Skocz do zawartości
Forum

Wrześnióweczki 2016


olinek93

Rekomendowane odpowiedzi

Witam sie i ja

U nas nocka ok. Tylko ja nie umialam usnac i o 2 jeszcze lezalam i myslalam o tym co bym zmienila w swoim zyciu!!! Nosz kurde, przeciez czasu nie cofne to po co o tym mysle??!!

A powiedzcie mi jak sie ojawiaja te zatkane kanaliki. Bo Ani ostatnio ropieja oczka i teraz nie wiem czy to katar czy moze te kanaliki?

A co do wywijania raczki na brzuchu. Wiem o co Ci chodzi bo Ania tak czasem robi jak sie cieszy. Ale jak juz sie uspokoi to wraca do pirwotnej pozycji. Mam sie martwic?

Tak jak pisalam po za tym jednorazowym przewrotem na plecy, wiecej jej sie nie udalo. Obruci sie na brzuch, polezy i zaczyna marudzic, obracam ja spwrotem na plecka, a ona chop i znow na brzuchu i marudzi :)

Odnośnik do komentarza

Dzięki dziewczyny za zyczonka ♡
Garolina widzę że mój Wojtus podobnie rozwija się jak Twoja Gosienka tyle że on ładnie podpiera się na przedramionach , ładnie chwyta zabawki, nic mu się nie rozjerzdza. ale też zapomniał o obrotach i przekretach, zaczął zakładać nóżki na przewihak jsk leży w łóżeczku i tak fajnie w niego kopie. Może niedługo zacznie chwytać za kolanka i stopki.
Z tą pogodą to masakra, codziennie inaczej zapowiadają. U nas dziś o 7 padał deszcz potem śnieg, na podwórku niezle lodowisko mamy.

[url://fajnamama.pl]http://fajnamama.pl/suwaczki/0biq621.png[/url]=http

Odnośnik do komentarza

Wszystkiego co najlepsze dla dzisiejszego solenizanta.

Mamo joasi kurcze bardzo Ci wspolczuje nocek no i Joasi meczenia ale zaraz 6mc i wtedy juz chyba mozna robic testy alergologiczne ???

U nas noce zawsze takie sama ale dzien zaczynac moglaby pozniej niz o 7:) ale nie nie narzekam.
Jesli chodzi o umiejetnosci to z brzucha na plecy sie odwroci chociaz noe zawsze bo jak soe wkurzy to lezy i placze ale te raczki tez jej sie czasem rozjezdzaja ale wtedy zaraz wyciaga po zabawki.
No i ciagle nowe dzwieki z tego pyszczka wychodza :D.
I dzis dzien w domu po pada deszcz :\ i tez pogode ogladalam i chyba jednak nici z ocieplenia :(

http://www.suwaczki.com/tickers/km5srl68tmxs7z2t.png

Odnośnik do komentarza

Hej.
Najpierw sto lat dla Gosi i Wojtusia :)
U nas mała dalej jakąś maruda. Wczoraj miała mieć szczepienia ale pani się pomyliła i zamiast na wczoraj to wpisała nas na 01 marca, a że odwoływała wszystkie szczepienia że względu na ilość chorujących odwiedzających przychodnię to nas nie odwołała ale mi to na rękę bo obejrzała Olę pediatra, powiedziała, że jej na chorą nie wygląda, na ząbkowanie też nie i zleciła badanie moczu. Siuśki już oddane do laboratorium teraz czekamy na wynik.
Do tego te częste pobudki w nocy na jedzonko ech, też czasem myślę o zagęszczeniu czymś mleczka na noc, może by pomogło, sama nie wiem, a może ten typ tak po prostu ma i trzeba to przeczekać. Ale zje i dalej idzie spać to najważniejsze tylko, że coś jej się odmaniło bo teraz to bardzo długo lubi spędzać czas przy cycku.
Miłego dnia dziewczynki :)

http://fajnamama.pl/suwaczki/t7uie9v.png

Odnośnik do komentarza

Monmonka dzieki za odpowiedź. Nie mam pojecia co go moze uczulac. Jednego dnia wygląda dobrze, drugiego chce mi sie płakać.. antybiotyk mam Amotaks Dis.

Ogólnie staram nie pabikowac, bo wiem, ze dzieci czasem zapominają o jakiejś umiejętności gdy trenują nową. Z resztą widzę postępy w rozwoju małego. Leżąc na brzuchu gdy mu pokazuję zabawki chętnie po nie sięga raz jedną raz drugą rączką. Przekreca sie z brzucha na plecy, leżąc na pleckach obraca sie na boki a ostatnio próbował tez przekrecania na brzuszek. Łapie się za nóżki, chwyta zabawki. Na brzuchu zaczął robić coś co.wygląda jak pompki, unosi tułów na wyprostowanych rękach. Kłade go na podłodze, nigdy na łóżku, wiem, ze jest mu potrzebne twarde podloze. Tylko zostawiony sam na brzuchu wywija te łapki. Qarolina.czy to wyglada u Was tak?

monthly_2017_02/wrzesnioweczki-2016_54527.jpg

Odnośnik do komentarza

Ale okropna pogoda :/ kiedy w końcu będzie wiosna?? Jak to mrozy wracają?? A słońce to już o moim regionie chyba zapomniało.
Kurcze ja jakoś się nie przejmuję że Maciek nie robi też większości rzeczy które już powinien. A może powinnam?? Nóżki go nie interesują, z brzuszka na plecy przekrecił się 3 razy i stop. Nawet na boczki nie bardzo ma ochotę raczej leniwiec z niego :( najlepiej by było gdyby go nosić i nosić. Tylko rączki ma mocno aktywne, zabawki łapie trzyma no i krzyczy :)
Calineczkamała najlepszego dla Wojtusia :)

https://www.suwaczki.com/tickers/1usaupjyybl9kibx.png

Odnośnik do komentarza

Wszystkiego najlepszego dla Wojtusia, moja Lenka też chyba udoskonalila jedną czynność - wrzask, jak na noce nie mogę narzekać, tak w dzień jest ciągły wrzask, to już nawet płaczem nie można nazwać, jestem załamana już, bo ja kompletnie nic nie interesuje, żadne zabawki, tłoczenie się szukanie granie swiecenie nic a nic a robiłam już chyba wszystko, niczym się jej nie da zająć niczym zabawić no i tak myślę bo chyba jak by jej coś było to by w nocy nie spała, a tu w nocy 1- 2 pobudki a w dzień jakiś koszmar

Odnośnik do komentarza

Hej:)
Sto lat dla Wojtusia:))))
U nas noc super,cala noc cyc i na ramieniu,ale bez placzu. Moich pobudek nie licze,ale drzemalam cala noc przerzucajac Malego z cyca do cyca. Po swoim samopoczuciu wnioskuje,ze nie bylo najgorzej. Mamo Joasi,doskonale Cie rozumiem i mysle,ze gdybysmy chociaz raz na jakis czas mogly odespac,to byloby nam latwiej. Bo dla mnie to zmeczenie z braku snu jest najgorsze,a jak zaczynam w nocy tracic cierpliwosc do Malego,to juz zapala mi sie czerwona lampka:( Ty masz jeszcze starsza Core i musisz sie 'dzielic' na dwoje,wiec pewnie to tez jest u Ciebie dodatkowo trudniejsze. U mnie dziewczyny prawie dorosle,wiec tak jak bym miala jedynaka,a nawet czasem pomoga:)
Teraz Malutki spi juz ponad godzine,ale,niestety na mnie i z dostepem do cyca:) To i tak dobrze,bo inaczej pobudka po pietnastu minutach.
Za dnia jest cudowny,pewnie,ze marudzi czasem i potrzebuje wiecej uwagi,ale jest pogodnym i usmiechnietym dzieckiem:)
Powoli dochodze do wniosku,ze zęby swoja droga,ale moje dziecko takie po prostu jest- moze nadwrazliwe i tak reaguje,stad tez te noce i malo snu za dnia. I chyba czas sie z tym pogodzic i zaakceptowac. Zobaczymy jeszcze tylko,co nam pokaza wyniki badan.
Na pocieche mama opowiada mi zawsze o ciotce,ktorej corka wrecz darla sie dzien i noc,jak nie byla bujana,lub na rekach. I ta ciotka w nocy przywiazywala sobie do duzego palca u stopy sznurek przywiazany do wozka i na polsnie bujala ten wozek cala noc:)

Milego dnia,Dziewczynki:)

http://fajnamama.pl/suwaczki/4iorh3a.png

Odnośnik do komentarza

Moja Kasia miała te kanaliki zatkane od urodzenia wiec jak dopiero trza ropieja to może być inna przyczyną. Ogólnie to jak się naciśnięciu w kąciku i wylatuje taki metny płyn to trzeba sprawdzić u okulisty bo zapewne zapchany kanalik. A z rozwojem to moja tez się cofala jak robiła coś nowego. A teraz się non stop obraca.

Odnośnik do komentarza

Mila mi i u mnie tak jest dzisiaj całą noc przy cycu! Ja już nie wiem co mam zrobić żeby było lepiej!
Mi serce pęka jak patrzę na starszą która chce ze mną coś porobić albo chociaż się przytulić a ten mały ssak ciągle na mnie. Wiedziałam że będzie ciężko ale nie wiedziałam że aż tak! :(
Charlotte moja wyciąga rączki na boki ale dłoni nie wykreca. Teraz wogole nie chce leżeć na brzuchu polezy 2 min i steka jak by było jej ciężko. A wcześniej nie było tak. Musze ja czymś zagadywac żeby chociaż parę min polezala. Może poradz się lekarza czy mały może tak robić. Albo sama ustawiaj mu prawidłowo raczki. Ja tak robię jak mala łapki wysuwa na boki i dzisiaj już tak nie robiła.

http://www.suwaczki.com/tickers/gyxw8u69i2a2d7b8.png

Odnośnik do komentarza

Sto lat dla Wojtusia.

Alimak też kapie w baby dream i szampon dokupiłam.

Wracajace mrozy porażka, nie wiem juz co z tymi spacerami i smogiem wychodzić czy nie. Pięknie słońce świeci a Maciek jak pospi na polu to od razu lepiej.

Sevenka właśnie u nas też jak było 5 min przy piersi to teraz i 15.

Królewicz pospal 15 min na rękach jest moc.

Garolina mogłabyś wrzucić linka do swojej maty bo zgubiłam a chciałabym taka. Kładziesz ja tylko na ziemi czy jeszcze jakieś koce?

U nas dziąsła bez zmian ale pcha wszystko do buzi na potęgę.

http://fajnamama.pl/suwaczki/xgfd81s.png

7al1gpm.png

Odnośnik do komentarza

Wszystkiego Naj dla Wojtusia! :)

Współczuję ciężkich nocek, oby takich było jak najmniej.

Mamo Joasi, Zuzia tak zaczęła robić, ale wtedy miała 2 m-ce z kawałkiem. Jeśli dalej by tak robiła, to mieliśmy być skierowani do rehabilitanta i neurologa, no ale szybko udało nam się ją oduczyć tego. Jeśli Asia interesuje się zabawkami leżąc na brzuszku i wyciąga po nie rączki, to najlepiej kłaść na środku przed nią, wtedy sama powinna próbować kłaść rączki z przodu. Można też próbować z tabletem lub telefonem. Ja kładę czasami przed nosem telefon i Zuzia wtedy pisze wiadomości do taty na Messengerze ;)
A co do powiązania ŁZS z alergią pokarmową, to jestem bardzo zaskoczona. Nie jestem lekarzem ani żadnym znawcą, no ale to dla mnie brzmi trochę absurdalnie. Dotychczas myślałam, że ŁZS jest spowodowane nadmiernym rozrostem drożdżaków. Tak przynajmniej twierdzi mój dermatolog. Nie chciałabym wprowadzać w błąd, no ale co może mieć wspólnego alergia pokarmowa z pracą gruczołów łojowych skóry...? Niby mówi się, że ciemieniucha częściej występuje u alergików, no ale chociażby nasze forum temu zaprzecza, bo większość naszych dzieci miała ciemieniuchę, a tylko kilka ma alergię.

Odnośnik do komentarza

U nas dziś noc wreszcie normalna, od 20 do 7.30 z dwoma pobudkami tylko na jedzenie :-)
Teraz jesteśmy po drzemce i się bawimy.
Dziewczyny my w tamtym tygodniu byliśmy u neurologa, musieliśmy pokazać usg i ta lekarz powiedziała że w tym wieku dzieci nie powinny jeszcze się przekręcić, ważne żeby na boczki się ruszaly, dobrze gdy chwytają kolana/stopy i ciągną w linii prostej główkę. U nas główki nie ciągnie i wybieramy się do rehabilitanta, ale co jeszcze chce powiedzieć w tej mądrej książce monmonki jest z kolei napisane że główkę powinny dzieci ciągnąć sporo w 6mscy! Co więcej jak umawialam nas do rehabilitanta to usłyszałam ze lekarze ostatnio wszędzie widzą problemy w rozwoju i każdego dziecka by wysłali na rehabilitację... dlatego powolutku, u nas też nie jest jakoś super:/ przewrotow żadnych, na brzuszku to jak leży to odrazu na wyprostowanych przedramionach, za to świetnie sobie przekłada zabawki z jednej ręki do drugiej (podobno to dopiero powinien umieć za jakiś czas) i gada/gada/gada....

I też ani chwili nie mogę to zostawić bo krzyczy tak jakby specjalnie jakby mnie wolał, to nawet nie jest placz/krzyk, śmieszne to. Nawet teraz się irytuje ze piszę A nie bawię się z nim, wystarczy tylko spojrzeć na niego i już banan na twarzy...ach ten mój rozbójnik Ali baba;)

Odnośnik do komentarza

Chartotte moja rączki nawet ma prostopadle do ciała a nadgarstki właśnie tak jak Twój :/ ona jak chce pełzać to je tak właśnie cofa i próbuje się odpychać wtedy nogami i ja jej poprawiam a ona znowu to samo.
Szczęściara ja wpisałam na allegro babypol mata lub babypol dywanik i wybrałam najtańsze. Nie kupowałam u producenta. Ja mam tą najmniejszą 100x140x1. Kladę ja na panele, żadnych koców pod spód i jest ok.
My już byłyśmy w Lidl. Kupiłam kołderke z poduszką, skarpetki, body i spodnie dresowe. U nas wybór był jeszcze duży.

monthly_2017_02/wrzesnioweczki-2016_54529.jpg

iv098u698jhjb01j.png

Odnośnik do komentarza

Ja mu te raczki poprawiam, ale on za chwile i tak to samo robi. Chyba ze mu caly czas cos pokazuje i nowego pod nos podsuwam to wtedy wyciaga raczki do przodu o chwyta zabawke.. nie martwi mnie jego ogólny rozwoj, mysle, ze dobrze sie rozwija, fizycznie tez, tylko te raczki mnie niepokoją..
Moze nawet bylabym spokojniejsza gdybysmy sie przejechali do tego neurologa.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...