Skocz do zawartości
Forum

Fasolki sierpień 2015


kalafiorki

Rekomendowane odpowiedzi

Hembra ja od początku na plamy po kupkach dawałam vanish. Małej nic się nią działo a on wszystko świetnie spiera. Tylko potem włączałam dodatkowe płukanie. Spróbuj najpierw na jakimś jednym ciuszku i jeśli dziecku nic nie będzie to myślę że możesz kontynuować. Jestem pewna że marchewkę też spierze :-)
A ja się muszę Wam pochwalić. Zabrałam się za organizację Szlachetnej Paczki i wspólnie ze znajomymi udało się:-) cała kuchnia w prezentach. Teraz trzeba jeszcze to ładnie zapakować ale chyba ze 20 pudel wyjdzie:-)

Odnośnik do komentarza

Silv kochana mogę prosic o zaproszenie do prywatnego forum :) nie wiem czy ogarne bo nie wiem nawet o co chodzi z tym prywatnym forum :)
Joanna przykro mi bardzo :( czyli co nie wyjedziesz do rodzicow swoich? Moze jakos uda sie szybko naprawic?
Na szczescie juz koniec tego roku jest bo dla mnie przynajmniej nie liczac narodzin córci był pechowy :) oby ptzyszły był lepszy :)
Tosio ktoś chyba wspominał o Tobie żebyś teraz juž zabezpieczyła się jakoś zeby nie odziedziczyć długów po tacie wiec wystarczy tylko że zrzekniecie się z rodzeńtwem spadku i długów nie bedziecie musieli spłacać. W ogole przykro mi sie czyta twoja historie bo moj tato też pił swego czasu duzo i wiem ze gdyby nie mama ze ciagle z nim jest to tez by sie stoczył :( ale naszczescie juz tak nie pije jak kiedys. Czasem upije sie w sobote jakgoscie do nich przyjada ;) a pamietam za czasow małolata jak nie raz sie wstydzilam mijac go na drodze bo szedl okropnie pijany ze ledwo sie na nogach trzymal albo jak wyciagalam go w wigilie z knajpy pijanego :( mama juz to miala gdzies a ja nie wyobrazalam sobie wigilii bez taty :( nieraz też rozni sasiedzi czy znajomi przychodzili ze gdzies tata lezy pijany i zeby go zabrac bo rozne typy sie kreca przy nim... no i ja zawsze chodzilam i go prowadzilam do domu... nie chce zeby moje dzieciaki przecgodzily z moim K przez to samo. Moj tato na szczescie sie ogarnal w pore. U nas bylo tak ze stoczyl sie tak po wypadku na kopalni - byl gornikiem. Mial wypadek stracil palca u nogi drugiego na szczescie dalo sie uratowac i przyszyli go ale potem juz nie mogl wrocic do pracy poszedl na rente na 4 lata a potem emerytura. Ten wypadek chyba spowodowal to ze zaczal tak duzo pic chyba sie zalamal ale cale szczescie wyszedl z tego doła także zostaly zle wspomnienia :) teraz jest super dziadkiem ;)

Odnośnik do komentarza

Truskawka tak tak i w imieniu naszych dzieci też musimy się zrzec ale to trzeba zrobić po śmierci. No i super że Twój tato się ogarnął. Mój Tosię widział raz - przypadkiem...ehh
A propos prywatnego forum zmieniłam tel i nie pamiętam tego myku żeby z telefonu wejść czy ktoś może mi przypomnieć...
Silv co za ilość pudeł! Wow!
Miłego dnia mamusie! U mnie słonecznie...dwa tygodnie do świąt!! Aaaaaaa - jak zwykle zabraknie mi czasu!!

http://fajnamama.pl/suwaczki/fijqsye.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/ei0rt0s.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny sliczne te nasze dzieciaczki :) KAROLCIA czupryna u Was imponująca :)

Ja miałam wczoraj dzień wychodny :) najpierw fryzjer potem z Anią do lekarza na bilans i potem Aquapark 1,5h :) Agatka zajął się tatuś ja wracałam tylko na karmienia :) Powoem wam ze nie ma jak pomoczyc tyłek w ciepłej wodzie i nawet ww saunie byłam :)

TOSIO u nas na szczęście Agatka wróciła do poprzednich ustawień w kwesti spania :) zasypia koło 18 i śpi do 6/7 karmienia ma koło północy i 4. Przez dzień to różnie ale ma ze dwie trzy drzemkę po 20/30 minut.

Ten skok jeśli u nas jest to objawia się chyba tym ze mala trochę bardziej marudna i z tym spaniem różnie no i jeść czasem nie chce a czasem z dwóch piersi.

Nauczyła się wczoraj nowej rzeczy. Podnosi nogi do góry prostuje i z całej siły wali w dół w materac :) cały wieczór i w nocy tak robiła. Ciekawe czy dzisiaj też pamięta? :)

Mam jeszcze pytanie o szpinak. Co o nim sądzicie przy kp? Bo ja się zajadalam robiąc z niego sałatkę i mała miała takie strasznie śmierdzące baczki i kupki. Czy to może być z tego? Teraz jak nie jem to jest lepiej. No i albo ten szpinak albo dodawałam prazone migdały i słonecznik.

http://www.suwaczki.com/tickers/er3m8u69afywnlln.png

Odnośnik do komentarza

tutaj link do prywatnego forum - tylko trzeba byc zalogowanym i wejsc - z komórki tez sie wtedy da. Tosio zapisz sobie strone do ulubionych i juz bedziesz miała dostęp z kom.
https://forum.parenting.pl/malenstwa-sierpniowe-2015

Krzys dzis o 5 obudził sie z rykiem i do 6 na rękach mi płakał :( pomogło na uspokojenie 60 ml mleka - nie był głodny bo jadł jak zawsze po 3 i normalnie kolejny posiłek jest zawsze o 9... Dobrze ze pozniej pospał - co prawda
w moim łózku ale to nic...
Co do zadzierania nożek i uderzania w podłoze to Krzys juz tak robi jakis czas, szkoda mi go jak jest na przewijaku - bo chyba to boli w twarde podłoze uderzyc, ale nie płacze ani nic...

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wli09kiovyujc1.png

Odnośnik do komentarza

Kowalska nas tez pielęgniarka ostrzegła ze może pojawić sie obrzęk i zaczerwienienie w miejscu wkłucia i tez mieliśmy okładać w razie w. U Tosi na szczęście nic nie było. Nie martw sie bo to normalny objaw.

Mmadzia Tosia tez tak robi nożkami i najbardziej lubi właśnie na orzewijaku. A ja jak widzę jak wali tymi nożkami to dziwie sie ze jej to nie boli:) I muszę podkładać coś miękkiego za głowa żeby nie uderzyła o ścianę bo tak sie wybija:D

Joanna bardzo współczuje straty:( Przykro mi ze plany wzięły w łeb:( Mam nadzieje ze jednak mimo wszystko święta bedą wyjątkowe i radosne dla Was:)

U nas ostatnio ulubionym zajęciem jest "plucie" buzią:D Tosia robi "pppffff" a cała buzia mokra... No ale ile przy tym radości:D

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9c9vvjlced7c2d.png
http://www.suwaczki.com/tickers/bfarxzdvzp7wry0j.png

Odnośnik do komentarza

KOWALSKA podziwiam Cię ze tak chodzisz po lesie i sie nie boisz i dobrze ze byka nie spotkalas :) że mnie się śmieją w domu nawet dzieci bo ja się krów boję a byków to już wogole i koni i takich dużych zwierząt.

Agatka śpi na poduszce w łóżeczku na takiej plasciutenkiej a jak śpi z nami potem w łóżku to śpi na płasko.

http://www.suwaczki.com/tickers/er3m8u69afywnlln.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny, musze sie Was poradzic... .Moja corka ma 14 tygoni i od wczoraj strasznie ulewa, mam wrazenie, ze prawie wszystko co zje jej sie ulewa... To nie jest kwestia mleka bo od 3 miesiecy jest na tym samym mleku modyfikowanym... Tez nie je zbyt duzo, bo zje w nocy 150 ml, rano 110 ml, po 11 100ml, teraz 70 ml i wiecznie jej sie ulewa...

Odnośnik do komentarza

Silv dokładnie - ty zostałaś z nadania adminem na priv :D A więc dziel i rządź :D
wyrwana - ale to ulewanie czy wymioty? jeśli pokarm z buzi powoli wypływa to bym poczekała i poobserwowała ale jesli bardziej chlusta to radze do lekarza, żeby sie nie odwodniła.
Mój synek ulewa dużo ale od miesięcy więc to nie jest takie niepokojące, a skoro u was nagle się to pojawiło to juz inna sprawa.
kowalska poduszki nawet starsze niż 6 miesięcy dziecko nie powinno miec, niczemu ona nie słuzy a tylko może kręgosłup zniekształcic. Zawitkowski -mój idol ;-) - mówił że poduszkę powinno dostać dziecko jak już samo ją sobie weźmie z łóżka rodziców ;)

olga ja bym ci poleciła pedicetamol, dla dzieci poniżej 6 ms paracetamol jest bardziej polecany od ibuprofenu, a skoro to na ból a nie stan zapalny to paracetamol wystarczy

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wli09kiovyujc1.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...