Czekające na 2 kreseczki - REAKTYWACJA

[Piernik98]

13 minut temu, Madziulaa napisał:

@Piernik98 wiem, że czekanie jest najgorsze. Już o tym pisałam, że my tylko wiecznie na coś czekamy 😄 W Twoim przypadku to też może być wina poczty. Teraz dużo ludzi zamawia przez Internet i coś wysyłałem poczta. A dziś w tv słyszałam, że dużo pracowników poczty jest na zwolnieniu, bo też boją się narażać 😞

Nawet w szpitalu mi powiedzieli, że tak 12 dni i powinny być wyniki. Więc zadzwoniłam po 12 i nie było 😄 Myślę że to przez tego cholernego wirusa się tak przedłuża, bo jednak szpitale mają teraz masę roboty i ten koronawirus jest dla wszystkich najważniejszy. Nie mam do nikogo pretensji, naprawdę to rozumiem, ale po prostu mnie to dobija. Ja mam zawsze pod górkę 😔 

Będzie dobrze dziewczyny. W końcu musi być! Nie może być ciągle źle. Myślę, że to wszystko zostanie nam w końcu wynagrodzone najwspanialszymi dzieciaczkami. Ja dziś zaczęłam w to wierzyć 🙂

Tak mozliwe ze tak jest...ehhh 😔 no dzis juz nie przyjda...bylam w skrzynce patrzec ale pusto😒 to nic czekam na poniedzialek

[Kasie]

Test się jednak nie pomylił, właśnie dostałam @, najdłuższy cykl jaki miałam w życiu 30dni. Kurde po raz pierwszy od wielu miesięcy pozwoliłam sobie mieć nadzieję, pozwoliłam sobie troszkę się cieszyc, a teraz zaluje. Nie ominie mnie ta laparoskopia, z wszystkich opcji zostało mi tylko to że mam zatkane jajowody i trzeba je przetkac, tylko kiedy to będzie, znowu odkłada się wszystko w czasie, tym razem przez tego Koronawirusa.

[Madziulaa]

@Piernik98nie martw się, skoro testy wychodzą bez wątpienia pozytywne, to wyniki na pewno będą w porządku 🙂

[Madziulaa]

@Kasie przykro mi. Nic dziwnego, że pozwoliłaś sobie mieć nadzieję, każdy by miał na Twoim miejscu. Ja w każdym cyklu miałam nadzieję, póki nie dostawałam miesiączki 😞 a w tym ostatni co się udało, to myślałam że coś mi się dziwnego dzieje bo nigdy nie miałam takiego cyklu i owulacja tak wcześnie 🙈 Staram się trochę pocieszać faktem, że skoro raz doszło do zapłodnienia to uda się i kolejny. Może nie od razu, ale w końcu się uda. Tylko znów będę się strasznie bała, że coś może pójść nie tak. 

[Piernik98]

50 minut temu, Madziulaa napisał:

@Piernik98nie martw się, skoro testy wychodzą bez wątpienia pozytywne, to wyniki na pewno będą w porządku 🙂

Miesiac temu przy biochemicznej tez byly pozytywne a jednak sie zle skonczylo. Teraz jestem bardzo przewrazliwiona. Chce zeby mnie kropeczka nie zostawila tym razem ❤❤❤

[Anna.a]

Ja miałam zrobić badania TSH i morfologię tak profilaktycznie, ale nie zdążyłam przez tego koronawirusa 😕 . Według testów owulacyjnych to owulacja przesunęła mi się dwa dni, co jest możliwe, bo mój cykl wynosi 29-32 dni, więc miesiączkę powinnam dostać 11 kwietnia , ale mam nadzieję, że jej nie dostanę. 

[Madziulaa]

U mnie niestety było podobnie. Testy pozytywne, wyniki bety w porządku za mimo wszystko z ciąża była coś nie tak 😞 Następnym razem nie uwierzę, że jestem w ciąży, póki nie usłyszę serduszka mojego maleństwa. O ile będzie następnych raz, ale wierzę, że tak. Tak bardzo bym chciała być już mamą. Tak sobie myślę że jakby nam się udało za pierwszym podejściem to nasze dziecko miałoby już 3 miesiące 😞 a To wszystko się tak przeciąga w czasie, ech... 

[Anna.a]

Mówi się, że człowiek ma tyle cierpienia ile jest w stanie znieść. Nawet jakbym zaszła w trzecią ciążę to mimo wszystko bardzo bym się bała i gdyby coś poszło nie tak chyba bym się już nie pozbierała. Ale cały czas mam nadzieję, że @ nie przyjdzie i będzie to zdrowa ciąża, która zakończy się szczęśliwie

[Madziulaa]

@Anna.aporoniłaś już dwa razy? Jeśli tak to bardzo Ci współczuję  😞 Ja jestem po "tylko" jednej stracie i mocno to przeżywam, nie wiem czy zniosłabym kolejną. Znam jedna dziewczynę co poroniła PIĘĆ razy.... Jezu, jakie to musi być straszne 😭 Ale mega podziwiam ją za to, że ciągle walczy i ciągle starają się o dziecko. Nie wiem czy ja bym umiała po tylu stratach. A Tobie życzę, by się udało. Nam wszystkim tego życzę 🙂 Jeszcze w tym roku zoabczymy dwie kreseczki 🤞 

Edytowane 4 Kwietnia 2020 przez Madziulaa

[Anna.a]

@Madziulaa poroniłam raz- córeczkę. W zeszłym roku, mam również synka pisałam o tym wcześniej 4 latka ma, ale to nie znaczy, że bardzo tego nie przeżyłam. Cierpiałam bardzo mocno przez to i pragnę mieć drugie dziecko, żywe i zdrowe. A też znam jedna kobietę, która ma syna- nastolatek już, bardzo chciała mieć drugie dziecko. Poroniła 6 razy zanim udało jej się mieć upragnione drugie dziecko. 

A poza tym to tez liczę na to, że zobaczymy upragnione dwie kreseczki niedługo i będziemy cieszyły się z bicia serduszka i rosnących brzuszków 🙂

[Gość Natalia]

Część dziewczyny od 19 miesięcy staramy się o drugą ciaze. Właśnie coś mnie tknelo i zrobiłam test ciążowy a tam chyba dwie kreski? Pomóżcie czy też je widzicie. Dodam że to 27dc i mocz mocno popołudniowy😂 https://m.fotosik.pl/zdjecie/786c304ef3095e64

[Kasie]

11 minut temu, Gość Natalia napisał:

Część dziewczyny od 19 miesięcy staramy się o drugą ciaze. Właśnie coś mnie tknelo i zrobiłam test ciążowy a tam chyba dwie kreski? Pomóżcie czy też je widzicie. Dodam że to 27dc i mocz mocno popołudniowy😂 https://m.fotosik.pl/zdjecie/786c304ef3095e64

Wydaje mi się że widzę tam jakiegoś bladzioszka.

[Anna.a]

Godzinę temu, Gość Natalia napisał:

Część dziewczyny od 19 miesięcy staramy się o drugą ciaze. Właśnie coś mnie tknelo i zrobiłam test ciążowy a tam chyba dwie kreski? Pomóżcie czy też je widzicie. Dodam że to 27dc i mocz mocno popołudniowy😂 https://m.fotosik.pl/zdjecie/786c304ef3095e64

Ja też widzę bladą kreseczkę 🙂

[karinka85]

2 godziny temu, Gość Natalia napisał:

Część dziewczyny od 19 miesięcy staramy się o drugą ciaze. Właśnie coś mnie tknelo i zrobiłam test ciążowy a tam chyba dwie kreski? Pomóżcie czy też je widzicie. Dodam że to 27dc i mocz mocno popołudniowy😂 https://m.fotosik.pl/zdjecie/786c304ef3095e64

Również widzę kreseczkę😊✊

[Gość Marzena]

2 godziny temu, Gość Natalia napisał:

Część dziewczyny od 19 miesięcy staramy się o drugą ciaze. Właśnie coś mnie tknelo i zrobiłam test ciążowy a tam chyba dwie kreski? Pomóżcie czy też je widzicie. Dodam że to 27dc i mocz mocno popołudniowy😂 https://m.fotosik.pl/zdjecie/786c304ef3095e64

Jest kreseczka ale blada powtórz  test z porannego moczu pewnie bedzie wyrazniejsza. Powodzenia 

[Gość Natalia]

Ufff tzn że nie zwariowałam 😂😂 zrobię za dwa dni nowy test i zobaczymy co wyjdzie bo na betę w obecnej chwili nie wybiorę się na pewno😣 zajrzałam do was przez przypadek dziewczyny jak wasze starania? Ile trwają?

 

[Madziulaa]

@Anna.aach tak, teraz pamiętam. Wybacz, sporo nas tu na tym forum i kilka z was ma nick kojarzący się z imieniem Ania, więc po prostu trochę mi się mylicie 🙈 Oczywiście że bardzo to przeżyłaś, każda kobieta przeżywa, nie ważne czy to była pierwsza, druga czy piąta ciąża i czy zdarzyło się to już wcześniej czy nie. Boże ile to kobiety potrafią znieść, by końcu zostać mamą...

Natalia wiesz, ja może jestem ślepa, ale nic nie widzę 🙈 Z doświadczenia jednak wiemy, że zdjęcia przeważnie nie oddają tego co jest na żywo. Jak masz, to zrób test jutro rano. Powodzenia 🤞💪🏼 Jeśli o mnie chodzi to starania trwają rok, w lutym się udało, ale niestety poroniła w 8tc 😞

Edytowane 4 Kwietnia 2020 przez Madziulaa

[Gość Natalia]

Ja też jestem po jednym poronieniu ale to już 8 lat temu a teraz w sierpniu ciąża biochemiczna. Mieliśmy zacząć z mężem leczenie w marcu ale udało nam się tylko badanie nasienia zrobić bo już wizytę u androloga nam odwołali ze względu na epidemie😣 f

[Mama85]

Dziewczyny a czy ta pierwsza @ po poronieniu miałyście taka jak wcześniej czy mniej lub bardziej obfita? Ja doczekałam się @ po stracie 35 dni po zabiegu, ale była bardzo słaba. W między czasie (wypdalo na 24 po zabiegu) zrobiłam progesteron i wyszedł niski jak na fazę lutealna, czy to mogło być przyczyną krótkiej i mało obfitej @??? Czy może to była akurat faza środkowa i dlatego cykl się wydłużył? Jak teraz wyliczyć dzien owu? Wizytę do gin mam na 20.04 o ile nieodwolaja i niewiem co myśleć. Aaa... Niech ten wirus się już skonczy.

@Piernik98 trzymam kciuki. Włącz pozytywne myślenie. Będzie wszystko ok.

@Madziulaa może w tym tyg będzie już Twój wynik. Czekanie jest najgorsze, ja też do tych mało cierpliwych się zaliczam. Ciężko mi usiedzieć na tyłku jak się coś dzieje, wolę dzialac, a ta bezsilność i bezradność, bezcelowość w tych sytuacjach są najgorsze. 

[Anna.a]

@Mama85 moja pierwsza @ po poronieniu nie była ani obfita ani długa (moje miesiączki trwają od 7-9 dni) 

[karinka85]

@Mama85 obecnie jestem w trakcie pierwszej @po stracie i jest taka sama jak wcześniej. Co do owulacji to będę obserwować jak moje ciało się zachowuje, wcześniej tak robiłam. No chyba że teraz te cykle będę inne 🤷‍♀️ teraz jest pierwszy, więc zobaczymy. 

 

[karinka85]

@Mama85 obecnie jestem w trakcie pierwszej @po stracie i jest taka sama jak wcześniej. Co do owulacji to będę obserwować jak moje ciało się zachowuje, wcześniej tak robiłam. No chyba że teraz te cykle będę inne 🤷‍♀️ teraz jest pierwszy, więc zobaczymy. 

 

[karinka85]

@Mama85 obecnie jestem w trakcie pierwszej @po stracie i jest taka sama jak wcześniej. Co do owulacji to będę obserwować jak moje ciało się zachowuje, wcześniej tak robiłam. No chyba że teraz te cykle będę inne 🤷‍♀️ teraz jest pierwszy, więc zobaczymy. 

 

[karinka85]

O kurcze, zasięg coś mi zanikał i trzy razy dałam jedna odpowiedź 🤦🏻‍♀️ a nie wiem gdzie można usunąć post 🙊🙉🙈

[Madziulaa]

Ja ciągle czekam na pierwszą miesiaczkę. Minęło 23 dni, więc jeszcze pewnie trochę poczekam. Ja miałam nieregularne miesiączki wcześniej, więc teraz różnie może być. Myślę, że teraz mogę być w czasie dni płodnych, bo tak się czuję jak zawsze przed ciąża w tym okresie. No, ale wiem, że po poronieniach zawsze może się coś poprzestawiać, więc zoabczymy 🤷🏼‍♀️ 

@Mama85 wiesz, w szpitalu zapewniali mnie ze wyniki będą za 2 tygodnie. Minęły już ponad 3, a ja nadal tych wyników nie mam, więc już dostaje pier*olca 😂 Jutro będę dzwoniła i głęboko wierzę, że już będą. Tylko trochę się martwię, że może być problem z odebraniem tych wyników, bo do szpitala ciężko się dostać 😞Z lekarzem jestem umówiona na telefon na środę, jak będę do tego czasu mieć wynik, to mnie zapisze na wizytę.

@karinka85 i co, działacie od razu w tym cyklu? A co do potrójnej odpowiedział, to spoko, nie martw się jakoś to przeżyjemy. Najwyżej będziemy dłużej scrollować 🙈