Skocz do zawartości
Forum

wrześnióweczki 2011


irena34

Rekomendowane odpowiedzi

karwenka ja to samo o Tobie pomyślałam :D że chuda jak badyl jesteś i to po dwójce dzieci!

U nas niestety kiepsko. Bioderka w złym stanie, do tego lekarz zalecił konsultację u neurologa, bo Ninka jak leży na plecach to nie chce trzymać głowy prosto tylko na prawą stronę kładzie, do tego jak ją rozbierałam to zadrżała jej noga, doktor pyta czy to widziałam, mówię, że jej się to czasem zdarza, ale myślałam, że to taki dreszczyk ją przechodzi, ale on mówi, że ta główka i takie drgania to nie może raczej być zbieg okoliczności. Do tego na nóżkach ma bardzo napięte mięśnie i od tego te bioderka mogą być krzywe. Ja już cały wieczór przepłakałam, bo czuję się winna, że wcześniej tego nie zauważyłam wszystkiego, a po drugie jak neurolog to od razu mam skojarzenia, że jakiś guz, albo coś.

http://www.suwaczki.com/tickers/ukdy9vvjer34y26l.png
Kiedy zapadnie zmierzch cienie otocz

Odnośnik do komentarza

afirmacja nie płacz tylko wszystko spokojnie skonsultuj. Mój Oliwier trzymał głowe cały czas na bok, dłoni nie rozkładał prawie do 3mc do tego mase przykurczy - wszystko rozmasowane, mały miał poprostu mało miejsca w brzuchu i stad te przykurcze. Masowalam go metod wojty, napewno z Ninką wszystko jest ok!!!
A co do bioderek to pewnie kaza Ci albo 2 pieluchy albo takie specjalne coś uszyć, ale uwierz u takich dzieciaczków wszystko mozna skorygowac.

http://www.suwaczki.com/tickers/2r8rj44jdmmykxns.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6qtkf16km5ukr.png

Odnośnik do komentarza

Afirmacja
Na razie mamy zakaz leżenia na boku, dużo na brzuszku z szeroko rozstawionymi nogami, najlepiej coś między nie wkładać. Za 3 tygodnie na kontrolę jak się nie polepszy to leczenie z jakąś specjalną poduszką lub uprzężą, tak powiedział.

no to jest troszke meczace te poduszki, ale moze by sie udało z 2 pieluchami. Wazne zeby teraz dopilnowac i zeby pozniej było ok. A układanie na brzuszku to u nas tez była podstawa, a główke to "prostowalismy" tak ze owijałam w recznik kg cukru i kładłam przy główce zeby jej nie przestawiał (ale wiem ze sa specjalne poduszki).

http://www.suwaczki.com/tickers/2r8rj44jdmmykxns.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6qtkf16km5ukr.png

Odnośnik do komentarza

hello:) wróciłam:)
a więc na IP była bardzo życzliwa Pani i tak na spokojnie z nią pogadaliśmy moment. powiedziała, że najlepiej w czwartek rano przyjść z torbą ( no chyba, że do tego czasu coś zacznie się dziać..) gotowym na zostanie. wtedy lekarz mnie rano zobaczy i zdecyduje, ale najpewniej zostanę, bo kładą już na oddział po 7-10 dniach od terminu. i żebym sie nie denerwowała bo teraz takie przenoszenia są częste. no więc jutro robię ostatnie porządki, przygotuję wszystko tak jak ma być, a w czwartek idę do szpitala i nie zamierzam stamtąd wracać sama;)
Afirmacja spokojnie- zobaczysz, ze z Ninką będzie wszystko dobrze:) my tu będziemy trzymać kciuki i modlić się- więc innego wyjścia nie ma:)

Odnośnik do komentarza

afirmacja z bioderkami nie jest chyba jeszcze tak bardzo źle jak na razie kazał ci leżeć a nie nosić to coś między nogami. myślę że mała jest mała jeszcze to dasz radę skorygować- to teraz będziesz miała żabkę w domu!
a co do neruologa nie martw się- z natalką też byłam jak byłam mała- miała wzmozone napięcie mięśniowe, po rehabilitacji chyba w 3 miesiące nie było problemu. do neurolog poszłam do babki która nazywa się Widera (prywatnie) poleciła mi ją babka która ma upośledzone dziecko jako dobrą specjalistkę, no a kobieta powiedziała że przeszła przez różnych neurologów i ta była najlepsza. gdzieś na bogucicach przyjmowała (niestety nie pamiętam numeru tel). a na rehabilitację jeździłam na ochojec- jest tam taka mała przychodnia rehabilitacyjna ale dziewczyny są dość dobrze szkolone (pracuje tam moja koleżanka tylko też niestety jest od roku nieobecna w pracy bo ma l4 i już nie wie jak w tym roku teraz z kontraktami usługami itd)
te przykurcze i napięcie to pewnie z tego że Ninka to duża dziewczyna, i miała po prostu mało miejsca w brzuszku- nie martw się z odpowiednią rehabilitacją wszystko wróci do normy. na chwilę obecną możesz sama już robić takie ćwiczonka że dociągasz po przekątnej kolanko i łokieć, czyli lewe kolanko do prawego łokcia. to niby też na tą główkę bo ma zlikwidować asymetrię dziecka. ja też się zastanawiam nad neurologiem, bo u lekarza mała nie chciała chodzić i lekarka powiedziała że ma słabe odruchy...

yvone- no widzisz, wiesz na czym stoisz, przynajmniej tyle:D

http://www.suwaczki.com/tickers/er3me6yddk91q9rk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwt5od1o2jdd1l.png

Odnośnik do komentarza

afirmacja - to jest link do rehabilitacji w ochojcu, podejrzewam że może znajdziesz coś bliżej siebie też, a takich przychodniach jest też neurolog i przeważnie odbywa się to tak że idziesz do nich do neurologa i ten kieruje cię na ćwiczenia. myślę że jak obdzwonisz kilka to coś wybierzesz.
CENTRUM REHABILITACYJNO - O�WIATOWE "ODRODZENIE" - NASI PRACOWNICY

zeberka- a tobie został 1 dzień do terminu! no to najwyższy czas na bóle brzucha:D a ty wolałabyś mieć wywoływany, prawda? a z kim olisia zostawisz?

http://www.suwaczki.com/tickers/er3me6yddk91q9rk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwt5od1o2jdd1l.png

Odnośnik do komentarza

Afirmacja - już sobie wyobrażam co teraz czujesz słysząc takie wiadomości, które chcąc nie chcąc każdego rodzica przestraszą! Ja Ci powiem, że moja Lenka lezy cały czas na pleckach z podniesionymi raczkami do góry albo troszkę z boczku i ma bardzo mocno zadartą głowę do góry...dziwna pozycja i daje mi dużo do myślenia! Na brzuszku boję się ją kłaść, tym bardziej do snu. Trochę jestem przerażona i już się boję wizyty u ortopedy. A te dreszcze? Ja zauwazyłam tak zwane lęki Moro (chyba tak to się nazywa) i w szpitalu lekarze mówili, że to jest normalny objaw u co drugiego noworodka ale jak zauważe drgawki czy dreszcze to mam skonsultować to z lekarzem. I teraz już sama się pogubiłam czy ma lęki czy dreszcze!!!!!!!!!!!!
Afirmacja, tutaj wszystkie jesteśmy z Wami i mam nadzieję, że to nic poważnego!
Yvone - no to zacieramy ręce do czwartku:)))))))))))))

Kochamy Cię Lenko:)
http://s2.pierwszezabki.pl/046/0461469b0.png
:angel_l: 06.2001r. 13tc
:angel_l: 04.2003r. 8tc
:angel_l::angel_l: 03.2006r. 10tc

Odnośnik do komentarza

hej:)
no i ja zaglądałam tu rano to jeszcze była cisza, a później mi się zdrzemnęło.. oj dawno już tak nie miałam, że jak się obudziłam to nie wiedziałam jaka pora dnia. dziś mam w planach wysprzątać jeszcze kuchnię, bo jakoś nie miałam weny do tej pory, przygotować ciuszki dla malutkiej, żeby Kuba wiedział co wziąć i w ogóle zostawić wszystko tak, jakby za 5 minut miała maleńka już być. lepiej mi psychicznie po tej wczorajszej wizycie, że tak mniej więcej chociaż wiem, że pójdę i być może nie pogonią mnie;) mam nadzieję, że jutro też trafię na jakiegoś fajnego lekarza, a nie tą babkę co mnie tydzień temu tak wkurzyła.. ale jutro jest czwartek to na pewno tez będzie położna ze szkoły rodzenia to jak coś to będę z nią gadać- zawsze dobrze mieć jakieś "znajomości";)
z jednej strony lepiej, bo nastawiona jestem , zęjutro zostanę, więc już całkiem niedługo najprawdopodobniej utulę Kalinkę, ale czuję jakieś takie poddenerwowanie, niepokój taki... już nie stres i nerwy, ale taka obawa przed tym co nieznane.. bo tak na prawdę możecie dużo opowiadać, mogę dużo wiedzieć, ale co mnie czeka to tylko sam Pan Bóg wie.. ale chyba już jestem tak zniecierpliwiona przybycia maleńkiej na świat, że ten strach przed porodem jest już mniejszy;) zobaczymy jak będzie jak się zacznie;)
pozdrawiam! miłego dnia życzę:)

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczynki !

Kama - my w końcu zamówiliśmy X landera na allegro, bo ceny w Warszawie w hurtowniach czy w sklepach za te same zestawy jednak sa o 100-200 zł droższe. Własnie wyczekuję kuriera i nie mogę sie go doczekac :) Zapłacę 1890 zł dokladnie a w zestawie jest fotelik, spacerowka,,gondola,moskitiery , folie, pompka , dopinka polarowa, szaszetka do gondoli i juz w sumie nie pamiętam co jeszcze :) Dam znać jak przyjdzie paczka i już ją rozpakuje !

Afirmacja- nie wpadaj w panikę ! Napewno wszystko jet ok z Ninką , nie masz prawa obwiniać siebie o cokoliwiek bo przecież nie zrobiłas nic co mogłoby zaszkodzić malutkiej ! Głowa do góry !

Zeberka- ja mam wizyte na 23 wrzesnia u mojej lekarz, byłam przekonana , że już do niej nie dotrwam ale jednak pójdę jeszcze w dwupaku :(
Zresztą ona też mówila mi ,że pewnie się spotkamy już "po" ...
Ja na każdy nawet mini ból już sie podniecam ,że to może już a tu dupa ;))

Yvone- no to już jutro może się okazać ,że Kalinka będzie z Wami ! Super by było , co ?:))

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73tv73qm3aihsj.png

Odnośnik do komentarza

dziewczyny ja was czytam cały czas ale najczęściej karmiąc małego i dlatego trudno mi pisać... w ogóle u nas ciężkie dni bo bobek ma kolki i tak strasznie krzyczy, jeju czasami to tak aż się zapowietrza jakby, masakra...
my dziś idziemy na bioderka, jutro do lekarza, tak o kontrolnie!
Myszka Gratulacje! w końcu się doczekałaś! witaj maleństwo!
Afirmacja najważniejsze że ktoś szybko zauważył że coś jest nie tak! teraz można bardzo dużo zrobić, a im dziecko większe tym gorzej! na pewno trochę ćwiczeń i będzie dobrze!
MartaMaria fajnie że już jest dobrze z malutkim! współczuję ci tych przejść!
Yvone to powodzenia jutro! obyś jak najszybciej miała córeczkę przy sobie
Zeberka ty też do boju :D czas na ciebie!:)
o mam pytanie... czy wasze dzieci się przekręcają już z brzucha na plecy? bo mi się to wydaje strasznie szybko a mój już się dwa razy przekręcił!
Kama a twoja Lenka ma odgiętą tylko głowę czy cała jest taka naprężona? bo może też ma jakieś napięcie ? nie chce cię nakręcać ale jak cię coś niepokoi to lepiej o to zapytać gdzieś przy okazji i być spokojnym!
wiecie że nie mogę za bardzo wychodzić na spacery.. bo kładę Leośka do wózka śpiącego i najedzonego a on się mi na spacerze budzi i płacze! ostatnio musiała go brać na ręce lulać i znowu do wózka i tak ze 3 raz! raz też karmiłam w parku! no mówię wam cyrk z tym moim dzieckiem!
pozdrawiam :)

http://www.suwaczki.com/tickers/tb739vvjcmqwvjnz.png[/url]

Odnośnik do komentarza

Venezzia właśnie najgorzej jest tak sięnastawić, bo jak lekarka mi powiedziała na koniec sierpnia, że w ciągu tygodnia powinno się zacząć coś dziać to już człowiek podświadomie czekał. a tu taki zonk:/
no a teraz już mam świadomość, ze to faktycznie niedługo- choć nie nastawiam sie, ze od razu jutro będą mi wywoływać poród. ale wiem, że długo już to nie potrwa:)

Odnośnik do komentarza

Dzięki Dziewczyny za rady. Ja jednak całą noc nie spałam, naczytałam się o porażeniu mózgowym i teraz nie mogę się nie martwić, bo niektóre objawy są takie same!
Co do bioderek to udało mi się znaleźć co oznacza to co lekarz tam nawypisywał. Lewe bioderko lla\llc prawe lla i trochę się tym już mniej martwię, bo wszędzie jest napisane, że da się to skorygować jeśli szybko zostanie zauważone. Jednak te drgania i odchylanie główki no i te przykurczone mięśnie mnie bardzo niepokoją.

Kama ten odruch, o którym mówisz Ninka też ma, ale to normalne jak się np wystraszy głośniejszym dźwiękiem lub ruchem, u niej te drgania to tak jakby jej było zimno, tak przez jakiś czas drga nóżka, albo podbródek. Ja cały czas właśnie myślałam, że to z zimna.

Na dodatek pokłóciłam się z mężem i mam ochotę walnąć wszystkim i wyjść.

http://www.suwaczki.com/tickers/ukdy9vvjer34y26l.png
Kiedy zapadnie zmierzch cienie otocz

Odnośnik do komentarza

witam was dziewczyny,od 3 dni probuje napisac post :( zawsze cos wypadnie ze nie moge go dokonczyc :( jak wy dajcie rade.U mnie to jak u Adarki :)my z nia z tego samego klubu :)dziecko na reku i czytam i proba czegos napisania zawsze sie koncze bez powodzenia :(

Myszka gratulacja,wkoncu :)teraz czekamy na zdjecia Patryka i na ciebie.Musisz opowiedzic jak bylo i dla czego tak dlugo to wszystko trwalo?
Kati chlopaki sa super.Widac jak sa podobne do siebie z profilu.Dziewczyno jak sobie teraz radzicie?
Afirmacja tez mysle jak inne dziewczyny pampers i dwie peluchi.3 tyg do duzo czasu dla takiego bobaska
reste pozdrawiam juz mam placz

http://www.suwaczki.com/tickers/74709vvj6ibyzb4c.png
mamy gwiazdeczki na ziemi

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz620mmlrnbde05.png [url=http://pierwszezabki.pl] http://s2.pierwszezabki.pl/047/047312990.png?7034
Ja jako pierwsza pod sercem Cię nosiłam
i o Twoje zdrowie Boga prosiłam
Jestem przy Tobie od pierwszego grama i dnia
Tyś moje dziecko,Mój synek
A ja - Twoja Mama

Odnośnik do komentarza

Yvone no to dobrze że trafił ci się ktoś dobry na Ip przynajmniej teraz wiesz co i jak, no to jutro trzymamy kciuki za dobrego lekarza i lekki finał
Afirmacja tak jak doczytałaś bioderka można skorygować tak jak i to wzmożone napięcie trzeba będzie tylko trochę pracy w to włożyć, nie wiń siebie bo nie masz żadnych ku temu podstaw, a tym bardziej wybij sobie z głowy pretensje że czegoś nie zauważyłaś, my mamy chciałybyśmy aby zawsze wszystko było dobrze niestety życie swoją drogą, moja małą np. to teraz strach ludziom pokazywać czółko, nasadę noska, lewy policzek i brodę ma w krostach i martwię się tym czy to trądzik czy początek skazy białkowej (zobaczę jak to dalej będzie się rozwijało bo na ciałku na razie nie ma żadnej wysypki a policzki też nie są szorstkie), o oczkach to już nie wspomnę bo coś tak czuję że będzie nas czekała wyprawa do Warszawy na przepychanie tych kanalików (obym się myliła). No a jeszcze bioderka, tylko że w moim rejonie robią usg bioderek między 6-8tyg. życia bo ponoć wtedy lepiej widać. A jak tam karmienie dokarmiasz?
adarka przewrócenie się z brzuszka na plecy wydaje mi się że było przypadkowe, świadomie dzieci robią to dopiero później, a maleństwo leżało na równej powierzchni? i tak mocno się naprężyło że aż obrócił się?
Kama nie bój się małej układać na brzuszku, rób to jak mała jest przebudzona i minęło min. pół godz. po posiłku, niech trochę poćwiczy przy tobie i potem ułóż ja normalnie, choć szczerze powiem że ja tez mało układam na brzuszku bo mała ciągle jest po posiłku, aaa i ja używam tych białych pampersów i na razie ok
karwenka odnośnie pieluch wielorazowych to głęboki temat bo oferta ich jest bardzo bogata, ja chciałam od początku używać wielorazówek ale na razie używam pampersów bo: na początku noworodek jest taki pokurczony i łatwiej mi było założyć jednorazówkę i po drugie dzieciak dużo śpi a wielorazowe trzeba częściej zmieniać i szkoda mi by było wybudzać małą

Jak mnie denerwują wkładki laktacyjne, no tak jak kiedyś pisałam są tak duże że wyścielają mi całą miseczkę biustonosza którą odpinam do karmienia a jak potem ją zapinam jedną ręką to te wkładki się zwijają przekręcają na lewą stronę wrrrrrr
Lecę bo mam stertę prasowania

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9io4ptsy1gpl0.png :mala_lalka: http://s2.pierwszezabki.pl/044/0443459a0.png?9778

Odnośnik do komentarza

Kamila wczoraj jeszcze dałam jej sztuczne dwa razy, w nocy spała ładnie, a mnie tak piersi bolały, że wstałam odciągnąć i udało mi się dwa razy po 100 ml, więc dałam jej takie. Dziś znowu z moim mlekiem kiepsko, nie wiem czemu w nocy jest go tak dużo, a w dzień pustki. Na razie powisiała na oby cycuchach prawie godzinę i z trudem zasnęła.

http://www.suwaczki.com/tickers/ukdy9vvjer34y26l.png
Kiedy zapadnie zmierzch cienie otocz

Odnośnik do komentarza

Afirmacja, na pewno wszystko będzie z Ninką ok. I absolutnie się nie obwiniaj! Dobrze, że już wiesz, że coś się dzieje nie tak, to skonsultujecie się ze specjalistą i możecie zacząć działać, ale ja teraz przyglądam się baczniej Lidzi- ona też woli układać główkę na prawą stronę i obracanie główki ćwiczymy z grzechotką. Na prosto też czasem śpi, ale jednak woli tę prawą stronę. Z Lenką było tak samo- aż jej się główka spłaszczyła jednostronnie, ale później się wszystko wyrównało. Ja też mam wrażenie, że jakoś mniej mam mleczka ostatnio, bo mała ściąga dwie piersi na raz do ostatniej kropli chyba i starcza jej to na max 2h. Jedynie w nocy ma dłuższe przerwy- 4-5h. Przez to znów mnie bardziej bolą brodawki. Ehhh

Ivone, to fajnie, że udało Wam się trafić na kompetentną osobę. Mam nadzieję, że jutro też się Wami dobrze zajmą i pogonią nie Was a Kalinkę:D. Bo Danę, to męczą stanowczo za długo. Bidulka pewnie ma już wszystkiego dość...

Zeberka
, trzymamy kciuki, żeby akcja rozwinęła się na dobre i abyś mogła szybko utulić Antosia:)

Adarka, to zdolniacha z Twojego synka, że się przekręca... Moja panna dziś na dworze też tylko 40 min pospała i trzeba było się do domku ewakuować, a tak cieplutko jest. Ona ma ewidentnie awersję do czapeczki, bo jak jej w domu zdjęłam, to usnęła dalej.
Ale łączę się z Wami Irenko, bo śpiochem Lidzia też nie będzie- śpi bardzo czujnie, najlepiej w wózku- to wtedy ją szybko ukołyszę i jest szansa, że chwilę odetchnę, ale w pracach domowych, to mam konkretne zaległości:(.

Kamila, myślę że to może być właśnie trądzik niemowlęcy. Trzeba go po prostu przeczekać, bo chyba niczym się tego nie smaruje... U nas bioderka też robią później

http://lbym.lilypie.com/ZH1Jp4.png http://lb2m.lilypie.com/G6KQp4.png http://dzidziusiowo.pl/zabki/img5-100_qwertyuiopasdfghf_2_U+la+la+Lidzia_16+z%B1bk%F3w+ma%3A%29%29%29.jpg

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...