Skocz do zawartości
Forum

Fasolki sierpień 2015


kalafiorki

Rekomendowane odpowiedzi

u nas plan dnia:

ok 6 180-210 mm (jak później, to nie chce mleka i robię kleik na gęsto łyżeczką)
ok 10 drzemka 30-60 min
ok 13 obiadek +/- 200 g + owoce (połowa lub cały słoiczek, ewentualnie rozgnieciony banan)
ok 14 drzemka 30-60 min (jeśli wychodzimy na spacer, to max 1,5 h)
ok 16.30 120-150 kaszki porcja zbóż w różnych konfiguracjach smakowych
ok 18 drzemka 30-60 min
ok 20 kąpiel
20.30 210 kaszki jagl-kuk-ryż hippa na mm na gęsto łyżeczką
- do każdego posiłku woda, czasami rumianek
-rybę podałam pierwszą ze słoika- mały całość
- mięso 5x tyg, ryba 2xtyg,
-żółtko co 2 dzień połowa lub 2xtydzień całe do obiadku mięsnego
- podałam już ćwiartkę całego jaja i mam dalej podawać połowę raz w tyg, albo jak sobie przypomnę:-)

http://www.suwaczki.com/tickers/74di3e5esvprfs90.png
http://www.suwaczki.com/tickers/w5wq8u696a8ri931.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Kochane pozwolcie że wrócę do tematu kubka :)
Czy kapek czy niekapek i jakiej firmy polecacie? I czy wasze pociechy piją juz z takich kubków mleko albo czy wogóle piją :) Ja muszę chyba kupić większą butelkę i smoczki (bo my dalej z pierwszego pijemy z racji tego że przeważnie cyc) i tu kolejne pytanie jaki smoczek? 2? Z jakich piją wasze dzieciaki.
Wiem że tematy już były :/ Wybaczcie powtórkę :)

Co do sprzątanie to oglądałyście kiedyś Perfekcyjną Panią Domu? To mój dom wygląda tak jak uczestniczek przed sprzątaniem :D Niestety nie ma co się śmiać, tu płakać trzeba :/ Ale żeby nie było coś zaczynam ogarniać :)
Najgorsze że płytki mam w kuchni i przedpokoju i łazience. Gdziekolwiek bym chciała iść to mała się drze z pokoju że sama nie zostanie. Na płytki ją nie położę bo chłodno, leżaczka nie mam, wózek odpada a sprzątanie po nocach to nie dla mnie bo o 8 juz padam na twarz :) Jak wy to wszystko ogarniacie??? Mistrzynie moje ;)))

http://www.suwaczki.com/tickers/er3m8u69afywnlln.png

Odnośnik do komentarza

mmadzia po artykule o niekapkach, ktory ktoras z Was wkleila jskos czas temuna forum nie podaje wody juz tak. Mialam kubek tt po 4m ale z niego w ogole nie umial pic. Pil z niekspka aventu (uwazam ze bardzo fajny bo latwo zrobic z niego kapek wyjmujac taka gumowa czesc), ale juz nie daje. Moja przyjaciolka mi tez mowila, ze po kilku dniach nieuzywania zczernial ustnik w niekapku jej synka czyli tez jakis syf. Ja podaje w butelce lovi szklanej od wczoraj smoczkiem 6m+, ale z tego 4m+ tez latwo leci.

Odnośnik do komentarza

W ogole najbardziej mi ppdeazly te butelki i smoczki lovi. Przy kompletowaniu wyprawki kupilam 6 butelek avent (3 duze i 3 male) ale denerwowaly mnie smoczki ktore sie zasysaly przy piciu. M8alam z laktatorem jedna lovi i dokupilam smoczek. Od razu podpasowalo i musialam kupic juz tylko te butle. Kupilam male i duze szklane i sa super. Polecam. I jeszcze smoczek do kaszki mozna dokupic.

Odnośnik do komentarza

mmadzia ja podaję wodę z butelki lovi ze smoczkiem nr 1, ostatnio zaczynam podawać w kapku z ikei, a w tym tygodniu planuję rozpocząć naukę picia z kubka niekapka lovi 360- mam taki kubek dla starszej córki od 3 lat chyba, myję dokładnie i suszę i jest ok, on ma w sobie jakiś myk z jonami srebra , które mają właściwości antybakteryjne

http://www.suwaczki.com/tickers/74di3e5esvprfs90.png
http://www.suwaczki.com/tickers/w5wq8u696a8ri931.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza
Gość Ewulka8

mmadzia ja podaję póki co wodę czy sok z butelki z +0 niestety ale moje dziecko jak zaszybko leci to się lubi zaksztusić ;/ kupiłam teraz taką zwykłą butelkę w pepco +0 za 4,99zł tylko do wody. Mam też butelkę specjalną dla soków z dyduś z takim ustnikiem jak u niekapka i pije ok, ale trzeba mu przerwy robić bo szybko leci. Kleik czy rzadką kaszkę z tt "2" mam też "3" ale jeszcze nie używam. Mam niekapek z bobovity też jeszcze nie używałam.
Co do sprzątania, to Olek mnie zawsze obserwuje jest cichutko i chyb a bardzo lubi odkurzacz no jakby dziecka nie było, cały dom oblecę.
Myłam okno jak miał drzemkę, jak zakładałam firankę to już mnie obserwował. :P jakoś daję radę...

Mamaama - Olek też miał takie coś jak był malutki, teraz tego nie wyczuwam. Podobno się takie coś zdarza, ale dla spokoju zapytaj przy najbliższej wizycie dr.

Mamuśka082015 - ja tak jakoś nie liczę ile i kiedy mięso itd. Np. dzisiaj zaczeliśmy pierwszy raz rybkę, więc jutro też ryba w środę mięsko w czwartek warzywa z żółtkiem podam już całe, bo nic się nie działo, pt- nd mięsko do któregoś obiadku z mięsem dodam pół żółtka. i tak jakoś leci, nie wiem może żółtko można mieszać z mięsem, a dr mi tak ogólnie powiedziała że kiedy jajo to nie mięcho. I że zaczynać od żółtka. kiedy to białko też nie wiem.
Sama nie wiem, ale chyba dobrze robię. Gluten też nadal stopniowo z kaszką podaję.

A wczoraj w mnie wkur*** słuchajcie je babkę i daję kawałeczek Olkowi, ja mówię że już wystarczy, a on że głodzę dziecko - bo u jego mamy Olek zje więcej niż w domu. Noooo tak się we mnie zagotowało że szok. a ja mu dzisiaj jego danie ugotowałam - głupia ja!

Odnośnik do komentarza

Dzięki za odp :)

IWCIA EWELAD ja właśnie też mam lovi i tak myślę że większą też kupię. Czyli spokojnie mogę chyba ten smoczek 4+ do mleka tak? Bo z tego 0 to mi słabiutko leci ale do wody jest ok, z tym że hmm właśnie od soku mi się zabarwił i może dobrym rozwiązaniem jest taka zwykła butla do wody tak jak EWULKA. Ja oczywiście ten art o niekapkach przegapiłam... brawo ja... No zobaczę, tez jakoś z lovi o kubku myślałam. Rozeznać sie muszę. Jutro mam w planach atak na sklep :) o ile M mi dzieci ogarnie.

Moja Żabincia się zrobiła bardzo ruchliwa i bardzo rozgadana. Na wszystko i wszstkich reaguje jakimś dźwiękiem no i oczywiście małej zdrajczyni "tata" wychodzi... :)

http://www.suwaczki.com/tickers/er3m8u69afywnlln.png

Odnośnik do komentarza

Kasia ja tą pietruszkę sadzę taką z korzenia. Dokładnie to gdy jesienią wykopujemy warzywa z pola, to kilka pietruszek takich z natką wsadzam od razu do doniczek, podlewam wodą i potem przez cały czas aż do wiosny mam świeżą natkę, którą wprost uwielbiam.
Mmadzia ja właśnie w ubiegłym tygodniu kupiłam ten kubek niekapek z Aventa model Pingwinek od 6 miesiąca. Ma elastyczny ustnik, wydaje się fajny, bo wcześniej miałam jakiś z Pepco, ale to straszne badziewie, przy nachyleniu przeciekał i taki w ogóle lipny. Ja też zawsze po użyciu rozkładam go na części pierwsze, dokładnie myję, suszę. Na razie to picie jest bardziej na zasadzie zabawy, Alek ogląda kubeczek, wkłada do buzi czasem coś mu poleci herbatki.
Mam jeszcze pytanie odnoście bucików na wiosne dla naszych szkrabów, jak pisała chyba Ewulka8 my również mamy trampeczki takie fajne skórkowe, ale to takie na codzienne spacery bedą, a chciałabym kupić jeszcze jakieś inne buciki, takie bardziej wyjściowe. I tutaj mam prośbę, możecie coś polecić z takich bucików.

Odnośnik do komentarza

Mmadzia, dla mnie leżaczek jest niezbędny. Odkładam Hanię i sprzątam. Przenoszę ją z pokoju do pokoju i zazwyczaj się udaje :)
Albo Jasia proszę o pomoc. Nikt tak nie zabawi małej, jak on :)

Dziś moja córka pierwszy raz zjadła jogurt. Nic tak jej do tej pory nie smakowało :) Jak dodałam owoców, to już się krzywiła :)
Za kilka dni zamierzam zrobić kisiel. Zobaczymy, może i to zasmakuje :)?

Odnośnik do komentarza

mmadzia, moja pije tylko z kubka kapka z tesco, żadnych innych nie chce ani buteki. Przy okazji cała sie moczy póki co wiec mamy zmiane garderoby po piciu =D. Moze jakis koc lub mate jej zabieraj tam gdzie jestes, ja tak robie bo u mnie tez podłoga zimna. Mała co prawda i tak co chwila na nią wylezie cokolwiek jej nie rozłoze ale innego wyjscia nie mam. Lezaczek mamy ale teraz juz długo w nim i tak nie posiedzi. Wierze że Ci ciężko ogarnac chate bo u mnie przy dwóch dorosłych bałaganiarzach, dziecku i kocie też już zapomniałam co to perfekcyjny porzadek. Ostatnio wróciłam z pracy, dom jak po tornado a na to sasiadka przyszła. Wstyd oczywiscie dla mnie bo przeciez moim dzentelmenom to jedno.

Mamaama, tez wyczułam cos takiego jak Ala byla malutka. Z duzym prawdopodobienstwem to własnie wezeł chłonny ale jak sie nie pokoisz to pokaz lekarzowi.

Ewulka8, ja tez słuchałam ze dziecko głodze bo tylko na piersi długo było a teraz że nie chce jej dac mielonego z kapusta hahaha Na szczescie nie od męża tylko od zyczliwych. Mąż sie do wychowania dzieci nie wtraca bo wie że ja wiem lepiej co dobre =P Sie nie przejmuj i rób jak uważasz

Mamuśka01, odpusc, to napewno chwilowe. Ja za synem biegałam z jedzeniem a i tak nie jadł wiec nie ma sensu. Moja Ala tez miała niedawno etap niejedzenia ale juz wróciło do normy.

Iwcia z tego co piszesz to wcale nie tak mało je. Moze to chwilowa niechec do butelki. Dziewczyny pisały że tak miały. U nas jest tak:
7.30 cyc
9.30 owoce z kleikiem albo bez i to wchodzi około pół słoiczka, potem dostaje piętke od chleba lub skórke
11.30 cyc
14 - obiadek, około małego słoiczka czesto 2/3, od kilku dni jak zje to dostaje ugotowane na parze warzywka do zjedzenia samodzielnie albo pół banana
16.30 cyc
19 kaszka na wodzie z owacami w różnych wariantach
20 cyc i spac

Co jeszcze wam powiem dziewczyny, odważyłam się spróbowac dawac małej skórki od chleba, banana, jabłko czy ugotowane warzywa do smaodzielnego jedzenia i powiem wam że radzi sobie świetnie. Co prawda duzo z tego laduje wokół ale ma niesamowita radoche i nigdy sie nie zakrztusiła.

Odnośnik do komentarza

Ewelad jak podałaś ćwiartkę jajka? W zupie? Czy po prostu w kawałeczkach samo?

Ja wodę daję w butelce po wodzie żywiec z ustnikiem, pod brodą trzymam chusteczkę. Kaszki dostaje z kubka doidy, na kolację próbuję butlą, czasem trochę z butli, ale potem i tak muszę przelać do kubka, żeby dokończył.

Odnośnik do komentarza
Gość Mamaama

Dziewczyny czy Waszym dziecia też czasem trzesa się lub drżą rączki? Mojej córce czasem w emocjach a dziś się trochę wystraszylam bo zaczęła płakać chyba ze zmęczenia i też jej chwilę drzaly rączki.. Jakby z nerwów... Chyba też się trochę wystraszyla bo chciałam zrobić jej zdjęcie i się takie czerwone światełko zapaliło..

Odnośnik do komentarza
Gość Mamaama

Czasem mam takie wrażenie że jestem przewrazliwiona na punkcie córki, nie wiem, ze się czegoś złego doszukuje i przez to się stresuje... Coś zauważe to się nakręcam bezsensu, czytam bzdury w internecie i się denerwuje... Kiedyś obiecałam sobie ze nie będę czytać o chorobach no ale wiadomo jak jest... Od dzisiaj czytam tylko to forum i zamiast pytać wujka Google o coś to zapytam Was bo jesteście o milion razy madrzejsze i milsze :-) sorki ale musiałam to z siebie wyrzucić..

Odnośnik do komentarza
Gość Ewulka8

Inez podziwiam Cię za ten spokój i dawanie jedzenia do rączki dziecka. Marzy mi się już to... ale ja jak wcześniej pisałam boję się. Banan w siateczce wciągnie i ma taką frajdę, a tak nie wiem może spróbuję... Bo jak dam mu kawałeczek chlebka do buźki to tak ostrożnie mieli, ale zabawki to ładuje na siłe i stąd mój strach, że z jedzeniem też tak zrobi - chociaż chrupkę w miarę spokojnie trzyma w buzi.

Dziewczyny pisałam wam wcześniej o tych maleńkich plamkach na nóżce, nie wiem co to może być.

Odnośnik do komentarza

Cześć Mamusie
Mamaama, to normalne że się martwisz, każda z nas drży o maluszki. Moja Agata tak trzęsła rączkami po urodzeniu i lekarz mówił, że to niedojrzałość układu nerwowego lub niedobór magnezu. Ostatecznie było to pierwsze.

Janinka, Mamuśka082015, żółtko rozgniatam widelcem i dodaję do zupki z mięskiem lub bez,jak mi się przypomni.

Misiaczek, kupuję pampersy w superpharm za 40 zł, są w regularnej cenie, a 11 paczkę z kartą mam za 1 gr.ostatecznie więc za paczkę wychodzi 36 zł. Wiadomo że im większy rozmiar to sztuk mniej.

Mmadzia, wodę podaję w niekapku z pepco, ale ostatnio ściągam pokrywkę i podaję jak z kubeczka. W takim programie mamo to ja Zawitkowski krytykuje te kubki kapki czy niekapki z ustnikiem, bo mogą nieprawidłowo układać mięśnie żuchwy itp. To samo mówiła logopeda w szpitalu. Lepsze są takie bidony z rurką. Ale to kupię za jakiś czas.
Zawitkowski nie poleca też żadnych bucików dopóki dziecko nie chodzi...

Rewolucja, gratuluję Twojej odwagi we wprowadzaniu nowych produktów. Ja to panikuję z każdym produktem. Prawdziwa rewolucja z Ciebie;)

A co pisze w tej książce Zawitkowski o bucikach co ostatnio rozsyłałyscie. Mogę też o nią prosić?
Miłego wieczoru Wam życzę. Przyjechała do nie teściowa, więc mam trochę mniej czasu dla Was. Buziaki

Odnośnik do komentarza
Gość Misiaczek

Mamaama, mojemu tak rączki drżą w kąpieli, jak dam Go do wanienki, i pokazuje Mu kaczuszke gumową; -) I widać jak bardzo chce ją dostać bo tak wyciąga te łapki i wtedy tak ze szczęścia mu aż drżą ;-) Ja to przynajmniej tak widzę :-) bo jak już ją dostanie to jest spokój.

U nas dzisiaj dzień zleciał tak szybko ze nawet nie wiem kiedy.
Wczoraj zrobiłam obiadki na całe dwa tygodnie. Wszystko pomrożone.
Teraz zacznę wprowadzać jajko, tzn żółtko. Będę robić tak jak piszecie. Ale zacznę od ćwiartki.
Rybki jeszcze nie wprowadzilam, ale dostałam kilka słoiczków to niedługo zacznę od tego.

Moje dziecko już cały czas chce spać na brzuchu. Tylko patrzę czy ma główkę na boku.

Dziewczynki które macie monitory oddechu-używacie dalej?

Odnośnik do komentarza

EWULKA to sprawdzę jutro :)

U nas słuchajcie jeszcze się pupa nie wyleczyla a znów się popsula :/ od jutra ponownie startuje z korą a dzisiaj cały dzień smarowalam tym tormentalum i nie widać poprawy żadnej :/ okropne to jest. A do tego jeszcze się smarujemy na rozklejenie (na szczęście jakieś postępy widać ). I normalnie dnia mi brakuje żeby ja moczyć w korze i smarować dwoma rodzajami maści bo naraz tego robić nie mogę ...

http://www.suwaczki.com/tickers/er3m8u69afywnlln.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...