Skocz do zawartości
Forum

Emilia85

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Emilia85

  1. Jo dużo zdrówka dla Krasnala. Lekarze może nie chcą robić od razu badań bo przy gorączce bedą gorsze. Mojej w czasie gorączki robiłam badanie moczu (wcześniej miała zapalenie dróg moczowych i antybiotyk), wyniki wyszły gorsze niż przed antybiotykiem, a na drugi dzień wyskoczyła wysypka. Co do siateczek mam materiałowa i silikonowa z pepco, mała sie denerwuje ze słabo jej leci, bede próbować a może sie przekona :) Ja właśnie dzisiaj z maluchami wyruszamy na miesiąc wakacji, mam nadzieje ze bedzie pogoda i sobie odpoczniemy :) A w ciąży pracowałam do samego końca, tyle ze prace mam w domu i pracowałam jak miała sile i czas. A w dniu pójścia do szpitala jeszcze okna myłam :)
  2. Dzieci jeszcze nie raz nas zaskoczą :). Tak, kubek diody jest zupełnie odkryty, trzeba pilnować dziecko jak pije
  3. Kaisius warto próbować, a akurat jej podpasuje. Dzieci chyba lubią wodę z mydłem, bo moja ostatnio przechyliła głowę na bok i językiem piła wodę jak kotek, śmiesznie to wyglądało :)
  4. Skakanka mój kupek dwa miesiące leżał w szafie, bo nawet z niego nie chciała pic, dopiero jak widziała ze ha pije z różowego kubka to sie jej spodobało :)
  5. Kaisuis ja mam cztery niekapki i mała nie chce z żadnego pic, z butli pije tylko mleko, poza tym nic nie ruszy. Od dwóch dni zaczęła pic z kubeczka diody cup, wyciąga do niego rączki i cieszy sie jak weźmie do buzi wodę a pózniej cała wypluje :)
  6. Zamieszanie nie z tej ziemi :) Dziewczyny przy starszym synu używaliśmy fotelika romer king II, fajnie się sprawdzał, jedyna wada to główka się mocno pociła. A co do raczkowania to dziecko wcale nie musi raczkować, syn nigdy nie raczkował, jak zaczął stabilnie siedzieć to sobie na dupie jeździł i dotarł wszędzie gdzie chciał :) Malvina jak mogę Was znaleść na fb?
  7. Czytam Was na bieżąco, dostępu do Waszej nie miałam i dlatego nie wiem skąd takie zamieszanie. Czy moge dołączyć do Was na fb?
  8. Sh88 u małej wszystko wróciło do normy, jeszcze w poniedziałek mamy powtórzyć badanie moczu żeby mieć pewność, ze infekcja wyleczona. Peonia my mamy siatkę do owoców Sassy, ale każda inna działa na tej samej zasadzie.
  9. Sh88 nie jesteś sama, ja staram sie ćwiczyć minimum 3-4 razy w tygodniu i sie nie poddaje, a wręcz jak nie ćwiczę to zle sie czuje :) Od początku po cichu Wam dopingowałem :)
  10. Dziękujemy za miłe słowa, u małej duża poprawa, ale antybiotyk musi brać 7 dni. Cosmic dobrze ze u Was trzydniówka i obyło się bez leków. Grudniowa mamo tak ja pisałam o przekręcaniu. Hania sporadycznie się przekręca, ale broni się żeby przypadkiem jej nie wyszło. Widać ze się boi. Z zasypianiem mamy ostatnio podobna sytuacje. Zawsze zasypiała bez problemu a teraz Pielucha zła smok zły, liczę na to ze to przez chorobę i szybko wróci do normy :). Vajola92 tez miałam dwie cesarki, po których porobiły mi sie straszne zrosty, u mnie ten ból przechodził aż do krzyża. Może u Ciebie tez są zrosty i dają o sobie znać. Co do słoiczków to nic do nich nie mam, daje sporadycznie. Lubię gotować i sprawia mi to radość, wiec wole zrobić sama. Peonia jak szukałam spacerówki to właśnie fajna była z mutsy, ale nie pamietam jaki model. Łatwo sie składała i była lekka.
  11. Tak, pełne cztery dni. A pierwsza dawkę antybiotyku dałam dzisiaj wieczorem, z racji tego ze badanie robiliśmy dzisiaj. Teraz po tym jak już wiem co jej jest, to ona od kilku dni podnosiła pupę do góry i w dziwny sposób nią wywijała, pewnie coś ja swedzialo, ale nie wpadłam na to akurat.
  12. Gorączka pojawiła sie w poniedziałek po południu, a od południa mega marudzenie i brak apetytu, a ona ogólnie bardzo spokojna i wcale nie płacze. Gorączka do wczoraj w nocy, po lekach wracała po 5-6 godzinach właśnie do 38 st. Pierwszy raz byłam u lekarza na dyżurze w szpitalu w poniedziałek wieczorem. Oslychowo wszystko Ok, uszka w porządku, wiec lekarka obstawiła ze to zeby. Wiec czekałam do wczoraj i poszłam do rodzinnej, stwierdziła ze jak to trzydniówka to dzisiaj powinna mieć wysypkę, jak nie to badanie moczu i trafiła w problem. Mamy antybiotyk i mam nadzieje ze jej szybko pomoże. Dzisiaj już nie miała gorączki, ale dalej niespokojna jest.
  13. HunnyBunny z paluszkami i nóżek tez miałam problem jak był mały, miał zaledwie dwa tygodnie jak zaczęła zbierać sie ropa, a w ogóle ich nie obcinalam, po prostu samo tak wyszło. Jaka miał 3 lata poszłam do podologa to był bardzo zdziwiony ze można mieć takie dziwne pazurki, widocznie taka jego uroda. Na szczęście teraz nie ma problemu, tylko muszę uważać jak obcinam. Myśle, ze po kilku smarowaniach na pewno bedzie poprawa.
  14. Okazało się ze nie mamy trzydniówki, tylko zapalenie układu moczowego. W trzydniowe po trzech dniach wysokiej gorączki powinna wystąpić wysypka, a u małej nic. Na szczęście mamy bardzo myśląca lekarkę, która szybko reaguje. A czy jest jeszcze jakiś maluch co ma 7 miesięcy i niezbyt lubi sie przekręcać z pleców na brzuszek i odwrotnie?
  15. Doskonale rozumiem mamy, które musza nosić swoje maluchy. Od poniedziałku moja Hania toleruje tylko rączki, usypianie i zabawa tylko na rękach. Chociaż nigdy tak nie miała, jako malucha w ogóle jej nie nosiłam tylko przenosiłem a zasypiała zawsze sama w łóżeczku lub na spacerze w wózku. Tłumacze sobie ze to przez zabki, których nie ma a dziąsła są mocno napuchnięte. Co do jogurtów typowo dla dzieci to małej kupiłam raz, w wygodny. Wole dawać zwykły jogurt naturalny z owocami. Wychodzi taniej i dużo zdrowiej. Mam tez pytanie do mam dzieci które przechodziły trzydniówke. Jakie miały maluchu objawy poza gorączka?
  16. Moja zjada zupki, deserku Ok 120 ml. Kaszki potrafi zjeść więcej. Pózniej nie chce popijać mlekiem, czasami uda sie wcisnąć trochę wody. Do zupki dodaje olej rzepakowy, czasami oliwę z oliwek. Masła jeszcze nie dawałam.
  17. cosmicgirl tak, mleko bez żadnych dodatków. Poza tym daje kasze lub jogurt, obiadek i na deser owoc. Niestety jak zje posiłek stały to nie chce nic pic, próbowałam z rożnych kubków i nic. Wody nie, soki i kompoty tez nie dobre
  18. Podobno jak zabki pózniej wychodzą to są mocniejsze
  19. Tak gdzieś wyczytałam ze powinna 4 razy. Ale jak jestem z nią cały dzień sama to zje tylko po wstaniu i przed spaniem. Jeżeli zostaje u niani to u niej zjada bez problemu. Może jest bystra o wie ze może dostać coś lepszego ode mnie :)
  20. Witam wszystkie mamy i maluszki :) U nas nie ma jeszcze żadnego zabka, a za 5 dni skończymy 7 miesięcy. Od miesiąca wydaje mi sie ze zaraz wyjdzie i nadal nic nie widać :) Poza tym mała nie siedzi i strasznie protestuje jak leży na brzuchu, najlepsza pozycja to na pleckach i zapiera sie nożkami i tak pełza po podłodze :) I mamy mały problem, mała nie chce w dzień pic mleka. Rano i wieczorem wypija po 150-160 ml a w dzień odwraca głowę i wypycha smoka. Czy to nie za mało jak na takiego malucha? A na wypadanie włosów najlepiej działa szampon Dermena, po tygodniu widać różnice. Ja miałam już prześwity łysiny na głowie ;), jak zaczęłam myć to włosy nie wypadają i widać ze zaczynaja rosnąć nowe
  21. cosmicgirl ja przy starszym synu używałam tylko butelek Tommee tippee. Jadł bez problemu z butli i piersi. Teraz używam z firmy mam baby i rownież nie mam zastrzeżeń, tez podobno ma kształt piersi. Duży plus tych butelek bo są szklane i po 5 miesiącach dalej wyglądają jak nowe.
  22. ja wieczorem przygotowuje 3/4 zimnej wody w butelce, a w nocy dolewam wrzątku. Mleko mam odmierzone w małych pojemniczkach w sam raz na porcje. Wiec przygotowanie butli w nocy zajmuje ok półtorej minuty. Co do jedzenia w słoiczkach to nie jestem przeciwniczka ale moje dzieci tak. Starszemu synowi musiałam sama gotować bo kupnego nie chciał, nawet owoce mu nie pasowały. Z mała chyba będzie podobnie, bo jak sama zrobiłam marchewkę to chętniej jadła niż sloiczkowa.
  23. Ja na początku dawałam bebilon. Mała przy jedzeniu bardzo sie skręcała i wywijała na wszystkie strony, miała kołki i problemy z załatwianiem. Jak tylko wymieniłam mleko na hipp combiotic automatycznie kołki przeszły i kupka jest codziennie o tej samej porze.
  24. Wydaje mi sie ze kleik jest do zagęszczania mleka lub zupek itp. Nie maja w składzie mm i glutenu. Większość, nie wiem czy wszystkie kaszki są już z dodatkiem mleka. Tez zaczęłam wprowadzać już warzywka, ale opornie nam to idzie. Jak mała zje 2 łyżeczki to wielki sukces, kleiku zrobionego na mm nie chciała w ogóle. Lekarka nam mówiła ze powoli można już wprowadzać gluten i na początku podawać warzywka, żeby od razu nie przyzwyczajać do słodkiego.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...