Skocz do zawartości
Forum

D3382

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez D3382

  1. skakanka ja to w koncu siemusze wybawic :).... 17 miesiecy nigdzie nie bylam tzn bylam ale he he he.... szkoda gadac. bede chulac do bialego rana. na szczescie moja mama zajmnie sie malym. obcemu bym nie dala. wiec bede miala czas sie wybawic do rana i jeszcze pospac. wiadomo slub mojej siostry a moja mama chce pilnowac nasze maluchy tzn mojej sis i mojego, tak od 22.00 ..... ja to jak wpadlam w szal zakupow to sukienka buty bolerko i torebka. nie mowiac o malym 5 par spodni jakies spodenki koszule koszulki. ja znowu uwielbiam robic zakupy zwlaszcza dla mojego malego.
  2. kurcze tez zazdroszcze raczkujacym he he. moj nawet do tego sie nie zabiera. jak pisalam do siadania to troszke ale juz dzis go posadzilam i nie umie. ja niewiem moj maly wszystko nabywa z opoznieniem. no coz poczekam nie bede go zmuszac do niczego skoro nie jest gotowy :) ja mam nowe siedzonko. niby jest od urodzenia ale wam powiem ze jak posadzilam malego w nim to pasy ma w polowie glowy. jak on ma w tym jezdzic jak te pasy beda trzec mu o szyjke. nie mowiac ze w sierpniu jedziemy do pl na slub sis. wszystko juz zakupione. miesiac do slubu a ja sukienke juz mam obym nie przytyla czasami he he
  3. przeczytalam instukcje jak dolaczyc na fb ale nie moge cie znalesc malvina
  4. peonia jak cos prosze o haslo dorota.kolodziejczyk@op.pl
  5. ok.widze forum sie rozpada. jak dolaczyc na fb? jak znalesc was? szkoda ale coz
  6. dziewczyny sory nie jestem w temacie. o co chodzi z ta poczta itd? kurde ja tez tu fotki malego wystawialam , ale ja glupiutka :(
  7. oczywiscie internet jest to brak czasu. poczytalam troche,ale nie jestem w stanie wszystkiego. to co przeczytalam i tak zapomnialam. wiec napisze co u nas. maly we wtorek skonczyl 7 miesiecy. ma 6 zabkow. najpierw wyszly mu dolne jedynki. pozniej gorna dwojka he he ( maly drakula tak stwierdzil lekarz ale to normalne) pozniej wyszly mu naraz dwie gorne jedynki i druga gorna dwojka. nie goraczkuje nie marudzi jest ok. siedziec jeszcze nie siedzi samodzielnie. ale jak go posadze to juz chwilke posiedzi. oczywiscie dalej spi z nami w lozku. ciezko jet go oduczyc a spi takze glowa w nogach na brzusku itp no i oczywiscie cala noc dostaje kopniaki. co do jedzonka. takze mam ten smoczek do nauki jedzenia z tym ze gumowy. moj maly wcina chrupki kukurydziane bez problemu. odgryza doslownie kawaly. ale nie zje biszkopta odrazu gryzie i chce polykac i sie dlawi. wiec zaprzestalam prob. poprostu nie gryzie nie wiem dlaczego. co do jedzonka w sloiczkach ktoras pisala ze jej maly sie dlawi. nie jestes sama. jak wiecie mieszkam w niemczech i tutaj sloiczki z bobovity sa jakies dziwne. dwa smaki od 6 miesiaca maja takie wielke kawaly ze moj tez nimi sie dlawi. wiec mu ich nie daje. z reszta niema problemow. on wogole nie chce nic ciamkac tylko odrazu do polykania. juz niewiem co wymyslec zeby nauczyc go rzucia a nie odrazu zabiera sie do lykania. juz dawno mi nocki przesypial ale ostatnio zaczol mi sie budzic. nie daje mu mleka tylko soczek bo niechce go przekarmic dlatego ze o 20.00 je mleko z duza iloscia kaszki i wypija 240 ml. wazy 9500 ale jest krodki 72 cm. ale nosi ubranka na 80 bezsensu.
  8. Nareszcie INTERNET!!!!!! Napewno nie nadrobie wszystkiego ale jak mały usnie poczytam wasze ostatnie posty. I sama coś naskrobie.
  9. duzo mam do nadrobienia. przeprowadzki koniec. meczarnia niesamowita. neta tez nie mialam. mam pewien problem. moj maly jak sie przewroci na brzuch polezyy chwilei glowa mu leci w dol. podniesie ja i znowu mu leci w dol. i tak non stop. jestem wystraszona. maly wogole sily nie ma trzymac glowki. chyba go za malo kladlam na brzuszku. niewiem co teraz :( do lekarzaidziemy dopiero 7.07 musze go o tym poinformowac.co za maniane odwalilam ze dziecku teraz glowka leci. az mi sie wyc chce
  10. Ooooo czytam i czytam i juz sporo maluszków z zebolami. Mojemu juz wyszły dwa. Śmiesznie to wygląda jak mały się rechocze. Oczywiście dalej wszystko pcha do buzi no i oczywiście nie raz już mnie udziabal. Bolało oj bolało ale on tylko się śmiał.na szczęście nie goraczkuje mi. Co do słoiczków ja nie wiem czy to normalne ale mój wcina cały sloiczek 190 gr na obiad. Ale to np ryż, marchew i kurczak albo burak ryż i kurczak. Wieczorem mu daje kaszki około 20.00 i śpi mi do 5 do 6 a nawet do 7 rano. Ale mam problem mały bardzo męczy się z kupą. Nie żeby płakał ale robi takie twarde klocki ze szok. Dawalam mu już jabłko nie pomogło. Daje już 3 dzień śliwke suszona ale dziś zrobił tez taka twarda kupę. Ja juz nie wiem co mu dawać na rozluźnienie. A może zrezygnować z kaszki lub mniej dawać sloiczka. Ah mój się rechocze non stop. Piękne uczucie. Tak jak piszecie aż łzy stają w oczach. Któraś pisała ze juz ma kubek do picia. No ja także ale jeszcze mu z niego nie daje chodź jest od 6 miesiąca a to juz niedługo. Wczoraj w nocy się wystraszylam. Oczywiście mały dalej spi z nami ale sukces w tym ze sam zasypia nie trzeba go bujać na rączkach jak kiedyś. No i do czego dążę otwieram oczy a on leży na brzuchu prawie na mnie i się śmieje. Nie lubię jak tak robi bo on głowy nie polozy na bok jak coś tylko twarzą na poduszkę. Wogole w dzień jak lezy pach obróci się na brzuch i wyje. No kurcze sam chce sam robi a za chwilę wyje. Nie rozumiem.
  11. mam duzo do nadrobienie ale napisze nie na temat i szybko. dziewczyny czy ktoras z was zna strone tuchos oni sprzedaja posciele w 3d? jestem wkurwiona i musze zglosic wyludzenie pieniedzy . zakupilam u nich na 200 zl i ani pieniedzy nie widac ani towaru. dobrze ze jade niedlugo do polski to pojde na policje .
  12. Cosmicgirl ja sie nie wypowiadam bo ja nie daje mojemu takiej kaszki bo nie wiem jak. czy normalnie mam mu lyzka dac 150 gr np o 21.00 bo tak je mleko i juz mleka nie dawac tylko spac? wlasnie dlatego nie daje bo ja jakas ciemna jestem i dosypuje do butli. co do usypiania dziewczyny ja tez mam mega problem ale tylko w dzien w nocy jak sie budzi na karmienie to sam usypia ze zmeczenia no i oczywiscie do dzis spi z nami. ja tez nie mam pomyslu jak to zrobic zeby spal sam i w swoim lozeczku. sama nauczylam i teraz biadole he he
  13. A mojemu małemu misiowi wychodzi drugi ząbek obok. A ja myślałam co on taki maruda
  14. Aga Oczywiście nie obrażając nikogo. Ja miałam taką sytuację ze raz usłyszałam a co ty możesz wiedzieć o porodzie naturalnym. Wiec spokojnie odpowiedziałam , to samo co ty o cc,, Szczerze to mam gdzieś takie komentarze. Jak musi być cc to musi to nie dlatego że ja tak sobie chciałam, ja musiałam. Mojemu małemu bardzo ciśnienie spadło przy 8 cm. I co miałam się nie zgodzić na cc. Niektóre babki to chyba nie wiedzą co mówią. Ja mam 2 siostry. Jedna ma trójkę dzieci a jedna jedno. I każde z nich jest po cc. Tylko ze ta co ma trójkę dzieci to ona chciała cc sama. Tak sobie uzgodnila z lekarzem. Mi jest to obojętne jak miałabym rodzic najważniejsze że mój szkrab jest ze mną :-D
  15. Marla moj maly ma tak samo. jak sie nie patrze naniego tylko zmywam naczynia lub cos robie to marudzia jak sie spojrze na niego to on w smiech. oczywiscie smieje sie w glos. no i rad nie rad specjalnie tak robie odwracam sie cos robie i do niego sie odwracam zeby tylko sie smial. zreszta powoli juz zaczyna sie uczyc wszystkiego. a to obracanie a to ciumkanie palcow od nog , a to plucie he he. najgorzej smiac mi sie jak on chce sie obrucic z plecow na brzuch to robi to z takim jakby rozmachem. nie robi tego powoli bo by mu pewnie nie wyszlo tylko z sila i rozmachem. boje sie zeby sobie cos w reke nie zrobil bo jedna jest zgieta i trzyma ja w buzi lub ma pod soba i nie wie co z nia zrobic tego jeszcze nie zakumal.
  16. Marla gratuluje kolejnego zabka. szybko jej wyszedl nastepny. moj ma jeden ale jakos powoli wychodzi. jest coraz ostrzejszy ale zeby tak wyszedl abym go zobaczyla to nie. moj sie nauczyl pluc ha ha ha. zbiera sline i tfuuuuuu.kurcze nakupowalam teraz body na 74 myslalam ze bedzie mial na pozniej i co i sa akurat. szybko rosnie ten moj maluch. u nas tak goraco ze wczoraj jak bylismy na zakupach to malemu glowka tak sie zgrzala ze wloski mial mokre. a byl bez czapy. ahhhh juz nie wiem co robic z tymi wlosami scinac czy nie. moj mowi zeby poczekac jeszcze troszke. w sierpniu jedziemy do pl na wesele siostry to moze wtedy mu troszke zetniemy. dziewczyny wczoraj kupilam tutaj kaszke na dobranoc bananowa z czyms tam. oczywiscie jest tam gluten pisze light. chyba nie za duzo tego tam glutenu bo to kaszka od 4 miesiaca. a ja myslalam ze gluten podaje sieod 6 miesiaca. kaszki oczywiscie sa tez takie same od 6 miesiaca. moj ma 5 miesiecy i skoro to jest od 4 miecha to nie wiem czy mu to dac czy nie bo sie trooszke boje. najgozej sie boje bo wielkimi krokami zbliza sie przeprowadzka. mam nadzieje ze maly szybko sie zaklimatyzuje. inferno3 no wlasnie jak twoj maly z pupa? wiesz ci powiem moj mial na tylku tzn tam gdzie robi kupke takie bardzo czerwone i skorka mu schodzila moja sis mowila ze jak to umyje musze wysuszyc i zadnym kremem ani sudokremem nie smarowac tylko walic puder. no i mu zeszlo. twoj jest jak dobrze czytalam odparzony to najlepiej tak jak piszesz wietrzyc i smarowac kremem ale delikatniejszym niz sudocrem. teraz robi sie coraz cieplej to pewnie wiekszosc dzieci bedzie miala czerwone pupki. ale miejmy nadzieje ze nie. zreszta ja bym nie chciala chodzic w pampersie w upal he he. moj maly juz ma basen z palmami itd. czekam tylko na lato i na przeprowadzke bo bedziemy mieli podworeczko wtedy bedzie sie chlapal w basenie a znajac jego on lubi wode wiec cos mi sie zdaje ze szybko nie bedzie chcial z tego wychodzic.
  17. ale sie rozpisalyscie dziewuszki. witam nowe mamusie. dzieci cudne. zreszta wszystkie ktore tutaj widzialam to male cudenka moj tez robi gesciejsza kupke po sloiczkach. nieraz to tak cisnie ze hohoh. co do glutenu wiecie co tutaj jest taka kaszka na dobranoc wlasnie z glutenem moze nie duzo tego ale od 4 miesiaca. kupilam ja ale jakos boje sie mu to dac bo ma dopiero 5 miesiecy. sa tez takie od 6. kurcze sama nie wiem moj robi postepy. nie dosc ze zabek mu wylazl to wczoraj non stop sie przewracal z plecow na brzuch i dzis tez. ale reka mu zawsze pod nim utknie i sie denerwuje. spowrotem nie potrawi sie przekrecic. no i oczywiscie zaczol ciumkac swoje palce u nog ha ha.
  18. Marla Gratuluję ząbka hihi. To już jest trójka z zebolkiem. Oj wydałam na te butelki trochę. Ja Poprostu próbowałam wszystkiego ale i tak to nic nie dało. Nie mam tutaj nawet komu oddać. Mam znajoma co urodziła niedawno tzn miesiąc temu ale ona karmi piersią. Oddaje jej tylko ciuszki bo sama kupuje kupuje a i tak ubieram małego ciągle w to samo. Wiec praktycznie nowe oddaje a nawet nie używane. Teraz też mam ful dresów i bluz na 74 bo dostał a to sama kupiłam. I gdzie ja mu to założę niby jak lato idzie. Chyba ze na chłodniejsze noce lub ranki. Witam nową mamusie. Tzn nie nowa he he witam na forum. Mój mały tez spi i czasami jest tak ze zaniesie się płaczem obudzi popatrzy ja pogadam do niego i śpi dalej. Napewno źle sny ma. Wiecie co mam pytanie. Mój mały jak śpi to prawie non stop rusza Buzka jakby coś jadł. Niewiem czy to normalne he he. Czy wasze tez tak mają?
  19. Cosmicgirl ja jak karmilam butelka i cycem to nakupowalam ful doslownie ful butelek razem ze smoczkami w ksztalcie cyca. chcialam go wtedy oszukac zeby mi ciagnol tez cyca ale nic z tego. powiem ze super sprawa te smoki. ale moj i tak pije z jednej firmy i juz mu nie zmieniam a wszytkie butelki i smoki leza w szafie z zamiarem wyrzucenia ich bo w czerwcu przeprowadzka i niechce brac rzeczy niepotrzebnych mi. wogole kosmiczne ceny byly za to jedna butelka ze smokiem taki okolo 50 zl, inna 45 zl i tak niepotrzebnie nakupowalam. ale u ciebie sytuacja jest inna. chcesz zeby maluszek pil z butli wiec moze u ciebie to zadziala.
  20. Cosmogirl No właśnie ja jak daje mleko to wody 150 i 5 miarek. Ale jak daje kaszke mleczno ryżowa wtedy wody 150 mleka 4 łyżeczki i jedna kaszki. Właśnie chyba źle robie bo nie wiem na jakim mleku jest ta kaszka i w sumie jest jakaś mieszanka. Mam same kaszki bez mleka wiec wypróbuję je. Dziewczyny i co sprawdzają się te smoczki z krzyzykiem? Kurde u mnie nie jak pisalam z jednego nie mógł ciągnąć a wcale gęste mleko nie było a z drugiego leci za szybko. Któraś pisała ze jest straszna panikara. Sorki nie pamiętam kto bo czytam na szybko posty. Ale nie martw się nie jesteś sama. Ja tez jestem okropna panikara. A dziś jak wstalam rano to myślałam że że śmiechu padne. Jak wiecie mały jeszcze śpi z nami. Oczywiście między nami. He he najlepsza antykoncepcja hihi. Ale do rzeczy. Budzę się rano a mój mały spi w poprzek. Nogi na tatusiu głowa w stronę mamusi. Musiałam mu parę fotek zrobić. Tak się śmiałam ze go obudziłam ale zaraz usnol. Nawet go nie ruszalam spał sobie tak dalej. No właśnie ja dziś mu dalam pół sloiczka marchew ziemniak i mięsko wołowina jak dobrze zrozumiałam. Zjadł ale do połowy słoiczek i juz płacz bo niechce. Za 4 dni ma 5 miesiecy wiec mu zaczynam dawać a jest tego sporo tylko ze to wszystko jest od 4 miesiaca ale ja wolałam poczekać. I tak pomału zjemy te sloiczki do 6 miesiąca i znowu jakieś inne. Ja jeszcze mu nie dawalam kaszki na noc łyżeczka bo nie wiem jak. Mam dać 150 ml wody i ileś tam łyżek stołowych kaszki. I co dalej. On ma to wszystko zjeść i mleka juz nie dawać? Mogę zapomnieć bo mój nie zje z łyżki aż tak dużo. Napewno się z czasem nauczy ale z niego leniuszek jest straszny. Ale za to nauczył się zasypiac sam tylko w nocy. Oczywiście wygląda to tak: kładę go smoczek w buzię pieluszke na boczek. A on głową w prawo i się śmieje do okna glowa w lewo zamyka oczy i śpi i znowu głową w prawo i śmieje się do okna i głowa w lewo oczy zamyka i śpi. I tak pół godziny jak joe wiecej ha ha. Ale zaśnie. Śmiesznie to wygląda. Nie wiem dlaczego ale on często patrzy w to okienko tam wisi taka bambusowa zasłona i on ciągle się do tego śmieje. Wasze pociechy gadają do sowek i do nich się śmieją. Mój ma żyrafy ale on nie spi w lozeczku. Natomiast na moim łóżku leży taki ogromny misiu i taki długa puchata gąsienica czy co to nie wiem. I on do tego gada takze i się śmieje.
  21. Malvina Moim zdaniem 500 ml to jest bardzo dużo. Ja staram się żeby mój mały wypijal dziennie 80 do 100 ml soku. Co to smoczka ja mam taki z krzyzykiem i powiem wam ale ścierwo. Wsypalam małemu jedna miarę kaszki do mleka i nie dał rady z tego pic . Nic nie leciało a jak Już to nieźle się namęczyl żeby cokolwiek mu poleciało. Ale też mam inny smok do kaszek z krzyzykiem i w tym znowu leci za szybko. I weź tutaj dobierz smoka. U nas jest cieplutko. Na spacerek tak jak dziś np ubralam body z krótkim rękawem na to cienka bluzeczka skarpetki spodnie i czapa cieniutka. Dziewczyny kupiłam zestaw gryzakow tych zyraf Sophie 3 sztuki gryzakow. A on pogryzie chwile denerwuje się i wyje. I zauważyłam że znowu ma plesniawki tzn tylko plamę na podniebieniu nigdzie więcej. Mówią mi ze to może być od mleka. A ja myślałam że prędzej od tego ze pcha wszystko do buzi. Inferno3 Chciałabym żeby mój z taką chęcią jadł sloiczki. Ale nie. U mjie to wygląda tak rano mleko później mleko i po mleku czekam półtorej godz i słoiczek którego nie zabardzo chce jeść a po sloiczku daje soczek no i później mleko mleko czasami jak chce to jabłko lub banan i jabłko. A na noc mleko i do mleka wsypuje mu kaszki. Tylko tez nie wiem czy dobrze mu daje. Ja mam kaszki mleczno ryżowe np jablkowa ale też mam normalne. Daje mu mleczno ryżowe i np jak wody 150 ml to powinnam dać 5 łyżek mleka a daje 4 i jedna kaszki bo tam mleko niby jest. Kuzwa nie wiem czy dobrze robie czy nie za mało czy co. Nie znam się na tym. Niby czytam na necie dużo ale mi zaraz z głowy wszystko wylatuje
  22. Inferno3 Dopiero się wyżyna nie wyszedł jeszcze tak żeby go było widać. Ale to ząbek na sto procent. Czuję nawet pod palcem jego ostrość. TheKalinka84 Ja zawsze z małym jechałam nocą. I przesypial mi te km. Ale u mnie jest 470 km. U ciebie sporo.ale najlepiej jechać nocą. Może ci pośpi. I korków nie ma w nocy. Raz jechałam w dzień i powiedziałam ze nigdy więcej bo w korku 3 godz staliśmy. Co do diety. Kurde mój juz wypróbowałam wszystkich warzyw jakie są w sloiczkach prócz ziemniaka ze szpinakiem. Pozatym jakoś niechętnie je sloiczki i z łyżeczki. Kaszki nie dawalam jeszcze tak łyżeczka jedynie dosypuje mu do mleka. Wogole ja się nie znam na rozszezaniu diety. Czy mam mu słoiczek zastępować mlekiem czy co. Jak on nawet całego sloiczka nie zje. A to musze mu sok dać a to jabłko bo męczy się z kupą. Bardzo ciśnie i wyjdzie bobek później znowu bobek a dalej już poleci ale ile on się nameczy.
  23. dziewczyny pisze z doskoku i mam pytanie. nie wiem czy moj ma zabek juz na dole czy nie.chcialam mu sprawdzic ale nie daje mi. wiec zrobilam to metalowa lyzeczka nie wiem czy dobrze i cos trze o nia i jak gryzie to stuka. nie wiem czy sie myle ale chyba raczej nie i juz mamy jednego zabka ktory sie wyrzyna
  24. kalae chcem sciac niby te mu wloski ale nie mam pojecia jak sie do tego zabrac. moze profesionalistka jakas by przyszla do mnie i to zrobila. nie wiem. narazie sie zastanawiam czy wogole obciac bo z jednej strony szkoda a z drugiej ciezko z takimi wloskami
  25. inferno3 moj nie raz tak plakal ze nie wiedzialam co robic. ostatnio spal i raptownie sie obudzil i jak zaczol plakac. nie moglam go uspokoic.a za chwilke sie smial.moj to uparciuch jest, oduczylam go usypiania na rekach he he ale usypiam w wozku.dobre i to
×
×
  • Dodaj nową pozycję...