Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)

[Malvina]

Marla wydaje mi sie mocno, że po skończeniu. Ale tak jak mówi Inferno, jak dziecko dalej bedzie głodne, to daj więcej. Moja Emka wypija jedną butle dziennie i daje jej 120ml. Jak wydudni butle to czasem kwiczy, że niby chce jeszcze ale biorę ją i nosze po pokoju i wtedy dociera do niej, że się najadła. Czasem nie wypije całej, zostawi z 20ml. Nie zdażyło mi sie jeszcze dorabiać jej mleka bo sie tą butlą nie najadła.

[Malvina]

No wlasnie, mam jeszcze pytanko- ile czasu spędzacie z maleństwami na spacerku? Mi sie zdarzyło najdłużej być godzinę, było tak słonecznie i cieplutko, że nie chciało mi sie wracać do domu :) a dzis było zimno i wyszłam z nią raptem na 15 minut

[Marla76]

No ja mojej daje tez jedna butle na dobe 120 ml tak jak Ty Malvina.
I nie mam pojecia czy to jej wystarcza czy nie. Cos tam marudzi jak zje, ale daje smoczka, zaczynam cos gadac i jest ok :)
Poza tym moja Klaudia jest duza, wiec tym bardziej sie zastanawialam. No ale chyba jest ok, skoro moj spiew pozwala jej zapomniec o ewentualnym glodzie.
Jezeli chodzi o spacerki to jestem minimum godzine nawet jak jest zimno, dziecko jest odpowiednio ubrane, sprawdzam jej policzki tylko, jak nie sa zimne to jest ok.
Jak swieci slonce i czuje to cieplo to 2 godzinki.
Uwielbiam z mala spacerowac.
Czasem jestesmy caly dzien poza domem bo trzeba "sprawy zalatwiac", ale nawet wtedy staram sie znalezc czas by wyciagnac wozek i po prostu isc na spacer.
Dzis mnie po prostu nosilo.
Nie chcialo mi sie wsiadac do auta, nie chcialo mi sie wracac do domu.
Nawet kawe w McDonaldzie kupilam i pilam na sloneczku.
Mam straszne parcie na przebywanie na swiezym powietrzu.

[Marla76]

Tak sie zastanawiam skad wynika takie nerwowe jedzenie z cyca, o czym pisala Sh88.
Mloda je na poczatku fajnie. Slysze jak przelyka, je szybko, az normalnie slysze jak w gardle jej bulgocze i do brzucha splywa.
Potem je, wypluwa cyca, znow je. Przebiera nogami, wydaje nerwowe odglosy.
Ja sie wtedy denerwuje, bo nie wiem o co chodzi.
Wiec ostatnio jak sie zaczyna tak dziac zabieram jej cyca, daje smoczka i jest ok.
Moze jest juz najedzona, chce ciumkac ale wkurza ja ze mleko leci??
Sprawdzalam pare razy, mleko w cycku bylo, tryskalo przy naduszeniu.
Jak myslicie?

[Jo_]

Czytałam wszystko ale czasu brakło już na pisanie. Wczoraj Krasnal miał sesję zdjęciową, jak dostaniemy już fotki to się pochwalimy jaka z niej modelka. A pozowanie tak ją zmęczyło, że po powrocie spała chyba do 19 z przerwami tylko żeby cyca pociumkać trochę.
W poniedziałek poszłam do bratowej żeby ściągnąć hybrydę i na nowo pomalować ale z dwójką dzieci (bratanica 11 m-cy) to nie robota. Cały dzień nam zeszło a i tak skończyło się na tym, że sama sobie malowałam a ona zabawiała maluchy
Po tych wszystkich fotkach, które wrzuciłyście to ja chyba w kompleksy wpadnę i swojego nie pokażę :P

Kalinka na piersi rób sobie okłady z utłuczonych liści kapusty, na prawdę pomagają i nie rezygnuj z karmienia!

Wczoraj w końcu doszła nowa butelka (dwa tygodnie szedł list priorytetowy), która kupiła mi mama w PL bo tu nie mogłam znaleźć i póki co sprawdza się świetnie. Ma specjalny system dzięki któremu mleko nie cofa się ze smoczka z powrotem do butelki więc mogę nią bez problemu karmić Krasnala na leżąco. Poza tym żeby mleko z niej leciało to Krasnal musi zassać, a nie że leci samo jak tylko się butelkę przechyli. Szkoda, że wcześniej jej nie odkryłam jak zaczęłam karmić Krasnala mm. Teraz karmienie jej butelką jest o wiele prostsze, przestała cmokać i wyginać się na wszystkie strony a mleko nie leci strumieniem jej po szyi. Je spokojnie a od wczoraj nie ulało jej się ani trochę. Jakby więc któraś potrzebowała to polecam butelkę Haberman.

Marla 4-5 czyli od skończę go 3 do skończonego 5 ale tak jak dziewczyny mówią nie sugeruj się tym. Zrób najpierw więcej i jak maluch będzie miał dość to po prostu nie zje więcej.

Malvina ja potrafię do centrum na cały dzień jechać. Nawet jak było zimno ale nie padało (wiadomo że wtedy to ewentualnie tylko wypad do pobliskiego sklepu bo matka nie lubi moknąć) to potrafiłyśmy spędzić kilka godzin na dworze i to od kiedy Krasnal miał tydzień.

[Gość Agacia1982]

Marla
U mnie takie nerwowe egzorcyzmy przy cycku oznaczają, ze nie ma juz miejsca w brzuszku. Jak zaczyna wierzgać nogami, pionizację ja, beka jak stary dziad i może dalej jeść :)

[Oligatorka]

Marla myślę tak jak Jo ze od skończenia 3 mc i moja jak tak sirę wyje to trź ma odbicie. Moja często krztusiła się tersz na szczęście jest lepiej

Przysypiajá Wam dzieci przy cycu,??? moja ostatnio przysypia i pije jak jej wyciągne to to od razu szuka i cap więc nie wiem czy sie najadła śpi??? chodz teraz puściła cyca i spi

Malvina ja wychodze z małą jak skończyła dwa tyg i to czasem na dwie godz bo po starsza chodzimy do złobka i wyjscia nie mam czy deszcz nie deszcz isc muszę

Jo co to za butelka???

U mnie jes,cze seksu nie było bo ma. jakas infekcje a dwa mc po cc trafiłam do lekarza co polecscie na suchość pochwy??? jakis zel??

cos jeszcze miałam napisac ale skleroza

[Oligatorka]

aaa teraz kisimy sie e domu bo stsrsza chora ale jak to słonce zobsczyłam to mnie scisnęło w dołku

[Oligatorka]

Dziewczyny co dać małej na katar???/

[Emilia85]

Doskonale Was rozumiem w kwestii bycia idealna. Tez chciałam żeby wszystko było ogarnięte i zrobione na czas. Niestety tak sie nie da, nie mając nikogo do pomocy. Odpuściłam szybko, robiłam co musiałam i na co miałam ochotę. Oczywiście na zrobienie czegoś dla siebie już nie starczało czasu. Maz olał wszystko, w pewnym momencie przestał nawet przy małej mi pomagać, zajmował sie tylko starszym synem. Ona mogła sie drzeć a on nawet nie podszedł dać smoka, nie przytulił. Dla mnie dzieci są najważniejsze, jest masę roboty przy dwójce, tym bardziej ze każde w inny sposób potrzebuje uwagi. A coraz cześciej dochodzę do wniosku, ze u facetów liczy jest tylko pełny talerz, a ze sie przyklei do podłogi to już nie problem. Oni żyją w innym świecie, bez obowiązków tylko przyjemności.

W kwestii wypadania włosów, to jest przez hormony. Mi w ciąży włosy w ogóle nie wypadały, za to teraz to garściami, po czesaniu są po prostu wszędzie.

Nam lekarka na katar zapisała Isonasin septo, jest w takich ampułkach jak sól fizjologiczna. Mieliśmy dwa razy dziennie płukać nosek i odciągać wydzielinę.

[Emilia85]

My na spacery wychodzimy od pierwszego tygodnia. Odpuszczałam tylko jak było poniżej -3 albo lało. A tak to chodzimy od 2 do 4 godzin, mała uwielbia spacery, jak tylko poczuje świeże powietrze to jest odlot :)

[Gość TheKalinka84]

A ja od początku miałam inną strategię. Olać dom sprzątanie gotowanie itp. Jestem tylko dla córki. To moja praca i jednocześnie mega przyjemność. Sprzątamy z mężem raz w tygodniu. Mała jest ważniejsza. Kiedyś pracowałam z mamą małego Filipa która przez próby bycia perfekcyjną wpadła w depresję. Teraz się leczy. Myślę że po prostu nie warto się zajeżdżać.
Przepraszam ale nie pamiętam kto pytał o dawkowanie mm z opakowania. Nie sugeruj się tym. Ja mimo odciągania mleka zawsze do butli wlewam więcej. Ile Zośka wypije tyle daję. Reszta z powrotem do lodówki.
Na katar polecam wodę morską i odciąganie fridą w nocy a w dzień katarkiem. Ewentualnie maść majerankowa tudzież olejki eteryczne.
Co do tabletki na zatrzymanie laktacji. Też o tym nie wiedziałam. Dopiero koleżanka która ją wzięła mnie uświadomiła. Nie wiem czy jest w Polsce w Niemczech tak.
Co do mojego durnego pediatry. Zośka była już wcześniej przeziębiona - katar i czerwone gardło. Po zjedzeniu przeze mnie tortu dostała wysypki i plam. A on stwierdził że ta wysypka i plamy są reakcją na przeziębienie. W chwili obecnej szukamy innego lekarza.
Inferno ja też byłam źle zszyta. Tyle że mnie blizna boli i bardzo brzydko wygląda fałd skórny który niepotrzebnie mi zszyli.

[MMK]

Hej! :-)
Marla z mm jest tak jak dziewczyny mowia czyli 4-5 to od skonczonego 3 do konca 5. Bo mleko tabelka zaczyna sie od 1 miesiaca a mleko jest od urodzenia, czyli 1 miesiac (od 1 dnia do ukonczenia 1 mies) ;) ale wiadomo- tabelki sa orientacyjne, a kazde dzieciatko inne :-)

Odnosnie spacerow to my na poczatku chodzilismy 30-40 min, teraz juz godzina-dwie godziny, bo wtedy ladnie i dluuugo spi jeszcze po powrocie ze spaceru.

Moja Mala spi w spiworku bo strasznie kopala nogami i ciagle byla odkryta i wiecie co dzis wyczynila? Spiworek musze zmienic na wiekszy, bo tak kopala ze jak sie obudzilam i do niej zajrzalam to glowe miala tam gdzie nogi, a nogi tam gdzie glowe. Zrobila obrot o 180 stopni :O gimnastyczka mala.

[Gość TheKalinka84]

A no i jeszcze wypadanie włosów. U mnie do pół roku sobie wypadają. Ale teraz po ciąży dosłownie lecą. Polecam Dermasence H3 komplex. Te tabletki zawsze mnie ratują bo bez nich byłabym łysa.
A spacery. .. hmmm u nas to nie lada wyzwanie. Zosia ładnie śpi w wózku ale nie znasz dnia ani godziny kiedy otworzy oczyska i zacznie się czegoś domagać. Dlatego ostatnio pakuje ją w chustę i dawaj w góry. Wtedy jak wrócimy z powrotem do domu dopiero się budzi. A ja jestem mokra jak mysz:)

[Gość TheKalinka84]

Co pół roku nie do pół. Głupi słownik!

[Inferno3]

Oligatorka,
Na suchość zel feminum. Super jest. A na katar wode morska kazano nam psikac, robić inhalacje i odciagac aspiratorem.

[Gość cosmicgirl]

Oj ja jak wracam też mokra jestem.tyle u mnie zachodu żeby wyjść na spacer że pizdziec.a owiec najpier muszę znieść stelaz do wózka(mieszkam na 4piętrze w bloku) potem ubieram siebie potem mała która znoszę w gondoli.wpinam ja w slelaz wózka i jazda.pochodzę 30-40 min(jak jest cieplej to dłużej)idę po starszego do przedszkola.Tam muszę wnieść wozek po schodach bo nie ma podjazdu.odkryć w środku mała,ubrac Filipa,zakryć mała i wyjść,znieść wozek ufff już jesteśmy w drodze powrotnej ale czeka jeszcze wnoszenie małej w gondoli na 4 piętro Plus drugie oko patrzy czy Filip nie wywali się na schodach(już nie wspominam że wcześniej musiałam wypiac gondole ze stelaża a z tym czasem muszę się naszarpac).no a więc już jesteśmy w domu...Ale jeszcze wszystkich rozebrać na końcu siebie.Ok uwierzcie mi ja to dopiero jestem mokra ehehe.
Marla odnośnie rzucania się przy cyckach temat ten ostatnio przerabialiśmy właśnie na formum.powodów takiego zachowania może być kilka:cofanie się treści zolodkowej do przełyku która nie daje jeść(i tu Agacia ma rację odbijanie bardzo pomaga)denerwuje się bo mleko już tak szybko nie lepsi i żeby coś poleciało musi jeszcze mocniej pociągać i szarpie suttka.lekarka mi na to zapisała syrop na refluks.Ale zauważyłam że odbijanie w trakcie jedzenia też bardzo pomaga i tak jak ty robisz ja też robię ze jak odbijanie nie pomogło o ostro wariuje przy cycu to odstawiam od piersi.ponosze i jest ok najedzona i zadowolona.zauważyłam jeszcze ze nawet jak po noszeniu os odbije to warto ponosić jeszcze trochę w pionie bo jak od razu polozd to się cofa jej troszeczkę i dostaje czkawki.jak ponosze dłużej po jedzeniu tego nie ma.
żel nawilżający Feminum.

[Isabella]

TheKalinka84 dziękuję za nazwę tabletek, wypróbuję bo już nie mogę się ogarnąć z tymi włosami, ciągle patrzę czy nie dostały się małemu do rąk, mimo że nosze spięte. Rozważam już nawet radykalne cięcie

[Isabella]

Spacery u nas trwają ok godziny ale zacznę je wydłużać albo będę chodzić dwa razy żeby korzystać z cieplejszych dni. Nie wychodzimy tylko jak mocno pada lub wieje.

Cosmicgirl podziwiam za świetną organizację spacerów! Ja mieszkam w bloku ale na szczęście na parterze, jak się przeprowadziliśmy to nie mogłam się przyzwyczaić, ze mi ludzie pod oknami chodzą ale jak tylko urósł mi brzuch w ciąży i teraz z wózkiem to nie zamienilabym tego parteru na inne piętro

[Gość aga1987]

odnośnie mm moja zjada ok 120 ml czasem mniej jak chce więcej to się upomina ale u niej więcej to znaczy 10ml .
jak sobie pomyśle jak was pozszywali to się bardzo cieszę że miałam cesarkę.
spacery u nas trwają średnio ok godz do dwóch.

[Peonia]

Witajcie po przerwie :)
trudno Was nadrobić w czytaniu....

U nas po wyjeździe na narty młody się rozregulował zupełnie i musiałam tydzien go uczyc normalności... Na wyjeździe 7 par rąk i ciagłe zainteresowanie królewiczem zrobiły swoje :) A teraz mama została sama :)
Ale juz jest w miare ok, zaczął wreszcie spać w dzień, nawet nauczyl się zasypiać sam w łóżeczku.

Inferno, jestm nieodmiennie fanką Twoich tektów :) Zawsze poprawisz mi humor :)) A ten numer z pęknieciem i fotosyntezą - super.

Widzę, że zamieszczacie foty. Oj, az się boję, bo jestem tu najstarsza.... A tu same młode, śliczne mamusie. :)

Próbowałam dwa razy podac małemu wieczorem mm, aby dał mi w nocy pospać. Niestety u nas nie działa. Pierwszy raz pospał, ale nad ranem ulał tak, że musiałam go przebrać - i klops. A drugim razem pospał, ale po prostu zwymiotował około 3 w nocy i tez potem noc z głowy.... Boje się, że wreszcie zrobi mu sie jakas krzywda po tym mleku. Na razie mu odpuszczam.
No to zostalismy przy wieczornym cycku, ale i tak na szczęscie robi coraz złuższe przerwy. Tylko narty okupił późniejszym budzeniem sie co godzinę w nocy... Ale przynajmniej miałam chwile dla siebie, bo w górach babcia go nauczyła pić odciagniete mleko z butelki (w domu za nic nie chciał..) a ja mogłam pójśc na stok :)

Dokładnie w wieku 2 miesięcy bylismy na szczepieniu, wziełam te 6 w jednym , jak u pozostałych moich dzieci. Szczepienie przeszło praktycznie bez sladu. W przyszłym tyg, mam pneumokoki.

Młody ważył wtedy 6115, jest tłuściutki :) Panie go obadały i były szczerze zdziwione, że jest tylko na kp.... No cóż, pewnie jak spojrzały na mój pesel, to myslały że dokarmiam, bo mam tylko serwatke albo i mleko w proszku w cyckach...

[MMK]

Peoniu witaj po nieobecnosci :-) czyli wyjazd udany? :)

aga a ile razy na dobe je te ok. 120ml? :) pytam, bo moja tez je po 120

U nas dzis byl juz dwa razy napad histerii. Tak po prostu, z niczego.. az cala czerwona sie robila.. nie wyglada jakby cokolwiek jej dolegalo. Hmm. Moze juz taki urok mojej corki, ze jak jej cos nie pasi to caly swiat musi to uslyszec :p

[Sh88]

Marla76, a ile czasu ciągnie cyca? Bo mój jak już zdarzy się cud i chwyci cyca to possie ok 3 min no najdłużej 5 min i reszte bek, to wiem że nie jest najedzony po prostu pewnie już nie leci tak łatwo i jest panika, bo dam butle i je aż się uszy trzęsą.
My na spacerze ok 2 godzin jesteśmy, a jak nie ma pogody to czasem w ogóle nie wychodzimy albo wystawiam go na balkon. Na katar polecam w pokoju rozprowadzić olejek lawendowy, ja wlewam do nawilżacza, z tym że potem ciężko usunąć już zapach po olejku więc nawet po dlugim czasie od wlania czuje troche zapachu olejku, polecam też inhalacje z soli fizjologicznej no i odciąganie kataru fridą.
Oligatorka na suchość ginekolog poleciła mi Invag- tabletki dopochwowe ale wystarczał mi provag- żel, a teraz już niczego nie stosuje bo jest ok, zobacz tez jaki masz płyn do higieny intymnej bo jeśli w składzie jest z SLS ( Sodium Lauroyl Sarcosinate ) to może wysuszać dodatkowo.
Powiedzcie mi dziewczyny jak u was buźki wyglądają u dzieciaczków od kiedy zaczęły wpychać ręce i zabawki do buzi? Bo mój ma pełno krostek takich malutkich wokół ust i pod noskiem, wygląda jak kaszka. Zastanawiam się czy to od wkładania wszystkiego co złapie w ręce do buzi czy może od mm- co prawda nie podaje go dużo bo raz dziennie ale może to przez to ?

[Peonia]

No wyjazd udany :)
Musze pochwalić małego za świetne zniesieniie trudów, zwłaszcza podróży - około 7 godzin. Większośc na szczęście przespał.
dzieki butlece mniej więcej wiem ile zjada z piersi. Babcia na poczatku bała się mu dac 90 ml. a on chciał wiecej... Jak głodny to wypije około 150 ml, a jak tylko chce poopić z pragnienia to ok 60 - do 90 ml.
Ale baaardzo czesto je, bo rzadko robi przerwy np. na spanie.

MMK - mój tez drze w sie wniebogłosy jak mu coś nie pasi, nie potrafi gadać to ryczy :( W każdym razie reakcje płaczem nieadekwatne do okoliczności :)

[Malvina]

Peonia witaj spowrotem !!! Super, że wyjazd sie udał :) zazdroszczę Ci ;) ale cieszę sie, że już jestes z nami spowrotem :))) wstawiaj zdjęcie! Smarujecie buźki maluchów, zanim wyjdziecie na dwór? Ja mojej nie smaruje, a mam i bambino i jeszcze jakiś, ale jego to od pół roku moge stosować. Zawsze wychodzę w biegu, bo jak ją wkładam do wózka to jest ryk, ale jak juz wyjdziemy z domu to jest ok i zawsze o tym kremie zapominam... Emka dzis kończy 10tygodni! Chyba jest najmłodsza? Ma to też swoje dobre strony, bo jak pojawia sie jakaś kwestia, to Wy już zdążycie ją przerobić, zanim to dosięgnie Emme :) bardzo sie cieszę, że trafiłam na to forum. Fajnie, że jesteście