Renata1976

Witam Was Jestem grudnioweczką 2015. 16 grudnia po 15 latach przerwy urodziłam zdrową córeczkę.Mój starszy syn ma 19 młodszy 15 lat. Ciąża była dla nas wszystkich dużym zaskoczeniem. Znosilam ją o wiele gorzej.Ale mała wynagradza wszystko,jest cudowna.Nie jest lekko,bo jednak lata już późne.Dacie radę dziewczyny,trzymam kciuki za wasze szczęśliwe rozwiązania.

Panna Anna gratulacje Andzia mam nadzieję,że te wyniki to rzeczywiście błąd laboratoryjny,trzymam kciuki,tyle już przeszłyście ,ale dacie radę kochane,głowa do góry. Lili dużo wirtualnej dobrej energii dla Ciebie i Twojej córeczki,niech szybko wraca do zdrowia

Mj25 dość regularne ,a jak z bólem podczas tych skurczów?

Dziewczyny Milak o 13.29 urodziła synka Piotrusia 56cm,2850gr Kolejny kawaler na forum

Mokka dziękuje,za info

Polly czop może mieć rózne zabarwienie od mlecznego,po właśnie brązowy,myśle ,że ważniejszy jest kolor wód płodowych jak odchodzą najlepiej jak są bezbarwne

Ola ale jak celiakia miałby spowodować zrosty,przecież wtedy jesteś na diecie bezglutenowej i raczej odżywiasz się zdrowiej niż normalnie,mniej chemi iw jedzeniu Polly też mi się wydaje ,,że to poród się zaczął ,zrób jak mówi Annm , że masz skurcze co 2 minuty,żeby nie odesłali

Widzisz Roksi i wszystko się ułoży po maleńku,Laurka będzie teraz rosła jak na drożdżach

Witaj Mokka cieszę się ,że się odezwałaś.Mikołaj prześliczny no i najważniejsze ,że jesteście w domu.Ucałuj Go od Nas.A jak będziesz miała chwilę napisz coś więcej jak po tym cc,a dla mnie najistotniejsze jak karmienie piersią ,czy nie było probemu

Witajcie mamusie niedzielnie Jak samopoczucie? U mnie na dworze szaro,buro i ponuro.W nocy spacerek do wc po kilka razy.Najgorsze ,że kręgosłup boli jak diabli.Na szczęście już bliżej jak dalej.Miłego dnia

Inferno myślę,że jeśli inne wymiary są ok to nie masz się czym martwić.Jednak usg daje granice błędu wagi .Może jeśli miałoby Cię to uspokoić i Tatusia to zróbcie jeszcze gdzieś indziej usg tylko przydałoby się ,żeby było na sprzęcie o podobnych parametrach.Wiem ,że bardzo się martwisz a to powinno Cię uspokoić.

Inferno a ile waży Twoje maleństwa i w którym tygodniu ciąży?

Inferno jeśli chodzi o datę porodu to z usg bierze się tylko pod uwagę z tego na przełomie 12-13tc ,bo później dzieciątka rozwiają się swoim tempem i nie jest to już wiarygodne.Co do innych parametrów to ja wpisuje w przeglądarkę np.wymiary dziecka 35tc i wyskakuje kilka a ja korzystam z tych na parentingu.A czy Ciebie kochana dalej martwi waga maleństwa ?

truskawka ale serduszko i ciśnienie się unormowało? Może spróbujesz jakos z pomocą rodziny położyć się do innego szpitala jak masz możliwość,przy nadciśnieniu to u mnie robią cc,bo jest to duże zagrożenie dla mamy i maluszka.

Roksi trzymajcie się,na pewno szybko jej pomogą a Ty będziesz mniej zestresowana jak maleńka zacznie normalnie wcinać mleczko z cycusia.Pozdrowionka dla Was ,kochana

Hejka Milak czyżby jedne dzień gdzieś Ci umknął,sobotę mamy kochana Ciekawa jestem co u naszego forumowego rodzynka i Mokki. Mokka kochana jak się czujesz?

Roksi wiem,że łatwo mówić ,ale przede wszystkim spokojnie,bo nerwy i Laurce się udzielą,Tyle już wytrzymałaś ,jesteś dzielna pomaleńku dacie obie radę,może jakaś inna pozycja dla małej przy karmieniu,no nie wiem,mam nadzieję,że obejdzie się bez szpitala.Trzymam kciuki za Was

Córeńki cudowne,już tez bym chciała mieć moją królewnę obok mnie. A co porodu kurcze ja rodziłam 15 lat temu i nie pamiętam jak się zaczynało ,ale na pewno nie da się tego przegapić

Natalia super weekend w domku.Boże jakie Ona ma cudne włoski

Milak z tego co wiem zwapnienie to oznaka starzejącego się łożyska,trzeba to monitorować ,ale mogę się mylić Inferno tam są po kolei informacje co do różnych faz porodu,co potrzebne,jakie pozycje porodowe,opieka itp.Jak przyjdzie mój Paweł z pracy to wyślę Ci na priv,bo aparatem za duży format i nie mogę dodać ,a tak zrobię jego telefonem

Inferno jak chcesz to zrobię zdjęcie tego planu co mam do wypełnienia to się zorientujesz o co pytają. Pattuska i co teraz jak to łożysko jest zwapniełe ,bo jak rozumiem jest już dojrzałe?

Inferno spokojnie na pewno dasz rade ja tez bede rodzic w malym szpitalu,bo tam gdzie mieszkam jest tylko ten,ale mam ten komfort ze bedzie moja gin

Inferno doskonale Cie rozumiem. Pamietam jak po dwoch dniach na sali po porodzie majty sciagalam tylko na wizyte lekarska,bo z tym wiechciem miedzy nogami nawet do lazienki nie bylo jak pojsc. Co do studentow to ja odmowilam ich obecnosci i nie wchodzili .. U mnie w planie porodu ktory dostalam ostatnio jest wlasnie pytanie o studentow i czy wyrazam zgode.

Milak tu masz racje,bo zwykle nie jest sie samej na sali wiec jest to i meczace i krepujace dla innych mam. Ja po cc bede pierwsza dpbe na sali jednoosobowej wiec biorac pod uwage fakt ze nie bede mogla wstawac to dla mnie super ze maz bedzie mogl bez krepacji byc ze mna . Potem jak juz bede wstawac to na korytarzu sa laweczki zreszta sama tez bede potrzebowac odpoczynku

Roksi kurcze wiem,ze mialas ciezki porod,jestes mloda,wykonczona,ale chyba troszke przeginasz z tymi wpisami. Straszysz,owszem porod nic lekkiego,polog tez ale to mija,karmienie piersia to najpiekniejsze chwile jak patrzysz na dziecko i wierz mi tez mialam.szwy,drugim razem cesarke.A ze dziecku sie ulewa albo zrobi kupe to dziecko nie lalka do ubierania.Macierzynstwo to cos pieknego niesie za soba szczescie ale nie raz i lzy.