Skocz do zawartości
Forum

wrześnióweczki 2011


irena34

Rekomendowane odpowiedzi

witajcie,

teraz pewnie troszke bedzie tu mniej aktywnie ze wzgledu na pojawienie sie maluszkow na swiecie.
co do sluzby zdrowia to wyobrazcie sobie, ze oprocz szwow rozpuszczalnych mam 1 normalny i nikt mi nic nie powiedzial! Sama mam go sobie sciagnac? heloł... oprocz tego w mojej przychodni nie ma na razie poloznej wiec jestem na szczescie na biezaco po Marysi... Podobno ma przyjsc pediatra we wt. zobaczymy... ale w zeszlym roku mialam taka polozna jak Kama wiec bardziej pomagaly mi fora internetowe niz rady poloznej, ktorych de facto nie bylo...
maluszek wcina mleczko i zasypia. Butelki nie cierpi.

Myszka twoj maluszek to juz jak dorodny bobas jak z reklamy!! moj przy twoim to szkieletorek, ale mam nadzieje, ze na maminym mleczku szybko sie podtuczy :)

Yvone gratulacje kochana córci!! niech rosnie zdrowo na pocieche rodzicom!!:princess_l:

Zeberka wiem co czujesz, ale przynajmniej masz swiadomosc ze jest blisko. trzymaj sie dzielnie, niedlugo bedzie w twoich ramionach:yuppi:

29.03.2010 g.11.45, 3150g, 54cm, cc
http://www.suwaczki.com/tickers/km5scwa1bqfcvgma.png

15.09.2011 g.11.25, 2700g, 50cm, cc
http://www.suwaczki.com/tickers/zem33e5ebr1nlspj.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/040/0403999d1.png?3770

Odnośnik do komentarza

Witajcie:))))

Ale dziś dobre wieści:)
Dana, Ivone serdecznie Wam gratuluję i baaaardzo się cieszę, że Wasze córunie są już z Wami:). Wracajcie szybko do sił i cieszcie się maleństwami:))))

Afirmacja, a masz może nr do Katarzyny, bo strasznie mnie niepokoi ten brak wieści od niej... Sylwuńka mam nadzieję też już po i wkrótce się odezwie, więc tylko Venezzia została na placu boju. Może jak Nadia usłyszała, jaki wózeczek na nią czeka, to też już wyjdzie:)

Karwenka, 10 lat to już ładny wyczyn:D. Dla Was również i gratulacje i najlepsze życzenia z tej okazji i jeszcze wielu szczęśliwych dziesiątek!

Kamila, mam nadzieję, że to jednak nie skaza u Małgosi. Ale coś trzymają jej się te różne paskudztwa... A starsze dziewczyny miały skazę?

Zeberka, mam nadzieję, że Antoś ma się coraz lepiej i wreszcie będziesz go miała przy sobie...

http://lbym.lilypie.com/ZH1Jp4.png http://lb2m.lilypie.com/G6KQp4.png http://dzidziusiowo.pl/zabki/img5-100_qwertyuiopasdfghf_2_U+la+la+Lidzia_16+z%B1bk%F3w+ma%3A%29%29%29.jpg

Odnośnik do komentarza

Dana Hip Hip Hurrrraaaa! Serdeczne gratulacje, niech maleństwo rośnie zdrowo i niech będzie waszą wielką radością!

Venezzia czyżbyś została już naszym jedynym rodzynkiem?
Galuś jak tam kąpiele?
Cisza tu dzisiaj, nikt nie ma czasu pisać i dalej nie mamy wiadomości od Sylwuńki i Katarzyny. Babeczki mi ciągle chce się jeść, nabiału nie mogę czekolady raczej też nie, a tym samym większości ciasteczek, no same pieczywo i mięcho mi zostało, ja chyba oszaleję :lup:
Afirmacja jednak mała o wiele lepiej ciąga ten okrągły smoczek
irenko jak tam kolki u małego?
Bugi młodsza miał niby, ale szybko z niej wyrosła, a Gosiaczek to ma całe poliki czerwone i w krostach więc raczej to to

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9io4ptsy1gpl0.png :mala_lalka: http://s2.pierwszezabki.pl/044/0443459a0.png?9778

Odnośnik do komentarza

dana wielkie gratulacje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! no i wiele szczęścia dla całej rodzinki!!!!!!
podziękowania dla męża za piękne fotki

a mi się aż płakać zachciało jak zobaczyłam córeczkę dany, takie maleństwo zaraz po porodzie- a nasze smyki już tak rosną!
venezzia no ktoś musi zamknąć naszą listę:)
kamila podobno wysypka na skaze jest taka szorstka, i ma się takie czerwone plamy, to jeżeli to tak wygląda to skaza. a mi też się cały czas chce jesć- tylko ja się nie mogę powstrzymać przed zjedzeniem nawet czekolady.

kurcze martwię się tym moim mlekiem- standart ze tak ok 18-19 nie umiem juz małej nakarmić. kurcze a czasami już nawet rano, kiedy tego mleka powinno być więcej, a nie mam czasu po karmieniu bawić się jeszcze laktatorem.
afirmacja a kiedy ty ściągasz to mleczko żeby dać małej? pomiędzy karmieniami czy jak/??

http://www.suwaczki.com/tickers/er3me6yddk91q9rk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwt5od1o2jdd1l.png

Odnośnik do komentarza

Hejka:)

Śliczna Majeczka:)

Karwenka, u mnie też Lidzia wieczorem się nie może najeść. Najczęściej od 19 do 21 ciągnie non stop dopóki całkiem nie zaśnie. Potem śpi 4 godz. Ale wcześniej już też bywa niedojedzona i w czasie kąpieli też mi często płacze:(. I tak jak Ty nie mam kiedy odciągać mleka laktatorem, bo w nocy to muszę odespać- czasem nawet zasypiamy obie przy karmieniu, a w dzień jest masa rzeczy do ogarnięcia. Chociaż w dzień z reguły wystarcza jej jedna pierś na ok 1,5 godz. Poza tym boję się, że jak akurat ściągnę, to ona się obudzi głodna... Także u nas też wieczorny kryzys laktacyjny, ale póki co się nie poddaję:). Ciekawa jestem, ile przybrała, bo nie była jeszcze ważona. Za tydzień szczepienie, to się przekonamy:)

I moja panna też ulewa, zwłaszcza jak jej się porządnie nie odbije, ale nie wydaje mi się, żeby to było od mało treściwego pokarmu... Lenka na mm ulewała ponad pół roku.

http://lbym.lilypie.com/ZH1Jp4.png http://lb2m.lilypie.com/G6KQp4.png http://dzidziusiowo.pl/zabki/img5-100_qwertyuiopasdfghf_2_U+la+la+Lidzia_16+z%B1bk%F3w+ma%3A%29%29%29.jpg

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny.

Napisałam do Katarzyny, dzisiaj wychodzi ze szpitala i powinna się odezwać.

Venezzia teraz czekamy tylko na Ciebie :)

Karwenka ja robię tak, jak widzę, że mała zaczyna się kręcić i wiem, że zaraz się obudzi to zaczynam odciągać i jak wstanie to jej daje. Ona pierś mi już całkiem odrzuciła, nie wiem czy to przez tą butelkę, ale strasznie się denerwuje przy niej. W nocy jak odciągam to z reguły dużo mi zostaje to daje do lodówki i rano odgrzewam, bo w dzień mam mniej mleka.

A tak poza tym Kamila chyba kiedyś pisałaś ile mleko można przechowywać, możesz napisać ile w lodówce może być?

http://www.suwaczki.com/tickers/ukdy9vvjer34y26l.png
Kiedy zapadnie zmierzch cienie otocz

Odnośnik do komentarza

Afirmacja właśnie mam przed nosem broszurkę gdzie jest napisane że w lodówce można przechowywać pokarm do 4dni, zaś jeśli dobrze pamiętam to gdzie indziej czytałam o przechowywaniu do 2dni.
karwenka Bugi a herbatki na laktację pijecie?
karwenka Małej wysypka wygląda tak że potworzyły się krostki jedna przy drugiej jak mała śpi to to jest bledsze ale jak czuwa to wszystko się zlewa w czerwoną plamę, poza tym wysypało ją też za uszami i na karku. Załączam zdjęcie jak mała śpi więc jest to bledsze

Dzisiaj zdarzyło się już trzy razy że po karmieniu zanim zdarzę podnieś do odbicia mała ulewa i to bardzo dużo mam wrażenie że po prostu wszystko co zjadła no i za chwilę znowu jest głodna. Przedtem tak nie było ulewała przy przewijaniu gdy ją obracałam lub gdy sama się napinała do zrobienia kupki. Och te kupki no niby kolek jako takich nie ma, ale w nocy co się nakręci i nawierci żeby baczka puścić.

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9io4ptsy1gpl0.png :mala_lalka: http://s2.pierwszezabki.pl/044/0443459a0.png?9778

Odnośnik do komentarza

Afirmacja ja też miałam z herbapolu ale lepiej smakuje mi z hippa lub kupiona w Rossmanie oczywiście w saszetkach do parzenia.
Właśnie przewinęłam niunię i zobaczyłam że przy samym odbycie powstały dwie malutkie ranki pomimo że smaruje sudocremem, ale pewnie to z tego że pośladki przy odbycie stykają się a mała pewnie jak pruknie to i popuści odrobinę kupki i to drażni w tym miejscu skórę, no ale kurcze przewijać ją przy każdym puszczeniu bączka to przecież nierealne do zrobienia. Jak nie urok to sraczka :(((((

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9io4ptsy1gpl0.png :mala_lalka: http://s2.pierwszezabki.pl/044/0443459a0.png?9778

Odnośnik do komentarza

Kamila, faktycznie tą buziuchnę jej wysypało:( Ale czuprynkę ma nieziemską:D. Ja oczywiście piję herbatki, kilka razy dziennie, teraz mam z hippa do zaparzania, przedtem miałam mio bio- taką dostałam w aptece. Muszę jeszcze wypróbować karmi. I zaczęłam więcej produktów do diety wprowadzać- chociaż dalej nie mam kiedy iść po skierowanie na badania, ale myślę, ze już lepsze mam te wyniki, więc trochę świeżych owoców podjadam:), bo może przez tą moją ubogą dietę nie może mi się ta laktacja porządnie rozbujać.

A Lidzia też ma w każdej pieluszce troszkę kupki, więc często muszę jej zmieniać- praktycznie przed każdym karmieniem i ewentualnie jak coś usłyszę, bo po karmieniu z reguły zasypia, więc nie chcę jej rozbudzać. I chyba wypróbuję te płatki, bo pieluchy mi schodzą ekspresowo...

Afirmacja w poradniku medeli o przechowywaniu mleka jest tak:
- w temp pokojowej do 12h
- torba chłodząca do 24h
- lodówka 2-5 dni (4 stopnie)
- zamrażalnik w lodówce- 2 tyg(-10 st)
- głębokie zamrażanie- 3m-ce( -14st), 6-12m-cy(-18st)

http://lbym.lilypie.com/ZH1Jp4.png http://lb2m.lilypie.com/G6KQp4.png http://dzidziusiowo.pl/zabki/img5-100_qwertyuiopasdfghf_2_U+la+la+Lidzia_16+z%B1bk%F3w+ma%3A%29%29%29.jpg

Odnośnik do komentarza

co do herbatek ja piję hippa i herbapol na zmienę (nie kupujcie hippa w aptece, ja zapłaciłam 19 zł w aptece a 13 w rosmanie)
bugi to i tak sobie radzisz, a karmię na 2 piersi co 2 godz, a już popołudniu mała wisi na cycku i jadła by co pół godz.
afirmacja- ja miałam ambitny plan w nocy odciągnąć, ale nie umiem się dobudzić!
kamila- albo skaza albo uczulenie na coś innego. wybierz się do lekarza, a przy okazji spytaj się o taki krem do pupy robiony w aptece. on jest dość tłusty to powinien dobrze na pupę działać na te ranki

z tym trzymaniem w lodówce to za każdym razem inaczej, ja czytałam że normalnie do 6 godz, w lodówce 24 godz, a w zamrażarce nawet do roku. i bądź tu mądry

a moje dziecko dziennie kupe robi o 5 nad ranem. i mam po spaniu, zanim ją przebiorę, nakarmię to muszę wstawać natale szykować do przedszkola.

hihi. moja teściowa przychodziła dziennie, a z racji ze dzisiaj impreza od natalki i dużo pracy to od 2 dni się nie pojawiła. :D

http://www.suwaczki.com/tickers/er3me6yddk91q9rk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwt5od1o2jdd1l.png

Odnośnik do komentarza

Bugi ja wstaje przed 6, szykuję śniadanie dla męża, kanapki dzieciakom i sama jem. Córki budzę o 6.30 (lekcje zaczynają się 0 7.35) gdy zjedzą ubieram je i czeszę (obie mają długie włosy które strasznie się plączą). Do szkoły teraz zawozi je dziadzio (teść). W tym czasie jak je szykuję Małgonia śpi, choć nie zawsze no ale jakoś rano już w rytm wpadłam. Dziewczynki ze szkoły wracają autobusem. Najgorzej jest gdy wiozę starszą na angielski prywatnie. Pakuję też wtedy Gosiaczka i jedziemy (ale to wyszykowanie jest trudne, trzeba nakarmić a gdy już ubierasz to się zesrujta:) Teściową mam dobrą i mieszka piętro niżej, ale to starsza osoba i wolę by mała trochę podrosła tak do 5m-c wtedy i ja i teściowa nie będzie się tak obawiać opieki nad małą. Ty też jeżdzisz z małą jak zawozisz Lenkę, prawda (moja trudność polega jednak na tym że jak zawiozę na angielski to muszę z małą czekać aż się skończy, a teraz coraz już zimniej będzie i te grubsze ubrania)

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9io4ptsy1gpl0.png :mala_lalka: http://s2.pierwszezabki.pl/044/0443459a0.png?9778

Odnośnik do komentarza

Oj, jak pomyślę o tych zimowych ubraniach, to mi się słabo robi... Może jak się zrobi zimniej, to Lenka będzie chciała z sąsiadką jeździć. Zobaczymy, na razie daję radę:)

A niedawno dzwoniła do mnie Irenka- jest w Pl i nie ma za bardzo jak do nas pisać. Dlatego też przeprasza rozpakowane dziewczyny, że jeszcze im nie zmieniła suwaczków, ale na pewno to nadrobi. Macie pozdrowienia;)

http://lbym.lilypie.com/ZH1Jp4.png http://lb2m.lilypie.com/G6KQp4.png http://dzidziusiowo.pl/zabki/img5-100_qwertyuiopasdfghf_2_U+la+la+Lidzia_16+z%B1bk%F3w+ma%3A%29%29%29.jpg

Odnośnik do komentarza

Witajcie jestem i ja:D
Po pierwsze serdeczne gratulacje dla Dany i Yvone w koncu dziewczynki sa z rodzicami:)

Ja oczywiscie nie nadrobie was w czytaniu chyba nigdy. No ale postaram sie wejsc w rytm i bedzie dobrze.
Ze mna jest kiepsko nadal. Teraz mi sie przypaletalo zapalenie pecherza i cewki moczowej prawdopodobnie od cewnika. Wogole plakac mi sie chce w pt polozna sciagala mi szwy i ..... sciagnela 10!!!!!!! i powiedziala ze RESZTA jest glebiej a ze jeszcze krwawie (juz 2 tyg a ja nadal krew) i ta reszte zdejmie mi jak przestane, powiedziala ze wyglada to wszytko jakby ktos granat mi tam wrzucil to sie zalamalam i plakalam caly dzien. Boje sie ze juz z mezem nie beda takie przyjemne figle jak do tej pory jak tam jest taki kipisz. Szkoda slow.

Kajtula (tak go nazwalam:)) jest fajniutki je ladnie i tyje. w 4 dni przybral nam 240gram, w nocy po kapieli ok 22 przesypia do 2 a pozniej a pozniej 5-6 wiec nie moge narzekac poki co. w dzien czesciej chce cyca co 2-3 g czasami nawet co 1,5h.

Teraz sie strasznie martwie Patryk ma problemy tam w szkole i jak jednego nie zaliczy to wypad i nasza sytuacja finansowa staje sie tragiczna takze nerwy teraz mamy.
Mowie wam jak nie urok to sraczka.

Podziwiam was ze jestescie tak zorganizowane ze wszytko robicie i jeszcze forum ogarniacie dziewczyny. Mnie teraz ten pecherz boli to od zmyslow odchodze jak mam chwile to tylko leze. Kacper jest wszedzie, zrobil sie taki samodzielny i rozrabiaka ze juz nie daje rady. Ale mam nadzieje ze jakos wszytko sie ulozy.

Pozdrawiam was serdecznie i sle buziaczki tak tesknie za wami. zmykam bo wlasnie Kajtulo sie obudzil jesc.

Kasia, mama Kacperka 30/31tc 890 gram i Kajetanka 40tc 3950gram.
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlgywlar6ua72m.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j48al7kyzi6z.png

Odnośnik do komentarza

Yvone Dana gratulacje!!! Kalinko, Majeczko rośnijcie zdrowo i bądźcie radością dla rodziców:)
Majeczka słodka:)
Kamila jakie twoja córeczka ma piękne te włoski! za chwilę będziesz mogła zakładać spinki:)
Kati dziewczyno, ty to biedna jesteś, ciągle coś!! fajnie że chociaż mały grzeczny i ładnie śpi i rośnie jak na drożdżach:)
u nas ostro jest:) mały chce spać tylko na rękach, najlepiej przy piersi, co go odkładam to on się budzi po 5 min i płacze, nie tak popłakuje tylko wyje:) i kurcze nie wiem co robić bo mi się tak przyzwyczai i będę miała masakre!smoczek nie pomaga, wożenie w wózku też nie, ja już nie wiem!!! poza tym jest słodki i już tak fajnie obserwuje świat i zabawki:)
byliśmy na "przegdlądzie technicznym" u lekarza i wszystko ok, mały waży już 4100 czyli przybrał przez niecałe 4 tyg 600 gram :) i bioderka też ok!
szczepicie na pneumokoki? ja nie wiem... mam mieszane uczucia
pozdrawiam
aaa i Venezia powodzenia nasza ostatnia wrześnióweczko:)

http://www.suwaczki.com/tickers/tb739vvjcmqwvjnz.png[/url]

Odnośnik do komentarza

Kamila Bugi podziwiam Was za organizacje!
adarka a nie myślałaś o chuscie? Ja mam zamiar sobie wlasnie kupic. Na początku nie chcialam wlasnie dlatego, bo bałam sie uzależnić dziecko od siebie, ale wyczytalam, ze to niemożliwe.
kati trzymaj sie dzielnie! Ja tez bardzo długo krwawiłam i to obficie, dopiero kilka dni temu przeszło, a rana boli do dziś.
Nam sie auto zepsulo i w kilka minut poszło sześć stów i to jeszcze taka awaria, ze moze sie powtarzać, wrr.
Ja dzisiaj zaryzykowałam i sie wykapałam, czuje sie od razu lepiej.

http://www.suwaczki.com/tickers/ukdy9vvjer34y26l.png
Kiedy zapadnie zmierzch cienie otocz

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...