Skocz do zawartości
Forum

Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)


Rekomendowane odpowiedzi

Dzięki dziewczyny! Wy mnie zawsze rozumiecie! Nie chciałabym aby Klaudia za kilka lat wyrosła na rozpieszczone dziecko które nie rozumie że wartości materialne to nie wszystko!
Ramania to czekamy na zdjęcie po metamorfozie. A tak swoją drogą to ty wysoka dziewczyna, ale mąż też jest bardzo wysoki.
Inferno nie poddawaj się! dasz radę!
Sh88 i Cosmic dajecie czadu ja robie skalpel ale dostałam okres i nie wyobrażam sobie trudniejszego treningu, ale jak się skończy to pomyślę. dziewczyny a czy macie takie ćwiczenia ze skalpela które są dla was najtrudniejsze? Ja strasznie nie lubię tego ćwiczenia na nogi co się robi kółka te trzy ćwiczenia to dla mnie masakra! przy nich się najbardziej męczę!

Odnośnik do komentarza

MMK zapomniałam, gdzie ja mam głowę:p a przecież chciałam napisać, ze śliczna dziewczyna ma takie slodkie spojrzenie :)
Aga jak przed ciąża ćwiczyłam i zaczynałam od skalpela to tez tego nie lubiłam a potem jak sie cieszylam ze daje radę, w skalpelu wyzwanie tez sa takie perełki :p
Ramaniu nutramigen mozna tez dostać bez recepty, przynajmniej u nas ale jest droższy i masz racje moze pediatra przy okazji cos doradzi.

http://fajnamama.pl/suwaczki/td9dg3l.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Ramania, no to wysoka z Ciebie laseczka :) Ja z tych niskich 160 wzrostu, a mąż wysoki, więc w mojej szafie większość butów na obcasie lub koturnie ;) No druga sprawa ze bardzo lubię buty na obcasie, a może napisze ze lubiłam? Już rok czasu smigam głównie na płaskim lub niskim obcasie i chyba się odzwyczailam, bo jak ostatnio przymierzylam takie letnie na dosc duzej koturnie to chodzić nie umiałam. Chyba wyszłam z wprawy ;)

MMK, jakie piekne długie rzęsy ma Lenka. A to opaska czy czapeczka? Wygląda w niej słodko :)
Szkoda ze te krople na nia nie działają :/
Aferzystka terrorysta mówisz? He he, podpisuje pod tym określeniem rowniez moja córę :D

Kasia, też się przymierzam do zakupu niekapka. Czy któraś z Was używała niekapka z Aventu i może podzielić się opinią?

Odnośnik do komentarza

Grudniowa Mamo opaska. Dziekujemy :) achh te Lenki, aferzystki. Odkrylam ostatnio ze jak jest afera, ze spiaca a zasnac nie moze, to klade swoja glowe na jej brzuszku. Ona smyra mnie po wlosach i zasypia w dwie minuty bez placzu! :p jak bym dziecko wylaczyla :p

Co do kubka.. mysle, ze dobrym pomyslem jest to co napisala Peonia- nawet nie wiedzialam, ze jest cos takiego. Dzieki! ;)
Ja wczoraj bylam na zakupach. I byla promocja- 6 lyzeczek tommee tippee plus kubeczek 4m+ za 10 zl :O wzielam, mowie- a sprawdze. Najwyzej pojdzie w kat, a lyzeczki akurat sa mi potrzebne, bo te co do tej pory mialam to juz za malutkie dla mojego Szkraba. I powiem Wam, ze ladnie sie napila z tego. Ale nieduzo, bo znow mamy kryzys z piciem, nawet woda czy herbatka z dodatkiem glukozy nie chce przejsc. Mine robi jakbym niewiadomo co jej tam dolala. :/ i cofa sie wszystko. Juz nie mam pomyslu czym ja dopajac, probowalam chyba wszystkiego...

Wiecie co.. zrobilam przeglad szafy, ciuszki ktore dostawalam na "pozniej"- 6-9 miesiecy juz sa dobre na teraz. Kombinezony i kurtki- nowki sztuki, zostana nieuzyte. Nie ma szans by w nie weszla na jesien.. maly gigant moj.. ostatnio siedzialam w parku i podchodzi do mnie babeczka z wozkiem, pyta sie: a pani nie rodzila na Karowej? Bo kojarze pania z ktg. (Tez zalapalam, ktora to babeczka, w koncu bylam tam codziennie przez 10 dni :< ) tylko.. jakies duze ma pani dziecko..
Jej synek urodzony 4 dni wczesniej wygladal jak pchelka przy Lence. Lezal sobie grzecznie na brzuszku w gondoli, a moja Buba w spacerowce z nogalcami wywalonymi do gory, rozsiadla sie jak ksiezna.. Ale co ja poradze, ze tak rosnie?;p nie ma jeszcze 5,5 miesiaca a ciuszki juz na 74cm.. nie urodzila sie tez jakas duza.. po prostu rosnie jak na drozdzach :p ale ma po kim, dziadek, tata, wujek- wszyscy sa wysocy. A ja tez z tych nizszych, 163cm ;p

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny ja mam niekapek z tommee tippe ale szczerze jeszcze mu nie dawałam, jest info ze niby od 4 mies... Ale gdzie z taka dziura... Mama kupiła mu tez taki kubeczek z Lovi i ten ustniczek jest gumowy i z tego próbowałam ale jak zacznie ciagnąć to ta dziurka robi sie taka duża ze sie krztusi i bokiem mu wylatuje. My niedawno zmieniliśmy smoczki z 1 na 2 wiec nie był nauczony ze mu tak leci. Musze obczaic ten smoczek o ktorym pisała Peonia, no i moze dzis spróbuje mu dac ten niekapek z Tommee tippe to dam ci znac jak nam poszło :p
Grudniowa mamo mi tak sie podobają wszystkie buty na obcasie ze gdybym mogła to kupiłbym jak głupia... Ale mam tylko ze 3 pary bo najzwyczajniej musze bardzo dobrze trafić zeby były wygodne, bo co z tego ze piękne jak chodzic w tym sie nie da. Ja tez jestem niska 164 a maz dosyć wysoki ale jakos mi nie przeszkadza ze sięgam mu do ramienia i śmigam na płaskim :p

http://fajnamama.pl/suwaczki/td9dg3l.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

MMK
Lenka sliczna ale ta smoczkowa wróżka to mnie rozwalilas :-) chyba zastosuje również ta metodę :-)

Tez mam taki kubeczek niekapek. Jest powyzej 6 mca. Moj Kacper ostatnio wywinal numer. Siedzial u mojej mamy na kolanach i bawił sie przy stole. Moja mama pila wode i postawiła kubek. Na dnie zostalo kilka kropel. A ten pulpet wzial go sobie do raczek, przechylil i wypil reszte. Plakalam ze smiechu !!! Nie wiem skad on wiedzial ze trzeba tak zrobic. Fakt, ze nas ciagle obserwuje i w ogole. Ja go nie uczylam pic ze zwyklej szklanki. Jedynie z butelki pil.

Grudniowa
Ja duzo butow na koturnie i obcasie sie pozbylam bo po porodzie okazaly sie niewygodne. Nie wiem o co chodzi w ogole. Z wprawy nie wyszłam ale jak wychodzimy np na zakupy to czesto z Malym i wole jednak chodzić w płaskim obuwiu. A bo to czasem trzeba sie spieszyc, albo Malego wziac na rece, a na szpilkach latwo o potkniecie.

Jutro mamy wizyte w poradni preluksacyjnej. Mam nadzieję ze to juz ostatnia i ze wszystko ok. I oby bylo jak najmniej chorych dzieci. Bo ostatnio to byla katastrofa. A my niedlugo mamy szczepienie i nie chce go przekładać.

Odnośnik do komentarza

Bry wszystkim,

Krasnal ostatnio nie daje mi odetchnąć, jak tylko znikam jej z pola widzenia to jest płacz, nie ma mowy żeby poleżała sobie sama na macie trochę. Trzeci ząbek już na wierzchu, dwa pozostałe jeszcze w drodze.

Co do okresu to do tej pory miałam raz, w kwietniu. Nie biorę żadnych tabletek no i karmię pół na pół więc trochę mnie to zastanawia ale cholernie dobrze mi z tym :D

Kalinka ja też jeszcze nie zaczęłam rozszerzania diety Krasnala, na razie tylko coś tam sobie przy okazji popróbowała: owsianka, jabłko, płatki kukurydziane, kasza manna. Od pieczonego łososia nie mogłam jej oderwać, ciągle otwierała buzię po jeszcze. Dopiero skończyła 6 miesięcy więc się tym nie stresuję.
Kupka niekapka nie mam w planie w ogóle używać, uczę od razu picia z normalnego i przez słomkę.

Smoczka odrzuciła sama, jakieś 2 miesiące temu. Za każdym razem gdy jej chciałam go dać to wyciągała i zaczynała gryźć albo miała odruch wymiotny a dostawała go tylko do zasypianie wieczorem i wypluwała po kilkunastu minutach.

Jak byłyśmy w Polsce to kupiłam jej tam takie puzzle na podłogę z kształtami różnymi ale tylko 6 szt (chyba 30zł dałam), teraz będę dokupywać więcej. Znalazłam fajną stronę gdzie sprzedają różne rodzaje, mają też taki domek do złożenia z tych mat.
Jak do tej pory to kupiłam jej chyba tylko jedną zabawkę, kilka dostała (głównie grzechotki miękkie z materiału, maskotki albo gryzaki). Jak dla mnie kupowanie zabawek takiemu małemu dziecku nie ma za bardzo sensu i jest niepotrzebnym wydawaniem pieniędzy bo dla takiego bobasa wszystko w koło jest nowe i interesujące. Ostatnio śmiała się jak szalona gdy machałam jej butelką z wodą :) Za to na ubranka dla niej potrafię wydać majątek. Kupiłam kilka rzeczy w Pepco ale mam mieszane uczucia. Jedne body w ogóle nie założone bo się okazało, że rozpinają się na ramieniu z jednej strony i po prostu nie dałam rady przecisnąć krasnalowej głowy przez otwór :( Dwie pozostałe pary niby ok ale po 2 miesiącach przy zapięciach robią się oczka.

Malvina jak tam lot, bez większych problemó? My znów lecimy na początku lipca na dwa tygodnie.

http://www.suwaczki.com/tickers/qdkkupjy3uak6uyu.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny, ale miałam paskudną noc i to nie z winy maludy. Śniło mi się że sąsiad który ma okna na przeciwko się powiesił. Stałam przy oknie a on to zrobił. Obudziłam się z mega ciarkami na ciele i poczuciem strasznej bezsilności. Gdyby to wydarzyło się na prawdę to nie wiedziałabtm jak pomóc. Każda pomoc była by za późno:\ straszne, naprawdę straszne.
Inferno
Mi po pierwszej ciąży też stopy urosły i z 38 przeszłam na39. Podobno się to dość często zdarza.
Grudniowa
Ja też kocham szpilki, ale teraz w nich nie chodzę bo stawiam na wygodę. Tak jak pisałyście obcasy do biegania się nie nadają, a ja wczoraj przebieżkę musiałam zaliczyć aby nie zmoknąć z Kaśką. Co do picia to u nas ost kryzys piła po 20 ml. Nie ważne czy woda z glukozą czy bez. A skoro nie robi jej to różnicy to glukozę odstawiłam. Dziś podałam soczek. Tj 100 ml wody + 25 soczku. I wytrąbiła 100 ale w 2 podejściach.
Co do kubka to miałam aventa, ale synek nie chciał z niego pić. W żłobku był uczony picia ze zwykłego kubka i szybko chwycił o co chodzi. Więc jeszcze trochę poczekam i może małą też będę uczyć takiego picia.
W ogóle znów muszę małą smarować dermobazą bo azs się uaktywniło. Przynajmniej lekarka tak twierdzi, że to nie od pokarmów. Mam smarować i obserwować. Więc zobaczymy co to.

Odnośnik do komentarza
Gość TheKalinka84

Ostatnio czytałam o kolejnym skoku rozwojowym jakim jest lęk separacyjny. Możliwe że nasze dzieci są teraz bardzo czujne i budzi je dosłownie wszystko. Może to jest przyczyną krótkich drzemek i domagania się nieustannej uwagi. Stąd też może brać się rozdrażnienie. Ale to tylko moje gdybanie.
Tak czy siak Grudniowa mamo kubek niekapek posiadam z aventu -pingwinka. Raz użyłam - faktycznie nic nie leci. Zośka była zadowolona z tego że może chwycić go za ''rączki''. Natomiast więcej go wyśliniła niż z niego coś wypiła. Ale będziemy próbować dalej. Ja też jestem krasnalem mam 160 cm wzrostu i nigdy nie chodziłam w butach na wysokim obcasie bo moje platfusy mi to uniemożliwiają.
Chcę też kupić maty piankowe do pokoju zośki i do salonu. Ostatnio patrzyłam na ebayu i jest ich mnóstwo. Wzornictwo, kolorystyka i tematyka dowolna:) cena za 36 sztuk 28 euro. To chyba nie tak źle. Atesty posiadają w tym Tüv.
Co do ubrań to 90 procent u mnie to ciuchy używane bo po prostu mnie na nowe nie stać. Tu niestety ceny są zarąbiście wysokie. Głupi bodziak potrafi kosztować 10 euro. Nie mam tu rodziny także nie dostaję ciuszków od nikogo:( no ale jakoś sobie radzimy.
MMK Lenka wygląda zarąbiscie:)
Inferno niezły ten twój synek:) powodzenia na badaniu!
Jo pieczony łosoś? Kurcze muszę spróbować. A to taki ze słoiczka czy sama pichciłaś?

Odnośnik do komentarza

Chyba mnie dopadł jakiś kryzys z ćwiczeniami, ćwiczyłam i jakoś nie czułam takiej chęci jak zwykle, nie zrobiłam tylko oststniego ćwiczenia bo mała się obudziła z płaczem. Ogólnie czuje się lepiej, taka lżejsza choć jeszcze napewno efektów nie widać. A może powinnam zmienić trening na inny bo ten robi się nudny? cóż sama nie wiem. Dam radę! tak sobie powtarzałam cały trening, podobno kryzys jest ok 3 tygodnia, mogłoby się to zgadzać bo w przeliczeniu gdybym ćwiczyła 3 razy w tyg to by było już 3 tyg ćwiczeń, a ja ćwiczę codziennie! może jutro będzie lepiej!

Ja też kupiłam małej kubek nie kapek z Canpol babies. Klaudia go gryzła więc na razie jej odpuściłam.
Zapominałam napisać że w niedziele przeszliśmy na spacerówkę,

monthly_2016_06/grudnioweczki-2015-czyli-ostatnie-dwupaczki-tego-roku_48951.jpg

monthly_2016_06/grudnioweczki-2015-czyli-ostatnie-dwupaczki-tego-roku_48952.jpg

Odnośnik do komentarza
Gość cosmicgirl

MMK aga śliczne wasze córeczki!gadajcie gdzie takie opaski kupowalyscie bo wasze tak słodko wyglądają ze i dla swojej taka chce:)
Aga ćwicz ćwicz nie dawaj się.tylko długotrwały trening przyniesie widoczne efekty.Robiłaś choć jedną przerwę w tygodniu?
Ja niekapka jeszcze nie mam i narazie się wstrzymuje przed kupnem moja mała dopiero niedawno zaczęła z z butelki wogle pic także nie będę narszie mieszać.
Mam inny problem.Moja mała jest wysypana cala na kroczu czerwonymi pruszczami(pisałam wam chyba że coś musi wychodzić z moczem bo pryszczykow dostała)myślałam że to bananie ale jak się okazuje to nie to.zasypywalam pudrem ale nic nie dało,nie używam chusteczek tylko myje woda i teraz p rzezycilan się na maść bepanthen.Nie wiem czy to piluszkowe odparzenie czy inny czort.Zapisałam w piątek do lekarza żeby zerknela bo na moje oko to się pogarsza.

Odnośnik do komentarza

Cosmic
Na poczatek dzieki za info odnośnie piankowych puzzli.
A co do pryszczykow na kroczu. Ja juz walcze z nimi przeszło miesiąc jak nie dluzej. Na ostatnim szczepieniu pokazalam doktorce. Kazala duzo wietrzyc dupe. Z tym ze u nas to przeszlo w wieksze plamy i to tylko na jadrach. Smaruje Kacpra kremem na tego typu rzeczy i za kazdym razem wycieram pieluszka do sucha. Pomoglo. Ale tylko chwilke dluzej polezy w brudnym pampersie i znow to samo. No chujostwo nie chce zejsc!!!! Na szczęście doktorka wykluczyla wszelkie alergie i tym podobne. Postawila ma zwykle odparzenie. Ale spytaj swojego lekarza i daj znac.

Aga
Mnie kryzys dopadl po dwoch dniach ćwiczeń. Dzis nic nie cwiczylam. Caly dzien walcze z Kacprem i potwornym bolem głowy. Do tego konflikt z lubym zrobil swoje. No dzis kompletnie jestem bez zycia. Wstałam rano ogarnąć Bobania i tak zostaliśmy w lozku caly dzien.
Jutro wizyta w sprawie bioderek wiec od rana bede na nogach i może zepne tylek i w koncu sie rusze zeby cos ze soba zrobić.

Odnośnik do komentarza

Kalinka upiekłam sobie na obiad a Krasnal zaczął zjadać mi go wzrokiem więc musiałam się podzielić. Mam w zwyczaju nie używać oleju a posolony był tylko z wierzchu, bezpośrednio przed włożeniem do piekarnika więc nie było przeciwwskazań :) Owsianka też jej smakowała bardzo, na zwykłym mleku i z dodatkiem syropu klonowego za to przy bananie aż jej buzię wykrzywiało. Niedługo zaczniemy na poważnie z rozszerzaniem jej diety.

Od jakiegoś czasu już myślę o torcie na roczek dla Krasnala. Niby pół roku jeszcze ale przedtem muszę wypróbować przepis żeby później nie było niespodzianki bo to ma być zdrowsza wersja tortu. Bez cukru, zamiast zwykłej mąki mielone orzechy albo jakiś inny zamiennik, bez chemii.
Nie jestem jakąś maniaczką zdrowego odżywiania, sama czasem jadam fast foody a słodycze to nawet częściej ale nie chce od początku ładować w Krasnala ton cukru więc kupno gotowego tortu oblepionego tymże jakoś mi się nie widzi.
Jakbyście miały jakiś dobry przepis to się podzielcie.

ramania w kwestii snów możemy sobie piątki przybić, też miewam okropne a ostatnio to mi się śniły niebieskie, zabójcze pająki :/

aga u mnie kryzys przyszedł po 5 minutach :D
Mała ślicznotka :)

http://www.suwaczki.com/tickers/qdkkupjy3uak6uyu.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny co to za jakieś marudzenie??! Nie poddawać sie! Dzieci urodzilyscie i nie powiedzialyscie w połowie " nie dam rady, mam kryzys, nie chce mi sie juz" :p przy ogranianiu dzieci tez nie ma łatwo i musimy dawac radę. Wiadomo raz gorszy dzień raz lepszy, ja dzisiaj tez miałam lenia i średnio mi sie chciało ćwiczyć ale powiedziałam sobie ze leń ze mną nie wygra, nie ma takiej opcji- co ja nie dam radę ? :p Aga a codziennie ćwiczysz to samo? Ja ćwiczę codziennie cos innego i w nd odpoczywam :) ja cwiczenia traktuje jako jedna rzecz w ciagu dnia, która robie tylko dla siebie, kiedy moge sie wyżyć, rozładować emocje a jednocześnie wyciszyć i naładować baterie, bo po ćwiczeniach jestem taka zadowolona :p
Kurczę Cosmic i Inferno ciekawe ci to moze byc i tak nagle wysypalo wasze maleństwa, do tej pory było wszystko ok.. Ja oczywiście sprobowalabym przemywac rumiankiem i ograniczylabym ubieranie pampersow do minimum ale brak mi pomysłu czym mozna by jeszcze to posmarowac, wiem ze dobre jest masełko ziołowe z firmy momme baby ale jest dosyć drogie :/ a nie znienialyscie czasem husteczk lub pampersow? U nas z kolei od jakichś dwoch tyg pojawiła sie na brzuszku sucha, praktycznie nie widoczna plamka, nie wiem od czego to moze byc, nic nowego wtedy nie jadł wiec sama nie wiem od czego to jest. Inferno mu tez bylismy na bioderkach, wszystko ok, u was napewno tez bedzie dobrze ;)
Jo mysle tak samo w kwesti cukrów i soli w diecie małego, po ci od razu ładować dziecku na "dzień dobry" nie fajne nawyki żywieniowe, wiec jak słyszałam od mojej babci żebym umorzyła smoczek od butelki w cukrze to bedzie lepiej jadł to myslalam ze sie kopytami nakryte... A ostatnio spytała mi sie czy moze mu dac cukierka w opakowaniu zeby sobie pocycal i bedzie mu szelescilo.... Kurwa zero wyobraźni za przeproszeniem ...
Aga my juz tez smigamy w spacerowe i ostatnio czesto go pakuje do nosidła i ruszamy na spacer :) Aga ślicznotka twojej małej :)
Kalinka to u nas ten skok chyba trwa od 4 mies :p normalnie tak czujnie śpi, ze wieczorem jak sie kładziemy z mężem to cichutko sie nawet przykrywamy bo on juz sie szamocze, jak uchylam drzwi od pokoju sprawdzic czy u niego wszystko ok to jest to samo, musi mieć ciszę i spokoj do snu i ja mam tak samo:p ale z tym ze nie moge go odstąpić na krok ma jakos od miesiaca, musze przy nim byc, czasem nawet nie wystarcza ze jestem z nim w tym samym pomieszczeniu, musze siedzieć blisko niego. Dzisiaj np wstał i zaczął płakać wiec przyszłam do pokoju, podeszłam do łóżeczka i uśmiech od ucha do ucha, oddalilam sie dwa kroki zeby schować spodnie to juz zaczął płakać, to samo jest jak lezy na macie i widzi tylko ze zbliżam sie w kierunku drzwi no jakaś masakra :p

http://fajnamama.pl/suwaczki/td9dg3l.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza
Gość TheKalinka84

Sh88 nie przejmuj się babcią. Ludzie tzw starej daty niestety tak robili. Nie było nic innego to dawali cukier. Moja teściowa ostatnio powiedziała że przyniesie zosi lizaka do pociumkania.... zabrakło mi słów. .. przy tym jeszcze zrobiła mi wykład że jestem nadwrażliwa itp. Bo ona przecież dawała wszystko swoim dzieciom i żyją. Ostatnio usłyszałam że jak jej dzieci były małe to nawet maczała im smoczki w alkoholu.... zośce jak miała 5 miesięcy chciała dać gotowaną paprykę z przyprawami i mięsem mielonym bo przecież musi wszystkiego spróbować... Ah staram się ją ignorować i się tym nie przejmować

Odnośnik do komentarza

Teściowe co one nie wymyślą, pamiętam jak moja mi mówiła że mam bawarkę pić abym miała pokarm! kurwa jak ja nie cierpię bawarki! zaraz jej wtedy powiedziałam że ja tego pić nie będę.
Dziewczyny tak ćwiczę tylko skalpel bo bikini usunięto z yt a secret który też przypadł mi do gustu też gdzieś zniknął. Ćwiczę codziennie prócz niedzieli, wtedy robię sobie odpoczynek. Możliwe że z racji że mam okres mam takie nastawienie, bo okresy mam dość obfite, zastanawiam się jak to będzie jak wróce do pracy
Cosmic Klaudia ma opaskę pin-up, koleżanka uszyła mi kilka po 12 zł za szt. Bardzo mi się podobają, ale mają jeden mankament. Na czole robi się ogniat.

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny, śliczne Wasze dziewczynki :) Mi tez jakis czas w ciąży marzyła się dziewuszka, ale pojawił się ptaszek :)) No ale może lepiej w kwestii finansów - przy córce tak jak i Jo wydawałam majątek na ubranka, nie potrafiłam po prostu się oprzeć.... Teraz jestem już bardziej opanowana.

Przyznam, że odkąd mały spi u siebie w pokoju i je obiad na kolację, to wreszcie odetchnęłam... Budzi się raz w nocy, potem nad ranem i wtedy zostaje juz przy mnie i spi do około 8 rano. Oby mu się nie zmieniło.
Nasz w spacerówce od około miesiąca. Po prostu przestał się mieścić do mojej dużej gondoli :( No i w sumie jak się obudził, to irytowało go, że widzi głównie niebo :)

Jo
jak miałam cukrzyce ciążową, to szukałam przepisów na takie "zdrowsze" desery. jednak tam zamiast cukru był ksylitol, nie jestem pewna, czy to dobre dla malucha?
Teraz np. robię babeczki owocowe na bazie kruchego ciasta bez cukru. Wypełniam je serkiem ricottą (jest zdecydownie mniej tłusta niż mascarpone) z odrobiną brązowego cukru (tak dwie łyżeczki na opakowanie serka, to tylko lekko zmienia smak) i jedna laską wanilii, na wierzch owoce sezonowe. Mysle, że mozna by to w wersję tortowa jakoś przekształcić :)
Jakbyś chciała piec np. z innej maki niz pszenna czy z miałem orzechowym, to trzeba trochę mąki pszennej jednak dodać. Niestety tylko ona ma właściwości "klejące" ciasta. Piekłam na mące orkiszowej, lub z amarantusa - ale ciut pszennej musiało być, inaczej się rozpadało. Bo jak dodasz za duzo jajek w ramach klejenia to będzie podeszwa :(
Ale popróbuj, może coś nowego nam tu podasz?
No zazdroszczę Ci, że możesz podac nawet krowie mleko. u nas po nawet łyzeczce mm był "sajgon". maluchy łapią moje alegi, miałam skaze białkową - może najmłodszy też, najstarszy po mnie ma uczulenie na pyłki drzew wczesnych i średnich... Córka za to nic. Na szczęście.

W kwestii ubranek zazdroszczę koleżanki, co ma rabaty w H&M.... No ale radzę sobie promocjami.

Kalinka, u Ciebie z pewnościa jest H&M, a poza tym mają stronkę netową - tam sa często dośc fajne promocje, na pewno bodziak nie kosztuje u nich 10 eurasów :) No nawet w NEXT w wielopakach nie kosztuje tyle. Może poszukaj w necie, zamiast w stacjonarnych sklepach?

dziewczyny, przeglądałam ostatnio fotki synka i nawet mnie, matkę 3 dzieci zaskoczyło, ze tak się zmienił od narodzin.... Normalnie trudno poznac, ze to samo dziecko :)
Teraz to taki juz" mężczyzna" sie zrobił ;-)

monthly_2016_06/grudnioweczki-2015-czyli-ostatnie-dwupaczki-tego-roku_48965.jpg

monthly_2016_06/grudnioweczki-2015-czyli-ostatnie-dwupaczki-tego-roku_48966.jpg

monthly_2016_06/grudnioweczki-2015-czyli-ostatnie-dwupaczki-tego-roku_48967.jpg

monthly_2016_06/grudnioweczki-2015-czyli-ostatnie-dwupaczki-tego-roku_48968.jpg

o148j44jsuj4r1nc.png

Odnośnik do komentarza

Jo
A duzo mleka podalas? Zero wysypki?

Aga
Z ta bawarka to i mi tesciowa gadala. Nawet mi zrobila i kazala pic jak tylko do niej przyjechalismy.. powiedzialam ze w zyciu tego chujostwa nie wypije. Zreszta to podobno i tak nie wspomaga produkcji mleka

Peonia
Kurcze fajny ten Twoj synek. Ma bardzo madre spojrzenie i chyba brazowe oczka? Czy to tak tylko na,zdjęciu wyszlo?

Odnośnik do komentarza

Inferno
pewnie, że mleko z bawarka nic wspólnego nie ma :) To w sumie jeden z zabobonów moim zdaniem. Przecież pokarm tworzy się z krwi, a nie z pitego przez mamę mleka.... Z tego co wypróbowałam, to preparaty słodowe wzmagają laktację, ale przy mleku to nic nie zauwazyłam :)

Tak, młody jako jedyne moje dziecko ma brązowe oczy i ciemne włosy, jak ja.
No mam nadzieje, że ma mądre spojrzenie :) Jak zażartował sobie rubasznie mój ginekolog, jak byłam w ciąży: " w tym wieku to rodzi się albo debila albo geniusza"... No wolę jednak bardziej mądrego :))))

o148j44jsuj4r1nc.png

Odnośnik do komentarza

Peonia
O Matko jaki ten ginekolog szczery:-)
Moj Maly tez ma brazowe oczka,ja i luby zreszta tez ale genetyka moze tak zakręcić ze masakra. Kiedys lubemu tlumaczylam ze gdybyśmy mieli w rodzinie np kogos z chinskimi korzeniami to jest jakas tam szansa ze nasze dziecko powiedzmy po takiej ciotce czy wujku Chinczyku mogloby co nieco odziedziczyc. W ogole nie bral tego pod uwage. Ale przeciez takie rzeczy sie zdarzaja ze ktos odziedzicza geny o ktorych nawet nie snil. Lub dziedziczy jakas chorobe ktorej rodzice nie mieli.
A my po wizycie. Bioderka ok. Czulam ze Bedzie dobrze ale wizyta to wizyta. Czekałam półtorej godziny. A moj Kacper oglądał sie za 2miesięczna dziewczynka. Siedzialam obok jej mamy i rozmawiałyśmy i Kacper non stop ja zaczepial. I wiecie co zrobił. Wychylil sie do tej dziewczynki i chwycil ja za raczke i trzymał. No mowie Wam jak to śmiesznie wygladalo :-) :-) slodkie te dzieci.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...