli nie wrócę na 3 mce to muszę te nadwyżkę, która szkoła dodaje, oddać. Nie mam wyjścia tylko zdobyć kogoś do niańczenia dziecka.
Moja mama pracuje nadal a tato jest po raku i go nie zostawi samego. Na horyzoncie została teściowa ale wogole mi się to nie widzi:)
Poza tym chcemy wziazć kredyt i kupić tu dom, dlatego tez muszę wrócić do pracy. Niańka kosztuje tu około £1200 na miesiąc :))) zostaje wiec babcia- i wracamy do punktu wyjścia czyli teściowej :)))
Gloomcia
Mnie wczoraj okropnie ciągnęło, jak miałam brzuch bardzo napiety. DZis jest lepiej.

Odnośnik do komentarza

Gloomcia, witaj w klubie. Ja mam na szczęście tylko 3x w tyg zajęcia poki co ale w przyszłym tyg już zaczyna się tydz. 4 dniowy. Jak podziwgam laptopa to zaraz brzuch szaleje i mam wrażenie, ze zaraz pęknie. Jak mam mniej rzeczy w torbie i lekkich to zazwyczaj jest ok. Najgorsze są tylko te wysokie tramwaje wrr... Ostatnio dostałam laską od takiego dziadeczka-chrupeczka ;o noezle sie zdziwiłam, ze o laseczce biega 10x szybxiej niż ja się tym babołem turlam... ;o ogolnie zaczęlam się już godzić, ze w wyścigu ze staruszkami muszę liczyć się z przegraną. ;)
Moj maluch w 28tc ważył 1,06kg i też był w normie także spoko, nasze dzieciaki rosną każde w swoimn tempie :)
Co do bielizny to polecam firmę Lupoline. Staniki dosc drogie choć można dostać cos na wyprzedazy w granicach ok 40 zl a jakość świetna. Sama zamówię w listopadzie pewnie też jakieś tańsze ale z dwa. ttakie sexy też sobie zafunduję, a co ;)
http://sklep.lupoline.pl
Rozmawiałam trochę z moimi dziewczynami (położnymi) nt. oklapnietego biustu po ciąży i.. bad news. Dowiedziałam się, że biust nie klapie z powodu karmienia, braku nawilżenia itp. ale z powodu ciąży i zmian hormonalnych! I w większości kremy i inne cuda działają jak placebo + nawilżenie. Ale warto zainwestować w dobre, podnoszące biustonosze,zeby piersi nie wisiały bo wtedy włókna kolagenowe już zupełnie się rozciągają i mamy takie oklapniete uszka :( A rozstępy to sprawa genetyczna i dlatego nawet te mamy, które super o siebie dbają i się smarują mają nieraz większe pręgi niż te, które zupełnie nic nie stosowały lub tylko okazyjnie. Tak pomyślalam, ze się podzielę naszymi rozmówkami z dziewczynami :)
Ja zaczęlam pić galaretki bo mi polecaly, ze podobno super poprawiają elastyczność skóry - to się jeszcze okaże ;)) no i pyyałam o ten termofor z pestek wiśni bo miałam na niego chrapkę, ale mi odradziły i żeby ew. kupić jeśli faktycznie mały będzie się pruł dzień i noc, ale stwierdziły, ze teraz matkom wciska się na siłe masę gadżetów, których wiele kobiet w ogóle nie wykorzystuje. Może faktycznie mają rację i za mocno się wkręciłam w te wszystkie bejbisiowe duperele... Sama nie wiem

http://www.suwaczki.com/tickers/qdkk3e5ezpa8sqa2.png

Odnośnik do komentarza

Ja mam stare blade rozstępy na boczkach tez z dawnych lat i ani jednego nowego, a brzuch jak piłka lekarska :D a smaruję się raz na tydzień jak mi się przypomni (za co z resztą maż mnie opiernicza, bo najpoirw go ganiałam, zeby mi jechał kupic bio-oil już teraz bo jest niezbędny, a nie wiem czy pół buteleczki wysmarowałam od poczatku ciąży :D)

http://www.suwaczki.com/tickers/qdkk3e5ezpa8sqa2.png

Odnośnik do komentarza

Przynajmniej ma się ladną, nawilżoną skórę i przy okazji masaż :D ostatnio nawet zaczęłam właśnie angażować męża ('buduj więź z dzieckiem, ty to robisz lepiej' itp ;)
Też macie wrażenie, że im bliżej porodu to tatusiowie zaczynają coraz bardziej się wkręcać? Mój bardzo. Niby wcześniej mial swiadomość, ze to jego syn, ze rośnie, że za jakiś czas się urodzi... Ale teraz angażuje się bardziej 'fizycznie'?, dopytuje się co u nas a nie u mnie (znów na poligonie w zaganiu:() już planuje, że jak wróci to składa łóżeczko i jak nie jest na wyjazdach to ma manie kupowania młodemu ubranek i co wieczór podsłuchuje jego serduszka :)

http://www.suwaczki.com/tickers/qdkk3e5ezpa8sqa2.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...