Renata1976

Inferno i inne mamusie rodzące pierwszy raz,spokojnie,ja wiem ,że akurat tu u nas tak się trafiło ,że dziewczyny nie miały lekko.Ale nie zawsze tak jest każda przechodzi poród inaczej.Nie ma co panikować,bo to tylko pogarsza sprawę.Trzeba do tego podchodzić racjonalnie,wiadomo boli,ale da się wytrzymać i jak dostałam mojego starszego syna po porodzie(4350-62cm)to o wszystkim zapomniałam i jak byłam drugi raz w ciąży to nie bałam się porodu. Co do szczepień to mówiąc szczerze to moi starsi synowie byli szczepieni wg.kalendarza szczepień,młodszy miał to MMRII,kojarzoną.Teraz tylko będe musiała skonsultować ,którą formę szczepień wybrać ,bo wiem ,też że jest kilka trybów-mniej ukuć,więcej w jednym coś tak mi się kojarzy

Mokka trzymaj się,jak pisałam czekanie najgorsze,tak to byś miała za sobą.Pisz do nas będzie Ci raźniej.A dziewczyny na sali jakieś spoko?Cięcie będzie Ci robił Twoj lekarz?

Witam poniedziałkowo Mokka trzymaj się tam,mam nadzieję ,że nie będą Cię z tym cc trzymać do popołudnia,bo to czekanie jest najgorsze.A ja jak byłam w szpitalu też było pieruńsko gorąco.Odzywaj się w miarę możliwości i oczywiście jak już będziesz miała malutkiego przy sobie. Roksi dasz radę tylko ubierz małą odpowiednio.A Ty kiedy przenosisz się do mamy? Malgosia ja mam jutro wizytę,ale moja gin. nie robi mi usg na każdej wizycie.Byłam u niej wczoraj na oddziale i mam już 2cm rozwarcia i powiedziała mi żebym tylko 2 tyg. wytrzymała.A co do Twojego pytania to w moim przypadku nawet przy większym rozwarciu to ja mam tego mięśniaka i on jest w takim miejscu ,że blokuje bezpieczny poród sn ,więc i tak cc.Jutro pójdę pobierze mi gbs,i zobaczy czy rozwarcie się powiększa

Gosia kontroluj to nadciśnienie,ja od pobytu w szpitalu mierzą trzy razy dziennie ,i przy 140/90 już mam dopegyt on u mnie obniża.

Roksi pędź po małą,super. Andzia Kornelka śliczna,jaka okrągła na buzi. Patrycja ja to tak troszkę na oko te wafle:pół szk. mleka,masło,pół szk. cukru,dwie łyżki kakao,dwie szkl. mleka w proszku pełnego zagotować,do tego można dać orzechy,rodzynki,pokruszone herbatniki co kto lubi

Patrycja przyjmij najszczersze życzenia wszystkiego naj na nowej drodze ,miłości,uśmiechu Faith wafle super,dodałam jeszcze do masy czekoladowej orzechy pokruszone pycha. Inferno mimo ,że to 3 ciąża to stresik jest ,bo było 15 lat przerwy,tyle ,że ja mam mieć cc ,więc no cóż zobaczymy

Faith to nic nie znaczy jak nie masz objawów,ja tez ani czop,ani bóle jak na okres no tylko to parcie na dól i jak się dzisiaj okazało 2cm rozwarcia jest,tyle,że to 3 ciąża to czekamy jak się dalej rozwinie

Ignesse mam na 16-17 grudnia,ale moja gin. dzisiaj powiedziła,żebym 2 tyg. wytrzymała

Andzia widzę,że już opanowana opieka nad maleńką Kornelką-super. Mokka czekam z niecierpliwością na info jak U Was bo,będziesz miała cc ,także czekam na relacje jak się czujesz ,jak pamiętam będziesz na Jaczewskiego w Lublinie,a kto będzie Cię ciął ? A ja już nie chciałam się chwalić ,żeby nie zapeszyć,ale skorzystałam z tego ,że moja gin. ma dyżur w szpitalu to się wybrałam ,I tak jest rozwarcie(tak czułam ,że Zosia napiera),2cm ,ale u wieloródki to tak może być,na ktg wszystko w porządku,mam się oszczędzać ,żeby się nie powiększało a we wtorek do niej na wizytę.

Witam mamusie Widzę ,że niektóre z nas mają naprawdę poważne kłopoty ze snem,ja co prawda wstaję siusiu często ,ale jakoś usypiam. Megomega gratulacje i cieszę się ,że już masz to za sobą ,ucałuj Elizę od forumowych cioć. Roksi zobaczysz z każdym dniem będzie coraz lepiej.

Roksi walcz,nie poddawaj się kochana. Jesteś silna i kochasz maleńką,nosiłaś ją pod sercem przez całą ciążę.Jeździj do niej do szpitala,karm ją,skorzystaj z psychologa jak radzi Ignesse. Wiem ,że nie jest Ci lekko,ale nie daj sobie wmówić ,że coś jest z Tobą nie tak jako matką. Wiele przeszłas ,zabieraj małą i do mamy a szybko dojdziesz do siebie. Przytulam wirtualnie

Ignesse ja czytając wpis Megomegi zrozumiałam ,że już po ,ale mogę się mylić. Roksi a jak u Was?Kiedy do domku Was wypiszą z Laurką ?

Tak Jo dobrze rozumiesz

Ewa u mnie jeden bez zależności dochodowej a drugi 1000 to tzw. z tytułu urodzenia dziecka jako dodatek do rodzinnego

Faith to jeśli wafle to ja zapraszam do siebie,bo mialam piec,ale kupiłam wczoraj wszystko na wafle i zrobię podwójnie jedne do domku jedne do szkoły

Malgosia właśnie to jest dziwne ,że nawet sporo tego siusiu,a najlepsze jest to,że gdybym spróbowała nie pójść i przetrzymać to na pewno popuszczę.

Faktycznie szkoda czasu na sen.Megomega mam nadzieję,że już masz maleństwo w ramionach,albo ,że za chwilę będziesz mieć. Natalia ja wstaję ostatnio średnio co godzinę na siku.Więc też fajnie niej est

Nica SUPER wieści jutro już będziesz w domku.Ze mną leżała dziewczyna z cholestazą ciążową i też właśnie musiała kupić sobie leki ,które zlecili na oddziale.Dobrze,że łóżka jeszcze mają

czasem niestety tak jest ,że dziecko jeszcze jak mam więcej miejsca to tak fika ,że może się zaplątać w pępowinę i udusić albo zacinąć ją w taki sposób ,ze nie dostaje pokarmu.Jak mojej małej pani doktor sprawdzała przepływy krwi pępowinowej to mała też rączkę zaciskała na pępowinie.Generalnie trzeba byc dobrej myśli dziewczyny bo już krótko nam zostalo

Ramania naleśniki -podeślij parę sztuk . Ja mam zamontowany kinkiet na ścianie ,gdzie będzie stać łóżeczko,na razie stoi tam kanapa ,a łóżeczko jeszcze w kartonie,jakoś nie chcę go jeszcze składać A ja Wam powiem ,że wczoraj na zebraniu spotkałam kuzynkę, która mnie nie widziała ok.2miesięcy i na mój widok tekst boże jaka jesteś ogromna,ja mówię a jaka mam być w 8 miesiącu ciąży.No mówię Wam co za delikatność

Fiolet to ja na życzenie wirtualnie wysyłam chęci i dobre fluidy do gotowania.U mnie dzisiaj pulpety z sosem pomidorowym,a młody jeszcze chce na poniedziałek jakieś ciasto na kiermasz do szkoły,więc jak mąż wstanie to pewnie jeszcze podjedziemy na zakupy i jutro pewnie dwa będzie pieczone do domku i na kiermasz. Mokka dołączam się do życzeń rocznicowych,dużo szczęsliwych chwil,miłości i zrozumienia

Ignesse tam na tej stronie co link wrzuciłaś niżej są rozmiary w talii może spróbuj tak dobrać po porodzie i połogu

Igneese ja po pierwszym porodzie miałam nie tyle pas co takie specjalne majtki z wysokim ściągaczem,które pomagały wrócić mięśniom brzucha do formy,teraz zobaczę na początek na pewno nie ,bo cc rana,blizna,potem myślę ,że też plus ćiwczenia

Witam Mamusie Dziewczyny Wasze kąciki dla maluchów są cudowne. Panna_anna dzieje się,może nawet szkoda ,że przeszło ,bo już byś maleństwo tuliła? Ja wczoraj byłam na zebraniu w technikum u mojego synia i przywiozłam całą skrzynkę jabłek,rolnicy przywożą do szkoły i rozdają na pohybel Putinowi

Beatka to z Hani fajny kluseczek. Srokao jest nam znana ,często korzystałsmy z jej opini przy wyborze kosmetyków dla naszych maluszków. A co do pracowników urzędów,lekarzy czy pielęgniarek to nigdy nie można generalizować,bo są lepsi i gorsi ,to tylko ludzie też mają swoje lepsze i gorsze dni.Niekompetencja i brak wiedzy zawsze razi ,ale gdy pracownik jest miły to jakoś da sie dogadać.Zresztą teraz jest i tak o niebo lepiej na obsługach klienta ogólnie wszędzie niż jeszcze parenaście lat temu