Skocz do zawartości
Forum

Fasolki sierpień 2015


kalafiorki

Rekomendowane odpowiedzi

Uwierzcie mi że ja sobie dam radę ja wiem ze źle robiłam ale naprawdę nigdy nie zrobiłbym mu krzywdy(znaczy to jestem krzywda) ale nigdy taka żeby płakal. Jak nawet na szczepieniu płacze z nim tule go zawsze kiedy tego potrzebuje i niepotrzebnie. Jak mnie widzi to ma uśmiech od ucha do ucha a jakaś.... Mi powie że nie powinnam mieć dziecka. To ty powinnaś mieć problem z którym sobie kiedyś nie poradzisz tak szybko!!
Sama sobie poradzę muszę tylko więcej czasu poświęcić żeby się wylądować a jeśli bym sobie nie poradziła to napewno napisze do tej którą chciała mi pomóc ale obiecuję tym którzy we mnie wierzyli że nie zrobię już tego.

Odnośnik do komentarza

Didus przysiegnij nam, ze juz nigdy nie podniesiesz reki na malutkiego. I moje slowa wywolane byly szokiem bo zawsze bylam obronca dzieci. Kazda ma gorsze chwile ale to nie byl powod do takich czynnosci. Dziecko przez nerwy bedzie tez zdenerwowane. Pomysl, ze mialam prawo tak zle pomyslec. Przysiegniesz nam a my Ci pomozemu?

http://www.suwaczki.com/tickers/relg3e5eyvsx3zrf.png

Odnośnik do komentarza

didus dobrze że się odezwałaś i napisałaś to wszystko, zrozum Olgę że tak zareagowała. To są ogromne emocje. Jej słowa zabolały Cię najbardziej, ale nie miej pretensji że tak napisała. To jest to co czuje. A przecież każdy tu może napisać co myśli... Myślę, że Ty już nigdy tego nie zrobisz a my Ci w tym pomożemy, nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem, trzeba się wziąć za siebie i coś wreszcie ustalić: diduś nie marudź tylko daj sobie pomóc- padła konkretna propozycja- MamaOliwkiiKubusia się zajmie profesjonalnie Tobą. Pisz tu dalej otwarcie bo wszystkim nam na tym zależy ! Masz od nas wsparcie tylko pamiętaj nigdy więcej nie podnoś ręki na dziecko !

http://www.suwaczki.com/tickers/wff29vvjhoucq3sg.png

Odnośnik do komentarza

Didus, kochana, skorzystaj z pomocy MamyOliwciiKubusia. Czasami problemy nas przerastają. I kiedy po rozmowie jeszcze raz spojrzysz na swoją sytuację, zobaczysz ją z zupełnie innej perspektywy, i sama znajdziesz rozwiazanie tego problemu, ktory teraz boli Cię najbardziej.
Poczujesz sie lepiej, daj sobie szanse.... Prosze

Odnośnik do komentarza
Gość MamaOliwciiKubusia

Didus najgorsze co teraz możesz zrobić to przestać pisać z nami...Ale oczywiście decyzja należy do Ciebie a my możemy ją tylko uszanować. Ja dalej oferuje swoje wsparcie. Uwierz mi często rozmowa z kimś obcym potrafi zdziałać cuda i spojrzeć na każdą sprawę z dystansem. Pamiętaj do mnie możesz napisać tutaj i ja się z Tobą skontaktuje. Pamiętaj tylko , że nic nie ptzychodzi odrazu. Na wszystko jest potrzebny czas :-) trzymaj się dzielnie didus:-) ja tam wierze, że Bastek jest dla Ciebie najwazniejszy i dla Niego pokonaszburzę złych emocji w sobie :-)

Odnośnik do komentarza
Gość IwoneczkaN

~Ewulka8

Nie pamiętam czy pisałam, szczepienie na pneumokoki dostanie za tydzień i będą to dwie dawki, tzn. za tydzień pierwsza a druga na 1,5 roku.

A jaką szczepionką szczepisz? PCV13? Ja się zastanawiam czy zaszczepić teraz i mieć trzy dawki, czy poczekać aż mały skończy dwa lata i będzie jedna dawka. I szczepionka wtedy tańsza i przed 23 typami pneumokoka chroni.

Odnośnik do komentarza

Diduś, ja Ci wierzę! Nie daj się ponieść emocją, jesteś najlepszą matką dla swojego dziecka.

Iwoneczka - nie wiem co to za szczepionka szczerze mówiąc? A powinnam? dostanie dwie dawki, teraz jedną i na 1,5 roku drugą.

Odnośnik do komentarza

Didus to bardzo zle co robisz i smutni mi sie zrobiło jak to przeczytałam ale ja w Ciebie wierze! Wierze ze dasz radę pokonać stres i ujarzmić zle emocje. Dziewczyny uważam ze gdyby didus chciała celowo zrobić krzywdę dziecku to na pewno by o tym tutaj nie napisała. Uważam tez ze było to wołanie o pomoc z bezsilności i przecież od zawsze jesteśmy tu po to aby sie wspierać!! Pamietajmy o tym:( Zdołując dziewczynę jeszcze bardziej możemy pogorszyć sytuacje:( Didus skoro piszemy tu anonimowo rownież anonimowo moze skontaktować sie z Tobą mamaoliwciikubusia! Prosze zrób to dla nas tu wszystkich!

Nie kłóćcie sie dziewczyny! Jak dotąd forum było miejscem gdzie mozna było uzyskać potrzebne wsparcie, a nie w którym oceniamy innych.

Bashia sama prawda!

Olciak, myślałam o Was i właśnie miałam przywolywac!:) Dużo zdrówka!:*

U nas dalej brak kupy ale dzis kupiłam śliwkę do podania. Jak to juz nie pomoże to jedziemy do lekarza. Dziwne bo poza tym Tosia wesoła i szczęśliwa.
Trzymajcie kciuki cioteczki:)

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9c9vvjlced7c2d.png
http://www.suwaczki.com/tickers/bfarxzdvzp7wry0j.png

Odnośnik do komentarza

Hej ostatnio bywam rzadko na forum, ale nie dla tego że nie chcę tylko brak czasu, a wy tyle Piszecie że nie jestem w stanie tego nadrobić. Łatwiej jest na fb bo tam wszystko widać. Ale do rzeczy.

Ostatnio tak Kubusia chwalilam że troszkę mi się popsuł, albo to skok tylko że ja do końca nie wiem czy to jest na pewno skok.
My już zjadamy cały słoiczek obiadu tak o godzinie 14-14.30 i po 40min dojada jeszcze z piersi. Deser dostaje jak zdąży a jak nie to nie martwię się tym że go nie zjadł. Zostało nam jeszcze parę sloiczkow warzyw i zupek więc zacznę gotować jak nam się to skończy. Ostatnio doszła do mnie paczka z Hipp i wczoraj odebrałam druga z Rossmanna.

Chciałam się jeszcze odnieść do wiadomości która napisała didus, to co zrobiła dając klapsa swojemu dziecku i krzyczeć na niego nie jest dobre zrobiła błąd jaki może popełnić każda matka nie zależne od tego czy dziecko ma 5mc czy 15lat. Każdej z nas jest ciężko przy tak małych dzieciach a w szczególności jeżeli to pierwsze dziecko i nie wiadomo dla czego ono płacze i co mu dolego. Ja tłumacze sobie tą sytuację w ten sposób że Didus nie chciała tego zrobić zrobiła to pod wpływem emocji chwil i że bardzo tego żałuję, mi również nerwy puszczają jak każdej z nas bo nie wieże w to że jak dziecko płacze cały dzień lub duszą chwilkę to jesteście spokojne. Ale nie potępia się drugiej osoby a tym bardziej nie pisze się że nie zasługuje na dziecko, zawsze Piszecie tu że mamy siebie i można się tu wyrzalic ze wszystkiego, widać że nie zawsze bo didus przyznała się nam do swojego błędu a większość z was ja potępia jak mordercę.
Teraz wiem żeby zastanowić się nad tym co pisać tu na forum, bo np "jak napisze ze zostawiłam swoje dziecko na godzinę żeby się wyplakalo to też będę ta złą matka"
Mam nadzieję że się nie obrazicie na mnie ale tak to rozumiem. Pa.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgwn15hky2x8xj.png

Odnośnik do komentarza

Olga nie wyszłaś na najgorszą tylko na normalną wrażliwą nie obojetna na los innych to chyba dobrze. Napisalas w emocjach to co czujesz i może trochę zbyt ostro jak na forum anonimowych mam. Ale chyba wszystkie włącznie z didus Cie rozumiemy .

Ja tez w sprawie pneumokokow bo chce szczepić 3 lub 2 dawkami. Chciałam poznać opinie nam które juz wybraly jakąś opcję tej szczepionki.

http://www.suwaczki.com/tickers/wff29vvjhoucq3sg.png

Odnośnik do komentarza

diduś jakkolwiek odbierasz nasze uwagi pamiętaj, że jedyne czym się kierowałyśmy to troska o dobro twojego dziecka.Mam nadzieję, że nawet te ostre słowa pokażą ci po prostu, że nie tędy droga, że rozładowanie swoich napięć na dziecku jest po prostu złe. Nawet jesli dziecko ten klaps bardzo nie zaboli w sensie fizycznym to gdzieś w głowie ten ślad krzywdy zostanie, tym bardziej jesli to sie zdarzy nie raz. Na pewno kochasz swojego synka, dlatego pamiętaj że nie wolno go uderzyc nawet lekko. My cię będziemy wspierać żeby już sie to nie stało.
Swoją drogą pomyśl, czy to dobry czas na starania o kolejne dziecko, skoro juz teraz czujesz się przytłoczona? ja mam mega grzecznego synka, kótry ładnie spi, je, prawie nie płacze a i tak stwierdziliśmy z mężem że o kolejnym pomyślimy za jakiś czas. Żeby własnie nie wpaść w taki kierat, żeby sie nie dać przytłoczyć codzienności. Pomyśl, że niedługo Bastek będzie większy, łatwiej ci będzie np wyjsc, powierzyć go tatusiowi, odpusić trochę pary - może nie warto z tego rezygnowac tak szybko z powodu kolejnej ciązy? opieka nad dwójką malców będzie wyczeprująca na pewno.
Dziewczyny - wszystkie się tu wzburzyłysmy, ale karolcia ma rację, spróbujmy się wspierać. Inaczej bedzie strach przyznać sie do jakiegokolwiek błedu , czy zadać jakieś głupie pytanie w obawie przed sądem.
olga masz prawo do swojej opinii, po prostu ja staram się bardziej znaleźc jakieś wyjscie niż rzucac epitetami, bo wierze, że mamy tutaj razem moc i siłe coś poprawić. Nie jestes najgorsza - powiedziałas co myślisz i tyle.
mar86ta ja miksuję warzywa razem, ale robie to bardzo długo -inaczej zostają grudki, mój synek potem je wypluwa... trzeba cierpliwości do tego. Olej powinno się dodawac przed podaniem, jak sie mrozi to potem sie zupki brzydko rozwarstwiają. ja poki co mroziłam w takich słoiczkach po obiadkach 125 g, kolejne partie pewnie juz w wiekszych bo i synek ma coraz wiekszy apetyt :) a mam troche słoiczków po deserkach 190 g. ważne żeby trochę miejsca zostawic, nie kłaść pod korek, bo rozsadzi.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wli09kiovyujc1.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny i tak nie unikniemy oceniania innych. Kazda z nas ma swoje zasady, kieruje sie w zyciu innymi wartościami, jestesmy w różnym wieku, mamy różne temperamenty i rozne doświadczenia życiowe. Kazda z nas jak najlepiej wychowa swoje dzieci, a potem będzie zyc z konsekwencjami tego wychowania. Dobrze ze w tak ważnej sprawie jak przemoc jestesmy zgodne. Czy klaps to przemoc wg mnie tak, nie godzę sie na to, ale skoro kobieta pisze nie radze sobie dałam klapa swojemu dziecku na forum to wie, że pomimo oceny pomożemy. I chyba tyle w temaci...

http://www.suwaczki.com/tickers/wff29vvjhoucq3sg.png

Odnośnik do komentarza

Olga, daj spokoj, napisalas to co większość pomyślała ale nie ma odwagi az tak ostro wyrazić. To fajne ze dziewczyny umieją do tego podejść w troche inny, perspektywiczny sposób. Ja tez jakos nie umie usprawiedliwiać takich zachowań. Sama zostałam mama mając nie spelna 18 lat i wiem ze jak się chce to można. W biciu najgorsze są właśnie rany psychiczne i nie oszukujmy się klapsy tez są biciem a krzyk to również przemoc. Twója reakcja była zupełnie normalna w tej sytuacji.
Didus, sorki ze tak o Tobie w trzeciej osobie. Ja nie skomentuje tego bo mam nadzieje ze to co napisalas tylko tak groźnie brzmi, najpierw bylo ze na niego krzyczysz, potem ze zmuszasz to jedzenia, teraz klapsy. To naprawde brzmi zle i przerazajaco. Sorki ze tak to powiem i tak zrobisz co zechcesz ale kolejna ciaza to nienajlepszy pomysl. Oczywiście ze nikt cie przed tym nie powstrzyma ale najpierw naucz sie radzić sobie z jednym maluchem bo z dwojka to naprawde jest hardcore i trzeba miec anielska cierpliwość. Życzę Ci abyś nie uniosla się teraz ambicja tylko poważnie potraktowała sytuacje i przyjela pomoc. Do dobra swojego synka.

Odnośnik do komentarza

ania125 ja też mam bardzo grzeczne dzieci, tylko nerwowe i refluksowe hehe
k.karolcia myślę, że nie ma co popadać w skrajności i teraz się zamykać i zważać co się pisze.
Czy któreś dziecko gorączkowało przy ząbkowaniu? Jeśli tak jak długo to trwało?
Znów dałam viburcol i mały nawet trochę zjadł. I pomimo wszystkiego, w krótkiej chwili lepszego samopoczucia zaczął opierać się na stopach unosząc kolana i robi koci grzbiet. I znów zakraplam oczy antybiotykiem, bo to była masakra, póki co jedno nie ropieje, drugie nieco mniej, ale zobaczymy jak odstawię, musimy jakoś przetrwać do przebijania.
A co do forum, to myślę, że szczypta wszystkiego jest potrzebna, czasem trzeba wesprzeć, czasem rozśmieszyć, a czasem opierdzielić.

Odnośnik do komentarza
Gość Misiaczek

Hmmmm,
W mojej opinii bicie dziecka nie nalezy do spraw, na które należy reagować "rozumiem ze możesz być przytloczona i ze mogło Cię ponieść"
Bo na bicie dziecka nie ma usprawiedliwienia.
I to że ktoś jest przytloczony to nie daje mu prawa do wyzywania się na bezbronnym dziecku.
Dlatego rozumiem co miała na myśli Olga.
Na przemoc (jakąkolwiek) wobec dziecka należy reagować zdecydowanie.
I nie ma różnicy czy to był "slaby" czy "mocny" klaps.

Didus, mam nadzieje ze rozumiesz o co chodzi.
Absolutnie nie mam w zamiarze Cię obrażać, ale to dziecko jest tak bezbronne ze płacz to jego jedyna droga komunikacji :(

Małe dziecko będzie zawsze z ufnością patrzeć na swoją Mamusie... Bo przecież to jest Mamusia.. najukochansza i broniąca przed całym swiatem :(

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...