Skocz do zawartości
Forum

Konkurs z marką Biovax


Redakcja

Rekomendowane odpowiedzi

Kochani,

L'biotica zaprasza do zapoznania się z nową linią masek do włosów BIOVAX® GLAMOUR!

http://kontoredakcyjne.strefa.pl/logo_lbiotica.png

http://kontoredakcyjne.strefa.pl/Biovax_Glamour_wszystkie_maski.png

Specjalnie dla Was mamy do wygrania 3 maski BIOVAX® Gold 125 ml! To unikalne połączenie drogocennych składników: czystego 24-karatowego złota i organicznego oleju arganowego, co daje efekt intensywnie zregenerowanych włosów.

http://kontoredakcyjne.strefa.pl/Maska_Biovax_Gold_argan_i_zloto_24k.jpg

Zadanie konkursowe:
Odpowiedz na pytanie: "Jakie polecasz domowe sposoby na zdrowe i lśniące włosy?".

Odpowiedzi muszą być zamieszczone w wątku konkursowym z zarejestrowanych profili do 25 marca 2015 roku do północy! Zwyciężą najciekawsze zgłoszenia, a wyniki ogłosimy w ciągu dwóch kolejnych dni roboczych również w tym wątku.

Biorąc udział w konkursie, akceptujesz jego regulamin.

Życzymy powodzenia!

Odnośnik do komentarza

Moją starą i sprawdzoną metodą na piękne i zdrowe włosy jest maska z jajka. Wystarczy rozklepać jajo, nałożyć je na włosy na 10 min. Po upływie czasu należy wszystko spłukać i umyć szamponem. Stosować tą metodę dwa razy w tygodniu. Po kilku aplikacjach włosy stają się gęstsze, mocniejsze i bardziej lśniące. Druga wspaniała metoda to płukanka z z pokrzywy. Należy zalać wrzątkiem pokrzywy pozostawić na 12 godzin. Po upływie tego czasu należy płukać naparem włosy 3 razy w tygodniu. Włosy nabierają blasku, są gęste i mocne. Moja siostra po chemioterapii utraciła wszystkie włosy. Stosowała tą metodę przez pół roku. Teraz cieszy się bujną fryzurą. Gorąco polecam;)

Odnośnik do komentarza

Ja w domu staram się przygotowywać płukanki z octu i różnych ziół czy kawy. Zdarza się od czasu do czasu że zamiast maski zrobię sobie żółtko jajka, dobry olej(zazwyczaj arganowy) oraz żel lniany, taka mikstura mi na prawdę pomaga. Przed każdym myciem olejuje włosy, ostatnio mieszakom różnych olejów m.in. kokosowego, agnanowego, makadamii. Uwielbiam testować i próbować różnych innowacyjnych metod.

Odnośnik do komentarza

Jakiś czas temu miałam ogromny kłopot z wypadającymi włosami-szły garściami, jak nauka w las. Na dodatek te, które nie poszły były matowe a ich kondycja... cóż - pozostawiała wiele do życzenia.
Po wizycie u dermatologa i przestudiowaniu mniej i bardziej fachowej literatury odnalazłam moje sposoby na zdrowe i lśniące włosy. Oto one:
1-szampon-delikatny, najlepiej bez parabenów
2-zamiast odżywki w końcówki (i tylko końcówki) jeszcze wilgotnych włosów wcieram... krem Nivea-wcale nie przetłuszcza a doskonale zapobiega rozdwajaniu włosów
3-gdy tylko mogę unikam suszenia,a jeśli już muszę, robię to szybko, krótko i z daleka (nie używam prostownicy ani lokówki)
4-od czasu do czasu funduję sobie maseczkę z oliwy z oliwek i żółtka lub zamiennie jogurtu naturalnego-15 minut po czym myję głowę 2 razy.
5-gdy chcę by włosy lśniły pełnym blaskiem, do ostatniego płukania włosów dolewam octu jabłkowego (około 1/2 kieliszka na 2l. wody)
6-włosy po myciu rozczesuję (a mam bardzo długie) tylko na wpół suche, dzięki czemu unikam ich uszkodzenia
7-zażywam dodatkową dawkę selenu i wit. B - zalecenie dermatologa, a także jadam... galaretki :) (lekarka zaleciła zwiększenie spożycia żelatyny-1/2 kubeczka galaretki co dzień lub preparat farmakologiczny z zawartością żelatyny i biotyny-taki w saszetkach)
8-podcinam końcówki co dwa m-ce - poprawia to wygląd włosa, zwiększając optycznie objętość czupryny- choć od tego przecież na głowie włosów nie przybywa ;)
9-może to się wyda dziwne ale pochłaniam drożdże - i tu chyba efekt jest najbardziej spektakularny- można zażywać tabletki drożdżowe lub drożdże "zabite" w ciepłym mleku
10-pijam pokrzywę-samodzielnie uzbieraną-dla mnie mało smaczna, ale z cytryną znośna - sprzyja wewnętrznemu dbaniu o włos i nie tylko ;)

U mnie te w/w metody zdały swój egzamin. Polecam

http://suwaczki.maluchy.pl/li-70301.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-70299.png

Odnośnik do komentarza

Dopiero zaczynam przygodę z pielęgnacją włosów inną niż mycie włosów i odżywka. Najlepszym moim dotychczasowym odkryciem jest - peeling z kawy do skóry włosów. Świetnie oczyszcza skórę włosów, włosy są też po nim lepiej oczyszczone, miękkie i pięknie lśnią. No i zapach kawy - uwielbiam. Wystarczy fusy z kawy zmieszać z szamponem i użyć. Acha, trzeba dobrze spłukać włosy...

Odnośnik do komentarza

Mój domowy niezawodny sposób na zdrowe i lśniące włosy to połączenie różnego rodzaju "domowych maseczek", płukanek , czasami laminuję włosy bądź robię masaż głowy :) .
Moje ulubione maseczki to :
1. Połączenie żółtka , olejku rycynowego i soku z cytryny . Taką maseczkę trzymam 30 minut do nawet godziny - w zależności ile mam czasu . Głowę zawijam czepkiem i ręcznikiem dla uzyskania lepszego efektu . Następnie myję włosy - jak zawsze ;) .
2 . Połączenie żółtek , olejku kokosowego , 2 łyżki majonezu i kilka kropelek octu winnego . ( Trzymamy tak długo jak maseczkę nr 1 ;) ) .
3 . Połączenie olejku kokosowego , nafty kosmetycznej i żółtek . :)
Kolejnym fajnym domowym sposobem na piękne zdrowe i lśniące włosy jest stosowanie płukanek . Ja osobiście mam swoje ulubione . Jest to płukanka piwna i płukanka z pokrzywy . Dla zainteresowanych - Opis niżej ;)

Płukanka piwna ( Pół butelki piwa - musi postać troszkę aby nie miało bąbelków . do piwa dolewany trochę wody i taką oto płukanką spłukuję włosy po myciu .
Kolejna płukanka to płukanka z pokrzywy (2 garście suszonej pokrzywy.Bezpieczniej używać wysuszonej rośliny, świeże mogą zabarwić włosy na zielono!1/2 l octu jabłkowego1/4 l wody. Wszystko gotuje aż zacznie wrzeć a później studzę i przecedzam i gotowe )
Najszybszy i najładniejszy efekt jest po LAMINOWANIU WŁOSÓW :) ( Łyżkę żelatyny łączymy z gorąca wodą , czekamy aż wystygnie ,,ja dodaję troszkę odżywki do tego i nakładam na suche włosy . Pozostawiam 30 - 50 min i spłukuję -DOKŁADNIE ! ;)
W swoim życiu przetestowałam już chyba wszystkie możliwe maseczki , ziółka , kapsułki z pokrzywy i różnych witamin na włosy ale powiem wam szczerze ,że bardzo dobrą darmową jest CODZIENNY MASAŻ głowy . Jeśli jesteśmy wytrwali i poświęcamy na niego chociaż 3-minutki dziennie to na pewno zauważy się poprawę - Ja widzę :) . Masaż poprawia ukrwienie a co za tym idzie odżywia cebulki włosów . No to by chyba było na tyle .

Odnośnik do komentarza

Piękne włosy to marzenie każdej kobiety!
Szczególnie teraz, kiedy zbliża się wielkimi krokami wiosna i ściągamy czapki z głów.

Ja o włosy dbam cały rok, a szczególnie teraz po ciąży, ponieważ bardzo się ich stan pogorszył.

Móje złote sposoby na piękne włosy :

1. Witaminy w tabletkach - preparat na włosy i paznokcie - 3 miesięczna kuracja

2. Staram się zdrowo odżywiać i odpwiednio nawadniać.

3. Nie używam suszarki do włosów, lokówki, a prostownice tylko na wyjątkowe okazje, np. kolację z mężem.

4. Farbuję włosy tylko wtedy, gdy już jestem do tego zmuszona, gdy moje siwe włosy świecą się jak srebrna moneta.

5. W lecie noszę kapelusz na głowie, by chronić włosy przed promieniami słonecznymi.

6. Spinam, gumką lub spinką, włosy tylko wtedy, gdy trzeba np. podczas ćwiczeń lub zabawy z dzieckiem. włosy powinny być rozpuszczone - wtedy odpoczywają.

7. Do fryzjera chodzę raz na 3 miesiące. Im częściej podcinam włosy tym szybciej rosną, lepiej się układają.

8. Używam szaponu i odżywki tej samej firmy.

9. Używam maski do włosów Biovax, gdy idę do sauny, temperatura pomaga w jej działaniu. Wtedy włosy są jedwabiście gładkie i pieknie pachną.

10. Mam włosy ciemne, więc robię sobie płukankę z fusów kawy parzonej. Efekty są zadowalające.

Spełnienie powyższych punktów daje zadowolenie.

Ważne jest to, aby odpowiednio dobrać fryzurę. Fajna fryzura dodaje nam pewności siebie i poprawia samopoczucie.

Pozdrawiam
Monika

Odnośnik do komentarza

Z moich doświadczeń wynika, że podstawą włosów pełnych blasku jest odpowiednia pielęgnacja. Odżywione są gładsze, bardziej sprężyste i co za tym idzie lśniące. Tu polecałabym olejowanie, systematyczne nakładanie masek i płukanki zamykające łuski włosa. Dla większego blasku warto do ostatniego płukania zastosować chłodną wodę z dodatkiem zakwaszającym np. cytryną lub octem winnym. Cudownie nabłyszcza żel lniany. Także warto zastosować go przy ostatnim, chłodniejszym, płukaniu. Dodaje blasku także płukanka z kawy. Polecam też potraktowanie końcówek włosów olejkiem lnianym. Zabezpiecza, wzmacnia i nabłyszcza. Stosowałam i potwierdzam :)

Odnośnik do komentarza

Moje włosy niestety są z natury ''ciężkie'' trudne do ułożenia,na różne sposoby próbuje coś z nimi zrobić,ale nadal są matowe nieprzyjemne w dotyku,żadne specyfiki,maseczki odżywki nie poamagają,muszę mieć krótkie bo długie sprawiają dużo kłopotu,a na lepsze kosmetyki niestety mne nie stać,nie pomaga płukanka ,jajko ,

Odnośnik do komentarza

Kiedyś, gdy byłam młodsza wydawało mi się, że moja babcia jest trochę zwariowana. Zawsze piła jakieś dziwne mieszanki z roślin, ściągała wodę brzozową z drzewa, do tapczanu wkładała kasztany (podobno świetne działa na korzonki), wiecznie smarowała się amolem a w kieszeniach płaszcza nosiła bursztyny. Teraz, z perspektywy czasu wiem, że babcia-szamanka (tak mi się właśnie od zawsze kojarzy) po prostu wspomagała się dobrem natury w różnych dolegliwościach i profilaktyce. Od niej też dostałam mnóstwo wskazówek dotyczących domowej pielęgnacji włosów i skóry. Maseczka z awokado jest moją ulubioną: rozdrobniony owoc wmasowuję w skórę głowy i włosy, zawijam w folię i ręcznik a następnie spłukuję. Inna zawiera dojrzały owoc banana z łyżeczką jogurtu naturalnego. Płukanka z piwa i wody sprawia, że włosy są wyjątkowo lśniące. Ponadto maseczka z aloesu lub siemienia lnianego intensywnie nawilża i odżywia moje włosy. A ostatnio zupełnie oszalałam na punkcie czarnej rzepy, która niesamowicie pachnie i nadaje włosom witalności. Z wielką chęcią korzystam z porad babci dotyczących darów natury i z uśmiechem na twarzy gdy do niej dzwonię słyszę: "No co ta moja wnuczka znowu od babci chce się dowiedzieć?"....bezcenne <3

Odnośnik do komentarza

To jaki mamy rodzaj włosów w dużej mierze zależy od naszych genów, jednak są pewne sposoby na to, aby je wzmocnić, szczególnie jeśli są narażone na farbowanie, suszenie, prostowania, a także zanieczyszczenia środowiska.

Ja mam kilka domowych sposobów, które co jakiś czas stosuje:

1. WŁOSY NA WOLNOŚCI - jak najmniej gumek, wsuwek, jak najwięcej rozpuszczonych włosów

2. Nafta kosmetyczna - 10 minut przed myciem

3. Napar z pokrzywy - zaczyna się najlepszy czas na zbieranie tych ziół, można je śmiało zasuszyć i co jakiś czas płukać włosy takim naparem, a także pić taki napar dla wzmocnienia całego organizmu

4. Żółtka jaja- wsmarowuje w skórę głowy i po ok godzinie spłukuje

5. Oliwa z oliwek - nacieram włosy

6. Drożdże piwowarskie - tez jako maseczka, ale i mikstura do picia

7. Dobre farby a najlepiej naturalne barwnik (chna) - jeśli już musimy farbować

8. Dobry szampon, odżywka i maska do codziennej pielęgnacji

9. Jak najmniej suszarek, lokówek, prostownic

10. Sauna dla włosów z użyciem dobrej odżywki i koniecznie zakończenie płukania zimnym prysznicem

11. DIETA TO PODSTAWA - zbilansowana, która zapewni wszystkich potrzebnych składników

Ot to najciekawsze sposoby, które stosuje co jakiś czas zamiennie

Odnośnik do komentarza

Czego to ja już nie próbowałam na te moje nieszczęsne włosy :(. Kiedyś były gęste, mocne... Dopóki nie odkryłam prostownicy, suszarki, koloryzacji itp... Teraz są cienkie, zniszczone, z rozdwojonymi końcówkami. Próbowałam różnych domowych sposobów - była maseczka z żółtka i olejku rycynowego, płukanka z wygazowanego piwa, płukanka z rumianku; niestety na moje włosy zbytnio to nie działało. Podziałały za to złote rady babci :)
Poradziła mi bym na lekko osuszone włosy nałożyła maseczkę z ... majonezu (nie znoszę majonezu, już sam jego zapach mnie mdli, no ale czego to się nie robi by pięknie wyglądać:p) na 15 minut, nakładając na głowę folię i na to ręcznik. Po 15 minutach spłukuję majonez wodą i myję włosy szamponem. Po takiej maseczce włosy wyglądają zdrowo. Suszarki nie używam już wcale, a prostownicę tylko "od święta", przy czym stosuję spray chroniący przed wysoką temperaturą. Staram się też zmieniać co jakiś czas szampon. Druga rada babci jest taka by przeczesać suche włosy szczotką (minimum 100 razy :o, ale zawsze robię to na oko

Odnośnik do komentarza

)i faktycznie włosy są miękkie, miłe w dotyku, lśniące. Mam też problem z przetłuszczającymi się włosami. Czasem nagle coś wypadnie i nie mam czasu na mycie i suszenie włosów, używam wtedy suchego szamponu, czyli ... pudru dla niemowląt. Wysypuję odrobinę na dłonie i nakładam na włosy, po chwili wyczesuję. Włosy po tym zabiegu wyglądają świeżo, słyszałam też, że taki efekt daje mąka ziemniaczana i kakao, ale jeszcze nie wypróbowałam :)

Odnośnik do komentarza

Moje włosy są długie i gęste. Myje je co drugi dzień. Pół godziny przed każdym myciem wcieram w nie olej z korzenia łopianu z ziołami. Taki kompres trzymam 0,5 godziny. Po tym czasie dokładnie myje włosy szamponem nawilżającym, stosuje szybką odżywkę (także do włosów suchych) i spłukuje. Do ostatniego płukania stosuje ocet jabłkowy rozcieńczony z wodą. Jest to wspaniała płukanka, która daje super szybki efekt błyszczenia włosów. Włosy schną same przez noc. Rano są i tak lekko wilgotne, ponieważ jest ich dużo. Wtedy suszę je na szczotkę suszarką, a na koniec używam prostownicy by ujarzmić niesforne kosmyki. Jako tonik na końcówki stosuje kilka razy dziennie miksturę, którą sama przygotowuje z hydrolatu z kwiatu pomarańczy w połączeniu z olejkiem arganowym i aloesem. Doskonale nawilża końcówki włosów i zapobiega rozdwajaniu. Można spryskać końcówki kilka razy dziennie.
Kocham proste, błyszczące włosy ale ważniejsze jest to by były przy tym zdrowe, nawilżone i sprężyste.

Odnośnik do komentarza

Zdrowe i lśniące włosy to w dużym stopniu zasługa starannej pielęgnacji i dobrze dobranych kosmetyków oraz odpowiedniego stosowania akcesoriów fryzjerskich, np. szczotki, suszarki.
Aby włosy były zdrowe trzeba nie tylko dbać o ich pielęgnację, ale także o odpowiednią dietę. Zróżnicowane i wartościowe posiłki mają wpływ nie tylko na kondycję włosów, ale także całego organizmu.
Moje domowe sposoby na piękne włosy:
I. Podczas mycia spłukuję je chłodną wodą, a końcówki zupełnie zimną, aby zamknąć łuski włosów.
II. Nigdy nie szczotkuję mokrych włosów, ponieważ są one wtedy bardziej podatne na uszkodzenia.
III. Umytych włosów nigdy nie wykręcam i nie wycieram ręcznikiem, bo narusza to strukturę włosa. Przeważnie na 10-15 minut owijam mokrą głowę ręcznikiem, w który wsiąka nadmiar wody.
IV. Suszenie włosów zawsze kończę zimnym nawiewem i dodatkowo suszę je zgodnie z kierunkiem wzrostu (czyli z góry na dół).
V. Piję minimum 8 szklanek wody dziennie, ponieważ nawodnienie całego organizmu ma pozytywny wpływ na włosy (są bardziej błyszczące i lepiej odżywione).
VI. Do spłukiwania włosów stosuję wodę wymieszaną z sokiem z cytryny. Litr letniej, niegazowanej wody mineralnej mieszam z wyciśniętym sokiem z cytryny. Mieszanki używam dwa razy w tygodniu, na wilgotne, świeżo umyte włosy, które po tym zabiegu stają się lśniące i bardziej sprężyste.
VII. Do szamponu dodaję odrobinę sody oczyszczonej. Soda wchłania nadmiar łoju i usuwa martwy naskórek ze skóry, a wiadomo, że zdrowa skóra głowy, to również zdrowe włosy.

Odnośnik do komentarza

by włosy były zdrowe i lśniące trzeba o nie dbać tzn. myć odpowiednio często i odpowiednimi szamponami,jak najmniej wystawiać na działanie suszarki i suszyć je delikatnie ręcznikiem bardziej masując niż wycierając ,ważne też by latem chronić włosy przed promieniami słońca a zimą przed mrozem ,jeśli chodzi o domowe maseczki moja babcia robiła mi maseczkę z żółtka i oleju na moje cienkie i delikatne włosy była idealna :)

Odnośnik do komentarza

Moim problemem związanym z włosami jest ich wypadanie. Domowym i najprostszym rozwiązaniem jest napar z kozieradki. Należy wcierać go we włosy 2 razy w tygodniu, na umyte wysuszone włosy lub koło 2 godzin przed umyciem. Przygotowanie jest bardzo proste: 1 łyżeczkę nasion zalewamy 3/4 szklanki wrzątku i zaparzamy pod przykryciem kilkanaście minut.W pielęgnacji włosów bardzo ważne jest stosowanie szamponów odpowiednich do naszego rodzaju włosów. Do mycia używam oczywiście zawsze chłodnej wody, a po umyciu często stosuję maskę do spłukiwania. Pozostawiam ją na kilkanaście minut, aby wszystkie substancje odżywcze uległy wchłonięciu. Niezbędna w mojej codziennej pielęgnacji włosów jest odżywka bez spłukiwania, bez której nie dałabym rady ich rozczesać. Staram się również pamiętać o tym, że na włosy ogromny ma wpływ to co jem - często stosuję suplementację preparatami zawierającymi wyciąg ze skrzypu, biotynę, witaminy B1, B6, A i E.

Odnośnik do komentarza

Ładne włosy są wizytówką każdego z nas. Dbają o to zarówno kobiety jak i mężczyźni.. żeby nasze,moje włosy były zdrowe to trzeba sie odpowiednio odżywiać.jestem na diecie bezglutenowej,wiec moje zdrowie(każdego człowieka)zaczyna sie w jelitach,jeżeli one są zdrowe i pracują ok to i na głowie rośnie i wygląda jak trzeba;-))a jeżeli nie to zaraz alarm powstaje i włosy dają nam znać np,wypadają,matowieją,przetłuszczają sie jakoś częsciej.więc co myślimy....kupujemy odżywke,szampon często jednak zapominamy, że stosowanie odżywek do włosów to nie wszystko,płuczemy ziołami no i warto też je pić,ale co moim zdaniem przyczyna naszego ładnego i zdrowego wyglądu tkwi znacznie głębiej. Najczęściej jest nią to, co jemy.Polecam skupić się szczególnie na zjadaniu czerwonych, żółtych i pomarańczowych warzyw bogatych w witaminę A,ponadto regularne jedzenie czosnku oraz cebuli również sprzyja wzmocnieniu włosów.Jadanie sporej ilości białka ma znaczący wpływ na wzmocnienie się naszych włosów.Dobrodziejstw naturalnych jest wokoło nas,a suplementy, które często kupujemy w nadziei na szybką poprawę stanu włosów nie dadzą nam tak dobrego rezultatu jak codzienne jedzenie warzyw. Wiem to po sobie,bo moja dieta musi być bogata w warzywa,kasze,białko roślinne czy zwierzęce.dzięki temu moje jelita pracują zdrowo dzięki temu włosy są zadbane i ładne.

Odnośnik do komentarza

powiem jeszcze o "metodzie'jaką zaproponował mi syn.i nawet to wykonał.nasypał cukru na włosy dodał szamponu i kazał myć,no to ja myje,myje.drapie mnie po skórze głowy cukier,ale myj mamo,jeszcze mówi syn!potem wyplukałam,cukier wypłukał sie bez problemu.Peeling pozwala utrzymać mi skalp w ryzach. Nagromadzona łuska jest usuwana, dzięki czemu mój problem z łupieżem bardzo zmalał. Regularne zabiegi wzmocniły moje cebulki.Po każdorazowym wykonaniu mam wrażenie, że ktoś zdjął mi z głowy niewidzialny kask. Różnica przed i po jest niesamowicie odczuwalna.. Skóra jest odświeżona, włosy mniej się przetłuszczają i wyglądają dobrze nawet następnego dnia. Poza tym są odbite od nasady i wizualnie jest ich więcej. Mam też wrażenie, że rosną nieco szybciej niż wcześniej.to jedyna rzecz,preparat jaki zastosowałam ale z wielką niewiadomą od kiedy jestem na diecie bezglutenowej.

Odnośnik do komentarza

Żeby nasze włosy lśniły,
żeby piękne, zdrowe były,
warto, byśmy je wzmocniły!
Ja polecam drogie panie-
włosów piwem spłukiwanie.
Jest nawet w Czechach browar taki,
który w ofercie ma SPA i piwne na włosy płukanki!
A to nie bajka, to nie plotka,
więc zamiast piwo wlewać do środka-
lepiej włosy nim spłukiwać
i na temat ich blasku komplementów wysłuchiwać!
Jak komuś nie odpowiada piwna płukanka,
polecam regenerujące...jajka :)

Wzmacniają, odżywiają-
włosy naprawdę mocniejsze się stają i- proszę mi wierzyć- nie wypadają!
Można więc zrobić maskę jajeczną z sokiem z cytryny,
bardzo skuteczną!
I jeszcze zioła kobiety kochane,
Są takie tanie a ... zapomniane.

Żeby włosy pięknie lśniły,
płukać je można naparem z pokrzywy.
Jestem blondynką, a na blond włosy polecam napar z rumianku mocny!
Włosy nabiorą połysku pięknego
właśnie za sprawą rumianku zwykłego.
Byśmy więc troszkę szczęśliwsze były,
by nam pięknie włosy lśniły,
ich domowa pielęgnacja
będzie skuteczniejsza
niż trwała ondulacja:)

Odnośnik do komentarza

Jakie polecasz domowe sposoby na zdrowe i lśniące włosy?
Każdego dnia staram się współpracować ze swoimi włosami. Wraz z nimi jestem szczęśliwa, kiedy są zdrowe i lśniące. Zdarzają się niestety i chwile, gdy są smutne oraz przygnębione z powodu braku witamin i osłabienia. W takich sytuacjach przychodzę moimi włosom na ratunek! Niezawodnym sposobem, stosowanym od wielu pokoleń w mojej rodzinie, jest przede wszystkim płukanka z pokrzywy. Tani a jakże niezawodny sposób. Wystarczy przepłukać włosy naparem, po uprzednim zalaniu pokrzywy gorącą wodą. Jego systematyczne stosowanie przynosi piorunujące efekty. Pomaga włosom odżyć na nowo, zmniejsza ich łamliwość, sprawia, że stają się olśniewająco piękne i błyszczące. Każdemu mogę także polecić maseczkę z jajek oraz oleju rycynowego. Polega ona na uzyskaniu z dwóch składników jednolitej masy a następnie wtarciu jej w skórę głowy. Po około 20 minutach należy ją spłukać i gotowe! W jajku znajdują się potrzebne naszym włosom składniki, dzięki którym zdecydowanie poprawi się ich kondycja. Stawiam na powszechnie znane i naturalne sposoby. Te metody z pewnością nie zaszkodzą, a wręcz przeciwnie, wzmocnią moje włosy, które zawsze będą gotowe do walki z czyhającymi zagrożeniami!

Odnośnik do komentarza

MOJE DOMOWE SPOSOBY NA ZDROWE I LŚNIĄCE WŁOSY
(z różnych stron świata i rodzinnej tradycji ;)

1. Grecja
Greczynki wierzą, że piękno zaczyna się od wewnątrz. Myślę, że mają rację, dlatego za ich przykładem spożywam dużo produktów bogatych w zdrowe oleje i kwasy omega-3, takie jak sardynki, czy oliwa z oliwek. W ten sposób nie tylko wzmacniam cebulki włosów ale także wspomagam ich wzrost.

2. Wenezuela
Wzorem wenezuelskich kobiet, od czasu do czasu pozwalam sobie na odrobinę szaleństwa i funduję moim włosom maseczkę ze zmiksowanego awokado i kurzego białka. Po 20-minutowej terapii, oraz umyciu, włosy są odżywione i lśniące jak nigdy przedtem.

3. Hiszpania
Kobiety z tego kraju znają świetny sposób na suszenie włosów bez ich uszkodzenia, który z powodzeniem stosuję już od paru lat. Polega on na owinięciu świeżo umytych włosów w gruby i suchy ręczni. Jeśli myję włosy wieczorem idę spać z turbanem na głowie, dzięki czemu schną one naturalnie i nie plączą się podczas snu.

4. Argentyna
Podobno kobiety z tego kraju dodają sok z aloesu do swojego szamponu, aby wzbogacić jego formułę. Ja jeśli pragnę odżywić i nawilżyć swoje niesforne kosmyki, nakładam odrobinę drogocennego, aloesowego soku u nasady włosów, po czym rozczesuję go, aż po końcówki. Efekt jest niesamowity!

5. Dominikana
Na tej pięknej wyspie zamiast aloesu wykorzystuje się z kolei... kaktusy! Mają one świetne właściwości regenerujące strukturę włosa, co oczywiści musiałam osobiście sprawdzić. Z radością donoszę: kobiety z Dominikany doskonale wiedzą jak poradzić sobie ze zniszczonymi włosami:)

6. Australia
Nie ma chyba prostszego sposobu na lśniące włosy niż ten wymyślony w Krainie Kangurów. Australijki po każdym umyciu włosów, traktują je zimnym prysznicem. Dzięki temu łuski włosa domykają się, co zapobiega puszeniu i potęguje zdrowy, naturalny blask.

7. Polska
Moja babcia też była specjalistką od zdrowych i lśniących włosów. Płukanki z ziół stosowała bardzo często a niezawodnych receptur nauczyła wszystkie swoje wnuczki, w tym mnie. Niedługo na polach pojawią się skrzypy i rumianki. Moje włosy już nie mogą się ich doczekać:)

Odnośnik do komentarza

Wszystkie kosmetyki jakich używam do pielęgnacji włosów są ze sklepu. Jakoś wygodniej mi nałożyć kupną maskę niż taką zrobioną np. z jajka :) Aby moje włosy miały zdrowy wygląd, były piękne i lśniące, staram się o nie dbać podczas najprostszych codziennych czynności:

1 Przed myciem włosów zawsze je rozczesuję aby uniknąć nadmiernego splątania.
2 Podczas mycia stosuję letnią wodę ponieważ gorąca wysusza skórę głowy, stosuję szampon dostosowany do mojego typu włosów, który oczywiście najpierw wylewam na dłoń. Dokładnie spłukuję szampon z włosów i na koniec traktuje je zimną, ale nie lodowatą wodą, tak aby zamknęły się łuski włosów. Oczywiście jeśli stosuję odżywkę do spłukiwania to nakładam ją po umyciu włosów.
3 Włosy wycieram delikatnie poprzez dociskanie ręcznika do włosów, dzięki temu ręcznik wchłania wodę. Unikam zawijania ręcznika na głowie ponieważ wówczas zawijamy, wykręcamy także włosy, co nie jest dla nich dobre.
4 Rozczesuję włosy grzebieniem z bardzo szeroko rozstawionymi zębami ( jeśli nakładam odżywkę bez spłukiwania to robię to właśnie teraz )
5 Staram się aby włosy schły naturalnie, latem jest to dużo prostsze :) Jeśli jednak nie mam takiej możliwości to używam zimnego strumienia powietrza suszarki. Jeśli mam trochę czasu to czekam aż włosy chociaż trochę same podeschną. Nigdy nie idę spać z mokrymi.
6 Do codziennego czesania używam tangle teezer, który bezboleśnie rozczesuje splątania i do tego masuje skórę głowy oraz nie niszczy struktury włosa
7 Często chodzę w rozpuszczonych włosach, jak wiadomo spinki, gumki niszczą włosy. Kupuję gumki bez metalowych elementów.
8 Czasami stosuję suplementację
9 Lakierów, pianek, żeli stosuję tylko na specjalne okazje.

No i to chyba wszystko :)
A najpiękniejsze włosy miałam podczas ciąży :D Jenak hormony działają dużo lepiej niż wszystkie inne metody :)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...