Skocz do zawartości
Forum

Fasolki sierpień 2015


kalafiorki

Rekomendowane odpowiedzi

Ewcia pisz śmiało od tego tu jesteśmy aby wysłuchać co każdej z nas leży na sercu. Bardzo współczuje Ci sytuacji w domu. Wyobrażam sobie jak niekomfortowo musisz sie tam czuć. Tez jeszcze mieszkam w domu u męża i z jego siostra na gorze a mama na dole. Szwagierka mało interesuje sie Tosia a jest nawet chrzestna. Ja bym jej nie wybrała ale nie chciałam robić przykrości mężowi. Jak byłam w ciąży to ani razu nie spytała jak sie czuje. Eh..:/
Uważam ze dobrze Ci zrobi taka choćby czasowa przeprowadzka do mamy. Odpoczniesz psychicznie i mama napewno pomoże przy małym. Jest dokładnie tak jak mówisz ze dziecko od nas wszystko przejmuje. Każdy smutek inkazda złość. Zrób to dla synka. A i dla związku chwilowa rozłąka być może stanie sie lekarstwem. Wszystkiego dobrego Ci życze! Trzymam kciuki

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9c9vvjlced7c2d.png
http://www.suwaczki.com/tickers/bfarxzdvzp7wry0j.png

Odnośnik do komentarza

Hej Ciociunie :)
U nas jakaś masakra od czwartku Kuba w dzień spi p 3 razy po 20 min. Dzisiejsza noc była najgorsza od kąt Kubuś jest w domu. Mały przebudził się o 3 i zaczął tak wymiotować, że nie wiedziałam co robić na szczęście podałam mu syrop ten Gastrotuss co mam na ulewanie i na razie jest ok juz nie wymiotuje ale noc była "bezzzębna" czuwanie przy łóżeczku. Teraz śpi mam nadzieję że pośpi dłużej niż te 20 min.

RudaMaruda Córeczka śliczna :)

http://www.suwaczki.com/tickers/relgwn15hky2x8xj.png

Odnośnik do komentarza

RudaMaruda Antoniego już tak mają chyba z tym pozowaniem... Moja uwielbia do tego siebie w lustrze i ogląda z zaciekawieniem co ma ubrane ;-)
Co do butelki i ssania to faktycznie gdzieś kiedyś przeczytałam że to do czego maluszek przywyknie w pierwszych 6 tyg. tego już nie zapomni i akceptuje. Coś w tym musi być bo Tosia poznała wszystko i nie mam teraz problemu, a koleżanka karmiła tylko piersią i nawet z kubeczka nic nie podawała małej i teraz ma 6 miesięcy i walczą już od miesiąca z wprowadzeniem butelki - mała nie chce i już. A pomyśleć że jeszcze przed rozwiązaniem jak zakładałam tylko kp to informacja ta sugerowała mi że pod żadnym pozorem nie uczyć innych smoczków bo nie będzie chcieć piersi, życie napisało inny scenariusz i teraz cieszę się ogromnie że Tosia je i z butli, piersi, kubeczka (co rewelacyjne przy lekach).
Ewcia głowa do góry! Zdaję sobie sprawę że trudne relacje z osobami na które jesteś skazana bez wyboru potrafią zatruć życie ale pomyśl jaka to drobnostka w porównaniu do tego że jesteście zdrowi i macie siebie... mi zwykle to pomaga i od razu patrzę z innej perspektywy na te osoby, nabieram dystansu i mi to lotto ;-)

http://fajnamama.pl/suwaczki/fijqsye.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/ei0rt0s.png

Odnośnik do komentarza

Ewcia myślę podobnie jak Justynka. Może akurat dobrze Wam zrobi, jak na chwilę odpoczniecie od siebie, a już na pewno Ty się poczujesz lepiej odpoczywając od sytuacji w domu i zrobisz w końcu coś dla siebie, bo mama cię na pewno odciąży. Trzymam kciuki aby się polepszyło z mężem. My z K. też mieliśmy taki masakryczny kryzys, w ogóle się nie dogadywaliśmy, ale już jest coraz lepiej. U nas to tak, że jak jest większa kłótnia, to jakoś oczyszcza się atmosfera i zaczynamy rozmawiać uświadamiając sobie, co drugie tak na prawdę myśli. Rozmowy pomagają, naprawdę.
A u nas noc przespana na leżaczku, nie rozregulował mi się więc jest dobrze. Boję się tylko, że się przyzwyczai do sypialni. Byście widziały te uśmiechy i chichotki, jak się obudził koło trzeciej i uświadomił gdzie jest, był do zjedzenia :) ale pośmiał się pół godziny i spał do siódmej, więc noc jak zwykle. Nie chciałabym bardzo, żeby mu się ten rytm pozmieniał ale z tego co mówicie został mi tydzień, żeby się tym cieszyć, potem kończy 3 miesiące :D
Ja nie mam wagi ale Mały ma już koło 6 kg i dalej używamy 2 :) zostały mi jeszcze dwie paczki, tragedii nie ma, czasem muszę go przebrać, bo pójdzie bokiem, ale bardzo rzadko i zazwyczaj rano. Potem zaczynam trójki zakładać, bo też mam kilka paczek od gości, tak więc nieźle zaoszczędziłam na tych pampersach. W ogóle wszystkie koce, grzechotki, smoczki i butelki dostaliśmy więc nic tylko się cieszyć.

http://www.suwaczki.com/tickers/k0kdqps64ja8lucg.png

Odnośnik do komentarza

O matko! Ruda Antoniego znaczy Antosie ... gdzie się wyłącza ten cholerny słownik!!! Połowę słów mi zmienia pomimo tego że cofam co zmienił jak piszę dalej to on i tak robi swoje!! Mało tego ten słownik musiał napisać facet ma tylko formy męskie w podpowiedzieć!!! Kto by pomyślał w tych czasach taki szowinizm!
(Mam nowy tel i jeszcze nie ogarniam ale dzięki niemu mogę tu zaglądać teraz na bieżąco ;-))

http://fajnamama.pl/suwaczki/fijqsye.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/ei0rt0s.png

Odnośnik do komentarza

Iluzja a których 2 używasz przy 6 kg? Moje dziecię dość drobne waży 5,5kg została mi paka 2 pampersów premium care a zdecydowałam już o przejściu na 3 bo wydają mi się przyciasne, chociaż ich nie przesikuje...a 3 też odciskają się na udkach i właśnie podpowiedzcie czym się sugerować przy zmianie pampersów na większe?

http://fajnamama.pl/suwaczki/fijqsye.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/ei0rt0s.png

Odnośnik do komentarza

Pampers baby dry 2 :) rozumiem, że iluzja to ja :D
Jasiek też jest troche pouciskany od nich i nie wiem czy bedę tą drugą paczkę dwójek otwierać. Miałam Daddy 2 i modliłam się, żeby się skończyły, ciągle były jakieś awarie. Daddy są węższe niż Pampersy i tylko takie porównanie mam :) Jak zacznę sama kupować, to zacznę od rosmanowych, polecacie?

http://www.suwaczki.com/tickers/k0kdqps64ja8lucg.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie dziewczyny.
Rudamaruda core masz sliczna:) oczeta piękne.
Stokrotka ja właśnie mam philips avent i mała w ogóle nie chce z niej pić. Chyba kupie ta z medeli albo jeszcze canpol ma takie przypominające sutek. Musze męża wysłać na zakupy albo przez internet zamówić.
Kasia ja podobnie jak ty chyba za rok gdzieś sama wyjdę bo wieczory to są u nas zbyt trudne żeby męża samego zostawiać. On mnie też nie zostawia tylko zawsze pomaga wiec może jak mała podrosnie i nie będzie tak płakać to się któraś babcia odważy z nią zostać a my się gdzieś wybierzemy razem:)

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bk6nle2adag11.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprj44jzcnrgysj.png

Odnośnik do komentarza

Co do pieluch to u nas teraz dady 3 bo dwójki to już zdecydowanie za małe. Na udach zbyt się odciskały. A trójki są ok.musze jeszcze spróbować tych polecanych z rossman a.
Ewcia tobie współczuję sytuacji w domu i myślę że dziewczyny dobrze radzą. Jedz do mamy i odpocznij od tego wszystkiego. Może taka rozłąka dobrze zrobi twojemu związkowi. I żal się. Od tego jest to forum żeby móc się pochwalić. wyzalic. Zapytac:)
Dla mnie to chyba już nałóg:)
A Bashia wciąż milczy... :/

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bk6nle2adag11.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprj44jzcnrgysj.png

Odnośnik do komentarza

Piluchy rossmanowe ok. Sprzedaja w malych paczkaach wiec jak nie przypasuja to i tak szybko sie skoncza. Mi ostatnio przypasowaly Bella happy. Sa leciutko pachnace bo nasaczone zielona herbata i nie nadymaja się w kroku po nasikaniu jak pampersy. Poza tym Oskarkowi czerwieni sie skora po orginalnych pampersach wiec ciagle eksperymentuje. Lubie miec wybor. Otwieram szuflade a tam tadammm: Dada, pampers, happy i babydream. Teraz to juz malo pieluszek zuzywamy. Dopiero przeszliśmy na 3. Aktualnie najbardziej lubie happy. Kupie moze jeszcze kiedyś Helen harper ale mala paczke jak spotkam.
Kowalska nie wiem co mozna brac w Twoim przypadku. Przykro mi ze nie potrafie pomoc

http://suwaczki.maluchy.pl/li-71378.png

Odnośnik do komentarza

Dziękujemy za komplementy! Toś ma oczy po tacie swym i (może na zdjęciu nie widać) rzęsy dłuższe od moich :D

Mmadzia, Magda powodzenia jutro! Co by dzieciaczki były grzeczne w tym ważnym dniu :) Błogosławieństwa Bożego dla nich :*

Kasia ja też tak myślałam, bo mój totalnie nie potrafił się małą zająć ale jak był zmuszony to sobie poradził i Twój pewnie tak samo by się spisał. Nie miałby wyjścia. Ja bym spróbowała wyjść na Twoim miejscu, na początku na 2/3 godzinki i sama byś zobaczyła :)
Mój sobie często wychodzi, to na piłkę, to na fifę do kolegi, to jakieś chlanie i inne, więc ja w sumie nie mam hamulców żeby go zostawić z Tosią, tylko małej mi szkoda bo trochę się musi napłakać zanim ojciec ogarnie co i jak.

Ewcia współczuję sytuacji ale też uważam, że musisz pogadać szczerze z Twoim S. We mnie też rosła frustracja ale nie chciałam mówić nic mojemu, bo on pracuje itp. ale przyszedł moment w którym znów stałam na skraju wyczerpania fizycznego i nerwowego i wyrzuciłam mojemu wszystko. Uwierz że to dużo daje ale najlepiej mówić na bieżąco a nie zbierać i wybuchać bo to nie zawsze dobrze wychodzi.
Bratową się nie przejmuj, moja jest chrzestną Tosi a w ogóle się nią nie interesuje. (teraz czytam, że u Justynki podobna sytuacja :/)Sprawiała dobre wrażenie na początku a ja jak głupia poprosiłam ją o bycie MCh bo wiedziałam, że brat się obrazi jak jej nie wybiorę. Żałuję bo wiem że mała wsparcia od niej mieć nie będzie..
Pamiętaj że musisz robić wszystko żebyś była szczęśliwa, bo to Twoje życie i musisz je przeżyć jak najlepiej. Może faktycznie wyjazd do mamy pomoże Ci oczyścić umysł i zrelaksować się?
Aha! Jak jeszcze raz przeczytam coś w stylu "sorry dziewczyny ale musiałam się wyżalić, przepraszam że śmiecę swoimi problemami" itp. to uduszę! Albo dam ostrzeżenie jakem Admin :D Myślę że to forum to nie tylko chwalenie się dziećmi i podrzucanie linków do promocji na pampersy.

Justynka dzięki! Jak już wytłukę to co mąż kupił to skorzystam :D

No to moja na szczęście już przeszła ten kryzys 3 miesięcy i jest lepiej niż było. W dzień śpi w sumie około 5 godzin, w nocy 20-7 z dwoma karmieniami o 24 i 4, po nich zasypia tak że nawet jak chcę ją odbić to śpi i ma gdzieś moje klepanie po pleckach.
Wracam do pakowania pierdół, mieszkanie wygląda jak po przejściu huraganu, nienawidzę tego ale uwielbiam za to układać rzeczy na nowo w szafach więc nie narzekam aż tak :P za to muszę pochwalić moją córę bo lubi patrzeć jak pakuje rzeczy i potrafi leżeć i tak się gapić i gadać do mnie aż nie zrobi się senna :)
Miłego weekendu! :*

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzcwa1y1ul5yo0.png
http://www.suwaczki.com/tickers/vpjwxzdvhnaaa3fj.png

Odnośnik do komentarza

Dziękuję dziewczyny za mile słowa tak też zrobię dziś rozmawiałam z mama i ucieszyła się jak jej powiedziałam ze chce z małym przyjechać na czas wyjazdy S. Nie mówię mamie o swoich problemach ale ona czuję ze coś jest nie tak. Tylko ze nie wiem czy mój piękny wogole pojedzie widzę po nim ze się martwi tym wyjazdem boi się ze juz nie bede chciała tu wracac bo wie jaka moja mam jest fajna i ile w domu od niej i od sióstr mam pomocy w przeciwieństwem do jego domu.

http://www.suwaczki.com/tickers/zem33e5em1exb2q0.png

Odnośnik do komentarza

U nas tez kryzys, o pierdoły w sumie ale z nich właśnie składa sie życie , jak cos porąbie mojego M i zacementuje w piwnicy , ewentualnie rozrzuce po okolicy, dzisiaj idziemy na koncert , wiec nie musimy konwersować haha

Ja pampki zmieniam, jak zaczynaja sie przecieki częste i kierując sie wagą, pasują nam wszystkie tzn dada, pampersy, rossmanowe, z córka był czas ze na noc tylko lidlowe dawały radę

http://www.suwaczki.com/tickers/74di3e5esvprfs90.png
http://www.suwaczki.com/tickers/w5wq8u696a8ri931.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Cześć!

My po przejściach wczorajszych powoli wracamy do siebie. Wyobraźcie sobie, że przez to, że od 2 tygodni zmagamy się o kolei z: wysypką, bólem gardła (wirus) i kaszlem a na koniec ponad tydzień temu doszły luźne kupki mieliśmy badania krwi i moczu oraz usg brzuszka. Mocz wyszedł ok, ale w rozmazie krwi liczba leukocytow i monocytow (czy jak to tam się nazywa) wyszła bardzo bardzo zła. Pediatra ma kontroli wszczęła alarm, na Cito usg brzucha (zrobili nam tego samego dnia). No i w czasie jazdy od lekarza do szpitala coś nad tknęło i zadzwoniłam do laboratorium. Uwierzycie, że ZAMIENILI MAM WYNIKI?! Liczbę leukocytow zamienili z liczbą monocyty i przez ich pomyłkę byśmy powariowali ze strachu!!! Usg zrobiliśmy i wszystko ok, tak więc dziś powoli dochodzimy do siebie. Gardło podobno lepsze, liczę wiec ze juz jesteśmy na prostej. No i kupki dziś jeszcze nie było, a wczoraj 3, przedwczoraj 6. Czyżby ten delicol pomógł??? Z nocy zawsze miała zielona ostatnio a teraz cisza.

Dziewczyny dające delicol: nie daje go do każdego karmienia, tylko w nocy jak je z piersi dwa razy (po nocy miała luźne, zielone kupki) i w dzień do mm każdego, do piersi już nie. Czy tak może być? Czy kontrolnie za parę dni mogę te krople odstawić by przekonać się czy Hania musi je brać (nie chce w nią tego pakować jeśli nie ma takiej potrzeby).

I jeszcze jedno... Pediatra zleciła dietę bezmleczna dla mnie, a ciągle Hania pije mleko Enfamil, a ono przecież jest na mleku krowim. Jaki jest sens bym na nabiału unikała w takim układzie? Widzicie jakaś tu logikę?! Czy jeśli okaże się, że to krople to był dobry strzał to mogę zostać przy mleku i dawać jej Enfamil? Kiedy z tych kropli można zejść?

RudaMaruda, Toś przeuroczy. Oczyska ma boskie.

Ewcia8582, czasem rozłąka dobrze związkowi robi - jedź i odpocznij! Ja też niedługo na parę dni uciekam do mamy bo mój P ciągle w robocie albo robotę do domu znosi :/

Te pieluchy z rossmanna to babydream? A tańsze niż dada? Chyba je przetestuję i Happy bo te dady coś za mokre mi się wydają jak przewijam młodą. Nie podoba mi się, że to mokre dotyka jej pupy. Po tych kubkach ostatnich ma odparzenia wiec będę szukać czegoś lepszego. Pod szyją też wyszły i kartoflanka już nie daje rady. Kupiłam bephanten choć lekarka zleciła clotrimazolum ale jak zobaczyłam ze to na grzybicę także dla dorosłych to uznałam ze za ostro jedzie. A co wy polecacie na odparzenia na szyi?

Olej kokosowy musiałam na razie odrzucić. O dziwo mógł on spowodować wysypke (kąpałam mała w wodzie z tym olejem). Teraz mamy Oilatum ale czy on jest ok?! Boję się trochę o skład tego, a dla była już tak sucha po wysypce ze coś musiałam kupić. :(

http://www.suwaczki.com/tickers/zpbn6iyeeuje8n3v.png

Odnośnik do komentarza

do kapieli daje caly czas od urodzenia Emolium. jest bardzo dobry, skora nawilzona. poza tym niczym juz nie smaruje, pewnie na mroz zaczne (mam juz uszykowany, tez krem z Rossmanna), pare zlotych kosztowal.
ja za to w nocy przezylam horror- ze soba. obudzilam sie... i nie moglam sie podniesc. cos mi tak pier...o w kregoslupie/miesniach okolokregoslupowych, ze nie moglam sie nawet uniesc. k mnie z lozka podnosil i odwrocil na plecy i smarowal voltarenem.. teraz jest juz lepiej, masc zadzialala..
u nas pieluchy nr 3, 2 paczki pampersow i te lovi, o ktorych pisalyscie. jedne i drugie spoko, lovi wydaja mi sie bardziej naturalne. mam nadzieje, ze Helen je wynosi, bo zostaly jeszcze 3 duze paki, a rozmoar mojej córeczki wszerz i wzdłuż jest bardzo dynamiczny.. w przychodni byla z nami dziewczynka o 2 tygodnie mlodsza od naszej- a wygladala, jak o polowe mniejsza.. 7240 zrobilo wrazenie na wszystkich.

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49df9h3owv88nw.png

Odnośnik do komentarza

Chyionormalnie w szoku jestem. Najedliscie się strachu i niepotrzebnie. Na pupke tormentiol jest Bardzo dobry, pod szyjke tylko kartoflanke używamy więc z niczym innym nie pomogę.
ewcia u mamy odstresujesz się i nabierzesz mocy :-)
Wszystkim chorym dzieciaczkom i Tobie danielapowrotu do sił życzę ;-)
My jedziemy na pampersach Premium care 2 mimo że Ewa już 6kg przekroczyła ale jeszcze spokojnie dają radę. Jeszcze ok 80szt mamy i mam nadzieję że da radę to zużyć.
A dzisiaj po raz pierwszy przekonałam się co to znaczy jak się dziecko urobi po pachy- nie wiedziałam jak podejść do tematu :-D a nie byliśmy wtedy w domu...

http://www.suwaczki.com/tickers/wnidio4plwcv7nsg.png

Odnośnik do komentarza

Chiyo

Czemu pidajesz delicol? Dziecko ma stwierdzonaa nietolersncje laktozy? Robilas na to badanie? Sa badania z kalu. Bo jesli karmisz piersia to za kazdym razem dziecko dostaje dawke laktozy ktorej nie toleruje. U synka tez bylo podejrzenie ale pediatra po kolorze i konsystencji kupy swierdzila ze nie. W biedronce jest mleko bez laktozy ja takie pije. Na szczescie u nas problemy brzuszkowe skonczyly sie. Juz nawet jadlam frytki. A na sniadanie jem mega ostre ogorki

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...