Renata1976

Hejka dziewczynki Ja miałam cichą nadzieję,że mycie okien coś pomoże ,ale oprócz spuchniętych nóg ,nic się nie wydarzyło.Ledwo chodzę,ale umówiłam się do fryzjera na dzisiaj na poprawę humoru,na obiad zrobię panom risotto i z głowy.Młodszy dzisiaj ma dyskotekę andrzejkową,więc wpadnie ,zje i poleci. Ignesse odnośnie podróży to tak jak dziewczyny pisały ja jedyne co bym się obawiała to właśnie,że jednak ani ja nie dojdę do siebie no i maluszek jednak musi mieć czas żeby się zaadaptować do życia poza brzuszkiem. Trzymam kciuki za dziewczyny przed wizytami,napiszcie po co i jak.

Inferno tak naprawde to wszędzie zalecają,żeby nie brać biżuterii,bo do porodu i tak trzeba zdjąć ,to lepiej niech w domu poczeka,niż jakby gdzieś się miała zapodziać w szpitalu.Ja łańcuszek,obrączkę ,pierścionek zostawię.Zresztą jak tak dalej pójdzie to z palców będę musiała ściągnąć lada moment ,bo już puchną troszkę

Justynaku możesz spróbować konsultacji kardiologicznej i może kardiolog wypisze zakaz porodu sn

Justynaku witaj.Jak się bardzo boisz porodu sn cofnij sie parę stron wcześniej jak jedna z naszych forumowiczek,która miała mieć cc planowe,urodziła sn w ciągu bodajże 40 minut,poczytaj może będzie Ci lżej.Jeśli chodzi o moje info to nie jest tak prosto z cc jeśli nie ma wskazań medycznych,chociaż wiem ,że za kasę (w moim szpitalu ponoć 2000tyś)da się zrobić

Ignesse,Malgosia coś mi się zdaje,że te nasze maleństwa mają już naprawdę mało miejsca,fazy snu ,czuwania i dlatego my mamusie panikujemy przyzwyczajone do ich ciągłego wpychania nóżek pod żebra np.Ja to mówie do mojej małej kochanie rusz się ,bo mamusia się niepokoi,a ostatnio się okazało,że ona w nocy dokazuje,jak mama śpi ,bo tatusia po nereczkach okłada,Mam tylko nadzieję,że jak się urodzi to jednak przestawi się na spanie w nocy ,a nie w dzień. Malgosia a Ty kiedy umówilaś się na cc ?

To mycie okien mnie położyło do łóżeczka,zaliczyłam drzemkę. Tak czytam te wpisy o facetach czy ich mamusiach.Mój pierwszy małżonek,pijanica,zero szacunku dla kobiet na pytanie wódka albo dzieci i ja zapytał a ile tej wódki miałoby być.Jednego jestem pewna,wszystko wynika z wychowania,jego ojciec bił matkę ,niczego innego sie sam nie nauczył,więc jak tylko zobaczyłam ,że się nie zmieni zabrałam chłopców i się rozwiodłam, Wiedziałam,że jak będą patrzeć na to jak się traktuje drugiego człowieka,żonę matkę,brata to odciśnie to na nich piętno i też tak z nimi będzie.Jego mamusia sama tyle przeszła ,ale mówila morda kłapała,morda dostała,albo a co się stanie jak przy piątku się nawali.No masakra,ręce opadają.I zawsze tekst bo,mój synek taki przystojny ,a ty jak ty wyglądasz itp. Teraz mam Pawła,oboje sporo przeszliśmy,na pewno to pomaga.Umiemy chodzić na kompromisy,szanuje mnie ,ma dobry kontakt z moimi chłopakami,wspiera mnie jest moim mężem ,partnerem ,przyjacielem,kochankiem.Wiem ,że mogę na niego liczyć w każdej chwili.Charakter mam niełatwy, wiem czasem potrafię porządnie dać w kość,ale jest przy mnie,nigdy mi nie ubliżył.Jak nie byłam w ciąży a jechaliśmy na imprezę ustalaliśmy kto pije a kto jest dyżurnym kierowcą.jego mama też naprawdę super kobieta,w pełni mnie zaakceptowała,pomaga jak tylko może.Ale też tak Go wychowała,że zawsze stoi obok mnie,po mojej stronie. Dziewczyny przede wszystkim nie wolno pozwolić na wtrącanie się mamuś,a panowie ,którzy nie potrafią sobie odmówić picia i Was nie szanują nie są warci nawet stóp Wam całować,olejcie ich,szkoda nerwów ,życia i czasu .Głowy do góry,damy radę ,bo jak nie MY to kto Ło matko ale naskrobałam

Ignesse ja poszłam na całość,już teraz maleńka duża,całą ciążę nic nie robiłam to tak na finisz sobie zafundowałam,po cichu licząc,że może przyśpieszę rozwarcie Gosiammr u mnie ciśnienie na szczęście na razie ok.Mam nadziieję,że i u Ciebie jakoś dotrwacie ,a kiedy mają Ci zdejmować pessar?

Milak dobrze,że się odezwałaś.Wiem ,że lekko nie masz ,ale nie daj się draniowi,psychicznie też,jakby coś możesz zgłosić nękanie. Ja dzisiaj poszalałam jak na mnie.Mąż zdjął firanki i zasłonki w całym domu, a ja co ,pomyłam okna.A ile się od niego nasłuchałam i teściowej,że po co sama,on umyje itd.W końcu ich pogoniłam ,powiedziałam,że dobrze się czuję i ,że chociaż raz na całą ciążę zrobię coś sama.Ale mój Pawełek stał cały czas obok ,bo ja na drabince takiej małej (mamy wysokie syfity3.5m). Kochani są ,że się tak o mnie troszczą ,ale jestem dumna ,że udało się samej to ogarnąć.Młody jak przyjdzie to firanki powiesi ,bo za to już się nie biorę

lubię takie poranki,mamy kolejne forumowe dzieciaczki.Gratulacje kochane,zdrówka i uściski od forumowej cioci. Która następna chętna do kolejki? Ignesse ja też nie mam kontaktu do Milak. Milak słońce odezwij się

Mokka gratulacje ,mamy pierwszego rodzynka.Wiecie co ja dzisiaj czytając nasze posty szczerze się uśmiecham do kompa

Natalia maleńka śliczna

Hej my już po wizycie.GBS pobrany,szyjka się otwiera ,ale bez paniki. W niedzielę lub sobotę mam podjechać na ktg. Gdyby się nic nie działo to następna wizyta za 2tyg.moja gin ma też dyżur 30.11.A i jesli jednak nic się nie wydarzy to 15-16 do szpitala na cc. Jeszcze raz gratulacje dla nowej mamusi . Mokka ja u Ciebie po obchodzie? Będzie coś z tej cc dzisiaj czy nie?

Kurcze zostawic Was na chwile a tu takie wiesci. Trzymam kciuki za rodzace . Natalia kochana gratulacje ,ale sie sprytnie uwinelas ,. Wszystkim zycze takich porodow. Ja czekam na wizyte

Malgosia a Ty jak się czujesz? Masz jakieś objawy zbliżającego się porodu?

Daria przynajmniej się uspokoiłaś ,a lekarza olej kochana U mnie mała mieścina ,ale przynajmniej lekarze w szpitalu są ok,i wolą 5 razy zbadać niż coś przegapić

Fiolet już odesłałam Ci,w razie pytań wal śmiało Faith czas leci nieubłaganie,już też nie mogę się doczekać na tego mojego zięcia a Twojego synka

Rybka to chyba dobre wieści ,że już tak nie dużo zostało. Fiolet to wyślij mi na maila ren-mac-412@wp.pl Ja już po zebraniu,brzuch mnie tak boli,że masakra,za długo siedziałam .

Fiolet nie śmieję się po zalogowaniu ,masz z boku koło loginu skrzynkę do wiadomości,ja Ci wyslę to się wyślwietli to mi odpowiesz Lecę na zebranie do młodego

Solcia ja jestem z grudnióweczek,więc przepraszam,że do Was zaglądam.Ale w takim przypadku dobrze mieć test gine intima-u mnie w aptece ostatnio nawet za darmo były,i tam po ph można stwierdzić czy sączą się wody płodowe-niebieski kolor na wskaźniku to wody.

Fiolet napisz mi na priv wiadomość ,pit ma być za 2014 rok Twój i męża chyba ,że będziesz jako samotna matka to Ci wyliczę chociaż oni w mopsie to jeszcze mnożą i dzielą i wychodzi im troszkę większa składka zdrowotna

Daria jedź na tą ip.Uspokoisz się kochana,ja wczoraj też miałam ktg,taki zapis pozwala tez oprócz skurczów,których możemy nie czuć,to zapisuje prace serduszka maluszka i wychwytuje zaburzenia.Ja np. jak leżałam na plecach na ktg to zapisywała się tachykardia,ale po ułożeniu na lewym boku przeszło i było ok.Także jedź i dawaj znać jak tam

Daria jak tam Twoje swędzenie stóp -przeszło?Chyba nie pomyliłam ,że Ty miałaś wieczorem z tym problem?

Mokka jak ja leżałam to dziewczyny tez katowały telewizor,miałam problem ,bo oglądały masę seriali,których nie oglądam i niestety czasem przez to nie było o czym rozmawiać.Na szczęście mój Paweł mi książki przyniósł i jakoś dałam radę. Moja gin na planowe cc ma mnie przyjąć w dniu zabiegu tyle,że Krasnystaw to nie Lublin,gdzie jest o wiele więcej przyjęć i zabiegów,

Mokka życzę cierpliwości ,bo widzę ,że Ci się przyda,masakra

Patrycja a złożyłaś już wniosek na nowy dowód,bo u mnie np. czeka się ok 2 tyg. ,a do tego teraz można to zrobić w dowolnym urzędzie stanu cywilnego