Skocz do zawartości
Forum

Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)


Rekomendowane odpowiedzi

Malvina,

Kurcze to full opcje masz na tym oddziale:-) mnie juz jak przykuli do lozka to miałam tylko mozliwosc siku sobie wyjść. A pod oxy jak podlaczyli to juz wcale zero ruchu. Ale wiadomo ze tak musialo byc, przeciez to mialo zadzialac na moja macice :-)
No to trzymaj sie tam cieplutko, mam wrażenie ze chyba dzisiaj bedzie Twoja noc Malvinko. Oby poszlo pieknie, sprawnie i malo bolesnie. :-)

Odnośnik do komentarza

Inferno3
Ja też nie ogarniam mojego małego. Dostał cyca ktoregoni tak po jakims czasie zaczol wypluwac,pampers suchy itd a on mi się drze. Ja się denerwuje on zapewne tez. Nie mam już cierpliwości :-( . No i przyszła mama butle zrobiła dala i mały poszedł spać. A ja siedzę i go pilnuje bo się boje ze zacznie się dławić jak to ma zwyczaj po butli. Ja nie wiem co ja sama zrobię jak mama pojedzie chyba oszaleje . Chyba nie umiem się małym zajmować.

Odnośnik do komentarza

Blagam mamusie o pomoc. Jestem w trakcie drugiej doby. Ponoc taki jej urok ale ja jestem przerazona co mam robic. Lenka od rana chce cyca. Non stop. Tylko jej nie dam albo wypada to od razu w ryk. I tym sposobem wisi mi na cycu a mnie juz tak sutki bola ze masakra ;( jak tak dalej pojdzie to nie bede mogla jej karmic bo umre z bolu. Ale co robic skoro sie tak wydziera? :( smoczek? Nakladki na sutki?

Odnośnik do komentarza
Gość TheKalinka84

Ciocia dobra rada - dziękuję:) od 3 dni przechodzę kryzys z Zośką. Do dziś miałam po prostu ochotę wyjść z domu i wrócić po jakimś czasie. Moja dziewczynka płakała praktycznie cały czas. Karmiłam a ta wymiotowała. Nie karmiłam był szał. Nosiłam źle, nie nosiłam jeszcze gorzej. Brzuch napięty, bączków brak. Masowałam, gimnastykowałam nóżkami, pionizowałam, dawałam herbatkę z koperkiem. Wszystko źle. Tuliłam, mówiłam, śpiewałam, czytałam bajki. Nic nie pomagało. Nawet kupiłam chustę do noszenia. Dawałam smoczek - bez rezultatów. Zośka uspokoiła się dopiero dzisiaj. Położna powiedziała mi że może taki charakter, musi się po prostu wykrzyczeć... Od wczoraj nie jem nabiału, słodyczy. Piję sama herbatę koperkową. Dziś już są efekty. Myślałam już że nigdy nie ogarnę swojego dziecka. Przecież wszyscy mówili nie noś bo przyzwyczaisz, nie dawaj smoczka bo to zło, nie kładź do swojego łóżka, Nie karm na żądanie itp. Po twoich słowach dałam sobie spokój. Dziecko właśnie śpi u mojego boku a ja jestem spokojna. Jeszcze raz dziękuję

Odnośnik do komentarza

Dla wszystkich świeżo upieczonych mam, które tak jak ja najpierw nasluchaja się genialnych rad "cioć", a potem godzinami rozmyslają: przytulić, czy nie, wziąć na ręce gdy płacze czy nie, dać smoczka czy nie, a co będzie jak go rozpieszczę lub się przyzwyczai?
http://www.osesek.pl/zdrowie-i-pielegnacja-dziecka/noworodek/uwazaj-bo-przyzwyczaisz-kontra-swiat-oczami-noworodka.html

Odnośnik do komentarza

MMK jeżeli dzidziuś jest głodny to poproś poloże aby je dokarmiły, moja po dokarmieniu spała 4 godz wiec wtedy nasnaruj sutki mascią troszkę sie zregenerują, polecam też kapturki tylko musisz mieć dobry rozmiar. Mnie sutki bolały m.in. dlatego że źle mała ciągła cyca, ale to mi powiedziała dopiero polożna środowiskowa.

Ja nie spałam prawie całą noc, mała jak sie obudziła o 23 to tak do 4 rano nie miała ochoty zasnąć. Dobrze że nie płakała! Ale luby mnie tak wkurzył on ma pierwszą zmiane. Jak mała zasneła w salonie o 4 rano to ja tez po 10 minutach dzwoni budzik mojego a on nie wstaje, wiec poszłam i mówie mu że całą noc nie spałam i nie będe pilnować jeszcze jego aby wstał, a moj luby jak to nie spałaś? Kurwa normalnie dziecko nie spało to i ja też nie ale mojego płacz dziecka nie rusza. To tyle chciałam sie wyżalić bo luby nie rozumie ze ja jestem z małą 24 godz na dobe, też jestem zmęczona ale to się nie liczy.

Odnośnik do komentarza

Aga1987,
Tez tak mam ze swoim lubym. I powiedzialam ze wyprosze go do salonu na kanape jesli nie slyszy budzikow których ustawi milion a i tak zaspi do pracy. Malo tego.... jeszcze wszystkim dookola opowiada jaki to jego synek jest grzeczny i przesypia cale noce.... no kurwa smiech na sali. By sie nie wydalo gdyby znajoma nie powiedziala jak mi zazdrości ze moje dziecko spi cala noc a ona musi co dwie godziny karmic. Jeblam jak to usłyszałam. No rzeczywiście jak nic Malemu nie dolega to spi ladnie i budzi sie raz lub dwa. Ale jednak sie budzi i tylko raz przespal cala noc!
Wiec Aga sie nie stresuj bo z tymi naszymi facetami juz tak jest. Moj byl do pelnego rozwarcia przy mnie, potem wyszedl z sali jak zaczelam juz rodzic a jak mnie zobaczyl usmiechnieta po porodzie to stwierdzil ze chyba nie bylo tak zle i trzeba ogarnac sie z nastepnym dzieckiem poki czas.
Oni nigdy nie zaznaja tego bolu i tej radosci jednocześnie. Ale moj jak bierze Małego na rece i ten nie chce sie uspokoić, a u mnie jest cicho od razu to mowi ze nie rozumie dlaczego Maly u niego placze a u mnie nie. Zeby urodzil to by wiedzial czemu dziecko uspokaja sie u matki. A ze nie rodzil i rodzic nie bedzie to sie nie dowie.
Poza tym ze nie zawsze luby slyszy jak Maly płacze to umie sie nim zajac. Tylko wiadomo ze nie nakarmi jego i boi sie samodzielnie go kapac. Poza tym jest super.

Odnośnik do komentarza
Gość cosmicgirl

patka85dzięki za link bardzo fajny artykuł.
Co do facetów to nie narzekam na swego pomaga.Ale i nas jest trochę inaczej bo jest 2dzieci ale mogę nz niego liczyć.pamiętajcie dziewczyny ważne zasadę w obsłudze faceta...on się nigdy nie domysli ze ma coś zrobić czy w czymś pomóc...trzeba im mówić wprost co mają zrobić.to zadaniowcy.tylko nie za dużo rzeczy naraz bo się pogubia Ci najwyżej 2 rzeczy fi zrobienia za jedna prośba:)a no i oczywiście prośba nie jak siedzi przed tv bo te istoty podzielnosci uwagi nie mają więc jeśli już ogląda to już słyszeć nie będzie co do niego mówisz.oni tacy są trzeba to zrozumieć i nie wymagać od niech czegoś czego poprostu nie są w stanie zrobic bo są tak zaprogramowani:)

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny :)
My jutro kończymy 4 tygodnie.
Nawet nie wiem kiedy to zlecialo, wciąż mam przed oczami widok mojego maleństwa wyskakujacego ze mnie na porodowce :d a tu juz prawie miesiąc za nami!
Powoli przyzwyczajam sie do nieprzespanych nocy.
Od 2 dni Bruno ma katarek, strasznie się męczy, wlasnie kupiłam aspirator, nie mam pojecia z czym to sie je ale zaraz wypróbuję.
Pani w sklepie poleciła tez aromactiv baby, oby pomogło.

Kiedy skończył sie wam połóg? Mi po 4 tygodniach caly czas nieznacznie ale cos tam leci + jak wracam chociazby ze sklepu muszę usiasc na chwilę bo cos mnje tam pobolewa, uczucie troche jak na okres, takie ciagniecie, czuje to jak stoje, jest ok jesli chodze bądź siedzę.
Może to juz miesiączka?

http://fajnamama.pl/suwaczki/oum5h5w.png

Odnośnik do komentarza
Gość Ciocia Dobra Rada

TheKalinka84, cieszę się, że u Was lepiej i że choć trochę podniosłam Cię na duchu. Pierwsze tygodnie są ciężkie, potem idzie odrobinę lepiej. Dzieci co jakiś czas mają skoki rozwojowe i wtedy można stawać na głowie, a i tak będzie źle. Ale wszystko jest do przetrwania, tylko nie można od siebie wymagać 130% normy. Powodzenia dziewczyny!

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny pytanie serii głupich. Czy jak odpada dziecku kikut to zawsze to miejsce krwawi?
Ja też nigdy nie zapomne widoku jak małą mi pokazali trwało to może minute bo mi ją zabrali, ale luby nigdy tego nie przeżyje i nie zrozumie co czuje kobieta w tym momencie i dlaczego my możemy nie spać tyle godz, my nasze dzieci kochamy bezwarunkowo.

Odnośnik do komentarza

Aga1987,

Mojemu Malemu jeszcze nie odpadl ale tez krwawil, pytalam położna mowila zeby nie panikowac. Przy calkowitym odpadnieciu tez moze krwawic, oby nie byl dookola czerwony i zeby to co czyscimy nie cuchnelo, bo oba te symptomy swiadcza o infekcji. Reszta jesr dopuszczalna. Wiec jesli brac pod uwage slowa mojej położnej wszystko powinno byc ok

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...